camelia 0 Napisano Lipiec 28, 2005 Do NIKA93: Wiesz, to jest bardzo indywidualna sprawa z tą wagą i zależy od wielu czynników m. in. naturalnej gospodarki hormonalnej i przemiany materii. Widać to choćby w wypowiedziach dziewczyn - jedne tyją, inne chudną, a jeszcze inne (np. ja) nie zauważają żadnych zmian wagi. Także sama tylko możesz stwierdzić jak będzie w Twoim przypadku.;) Powodzenia i również miłego wypoczynku! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ela87 Napisano Lipiec 28, 2005 hej dziewczyny, jestem w trakcie 3 opakowania, czasami czuje pobolewanie w podbrzuszu, ale innych skutków nie odczuwam. Nie zauwazyłam, żebym przytyła, zawsze moja waga wachała się o 1kg do przodu lub do tyłu, zalezy czy więcej zjem :P W czasie 7 - dniowej przerwy nie odczuwam większych zmian, ale pierwszy dzień okresu jest straszny - bez tabletki przeciwbólowej ani rusz, potem jest już ok :) pozd wszystkich Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Karolajna20 0 Napisano Lipiec 28, 2005 hej!juz od dluzszego czasu sledze ten topic i w koncu postanowilam napisac.rozpoczynam swoja \\\"przygode\\\" z Logestem i Wasze opinie bardzo mi pomogly...dowiedzialam sie ze to jak znosi sie tabletki jest sprawa indywidualna dlatego nie martwi mnie,ze ktos ma jakies objawy ktorych ja nie mam.hm..teraz moze krotko o tym jak znosze pierwsze opakowanie tabletek antykoncepcyjnych w moim zyciu (pozostaly mi tylko 2 tabletki do jego konca). obawialam sie,ze bede je znosic bardzo zle bo to moje pierwsze tabletki, ale \\\"nie taki diabel straszny\\\".najbardziej nie chcialam zeby utrzymalo mi sie krwawienie przez dlugi czas no i sie udalo...okres zakonczyl sie wczesniej niz zwykle (dodam ze wzielam tabletke 1 dnia okresu), nie byl bolesny a do tej pory czasem tak bywalo.mam wahania nastrojow ale to chyba wszystko (az sie zaczelam zastanawiac czy one wogole dzialaja)....problemy z zaufaniem do tabletek oczywiscie byly...ale zauważylam ze nie jestem jedyna :) oczywiscie teraz ogarnela mnie lekka panika i dlatego chcialabym sie o cos Was spytac-po ilu tabletkach rozpoczelyscie wspolzycie?ja po 14 i dodam ze bez dodatkowego zabezpieczenie (w koncu to prawie 100% pewnosci)...byl to moj pierwszy raz w zyciu i jestem niesamowicie szczesliwa :) blagam napiszcie ze nie musze sie niczego obawiac bo jak mi ktos tego nie powie to sobie wbije do glowy same czarne mysli :P eh..to sie rozpisalam...mam nadzieje ze znajde w Was wsparcie i od tej pory bede mogla dzielic sie swoimi doswiadczeniami z Logestem.POZDRAWIAM WAS WSZYSTKIE :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
edyta25 0 Napisano Lipiec 28, 2005 do Karolajna 20- widze ze jestesmy w podobnej sytuacji ja dzis wziełam ostatnią tabletke z pierwszego opakowania teraz bede czekac na okres :) mam nadzieje ze go dostane :P tez tak jak Ty nie miałam powaznych skutkow ubocznych a tez po raz pierwszy biore tabletki:) jedyne to tylko bol piersi wynikajacy z tego ze sie powiekszaja ale ja akurat sie z tego ciesze:) ciekawa jestem jak bede znosic kolejne 7 dni bez tabletek ... Pozdrawiam cieplutko:):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Karolajna20 0 Napisano Lipiec 30, 2005 do edyta25: ciesze sie, ze znalazl sie ktos kto postanowil odpisac :) coz...sa wakacje wiec mozna wybaczyc maly ruch na forum :P jak tam Twoja przerwa????ja dzisiaj wzielam ostatnia tabletke i tez od jutra bede czekac :P kurcze chyba po raz pierwszy bede czekac z niecierpliwoscia na okres :P no nic....pozdrawiam i mam nadzieje ze wszystko ok :) :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
