Stonka1234 0 Napisano Sierpień 22, 2013 WIOOLU zle mnie zinterpretowalas:) Ja nie strasze.Po prostu pisze,ze jeśli ktoś ma cos długo i nic nie pomaga to znaczy ze to dysplazja.wiec jeśli jest mala to można czekac,kontrolowac co 3 m-ce,ale jak już to trwa 3 lata to na co czekac? I powtarzam-dysplazji nie wyleczy się lekami.Moim zdaniem może mialas bardzo duże zapalenie-a wtedy wychodzi mylny obraz cytologii-bo cyto to badanie przesiewowe(tylko).Przy bardzo silnych zapaleniach wychodzi w cytologii asc-us,lsil.Lekrze od razu wdrązaja leczenie globulkami,antybiotykami-ale jak znow ci się powtarza,to wycinki...a potem to zależy.no na pewno przy dysplazji która wyjdzie w wycinkach-na pewno cie tak nie zostawia...No chyba bylby traba lekarz gdyby cie zosatwil z dyspalzja,ktora wyszla w najbardziej wiarygodnym badaniu jakim jest biopsja. A ty mialas wycinki? Z reszta po co w Twoim przypadku jak zaraz cyto wrocila ci do normy. I kochana-nie strasze! bo czego się nie zrobi żeby być zdrowym? zycie jest piękne!:) I powtarzam-dysplazji lekami nie uleczysz:) jeśli to naprawdę dysplazja. WIOOLU ty się opierasz na swoich przejściach-a ja na swoich.Jak wcześniej pisałam moje przejścia trwaja od 2010 roku,no i tu do konsensusu na pewno nie dojdziemy:) Wymrazanie dysplazji to tez temat wątpliwy...pisałam z pewna dziewczyna która miała dysplazje cin 1.Wymrozili jej to i ponowna cytologia 1..cieszyla się strasznie.Niestety po pol roku zrobila cytologie i już była IV. Ta dziewczyna pisala na cytologia gr 3 na kafeterii.Ale kurcze nie pamiętam nicku.Poczytaj od początku:)Widzisz-co przypadek to inna historia. Ja nikogo nie strasze.ale po prostu same musimy dbac o zdrowie,kontrolowac się częściej...no i nie zawierzać całkowicie lekarzom,tylko po prostu wysluchac ich i wybrać dla siebie co jest dla nas najlepsze. I proszę-nie denerwuj się..nie jesteśmy tu po to aby sobie ,,wydlubywac oczy,,odradzać danego leczenia czy radzic komus co zasugerowal ich lekarz-bo każdy przypadek jest inny. Jestesmy tu żeby sobie radzic,doradzac,dzielic się swoimi wątpliwościami,pocieszac:) Milych snow dziewczęta:*:* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wioolka Napisano Sierpień 22, 2013 Stonka1234,cytologia gr,III to jest właśnie dysplazja :) małego,średniego ,duzego stopnia . Piszę o małej dysplazji i ona sie usuwa w 80% BEZ LECZENIA .Większość dziewczyn z innego forum miało taką cytologie .Na szyjce miały subkliniczną postać wirusa hpv i wychodziła juz dysplazja .Większości z nich nie zapisano żadnych leków,tylko były często badane kolposkopowo i cztologicznie .Wszystkim cytologia do kilku lat wróciła do normy .Jednak każda tak jak i ja miałyśmy robiony posiew i kazano nam wszystko dokładnie wyleczyć . Tylko 20% tych dysplazji posuwa sie dalej a i tak nie ma gwarancji ,ze rak z tego powstanie . Ty opierasz sie na swoim przypadku .Czytałam tamto forum również i TARARARA jak również inne dziewczyny pisały Ci to co ja ale Ty sobie nie dasz powiedzieć .Ja Cie przekonywać nie bede ,bo nikomu sie to nie udało mi sie tez nie uda . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość k4t4rink4 Napisano Sierpień 23, 2013 Wiolka nawiązywała do mojego przypadku. Bo ja miałam gr. 3 w cytologii, tylko że HSIL (cin2), ale miałam też zapalenie bakteryjne i w tym przypadku może jakby się wyleczyło to zapalenie to cytologia wróciłaby do normy... I dlatego była ta dyskusja. A Stonka masz w ostatniej cytologii oprócz gr. 3, zapalenie ??