Radość 0 Napisano Grudzień 5, 2006 :-D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rybka zwana Wandą 0 Napisano Grudzień 6, 2006 Rozbieranie kostki Rubika rozpoczęte. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ewqeqwewq Napisano Grudzień 7, 2006 Nie jak w Cube tylko Hellraiser :D Ta kostka jest na pewno brama do piekla :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kostka to służy Napisano Grudzień 8, 2006 do grania na gitarze. Albo do ogryzania z chrząstek (fuuuuu...). Teraz wpisuję się bez zamysłu: Mój kolega Leszek jest magistrem filozofii. Przypomniałem sobie o tym w momencie, gdy myłem mopem podłogę w swojej łazience. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rybka zwana Wandą 0 Napisano Grudzień 8, 2006 W ogóle się na kostkach nie znacie. W ogóle. Pseudofilozofowie, phi! Kości zostały rzucone. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rybka zwana Wandą 0 Napisano Grudzień 8, 2006 A teraz rozmyślam, na ile mi starczy oszczędności, jeśli w poniedziałek rano złożę wypowiedzenie... :-0 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Człowiek o Siedmiu Pośladkach 0 Napisano Grudzień 8, 2006 To zależy czy będziesz kupować waciki... ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość paramparczad Napisano Grudzień 8, 2006 Czy zawsze jak na stole jest alk, to muszę chlać tak, żeby się uchlać? A potem taka pijana tylko kaszanę robię. Wstyd :-( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość olej bezradny wobec ortografii Napisano Grudzień 9, 2006 Właściwie to nie wiadomo o co chodzi. A więc najlepiej jest się po prostu nie przejmować Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość teraz zaczynam... Napisano Grudzień 10, 2006 ...pewne rzeczy rozumieć. Jakie to trudne... ale może starczy reszty życia żeby jeszcze coś inaczej... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rybka zwana Wandą 0 Napisano Grudzień 10, 2006 Tak pomagam i ratuję wszystkich i wszystko wokół... A kto mnie podniesie, jak się potknę? Kto mnie uratuje?... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kocham chłopaka który Napisano Grudzień 10, 2006 ma dziewczynę, i sama mam chłopaka którego nie kocham. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kazia 0 Napisano Grudzień 10, 2006 Za głupia jestem zeby to zrozumieć :O Po prostu za głupia... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość wystarczy chwila i... Napisano Grudzień 11, 2006 26 lat, super dziewczyna, inteligentna, wykształcona, tzw. "dobry człowiek". Nawet bardzo dobry. Super pracownik, bardzo lubiana w pracy przez wszystkich - kolegów, szefa... Ideał. W piątek wyszła z pracy, a przed biurem na przejściu dla pieszych przejechał ją samochód. I już jej nie ma. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rybka zwana Wandą 0 Napisano Grudzień 11, 2006 Jak napisała Kazia - za głupi jesteśmy, aby to zrozumieć. Nikogo z nas nie będzie, prędzej czy później. To tylko kwestia czasu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
patykiem na wodzie 0 Napisano Grudzień 13, 2006 Nie ma zgody na taką durną śmierć! ( O ile jest durna) A może ktoś siedzi na Wyżynach i przebiera w ludziach? Może limit dorboci ta dziewczyna już wyczrpała na całe życie? Wszystko się musi równoważyć....nie wierzę w DOBREGO Boga. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość frygowata Napisano Grudzień 13, 2006 A co u Kai? Jak tam Kai? Kai, odezwij się i opisz swoje przygody! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość tanasza Napisano Grudzień 13, 2006 Jakie życie taka śmierć? Jesli śmierć i przeniesienie się do lepszego świata jest nagrodą, to DOBRY Bóg istnieje chyba* Też myśle o Kai...ale to nie są przygody...raczej* Życiodajne życie :/ Pozdrawiam. Musze przeczytać "Mózg kobiety" Louann Brizendine. Może zrozumiem samą siebie? ;) Praca po 13h dziennie, jak długo?! [bliska obłędu corocznego] Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość windaaaaa Napisano Grudzień 13, 2006 niech mnie życie w dupe pocałuje , ja juz na czworakach chodzic nie bede. Pora głowę wysoko podnieść i pokazać wszystkim co oznacza dumna kobieta Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rybka zwana Wandą 0 Napisano Grudzień 13, 2006 A kostka Rubika całkiem mi się rozleciała. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość frygowata Napisano Grudzień 13, 2006 wszystko, co nas spotyka jest przygodą, zwłaszcza sla słuchaczy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość boski mężczyzna pan i władca Napisano Grudzień 13, 2006 "Mózg kobiety"? To musi być najcieńsza książka na świecie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość boski mężczyzna pan i władca Napisano Grudzień 14, 2006 prawie tak cienka jak mój smutny penisek :-o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agwa agwa Napisano Grudzień 15, 2006 Prawdę mówiąc na świecie brzydzą mnie dwa zjawiska: dżdżownice i penis. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szarak 0 Napisano Grudzień 15, 2006 chodzi mi coś po kręgosłupie i nie jest to przyjemne... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość może jakiś kręgowiec Napisano Grudzień 15, 2006 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agwa agwa Napisano Grudzień 15, 2006 Ale ponieważ minus i minus dają plus, to uwielbiam penisy dżdżownic. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agwa agwa 0 Napisano Grudzień 15, 2006 Olewam Cię durniu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość OLEJ DYNAMICZNYCH LUDZI Napisano Grudzień 15, 2006 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość OLej Napisano Grudzień 16, 2006 Kujawski z pierwszego tłoczenia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach