LOGEST - dobry wybór?

co mysle? mysle, ze nie przestrzegala rozkladu godzin, np.jezeli brala tabletki jednofazowe (tak to sie chyba nazywa) to powinna brac tabletki ciagle o tej samej godzinie i tam \'granica bledu\' wynosila godzine bodajze. zreszta jezeli cpala - a mam wtedy juz na mysli uzaleznienie a nie okazjonalne wystepki - to mogla niekoniecznie sie koncentrowac na prawidlowym zazywaniu tabletek. bo przy braniu tabletek trzeba pamietac o paru rzeczach, ktorych sie trzeba wystrzegac zaraz po zazyciu tabletki. a co do tego robienia sie niedobrze to nie zaobserwowalam u siebie nic takiego. biore tabletki o 19 ale nie jestem z tych, ktore szybko zasypiaja. wiec ciezko mi odpowiedziec na to pytanie. Aleksiandra nie iwem czy jestem z dluzszym stazem, bo biore tabletki od 6miesiecy ale tak czy siak wiem, ze raczej nie powinno sie zmieniac za bardzo godzin i lepiej brac o jednej ustalonej dla wlasnego dobrego samopoczucia:) nie wiem czy takie godzinne wahania moga miec az tak straszne skutki -wydaje mi sie, ze nie powinny, ale... tabletki 100% tez nie sa a zeby ustrzec sie zapominania zawsze mozna sobie ustawic w telefonie przypomnienie:) bardzo to pomaga:)

Ja biorę Logest od 6 lat i oto moje spostrzeżenia: -nie biorę go o dokładnej godzinie dzień w dzień- odchylenia wynoszą jakieś 2-3h, np. wczoraj wzięłam o 24:00, dzisiaj wezmę o 01:30. W ciążę dotąd nie zaszłam, ale lepiej brać reguralnie -libido- masakra, strasznie się zmniejszyło :( - biust- urósł, z tego akurat się cieszę -cera- taka jaka była -waga- zwiększyła się, o jakieś 4kg, po 4 latach pojawił mi się cellulit Wniosek: na początek jest naprawdę świetny, teraz zmieniam na nowe pigułki z drospirenonem.

JA BIORĘ LOGEST OD 3 LAT.W zasadzie przez dłuższy czas byłam z nich zadowolona.Chociaż cena (w moim mieście 38zł.)jest trochę wygórowana.Mój organizm zaraz się do nich przyzwyczaił.miałam ochotę na sex z moim chłopakiem.Ale jakiś niecały rok temu sytuacja się zmieniła.Moje libido zmiejszyło się już chyba do zera.Kiedy rozmawiam z narzeczonym o sexie i wymyślamy nowe igraszki to nawet mam na nie ochotę, ale kiedy już jesteśmy w łóżku to moja ochota na cokolwiek znika.Przeraża mnie to i chce to zmienić.Nie chce sie zmuszać do sexu.w listopadzie odstawiłam pigułki na dwa miesiące ale źle się czułam(bałam się wpadki) i do nich wróciłam.Teraz muszę pójść do lekarza i zmienić tabletki jak najszybciej.Ale niewiem na jakie i boję się że znów efekt będzie taki sam.

LOGest to moje pierwsze w zyciu tabletki! biore je od sierpnia! :) jestem max zadowolona! nie ma sie czego obawiac, najwazniejsze to sluchac sie lekarza! on Ci doradzi najlepiej! biore logest i nie widze zadnych skutkow ubocznych :D do tej pory jestem zadowolona!

Hej dziewczyny!!! Teraz jest już ok! wstaję rano o godzinie 6.30 i odrazu łykam tabletkę.W soboty i niedziele mój mąż ma wolne od pracy więc śpimy dłużej,bo i nasz mały ( bo mam synka który 8 marca:-) kończy roczek)dłużej śpi bo zwykle wstaje już o 7.00.Ale w niedzielę i sobotę biorę tylko pół godziny później.Samopoczucie jest teraz ok!!!! słucham mojej pani doktor.Tu nie chodzi o to że boję się że zaliczymy wpadkę, ale głównie chodziło mi o to że bardzo źle się czułam zażywając inne środki.Logest jak narazie jest oki!!! Pozdrawiam Was wszystkie.DZIEWCZYNY NIE BÓJCIE SIĘ TEGO, ŻE ZAJDZIECIE W CIĄŻE,BO MACIERZYŃSTWO JEST NAJWSPANIALSZĄ RZECZĄ NA ŚWIECIE!!!!