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Stonka1234 0 Napisano Sierpień 23, 2013 Jezu WIOOLKA ja wiem,co to jest dysplazja! gr 3 cyto może być zmieniona przez bakterie,paciorkowce etc....a dysplazja to dysplazja! matko kochana ile można ci tlumaczyc. Po reszta nie chce mi się już tlumaczyc bo jakos nie wiem...zle pisze czy Ty zle czytasz i zle rozumujesz. Tak TARARARA ma dysplazje cin 1 i miała 2 razy wymrazania.Narazie jest ok-jej pomoglo a mnie wymrazanie nie pomoglo.Pisalam to wcześnie z 2 razy. WIOOLKA wybacz mi ale ja w tym temacie siedze trochę-trochę się przezylo,ale na pewno nie mam takiej wiedzy jak lekarze. Koncze temat bo widze ze ciężko do ciebie cos dociera. Tak naprawdę mało co przezylas z cyto 3 i wzorujesz się tylko i wyłącznie na wiadomościach z netu-powtarzam-KAZDY PRZYPADEK JEST INNY!i na tamtym forum nikt mi nic takiego nie pisal ze ktoś ODRADZAL mi się leczyc czy podwazal moja dezyzje o zabiegu...znow chyba cos zle przeczytalas.Bo chyba nie wyczytalas całej historii TARARAR-y i jaki stosunek ma do cytologii.Poswiec się i poczytaj glebiej a nie sugeruj się ostatnim postem. KATARINKO to mialas bardzo duza zmiane! i niech ktoś ci nie mowi,ze moglas czekac...Dobrze zrobilas ze to usunelas! Mialas bardzo duza dysplazje a wlasnie z tej dysplazji biora się tez zapalenia.Kochana nie boj nic-usunelas i będzie WSZYSTKO DOBRZE!!:* ja w ostatniej cyto nie miałam zapalenia-ale mialam przez caly m-c globulku i antybiotyki.Wiec było czysto.A skad wiem czy już jakiegoś dziadostwa nie mam? i kochana nawet gdybys wyleczyla to hsil to i tak by nic nie dalo...uwierz mi.I przestan o tym myslec:) to nie taka wielka sprawa usuniecie kawałeczek czegos co moglo być zagrozeniem dla zycia.Mysl pozytywnie i nie przyciagaj złych myśli:) uwierz mi-będzie dobrze:):) Milego dnia:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość k4t4rink4 Napisano Sierpień 23, 2013 Nie no jak wyleczyłaś zapalenie a cyto nadal gr. 3 to rzeczywiście jest coś nie tak. I Dziewczyny nie kłócić mi się tu proszę :) Każda z Nas ma jakieś swoje teorie i doświadczenia i dzielimy się nimi na forum i nie zmuszamy się do niczego, tylko doradzamy a każda z Nas zrobi co uważa za słuszne.... A ja naczytałam się tej ulotki od antybiotyku i tak jak Stonka pisałaś widzę już u siebie wszystkie skutki uboczne :) Pozdrowionka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Stonka1234 0 Napisano Sierpień 23, 2013 KATARINKO hehe z tymi lekami..:)ja tez tak mam i do pewnego czasu nie czytam ulotek-przelecę okiem i tyle. i ja się nie kloce ale każda z nas wybiera dla siebie odpowiedne leczenie.Ta która chce to czeka-a ta która chce być szybko zdrowa poddaje się od razu leczeniu. BIALAaa w którym momencie starsze? bo ja nic takiego nie widze zebym starszyla. Pisze ze cytologia to tylko przesiew-wazniejsza kolposkopia oraz wycinki.3 w cyto może być przez bakterie-a przeleczona wraca do normy.Dysplazji nie da się wyleczyć lekami i mimo ze bakterie wyleczymy to cyto jest nadal 3.Przy małych dysplazjach można czekac i obserwować co się dzieje,ale więcej nas jest po elektro,wymrazaniu....W poważniejszych dysplazjach już konizacja. Gdze tu strasze????? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość k4t4rink4 Napisano Sierpień 23, 2013 Ehh ja się nie przestraszyłam :) Wiooolka czy to Ty piszesz pod nickiem Biała12 ??