Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MałaCzarna

Rodzimy w lipcu 2005 !!!

Polecane posty

Anulka--- dzieki, dawaj zdjecie, na mnie moj mezulo mowi grubasek i jakos zyje hehehehe, wczoraj kolezanka mnie pocieszyla ze tak zle nie wygladam bo w sumie tylko brzusio mi wyskoczyl.:-) Aniolku-- ja im blizej porodu tym bardziej sie boje ale co tam jakos to bedzie no nie.🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grubasek???? Hihihih gumecka ....to ostatnia rozmowa męża i Tusięciny : Tusia: Mamusia , lybećko moja kochana!!!! Mąż : Tusia , wiesz takie duże rybki to już nie rybki tylko ssaki ;) Tusia:Wielolyby???? Hihihih...no ale to wszystko z wielą radością i miłością...więc uśmialiśmy się wszyscy do łez... Jak doczekam się,że ktoś mi zrobi...to wkleję...hihih ale to wyższa matematyka, bo skanera u mnie niet...i trzeba do brata jechać... Aniołku to skoro Ty lipcowa, to dołącz do nas...tylko sobie nick zastrzeż...bo widzisz czasem włażą, podszywają się i klops.... Evka przy Tusi używałam tetrowych, bo na początku miała odparzoną pupinkę od pampersiorów...po prostu do pół roku życia nie tolerowała... Pracochłonne ale rzeczywiście zdrowe i masz rację tak samo drogo to wychodzi jak pampersy...Jeśli tylko dziecinka będzie tolerować, to lepiej chyba jednak pampersy- nie muszisz stać i prasować, prać, gotować, suszyć, i zmieniasz rzadziej...bo tetra momentalnie przesiąka :):):):) Zgadnijcie gdzie jest miejsce na skarpetki wedle Tusi????? Grrrr w lodówce !!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AniołekCzarny
OK JESTEM Z WAMI !!!!!!!!!!!!!! TYLKO JAK ZASTRZEC SOBIE NICK??? PROSZĘ PODPOWIEDZCIE MI !!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wejdź na główną stronę kafeterii...w opcję Internautko zarezerwuj sobie nick....dalej krok po kroku.... Buziaczki i witam serdecznie :):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to jestem już z wami! Dziewczyny czy wasze maleństwa mają w waszych brzuszkach czkawki??? Bo moje to często:) Odczuwam wtedy takie rytmiczne pukanie w dołu brzuszka :) Macie takie objawy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja odczuwam takie samo pukanie u dołu brzucha i też mi się wydaje że to czkawka u niunia.Tylko nie wiem czy to dobrze bo u mnie dosyć często nawet pare razy dziennie.....a lekarza jakoś jeszcze nie spytałam---chyba mi z głowy wyleciało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Owszem Aniołku często....ale to dobrze, bo dzięki temu Maluszek przygotowuje się do pewnych nowych działań na tym świecie....innymi słowy - uczy się łapania powietrza...podobno, bo naukowcy nie bardzo są tego pewni...hihihi A teraz zmykam na zakupki...bufff

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Was ponownie dziewczyny....juz trochę ochłonęłam po porannych niespodziankach :). Faktycznie było to w miarę delikatne \"podszycie\" ale sam fakt wydał mi się niesmaczny...bo po takich to mozna się więcej spodziewać, no i ta prowokacja...seksualna:) tak, tak...bo coś kojarzę , że kiedyś sama zaczęłam ten temat, ale chodziło bardziej o obawy, o bezpieczeństwo... aż tu nagle taki wyskok....kolesiów żartownisiów w nieeleganckim stylu, szczególnie pod tym nickiem ***już mama*** więc szok...bo już wiedziałam że to może i ta sama osoba się podszywa, bo jedno pod drugim...ale już koniec tematu...bo ważniejsze rzeczy dzieją się na cudnym świecie:) majoreczka...brzusio ładniutki ale malutki, ja terminowo dzieś obok Ciebie, a mój brzucholek to brzuchol prawie:):):) gumecka...nareszcie miło Cię widzieć...oj wszystkie prawie wysyłacie foty..chyba ja też coś wstrzelę..ale oczywiście nie mam pojęcia jak... wróciłam od dentysty...żeby te leukocyty wykluczyć..no i z zębami wszystko ok. 2 małe ubytki, które są na tyle małe że nie rzutują i można z nimi poczekać po porodzie spokojnie, a głębsze sprawdzenie co się dzieje pod wypełnieniami tylko rtg. ale teraz wykluczone..więc wszystko..po porodzie... więc nadal leukocyty tajemnicą pozostają..te 17,5...myślę że Anulka, Twoja koleżanka miała rację że po anginie jakieś mikro zapalenia gdzieś się po mnie pałętają ...i tyle ...chyba nie ma co panikować, mam nadzieję że będzie ok. a mój gin............tu cytat.......z rozmowy tel. z pielęgniarką\" jeszcze pan ordynator nie wsiadł do samolotu, dziś miał być w pracy, ale coś z samolotem się opóźnia, jutro powinien dotrzeć do pracy, a dziś wieczorem dolecieć do kraju....proszę się nie denerwować\" więc mam nadzieję, że doleci, bo jak nie doleci...to ja odlecę chyba:), a w głowie od razu....terroryści, napad na samolot, porwanie, uprowadzenie.......itd.:)..........wizjonierstwo doskonałe roi się w mojej głowie, mam nadzieję że jutro całego, zdrowego go zobaczę...no i że wrócił z tej Afryki:) a poza tym to zjadłam pół kg. truskawek...już po 7,50 więc cena spada!!!!:) i 1 kg arbuza.......więc ledwo się ruszam pa pa ....do później

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny! Jak tam Wasze samopoczucie dzisiaj???U mnie po staremu,czyli obrzęki jak cholera mimo,że dzisiaj już chłodniej,ale zaraz wychodzę na wizytę do lekarza-zobaczymy co powie nowego,boję się trochę jak tam moje wyniki krwi i moczu,no ale może bedzie dobrze.W weekend posiedziałam sobie nad wodą także nie odczuwałam za bardzo skwaru,no i porobiłam sobie następne zdjęcia do sesji ciężarówkowej ;),bo pamiątka w końcu musi być nie?? A co tam u naszego przystojniaka Maksia i Tusięcinki???Anulka przypomnij mi jakie to zdrobnienie,bo to chyba było od Wiktorii,tak?? Domi i Madziam jak Wasze samopoczucie po porodzie???Madziam już pewnie doszła do siebie,ale jestem ciekawa jak Domi? Oglądałam ten film \"W łonie matki\" i stwierdziłam,że skoro ma być powtórka koło 15.06 to będę musiała to nagrać,bo warto.Na maxa mi się podobał.No,a teraz wkleję zdjęcia i uciekam na wizytę,odezwę się później to napiszę co i jak. http://img201.echo.cx/img201/2851/obraz4393zn.jpg http://img201.echo.cx/img201/7307/obraz4454gv.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ahoj Mojreczka tak napisals o tym piwie Karmi ze ja ciezarna w upal poszlam do sklepu i teraz chlodze juz je w lodowce hihi Wogole to slyszalm ze po Karmi dobrze sie karmi (piersia oczywiscie wiec przyjemne i zdrowo). Widze ze przyszla pora na ujawnienie naszych pyszczkow zastanawialam sie kiedy to nastapi (do tej pory ujawnilam tylko swoj brzuch ;-) Oto moja fotka z wczoraj mezus zabral mnie do restauracji na kolacje z okazji imienin, bylo fajnie, jedzonka niezle tylko wysiedziec przez ten brzuch duzy za bardzo nie moglam. http://img174.echo.cx/img174/7732/img01073te.jpg Elfia mamo - dobrze ze sie odezwalas myslam ze juz poszlas rodzic, co nie ukrywam spowodowal moj stres bo terminy mam obok siebie ;-) Anulka - nie pitol tylko jak bedziesz mial zdjecie to wysylaj ;-) Niezla ta opowiesc o podmienionym dziecku. Ja nie ma nic przeciwko dziewczynce ale na kazdym usg wychodzilo ze czekamy na chlopca - duzy sprzet widac na caly ekran - wiec nie ukrywam ze bym sie zdziwila. W tym snie to maz pytal mnie (chyba jako fachowca od niemowlat) czy to moze jeszcze jemu urosnie hihi ale glupoty. to pa po obiadku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak wkleić swoje zdjęcie żeby się wam pokazać ???? Co prawda nie widać tam brzusia ale jestem ja :) podpowiedzcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to rada ktora dostalam od jedej z nas i zachowalam ;-)... Jest taka strona - żaba - http://www.imageshack.us/ jak wejdziesz na tę stronę klikasz przeglądaj, wybierasz zdjęcie z komputera które chcesz włożyć postu, a następnie klikasz host it!. Na samym dole pojawia Ci się adres Twojego obrazka zaczynajacy sie od http://- Here is a direct link to your image. - musisz go skopiować Jak masz już skopiowany ten adres wracasz do postu na forum i wklejasz je dodajesz przezd adresem nastepnie ten adres od http:// a na koncu adresu [ /img] (wszystko bez jakichkolwiek spacji). i wysyłasz post dzieki temu można wklejać większe fotki ( oby nie przesadzić- bo rozciągną stronę niepotrzebnie) Ja mam max 500 pikseli w wiekszym wymiarze, ale fotkę trzeba pomniejszyć przed dodaniem do żaby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już po wizycie.Dzidzia chyba nie będzie się wybierać wcześniej na świat,szyjka nie skróciła mi się nawet o milimetr,wyniki krwi i moczu w porządku,ale obrzęki...dostałam tabletki,nazywają się TIALORID,zobaczymy czy pomogą,a tymczasem za tydzień na kontrolę.Mój czort wierci się na potęgę a jak Wasze???Tusia jest chyba nie do pobicie z tymi swoimi tekstami:):):).Pozdrawiam serdecznie.Gosia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Ale produktywne dzisiaj jesteście, szok! Widzę, że nie tylko ja miałam dzisiaj koszmarną noc. Najpierw długo nie mogłam zasnąć, a potem co chwilę się budziłam. Było mi potwornie gorąco, mimo że spałam tylko w majtkach. Jeden wielki koszma. Ale słyszałam, że mają być w nocy burze, więc już cała jestem w skowronkach. Niedawno wróciłam z pracy, wysiadłam kilka przystanków wcześniej bo myślałam, że się roztopię w autobusie, taki skwar! A mój maluszek to jakieś niesamowitej werwy dostał w te upały. Wierci się, kręci. wypycha co chwilę coś, a główką tak napiera, że mam wrażenie, że wkońcu wyskoczy jak z procy :-) Ciekawe, w piątek mam ostatnią wizytę u lekarza. może coś zacznie się dziać... A Asiek faktycznie zamilkł. Asiek, co u Ciebie. Ciekawe też, czy Domi już w domku. Witam nowe mamy! Dziewczyny, piękne mamy jesteście i macie super brzuszki. Na moim niestety pojawiły się rozstępy, nawet wokół pępka! A myślałam, że uda się tego unikąć. Wszyscy mi mówią, że mam duże brzucho, i dopytują się czy aby na pewno to nie bliźniaki, buuu Ok, uciekam, chyba położe się na chwilę. Jestem już po zimnym prysznicu. Anulka, Twoja Tusia wrzuca skarpetki do lodówki, a ja po tym prysznicu też miałam ochotę wrzucić ubranie do lodówki, bo to co ubierałam, parzyło mnie w skórę :-) Może wieczorkiem jeszcze zaglądnę, tymczasem papa. [url=http://lilypie.com]http://lilypie.com/days/050614/1/0/1/+1/.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie na Allegro zamówiłam fotelik dla dziecka od 0-13kg.Pisało,że jest to fotelik do samochodu,że można go używać jako nosidełko i bujadełko.Jest tam także napisame,że spełnia wszystkie normy,tylko zastanawia mnie jego cena,strasznie tani jak na tego typu fotelik bo tylko 120pln.A Wy dziewczyny jak myślicie?Mam nadzieje że nie przyślą mi jakiegoś badziewia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fatalnie znoszę te upały. Umieram, moje komórki są już ugotowane. Nie wiem, może po 20-ej zacznę jakoś funkcjonować. Jedyną rzeczą, jaką zrobiłam dziś to... racuchy (wg przepisu Anulki), ale już nie starczyło sił nawet na to, żeby talerze wynieść do kuchni. Plany miałam ambitne, miałam posprzątać, wymyć okna, a jakże... Szkoda, że nikt za mnie tego nie zrobi :( Wzrusza mnie byle co: od reklamy, przez filmidła, do jakiegoś niesamowitego widoczku. Szczególnie wzruszyłam się na przedstawieniu szkolnym z okazji Dnia Matki. Dzieci deklamowały za co kochają swoją mamę (słyszę to co roku). Łzy mi ciekły, tusz do rzęs się rozmazał, ech... szkoda gadać, jaka się zrobiłą ze mnie beksa. Janeczko, zmartwię Cię być może, ale ja uciekam z Bytomia, jeśłi chodzi o porodówki. Rodziłam tutaj raz - i dziękuję. Fakt, było to ładnych parę lat temu, ale z tego co czytam na stronie fundacji rodzić po ludzku, to nic się nie zmieniło od tamtego czasu. Po prostu ochyda! I gdybym nie przeżyła tego na własnej skórze, może pomyślałabym, że to bujdy. Ale rozumiem, że skoro twój gin pracuje na trójce, to właściwie nie ma sensu szukać czegoś innego. Ja uciekam po sąsiedzku, do Zabrza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rany boskie co mnie dzisiaj spotkało. Jak juz pisałam mieszkam na 15 stym piętrze ( od 3 miesięcy dodam) i dzisiaj nie było prądu i musiałam leźć te wszytkie piętra do góry. NORMALNIE ZGON !!! Jeszcze pare razy tak i przedwczesny poród murowany. Lało sie ze mnie jak nie wiem sama z czego. NIGDY WIĘCEJ. Elfia mamo ja też sie naczytałam .... ale zostaje, bo lekarza mam naprawde super. Może co coś da... Całuje Was mocno. Może sie jeszcze odezwe dziś chyba że znowu mi prądek wyłączą ... teraz już mogą jestem u góry :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Janeczko - Ha, ja dziś też nie miałam prądu. A co za tym idzie wody także. Chyba na Twoim miejscu poczekałabym, aż oddadzą prąd. Tak przy okazji, czyżbyśmy były naprawe bliskimi sąsiadkami? :) Moje gg: 3076891. Jakby ktoś miał ochotę, niech klika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wam! Kurde ja chyba zaraz padne, kiedys lubilam ciepelko ale teraz mam juz go dosc. Czuje sie okropnie jakbym zaraz miala zemdlec :-( Fajnie wam ze gdzies pada deszczyk u nas jak narazie nic z tego. Chyba ide sie polozyc bo nie wytrzymam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madala ja nie pitole...hehehe czasem mi sie zdarza a jakże....no...to pitolę,że jak dorwę kogoś , zrobi to bla bla...no wkleję...hehehe Gosia - tak - Wiktoria to Tusia, Tusięcinka, Tusiaczek...a szkoda gadać co jeszcze ;) Madala...hihih ładna kobitka z Ciebie, gosia- hihihi to samo...E kobiety na prawdę jesteście bardzo bardzo przystojne ;) Elfinko...hihihi...i jak tam...mam nadzieję,że lux racuszki...Jak co to służę kopytkami itp....hihihi Asiek...bo tu parę brzuchatek z wrażnienia urodzi jak się nie odezwiesz co u Ciebie.... Zaglądnę jeszcze do was...🌼 Kamelia a tak w ogóle ...dzięki wielkie za wsparcie na forum :):):):) buziaczki wielkie ode mnie...kochana moja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No net mi zaczal fajnie latac to teraz fotki przegladam, ale fajne jestescie kobitki :-) Lubie ogladac babki w ciazy bo tak fajnie kazda wyglada i kazda ma inny brzuchalek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia- ale masz superowa sukienke, bardzo mi sie podoba. Kamelia- no cos dobrego tam jadlas, hmmm ale mam smaka na jakies ciasteczko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj tropię Cię Anula i śledzę na tym forum i jak już cię dorwę gdzieś tam to sobie poczytam co tam w kaffe słychać:)....a tu rózne rzeczy się dzieją :( i te niedobre też, tam gdzie nie mają szacunku do ciężarnych i niestety kultury wrodzonej i nabytej w wychowaniu te racuchy...to i ja chętnie:) pochłonęłabym ładne ładne kobietki....i jakieś zgrabne...bo jak patrzę w lustro to jakoś mi tak hipopotamowo się robi....:), no cóż pobiegam już po wszystkim po domu z dzidzilkiem na rękach i może coś z hipopotama ubędzie :) pa pa ....do później:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ależ się dziecko rozbrykało...:) alez mam ubaw z tych kopniaków:) a nocy to istne szaleństwo...4 kopy pod rząd.:):):):)...chyba kocha mamusię ten krasnal :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znów tu do Was zaglądam:-) Miło tu macie, aż chce się pisać:-))) Pomyślałam sobie, że skoro już jesteście praktycznie wszystkie na \"wylocie\" (czyli końcu ciąży, hihihi:-) ) - to może przyda Wam się garść info na temat wyprawki? Zaczynam:-) Może którejś się przyda:-) 1. PIELUCHY. Zdecydowanie polecam jednorazowe, na początek najlepsze są Pampersy NewBorn (2-5kg) - są najdelikatniejsze, najlepiej chłoną kupkę (a dziecko karmione piersią potrafi walnąć kupkę przy każdym karmieniu:-) ). Co prawda, te pieluchy nie mają wycięcia na pępuszek, ale łatwo je można podwinąć do góry. Pieluchy z wycięciem to Happy - firmy Bella; znakomite dla starszych dzieci, nie polcałabym ich jednak dla nowordka - są dość sztywne. Pieluchy Huggies - zdecydowanie odradzam i dla noworodka, i dla starszego dziecka. Wiem z własnego, i nie tylko, doświadczenia, że potrafią bardzo uczulić. Chociaż, należy to jasno powiedzieć - to co uczula jedno dziecko, nie oznacza, że uczuli również inne. I jeszcze, co ważne - kupcie kilka sztuk pieluch tetrowych lub flanelowych - przydadzą się u lekarza do położenia na wadze, w domu do przykrycia, gdy upał itd:-) Zresztą - same zobaczycie, ile zastosowań mają takie pieluchy:-) 2. KOSMETYKI. Na początek - w zupełności wystarczy łagodne mydełko, mleczko pielęgnacyjne i krem ochronny do pupy. Zamiast mydełka może być płyn do kąpieli. Z własnego doświadczenia polecam kosmetyki Nivea Baby - rewelacja:-) Pamiętajcie, że osławionego Sudocremu nie wolno stosować profilaktycznie; tylko wtedy, gdy podrażnienie już jest. Szampony - dozwolone od 1 miesiąca życia, oczywiście - gdy są włoski:-) Oliwka - raczej odradzam, niewygodna w stosowaniu, poza tym - rodzicie w lecie, natłuszczona skóra będzie się bardziej pocić. Mleczko świetnie nawilża, łatwo się rozprowadza, nie pozostawia tłustej warstwy na skórze. 3. PIELĘGNACJA KIKUTA PĘPOWINY Polecam gaziki Leko - do kupienia w aptece, około 4 złote za 10 gazików. Można też rozrobić spirytus rektyfikowany - należy wziąć 2 części spirytusu i zmieszać z 1 częścią przegotowanej, chłodnej wody. Pamiętajcie, że kikutek pepowiny przemywamy przy każdym przewijaniu:-) Aha - wbrew obiegowym opiniom - kikut można zamoczyć w kąpieli, trzeba go potem tylko dobrze osuszyć i przemyć Leko lub spirytusem. Jeśli zamierzacie używać spirytusu - kupcie też patyczki kosmetyczne - najlepiej i najdokładniej się nimi posługiwać. 4. OCZYSZCZANIE NOSKA I OCZKÓW Używamy w tym celu roztworu soli fizjologicznej - ampułki do kupienia w aptece. Pamiętajcie, że do noska nie wolno wkładać patyczków! Do uszu też nie; uszy przemywamy tylko z zewnątrz, tylko powierzchnię małżowiny. 