hej Dziewczyny w ogole stwierdzam,ze pomysl stworzenia takiego grona tematycznego byl GENIALNY.dzieki CHERYY za podsumowanie historii.myslalam podobnie,ale panikowac jak kazda z nas potrafie i dlatego sie tak zastanawialam czy moze tabletki nie sa jakies niedobre. no bo jak wiadomo nawet z filmu \"dziewiec miesiecy\" z julianne moore i h.grantem czasem zdarzy sie ciaza z pigulka. pzdr

Hejka dawno Tu nie byłam ale chce sie czegos spytac ... biore logest od poł roku i zaczełam mniec jakies dziwne objawy zawroty głowy i czesto mnie mdli .. czy to normalne moze powinnam zmienic tabletki ??? w Ten piatek miałm okres i we wtorek skonczyłam i zaczełm brac nastepne opakowanie logestu i i zaczeły sie te obiawy miesiac temu tak napocztu opakowanie tez tak mnialm .. co sie dzieje?? czekam na OPD... buziolkii POzdrawaim

hej Pati to do Ciebie zatem kieruje.ja dluzej niz pol roku i tez od niedawna mnie mdli oraz czasem glowa.zwalilam to na hormony,wiosne a wiec skoro nie jestesmy same to chyba to normalne:))hehe. popatrz na moj post wyzej pzdr Alabela

Witam wszystkich! Ja mam takie pytanko, biorę logest 2 dzień. jak zaczął mi się okres bolał mnie brzuch, tabletke wziełam o 19 i na 2 dzień nadal bolał. Dziś jest 3 dzień miesiączki i nadal mnie boli. Czy to może być skutek uboczny Logestu? Czy wy również miałyście takie dolegliwości??? Ja jeszcze biorę globułki dopochwowe ponieważ mam nadżerkę ale chyba to nie wpływa na to że 3 dzień boli mnie brzuch! Może to nawet nie brzuch ale jajaniki, bo czuje ból w dole brzucha! Prosze o odpowiedź...

mam pytanie bo chce zmienic tabletki po po tych co ze zarzywam strasznie przytylam.czy po tych tez tyjecie??dzieki za odpowiedz

czy ktos moze mi powiedziec jak mozna przesunac miesiaczke ? poniewaz zabieg mi wypadnie w dni kiedy powinnam miec okres i zastanawiam sie czy da sie go jakos przesunac ktos mi polecil LOGEST zeby przyjac go gdzie 4 dni przed okresem i brac go do momentu az nie chce sie go miec ja bym potrzebowala go przesunac o tydzien, czy to prawda? a potem okres wystepuje po przerwaniu brania tych tabletek czy ktos moze mi cos poradzić? prosze

jesli zaczniesz brac te tabletki to po calym opakowaniu odrazu zacznij nowe tyle ile bedziesz chciala nie miec miesiaczki ale ponoc nie wiecej niz tydzien potem przestajesz i powinnas miec okres normalnie,ale nie polecam tych tabletek ogolnie antykoncepcyjnych przytylam 10 kg teraz nie moge tego zrzucic na dodatek mam pco i juz tyle kasy stracilam na badania ze szok po logescie zamiast mi sie uregulowac okres mi sie rozlegulowal mialam co 2 , 3 miesiace a ostatnio miesiczka trwala poltora miesiaca---wyobrazacie sobie to byl krwotok poprostu, dlatego nie chce miec nic wspolnego juz z tymi tabletkami ani zadnymi tego typu,to jest za duza ingerencja w organizm a potem moga wystapic powiklania przy zajsciu w ciaze!to jest tylko i wylacznie moje zdanie wiec sama to ocen czy warto!!!!

hej Girls zatem powiem wam ze z tej calej psychozy ze to ta godzina pomylilam dni.i zamiast dzien pozniej polknelam tabletke dzien wczesniej.no ale mam nadzieje ze tonic nie szkodzi??????????????????/wiecie???????????

po pierwsze gratuluje uczestniczką forum:) nie lada wyczynu forum nie tylko żyje, a rzec by nawet można tętni życiem. Ale mam pytanko kochanieńska razem z mężem lubimy sobie czasami... czasami częściej poimprezować czy takie 2-3 piwka mają jakiś znaczący wpływ na "jakość" tebaletki?

moim zdaniem nie ma zbytniego wplywu alkohol, bralam logest cztery lata i bylo sporo zakrapianych imprez i nie mialam skutkow ubocznych ale jak wiadomo nie nalezy przesadzac to jednak sa leki + alkohol!!!!!!!!!!!!!

kokoski a ja mam pytanie , bo skoro tak narzekasz na Logest to po co bralas go az tak dlugo? czemu nie sprobowalas z innymi, po ktorych moze bys nie miala dodatkowych \'atrakcji\'. a co do alkoholu i tabletek to sie zgadzam z Toba:) moze i az tak nie szkodza, ale lepiej dmuchac na zimne:)

Witam po przerwie:) Chciałam podsumować dotychczasowe zmagania z logestem i ocenić go jako bardzo dobry lek! Na początku miałam pewne dolegliwości, ale teraz (drugie opakowanie) jest bardzo w porządku i jestem zadowolona. Z tego też względu polecam ten specyfik wszystkim. Trzeba mieć jednak świadomość, że dobór konkretnych tabletek antykoncepcyjnych powinien być poprzedzony badaniami, bo każdy reaguje na leki w inny sposób. Dopieropo takiej kontroli można cokolwiek stwierdzić. Tak, czy inaczej jestem zadowolona i polecam logest wszystkim zgromadzonym tu i ówdzie paniom:)) Buziaki i do kolejnego napisania :)

bralam logest bo lekarz mowil ze sa dobre i nie trzeba zmiieniac a kilka kilogramow to zawsze sie tyje, wiec myslalam ze ma racje, teraz nie biore nic zrobilam szczegolowe badania hormonow jajnikow wszystko ok oprocz tego ze nie bede miala owulacji co miesiac co wiaze sie z nieregularnymi miesiaczkami .Ale moze wreszcie schudne.pozdrawiam pa!!!!!

Mam pytanko!!! Biorę 1 opakowanie logestu, nnie narzekam na żadne skuti uboczne, oprócz tego że nie mam ochoty na jakiekolwiek zbliżenie z mojm chłoakiem ;( Nie chce mi się, nie mam ochoty na sex... Czy wy tez tak miałyście??? Po co to brać jak nie mam się przed czym zabezpieczać... Pomóżcie, czy to minie... ?

tez nie mialam ochoty na sex , dopiero podczas okresu czyli w przerwie brania tabletek, moze zmien tabletki albo najlepiej nie bierz wcale !!!dobrze sie zastanow ...........ja juz nie biore i jest cudnie z księciuniem....:)

To jest moje pierwsze opakowanie, może organizm musi się przyzwyczaić. Poczekam jeszcze nastepny miesiąc i zobacze co się bedzie działo po 2 opakowaniu... Ja ponawiam pytanko, czy wy tez miałyście takie objawy: brak ochoty na sex!!! I czy to minęło???

tak jak go bralam nie mialam ochoty na sex i bylam wsciekla !!!!lepiej zmian tabletki albo wogole zaprzestan ich brania!!!!

A jak długo go brałaś???? Chyba nie moge po 9 tabletkach stwierdzic że bedzie tak juz zawsze. Nie wiem czemu mi tak doradzasz zmiane tabletek??? Pytam czy ktoś miał takie objawy i czy po jakims czasi minęły???

Witajcie, myszko i inne dziewczyny. pisze do was, bo wiem jak jest na poczatku gdy sie zaczyna przyjmowac tabletki. nadzieje ze nie spotkaja mnie zadne skutki uboczne. faktycznie na poczatku przez kilka miesiecy sa one niezauwazalne. bralam je kiedys ponad rok. mozecie poczytac na forum (jestem tutaj przez caly czas, kiedy mialam zamiar zaczac, podczas brania i teraz kiedy juz nie biore). wlasnie dlatego odstawilam bo brak ochoty byl glownym powodem. z opakowania na opakowanie bylo coraz gorzej. to sa normalne skutki uboczne. o poprawie nie bylo mowy. do tego dochodzily okropne migreny, jakich nigdy wczesniej nie bylo. pojawilaly sie coraz czesciej i czesciej. z powodu bolu glowy robilo mi sie niedobrze. nie moglam normalnie zyc. dopiero teraz jest dobrze. tabletek nie polecam, chociaz doskonale rozumiem cel ich przyjmowania. nie polecam , ale nie mowie ze nigdy nie bede brac. wiecie, roznie w zyciu bywa... zycze wam aby u was bylo wszystko super, ale karmienie sie hormonami tak wlasnie dziala, ze organizm nie funkcjonuje zgodnie z natura i sie przed nimi broni. predzej czy pozniej poczujecie ze wystarczy. czas na przerwe. pozdrawiam