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Stonka1234 0 Napisano Sierpień 23, 2013 KATARINKO tez mi się tak wydaje.....Ale zostawmy to:) Przepraszam,nie chciałam zrobić zawieruchy.Ale dla każdej z nas nasze zdrowie jest najważniejsze-i jaka decyzje podejmiemy to już nasza idywidualna sprawa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość k4t4rink4 Napisano Sierpień 23, 2013 Dokładnie Stonka... Dlatego mówię, my doradzamy a nie zmuszamy. Aczkolwiek dziękuję Ci Wiolu za rady, bardzo mi się przydały..... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość woola Napisano Sierpień 23, 2013 sorry za inny nick ,znowu zapomniałam sie wylogować . Stonka1234,przecież sie kłócić nie będę to Twoja szyjka i myśl sobie co chcesz ale dla mnie głupoty piszesz ,ze aż boli . W temacie siedzę dłużej niż Ty ,wiec lepiej używaj mądrzejszych argumentów . Ja nie widzę sensu prowadzenia dalszej dyskusji ,bo i tak każda zostanie przy swojej racji :) Wiec,życzę powodzenia :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Stonka1234 0 Napisano Sierpień 23, 2013 Podejrzany typ...2 konta.Troche się dziewczyna zamieszala:) I jeszcze daje takie rady! Ech...szkoda slow. BUZIAKI KATARINKO-tzrymaj się i pamiętaj-to co zle już usunięte i jesteś ZDROWA:):) nie czytaj zbytnio ulotek,bierz ladnie leki i zobaczysz,ze niebawem mi napiszesz ze jest cud-miod-malina:) Pa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość woola Napisano Sierpień 23, 2013 Stonka1234,dziewczyno Ty zastanów sie co czasami piszesz .Przecież pisałam ,ze mam dwa konta ,bo udzielam sie na innym forum a tutaj nie mogę pisać z tamtego konta aby nie pokazywała sie lista lekarzy . Rozwaliłaś tamto forum i juz tutaj rozwalasz . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość woola Napisano Sierpień 23, 2013 Tam juz nikt z Tobą nie pisze ,tutaj zaraz będzie to samo .Brak mi słów to takich lasek . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość woola Napisano Sierpień 23, 2013 Napiszę Ci jeszcze ,że jakbyś sie leczyła dobrze i troche popatrzyła poza czubek własnego nosa jak Ci dziewczyny radziły to juz dawno miałabyś spokój . Ok szkoda moich nerwów ,na takiego pustaka . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Stonka1234 0 Napisano Sierpień 23, 2013 WIOOLKA czy BIALA nie wiem kim jesteś-nie ufam ci już. wlasnie znalazłam twój wpis z dnia 21.06.13-czyli bardzo niedawno ze wyszla ci zla cytologia.no tak...-to może się wypowiesz o dziewczynach które maja cos z szyjka 2-3 lata? I ja na tamtym watku nic nie robiłam-z reszta każdy może sobie poczytać.Ale ty za to co forum reklamujesz dr madeja...ciagle dr,madej i dr.madej.....Co ty-jakas podstawiona jesteś?? I nie mow na mnie pustak dziewczynko-bo tylko pokazujesz brak kultury osobistej.Ja ci nie ublizylam. Zyzce Waszystkim zdrowia.Kazda z nas jest kowalem własnego losu. Zegnam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość woola Napisano Sierpień 23, 2013 Stonka1234,hahaha taa Madej daje mi prowizje .Ogarnij sie dziewczyno i naucz czytać z zrozumieniem .Jak brakuje argumentów to sie głupoty wypisuje :) ? Widzę ,ze taka jest Twoja dewiza . Jeszcze raz Ci piszę ,że dyskusję z Tobą już zakończyłam ,bo jest to marnowanie mojego czasu i energii :) A Ty dalej ,typowa kłótliwa baba :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Sierpień 23, 2013 Podczytuje i oczom nie wierze.Tak wiec od początku. Wiolka wiesz ze to nie twoje pierwsze lewe konto-udzielasz się na watkach uznając siebie za najmadrzejsza.Zostan na watku kk tam bo tam masz swoich sprzymierzencow,-ludzi których wierza ze wirus opryszczki to hpv-jak sama napisalas.yhyyyyy. I jak możesz kogos gnoić ze ktoś zgodzil się