Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etkapetka

Kolejna ciąża po poronieniu

Polecane posty

Ja jestem z podkarpacia o7cia a ty z jakiej miejscowosci Motylek1985 wiec bedziemy sie razem starac i mysle ze sie uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klaudia_p trzymam kciuki zeby wszystko bylo ok. Ja czuje sie zle. Mala bardzo sie rozpycha, brzuch ciagnie i okropnie boli w dole brzucha jak na okres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elmi23
Ja też jestem z podkarpacia :) Rzeszów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ola Ja mam to sam, mimo leków srórcających, co prawda za pare dni mam je odstwić i chyba się powoli zaczyna. Powracają bóle jak przed miesiączą i uczucie rozpierania w dolnych partiach. Pozrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pijanowska Czy tzn. że zaczynamy rodzić?? Jak tak to SUPER!!!! Bo teraz to strasznie się męcze tym bardziej, że ja nie biore żadnych leków. A ten ból mam od soboty. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a zauważyłyście że obniżył Wam się brzuch? Bo to jedna z pierwszych objaw zbliżającego się porodu :) Trzymam kciuki dajcie znać jak już będziecie z maluchami w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klaudia_P u mnie ciezko stwierdzic bo mala ulozyla sie posladkowo i moj brzuch jest bardzo spiczasty z lewej strony - tam gdzie jest glowka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oolllaa1981 Czyli czeka cie cesarka bo ja tak mialam moja corcia odwrocila sie 2 tyg przed porodem i nie bylo wyjscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1111ewa To moj 2 porod wiec jak sie da mam rodzic naturalnie. ja jeszcze licze, ze sie przekreci do planowanego porodu jeszcze 3 tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ajak chcialabys rodzic bo ja po pierwszej cesarce zgodzila bym sie kolejny raz bo nie jest to takie straszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam takie wraże że troche się opuścil. Moj maluszek jes ułożony prawidłowo :) przynajmniej tak bylo we wtorek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1111ewa Wolalabym rodzic naturalnie. Pierwszy mialam naturalny wiec ten raczej tez. Ale zobaczymy co lekarze zdecyduja bo rosnie duza dziwucha i moze byc problem z porodem silami natury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o7cia
Ja jestem z Krosna :) elmi23 - to niedaleko :) 1111ewa a ty skad?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waśka28
u mnie ok właśnie jestem w trakcie kolejnych starań choć nie mam chęci i pewnie to też wpłynie na to czy się uda czy nie jestem zrezygnowana ale mąż mówi że trzeba próbować wczoraj zaczął mi się ten śluz czekam aż zrobi się szczytowy i zobaczymy współżyję co 2 dzień więc nie powinnam przegapić tego konkretnego dzionka ale ogólnie to nic mi się nie chce ciągle bym spała normalnie jakbym deprechy dostała nadodatek mój mąż najprawdopodobniej wyjedzie za granicę do pracy i jak sie teraz nie uda to penie już mi się nie uda zajść w ciąże tak szybko dzieczyny ja poprostu nie mam sił nawet pisać mi się nie chce czasem siedzę przed tym laptopem patrze w ekran i nie wiem co robić bo nic mi sie nie chce napiszę czy się udało czy nie za jakieś 3 tyg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martusiatusia
waśka28 Ja Ci wierze,ze jestes zrezygnowana i nic ci sie nie chce.Ja mam to samo,ale nie chodzi konkretnie o starania,ale ogolnie.Ta zima za dlugo trwa juz by mogla byc wiosna odrazu lepiej by bylo.Ja sobie odpuscilam juz na calej lini jak bedzie to bedzie.Wcale o tym nie mysle,bo tylko kota dostawalam a to wszystko prowadzi do deptesji itd. Czekam na wiadomosci czy sie udalo:)3maj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 198319831983
dziewczyny mam proble możecie mi powiedzieć czy któraś z was krawi tak delikatnie podczas kazdego stosunku mi ostatnio zdaża sie to za każdym razem chciałam dodać że mój partnej nie ma zbyt dużego penisa i zazwyczaj jest to delikatny seksik w sumie to mój partner szybko dochodzi więc nie myślę że te plamienia to przyszczyna tego że mógłby mi coś tam uszkadzać ale skąd ono sie bieże to plamienie bardzo proszę o odpowiedzi może któraś z was wie co mi dolega

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o7cia Ja jestem z okolic Brzozowa waska28 jestesmy w podobnej sytuacji tylko ja czekam 3i pol tygodnia bo niedawno skonczyl mi sie okres i bedziemy dzialac a jest to moja 2 proba po poronieniu Nie martw sie i tobie sie uda bac dobrej mysli bede trzymala za was i za siebie kciuki Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elmi23
o7cia, 1111ewa to rzeczywiście blisko... ja dostałam duphaston na 10 dni na wyregulowanie cykli. Jutro ostatni dzień brania i będę czekać na @ a później zaczynamy staranka :) trzymam za Was kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
waśka28 czytając Twój post czuję to co Ty.Zaraz po poronieniu byłam pewna że szybko chcę znowu się starać, a teraz bardzo się boję.Ostatnio śniło mi się że znów poroniłam.Nie ma dnia bym o tym nie myślała.Jednak wierzę,że tym razem będzie wszystko dobrze! Ja też jestem ostatnio ospała-najchętniej poszłabym spać zaraz po pracy i bardziej nerwowa;/ Jednak mój Mąż też stracił dziecko i nie chcę by stracił też mnie,więc walczę ze sobą :) Już za tydzień powinnam mieć płodne dni,ale postaram się bez nacisków-jeśli się uda będę szczęśliwa,a jak nie to zaczekam. waśka28 jestem z Tobą! 198319831983 mi nie zdarza się krwawienie podczas stosunku,ale częściej mnie boli-nie ma to nic wspólnego ze stosunkiem czasem bez powodu przez chwilkę.Odnośnie krwawienia to może to być otarcie,ewentualnie przejdź się do lekarza on Ci zapewne pomoże. Trzymam mocno za nas wszystkie kciuki.Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj pokazały się pierwsze skórcze ale nie byly zbyt reguralne i krótkie :) więc chyba się zaczyna powoli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o7cia
pijanowska - no to super :) To uwazaj na siebie i nie badz teraz sama w domu :P 1111ewa - to faktycznie rzut beretem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jestem sama :D mama blisko pracuje jeden tel i za 2min jest u mnie w domu i tak samo brat :) mąż 20 - 30min i też jest w domu :) transport zawsze jakiś jest podręką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pijanowska 24 Trzymaj sie mocno i zycze ci zeby wszystko bylo ok Mam nadzieje ze na nozkach nie bedziesz musiala dreptac do szpitala ha ha A tak na powaznie to powodzenia i czekamy na dobre wiesci a jesli bedziesz juz jechac to daj znac poslemy ci dobra energie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszor75
martusiatusia Hej. U mnie po staremu. Dalej czekam na poczte z kliniki zeby zaczac kolejna stymulacje. Troche to dlugo trwa. Starania w poprzednim cyklu nie udane test owulacyjny znowu mnie oszukal i byl pozytywny rowno z bolem owulacyjnym. Starania oczywiscie byly ale pewnie za pozno. W tym cyklu owulacje mialam w 10 dc jeszcze szybciej niz ostatnio i znowu starania w sama owulacje. Rano bylam na usg i pecherzyk mial juz 22 mm. Wieczorem straszny bol jajnika. Ostatnio cos nie moge trafic dzien przed bo owulacja co miesiac jest wczesniej. Nie wiem czym to jest spowodowane pewnie ta stymulacja. A co u Ciebie? Starasz sie? Olina83 Co u Ciebie? Moze juz urodzilas? Daj znac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martusiatusia
myszor75 Ja sie staram i nie staram poprostu odpuscilam tak do marca,bo juz nie mialam sily.Jak narazie dobrze sobie z tym radze,ale nie powiem czasem mysle o ciazy,ale musze wytrzymac.Oczywiscie moze sie zdarzyc,ze bedzie,wiec bedziemy sie cieszyc:).Od marca wraca rozniez moja lekarz z maciezrynskiego wiec z nia zaczne starania hihi:). Trzymam za ciebie piastki kochana oby sie w koncu udalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, bylam wczoraj u lekarza, nie bylo kolejki, dluuugo rozmawialismy. dlugo i o wszystkim. Przypomne ze 02.01.2012 poronilam. Bedac na kontroli w szpitalu 2 tygodnie temu juz hcg spadlo i usg bylo ok. Lekarka w szpitalu powiedziala ze wg. niej jak wszystko jeat ok ona nie widzi przeciwskazan do tego aby od razu sie starac. Pomyslalam sobie jednak, ze ona mnie widzi pierwszy raz na oczy to tak, jakby troche wrozyla z fusow. Bylam pewna ze moj lekarz ostro bedzie sie trzymal regulaminowych 3 miesiecy, przede wszystkim ze wzgledu na wiek, bo ma ok 70lat :D stara szkola itp. Jednakze on powiedzial ze pasuje odczejac, zapisal sobie w tych swoich notatkach, ze ciaze planujemy na przelom kwietnia/maja ale 3razy w trakcie rozmowy powtarzal mi, ze jakbym nawet teraz zaszla w ciaze to zebym sobie "wlosow nie rwala" i tak mnie to pozytywnie zaskoczylo:) dal mi skierowanie na toksoplazmoze, tarczyce i hormony, mam je zrobic 20.02 rez mnie to troche zaskoczylo, bo naczytalam sie, ze po pierwszym pironieniy lekarze nie chca kierowac na badania. Powiedzial mi, ze wysokie kobiety nie powinny sie schylac bedac w ciazy, tego nie wiedzialam a mam 178cm. Pow ze ciezar ciala inaczej sie rozjlada niz przy nizszych osobach. Narazie bede chciala odczekac chociazby jeszcze 1cykl nim zajde w ciaze. Doleczyc wszystkie zabki i zobaczyc co mi w tych badaniach wyjdzie. Dodam, ze rozpoczal mi sie 9dzien 2go cyklu pi poronieniu :D Dlugo z mezem staralismy sie o dzidzie, a moze inaczej...nie unikalismy ciazy i cos nie wychodzilo, pow ze super ze organizm w koncu zaskoczyl, ze teraz juz bedzie ok, no i supwr, ze dokladnie 28dni po zabiegu dostalam @. Strasznie wam nudze, ale tak mnie ta wizyta pozytywnie nastawila ze hoho! Dziewczyny, bedzie dobrze! wierzmy w to!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paladynts Ja bedac u lekarza uslyszalam to samo co ty wiec nie uwazalismy od poczatku a teraz jestem po drugim okresie po poronieniu i mam nadzieje ze sie uda Mysle ze jesli lekarz dal zielone swiatlo to nie masz na co czekac bo nie zawsze udaje sie od razu a po poronieniu podobno szybciej sie zachodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziś wróciłam ze szpitala z moja mala coreczka. urodzila sie w niedziele w 36 tygodniu. porod naturalny - posladkowy. pozdrawiam. pijanowska co u ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o7cia
oolllaa1981 - moje gratulacje i ucałuj córcię ode mnie :) paladyns - mi lekarz kazał czekać tez tylko do 2@ i działać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oolllaa1981 GRATULACJE bardzo sie ciesze ze wszystko dobrze jak jestescie cale i zdrowe to super ale teraz troszke poodpoczywaj bo na pewno jestes bardzo slaba pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×