edyta25 0 Napisano Lipiec 31, 2005 Dziś mija 3 dzień mojej pierwszej przerwy samopoczucie ok nie zauwazam zmian dostałam tez okres czyli tabletki działają prawidłowo :) jedyny minus to ze boli mnie brzuch i mam silne skurcze co jakis czas ale do tego jestem juz przyzwyczajona bo zawsze tak miałam podczas pierwszego dnia okresu . A u was jak to wyglada zauwazyłyscie zmiany podczas okresu czy sa takie same jak wczesniej??? Pozdrawiam:):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość natalkka Napisano Lipiec 31, 2005 dziewczyny kiedys na forum ktoras z was wspomniala cos ze podczas przyjmowania tabsow trzeba obserwowac czy nie wychodza nam zyly czy cos takiego.zyly mi nie wychodza,ale zauwazylam u siebie ze strasznie podatna na siniaki jestem.w tym sensie ze lekko sie walne a siniak wyskakuje na pol nogi. poza tym wyskakuje chwile po uderzeniu i strasznie dlugo schodzi. wczesniej nie mialam takich masakier. czy wiecie cos na ten temat.czy to tabletki moga miec cos z tym wspolnego? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
camelia 0 Napisano Lipiec 31, 2005 Dziewczyny, mnie zostało jeszcze 10 tabletek do końca 9-tego opakowania. Planuję jeszcze 3 i przerwę, po roku. Ponawiam więc prośbę o Wasze doświadczenia z tego typu przerwami... Byłabym wdzięczna za odpowiedzi.:) Do EDYTA25: Wiesz, u mnie też są zawsze takie skurcze pierwszego i drugiego dnia. Jak nie brałam tabletek, to praktycznie okres miałam w 100% bezbolesny, a teraz czasem się męczę... Nie wiem czemu tak jest, bo tabletki powinny łagodzić miesiączki... Przy najbliższej okazji porozmawiam o tym z lekarzem. Pozdrowienia dla Ciebie, napisz dalej jak Twoja przerwa.:) Do NATALKKA: Tak, u mnie żyłki są troszkę bardziej widoczne i z tymi siniakami też się zgodzę - może nie aż do tego stopnia, ale łatwiej się pojawiają. Tu akurat można sobie pomóc, przyjmować środki z rutyną, która uszczelnia naczynia krwionośne, ale nie zmieni to faktu, że trzeba uważać na chorobę zakrzepową. Bardzo ważne jest okresowe sprawdzanie krzepliwości. Proponuję Ci przy następnej wizycie u lekarza poprosić o skierowanie na badania - krzepliwość oraz enzymy wątrobowe. Nie są strasznie drogie (jeśli to lekarz prywatny), a zawsze lepiej sprawdzić czy wszystko jest w porządku. Pozdrawiam! Do KAROLAJNA20: Wiesz, z tym zaufaniem to tak to już jest. Musi minąć troszkę czasu zanim się go nabierze. Ale sama zobaczysz, że to bardzo skuteczna metoda zapewniająca ogromny komfort. Powodzenia! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość arvenn Napisano Sierpień 1, 2005 hej dziewczynki:) dzis mija 3 dzień przerwy po pierwszym w zyciu opakowaniu pigułek, własnie logeście, dzis troche zaczelo mnie bolec w podbrzuszu - taki 'okresowy' ból, wiec licze, że dziś dostanę ;) lekarka przepisała mi go bez dodatkowych badań, zapytała tylko czy jestem zdrowa i nie mam żadnych schorzeń czy dolegliwości, stwierdziła, że jak na 1 tabletki w życiu, logest będzie b. dobry skutki uboczne - lekkie plamienie przez cały cykl, tkliwość piersi (stały się pełniejsze - chłopak zachwycony:D) libido i cera bez zmian, a jeśli chodzi o masę ciała, to moja waga chyba zwariowała - pokazuje, że schudłam, ale wcale się tak nie czuję ani nie wyglądam przez cały cykl kochałam sie bez zadnych dodatkowych zabezpieczeń... cóż, postanowiłam od razu zaufać tabletkom, ale teraz w oczekiwaniu na okres nachodzą wątpliwości w stylu "a może jednak...?" pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Karolajna20 0 Napisano Sierpień 1, 2005 do arvenn: ja mialam podobna sytuacje jak Ty.lekarka przepisala mi Logest bo stwierdzila ze tabletki o niskiej zawartosci hormonow beda na poczatek najlepsze dla dziewczyny w moim wieku (mam 20 lat) tez nie zrobila mi badan...pytala sie tylko o to czy pale, czy mam regularny okres, ile waze, czy chorowalam powaznie itp. no i oczywiscie dlaczego chce brac tabletki.potem dala mi skierowanie na badanie krwi (tzn. pr.watrobowe). powiedziala ze mam zrobic te badania w trakcie brania tabletek a jak przyjde po nastepna recepte to zrobi mi cytologie.Tak jak Ty postanowilam zaufac tabletkom i nie uzywalam innych zabezpieczen.teraz jestem w drugim dniu przerwy i czekam...oczywiscie teraz dopiero zaczynam panikowac...no ale tak jak dziewczyny juz pisaly-trzeba nabrac zaufania i tyle bo to najskuteczniejsza metoda :) pozdrawiam i ide czekac dalej :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bet123456789 Napisano Sierpień 1, 2005 Logest to były skurcze mięśni, drętwienie kończyn i okropny nastrój, w tym obniżone ( a nawet jego brak) libido. Waga w normie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość arvenn Napisano Sierpień 1, 2005 Karolajna20 -> ja sie już doczekałam :) czyli obawy były niepotrzebne - logestowi mozna ufać ;) w ogole to myslalam, że przy braniu pigułek nie ma bóli menstruacyjnych, tymczasem cały dzień mnie pobolewa, momentami dość mocno. Ale chyba zanik bóli menstruacyjnych mija po paru cyklach? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Malice 0 Napisano Sierpień 1, 2005 arvenn Wnioskuję, że chciałaś napisać, że nie zanik bóli mija, tylko same bóle. Otóż nie, a przynajmniej nie w moim przypadku po niemal roku brana logestu. Generalnie to kwesia indywidualnam, więc kto wie jak to będzie u Ciebie. Jeśli dopiero zaczynasz to pierwsze 3 opakowania to czas na przystosowanie się organizmu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Malice 0 Napisano Sierpień 1, 2005 Jak się tak zastanowię nad tym czemu bóle powinny być przy tabletkach mniejsze. To dochdzę do wniosku, że chyba po prostu w macicy jest mniej nabłonka do złuszczenia, ponieważ tabletki międzyinnymi blokują dojrzewanie tych błon do stanu koniecznego do zagnieżdzenia jajeczka. Ale oczywiście każdy organizm reaguje inaczej (żeby mi tu ktoś nie mówił, że jak boli to znaczy, że tabletki nie działają i nie blokują tego rozwoju nabłonka hehe :P ) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość czarna mambalala Napisano Sierpień 1, 2005 ja dzięki tym tabletkom jestem w ciąży.....polecam dla kobiet chcacych zajść Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
edyta25 0 Napisano Sierpień 1, 2005 do czarna mambalala - tzn ze Ciebie zawiodły te tabletki czy ty popełniłas jakis błąd??? Ja zaryzykowałam juz przy pierwszym opakowaniu na szczescie jest ok ale po twojej wypowiedzi zaczynam sie obawiac.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość arvenn Napisano Sierpień 2, 2005 ja od razu postanowiłam zaufać tabletkom, byłam bardzo zdyscyplinowana i pilnowałam, żeby brać je punktualnie każdego dnia, w ciągu całego cyklu tylko raz zdażyło mi się dziesięciominutowe opóźnienie - w piątek, kiedy nad Warszawą przechodziła burza stulecia, a ja kuliłam się przed piorunami pod wiatą przystanka ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ela 87 Napisano Sierpień 2, 2005 do czarna mambalala - mozesz napiać, jak to się stało, ze zaszłaś w ciążę, zapomniałaś jakiejś tabletki, czy biorąc je regularnie, one przestały działać? Teraz dopóki nie odpiszesz, każda z nas będzie w stresie...... proszę odpisz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Malice 