Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MałaCzarna

Rodzimy w lipcu 2005 !!!

Polecane posty

Dziewczyny kochane...tak troszkę się dziś opuściłam z pisaniem, ale to kwestia poważnych spraw jakie mnie dziś dopadły... Postaram się wszystko jutro doczytać i mam nadzieję popisać co nieco... Kamelia...głowa do góry, bierz globulki. Elfinko z tego co wiem, konieczne jest wykonanie badania na czystość pochwy, po prostu zażądaj pod karą śmieci gina...a tak w ogóle to w końcu bym nie wytrzymała i zmieniła...ale to już chyba późno...No cóż zdaje się ,że i moja gin nie taka luxusowa, bo ja glukozy nie robiłam...hmmm Kochane moje, proszę trzymajcie mocno za mnie kciuki, nie mogę powiedzieć co się dzieje, ale te, które są wierzące proszę o modlitwę, resztę proszę o ciepłe westchnienie. Z ciążą w porządku , z Tusią też i z małżeństwem również.... Odezwę się jutro...buziaczki dla wszystkich...pozdrawiam Was i śpijcie dobrze 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bezsennosć mnie dopadła więc dosiadłam raz jeszcze do komputera, bo chyba za dużo nispokojnych wrażeń dziś dzięki kochane za wsparcie, bo już histeria mnie na dobre dopadła, bo to nie są żarty. Elfinka, ja myślę że u mnie też to jakoś przeoczono wcześniej, bo podejrzewam że to co ja myslałam że to grzybica to nie było grzybicą tylko tymi paciorkowcami, gronkowcami i pałeczkami, takie wyhodowano szczepy na wymazie. pisałam wam wcześniej że zmieniłam lekarza z powodu przprowadzki i przez całą ciążę nie zrobiono ani jednego wymazu, to błąd, a badanie nazywa się poprostu wymaz bakteriologiczny pobrany z pochwy, czyli tak jak Anulka mówiła , czystość pochwy. ja w ciży kilka razy brałam antybiotyk na gardło i wyjałowiło mnie doszczętnie i tak wyjałowione środowisko podatne na te \"niedobre \"bakterie poprostu się zainfekowało. a teraz nie odczuwam żadnych dolegliwosci, a one nadal buszowały we mnie i stąd te 17,5 tys leukocytów, sprawa jasna, żadne zęby, żadne nerki tylko bakterioza vaginalis. i tyle. tak jak pisałam wcześniej gdy się tego nie wyleczy, tak jak u mnie , albo się o tym nie wie, albo się myli z grzybicą, to juz przy samym porodzie, wcześniej nie bo szyjka jest zamknięta, może być to niebezpieczne i to bardzo dla noworodka, grozi jego zakażeniem, oka, ucha, płuc mózgu...i boję się dalej pisać,,,,i spać nie mogę przez to wszystko mam na 10 dni GYNALGIN, nazwa leku metronidazol, już się naczytałam tego tyle że łeb mi pęka, na ulotce niby napisane że przeciwwskazania to ciąża!!! w książce z farmacji, że 1 trymestr ciąży, a on jednak mi przepisał....bo trzeba zwalczyć te przeklęte szczepy. więc walka się rozpoczęła, mam nadzieję że do porodu się wyleczy, jeszcze będą kontrolne wymazy po leczeniu i zobaczymy. a znowu po leczeniu kolejne badanie moczu leukocytów i wymaz. aniołku ty pytałś o badania: raz w miesiącu morfologia, mocz, wcześniej glukoza i glukoza po obciżeniu, hbs, Elfino a co to crp? ja chyba tego nie miałam... anulka...trzymaj się! ana elfia gosia i wy wszystkie trzymajcie za mnie kciuki, żebym nie urodziła wcześniej....i wytępiła wroga!!!!:) oj spać mi się nie chce kompletnie.. a jutro dzień dziecka: o to już dziś:) kupię jej truskawki, arbuza, loda...niech sobie zje i ukołyszę ....pogłaszczę....zatańczę przy głośniejszej muzyce...niech usłszy, że to tylko dla niej..........wtedy uśnie amacznie i będzie śnić jak to słodko- po tych truskawkach smakować będzie życie dobranoc mamy i dla dzieciaczków słodkie życzenia!