na zabieg! to jej szyjka i to jej decyzja-i nie masz paraw mowic ze jest zle leczona! bo guzik przezylas a zachowujesz się jakbys zjadla rozumy. U mnie była cyto 1 ale sklonilo mnie cos do kolposkopi,pojechalam,zrobilam i co? konizacja-z wycinka wyszlo cin 3 czyli rak przedinwazyjny.Wiec nie nawijaj tu dziewczynom makaronu na uszy! Stonka zycze ci powodzenia.to dobra decyzja. K4 cin 2 samo się nie cofnie jak pisala stonka wiec twój lekarz nie był znow takim nieudacznikiem;) Kobiety-mniej internetu bo niektóre dziewczyny wypisują niesamowite bzdury.a potem nie dziwic się ze sa raki. czesc-zdrowia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Starawyga 0 Napisano Sierpień 24, 2013 Witam Was dziewczyny.Jestem ,,poczatkujaca,,na tym forum-aczkolwiek podczytuje Was praktycznie od roku,wtedy gry zle mi wyszla cytologia. Nie naleze do osob które nie dbaja o siebie-badam się kontroluje.Ginekolog co rok,poltora.Tak tez było teraz.cytologia-zadzwonili do mnie.Bardzo duże zapalenie.Leki,mnostwo lekow.Powtorna cytologia z wynikiem,,bardzo duzy stan zapalny.dwie części preperatu nie nadaje się do badania,,Znow leczenie.Po leczeniu(gynalgin,jakies tabletki robione,2 opakowania albothylu).Leczyl mnie 2 miesiące.Potem kolposkopia-cos mu się nie podobalo.wycinki.No i w wycinkach cin2-hsil. Wlasnie 2 września jestem zapisana na usuwanie zmianki petla.To chyba elektrokonizacja tak? Strach jest,ale wiem ze będzie dobrze. Troche myslalam czyw ogole się odezwac bo zrobilo się trochę,,dziwnie,,tu na forum. Wybaczcie jeśli kogos uraze ale; wiolka strasznie mnie rozczarowalas-zachowalas się jak zwykla prostaczka.Jak możesz kogos wyzywac od pustaków?jak możesz w ogole ingerować w czyjes leczenie i krytykować lekarzy-tak jak pisal powyżej gość.Niektore z nas na pewno sa od ciebie strasze a u ciebie nie ma ani krzty taktu.I zle piszesz! i kto czeka przy cin 2 czy cin 3 az mu się samo wyleczy-bzdura totalna.I tak jak stonka wyczula,z reszta ja tez ze ty promujesz,reklamujesz tego lekarza.przestan-bo zachowujesz się jak nawiedzona.bylo tak fajnie na tym forum-a jedna osoba zniszczyla wszystko. Kataryno mamy podobna sytuacje.i ta petelka co mnie czeka to ten zabieg co mialas ty? Stonka nie zegnaj się z nami.tak fajnie się czytalo twoje posty.z reszta prawie mamy zabiegi w tym samym czasie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość k4t4rink4 Napisano Sierpień 26, 2013 Co do postów Wiolki nie będę tego komentować, aczkolwiek przegięła bardzo obrażając Stonkę i tu zrobiło się naprawdę niesmacznie.... Stonka mam nadzieję, że to nie do nas było te "żegnam" i dalej będziesz z nami pisać i rozweselać nas swoimi postami np. o przystojnym lekarzu :) Starawyga fajnie, że się odezwałaś. Tak, miałam podobną sytuację do Twojej CIN1/2 i zabieg elektrokonizacji za pomocą pętli. Stonka też będzie miała ten zabieg. Mam nadzieję, że poprzez tą ostrą wymianę zdań forum nie "umrze". Możemy pomóc jeszcze wielu Dziewczynom !!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość FiFi lanstrumph Napisano Sierpień 31, 2013 Do wioola: Nie posługuje się już grupami cytologii, o wiele dokładniejszy jest opis. Mi przy dysplazji dużego stopnia cin2/cin3 jeden lekarz mówił że to trzecia grupa inny że czwarta. Jeśli piszesz cyt. " Piszę o małej dysplazji i ona sie usuwa w 80% BEZ LECZENIA", to musisz poprzeć się solidnym źródłem, inaczej to nic nie warte uwagi własne. Nie wiem też czy zadałaś sobie tyle trudu aby chociaż pobieżnie przejrzeć to forum, ale jest naprawdę wiele dziewczyn które leczyły małą dysplazję miesiącami aby usłyszeć po tym czasie, cin 2 lub cin 3. Ty masz jakieś niezdrowe ciśnienie na osoby które nie zgadzają się z tobą.... Nie uważaj się za alfę i omegę, każdy przypadek jest indywidualny, nie myśl że twój model leczenia jest niezawodny i perfekcyjny. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Stonka1234 0 Napisano Wrzesień 1, 2013 Czesc kobietki:) Ja już po wszystkim.No do najprzyjemniejszych przezyc tego zaliczyć nie mogę....Mialam znieczulenie miejscowe a teraz zaluje ze nie dalam się uspic.Troche bolało...po wszystkim brzuch bolał nieziemsko. Teraz mam takie krwawe upławy-jestem oslabiona.Ale ogolnie chyba gorzej psychicznie-czemu? nie mam pojęcia.Moze ten caly stres ze mnie schodzi? Wynik za 3 tyg razem z wypisem.Zobaczymy co tam,,siedziało,, Kobietki-nie denerwujmy się...szkoda Naszych nerwow.Kazdy jest kowalem swojego losu-i jak ktoś sobie pościeli tak się wyspi.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość k4t4rink4 Napisano Wrzesień 3, 2013 Stonka cieszę się, że już jesteś po... Samopoczucie będziesz miała z każdym dniem coraz lepsze a jak dostaniesz dobre wyniki to już w ogóle.... Teraz nie się dobrze goi. Ja łykałam sobie Lacibios Femina, żeby mi się nic nie przyplątało.... Jestem już po kuracji antybiotykowej, w trakcie odbudowy flory bakteryjnej Gynoflor + Lacibios. Nie obyło się bez skutków ubocznych. Do dzisiaj boli mnie w krzyżu i promieniuje na plecy i kark. Czytałam, że gentamycyna to silny antybiotyk, a miałam ją dopochwowo. Krzyż mnie też bolał przy dysplazji, więc myślę że to od szyjki. No ale z każdym dniem ból jest mniejszy. Swędziało, piekło mnie też "w tym" miejscu, poszłam szybko do apteki po lacibios i provag w żelu. Może to nie grzybek, tylko podrażnienie, bo już objawy ustąpiły. Ehhh mam tylko nadzieję, że pozbyłam się tego badziewia... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Stonka1234 0 Napisano Wrzesień 3, 2013 KATARINKO lykaj lykaj ladnie:) ja tez sobie ten Lacibios kupie...I mowisz,ze zle sie czujesz po antybiotyku? kurcze ale my kobity to mamy-jak nie zapalenia to jakies inne,,przyjemnosci,, Dziewczyny,KATARINO -mam pytanie...czy przy zabiegu elektro mialyscie robiona abrazje szyjki?(lyzeczkowanie) ,bo ja mialam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość k4t4rink4 Napisano Wrzesień 4, 2013 Abrazję miałam robioną przy wycinkach, żeby sprawdzić czy CIN w kanale szyjki nie siedzi, no i miałam go w kanale. Przy elektro nie miałam łyżeczkowania, no chyba że mi nikt nie powiedział. Lekarze wgl mało mówili, ale na wypisie też nic nie miałam na ten temat. A może przy wycinkach nie miałaś abrazji i dlatego Ci teraz zrobili??? Jak się czujesz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Stonka1234 0 Napisano Wrzesień 4, 2013 wlasnie przy wycinkach mialam czyszczony kanal-wyszlo chroniczne zapalenie.Kurcze a teraz tez mi robil-bo ja na zywca i mowil mi co teraz robi,co czysci co obcina... Wkrecam sobie juz ze cos w kanale siedzi-kurcze a mialo byc tak pieknie.ze po zabiegu bede radosna...ta,po cholerze! mysle o wynikach-a najlepsze jest to ze wynik dostane w dniu mojej rocznicy slubu...