0 Napisano Sierpień 2, 2005 Czarna mambalala fajnie fajnie, ale napisałaś to z premedytacja, nawet jeśli to prawda. Dobrze wiedziałaś pisząc to jak się teraz zaczną laski tu zamartwiać, zwłaszcza te co zaczynają. Nie napisałaś nawet jak się to stało. A ty skoro zaczłaś to mogłaś sama pokręcić, mieć źle dobrane lub zwyczajnie znaleść się w tym 0,01 % ryzyka. Więc jak juz piszesz to pisz co i jak konkretnie, albo lepiej nei udzielaj się wcale A wy się tym nie przejmujcie, to że ona wpadła nie znaczy że któraś z was wpadnie. Tabletki nie dają 100 % pewności. Możecie albo im zaufać albo nie, wasza sprawa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
camelia 0 Napisano Sierpień 2, 2005 Hej dziewuszki! Pewnie, nie przejmujcie się - tabletki naprawdę działają i nie ma sensu się niepotrzebnie zamartwiać i stresować. Przy regularnym braniu, braku interakcji np. z antybiotykami, pilnowaniu kwestii wymiotów itd. wszystko musi być dobrze.:) Ja wkrótce skończę 9-te opakowanie, całkowicie ufam tabletkom i w ciąży nie jestem. Także spokojnie dziewczyny, podchodźcie do takich wypowiedzi (zwłaszcze tak uogólnionych) z dystansem. Do ARVENN: Wiesz, z tymi bólami przy miesiączce, to ja też to znam, a biorę Logest już 9 miesięcy. Mogę nawet powiedzieć, że teraz przy tabletkach mam bardziej bolesne miesiączki (nie jakoś przesadnie, ale jednak) niż wcześniej. Także jak widać - co organizm, to reakcja.;) A takimi opóźnieniami się absolutnie nie przejmuj. U mnie często są wahania w granicach pół godziny i wszystko jest OK. Chodzi o to, żeby pora była zachowana, nie musi być \"co do sekundy\".;) Pozdrawiam! Do MALICE: Widzę, że Ty także masz już dłuższy staż.:P Powiedz, robisz jakieś badania przy takim czasie brania tabletek? Planujesz przerwę? Pozdrowionka! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Malice 0 Napisano Sierpień 2, 2005 Cześć :) Camelia Jak narazie to tylko cytologię robiłam. Właściwie lekarz, który mi je zapisywał nie zrobił żadnych dodatkowych badań, co mnie trochę dziwi, ale często jako pierwsze tabletki lekaże dają właśnie logest, zwłaszcza w młodym wieku. Przerwę planuję za jakieś 2, 3 miesiące, bo mój mężczyzna idze do wojska (dzisiaj idzie). Po przysiędze może będzie gdzieś blisko, więc narazie poczekam z tą przerwą. Chce ją zrobić również dlatego, żeby zrobić badania hormonalne, bo wcześniej okres miewałam bardzo nieregularny - 2 razy brałam na wywolanie luteinę po 5 miesiącach bez okresu. Tak więc mam zamiar zrobić wszystkie konieczne badania o którzych lekarze nie wspominali sami (a zmieniałam ich pare razy, bo jacyś tacy mało kompetentni byli..) Ja też czasami nie mam do tabletek zaufania, ale staram się myśleć racjonalnie i naprawę nie ma co popadać w jakieś fobie. (A i tak najspokojniejsza jestem jak ma okres :P hehe) A ty planujesz przerwę? Moja koleżanka brała 4 lata bez przerwy. Niektórzy biora po 10 lat.. ale przerwę czasem warto zrobić. Chcoaiżby żeby zrobić badania i sprawdzić, czy dawka hormonów jest nadal wystarczająca. Zdaża się, że dziewczyny biorą za długo, albo mają źle dobrane i po prostu zachodzą w ciążę, bo dawka hormonów nie była, albo przestała być dość wysoka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Malice 0 Napisano Sierpień 2, 2005 O przeprasza! :) LekaRZ miało być. Błędy to z rozmachu :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
giligili 0 Napisano Sierpień 2, 2005 przyłaczam się do grona kobiet bioracych Logest...mam nadzieje, ze będzie dobrze...podrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
