Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etkapetka

Kolejna ciąża po poronieniu

Polecane posty

Gość gość
Tu Akinom " Mlo88 Oj ja głupia!A ja się zastanawiałam co to za badanie.Ha!Ha! Można się ze mnie uśmiać. Sorry,ale chyba dzisiejszy dzień nie należy do najbardziej udanych dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mlo88 nie dyskutuj bo cie nazwa pustakiem jak mnie :) U mnie tak średnio... Bartuś pierwszy tydzien byl w zlobku a ja wrocilam do pracy. Codziennie rano płakałam że muszę go oddać ale niestety mus to mus... A tak to rośnie jak na drożdzach rozrabia i wszystko co niedozwolone musi byc jego... Na dodatek przeprowadzamy sie wiec mam mega duzo obowiazkow i tylko czekam kiedy to sie skonczy... Jak dobrze pojdzie juz w ten weekend bedziemy mieszkac w nowym apartamencie znaczy sie mieszkanku tylko tak to sie u nas mówi. Tofilebork gratuluje córci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kasiataka troche slaby ten progesteron ale na razie sie nie martw... lekarz jutro pewnie przepisze Ci luteinke czu d*phaston i miejmy nadzieje ze wszystko bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hanakali
Witam wszystkie dziewczyny. Już nie pamiętam kiedy było tak dużo postów w ciągu jednego dnia. :) Nie będę komentowała zgrzytów, które się tu niechcący pojawiły. W sobotę mam ostatni dzień 33tc. Nie czuję się najlepiej. Mam podobne samopoczucie jak w I trymestrze, ale nie wymiotuję i brzuch mam ciężki. Już nie tyję od 3 miesięcy waga stoi w miejscu dzięki diecie cukrzycowej. Wczoraj i dziś zajęłam się praniem i prasowaniem ubranek, pieluch i pościeli niemowlęcych. Najgorsze jest prasowanie. Trudno mi jest ustać przy desce do prasowania. Wasza topikowa seniorka (czyli ja) za 5 dni kończy 43 lata, he he. Czuję duże osłabienie i ospałość, pomimo to staram się dbać o dom i przygotować wszystko jak należy na przybycie Maluszka. Pozdrawiam was serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj weszlismy dopiero na wizyte ok 19.30 .. cisnienie mi skoczylo nieco .. ale to takie zdenerwowanie bylo ze szok .. niepokoj straszny mialam . u pani doktor widzielismy skaczacego dzidziego na ekranie . mowi ze dobrze przyrosło dzidzi . kolejne spotkanie 2.10. pytanie czy robilyscie to badanie genetyczne 11-14 tydzien ? bo my sie zastanawiamy czy robic czy nie .. jestem taka szczesliwa ze z dzidzi wszystko dobrze :) w poniedzialek zaczynam 11 tydzien .. po kolejnej wizycie moge cos niecos sportu i sexu ..zobaczymy . co do fryzjera mowi ze moge farbowac ale mam nie wdychac i powiedziec fryzjerce ona juz dostosuje stezenie pewnie . kocham zycie :)))))))))))))))))))))))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie wiem co się dzieje ale już trzeci raz musiałam się rejestriwać aby bez problemu się zalogować. " Hanakali Z okazji zbliżających się urodzin życzę Ci wszystkiego najlepszego,dużo zdrowia,spełnienia marzeń,aby w twoim życiu zagościły same słoneczne dni, ,,bezbolesnego"rozwiązania i zdrowego Maluszka.:) " Milenka Wyobrażam sobie jak musiało być Ci ciężko zostawić Małego w żłobu i wcale się nie dziwię,że płakałaś.To jest wielkie przeżycie zarówno dla dziecka jak i rodziców.Niestety takie mamy czasy,że trzeba małe dzieci zostawić w żłobku,z nianią itp i wrócić do pracy.Ważne,że synek dobrze to znosi. Jeszcze przeprowadzka.Masz nawał obowiązków,jest ciężko.Pamiętam jak my się przeprowadzaliśmy to człowiek dochodził do wniosku,że momentalnie obrósł w tyle rzeczy i przewieźdź wszystko to była jakaś masakra.No,ale po malutku urządzicie się i odpoczniecie.Życzę wam aby na nowym mieszkanku mieszkało wam się b.dobrze.:) " Nie wiem co się dzieję ale czuję się strasznie słabo.Mdłości powróciły,cycki olbrzymie ale strasznie obolałe,energii brak,w nocy nie mogę spać a jak zasnę to śnią mi się wręcz istne głupoty.Hormony tak szaleją,że momentami płaczę i nie mogę przestać.Niedługo chyba w Tworkach wyląduję!