Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Bzdurka 25

Czy tatuaż na brzuchu wróci do swoich rozmiarów????

Polecane posty

Witam wszystkie Mamusie:) Jestem w 31-wszym tygodniu i na brzuchu poniżej pępka mam tatuaż. Wcześniej się nad tym nie zastanawiałam, lecz dziś, oglądając brzusio w lustrze, naszła mnie myśl: czy po ciąży tatuaż wróci do swoich rozmiarów? Czy zachowa swój kształt, a może zostanie z niego jakaś plama? Troszkę się nawet zaniepokoiłam:( Rozciągnął się dosyć mocno i zrobił się odrobinę jaśniejszy. Może któraś z mam wie jak to jest z tatuażami na brzuszku z własnego doświadczenia? Będę wdzięczna za każdą informację:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myslisz ze wiele kobiet
w ciazy ma tatuaze na brzuchu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie posiadam na brzuchu tatuaża ale byłam w ciązy ;) Myslę ze jeżeli zadbasz o swój brzuszek po porodzie i wróci on do normy z przed porodu oraz jesli nie pojawia sie na nim rozstepy to i tatoo bedzie wyglądał dobrze. Mój brzuch wygląda idealnie i nic nie zmieniło sie w jego wyglądzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie posiadam na brzuchu tatuaża ale byłam w ciązy ;) Myslę ze jeżeli zadbasz o swój brzuszek po porodzie i wróci on do normy z przed porodu oraz jesli nie pojawia sie na nim rozstepy to i tatoo bedzie wyglądał dobrze. Mój brzuch wygląda idealnie i nic nie zmieniło sie w jego wyglądzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skóra na brzuszku się obkurczy, ale nie licz, że ten tatuaż będzie wyglądał pięknie - będzie niekształtny i w ogóle feee... Moja znajoma miała pieknego kwiatucha w okolicach pępka, zrobił jej go mąż wykonujący zawodowo tatuaże i włożył w to naprawdę maksimum energii, zdolności i czasu. Po porodzie kwiatek wygląda jak plama i tyle. Skóra w jednym miejscu obkurczyła sie bardziej niż w drugim, kwiatek jest owalny i niekszałtny. Jakbym nie widziała go wcześniej, to bym się nie domyśliła, że to w ogóle kiedyś był kwiatek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro ten caly maz zajmuje sie tatuazami zawodowo to powinien byl wiedziec, ze tatuaz po ciazy moze sie zmienic - mnie w studio tatuazu uprzedzono, wiec zrobilam sobie tatuaz jak najbardziej z boku, bo im blizej pepka tym bardziej moze sie znieksztalcic, a i tak mam obawy, ze po ewentualnej ciazy moj tatuaz nie bedzie juz taki ladny jak pierwotnie. Trudno, najwyzej trzeba bedzie wprowadzic poprawki (teraz troche zaluje, ze nie zrobilam tatuazu wyzej, na zebrach, lecz coz, po szkodzie to latwo byc madrym ;)). Bzdurka, nie martw sie, moze nie bedzie tak zle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×