menopauza, odchudzanie i inne problemy 40-50letnich ciotek

napisalam do was i wcielo wszystko:( sorreczki cioteczki mam tyly w mysleniu nad zyciem buziaczki Graff sorry nie odpisalam,ale nie chche siac dekadenckich nastrojow papaty

cześć No właśnie Graffiku! Ja jeszcze pamiętam Twoją buźkę!! Dziewczyny, dzisiaj trochę lepiej - wzięłam herbatę zeńszeniową do pracy - już jestem po kawce siekierce i po tej herbatce właśnie!! I jakoś tak lepiej, lepiej!! Junka nie daj się!! Migusia Monisia Miłego dnia!! - u mnie mroźno ale świeci słoneczko!:D

Witam :) własnie wysłałam Wam na pocztę po porcyjce małego horrorku :D ja sobie dziś siedzę narazie w domku i leniuchuje :P kawka i owszem nie zła była MAJU :) dziękuję . Junka :) nie przejmuj sie mną :) ja tak tylko z czystej zyczliwości jestem ciekawska :) bo jak juz kogoś znam , to chce wiedzieć o czym rozmawiam :) ale czas niesie za nami nasz bagaż wrażeń i dopoki jest fajnie ? .... to jest fajnie !!!! ale głupio napisałam :P:P dziewczyny, jeśli macie poczte z której nie za bardzo możecie same kożystać ? to mówcie, poniewaz nie chce Wam zasmiecać skrzynek :), dobra uciekam do zajęć :) dziś mam księdza po kolędzie i nie wiem czy zdążę na miedzy 17- a 18-tą :(

Graffiku - a fuuuj, nadepnęłaś na mój czuły punkt. Jestem bardzo nieodporna na takie obrzydlistwa. Teraz się zastanawiam skąd ona się tam wzięła! Słuchajcie, musiałam pomylić adres poczty bo od jakieś nieznajomej osoby dostałam odpowiedź że nie zna mojej córki. Tak to jest kiedy biorę się do rzeczy których do końca nie wiem jak się robi. Cioteczki, piekna pogoda a mnie coś się zbiera na chandrę. Ot, życie. Pa, pa

no to szybko patrzę co w poczcie! Miga, nie daj się , dzisiaj jest pięknie!!

Graffiku, super całuski, A obrazki mnie nie zaszokowały, to są najprawdopodobniej larwy much (chyba plujek czy jaichś takich) i używa sie ich do oczyszczania ran ... już od wieków. Podobno i u nas już sie wprowadza taką metodę. Jest ona skuteczna, czysta i prosta. Migusiu chyba do mnie nie wysłałaś zdjęćka córci, bo nie dostałam: margerytka3@tlen.pl - to mój adres, proszę miłego dzionka dzieweczki:D

Maju - uuuf, dzięki, że mnie pociszyłaś z tą larwą. Ja już zaczęłam kombinować, czy to jakaś choroba pasożytnicza;) Wyślę Ci zdjęcie tylko muszę coś zrobić bo pokazuje się negatyw. Jak masz jakieś własne albo syna to też chętnie zobaczę Dobranoc cioteczki

:) dobry wieczorek :) dziewczyny , ale Wam dałam do myslenia z tą larwą :(. Jednak na tych zdjeciach nie leczą larwy :( tylko wyjmuja larwę ,która zagnieżdziła się w oku :(... na pierwszym zdjęciu jest oko spuchniete zaczerwienione a na nastepnych widać jak wyjmuja to swinstwo z oka . Juz kiedys słyszałam taki przypadek,że pacjent skarzył sie na uciążliwy świąd głowy i to się boleśnie nasilało. Jak lekarz sie do tego zabrał, i wyczuł guzek na głowie , to okazało się ,że tam właśnie zagnieżdziły sie jakieś odmiany wesz ,i dawały do wiwatu :( błe... sorki,że o tym tak mowie zwłaszcza o tej porze:) ale pewnie juz spicie ja takze wybieram sie lulu dobranoc :)

Cześć Dziewczęta! Graffiku, no trudno, człowiek jest tylko stworzeniem i czasami inne chcą go wykorzystać, byleby tylko nasi lekarze sie w tym szybko połapali:D Wczoraj o tej porze nie spałam, tylko czekałam na policję, bo pod drzwiami ułożył się pijak, w ręku ściskał półlitrówkę i jęczał, a mój pies dawał koncert po drugiej stronie drzwi! Facet był rozebrany do majtek, spodnie miał przy kostkach i obawiałam się, że zrobi sobie z wycieraczki toaletę. No, ale policjanci wzięli go do izby wytrzeźwień i mogliśmy spokojnie (około 1 w nocy) usnąć. Migusiu, ja nie mam zdjęć, bo muszę kupić jakiś \"dinks\" żeby móc je wysyłać... jak tylko będę mogła to zaraz Wam wyślę:D Miłego dnia kochane moje pyszczki!

:):):): Maju :) a to miałaś imprezke wczoraj :) Ja bym wyszła i go wywaliła z tej wycieraczki :) i jeszcze wypuściła pierwszego psa :), no może nie miała bym nic złego na myśli, alee to rzeczywiście wkurzajacy widok i to co moze po sobie pozostawić :P Kiedyś znikała mi notorycznie wycieraczka, i okazało się że pod stryczem mieszkał bezdomny i właśnie upatrzył sobie moja wycieraczke i spał na niej . Juz tej wycieraczki nie wzięłam z powrotem . Stawiam wode na kawe i zapraszam cioteczki 7 7 narazie buziaczki

Hej cioteczki! Objadłam się strasznie figami. Bardzo je lubię i tracę umiar, teraz mnie mdli no i dodatkowo wyrzuty sumienia. Tyyyle kalorii... Graffiku - kawę trochę później, ale dzięki za zaproszenie. Mam \"trudne dni\" więc i nastrój nie taki, eeech.. Całuski dla cioteczek

Witajcie wszystkie! Bardzo dawno mnie tu nie było z różnych powodów. Z okazji Nowego Roku życze wszystkim paniom dużo szcześcia, spełnienia planów,samych miłych zdarzeń,tym które tego potrzebują nowych znajomości i miłości, szcześcia w rodzinie i - przede wszystkim- ZNAKOMITEGO ZDROWIA W CAŁYM 2006 ROKU!

Cześć wszystkim Miga ja też uwielbiam figi, rodzynki, orzechy i inne...:D i też mam \"trudnie dni\", więc łaczę się z Tobą mentalnie - razem zawsze łatwiej. Graffiku, bezdomnych to mi żal, a to był pijak całkowicie zalany!! No, ale odespałam wczoraj to zdarzenie:D Cześć Cioteczko W - zostań z nami dłużej Junka Monisia

Migusiu, właśnie otwarłam pocztę i obejrzałam Twoją córcię - śliczna dziewczyna! I niech nie daje sobie wmówić jakichś głupot przez \"koleżanki\", bo to tylko z zazdrości! Pozdrowienia dla Ciebie i Córci!

Cześć dziewczyny! Maju - dzięki za miłe słowa. Współczuję Ci z tym pijakiem. Mam taka parkę za ścianą i wiem jak to jest kiedy słyszy się tam ciągle pijacki bełkot a w nocy często dochodzi do rękoczynów. Jestem cała zestresowana bo nie wiem cy juz doszło do zabójstwa czy jeszcze tym razem nie. Ostatnio dało się słyszeć podczas bijatyki wycie - \"Podaj mi nóóóóż\". Miałam ochotę wstać i podać mu ten nóż! Natomiast następnego dnia owa parka która w nocy się tłucze uśmiechnięta i zakochana za rączkę wychodzi na ulicę. O czasy... Pozdrawiam cioteczki

Witajcie dziewczyny! Może macie ochotę na yerba mate? (_ )> Miga, no, fajna Twoja córcia! A ja wczoraj powlokłam sie na nową \"Dumę i uprzedzenie\", z Keirą Knightley i Matthew McFydeynem! Niezłe! A jak wróciłam do domu, to w BBC Prime szła wersja z Colinem Firthem. Chyba wolę nowego Darcy'ego... No! W przyszłym miesiącu przechodzę na wcześniejszą emeryturę i jednocześnie zaczynam chałturę jako sekretarka... Ech, żzycie, zycie... Dobra! Odmrożenia wysłałam, zabieram sie za hipnotyzowaną kobietę-szpiega. i

wsiem :) Monisiu dzieki za poczęstunek ale Cię podziwiam,z tymi tłumaczeniami , i zazdroszczę CI :(, bo ja już w swojej pracy tak zgnuśniałam,że chetnie bym sie odchamiła ale trudno kazdy orze jak może :P Miga ja już pisałam,że mozna pozazdrościć córy i dziwie się ,że ma problemy z rówieśnikami i dlaczego nie potrafi znależć wspólnego języka z nimi ? .... no ale czasem tak bywa,że nie trafi się na takie towarzystwo i trzeba je zmienić , a wtedy napewno będzie OK :)... czego jej zyczę CIOTKO W :P.... dzięki za zyczenia , ale korci mnie aby spytać ? dlaczego zrezygnowałaś z tego topika ? ....... ? Tobie także życzę Wszystkiego najleprzego w Nowym Roczku reszta świata

czesc wszytskim Cioteczkom;-) soreczki jak juz wam mowilam doba za krotka i troche nastroje dziwne w pracy.....hmhmhm przemilcze widze ze fajnie sobie gadacie, co mnie cieszy pozniej mam nadzieje wpadne a...w domu troche tez .....syn narozrabial w szkole sorki wiec za tak malo.... buziaczki

Cześć kwiatuszki! Miga, to strasznie mieć takich sąsiadów! Wyobrażam sobie, bo my w klatce taż mamy takich.... tylko trochę dalej i inni sąsiedzi się z nimi męczą, ale czasami jest taka zadyma, że hej! Monisiu, to wieeelkie gratulacje, już emeryturka i jeszcze dodatkowo pracka, żebyś się nie zanudziła, co jak widzę CI nie grozi... baaardzo Ci zazdroszczę tego wyjścia do kina i uwielbiam \"Dumę i uprzedzenie\", ale żadnej ekranizajci jeszcze nie widziałam, jak będzie w sąsiednim mieście w kinie to nie opuszczę, bo nasze kino przerobili na Rossmanna :o. Junka jak chcesz pogadać, to wyślij meila z nr gg... i trzymaj się, ja też mam takie problemy. MIga Graff Zapraszam na kawkę, acha, Monisiu ta yerba mate, to herbata?, bo nie wiem :o

Witajcie! Maju, yerba mate to herbata z Ameryki Południowej. Podobno ma dodawać energii... Mało herbaciana, bardziej ziółkowata, z lekką gorycZką. Ale ja ją lubię, tak jak i herbatę czerwoną [\"napar z podkładów kolejowych\" - tak nazywają ja przeciwnicy ;)]. Na razie

hi, hi Monisiu, z ciekawości kupię taką herbatkę:D

Witajcie Dzięki wszystkim za miłe słowa odnośnie córy. Tym bardziej, że na zdjęciu jest zmęczona i \"niepodrasowana\" makijażem. Zaliczyłam dzisiaj wizytę u pani psycholog, Jednak miło pogadać z kimś fachowym. Naświetliła mi trochę z innej strony moje problemy. W sumie nie stracony czas. Zobaczymy co dalej. Junka - trzymaj się! Maja, Monisia, Graf

hejka Myszeczki jestescie kofane;-) dzieki;-) Migusiu, rozmowa z fachowcem w temacie duszy jest jak najbardziej zawsze budujaca...na mnie dobrze dzialala zawsze, w najgorszym czasie pozwalala taka rozmowa wytrwac, nie zagubic sie calkiem i spojrzec na siebie moze nawet bardziej przychylnym okiem;-), wiec trzym sie i Ty Migusiu Majusiu- tez serdeczne dzieki;-) czasem jest to chwila kiedy chcialabys wydrzec dusze...ale z dostepem do kompa w takich chwilach u mnie nie najlepiej...nie da sie od razu a potem to jakos czlek sam stwierdza ze da sobie rade i tym razem ogolnie jakos wiecie takie troche wewnetrzne emocje ...powoduja rozedrganie ....stwierdzam jednakze ze gdyby czlek mial zycie osobiste uregulowane...byloby zapewne lepiej, troszke twardszy wtedy grunt pod nogami , ale jakos trzeba sobie radzic i jak to kiedys powiedzial mi ktos \"Nie ma w zyciu tak, zeby jakos ...nie bylo...;-)\" i to nawet fajne powiedzonko;-) Graffciu-wierna duszyczko jestes jak na posterunku;-), zawsze z milym cieplym slowem;-) Monisia nam sie ukulturalnia;-) ja tez bylam w kinei ale z dzieckiem ,,,nie powiem kino zawsze i tak dlamnie bedzie magia;-) DFuma i uprzedzenie ha nie znam pewnie dobre, mam tyly w literaturze;-) wybaczycie? ciopteczka W wpadaj wpadaj tu, warto;-) sprobuje tu zagladnac jeszzce , wiecej czasu mam jednak w weekendy, predzej dopcham sie do kompika, a i czas na przemyslenia latwiej przelac na stukanko;-) pozdrowka i buziaczki dla Cioteczek

:) no to teraz Ja:P.. sorka,że tak póżno:) ale jak juz sie orientujecie to jestem nocnym markiem :). dopiero teraz siadłam do kompa bo jutro mam kolędowanie/ przełożone na tę sobotę/ i musiałam przygotować wszystko :(. jutro pewnie nie dam rady coś napisać, bo goście długo bedą i od razu Wam życze miłej niedzielki :) Jak będzie na imprezce to wszystko Wam opisze i byc może poślę parę fotek :) acha :) dzis byłam na czytaniu roli do W11 i dostałam te rolę :D o tm takze Was bede informować Migo to bardzo dobrze,ze rozmowa z fachowcem dala Ci pozytywne nastawienie i jeśli to Ci pomaga /taka rozmowa/ to kozystaj z tego Junko :p a co tam u ciebie z tym humorkiem sie dzieje ? może za dużo wymagasz od kogos lub siebie? może za bardzo bierzesz do serca to co sie dzieje? wyluzuj / jeśli dobrze myslę :) przecież Ty jesteś wesołą osobką i takie myslą pozytywnie :)................... no wiem :( truje to nie takie łatwe :) wiem coś o tym ... ale wszystko ma swoje zkończenie i życzę Ci oby po Twojej mysli.......... tak napewno Monisiu to Ty juz nie znajdziesz dla nas czasu :P bo przecież bedziesz miała nie dlugo , dodatkowy etat :P rencistka:P Maju a Ty co znowu z tymi trudnymi dniami ??? co ? bo nie kumam no to spadam juz :D papatki bo jutro będzie ostro :)

O, przepraszam, Graff! Będę emerytką, nie rencistką! To różnica, no nie? Maju! Jeśli masz dostęp do BBC Prime, to w środę, za pięć północ dają odcinki \"Dumy i uprzedzenia\" z Colinem Firthem w roli Darcy\'ego. No, idę wycierać kurze.... Pozdruffko

Graffiku - masz fajnie z tym kolędowaniem. Nie znam niestety W11 a szkoda. Jakby przyszło co do czego to chętnie się przejde do siostry i pooglądam. Dzwoniła do mnie dzisiaj koleżanka z Anglii, gadałysmy dwie godziny bo mają tanie połączenia. Okazuje się, że cała grupa Polaków została bez pracy, tak z dnia na dzień. Ta sytuacja potrwa co najmniej do końca lutego. Już właściwie nie wiadomo gdzie pojechać do pracy, nic nie jest pewne. Jak cioteczki spędzacie weekend? Ja bardzo leniwie. Monisiu - mam nadzieję, ze Graffik się myli i znajdziesz czas aby tutaj zaglądać! Junko, Maju

Hej Monisiu! Mnie tam byłoby wszystko jedno, chcę być emerytką albo renciiiistką!!!!

Cześć kochane ja na chwilkę, nalewam wody do wanny a później sie będę smarować jakąś maścią na bolące miejsca! Zjechalam ze schodów u nas przed wejsciem do bloku!!! Wyszłam po \"Faktach\" z pieskiem na spacerek i okazało się, że na schodach i przed wejsciem jest lodowisko!! Zjechalam na pupie, plecach, boku i strasznie boli mnie łokieć! Moich panów oczywiście nie ma i nawet nie ma mnie kto pożałować, piesek tylko liznął mnie po buzi jak leżałam na ziemi i sąsiadka wyjrzała czy żyję. Migusia, fajnie, że zznalazłaś kogoś kto właśnie z innej prespektywy popatrzy na Twoje problemy... Trzymaj się kochana i nie daj się złym nastrojom! Juneczko, sama wiem jak to jest... jak coś nas zaboli, myślę, ze też jesteś taką niespokojną duszą - jak coś Ci sie nie podoba - to walisz prosto z mostu - ja właśnie staram się tego oduczać - w pracy - bo w domu myślę, żę tak jest zdrowiej dla wszystkich. Jak kiedyś będziemy \"na fali\", to może sobie pogadamy od serducha na gg:D Graffiku super zabawy Ci życzę, a co do moich trudnych dni to już wyjaśniam: Przed okresem mam Potwornie Męczące Sytuacje (PMS): 1. Wżeram WSZYSTKO jak kosiarka, 2. Jestem wściekła na wszystko i wszystkich 3. Puchnę z nadmiaru obżarstwa i wody, która się zbiera i odkłada wszędzie hihi! 4. NIc mi się nie chce robić - tylko spać. 5. I zdaję sobie z tego sprawę i jestem wściekła na siebbie!! Graffiku!! Ty gwiazdeczko:D teraz to sobie Ciebie nagram w akcji!:D Monisiu! Kupiłam sobie super herbatkę (tej którą Ty polecałaś jeszcze nie znalazłam) z firmy BIO-ACTIVE z serii 4 x Ja - relaksujacą - zawiera melisę, miłorząb dwuklapowy, i ekstrakt z owociu noni. Fajny ma smak i działa na moje nastroje! Niestety Monisiu...nie mam dostępu do tej stacji i wiesz co, zauważyłam, że na naszych stacjach też jak już coś leci fajnego i wartościowego to zawsze w bardzo późnych porach... To pewnie nagroda dla emerytów:D Dla wszystkich całuski i lecę do wanny, pa.

uhuhuhu ale kolezanki leniuchuja oj leniuchyu\\uja ;-) niedziela tez dzien dla ludzi...;-) Maja .....wiesz nie jest z Toba tak zle hahahah bo ja tez jestem ostatnio jak kosiara hahah, ale fajnie to nazwalas;-) a po tej kosiarce to fakt czlek wsciekly (nikt nioe wie dlaczego z zewnatrz tylko my!) tia tyje kurczaki dajcie mi co na powstrzymanie, zazywam jakowes leki na stawy i normalnie puchne z dnia na dzien,:( nawet zielona herbata nie pomaga;( zaczelam chopc brzuszki cwiczyc ale hhhhaaaa znajac moje zawziecie to nie wiem jak dlugo potrwa a kiedys jakies 10 lat termu, cwiczylam i bez nich sie nie obchodzilam po 100 dziennie!...oj dajcie mi tej zawzietosci co wtedy troche ;-) ale ale czytam ze mialas kurcZaki spotkanie z .........mam nadzieje ze z tym lokciem bedzie wszystko ok, ze tylko stluczony Monisia - jak emerytkato chyba lepiej, ale najlepiej ze bedziesz dalej miala prace;-), to fajna rzecz niezapomninac ze jest sie potrzebnym, dobrym etc;-) a przy kurzach nie nawdychaj sie za bardzo rozotczy;-) bote zyjatka daja nieraz potem w kosc;-) Graff Ty nocny Marku;-) ja tez nim kiedys bylam alecos mi sie porobilo hahhahaah i nie potrafie juz tak;-) pewnie adreanlinki brak hahaha mam nadzieje ze koledowanie sie udalo a o W11 pisz bedziemy kukac, jak siespisuje nasza artystka;-), powodzenia, cvhoc jestes na pewno dobra!;-) nio bnuziaczki lece do ojca,przy okazji zawsze spacer;-)