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sista83 Super wieści!Maluszek dobrze się rozwija!:)Gratuluje! Ja robiłam badania gen.U mnie wszystkim proponują i są za darmo.Ja uważam,że jest to badanie nieinwazyjne (scan+pobranie krwi)więc warto je wykonać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytajac te wasze posty to az slabo się robi.Czy jest sens takiej walki I obrazania się ?Kiedy ja dolaczylam do tego forum nie bylo ani jednego złego slowa.Wręcz przeciwnie dziewczyny byly no i sa życzliwe,ciepłe i co najwazniejsze to potrafiły pocieszyć.A teraz?sama znieczulica.Brak słów. A tak poza tym to ja nie mam jeszcze malenstwa i tez nie udzielam sie tu czesto ale to spowodowane jest tym ze parę razy pisalam i nie bylo odpowiedzi .Doszły nowe aniolkowe mamy i nie znamy się.Ale ja nie mam pretensji.Dziekuje dziewczyna ze starej ekipy ze moge byc z nimi na fb.Zycze wszystkim takich przyjazni. To miejsce miało byc czyms fajnym,a teraz stalo się miejscem gdzie mi nie chce sie odwiedzać.No ale takie życie. Pozdrawiam was wszystkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akinom3 z tego co wiem u nas koszt ok 500 zl .. pieniadze jakos sie znajda - dla dzidzi wszystko , tylko zastanawiam sie i musze przemyslec czy to robic ,przegadamy z mezem .. mamy czas do 14 tygodnia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlo88
Akinom nie nie będę się śmiała :) masz prawo nie wiedzieć takich rzeczy :) jak byś zaczęła mówić angielskimi skrótami też bym się zastanawiała o co chodzi :) xx Milenka1988 szczerze nie przejmuję się takimi błahostkami :) A co do rozłąki z Bartusiem to wieżę Ci że ciężko jest, ale nie masz wyjścia, koleżanka ma 8 miesięczną córę ale rękami i nogami się broni żeby nie dawać jej do żłobka, wiec czasem jej mama jest tu żeby zająć się królewną a czasem znajomi pilnują. Przeprowadzka przekichana sprawa bałagan i zamieszanie ale mnie też to czeka niestety i już się zastanawiam jak ja sobie dam radę z tym wszystkim. Ucmokaj małego :) xx Sista83 super że wszystko w porządku :) zastanawia mnie to badanie genetyczne bo ja byłam tydzień temu na wizycie to było 12 tc i 6 dni i normalne echo mi zrobiła nic więcej a powiedziała że w 20 tyg. będzie przezierność karkowa. teraz mam 19 wizytę ale to pewnie tylko waga i ciśnienie nic więcej , więc może pojadę do pl za jakieś 2 tyg. i tam pójdę na badania. Bo coś nie bardzo mi :/ nagle brzuch mi się zmniejszył wczoraj koleżanka mówiła że to normalne ale ja i tak się martwię. A wracając do Twojego pytanie ja gdybym miała możliwość robienia badania genetycznego poszłabym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sista mi mój ginekolog zrobił tylko NT i wyszło ok wiec badan genetycznych nie miałam roziobych... teraz na połówkowych też pewnie sam zbada co ma zbadać i tyle... ale to zależy od ciebie czy chcesz je robic... ... Anikom to faktycznie miedzy nami jesteś:) ale ja mówie że kiedy dzidzia zapragnie wyjsc to wyjdzie:) oby była cała i zdrowa... ja ogólnie dobrze sie czuję, w nocy też ok 4 mała kopie jak oszalała i spać przez godz nie moge a najgorzej mnie martwią moje rozstępy na piersiach bo się pojawiły pomimo smarowania :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomysle nad tymi badaniami pogadam z mezem .. cos wymyslimy . a w ogole to albo sie doszukuje albo nei wiem ..ale mam wrazenie ze on ostatnio na mnie jakos inaczej patrzy ..chyba sie doszukuje bo nie mozemy sie przytulac i nieco dziwnie mi z tym ,nie chce narzekac ale mam takie wrazenie ze ostatnio to tak jakos rozmowy : budowa , cos trzeba zrobic . przyjaciele bardziej niz malzonkowie kochankowie i jakos takos dzis sie czuje .. musze sobie te foty z sesji wyjac i ogladac dziennie i mowic sobie : jestem ładna ładna ładna heeheh ;) a waga z wczoraj 68 ( na ost wizycie bylo 67,4 ) fajnie by bylo zakonczyc ciaze na 80 kg i nie wiecej ( czyli 15 od wyjsciowej ) eheheheh .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlo88
Akinom3 melduję że ni tylko Ty jesteś dziś nie do życia. Ja właśnie wisiałam głową w sedesie :( u Ciągle martwiącej się uspokoiło za to u mnie daje czadu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniołek23 Mi kiedyś pani dermatolog powiedziała,że duże znaczenie na rozstępy mają nasze uwarunkowania genetyczne a na to nawet cud krem nie pomoże.Z czasem może uda się je rozjaśnić,zmniejszyć ale czy znikną?Rozstępy,oponka zamiast talii osy,obwisłe piersi to uroki ciąży i macierzyństwa.Pozostaje nam się cieszyć z naszego stanu i .....smarować.:) " Sista83 Zastanów się,pogadaj z mężem i podejmiecie decyzję czy robić te badania.Faktycznie mało to nie kosztują.Niby człowiek ubezpieczony ale za badania niektóre musi płacić sam. Ja zrobiłam.Lekarz zalecał ci je zrobić czy sama byś chciała?W Pl z tego co słyszałam to dopiero refundują jak kobieta jest po35. " Mlo88 Jak samopoczucie dzisiaj?Lepiej się czujesz? " U mnie dziś słoneczko.Trzeba się udać na jakiś spacerek. Ja dziś (jak na razie)czuję się dobrze.Pojadłam sałatki językowej i muszę dokupić drożdże to może upiekłoby się drożdżowca.Hm!Już bym zjadła. " Miłego dnia dziewczynki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlo88
Akinom3 dziś lepiej ale głowa za to boli :/ a jeszcze na nockę idę ;( xx Aniołek23 ja właśnie wczoraj czytałam na temat rozstępów i oprócz nawilżania trzeba jeszcze masować- podszczypywać dane miejsce i najważniejsze jest aby smarować od dołu w górę a nie z góry w dół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mlo u mnie szczypanie i masowanie odpada bo biorę nospe forte 2x1 bo miałam skurcze i lekarz przepisał... jedyne co to tylko wsmarowuje krem i do delikatnie.... bo przy skurczach nie wskazane jest masowanie piersi i brzucha... gdyby te rozstępy były jeszcze jasne to ok ale ja mam te typowo fioletowe i głębokie po 3-4 na każdej piersi od środka... mam nadzieje ze po porodzie chociaż się rozjaśnią bo brzydko to wygląda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlo88
Aniołek23 no to faktycznie zbyt wiele teraz nie możesz zrobić, za jakiś czas na pewno będą jaśniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki ;) ale tu nerwowo;) przepraszam, ze dlugo mnie tu nie bylo, ale po slubie jechalismy na urlop, wiec trzeba bylo ten czas poswiecic Mezusiowi :D obiecuje, ze doczytam i nadrobie zaleglosci;) .... bylam w Pl u doktorka, powiedzial, ze takiego duzego dzidziusia nie jest normalna, zrobil mi usg, macica ok, jajniki ok, cytologia ok, toksoplazmozy nie mam i nigdy nie mialam, powiedzial, ze jak tylko zobacze dwie kreseczki, to mam zaczac brac d*phaston, spirin protect i clexane. D*phaston i aspirin mam na pierwszy miesiac, a co z reszta, to nie wiem... Musze isc juz tutaj na miejscu do doktorka i pogadac, czy mi to podadza, no i dostalam zielone swiatelko. .... ze wzgledu na dzidzie w przyszlosci wybralam sie nawet do dentysty, wyrwala mi zabka i kurde juz 11 dzien mnie boli, co dwie godziny wcinam okolo 8 przeciwbolowych dziennie... grrr ..... przepraszam, ze tylko o mnie, ale na ta chwile nie wiem, co u Was, pozniej nadrobie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paatii87 Cieszę się ogromnie,że u Ciebie wszystko dobrze.Lekarz porobił badania i masz zielone światełko.Mam nadzieję,że tutaj znajdziesz lekarza(w przychodni polskiej)z pewnością który bez problemu potrzebne leki przepisze.No a co z tą infekcją,którą ponoć miałaś?Wyleczona czy okazało się,że jej nie było?Jak będziesz miała czas i ochotę napisz jak wrażenia po ślubie.Na pewno wyglądałaś pięknie!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paaati to wspaliala wiadomosc ze dosalas zielone swiatelko;-) ciesze sie raze z Toba ;-) no to teraz intensywne dzialania w tym kierunku ;-) a swoja droga bardzo dobrze sie ze te zgrzyty na naszym kafe sie uspokoily... Dziewczyny juz od jakiegos tygodnia odzuwalam mdlosci raz slabsze raz mocne takie ze juz mialam leciec do lazienki ale jakos opanowalam. A wczoraj wieczorem przy myciu zebów szczoteczka do zebow tak sprowokowala ze kleczalam przez kibelkiem i dusilam sie ale nic nie wylecialo pewnie dlatego ze ja juz od godz 18 staram sie nie jesc i nie mialam nic na żolądku ;-) chyba u mnie tez sie zaczyna... ble....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny rodzimy! A przynajmniej zaczynamy indukcje porodu. Wyniki badan mi się pogorszyly na szczęście z małą wszystko dobrze wg usg. Jestem spanikowana jak nieszczęście. Trzymajcie kciuki i módlcie się za nas zeby szczęśliwie sie malutka urodzila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dentist Będzie dobrze!!!:) Uszy do góry! Już za parę chwil przytulisz swoją córeczkę. Trzymam kciuki!!!!!! Powodzenia,kochana!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlo88
Patiii gratuluję i życzę dużo szczęścia na nowej drodze życia ! Super wiadomości przywiozłaś z pl. Nie powiedział Ci lekarz co było nie tak z tym łożyskiem ?? co do d*phastonu to może ktoś z rodziny mógłby chodzić na wizyty prywatne po recepty ?? wiem że to sporo by kosztowała no ale co innego zrobisz ?? ten lekarz z uk powiedział Ci że oni nie mają żadnych "swpomagaczy" xx Sylwiatko nie jesteś sama. mi też nie brakuje atrakcji z wiszącą głową w toalecie. xx dentist27 3mam mocno kciuki żeby było szybko i bez wielkich buli !! :* xx a ja byłam na tej nocce i powiem Wam że dostałam nieźle po d***e :( mój głupi szef kazał mi iść pracować tam gdzie nie powinnam bo jest ciężko i trzeba się naganiać. Już po godzinie chciałam iść do domu ale on był taki zły że bez kija nie podchodź. Bym im tam 5 razy zwymiotowała ale jakoś się powstrzymałam bo wyszłam na świeże powietrze. napisałam do babek z biura że dziś nie przyjdę bo jestem wykonczona a do tego źle się czuję, chce mi się wymiotować i brzuch mnie boli, są złe na tego szefunia, bo chamsko postąpił wiedząc że jestem w ciąży kazał mi iść tam pracować :/ więc wracam do wyra i nic nie robię dziś no może później jakieś zakupu bo nic do jedzenia nie mam. xx Miłego dnia dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu BEATA** NIEMOGE SIE ZALOGOWAC PRZEZ TE ** dlatego widnieje jako gość Asmanka całuje cie kochana wiesz jak się ciesze buziaki dla was :)* Dentist mam najdziejeze mnie pamiętasz hmmmm czekam na twoja wiadomość z utęsknieniem ze mala jest przy tobie buziaki hANAKALI KOCHANA TY TEZ MASZ SIE DOBRZE WIEDZE CZEKAMY NA CIEBIE dziewczynki odezwijcie się podaje mój adres mail beatkab8@wp.pl czekam na ciebie asmanka rudzielcu ty mój kochany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dentist trzymam kciukasy najmocniej jak moge! Oby cie nue wymeczylo choc to pewnie potrwa. Czekam na wiesci jak to jest byc swiezo upieczona mama....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxpatxxx1
Dentist! Trzymam kciuki! Będzie dobrze-MUSI!! Ucałuj od Nas maleńką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dentist, powodzenia. Trzymam kciuki za szybki i lekki poród ... ale fajnie, że już za chwilę będziesz tuliła Izunię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dentist ale tej Twojej Izuni sie spieszy na swiat ale z tego co wiem to masz jeszcze 2 tyg? No chyba ze cos pomieszalam ;-) Koniecznie daj znac jak po porodzie i jakie to uczucie trzymac tak malutka istotke w ramionach ;-) trzymam kciuki!!! ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 9_Mama Aniolka
hej dziewczyny, nie wiem czy ktoras mnie pamieta bo bardzo rzadko sie odzywam, ale staram sie sledzic forum i niestety odechciewa sie odzywac jak pojawiaja sie takie zgrzyty i pretensje. Jestesmy tu po to rzeby sie wspierac a nie klucic. Zauwazylam ze odezwaly sie dawne forumowiczki, ktorym sie oberwalo ze nie pisza na forum. przykre to jest bo wiadomo ze po porodzie wszystko sie zmienia i dziecko staje sie calym swiatem. Jesli chodzi o mnie to w srode koncze 22 tydzien i dzis bylam na usg polowkowym, z dzidziusiem wszystko dobrze, jednak nie chcial sie ujawnic, ostatnio byla mowa o dziewczynce ale dzis nic a nic nie pokazalo...... pozdrawiam was goraco i przepraszam ze nie odpisauje do kazdej z was. za duzo bym musiala nadrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlo88
ciągle martwiąca kochana już 5 dzień się nie odzywasz :( mam nadzieję że jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×