camelia 0 Napisano Sierpień 2, 2005 Do MALICE: Wiesz, ja robiłam w trakcie krzepliwość i enzymy wątrobowe - wszystko było w porządku. Oczywiście oprócz tego również zwykłą morfologię. Planuję zrobić przerwę co najmniej na 3 miesiące albo i więcej, kiedy minie rok (czyli za jakieś 3 miesiące pewnie). Jeszcze zanim odstawię zrobię ponownie powyższe badania. U mnie nie było nigdy problemów z nieregularnym cyklem, zobaczymy jak to będzie, kiedy zrobię przerwę... A czuję się ogólnie dobrze, tylko w przerwie mam bóle głowy i bardziej bolesny okres. No i te siniaki - jak już się zrobią to chodzę z nimi i chodzę... Dlatego tak ważne są dla mnie te badania, Tobie też polecam. I masz rację, że kompetentny, odpowiedzialny lekarz, to niestety rzadkość... Pozdrawiam serdecznie!:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
camelia 0 Napisano Sierpień 2, 2005 Do GILIGILI: Hej! Znam Twój topic, witamy w gronie!:) Masz już na pewno sporą orientację jak to wszystko może wyglądać, więc na pewno będzie Ci łatwiej zacząć. Trzymam kciuki i pisz jak sobie radzisz.:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Malice 0 Napisano Sierpień 2, 2005 Camelia z tego co ja się orientuję, to nejlepiej na conajmniej 4 miesiące odstawić, żeby oba jajniki trochę zdążyły \"odżyć\". Ja się tylko boję o alternatywę dla tabletek w razie odstawienia.. Prezerwatyw nie lubimy, a samym globulkom nie zaufam... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
camelia 0 Napisano Sierpień 2, 2005 Do MALICE: Ja najchętniej to bym z pół roku dała organizmowi odpocząć od hormonów, ale problem mam ten sam co Ty - brak alternatywy...:( Jednak nic nie daje takiego komfortu i \"bezpieczeństwa\" jak pigułki (no chyba że spirala, ale to dla kobiet, które rodziły...). Kiepsko... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Malice 0 Napisano Sierpień 2, 2005 No właśnie, a inne rzeczy z nowszych wynalazków typu jakieś krążki do pochwowe, czy cokolwiek innego też zawiera hormony, więc na to samo by wyszło. Ja myślę, że rok to nie jest jeszcze długo. Ale badania chcę zrobić dla spokoju, no i po co brać tabletki i wydawać tyle pieniędzy, skoro facet daleko :) A o badania krwi, tez poproszę przy najbliższej okzji. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Cosmo Napisano Sierpień 2, 2005 Hej dziewczyny :) Jak dobrze,że znalazłam topik o tej tematyce :) Ja właśnie przed chwileczką wzięłam swoją pierwszą pigułkę Logestu :) U ginekologa byłam,(fakt,że pierwszy raz),zrobił badanie cytologiczne,sprawdził czy w środku wszystko w porządku,zbadał piersi i stwierdził,że przepisze mi właśnie Logest.Nie wiem jak będę się po nim czuła,jednak myślę jak najbardziej optymistycznie:) Cieszę się,że znalazłam w końcu odpowiednią formę antykoncepcji:) Tylko nie wiem czy tak przy pierwszym opakowaniu pigułek już nie trzeba martwić się o żadną mechaniczną dodatkową antykoncepcję ;) Nie wiem co myśleć :) Ale chyba macie rację:) nie po to faszerujemy się pigułkami,żeby jeszcze zawracać sobie głowę szalonymi gumkami czy globulkami :) Pozdrawiam Was wszystkie i mam nadzieję,że topik będzie się rozwijał :) A ja tu będę zaglądała na pewno :):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agrafka_ Napisano Sierpień 2, 2005 hej biore logest od 1,5 roku.Jak zwykle po wzieciu 21 tabletek zrobilam przerwe i dostalam terminowo okres, problem w tym ze zjadlam juz 2 tabletke z nowego opakowania a nadal mam krwawienie.Nigdy wczesniej tak nie mialam wiec jestem zaniepokojona.Prosze doradźcie cos :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach