Kolejna ciąża po poronieniu

Edzia dzięki Kochana no tez tak sobie mowie:-),dzisiaj boli mnie podbrzusze ale to nie ma pewnie powiazania bo to juz 2dni minely,wydaje mi sie,ze mniej córcia sie mniej rusza ale wiem,ze na to nie ma reguly:-)bo czasami pewnie jest mniej *****iwa ale i tak mam stres jak jest taka cisza.

CHORUSZKA-ja Ciebie w 100% rozumiem jeśli chodzi o dzień mniej *****iwy... mój Filip czasem się prawie cały dzień nie rusza-a ja wtedy panikuję na maxa i już wszystko widzę w czarnych barwach,ale zawsze później mały nadrabia kuksańcami i rozpychaniem się :) Ja zauważyłam,że jak jest brzydka pogoda,pada i ciśnienie niskie,to Filip właśnie w te dni jest jakiś taki mnij *****iwy... dziwne.

Xxxpatxxx1 Dzięki za pocieszenie Kochana :-)wiem,ze maluchy dzialaja w swoim rytmie;-)a ja dopiero zaczne 21tydzien wiec tym bardziej,jest to wszystko nieregularne:-)tak staram sie pocieszać:-)

Asmana przepraszam ze dopiero teraz piszę ale miałam zawirowania małe bo co weekend to ktoś przychodzi :O ja mam macierzyński do 21 maja, później już do pracy muszę isć, ale tak nie chcę :( bo Nela taka malusia kruszynka i jak ja mam ją komuś oddawać na 8 godzin dziennie ?? :( muszę coś wymyśleć. A Ty jak się czujesz ?? porodu jeszcze nie widać i nie słychać ?? xx Akinom3 a ta znajoma co wygrała tyle kasy to dalej jest Twoją znajomą czy już się jej w głowie przewróciło ??? Dziewczyny dzięki za gratki :) ja nie wygrałam miliona ani nawet tysiąca euro ale z każdej sumy się cieszę bo coś mi się udało :) ja tam zachłanna na kasę nie jestem obym miała na normalne standardowe życie i będzie dobrze. xx u nas trochę lipnie bo chora jestem :O mała tez coś kaszle i kicha, dziś nawet nie poszłam na fizykoterapię bo źle się czuje. weszłam na chwilkę do Was zobaczyć ale widzę ze dużo do czytania więc wieczorem poczytam i napiszę coś więcej jeśli czas pozwoli i nie padnę przez tą chorobę

Mlo88 To taka dalsza znajoma więc nie wiem jaka jest w pożyciu ale to starsza babka i nadal pracuje w tym samym miejscu(pralni),jeszcze się oddzywa więc chyba skromna kobita:) Nie fajnie,że coś was rozkłada.Kurujcie się:) Dużo zdrówka:) " Dziewczyny macie jakieś sposoby sprawdzone na ciemieniuchę?Ja swojemu smaruje na przemian oliwą z oliwek i wazeliną,wyczesuje i nie mogę się tego paskudztwa pozbyć:( Za wszystkie sugestię z góry dziękuję:)

Mlo to nie zazdroszcze, chyba by mi serce peklo zostawiac taka kruszyne, ale niestety zycie to zycie. Ja naszczescie spedze z dzieckiem 1.5 roku. Porodu nadchodzacego jakos nie czuje w srode mam wizyte u gina, ktory zapewne mi powie, ze po swietach mam sie zglosic na oddzial. A jak rodzice Twoi?ojciec maltkiej intereseuje sie Wami? X

Akinom3 no to naprawdę jakaś w porządku kobitka skoro dalej pracuje bo nie jednemu by odwaliło choć to nie aż taka spora suma. eh mam nadzieję że mała nie będzie chora, i wydaje mi się że moja choroba jest przez alergię bo zaczyna wszystko kwitnąć :O xx Sista83 widzisz babko jak już masz obcykaną Ninkę :) jeszcze trochę to z małą na ręku będziesz na mopie leciała :P co do krwawienia u mnie było ok 14 dni ale tylko 3-4 dni krwawiłam a reszta to plamienie było. co do rany to może boleć właśnie przez to że nie siądziesz na tyłku i nie odpoczniesz tylko latasz na mopach itp powinnaś przynajmniej 2 tyg podarować sobie sprzatanie itp. możesz przez takie coś się bardziej rozerwać albo źle zrosnąć. co do M to wiesz na pewno Toje hormony robią swoje a może i mąż jest zmęczony, na pewno będzie dobrze, u mnie połówkowi się już odmieniło wydzwania do mnie prosi o zdjęcia małej, mówi coś o ślubie itp ale ja się nie nastawiam xx 9 tygodni nie martw się u mnie to tak raz na jakiś czas Nela prześpi ładnie :) ostatnio zjadła 200ml o 24 w nocy i myślałam że będzie ładnie spać a o 2:30 miałam już pobudkę i zjadła 160ml , dziś cały dzień śpi budzi się tylko na jedzenie więc coś mi się wydaje że w nocy będzie jazda :D

ututu123 Czekałaś na 1miesiączkę? Bo zastanawiam się czy to może źle wpłynąć na moje zdrowie jeśli nie odczekam np. 6 tygodni czy nie… Akinom3 Chciałabym bardzo zacząć starania od razu, by nie myśleć o tym co było, zacząć nowy rozdział ale Mama mówi, że powinnam poczekać 6 tygodni, bo może to byś niebezpieczne dla mojego zdrowia.. Zastanawiam się czy jeśli zajdę w ciąże, uda się to jeśli stało by się znowu to sama jeśli znów nie donoszę ciąży to będą mnie obwiniać, że nie posłuchałam rad i sama sobie jestem winna..

Magda200, jesli zajdziesz w ciaze od razu po poronieniu to znaczy, ze organizm jest na to gotowy i prawdopodobnie nie bedzie roznicy miedzy taka ciaza a np za pol roku. Jesli nie bylo lyzeczkowania to blona sluzowa macicy bedzie w takim stanie jak po normalnej miesiaczce.

Asmana no tutaj takie dziadoskie prawo jest 10 tyg po porodzie do pracy wracac. W pl dobre jest wlasnie to ze rok platny wychowawczy. Mysle zeby przyszlej bratowej zaproponowac 2 miesiace bede jej placic itp. We wrzesniu slub ona nie pracuje jej rodzice nie chca sie do wesela dokladac wiec mam nadzieje ze sie zgodzi choc nac2 miesiace. Jesli mozesz to Daj znać w środę po wizycie. Obys święta na spokojnie w domu spędziła a pózniej niech sie dzieje wola Bąbelka :) co do rodz. To z ojcem nie gadam. Mama czasem weźmie mała na chwile ale Nela za długo beze mnie nie wytrzymuje, jak mnie nie widzi nie słyszy itp to bardzo marudzi i krzyczy a ino ja wezmę ja to cisza dziecka niema. Co do taty małej to mam wrażenie ze oszalał juz na jej punkcie a jak ja zobaczy i przytuli to będzie miłość od pierwszego wejzenia. Wydzwania wypytuje sie co chwile chce zdjęcia, mówi o wspólnym mieszkaniu ślubie itp. Ja za to mam teraz muchy w nosie i daje mu popalić zle mi z tym ale niech wie ze teraz mu łatwo nie będzie odzyskać Zaufanie moje. Chce żebyśmy gdzieś na wakacje teraz pojechali ale Nela nie ma paszportu no i za mała na samolot. Tutaj do morza mamy 30 km jak dla mnie nawet tutaj możemy na weekend pojechać z mała nad morze trochę jodu sie przyda nam. No tylko najpierw on musi w końcu przyjechać

Magda200 rób to,co Ci organizm i serce podpowiada... No i jeśli jesteś psychicznie gotowa,to działaj... Już chyba pisałam Tobie,że skoro nie bylo łyżeczkowania u Ciebie i ciąża nie zaawansowana była,to raczej od razu możesz działać....gina zapytaj o zdanie .... Ja przedwcześnie urodziłam bliźnięta w 20 tyg. Ciąży,miałam po tym zabieg łyżeczkowania.. Gin. Minimum kazał odczekać poł roku,ale 3 miesiące później bylam w kolejnej ciąży i jestem juz w 30 tyg. Ciąży :) wiec nie ma reguły... Co kobieta,co organizm to inna inność... Jak macica nie jest jeszcze gotowa na kolejna ciaze to po prostu nie zajdziesz... Nie jestem lekarzem,to tylko moje zdanie :)

Hej dziewczynu. Wczoraj bylam u endokrynologa poszlo 130zl no ale trudno, skrzyczala mnie ze gdzie ja sie naczytala ze w ciazy sie podnosi dawke o 50% Ze to ile sie podnosi jest sprawa indywidualna i kazdej koviety troche inaczej organizm reaguje i przede wszystkim podnosi sie stopniowo a nie z marszu tak jak ja to zrobilam. Dala mi eutyrox 137 i jeszcze do tego witaminy dla ciezarnych z jodem i kwasami omega. Bo ja kupilam zestaw wit. Bez jodu bo mi przy niedoczynnosci nie wolno ale ona mi wytlumaczyla ze teraz trzeba jod bo te witaminy nie biore dla siebie tylko dla dziecka. Na koniec wizyty mnie troche uspokoila ze straszych szkod nie.narobilam ale powiedziala zebym sie nie martwila i nie czytala juz informacji w iternecie tylko do lekarzy chodzila. Aha usg mi nie zrobila. Powiedzialla ze za miesiac zrobi jak mi sie teraz po tej dawce troche unormuje. ----- Wczoraj nie pisalam bo po pracy bylam u tej endo potem spalam do 17stej a potem mialam okropny wieczor. Wczoraj byl drugi raz juz jak beczalam sobie sama jak glupia. Oj oj tto chyba hormony buzuja wiec moze tam u dzidzi wszystki dobrze i dlatego mam takie nastroje

Magda200 Tutaj na forum są dziewczyny które zaszły w ciąże w pierwszym cyklu po poronieniu i udało się im szczęśliwie donosić.Wiem to nie reguła ale prawdę pisząc to bezwzględu ile tygodni czy miesięcy odczekasz nikt nie da ci gwarancji,że wszystko będzie ok.Lekarze też różnie zalecają.Jednym by szły za ciosem i od razu mają zielone światło inne by poczekałychoć trzy miesiące.Nie mam zamiaru cię zniechęcać czy zachęcać ale to ty(z mężem/partnerem)musicie podjąć decyzję czy jesteś gotowa bo teraz czy za kilka tygodni zafasolkujesz to i tak stresować się będziesz. Ja po zabiegu zaszłam po dwóch cyklach.Nie robiłam badań,przyczyny nie poznałam.Miałam tylko scan o który sama zabiegałam.Kolejna ciąża przebiegła bez większych problemów a dziś śpi w łóżeczku trzynastotygodniowy Przystojniak:)

doświadczone mamy pomocy : od wczoraj od nocy mloda się drze .. zasypia na sekundkę i nagle krzyczy : daje jej cycka zlapie dwa łyki i krzyczy kreci się wygina się i znow pije daje , w nocy wyrzygnanko jeszcze było potem nieco zjadla odbila i poszla spac . to może być kolka ? niekiedy zasypiala od razu po jedzeniu i spala 2 h i znow przed 3 godzinami papu a teraz krzyki odstawia .. boli ją cos ? :((( ja już chyba przestane jesc bo się boje ze może kolke mieć ..

szosty_sierpnia Właśnie tak mówił ginekolog: DO DZIEŁA! I tak chcemy z mężem, dlatego zastanawia mnie dlaczego Mama myśl, że może to być szkodliwe dla mojego organizmu, zdrowia.. xxxpatxxx1 Dla mnie najważniejsze są zdania osób, które to przeżyły, bo nie zrozumie mnie nikt kto nie wie co się dzieje w mojej głowie. Wy rozumiecie doskonale. Akinom3 Gratuluję Ci bardzo! Wierze, że ja też kiedyś napiszę do Was podobny post. Bardzo doceniam, że dzielicie się ze mną swoim doświadczeniem.

Hej dziewczyny zaczne od tego ze 6 kwietnia miałam zabieg lyzeczkowania malam ciaze zatrzymana :( moja dzidzia przestalasie rozwijać rosla do7 tygodnia i przestala a ciaza rozwijala się nadal az do 11 tyg ciąży :( Moje pytanie brzmi kiedy mogę meza dopuscic do mnie chodzi mi o bliskość intymna dodam ze już nie krwawie??A powiedzcie mi kiedy mogę się starac o nastepna ciaze bo mój lekarz twierdzi ze po zabiegu trzeba czekac az pol roku a to jest strasznie długo ja bym z mezem chciała od razu jestem gotowa psychicznie i bardzo pragniemy dzidziusia doradzcie cos proszę!!!!!!

Sista83 Jeść i pić musisz by mleczko było. Jak z kupcią i bączkami? Czy to kolki to może ale pewna nie jestem bo nas ominęły. Wrazie czego porób jej może ćwiczenia nóżkami,ciepły okład na brzusio,pomasuj by ułatwić wylatywanie bąków.Może coś zjadłaś co jej niepodpasowało i teraz się ,,złości."Nie miej do siebie wyrzutów i na posiłki się nie obrażaj.To ryzyk fizyk by utrafić co Maleństwu nie zaszkodzi .Jedne jedzą wszystko i nic nie jest a inne dietę mają i dziecko płacze.Jedz normalnie i obserwuj a z czasem wyłapiesz co ewentualnie nie służy.Jeśli nadal będzie się Ninka tak zachowywać to może warto kropelki podać. Tylko nie płacz,nie stresuj się bo Mała twoje emocje odczuja Ja w swojej diecie sporo kopru używam by Jasiulek lepsze wiatry miał:) Magda Jeśli lekarz twierdzi.że można się już starać i wy tego chcecie to do dzieła.Czy zajdziesz teraz czy za sześć tygodni to będzie taka sama ciąża.Życzę ci owocnych starań i byś szybciutko miała dobre wieści.Powodzenia.Trzymam kciuki:)

guska 31 Na wstępie chcę ci napisać że bardzo mi przykro z twojej straty dla każdej kobiety pragnącej dzidzi jest to dramat.Ja miałam straszne załamanie.Tak jak ty miałam ciąże obumarła dowiedziałam się dopiero w 10 -11 t c zatrzymała się na 6-7 tygodniu.chodziłam wtedy na kasę chorych i tak długo czekałam na usg.Starania zaczęliśmy od razu po pierwszej miesiączce nie po krwawieniu poronnym.Cały cykl mi się poprzestawiał nie wiedziałam już kiedy mam owulację kiedy nie .Udało się w 5 cyklu starań dzis mam 26 t i 1 dzień czekamy na córeczkę .

guska31 To ja tam wyżej nie podpisałam się:)

Edzia Ja już mam chyba wszystko:)Z takich dużych rzeczy zostało mi tylko łóżeczko które kupimy zaraz po świętach no i wózek .To ostatnie chce kupić w czerwcu juz prawie na sam koniec a ty kiedy planujesz zakup pojazdu? Powiem ci że wczoraj kupiłam kosmetyki dla maleństwa dla siebie wkładki laktacyjne i takie tam pierdoły i wyszło prawi 300 stówy na same kosmetyki i mówią że w Polsce jest mały przyrost.Niby jak kochana ma być więcej dzieci dla niektórych to by była kupa forsy te 300-stówy. Zostały jeszcze pampersy ale nie wiem jakie duze mam kupić?No i chyba jakieś mleczko w razie czego.

właśnie od kiedy można dawać herbatkę koperkową.Kolki to masakra mój syn miał jedyne złe doświadczenie z synem to te paskudne kolki pamiętam po zatym był spokojny.Mam nadzieję że córka będzie aniołkiem:)

Sista Co tam u was dziewczynki:) Jak sobie radzisz kochana mam nadzieję że Ninka nie daje ci mocno w kość.Powiedz mi kochana jakie ty kupiłaś pampersy do szpitala czy korzystałaś z tych gaci poporodowych i czy Ninka w szpitalu korzystała z rożka.Oczywiście pisz jak będzie czas kochana mamusiu:)

Guska31, U nas bylo praktycznie tak samo, dzidzius rozwijal sie do 8 tygodnia, w 11 tygodniu na usg sie dowiedzialam, ze trzeba lyzeczkowac. Zabieg mialam 7 sierpnia, a dwa tygodnie pozniej pojechalismy na wakacje. Wiec ze wspolzyciem nie czekalismy do pierwszej miesiaczki, nawet czytalam, ze zaleca sie wstrzymac do ustania krwawienia, ale przynajmniej 2 tygodnie po zabiegu. Z ciaza lekarz kazal czekac do nowego roku. My sie wzielismy do roboty zaraz po pierwszym okresie, ale nic z tego - udalo sie dopiero w 8 cyklu po poronieniu. Dostalas antybiotyk po zabiegu?

Nie antybiotyku zadnego nie dostałam bo lekarz stwierdził ze nie ma takiej potrzeby.Podobno pierwsza miesiaczke mam dostać za 4-6 tyg po zabiegu .Boje się wspolzyc z mezem bo slyszalam ze bardzo boli po zabiegu zbliżenie :( nie wiem czy isc do innego lekarza może powie mi ze mogę się starac po 3 cyklu bo pol roku to bardzo długo nie chce dluzej czekac mam 31 lat i chce zostać mama :(

No ciekawe po czym stwierdzil, ze antybiotyk niepotrzebny... Jesli nie chcesz dlugo czekac z poczeciem to z racji tego, ze nie poronilas samoistnie radze Ci, z mojego doswiadczenia, zbadac prolaktyne przed podjeciem staran

Aa... w moim odczuciu zblizenie po zabiegu nie roznilo sie od tych sprzed, takze bolu nie powinnas sie obawiac. A zreszta gdyby cos sprawialo Ci dyskomfort to mozesz przerwac, ale z pewnoscia warto probowac, bo po takich przezyciach bliskosc fizyczna jest bardzo potrzebna i nie wolno jej unikac - oczywiscie w zgodzie z soba, nic na sile

Czesc dziewczyny. U mnie juz 14 tydzien i 2 dzien:) czuje sie dobrze. W czwartek ide do ginekologa i mam do was pytanie. Jak zapytac ginekologa o zdjecie usg? Zapytac go przed usg czy w trakcie?

Tez nie mialam antybiotyku po zabiegach, nie ma takiej potrzeby jak sie nic nie dzieje

Jolka21 Kochana zapytaj go wprost teraz to jest norma wiec sam bez gadania powinienem dać Ci zdjatko maluszka,ja za każdym razem dostaje:-) a najlepiej w trakcie badania żeby mogl fotę zrobić:-) xxx Dziewczęta no nareszcie po 2dniach ciszy córcia dala znac:-)no ciekawe czy jak sie urodzi tez będzie taka grzeczna jaka teraz udaje w brzuchu:-)

Moja gin też przeważnie daje sama z siebie foteczki z usg, choć ostatnio nie dała... Teraz Jej powiem przy badaniu żeby nie zapomniała, bo chcemy sie w święta teściom i ogólnie rodzinie i znajomym w końcu pochwalić... :-) No i może płeć szkraba podpatrzy... :-) Ojjj już bym chciała czwartek popołudniu... Od soboty czuję motylki w brzuszku - czyżby to maleństwo?? :-) nie za często ale to coś nowego wiec myślę, że to to :-) a dzis rano razem z motylkami byly 2 puknięcia :-) mam nadzieję, że sobie nie wmawiam... Jutro ma wizytę Asmana, w czwartek ja a w piątek Magdalenkamz - czy kogoś pominęłam? Magdalenkamz to jaką Ty dawkę miałaś przed ciążą, że teraz bierzesz 137 euthuroxu?