Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etkapetka

Kolejna ciąża po poronieniu

Polecane posty

Gość Nina I.C
Witam Was ja już sama nie wiem ale chyba raczej ten miesiąz znów stracony tak czuję w podświadomości. W tym cyklu chyba miałam infekcję ,dostałam antybiotyk w tabletkach i jak dostanę okres to mam brać jeszcze doustnie. Co do orgazmów to będąc w ciąży czytałam ,że wogóle kobiety powinny go unikać.Właśnie z powodu skurczy. Pozdrawiam serdecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dzis temp 36,8. wiec chyba czas sie pożegnać z nadzieją ;-( Tylko z tą temp mam probelm, bo moja normalna temp ciała to ponizej 36 ( już tak mam od urodzenia, dziadek tez tak ma ) wiec nie wiem jak do konca interpretować tą moją ciepłote ciała Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
shagyy to nie jest zła temperatura, ja przy poprzedniej ciązy temp. miałam na poziomie 36,74 , 36,80 nie pokazała mi się wtedy temp 36,90 a o 37 to mogłam tylko pomarzyć. dopiero w tym cyklu pokazała mi się ze dwa razy temp. 37 jak chcesz to mogę Ci napisać jak wygladał temp. mój cykl ten w którym nam się udało. Nie ma reguły, nie każdy musi mieć temp. 37 i powyżej coby można było mówić o ciązy tym badziej, że Twoje temp. wyższe nie są wysokie (nie źle to napisałam, masło maślane;) ale wiesz o co mi chodzi. Dziewczyny dopoki nie ma @ można i trzeba mieć nadzieję, że się udało, pod warunkiem, że się przytulałyście ;) buźka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przytulania były bo akurat te dni wypadły mi gdy byliśmy na urlopie wiec wszystko było na totalnym luzie ( normalnie jest stres) a tam atmosfera pozytywnie na nas wpłynęła ;-) wspólnie z mężem prowadze gospodarstwo rolne, wiec zmeczenie męża i moje momentami sięga zenitu, a teraz czas żniw, wiec stan błogosławiony był by mile wiedziany ;-) Pozdrawiam i bardzonowa dziękuje za wsparcie ;-) Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. Jan Paweł II (Karol Wojtyła) Aniołek 18.04.2009

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny dalej mnie ciągnie w pachwinach...już sama nie wiem co o tym myśleć bo to już 3 dzień!Powiedzcie mi dziewczyny czy długo u Was trwało bo ja mam taki mętlik że już sama nie wiem jak było u mnie!Nie wsłuchuje się w swoje ciało bo nie chce się rozczarować potem ale tego nie da się nie zauważyć a raczej czuć!Piszcie co o tym sądzicie bo już chyba wariuję...Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie wczoraj wieczirem pojawiła sie krew. dzis już jest tylko plamienie zobaczymy co bedzie dalej łoli ja tez sie niby nie nakrecam ale jakoś ta krew mnie nie przestarszyła a ostatnio co widzialam @ to płakałam, wiec albo się uodporniłam albo bedzie dobrze Pozdrawiam miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nina I.C
Witam w tym cyklu badałam sobie hormony i tak np. LH dzień cyklu 3 wynik 5,4 mlU/ml norma w fazie folikularnej od 1,1 - 11,6 a natomiast LH w 13 dc mam tylko 2,9 niestety to nie był dzień połowy cyklu bo teraz owulację mialam później. Wydaje mi się czy LH powinno wzrastać a nie spadać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co tam dziewczyny bo u mnie krwawienie ustało pojawiaja się tylko delikatne plamy, ból głowy nadal mi towarzyszy a poranna temperatura to 36,8. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No jeśli @ nie przyjdzie to w niedziele rano zrobie test bo @ niekiedy przychodzi późnym wieczorem albo w nocy tak bardzo chce zobaczyc te II krechy ze aż sie boje Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyszła @ jedna regularnie jak w zegarku więc zaczynamy zabawe od nowa Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Varvara
hej Shagyy:) dzieki za miłe słowa jakie napisałas:) ostatnio jak byłam u lekarza powiedziano mi że wszytko jest ok i mam sie dalej starac o dzidziusia a jesli chodzi o jakiekolwiek badania do dopiero po roku starań można dyskutowac na ten temat wiec trzeba czekac do lutego.Wczesniej jak robiłam testy ciązowe to prawie za każdym razem płakałam jak wychodziła ta jedna podła kreseczka.Przeraża mnie to że mam tylko 22 lata i już mam taki problem. Pozdrawiam kobietki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfhfdhfhfd
Nie obraźcie się dziewczyny, ale macie jakiekolwiek pojęcie o temp. w ciąży? Nie chodzi tutaj o stopnie.. jedna osoba będzie mieć cały czas np. 36,8 a inna 37,5 :) Temp. mierzymy codziennie rano o tej samej porze przed wstaniem z łóżka.. kiedy zaczynają się dni płodne zwykle temp. wzrasta i utrzymuje się taka do dnia @ :) Jeśli ona nadchodzi to temp. spada o kilka kresek.. Jeśli jest taka sama lub wzrasta wtedy można mówić o zapłodnieniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sophia85
Hej kobiety!! Wlasnie zrobilam test i jest pozytwny! Hurra, ale jestem szczesliwa!!! Ja poronilam 24 maja w tamtym roku ale dopiero teraz zdecydowalismy sie sprobowac ponownie i udalo sie za pierwszym razem. Mam OGROMNA nadzieje ze w koncu sie uda i zostaniemy rodzicami. Pozdrawiam serdecznie wszystkie kobietki w ciazy oraz te ktore sie staraja i rowniez trzymam kciuki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sophia gratuluje Ci z całego serduszka i mam nadzieje ze tym razem sie wszystko uda Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nina I.C
Cześć ja czekam na @ wepółg obserwacji owulacji powinna pojawic się jutro :/ Sophia gratulacje !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey dziewczyny ..jestem nowa, ale w sumie stara, bo jestem z wami od 28 lipca prawie codziennie..a to dlatego,że spotkało mnie również coś okropnego, dnia 26 maja- tak to własnie DZIEŃ MATKI- obumarł mi płód w 12 tyg...mam 22 lata i we wrześniu minie rok jak jestem mężatką(szczęśliwą)...ja się z tym pogodziła, bo nie chce się zablokować psychicznie...18 lipca dostałam pierwszą miesiączkę od szpitala (zabiegu)i właśnie zaczyna mi się owulacja i czekam na II kreseczki, które mnie uszczęśliwią i będą moim lekarstwem na ból:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I zapomniałam dodać, że miałam podobna sytuację jeżeli chodzi o datę jak : ..i bardzo jej gratuluję i życzę wytrwałości i zdrówka!!:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
26 maja obumarł płód (zabieg), 27 maja wypis do domku, bo wszystko poszło prawidłowo..od 28 maja brałam hormony (przez 3 tyg) później krążek antykoncepcyjny NOVARING...i 18 maja dostałam @ i już jestem po @!..lekarz powiedział,że mogę już zajść w ciąże...ja szybko doszłam do siebie i może dlatego...ale chcę..polegam na naturze i co ma być to będzie.A Wam lekarze co mówią? (mi też na początku kazał czekać pół roku, ale...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sophia85
Serdecznie dziekuje dziewczyny!! Dzisiaj w pracy czulam sie wyjatkowo i mialam ochote wszystkim powiedziec ale oczywiscie tego nie zrobilam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gagatek te twoje daty nie chronologiczne i cięzko się połapać, nie rozumiem po co Ci nuvaring? ten cykl jak rozumiem jest pierwszy po zabiegu? już załapałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mj lekarz mówił, żeby odczekać dwa cykle. Od dnia zabiegu do pierszej @ nie współzylismy - zalecenia lekarza, nie chciałam narażać się na jakieś stany zapalne, zakarzenie etc. Pomimo, że gin. pozwolił nam się starać od trzeciego cyklu, to zaczelismy się starać, tak jak Ty w pierwszym cyklu a udało się w trzecim a z jakim skutkiem zobaczymy. W opisach Sophie czuję ogromną radość, ja chyab jeszcze boje sie i nie potrafię się cieszyć, czekam ... wierzę, że będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzeba czekać...a poza tym duże znaczenie ma natura, której nie da się oszukać w żaden sposób. Byc może, że leki które brałam i hormony i krążek ( z hormonami) zajdę szybciej nie wiem..czas pokaże, ale myśl o tym,że już możemy zaczynać jest moja radością.. Zawsze bede pamiętała o tym co się stało,że miałam pod sercem dzieciątko i już go nie ma...cieszę się,że mam dobrego męża i lekarza, bo to od nich wiele zależy teraz.Mam 22 lata i jestem gotowa na bycie mamą i bardzo chcę by moje marzenie się ziściło:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a lekarz powiedział Ci jak bedzie wygladało prowadzenie twojej ciązy? chodzi mi o leki, "wspomagacze". czy w tej ciazy, którą starciłaś brałaś luteinę albo duphaston?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do bardzonowa To mój pierwszy cykl, a co do nuvaring-u lekarz poradził, abym nie zaszła za wcześnie..a teraz mi powiedział :NIC SIĘ NIE STANIE JEŚLI ZAJDZIESZ! Ufam mojemu lekarzowi, wiem ze inne kobiety zmieniają lekrza ze względu na sytuację jaka się wywiązała...mam nadzieje,że mi pomoże!!! Bardzonowa, a Ty jakoś specjalnie się szykowałaś do ciąży (dieta, testy owulacyjne)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do bardzonowa To mój pierwszy cykl, a co do nuvaring-u lekarz poradził, abym nie zaszła za wcześnie..a teraz mi powiedział :NIC SIĘ NIE STANIE JEŚLI ZAJDZIESZ! Ufam mojemu lekarzowi, wiem ze inne kobiety zmieniają lekrza ze względu na sytuację jaka się wywiązała...mam nadzieje,że mi pomoże!!! Bardzonowa, a Ty jakoś specjalnie się szykowałaś do ciąży (dieta, testy owulacyjne)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×