5. UBRANKA Na początek wystarczy Wam 6 pełnych kompletów - czyli, przede wszystkim body (z uwagi na Wasze terminy rodzenia - raczej krótki rękaw), kaftaniki i śpioszki. Do tego ze 2 pajacyki (jeden z długim rękawem) i 3 czapeczki (cieniutkie, bawełniane). Możecie kupić też słodziutkie, malusie skarpeteczki - wystarczą Wam 4 pary :-) 6. ROŻEK Z WKŁADKĄ KOKOSOWĄ Hmmm ... owszem - miałam go, ale ... użyłam może ze 3 razy:-) Tu Wam nie doradzę - są mamy, które sobie nie wyobrażają życia bez rożka, są takie, jak ja - które świetnie się bez niego obywają:-) 7. ŁÓŻECZKO Na razie nie musicie o tym myśleć:-) Wystarczy, gdy kupicie łóżeczko, jak dziecko będzie miało ze 4 miesiące:-) Do tego czasu niech śpi w gondoli wózka - będzie mu przytulniej, lepiej. Malutki człowiek może się nawet łóżeczka wystraszyć - przecież przez 9 miesięcy był w zacisznym, przytulnym brzuchu mamy, gdzie nie miał zbyt wiele przestrzeni:-) I teraz też jeszcze nie będzie jej potrzebował:-) Ale, gdy już jesteśmy przy kwestiach \"spalnych\" ;-))) - Dziewczyny - koniecznie kupcie śpiworek do spania! Rewelacja:-) 8. TRANSPORT Dziewczyny - fotelik samochodowy jest NIEZBĘDNY!!! Musicie go mieć, jeśli jesteście zmotoryzowane. Te, które nie mają samochodu - wypożyczcie fotelik na powrót ze szpitala! Z własnego doświadczenia polecam produkty firmy Chicco; na przykład fotelik Synthesis Plus lub Basic, w kategorii wagowej 0-13kg. Rany, ale już napisałam:-) A nawet nie wiem, czy sobie tego życzycie i czy Wam się przyda:-) Napiszcie, jeśli chcecie jeszcze porad i wskazówek:-)) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuję już mamo za listę:) skopiowałam sobie, bo miałam wstecz szukać jak dziewczyny o tym dawno dawno pisały...a ja do tyłu z tym całkowicie...więc super ze juz mam taką listę........ tylko nie mówcie że ja zacofana taka:) nic jeszcze nie mam.......mam nadzieję że mi się uda zdążyć:) jestem dobrej myśli.i poczytam wstecz co tam jeszcze pisałyście moje drogie komódkęrobi M. własnoręcznie więc trzeba będzie zacząć zapełniać te szufladki tymi cudami dla cudeńka małego, dzisiaj oglądaliśmy ubranka słodkie i wózki......czas zacząć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia--- slonko a co to za tabletki te Tialorid? Pewnie na recepte sa? U mnie to tylko jeszcze 2 tygodnie ale warto wiedziec bo nogi mam straszne i bola okropnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gumecka:-) Mówię Ci - żel kasztanowy Ziaji, sól do moczenia nóg (jest taka specjalna dla kobiet w ciąży, zmniejszająca obrzęki - popatrz w hipermarkecie lub zapytaj farmaceuyy:-) ) i jak najwięcej pij:-) Pozdrawiam. Aha - do spania podkładaj sobie poduszki pod nogi, staraj się spać na lewym boku (lepiej wtedy krew krązy, lepiej też łożysko przewodzi)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamelia, Elfinka, Już mamo...dzięki za wsparcie...Oj czasem mnie rozrywa jak widzę brak tolerancji.... A wiecie ...pytałam dziś męża co sądzi o tekście,że kobieta ciężarna jest \"zniedołężniała\"...hihii...oszczędzę dokładnej wypowiedzi skierowanej pod adresem twórcy tego tekstu....W skrócie znaczenie było takie,że kompletnie nie rozumie jak można coś takiego wymyślić....Wręcz przeciwnie....u kobiet w ciąży jest więcej wigoru i chęci życia niż w znudzonych karierowiczkach itp... Dobra już nie smęcę... Asiek...a ja ciągle myślę o Tobie...hmmm Gumecka 2 tygodnie...to tuż tuż...o jaaa...strasznie czas leci... No...idę się chyba położyć...Buziaczki dla wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×