logest bralam ponad 4 lata przez ten czas nie mialam ochoty na sex ale dopiero jak przestalam brac to doszlam do takiego wniosku niestety, to jest jeden ze skutkow ubocznych brania tabletek!!!!!

Czesc dziewczyny:)) czytałam wasze forum, ponieważ też biorę logest od ponad 2 lat. podobnie jak większość z Was nie mialam robionych badań i to też są moje pierwsze tabletki:) poczatki oczywiscie nie byly, aż takie trudne. pamiętam,ze plamienie występowało u mnie przez 1 miesiąć, natomisat juz po przerwie wszytko ustąpiło:)podczas brania tabletek zauważyłam,że moje piersi stały się troszeczkę pełniejsze i chyba jędrniejsze;)z czego bardzo się cieszę, bo niestey mam mały biust:))jeśli chodzi o cerę, to logest zbytnio nie wpłynął na nią, ale nie narzekam:) nie wiem jak Wy, ale ja zawsze tak dzień lub dwa dni przed okresem mam zły humor..a kiedy już go dostane, to jestem cała w skowronkach;) i wszystko jest okey:)czasem to przeszkadza, bo moj chłopak ma czasem na mnie nerwy, bo denerwuje sie z byle powodu, ale jakos dajemy rade:) na szczescie rzumie,ze to tzw. uboczny skutek stosowania tabletek:)) jesli chodzi o libido - to nie narzekam:) mam ochote na sex i to naparwde czasem zdarza sie, że bardzo:))także nie narzekam na logest i polecam:)) pozdrawiam :)) buziaki :*

hej wiem ze temat byl poruszany wiele razy ale ja sie caly czas zastanawiam, jak to jest z alkoholem i tabletkami? jestem w Czechach na wymianie i co tu duzo mowic- pije baaardzo duzo heh...staram sie wprawdzie nie pic kilka godzin po wzieciu tabletki, ale czy to robi jakas roznice?? i moje libido :( nie mam na nic ochoty...i tak jak poprzedniczki- czy to sie unormuje jakos czy moze pomyslec o zmianie tabletek?

Witajcie dziewczyny! :) Cieszę się bardzo, że temat nadal tętni życiem i wymieniacie się doświadczeniami. Czasem nadal zaglądam, choć już ponad rok nie biorę tabletek. Wkrótce idę do lekarza na kontrolę, porozmawiam o tym potabletkowym wydłużeniu cykli. Teraz ciągle czekam na okres, to już 42 d.c.! :/ Ale że ja po tabletkach miałam średnio 37, a w tym miesiącu doszedł duży stres, to chyba wszystko mi się całkiem poprzestawiało... Mam nadzieję, że wkrótce się wyjaśni co i jak... A co do tego braku ochoty przy tabletkach, to niestety mnie też to dotknęło, a po odstawieniu wszystko wróciło do normy i lepiej być nie może. ;) Pozdrawiam Was wszystkie! :)

Z tego co czytam, wywnioskowałam że poczekam jeszcze trochę. Narazie to moje 1 opakowanie, zobaczę co bedzie przy 2. Jeśli będzie sie to powtarzac to pomyślę o zmianie a może o odstawieniu tabletek. Ale chyba same wiecie jak to męczy, kiedy nie ma się ochoty a jest się świadomym że można bo jest zabezpieczenie... Mnie to strasznie męczy i myślę, że mojego chłopaka też chociaz nie pokazuje tego po sobie... Ale może jakos wytrzymam te 2 miesiące... Oby się zmieniło na lepsze...

biore logest 1,5 roku przy 1 opakowaniu mialam codziennie krwawienie. pozniej przeszlo. czuje sie bardzo dobrze. okres mam zawsze 4 dnia po skonczeniu opakowania. czuje sie bardzo dobrze i jak widac te tabletki mi pasuja. moj lekarz mi je polecil poniewaz mam 21 lat a one maja najmniej hormonow. polecam :)