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elfia, w moczu nic nie wychodzi, u mnie tez super w moczu czyściuteńko, a na wymazie 3 rodzaje szczepów:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz juz ja tez jestem czarna i znowu troszke starsza.... ale i tak wieczne dziecko wszystkie Mamuski wysciskajjcie swoje pociechy i poglaskajcie brzuszki w koncu mamy Dzien Dziecka Kamelka jeszcze raz -NOS DO GORY! wytepisz wroga! i musi byc dobrze! pisalyscie kiedys o swoim gapiostwie-od kilkunastu dni biegam po urzedach ,musze zmienic przeznaczenie budynku w którym jesr firemka -oto dzisiejsze moje gapiostwo na wczoraj bylam umówiona w skarbowym -pojechalam dzis zdziwiona ,ze nie ma pana z ktorym umawialam sie przed tygodniem ,ze na mnie nie czeka! na10.00 umowiona ze strazakiem dojechalam na 12.00 i oczywiscie jego nie bylo.... zani m mi wyjasnil (telefonicznie) ,ze umowieni bylismy dwie godz wczesniej wysluchal malej reprymendy,ze mi sprawy przeciaga-idzie na 2 tyg urlop.... o 14.15 zadzwonilam do p.gin z pytaniem na która ja mam wlasciwie wyznaczona wizyte na 15.00 czy 15.30 (chcialam skoczyc jeszcze na obiadek i nie wiedzialam czy zdaze).....wizyte mialam na 14.00.... to nie tak ze ja sobie zapamietuje ....nie,nie....ja mam wszystko zapisane w notesie -gdzie ,kiedy ,na ktora...tyle ze wczoraj i dzis wyjatkowo mnie przymulilo i zapomnialam wogole co to notes i ze powinnam do niego zajrzec przed ruszeniem sie z domu... a spotkanie z architektem ....tez zawalilam... wieczorem trzymalam sie za glowe zeby sie upewnic ze ja mam na miejscu! a teraz zmykam spac dobranocki ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i zmiana w tabelce! hipopotamik nazłopal sie wody i dobilo mi 2 kg.jestem wielka i spuchnieta do granic mozliwosci.w lusterku widze siebie ....ale dopiero na zdjatkach siebie zobaczylam w pelni!!!...ta wielka osoba podobna do mnie to nie ja!!! i dostalam kopa od malego...nio dobra to ja hipcio mamuska... auu....ide polozyc nas lulu TABELA SZCZĘŚLIWE MAMY madziam27...27.04.....Wiktoria.2020g,49cm....Weronika2300g,53cm Domi25...22.05.....Zuzanna.1670g.42cm...Wiktoria.1600g.42cm czerwiec NICK.............. MIASTO........TERMIN.......... KG NABYTE..... PŁEĆ... 1.asiek78.......Czechowice-Dz....09 czerwca....13kg.....Maks 2.kasmo.........Wrocław............14 czerwca..11,5kg...Wiktor 3.renia1........Tychy................25 czerwca..11kg.....Oliwia na 90% 4.gumecka......Zabrze..............26 czerwca..14kg..... Karolinka 5.elfia_mama...Bytom...............27 czerwca..11kg......Adam 6.madala33.....Piaseczno..........29 czerwca..10 kg......Kubuś LIPIEC NICK.............. MIASTO..........TERMIN..... KG NABYTE..... PŁEĆ... 1.dziewcz. od gaf....S-ce Śl............1 lipca....14 kg...Igor 2.evka81...Ostrowiec Świętokrzyski 2 lipca...14 kg...chłopczyk 3. Anulka_krak........Kraków..........8 lipca.....8 kg.....ogonek 4.bumpy................Rumia-Janowo..8 lipca.....8kg.....dziewczynka 5.sliwkarobaczywka.Działdowo.......9 lipca.....8,5kg...??? 6.Lila 26...............Kalisz.............9 lipca....15 kg....dziewczynka? 7.Kamelia..............Sosnowiec.......15 lipiec..15,5kg..Zosieńka 8.Gosia25.............Szczecin.........17 lipca...10kg....Wiktoria 9.Kędziorek..........Warszawa........19 lipca...13......niespodzianka ? 10.mojreczka........W-awa............20 lipca..11 kg...Mateuszek 11.ana33..............Łódź..............21 lipca...22kg(!)chłopczyk 12. optymka..............................22 lipca...7kg....Piotrus (??) 13. Mała Czarna 14.Janina.............Bytom.............22 lipca...15kg.....dziewczynka 15.Teska78..........Ostrów............27 lipca...10,7 kg.......sy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duda
czesc dziewczyny dopiero Was odnalazlam ,nawet nie wiedzialam ze czerwcowki tez maja wlasny kacik. nazywam sie Melania i jestem z topiku maj 2005 ,termin mam na 15 czerwca.w sumie to Ania Kruk naprowadzila mnie na Wasze forum,takze wpadlam na chwile Was podczytac ,mam nadzieje ze nie macie nic przeciwko/??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duda
do Kamelii w tamtym tygodniu moj lekarz tez zrobil wymaz i powiedzial ze jezeli cos znajda to antybiotyk dostane w trakcie porodu w kroplowce ,nie martw sie prosze na zapas najwazniejsze ze wykryto te bakterie i lekarze zrobia wszysrko zeby Twojemu dzidziusiowi sie nic nie stalo,moja kolezanka miala mniej szczescia bo miala niefrasobliwego lekarza ktory nie sprawdzil tego i dziecko musialo zostac w szpitalu miesiac.teraz jest to 3 letnia dziewczynka ,ale musze przyznac ze troszke chorowita.A druga kolezanka dostala antybiotyk w trakcie porodu i z dzieckiem bylo wszystko ok. glowa do gory. to moja 2 ciaza i za kazdym razem w 35 tygodniu robia to badanie to chyba obowiazkowe w usa nie wiem jak w Polsce? pozdrawiam wszystkie Ciezarne i te rozdwojone serdecznie Mela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duda
sorry Anulka Krak za przekrecenie ,ale w ciazy to tak czasem bywa he,he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobietki !!! 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 Wszystkiego najlepszego dla wszystkich dzieciaczków w brzuszkach i juz poza nimi. ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ ❤️ Dzisiaj to chyba musimy coś dobrego zjeść żeby dać prezent naszym maleństwom co ? Kamelio głowa do góry - NAPEWNO zdążysz zwalczyć te bakterie do porodu !!!! Pamiętam że na początku ciąży dostałam lek (niepamiętam nazwy) na upławy i tez w ulotce było napisane żeby nie stosowac w I trymestrze ciązy. Oczywiście sie zestresowałam i do gina. A on na to że wszystko zależy od dawek... no musimy im troche wierzyć ! Anulka_krak trzymam kciuki z całej siły .... Elfia mamo to jesteśmy sąsiadkami bliskimi czy nie ? Życze Wam miłego dnia. Pa !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kroma
hej dziewczyny Ja głównie do Kamelii. W pierwszej ciąży miałam szyję bardzo wysoko. Lekarz miał wątpliwości czy się obniży. Stwierdził, ze na pewno przenoszę ciązę około 2 tygodni. Urodziłam 7 dni przed terminem, nagle wszystko się otworzyło. Teraz w drugiej ciaży szyjka mi się skraca i cos mi się wydaje, ze teraz przenoszę. Nie martw się Kamelia wszystko w rękach natury. Bierz tabletki, może smaruj pochwę jogurtem naturalnym, pij duzo kefiru. Nie wiem, ale słyszałam, ze to pomaga. Sama często miałam, mam i chyba zawsze będe miała rózne stany grzybiczne. Tabletkom trzeba czasami pomagać domowymi sposobami. Nie zaszkodzi, a może pomóc. Pozdrawiam🌼 i ❤️❤️❤️ dla wszystkich dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Janeczko - ja jestem z Szombierek. Jakby się postarać, to może widzimy nasze bloki z okien, chociaż to druga strona Bytomia. A może obgadamy to kiedyś przy bezalkoholowym?? ;) Gadałam z ginem, chodzę do niego prywatnie, popołudniami i ten wymyslił, że najlepiej, jak zrobię rano sobie wymaz i zaniosę do labolatorium. Że wtedy będzie \"świeży\". Kurde, tylko gdzie mam to zanieść??? Że niby on nie ma możłiwośći zrobienia takiego badania. Nie, no ja chyba sobie palnę w łeb! Gdzie-oprócz tego mojego gina-mogę zrobić takie badanie? Jak polecę do przychodni, to z obrażoną miną (bo trzeba było nie chodzić prywatnie) spuszczą mnie na drzewo. Niech to szlag! Ale ok, mamy dzisiaj Dzień Dziecka... Czy mały Adaś może lubić truskaweczki? To ja mu je chętnie kupię, z okazji Dnia Dziecka. Może też dziś dojdzie przewijak, który zamówiłam przez internet parę dni temu? A teraz najważniejsze: Anulko, cokolwiek Cię dręczy, trzymam za Ciebie kciuki, posyłam Ci moc ciepłych myśli, oby wszystko ułożyło się dobrze!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elfia mamo na batorego na trójce jest laboratorium ja praktycznie tam wszystkie badania robie. dam ci nr tel, ale na centarle szpitala może tam możesz zanieść ten wymaz ??????????????? ale nie wiem mi to zrobił gin u siebie w gabinecie prywatnym. Tel 7861400 :) bezalkoholowe kiedyś jak najbardziej ! Teraz już zmykam. pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny stanowczo muszę zmienić to, że teraz raz dziennie wchodzę na nasze forum bo nie nadążam czytać i odpisywać na wszystko. Cały kłopot przez to, że nie mam nadal na górze kompa:( ale cóż \"poświęcę\" się i będę zchodzić kilka razy dziennie zobaczyć co naprodukowałyście;) Wczoraj po południu byłam ostatni raz na szkole rodzenia pod tytułem \"poród próbny\" poćwiczyłam oddychanie w różnych fazach skurczy i parcie. Teraz tylko pozostaje pamiętać jak to zastosować przy \"prawdziwym\" porodzie:). Mąż twierdzi, że mam się nie martwić i będzie mi przypominał solidnie;) U mnie nadal cisza jak makiem zasiał. Wprawdzie położna też stwierdziła, że brzuszek się obniżył, ale na tym na razie koniec. No chyba, że weźmie mnie z zakoczenia, przecież w sumie może to się stać w ciągu kilku minut. Każdy znajomy wciąż się mnie pyta co tam u mnie i czy się zaczyna. Znaleźli się niecierpliwi, a co ja mam powiedzieć? hi hi hi:D Już Mama - fajne porady. Zawsze się może coś przydać. Też muszę coś na dzień dziecka wymyślić dla Maksia ;) może zjem deser lodowy albo coś w tym stylu hi hi hi dobra wymówka - nieprawdaż :) Anulka - trzymam kciuki i modlę się za ciebie. Mam nadzieję, że u ciebie wszystko OK ❤️🌻 Zajrzę tutaj jeszcze później, nie napiszcie za dużo:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamelia - trzymam mocno kciuki za ciebie i coreczke!🌻. a czy jesli lekarze stwierdzili ze te bakterie moga byc niebezpieczne dla dziecka to nie powinni zrobic ci cesarki? zdrowie maluszka najwazniejsze! tak sie pytam, moze cos o tym slyszalas? mi sie wydawalo ze tak sie robi... czarny aniolku- ile razy mialam robione to ci dokladnie nie powiem...na poczatku mialam czesciej bo bylam w szitalu, ale odkod jeste w W-awie to chyba tylko dwa. na poczatku marca i wczoraj bylam na kolejnych (wyniki poznam dopiero jak zjawie sie na wizycie u gina czyli 13 czerwca) anulka -jestem z toba. zadko sie modle ale myslami jestem na 100 % i trzymam kciuki! kamelia- jakbys czytala w moich myslach o dniu dziecka! dzisiaj dla mojego maluszka beda lody, owocki, czekolada! muzyczke tez mu puszcze ale nie bede tanczyc bo troche sie obawiam. nie bedzie to dla maluszka zbyt \" odzywczy\" dzien:) no ale raz mozna! Ana- wszystkiego naj dla ciebie i maluszka! witaj duda:) ale sie oczytalam...:) spadam na wyrko 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane... Krótko i treściwie... Ogromnie dziękuję za wsparcie kciukowo-modlitewne ;) Za ciepłe słowa. Kamelia, Bumpy,Elfinko....wszytkim pięknie dziękuję...wszystkim. Duda nie zauważyłam Ciebie u majówek...miło mi ogromnie...lubię Was podczytać i na prawdę cieszę się, kiedy czytam o maluszkach kolejnych przychodzących na świat.... Teraz muszę uważać bardzo.... miałam wczoraj skurcze duże, troszkę plamiłam, bo sytuacja, z którą się spotkałam była bardzo stresowa i nieprzyjemna... No i Tusięcinka nam się rozkłada....ma katar , brzydko kaszle...a ja w strachu wielkim, bo każde zakasłanie u niej, każdy katar...i znów może być szpital i koszmar. Popisałam....idę teraz, przyjdzie przyjaciółka...moja Renia...może zaglądnie na forum ;) Pozdrawiam was kochane moje....hihih i ciepłe życzonka dla Waszych pociech tych w brzuszkach ale i tych, co już są na świecie...dla Maxa, dla Gai, dla wszystkich synków i córeczek :):):) A miało być krótko...i treściwie....jestem niesłowna....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam mamusie i wszystkie dzieci..bo ich dzień dzisisj!, żeby nam się dobrze urodziły te skarby.....:)ale pospałam dziś! chyba po tych stresach, dzięki że myślicie o mnie....podtrzymuje to wszystko na duchu bo wiem że gdzieś tam babeczki też z dzidziusiami są i martwią się żeby i u nich i u mnie wszystko było dobrze :) duda, witaj u nas, bardzo ci dziękuję za informacje o tych koleżankach, bo wczoraj się naczytałam w necie i właśnie coś mi się obiło o tych kroplówkach w trakcie porodu że sprawę tak się osłania i wtedy już juest bezpiecznie, gdyby coś się nie doleczyło do porodu oczywiście tak janino, z tymi tabletkami to różnie, niby nie wolno w ciąży a jakoś mni eto nurtowało, ale jak nie ma innego wyjścia, to mus i oni najlepiej już wiedzą czy bezpieczne czy nie, zresztą tu i tak nie ma wątpliwości że trzeba wroga:) zlikwidować, Kroma, a już długo masz tak szyjkę skrconą? ciekawe czy długo można z taką skracającą chodzić, zanim zacznie się poważniej skracać? hmmm, może uda się dotrzymać, nie będę szaleć, seks wykluczony:), powolne spacerki i więcej leżenia. elfia mamo, coś mnie dziwi ten tekst gina, bo ja wymazy miałam robione np. o 14 lub o 15 i tu nie chodzi o świeżość, bo tego nie \"wymyjesz\" i zawsze jest tak samo, jak jest to jest, bo się pobiera materiał z głebszych warstw, nie czaję więc, on to musi pobrać, jakiś ginekolog, bo sama tego nie zrobisz, bo to nie oddanie moczu do kubeczka, pytaj go żeby w 35 tyg to zrobiono, gdziekolwiek, a najlepiej powiedz że cię podszczypuje lekko swędzi i delikatnie piecze że się zastanawiasz, coś będzie musiał zrobić, tylko żeby na \"oko\" nic nie przepisywał, tylko zrobił wymaz, a jak nie da, idz gdziekolwiek do innego, zrobią na pewno 30 zł to kosztuje, ale tylko ginekolog może to na patyczku pobrać. powodzenia majoreczko, dzieku za kciuki, cesarka by nic w tym przypadku nie dała, rozmawiałam z lekarzem, bo gdy peka pęcherz płodowy, a nawet gdy jest jakiekolwiek nawet najmniejsze już rozwarcie i bakterie mogą sie dostać do wód płodowych to już wszystko jedno, bo dziecko zacimagnie nosem buzią czy do nosa czy do oka, nawet przy cesarce, więc to wszystko jedna, szyjka i pochwa musza być \"czyste\" bez bakteryjne przed porodem i już. albo globulki pomogą, albo antybiotyk, nie ma innych wyjść trochę jestem dobrej myśli, że wcześnie to się odkryło. miłego dziecięcego dnia życzę:) musi być dobrze i już Anulka! wstawaj, myślę o Tobie.....musi być dobrze:) cieplutko pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie poczytałam jeden topik o prawach ciężarnych i chamstwie... czy coś takiego Wiecie co przykro mi się zrobiło. Kiedy nie byłam w ciąży nie interesowałam się takimi sprawami, ale nie przypuszczałam, że kobiety w ciąży są tak nielubiane przez znaczną część społeczeństwa:( Dobrze, że ja nie domagam się żadnych przywilejów dla siebie w publicznych miejscach bo mogłabym się naprawdę bardzo rozczarować... Anulka dobrze, że wszystko OK:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA WSZYSTKICH DZIECIACZKÓW ŚWIATA!!!!!!! Cześć dziewczynki!!!!!!!!!!!!!!!!!! Moja dzidzia już dzisiaj zjadła czekoladkę;) raz kiedyś można tym bardziej, że dzisiaj jest jej dzień!!!! Kobietki powiedzcie mi, czy macie uczucie wilgotności...no wiecie o co mi chodzi... wiem, że w ostatnich tygodniach ilość śluzu się zwiększa, jednak jestem ciekawa czy wy też tak macie. W piątek idę na USG zobaczyć swoje maleństwo:) Proszę napiszcie czy też macie \"bardziej mokro\", bo ja to najchętniej chodziłabym co chwilkę się podmywać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam moje mile ja tylko na chwilke pozniej zagladne Anulka - dopiero teraz przeczytalam sciskam kciuki caly czas - troche mnie nastraszylas, wierze ze wszystko bedzie ok calusy 🌼 Kamelia trzyman za Ciebie kciuki - najważniejsze ze wiesz że to masz i leczysz. Łatwo mowic, ale sie nie stresuj bo to moze przyspieszyc sprawy dla ciebie też 🌼 Witam nowe mamusie na forum Dzieki za rady od \"juz mamy\" no a wszystkim wszytskiego naj z okazji Dnia Dzieci obecnych i tych co zaraz przyjda do nas - ja chyba tez mojemu malemu dam cos pysznego do zjedzenia ;-) pa ps Magda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki odpowiedzcie proszę czy wy też macie taką wilgotność ;) bardzo mnie to nurtuje czy to normalny objaw pod koniec ciąży czy ilość śluzu zwiększa się. Proszę bo jestem w wielkiej niepewności !!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kroma
Kamelia, więc szyjkę mam skróconą od 26 tygodnia ciąży, teraz jestem w 30 i narazie nic mi się dalej nie obniża. Nawet mogę chodzić, nie przesadzac, ale też nie lezeć. Nie martw się po prostu Ty bardziej się oszczędzaj, leż na lewym boku conajmniej przez 3 godziny dziennie, trzymaj nogi wysoko. Jakby było naprawdę cos nie tak, myslę, ze lekarz skierowałby Cie do szpitala. Bądź dobrej myśli. Kiedy pojawi się Twoje maleństwo jest juz chyba ustalone tam na Gorze:) ja w to wierzę:) wierzę tez, że urodzisz później niz się spodziewasz:) mam nadziję❤️ AniołekCzarny nie wiem w którym jestes tygodniu ciaży, ale własnie ja tez ostatnio mam bardzo mokro i gęste upławy. Przechodzę teraz zapalenie pęcherza i biorę leki i globułki dopochwowe i nie wiem czy to efekt tego??? czy to objaw ciąży? Anulka dobrze, ze wszystko ok., chyba Nas wystraszyłaś nie na żarty. Trzymajcie się, papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kromy
kroma to ty rodzisz w sierpniu!!!!!!!!!!!!!! a to topik dla lipcówek jest topik dla sierpniówek dołacz do nich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI DNIA DZIECKA WSZYSTKIM DZIECIACZKOM W BRZUSZKACH I NA ŚWIECIE!!! Anulko trzymaj się i nie stresuj,bo to dla dobra dzidziusia.Trzymaj nerwy na wodzy:).Bądż dobrej myśli,że Tusięcinka nie będzie chorować.Ja trzymam za Was kciuki BARDZO BARDZO MOCNO. Kamelio fakt,że to było pytanie do Kromy o skracającą się szyjkę,ale ja też mam taki sam problem i powiem Ci,że mam tak już trzeci miesiąc,także można tak chodzić bez przeszkód tylko czasami jak wstaję to muszę po wolutku bo mam uczucie jakby dolna część brzucha ciągnęła do dołu i jakby mi się tam coś odrywało.Ale miałam tak podczas miesiączek także już się przyzwyczaiłam. Mój maluszek dziś jest wyjątkowo niesforny.Strasznie pcha nóżki w żołądek i mnie to boli.Chyba chce dać mi do zrozumienia,że czas skoczyć po jakieś rarytaski :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem obecnie w 34 tygodniu ciąży. Ale myślę, że to normalny objaw w tym okresie. Upławy są niewielkie ale odczuwam ciągłą wilgotność w pochwie i na majteczkach też widzę. Ale nie jest to śluz zmieniony chorobwo. Jest normalnego koloru i bez zapachu. Proszę powiedzcie czy tez tak macie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Ale sie naczytalam ze juz mam metlik w glowie. Gosia-dzieki za odpowiedz w sprawie tabletek. Anulka- dopiero teraz doczytalam o klopotach, dla ciebie ❤️ ja dzisiaj sie pieknie wyspalam bo tak fajnie chlodno bylo w nocy i dzisiaj tez jest milutko, wczoraj bylam na zakupach z kolezanka i kupilam malenkiej sukieniuske ale sliczniucztka jest-to na DZIEN DZIECKA❤️ Wszystkiego Najlepszego dla dzieciaczkow❤️🌻 Juz mam -dzieki za dobre rady, zawsze sie przydadza,zwlaszcza nam mamuskom ktore pierwszy raz rodza. Elfinko- no to teraz musisz zrobic zdjecie i wyslac jaka piekna jestes po tych zabiegach.🌻 Ja tez nie mialam robionych wymazow, hm ciekawe ale teraz to juz i tak za pozno chyba, zapytam na wizycie. Co do uplawow to ja przez cala ciaze nic nie mialam ale teraz czasem cos sie pojawia, to chyba tak jest juz pod koniec. Teraz zmykam kupic truskawki zeby maluska cos dobrego podjadla, czekoladke tez jej zafunduje dzisiaj.❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki dziewczyny, odnośnie tej skracającej szyjki, bo ja już miałam wizję, że jak sie zaczęła skracac to już lawinowo pójdzie to szybko, ale widze że nie koniecznie tak musi być bo jak piszecie nawet 3-4 tyg. może się sprawa dalej toczyć, więc oszczędzam się trochę i może tak lawinowo się nie potoczy. smakowitości w dniu dziecka wam życzę :) później zajrzę. M. długo teraz pracuje, aż się zastanawiam kiedy my to wszystko zdążymy kupić, ufff, może zdążymy.....najwazniejsza kasa...przygotowana:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tym śluzem to norma. Ja też go mam zwiększony od kilku tygodni. Prawie całą ciążę noszę też wkładki tak na wszelki wypadek bo ułatwiają obserwowanie śluzu (koloru i ilości). Ostatnio po dwóch badaniach gina pod rząd miałam np. lekko zabarwiony na jasny brąz, ale nie było to nic groźnego po prostu badał dokładnie szyjkę i przy okazji próbował ją stymulować. Jak wiecie mój termin tuż tuż, więc czasem lekarze robią taki \"trik\". Po jednym dniu jednak to przechodzi u mnie. Z tego co nam mówiono na temat koloru śluzu to trzeba zwracać jedynie uwagę na krwisto czerwony, bo jest niebezpieczny. Natomiast pod koniec ciąży braz (jasny do ciemny) oraz różowy jest bezpieczny bo spowodowany rozwieraniem się szyjki lub odchodzeniem czopa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, założyłam nowy topik, Zosia czy Emilka???? a Wy jak myślicie? już miała być Zosia...ale M. ma różne nastroje:) :) :) i w tamtym tygodniu była juz Emila, a teraz to juz sami nie wiemy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×