Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etkapetka

Kolejna ciąża po poronieniu

Polecane posty

Zawsze po burzy wychodzi słońce - i jutro jak odbierzesz Bete to wyjdzie cmooook.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asieńko a tak z innej beczki ja do 13 tyg przytyłam 4 kg i brzunio miałam olbrzymi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama wiesz, że nie muisz tego czuć. Ja nie czułam wcale. no oprócz senności...., teraz też bym ciągle spała i co pewnie pogoda;-) Ej no nie dołój się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doła złapałam i tyle :( Jeszcze do tego kręgosłup po wczorajszych oknach mi siadł a jeszcze tyle roboty mam:) AAAAAAAAAA zapomniałam Wszystkiego naj z okazji Dnia Dziecka!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak że dzisiaj z Wami jescze kawe wypiję i do roboty wieczorem pasztet i ciasto upiec dla siostruni prawie jak w przypowiedni o synie marnotrawnym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak robisz pasztet? Daj przepis bo już długo za mną chodzi zrobienie jego, ale nie mam dobrego sprawdzonego przepisu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tak na oko ugotowana kura troszkę uduszonej wieprzowinki troszkę wątróbki wszystko dwa razy przez maszynkę przyprawy kubeczek masła roślinnego i do pieca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorciu nie dołuj się. Jakoś to będzie. Zobaczysz. A mówiłam wczoraj, żebyś te okna wzięła sobie na dwa razy, że nie wszystko na raz? Tak to jest jak się młodszych nie słucha :P:P:P Dziękuję za życzenia i wzajemnie oczywiście:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorciu siostra i tak Cię kocha czy masz okna czyste czy nie:-P Zapraszam na kawkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja po badaniu krwi polozylam sie spać i dopiero co wstalam ;) co do wymiotow to ja ani w pierwszej ciazy ich nie miałam ( a poronilam w 8 tygodniu) ani teraz nie mam, nie wiem czy to prawda ale wymioty ponoć świadczą o tym ze z ciaza dobrze, ale cholera wie jak to jest naprawdę ;) dzisiaj mam świeżego dorsza na obiad i nie moge sie juz go doczekać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki, Asiulka, fajnie że idziesz jutro na wesele, mam nadzieję, że pogoda dopisze, bo dzisiaj coś nie bardzo. Wydaje mi się, że w tej kreacji będziesz wyglądać szałowo :) Odnośnie liczenia daty porodu, to mnie z samego początku z usg wychodził 12.12(moje urodzinki :)), natomiast z ostatniej miesiączki 16.12 i mój lekarz powiedział, że najpewniejszy jest zawsze termin z miesiączki, zaskoczyło mnie to. Natomiast na badaniach prenatalnych teraz wyszło, że z usg i ostatniej miesiączki termin porodu 14.12. Dla mnie to bardzo dziwne to liczenie. Dzisiaj mam równe 12 tygodni :) milenka1988 gdzie Cię ten brzusio boli? Asmanko, zdarza się z tym zasypianiem. Nadrobicie dzisiaj :) Dorcia, aż mi się zaklęło jak przeczytałam Twojego posta. Cholerny rynek pracy! Mam nadzieję, że sytuacja się powtórzy i znowu okaże się, że jesteś w ciąży. Mam nadzieję, że szybciutko znajdzie pracę :) myszor75 mam nadzieję, że udało Ci się zmienić tę stopkę, bo to fajna sprawa :) Beatka, Ede, Olcia, Aniołek pobudka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja przy ostatniej ciazy nie mialam wymiotow ni nic.... a teraz to jakas masakra jest... caly czas mnie mdli i jesc nie moge... czasami mam ochote na cos fajnego a tu dupa co sobie zrobie powacham i na tym koniec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi to sie wydaje ze to od tej infekcji moczu mnie boli... przynajmniej tak doktorka powiedziala... biore teraz antybiotyk na to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj dziewczyny dzisiejszy dzien to masakra... caly czas wymiotuje... przed chwila po godzinie czasu wyszlam z lazienki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja przyjaciolka wlasnie zadzwonila. Jest w 7 tyg ciazy i maz postanowil ja zostawic. Wyprowadza sie. Wlasnie teraz kiedy ona go najbardziej potrzebuje. Niesamowite. Jestem w szoku. Powiedzial jej ze ona nie dba o siebie ani o dom. Chyba szuka modelki sprzataczki? Smutna bardzo historia. Duzo latwiej jest we dwojke. Proponuje dzien wyjatkowego docenienia naszych mezczyzn za bycie kochanym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milenko kochana, dasz rade! Tez slyszalam ze wymioty to silna ciaza... Slyszalam ze imbirowe ciasteczka pomagaja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lenka, co za świnia z Męża tej Twojej Przyjaciółki. Poczuwa się w ogóle do odpowiedzialności bycia ojcem? Milenka, a Ty tak cały czas wymiotujesz czy tylko dzisiaj? Myszorku, brawo. Ten pomysł ze stopką jest dobry, bo ciężko zapamiętać wszystko, bo dużo nas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny - to ja na chwiluńkę. Dzisiaj po miesiącu nieobecności wróciłam do pracy. Nie miałam czasu się odezwać. Przesyłam ciepłe pozdrowienia dla Was wszystkich!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje Kochane mialam Wam napisac juz wczesniej,ale jakos zawsze zapomnialam.Moja siostra jest w 37tyg ciazy i na 23 czerwa ma termin,wiec zostane ciocia niedlugo.Dziasiaj siedzac z nia malutka zaczela sie ruszac i dotknelam jej brzuszka i czulam jak bobasek kopie.Siostra nigdy nie wiedziala jak ma sie zachowac,bo wie ze ciezkie to dla mnie,ale dzis zaproponowala czy chcialabym poczuc jak malutka sie rusza.Pisze do Was i lzy mi leca same,b o chcialbym zebym osobiscie poczula ruchy mojego malenstwa.Troszke to boli nie powiem,bo ona bedzie miala juz drugie a ja jeszcze nie mam:(.Oj dziewczyny zlapalm malego dola,ale przy siostrze n ic nie pokauje nie chce zeby sie zamartwiala o mnie bo teraz najwazniejsza jest ona i malenstwo.Moze malutka pomoze mi w tym wszystkim jak bede siostrze pomogac i moze szybciej szystko u mnie sie potoczy bo nie bede myslala o tym wszystkim.Siostra 15 czerwaca idzie na cesarke juz jest umowiona to juz za 2 tyg:).Trzymajcie kciuki zeby wszystko bylo dobrze:). Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×