-kurka mac! a jak sie czuje? ogolnie mam bardzo brzuch spuchniety,leci cos zabarwione krwia,no i za duzo lazic nie moge bo zaraz wszystko ciagnie jakby mialo wyleciec.Przez 2 dni mialam podwyzszona goraczke-37,5 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość k4t4rink4 Napisano Wrzesień 4, 2013 I taki jest plus znieczulenia miejscowego, że wiesz co Ci robili.... a ja nic nie pamiętam i mogli ze mną robić co chcą :) Niewykluczone, że też miałam abrazję, ale jak już pisałam nic mi na ten temat nie wiadomo. Nie przejmuj się, bo już sobie wmawiasz schizy... Doczyścili Ci kanał i wyskrobali wszystkie CINY :) Lepiej jak zrobili więcej niż mniej. Pozytywne wyniki będą prezentem na rocznicę ślubu :) Oj mnie też ciągnęło przez długi czas zwłaszcza przed okresem i wtedy brzuch pobolewał. Z czasem bóle były coraz mniejsze i rzadsze i mogę stwierdzić, że dopiero po pół roku nie mam z tego tytułu żadnych dolegliwości. Pół roku, bo tyle goi się szyjka. A krwawiłam do pierwszej miesiączki, po miesiączce nic, no może z 1 małe plamienie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Stonka1234 0 Napisano Wrzesień 4, 2013 o ja cie sune....pol roku? kurcze to faktycznie dlugo.Biedne nasze szyjki:(..to ja myslalam ze proces gojenia to 3-4 tyg... I KATARINKO masz racje-juz sobie wkrecam schizy:) chyba sie troche przyzwyczailam do ciaglego mylenia o tych cinach i innych du,perelech:) Bo jakby nie bylo w bani mam ten temat od przeszlo 2 lat:) Ale juz nie wkrecam,nie mysle-bo musi byc git!!! A propo spania-tzn uspienia podczas zabiegu...to uwierz mi ze ja bym teraz wolala byc pod krotka narkoza.Do dzis czuje to skrobanie,slysze to wszystko,czuje ten swąd palonego ciala.Jak balam sie uspienia tak teraz chyba bym drugi raz,,na trzezwo,,tego nie przezyla. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość k4t4rink4 Napisano Wrzesień 5, 2013 3-4 tygodnie a nawet do 60 dni to proces kiedy pojawi się nowy nabłonek. Współżyłam dopiero po 3 miesiącach ale to było jak pierwszy raz :) Czułam takie pieczenie, szczypanie w środku. A pół roku to całkowite wygojenie, kiedy już nic nie czuję, nic mnie nie boli, można się już starać o dzidzię, nawet kolpo jest wskazana dopiero po pół roku. Cyto 3-6 miesięcy, podobno najlepiej zrobić właśnie po 6, bo wtedy szyjka całkowicie wygojona. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Stonka1234 0 Napisano Wrzesień 5, 2013 KATARINKO dziekuje ze mi to powiedzialas-powaznie,ale nie wiedzialam.a z tym sexem-to czy 3 mce czy 10 mcy to dla mnie nie ma znaczenia:) Mysle ze jak sie pozbede problemu to i ochota wroci...:)bo ogolnie jakis kryzysowo bylo.Moj nie mowi nic,bo tez sie przejmuje ze mna.ale jakbym tak trafila na mniej wyrozumialego chlopa to juz by mnie w 4 litery kopnal:D a jak u Ciebie? bierzesz dalej jakies tabletki? A o dzieciatko staralam sie przeszlo 4 lata-dlugie leczenie,bezskuteczne.Jedno juz mam....i mysle ze tam SZEF na gorze tak zadecydowal...a z nim nie ma szans sie targowac:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość k4t4rink4 Napisano Wrzesień 5, 2013 Tabletki - antybiotyki już skończyłam. Biorę teraz Gynoflor na odbudowę flory i lacibios, ale lacibios to będę systematycznie brać, bo moja flora jest chyba upośledzona i przez to może łapię jakieś paskudy. Zostały mi 2 tabletki tego Gynoflora. Zapisałam się już 03.10. znowu do innej lekarki, jakaś młoda, zobaczymy.... Zrobię ponownie cyto i poproszę o posiew, żeby zobaczyć czy coli wytępiłam. Stonka może przez tą dysplazję Ci się nie udało zaciążyć... Zobaczysz będziesz zdrowa i będziemy się chwalić na forum powiększeniem rodziny :) Ja już chyba zacznę działać, bo teraz znowu czekać na wyniki i znowu się wszystko przeciąga w czasie.... A może też nie będę mogła przez te moje problemy :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach