mój syn przyniósł wszy ze szkoły

Córka przyniosła wszy z przedszkola. Walczę z tym dziadostwem już 3 tygodnie. Pierwsza była nyda, która podobno miała zlikwidować wszy i gnidy za pierwszym razem. Po 1,5 tyg nadal świeże gnidy, znowu zastosowałam nyde. Po 7 dniach wciąż żywe gnidy, tym razem użyłam hedrin. Po 4 dniach znalazłam jedna małą żywą wsze znowu hedrin. Już mam dość, kiedy to się w końcu skończy. Wszystkie te środki wogóle nie działają i ciężko jest zmyć z głowy. Córka płacze a ja już nie wiem co robić

Wiecie u nas w przedszkolu to panuje na szczęście u moich skarbów narazie nic nie znalazłam, psikam coś na wszelki wypadek ale słyszałam i teraz czytałam o grzebienie elektrycznym co zabija od razu podobno skuteczność 100% może ktoś już korzystał?

Wiecie u nas w przedszkolu to panuje na szczęście u moich skarbów narazie nic nie znalazłam, psikam coś na wszelki wypadek ale słyszałam i teraz czytałam o grzebienie elektrycznym co zabija od razu podobno skuteczność 100% może ktoś już korzystał?

Mnie przerażają dzieciaki... takie, które chodzą z robactwem we włosach - i myślą, że nikt się "nie dowie", nie zauważy i oczywiście nie zarazi. W klasie mojego syna jest taka dziewczynka, od kilku tygodni (z resztą kto wie jak długo) chodziła do szkoły z robakami w głowie. Po interwencji na zebraniu okazało się, że jej rodzice (normalni) o niczym nie wiedzieli! Jak to możliwe? Skąd się biorą tacy ludzie? Dla mnie jest to ewidentna patologia! 21 wiek a dzieci są takimi brudasami... bo jak inaczej nazwać takie UKRYWANIE? Nie powiem mamie, nie powiem pani i zarażę pół szkoły... PATOLOGIA !

Drogie wszystkie mamy. Mam już prawie 52 lata odchowane troje dzieci i komunistyczny stary sposób na wszy i gnidy. Odzywka do włosów musi być silikonowa, pół szklanki octu. Szklankę odzywki wymieszac dokładnie z octem. Połozyć na włosach, dokładnie wetrzeć i zostawić na co najmniej godzinę. Głowę nakryć czepkiem. Po godzinie czy dwóch dokładnie spłukać włosy i umyć szamponem również silikonowym. Wszy i gnidy się zaduszą, a martwe gnidy najzwyczajniej w swiecie łatwo wyczeszesz bez wyciągania ich paznokciami. Po paru dniach kurację powtórzyć. Pozdrawiam wszystkie mamy ..... babcia trzech dorodnych wnuków. Ps. Córki i synowa podrzucają mi wnuki w razie ..... uroczych pasożytów hahaha

Koniecznie sobie kupcie z firmy Seboradin med taki kompres i szampon, one świetnie pozbywają się wszy i gnid! a to ważne żeby właśnie się jajeczek pozbyć. U nas szybko na szczęście podziałało

Byłam przerażona, kiedy dowiedziałam się od wychowawczyni córeczki, że w przedszkolu pojawiła się wszawica. Moja Ola ma długie kręcone włosy. Jako, że jeszcze się nie zaraziła, kupiłam medyczny wyrób Sora Protect u www.wszawica-sora.pl. Smarowałam nim codziennie głowę córki aż do zlikwidowania choroby w przedszkolu.

wyprobujcie Nitolic. ja się nie zawiodłam. oprócz preparatu w zestawach są grzebyki dzięki którym wyczesywanie nie jest klopotliwe

Ja się dałam przekonać do Cichowsza przez moją bliską koleżankę która zaczęła to kupować córce jako pierwsza. Podoba mi się w tym preparacie że jest generalnie rzecz biorąc bardzo naturalny, nie ma tutaj połowy tablicy mendelejewa w składzie. Jak na razie chroni a stosujemy już blisko rok.

Niestety gumki są problemem w przypadku chłopców i działają tylko zapobiegawczo :) U nas sprawdził się Parasidose. To preparat który po nałożeniu zostawia sie na głowie na 15 min i po tym czasie wyczesuje włosy. Myjemy i po problemie.

Choroby człowieka zdjęcia https://www.bolimnie.com/galeria-chorob

CichoWsza rewelacja! Dobrze że powstało coś takiego bo wcześniej to człowiek nawet nie za bardzo wiedział jak się przed wszami bronić...a jak już się pojawiały to całe leczenie bywało czasami dramatyczne i bardzo mało przyjemne...zabijanie wszy to naprawdę coś czego warto uniknąć...

Ja mam 12 lat i wszy w ciągu 2 tygodzni przyniosłam 4 razy!!!@@!! szczego 2 to umęczające wyczesywanie gnid!!! jeśli też mace ten problem to nie polecam SORA FORTE , jest do D**Y!!!>:[ Moi rodzice tylko wydali na to hajs !!! Tata pojechał I kupił mi NIOLIC a szczotka do gnid ma jeszcze mniejsze szczelinki . TO POLECAM!!!!. POWTAZAM NIE KUPUJCIE SORA FORTE JEST DO DUUUUUUUPY!!!!!! ELO

Dzies przeszytalam że wszy przyjmują kolor włoso ale nie zabardzo w to wieże XD ELO P.S NIE KUPOWAĆ SORA FORTE DO DUUUPPPYYY!!!!!!

U nas we wrześniu jest zawsze krzyk o wszawicy. Ale najwięcej dobrego słyszałam o Parasidose.

Brrrrr na samą myśl mnie swędzi głowa. Sprawdzam co jakiś czas głowę córce ale na szczęście nie zdarzyło się żeby przyniosła do domu ze szkoły. Ale koleżanka już przeszła chrzest bojowy ze swoim synem. O ile pamiętam wtedy pomógł Parasidose..

Przeciwko wszom z tego co widzę można kupić całkiem sporo różnych rzeczy. Ja zainwestowałam stosunkowo niedużo w CichoWsza i sobie chwalę. Takie gumeczki upina się normalnie we włosach i wystarczają na 2 miesiące ochrony (a dałam około 40 złotych). Ładnie pachną naturalnymi olejkami, nie niszczą włosów ani też córce się nie porobiły żadne wypryski na skórze.

Dnia 31.10.2018 o 18:14, Gość jopika napisał:

U nas we wrześniu jest zawsze krzyk o wszawicy. Ale najwięcej dobrego słyszałam o Parasidose.

Czym jest to Parasidose? Mojej córki koleżanka w klasie leczyła się z wszy i nie może wyleczyc. Trochę panikuję, więc szukam czegoś sprawdzonego. 

Z wszami nie ma żartów, bo się rozprzestrzeniają w zastraszającym tempie. Trzeba działać szybko. U nas egzamin zdał cały zestaw od Nitolic - spray do włosów, emulsję Nitolic Nit Remover, dodatek na namaczania tkanin, grzebień do wyczesywania. Dzięki temu wiem, że pozbyliśmy się wszy i gnid nie tylko z głowy, ale też z otoczenia, więc będzie spokój. 

Słuchaj, zerknij sobie na stronę parasidose.pl/produkt-parasidose/ my też dzięki temu płynowi pozbyliśmy się wszy u córki. Naprawdę to, że działa bardzo szybko jest wielkim plusem,  razie potrzeby można zastosować nawet u dzieciaków od 3 miesiąca życia. 

Przede wszystkim, to nie zawiera środków biobójczych, parabenów, fenoksyetanolu i silikonu, a wszy nie mogą się na niego uodpornić. Parasidose jest skuteczny w stu procentach już za pierwszym podejściem.
 

A czy ten preparat nadaje się dla małych alergików? 

Na spokojnie. Mój siostrzeniec jest chory na astmę i preparat okazał się całkowicie bezpieczny dla jego zdrowia.

Dziękuję za informację. Będę go w takim razie miała na uwadze, skoro to środek delikatny i działający tak konkretnie zarazem.

Dzięki dziewczyny za polecenie. Kupiłam Parasidose, bo trzeba było działać szybko i faktycznie, po 15 minutach pozbyliśmy się niechcianych gości. Póki co jest spokój, jestem zadowolona. 

Starsza córka spokojnie przeszła całe przedszkole i 1 klasę bez wszy, mimo że co chwila były komunikaty, że jakieś dziecko ma. Teraz młodsza drugi rok w przedszkolu i

Trzeba pamiętać że oprócz zrobienia głowy nalezy wyprać pościel, kurtki czapki bo inaczej to może być kiepski rezultat

Dajcie spokój, wszy to nic przyjemnego i trzeba działać naprawdę szybko. Ja zastosowałam Pipi Nitolic, znałam firmę, więc wolałam postawić na coś zaufanego. Jestem zadowolona z efektu, bo pozbyłam się wszy u córki już za pierwszym razem. Aplikacja jest łatwa, a dzięki emulsji dość łatwo usunąć martwe wszy i gnidy z włosów. 

Ja używałam ostatnio Parasidose, 15 minut na głowie, potem wyczesywanie i święty spokój. Mam nadzieję, ze więcej mi dzieci wszy do domu nie przyniosą.

Sprawdzaj w aptece jakieś propozycje środków na wszy, ale jeśli dziecko jeszcze ich nie ma to najlepiej działać profilaktycznie. u córki w szkole, praktycznie wszystkie dziewczynki stosują gumeczki CichoWsza, które mają naturalne nasączenie, które ma odstraszać wszy.