Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ciekawaa

Planowanie płci dziecka

Polecane posty

Berniu przeczytaj kochana mojego posta i odpisz mi czy uważasz że to17 dc -owu czy też 10 lub 11 dc Jak uważasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamunia30
Zastanawia mnie jeszcze jeden fakt ktory zabardzo sie gryzie z tym co opisuje dr Wojcik w swojej ksiazce . Mianowicie osłabianie speriogramu czestymi przytulankami . Poniewaz ma sie to troche inaczej co do zeczywistosci . Wiekszosc moich znajomych ktore " wpadly" maja córki podejrzewam ze stosunek byl jeden , a te ktore dzialaly codziennie lub i czestosc wpsolzycia byla czesta maja synów :P i qrde badz tu mądry czlowieku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama 3 synusiów a ja mam dwóch synków z dnia owulacji lub dzień po. Od zeszłych wakacji, tak bez testów jeszcze i nie na poważnie zaczęliśmy sie nie zabezpieczać do 8-9dc i nic nie wychodziło. Teraz przybliżyłam się do 11dc bo wychodzi mi owulka również w 13dc. Z tym, ze chyba w tym cyklu mi się przesunęła do przodu i boje się że jak się uda to wyjdzie chłopiec. Mam jednak nadzieje, ze tak nie będzie. Nie wiem jak mocne są żołnierzyki męża ale jak starałam się o 2 dziecko to dopiero za trzecim podejsciem się udało i nawet przytulanie w dniu owulki nie poskutkowało. Dlatego nie wiem czy w moim przypadku ma jakiś sens przytulanie sie tyle dni przed.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamunia30 ja myślę, ze faktycznie z wpadek mogą być córki dlatego ze stosunek napewno dziewczyny miały przed owulką, bo nikt kto nie stara się o dziecko nie bedzie kochała się w szczycie płodności. Więc to jest mozliwe. Z osłabianiem to różnie bywa. Dr Wójcik pisze też że to zalezy od jakości nasienia męza. Ja po slubie codzień przytulałam się z męzem i też mam synka ;) Ale robilismy to cały cykl, w dniach na chłopca również :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izucha 76
Witam dizwczynki, witam nowe osoby, Ale mam zaleglosci w czytaniu, moze potem poprzelatuje sobie strony ktorych nie czytalam. Kasiulak, ojjjjj, bidula, jestes juz z nami ? Trzymaj sie dzielnie i szybkiego powrotu do zdrowia. U mnie to tak prawie ok. Zlapalam grype i wirusa zoladkowego, czyli ogolnie czas spedzam w toalecie. I tal juz od 3 dni. Nie biore zadnych tzw. powaznych lekow aby sie wykurowac, poczekam jeszcze dzien i jak nie przejdzie zaczynam antybiotyk. Aha jeszcze strecilam sobie kostke, to tak zeby bylo weselej .... Jednym slowem, do przodu powoli powoli .... I jeszcze mam te nudnosci, nie wiem czy to tem wirus, czy fasolka, i wstret do jedzenie, ale spoko jakos sie 3mam, i mam nawet dobry humorek. Pozdrawiam Was bardzo serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nowa 35 tka ja bym stawiała, ze owólka u ciebie była w 13dc moze się myle ale myśle że raczej tak mogło być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izucha 76 trzymaj się :) Moje chłopaki również przechodzą jakiegoś wirusa. Wczoraj jeden a dzisiaj drugi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nowa 35 tka ja w tym swoim cyklu tez mam takie dylematy. Ale już się poddałam, co będzie to będzie. U mnie dziś 20dc. Mamy podobnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak Berniu jedziesz dwa dni przede mną. Pozostaje czekać. Czas najlepszym lekiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też uważam że z tym osłabianiem plemniczków na dziewczynkę to nie do końca prawda, bynajmniej codzienne :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaa 2 chłopców
dzień dobry dziewczynki :) izucha o jej bidulko :( dużo zdróweczka dla Ciebie kochana 🌻 kasiulak a co tam u ciebie ? buziaczki 👄 Berenia dużo zdrówka dla Twoich chłopców 🌻 witam serdecznie wszytkie nowe dziewczynki :) ja dziś czekam na @ i jak narazie jej brak...ale coś czuję,że zbliża się wielkimi krokami,brzuch od rana mnie pobolewa.... amulet123 dzięki twojemu wpisowi dziś (chyba) odnalazłam szyjkę macicy...bo jak narazie to nie wiedziałam gdzie ona jest i jak ją badać :( teraz już wiem ona jest tak głęboko umiejscowiona i tak twarda czyli zgadzałoby się z tym - bo teraz będe miała @ teraz będe codziennie badała szyjkę i poznawała swoje ciało aby później próbować ustrzelić córę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nowa 35 jeśli chodzi o cykle i faze lutealną to jestem skłonna napisać że 12dc mogła być również owulka i 13 skok, ale miałas jednak problemy żołądkowe i to może skutkować tymi skokami temp., chyba że tak zawsze masz? A pamietasz kiedy robiłaś test 12dc? bo jesli rano to wieczorem mogła byc owulka. Pozostaje jeszcze ten ból brzycha 13dc :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamunia30
...takie cos wlasnie znalazłam a propo planowania corki a temperatury : Teoria Empedoklesa Przed stosunkiem zaproponuj swojej partnerce zimny prysznic. Wg teorii Empedoklesa „nasienie wchodzące do zimnej macicy” zapoczątkuje rozwój kobiety. Że to nie jest całkiem głupi pomysł dowiodły badania Alexandra Lerchla z Uniwersytetu Minsterskiego. Na łamach "Naturwissenschaften" przekonuje on o tym, że chłopcy częściej rodzą się między kwietniem i czerwcem niż np. w październiku - kiedy przeważają dziewczynki. Lerchl podejrzewa, że plemniki zawierające chromosomy X - powodujące poczęcie dziewczynki - są mniej odporne na wysokie temperatury, stąd rzadziej doprowadzają do zapłodnienia. teoria Wojcika sauna i gorąca kąpiel zabija męskie plemniki. Plemniki żeńskie są odporne na powyższe warunki i takie właśnie warunki zwiększają szansę na poczęcie dziewczynki takze chyba macie racje i ja tak samo sadze ze z tymi temperaturami to roznie bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaa 2 chłopców
hmm...no ciekawe jak jest z tą temperaturą ??? a co to jest faza lutealna ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamunia30
a tu 2 rozne teorie na temat czestosci wspolzycia w celowaniu na dziewczynke 1 teoria Zmniejsz częstotliwość prób. Częste stosunki zapewniają dopływ świeżych, bardziej żywotnych plemników z chromosomem Y. Dlaczego? Plemniki zawierające chromosom płciowy Y, a zatem decydujące o poczęciu chłopca, są bardziej żywotne i szybciej poruszają się w narządach rodnych kobiety. Po kilku dniach tracą jednak wigor i są słabsze. A wtedy w wielkim wyścigu do komórki jajowej przewagę zaczynają zdobywać plemniki z chromosomem X. Według niektórych badaczy, młode małżeństwa częściej mają męskie potomstwo, gdyż częściej uprawiają seks, podobnie jak małżonkowie po dłuższym rozstaniu. 2 teoria Natomiast Wojcik w swej ksiazce opisuje ze do zblizen powinno dochodzic czesto poniewaz obnizaja speriogram w zwiazku z czym zenskie plemniki wygrywaja. Co o tym sadzicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 3 synusiów
teraz to juz sama niewiem bo u nas rzadko przytulanko bywa i mamy chłopaków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kubolinka
Dzięki amulet123. Wczoraj pisałam że nie mam widocznego śluzu a tu 10dc i pojawił się (nawet w toalecie:) ). Jestem ciekawa czy dojdę do ładu z tym moim cyklem. Zawsze był co 28 dni a teraz głupieje. Chyba łatwiej trafić w chłopca. Przynajmniej nie musiała bym wyliczać czy już, czy nie za późno :) Jestem ciekawa co mąż powie na akcję "osłabiamy armię" :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was kobitki ... u mnie bez zmian;-( byłam w szpitalu, dali mi to samo co na ostrym dyzurze: cholerni ebolesny zastrzyk w tyłek i dożylnie wapno...efekt jak ostatnio...tłumaczyłam, ze najgorzej jest na wiecżor , w nocy i nad ranem, że to juz 4 tydz jak sie mecze i jest coraz gorzej...to dostalam na recepte tabletki na alergie i tabletki sterydowe , tych najbardziej sie boje, cholera, boje sie, ze bede miala skutki uboczne takie jak pisały dziewczyny zazywajace ten lek...najczęsciej to przybranie na wadze i to spore , brrrrr...jedno co sie ciesze, ze nie jestem w ciazy, bo wtedy nie wiem co bym zrobila, tym bardziej ,ze nawet silne leki mi nie pomagaja...od jutra zaczynam terapie sterydowa, Boże, zeby pomogło, bo nie dam rady... Tzrymam kciukii za wasze starania, no nieługo chyba niekóre bedą testować...no i dziekuje za troskę... Izucha-uważaj na siebie, oj ta jelitówka to straszny wirus...mój synek to przechodził (rwało go z 2 stron)cos okropnego...ja tylko latalam co jakis czas z ta druga sprawa...dbaj o siebie i dzidziusia... nowa35-co do tej owulki, to mi ciężko określić, bo stawiałabym 10/11 dc ale wirus grypy mógł pokrzyzowac troche temperaturke...ale trzymam kciuki i obyście utrafili w upragniona płeć...życze Wam wszystkim upragnionych dzidziusiów...buźka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witeczka kochane !!!! Serdecznie pozdrawiam w piątkowy początek weckendu. U mnie bez większych zmian. Temp. 37 stopni więc albo albo . Eeeee już nie myślę czekam ..... może faktycznie owu mi się przesunęła choć powodem do niepokoju są te pozytywne tesy owu w 10 11 12 dc ale organizm i jego obserwacja też ważna . szyjka wczoraj jak nie przy owu . Zamknięta i wysoko. Śluz gęsty - taki jak mam zawsze w tydzień po owu . Ciężka sprawa - dziś zamawiam testy ciążowe te super czułe i jak przyjdą to będę testować . Pozdrawiam Kasiulak i dziękuję za Twoje zdanie. Kochana życzę CI żebyś jak najszybciej wróciła do zdrówka.Pozostałym życzę wspaniałego weckendu. Wszystkim życzę pozytywnych testów i dwóch II. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane:) dopiero dziś udało mi się siąśc i poczytać, tak się stało ze przez kilka dni miałam męża w szpitalu, napędził mi troszkę strachu, ale na szczescie sytuacja opanowana:) u mnie dziś 28 dc, tamten trwał 28 dni, ale nie nastawiam się zbytnio, tym bardziej, że rano miałam temp. 36,6, także spada niestety. zobaczymy. wsyztskim życzę udanego i owocnego weekendu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny. Lolitko dla męża dużo, dużo zdrówka, no i ty biedactwo kasilak by ta okropna pokrzywka stała się wkońcu przeszłością :-) A ja dziś 24dc temp cały czas 37, ale tak z głupoty i oczywiście ciekawoście zrobiłam test który wyszedł negatywny, więc szczerze mówiąc jesli chodzi o ten cykl to nie mam złudzeń. A dzis od rana siedzę w pracy i na dodatek poobijana gdyż wczoraj zaliczyłam schody (te dopiero pierwszy raz :-). Tyłek obdarty, w brzuchu wszystko poobijane i tyle szczęścia że ręki nie złamałam. Teraz pozostało mi czekanie do czwartku na @ i planowanie kolejnego cyklu :-) Pozdrawiam gorąco :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć babeczki!wiecie co uślyszałam...że jedna z przyczyn pokrzywki sa pewne zaburzenia hormonów np:progesteronu, który strasznie szaleje po poronieniu...czyli kolejna wersja powstania mojej pokrzywki to poronienie...chyba musze iść do lekarza po skierowanie na badania, koleżanka poleciła mi fajnego ginekologa...bo t amoja niska temperatura tez mnie zastanawia, wy wszystkie macie 36...a ja 34 i ieraz mniej...dziewne...porobie badania i sie okaze, ponoc ten ginek. niejednej parze pomógł zajść w ciazę mimo, ze juz byli skazani na bezdzietnosć... Dziekuje kochane za miłe słowa, mam nadzieje, ze te cholerne sterydy mi pomoga ja zaleczyć.... lolitka-bądz zawsze dobrej myśli...nieraz mimo naszych przypuszczen moze byc cąłkiem inaczej...no i życze powrotu do zdrowia Twojemu mezusiowi ;-) amulet-Ty równiez nie spisuj si ena straty, dziewczyny wiecej optymizmu...no i uwazaj na siebie, Boże, przeciez na takich schodach mozna sie nieźle poobijac... nowa 35-dziekuje za miłe słowa...mam nadzieje, ze juz niedlugo bedziesz testowac i powiadomosz nas o wspanałej nowinie, bo wszystko idzie w dobrym kierunku ;-)...miłego wekendu... pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuje dziewczyny za miłe słowa:) kochan jesteście. w tym najbardziej oczekiwanym przezemnie dniu przyszedł @ :( smutko mi, złoszczę się czemu nie wychodzi:(, to była nasza 3 próba. teraz jak sobie obliczę, bo zawsze 14 dni po owulacji jest @ to wychodzi na to ze przytulanko było 9 a 10 była owulacja. Ja juz nie wiem poprostu co mam robić:( znowu nowy cykl, nowe nadzieje, mierzenia temperatury, obserwacja szyjki, sluzu i testy owulacyjne. moze to dlatego, ze tak bardzo chcemy tego dzieciątka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamunia30
Dziewczyny dostalam o 10 okres czyli wszystko jak w zegarku :D Zaczynam powoli shizowac :P Przez pol roku obserwowalam swoje cykle i w tym cyklu próbujemy ...mam takiego staracha ze qrnaaaaaa nawet nie chce pisac . Cykle mam jak w zegarku i Owu 13 dnia i mysle zeby próbowac 9 dc wieczorem .... tylko nie wiem co z tym oslabianiem żołnierzyków osbabiac czy nie .... qrde mam leb jak sklep a myslalam ze juz wszytsko wiem !! Jak oslabiac to codziennie czy lepiej co 2 dni ? Tyle czasu obserwowalam cykle a czuje sie jakby to byl 1 !!! masakra niech mnie ktos do pionu postawi :D Boze niech sie uda z tą córą!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×