Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

aromat identyczny z naturalnym

Topik bez zamysłu - niech się wpisze kto chce, w dowolny sposób

Polecane posty

Zamiast tak te wiersze pisac to moze mi pomorzecie robaczki kochane?? Szukam materialow na temat konserwantow i skazonej zywnosci...malo tego w necie jest i nie wiem skad to wziasc.... A co do tego co wczesniej pisalam z nie moglam zrobic sobie czegos do jedzenia bo mamuske bym obudzila to chodzilo o to ze ona ma pokoj kolo kuchni i by sie obudzila jakbym zaczela garkami stukac (spagetti mi sie chcialo :D ) Szarak wiesz ze jestes za mocny :) jak czytam to co piszesz to humor mi poprawiasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Konee: jest takie czasopismo jak \"Przemysł spozywczy\" albo \"przemysł gastronomiczny\" albo ewentualnie takie czasopismo \"Zdrowa Zywnosc\" ooo juz godzina duchów wybila,czas na sennnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnn narescie:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konserwant
Dzień dobry! No, miło mi bardzo, Konee... :-D Zające co skaczą po łące są od tego By od drapania ich za uchem robiło się lepiej, kolego ;-) W tym przypadku koleżanko, ale mi do rymu inaczej pasowało... Dużo tu o jedzeniu... Hmm, to może, tradycyjnie... Wierszyk okolicznościowy - Wilk (Jan Brzechwa) Powiem ci w słowach kilku, Co myślę o tym wilku: Gdyby nie był na obrazku, Zaraz by cię zjadł, głuptasku. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozdrowienia
dla bywalców tego topiku ;):);):);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnnnnnnnnnn
🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnkkkkkaaaaaa
🖐️ fajnie że już czwartek zaraz spadam do domu jeszcze jutro do pracy i potem luz blues ...❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnkkkkkaaaaaa
🖐️ fajnie że już czwartek zaraz spadam do domu jeszcze jutro do pracy i potem luz blues ...❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brrr... ale ziąb! Trzeba się ratować czymś rozgrzewającym... np... Żubrówką. A skoro juz o tym mowa, to... Wierszyk okolicznościowy - Żubr (Jan Brzechwa) Pozwólcie przedstawić sobie: Pan żubr we własnej osobie. No, pokaż się, żubrze. Zróbże Minę uprzejmą, żubrze. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmmmmmmmmmmm
Zawsze znajdzie sie jakaś bidula, która musi przyszywać sznureczki do tamponów, i niewykluczone, że właśnie dzisiaj będę nią ja :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hljk
🌻❤️🌻 czekam.. może kiedyś.... się doczekam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻szarak można prosić o jakiś wierszyk na poprawę humoru??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
\"Może kiedyś przyjdzie on..?\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NO czekolada mietowa sie skonczyła,kegosłup boli od tego skakania po meblach i podłodze ,tego szorowania i wymiatania kurzy ......... ale choineczka juz w okienku sobie stoi i ładnie sie usmiecha do mnie heheheh;) Spijcie i snijcie dobrze i kolorowo:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmmmmmmm
no i mamy długi leniwy dzień.... jak miło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cordula dzieki..nawet nie wiedzialam ze sa taklie gazety Konserwant ratujesz mnie dzieki bardzo a za to wielkiego cmooka ode mnie masz :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej no!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Szarak, Trawnik i reszta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kto chce katar? Oddam za darmo! Gratisowo dorzucę kaszelek - suchy! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja 35
lubie zupe ogórkowe i pomidorowe,ale pomidorowe mniej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No zaraz, zaraz... Aleście niecierpliwi, hi hi... I jacy wyrywni i prędcy, no... zupełnie niczym pantera ;-) A zatem... Wierszyk okolicznościowy - Pantera (Jan Brzechwa) Pantera jest cała w cętki, A przy tym ma bieg taki prędki, Że chociaż tego nie lubi, Biegnąc - własne cętki gubi To która ma dziś majtki w panterkę, przyznawać się ;-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jedynie Szarak sie postaral kochany a Wy...Wy nic berbeluchy jedne :( zawiodlam sie na Was....ale jeszcze licze na Was :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halo, halo, dzień dobry! :-) Co robicie trzy dni przed świętami? Bo zając się już opędził z robotą i teraz... się nudzę. A skoro tak, to czas na... Wierszyk okolicznościowy - Tygrys (Jan Brzechwa) \"Co słychać, panie tygrysie?\" \"A nic. Nudzi mi się.\" \"Czy chciałby pan wyjść zza tych krat?\" \"Pewnie. Przynajmniej bym pana zjadł.\" Pozdrowionka, zwłaszcza dla chorujących! A, to może jeszcze głupawy dowcip, w sam raz na poziomie zająca: Jak jest różnica między gołębiem a zwłaszczą? Gołąb siada na oknie, a zwłaszcza - na parapecie! Cha, cha, cha! (bo tu jest miejsce na śmiech, jakby się ktoś nie zorientował... ;-) ) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zyciula mi juz zarazki wczoraj sprzedalas:P Niedobra dziewczyno ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj Szarak Szarak...skad Ty bierzesz te wierzyszki wszystkie?? Specjalnie kupujesz jakies ksiazeczki dla dzieci czy w necie znajdujesz :) Ja wlasnie siedze na informatyce..nawet 2 godziny tak bede siedziala i po sieci buszowala, tylko szkoda bo mi piwo wcielo :) ale z checia dowiem sie jak stracic dziewictwo przy pomocy banana a pozniej bedzie z tego wpadka i bede w serialu i wogole jestem bez zamyslu :) boshe ale mi sie nudzi.....robaczki kochane piszcie cos bo styyyypa jest :) Ha jak tak bardzo sie Wam nudzi to moze pwiecie mi co moge kupic bratu pod choinke?? Lubi pociagi i farby i wogole takie rzeczy.....HELP :) i tacie co mozna kupic bo wogole jakos bez zamyslu jestem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawie wszystkie wierszyki piszę \"z pamięci\". Oczywiście, za wyjątkiem tych, które są mojej własnej produkcji. ;-) Ale, jak nie pamietam słów \"na pewno\", to sprawdzam w sieci. Do książek mam za daleko, w domu zostały. :-) A ja się z dala od domu błąkam. Bratu możesz kupić model pociągu i kawałek szyn... żeby zaczął zbierać, jeśli jeszcze tego nie robi. Uwierz mi - faceci to uwielbiają! :-D Albo farby jakies fajne... :-) Albo zestaw pędzli... ale...skoro już o pociągach, to... Wierszyk okolicznościowy - Lokomotywa (Julian Tuwim) Stoi na stacji lokomotywa, Ciężka, ogromna i pot z niej spływa - Tłusta oliwa. Stoi i sapie, dyszy i dmucha, Żar z rozgrzanego jej brzucha bucha: Buch - jak gorąco! Uch - jak gorąco! Puff - jak gorąco! Uff - jak gorąco! Już ledwo sapie, już ledwo zipie, A jeszcze palacz węgiel w nią sypie. Wagony do niej podoczepiali Wielkie i ciężkie, z żelaza, stali, I pełno ludzi w każdym wagonie, A w jednym krowy, a w drugim konie, A w trzecim siedzą same grubasy, Siedzą i jedzą tłuste kiełbasy. A czwarty wagon pełen bananów, A w piątym stoi sześć fortepianów, W szóstym armata, o! jaka wielka! Pod każdym kołem żelazna belka! W siódmym dębowe stoły i szafy, W ósmym słoń, niedźwiedź i dwie żyrafy, W dziewiątym - same tuczone świnie, W dziesiątym - kufry, paki i skrzynie, A tych wagonów jest ze czterdzieści, Sam nie wiem, co się w nich jeszcze mieści. Lecz choćby przyszło tysiąc atletów I każdy zjadłby tysiąc kotletów, I każdy nie wiem jak się natężał, To nie udźwigną - taki to ciężar! Nagle - gwizd! Nagle - świst! Para - buch! Koła - w ruch! Najpierw powoli jak żółw ociężale Ruszyła maszyna po szynach ospale. Szarpnęła wagony i ciągnie z mozołem, I kręci się, kręci się koło za kołem, I biegu przyspiesza, i gna coraz prędzej, I dudni, i stuka, łomoce i pędzi. A dokąd? A dokąd? A dokąd? Na wprost! Po torze, po torze, po torze, przez most, Przez góry, przez tunel, przez pola, przez las I spieszy się, spieszy, by zdążyć na czas, Do taktu turkoce i puka, i stuka to: Tak to to, tak to to, tak to to, tak to to, Gładko tak, lekko tak toczy się w dal, Jak gdyby to była piłeczka, nie stal, Nie ciężka maszyna zziajana, zdyszana, Lecz raszka, igraszka, zabawka blaszana. A skądże to, jakże to, czemu tak gna? A co to to, co to to, kto to tak pcha? Że pędzi, że wali, że bucha, buch-buch? To para gorąca wprawiła to w ruch, To para, co z kotła rurami do tłoków, A tłoki kołami ruszają z dwóch boków I gnają, i pchają, i pociąg się toczy, Bo para te tłoki wciąż tłoczy i tłoczy,, I koła turkocą, i puka, i stuka to: Tak to to, tak to to, tak to to, tak to to!... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prosze o komenta www.conee.my.story.pl/story.php dzieki mordki kochane D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×