Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ciekawaa

Planowanie płci dziecka

Polecane posty

Berenia - ale dobre wieści kochana!!!! Czekam za ostatecznym wynikiem. Ja przy zagnieżdżeniu też miałam takie delikatne różowo - brązowe plamienie. Jestem dobrej myśli :) A co się dzieje z minutką? Była tez z nami Józka? Odzywajcie się dziewczyny !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ja tez cos takiego znalazlam na ebay-u, tam jest napisane ze juz w 6tyg mozna go zrobic, i albo bedzie zabarwienie rozowe albo niebieskie. ja bym tego tez nie kupila!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny !!!! Mam wiadomość :) Jesteście pierwsze, którym to mówię. Są 2 kreseczki na teście :D :D :D Jestem w szoku, przed chwilą zrobiłam test bo nie dawało mi to spokoju :D Ciekawe co mój M powie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Berniu SUPER tak myslalam ze Ci sie uda, moje WIELKIE GRATULACJE :) Dziwilam sie ze testu nie robisz ja bym nie wytrzymala w niewiedzy a jednak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, teraz tylko się boje aby wszystko było dobrze. Nie wiem czy mówić ginowi bo ostatnio poroniłam. No i kreseczka jest słabsza od kontrolnej ale jest, mocz tez nie był poranny moze dlatego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO Bernia
też tak czułam;) GRATULUJĘ!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluje :) :) :) Bardzo sie ciesze!!!!!!! Dziewczyny aja mam problem, moja mala ma jakas drobna wysypke na plecach i na szyji, nie mam pojecia co to, sprawdzilam w necie jak wyglada rozyczka, ale to nie wyglada mi na rozyczke, choc objawy takie jak goraczka, bol gardla to tak. ja juz sama nie wiem co robic. Dzwonilam do przychodni ale mam czekac na tel od lekarza, szlak mnie trafia.Czekam jeszcze 20 min a jak nie zadzwoni to zaraz sie ubiore i tam pojade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny uciekam, bo jednak zadzwonil i mam wizyte na 4, moze cos poradza oprocz nurofenu, calpolu i wody z miodem i cytryna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluję Berniaaa!!! cudownie, ja cały czas was podczytuję ale nie zawsze mam co pisać. Bardzo ci kibicowałam . Ja powiedziałabym ginowi, że poroniłam, bo może Ci dać luteinę, albo dufaston, który temu zapobiega, Czasem tym hormonom trzeba pomóc, no i nie bedziesz chyba tak sie bała...bo teraz Wasze zdrówko i spokój są najważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Berniu, a możesz przypomnieć swoje staranka, wiem, że długo się starsłaś i czy dużo się przybliżyłać do owu.?Robiłaś testy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Berniu super tak fajowo! ciesze ie ogromnie!!!! GRATULUJE!!!!!! ja w sobote malowalam pokoik,starszy mi pomagal! w niedziele dokonczylismy !! pozdrawiam was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Berniu wielkie gratulacje!!! Miałam ci pisać ze czuję że jesteś bo chyba ty pisalas o tej podwyższonej temp. no i to plamienie ;) Myśl pozytywnie, wszystko będzie dobrze :). Ewik przygotowania wielka para :) u mnie tez. Narazie piore ubranka i dopiero za tydzień będę ustalać z położna plan porodu to wtedy sie spakuje i będę czekać na godzinę 0. Pozdrawiam wszystkie kobitki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bernia,GRATULUJĘ!!!! Miałam przeczucie ;) Nic się nie martw tylko dbaj teraz o siebie :) Ewelinka,ale ja byłam już prywatnie tydzień przed wizytą u mojego gina,właśnie dlatego żeby zasięgnąć opinii innego lekarza bo w szpitalu namącili mi w głowie i wypis miałam strasznie niejasny...ta lekarka mówiła że krwiaczek,owszem-jest ale że nie ma większych powodów do obaw...nie wiem czy krwiak mógł się tak powiększyć w tydzień i czy istotnie jego obecna wielkość przesądza o dalszym przebiegu ciąży....te niejasności pojawiły się po piątkowej wizycie... Chcem mieć kompetentnego lekarza do porodu a takie skakanie to tu,to tam,nie ma większego sensu bo co mam zrobić jeśli np na prywatnej wizycie lekarz przepisze mi inne leki? Pytam,zakładając że pójdę tylko raz,nie będę prowadzić bowiem całej ciąży prywatnie... Dzisiaj była u mnie mama,kazała mi zasugerować lekarzowi w piątek lek przeciwkrwotoczny o nazwie "cyclonamine",bo skoro cały czas krwi przybywa to powinien czymś ten krwotok starać się zatrzymać,nie sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość planowaczka
Aganiok idź do innego lekarza, przecież tu chodzi o życie Twojego dziecka. Nie ma co gdybać, jakie leki, przecież to nie ty będziesz decydowała co potrzeba brać. Wem,że często bierze się zastrzyki w brzuch przy takich sprawach i trzeba bezwzględnie leżeć. Dziwię się trochę,że czekasz z wizytą. Ja bym poszła na konsultację do innego lekarza a potem bym dopiero zastanawiała się co dalej robić, jakiego lekarza itd. A z resztą w sytuacji gdy chodzi o życie dziecka to na pewno wytrzasnęłabym spod ziemi kasę, byleby dobrze wszystko się skończyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aganiok11- ja pamietam doskonale ze bylas ale wiesz jak bys chodzila panstwowo to wszystkie badania w trakcie ciazy masz za darmo. Ja chodzilam panstwowo ale moj panstwowy lekarz niczym mnie nie urzekl na wiekszosc zadanych przeze mnie pytan odpowiadal ironicznie lub mnie zbywal, zawsze wychodzilam zla od niego, wiec chodzilam tez prywatnie a tam mialam super babke ktora sama mi poradzila bym wlasnie dla darmowych badan nie rezygnowala z panstwowego :) Ona byla naprawde kompetenta osoba i przykladala sie na kazdej wizycie dlatego jak tamten lekaz cos mi zalecal to i tak ja konsultowalam sie z nia :) Moze znajdziesz rowniez takiego fajnego lekaza ktory Ci doradzi i cos w tym kierunku zrobi a nie kaze sie modlic i odpoczywac bo to chyba nie za wiele ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aganiok trzymam Kciuki za Was, wierzę, że wszystko będzie dobrze. Ja w 2 ciąży też miałam krwiaka i krwawienia na początku ciąży. Za miesiąc krwiak sie wchłonął, po zażywaniu duphastonu. Wiem ile to stresu, ja byłam tak przestraszona, że lekarz mój gin przepisał mi lek na uspokojenie i powiedział, że w tej sytuacji stres jeszcze może zaszkodzić. Życzę tobie i maleństwu dużo zdrówka...całuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję dziewczynki za gratulacje. Strasznie się cieszę bo myślałam, ze już mi się nie uda. Nawet kilka dni temu rozmyślałam nad tym czy nie zaprzestać tych starań i po prostu zostać niespełnioną do końca mamą 2 chłopców. Moje staranka wygladały tak: 8dc rano, 11dc o godz.4,30 Owulacja była 13dc wczesnym popołudnie bo czułam ból i było dużo śliskiego śluzu. Test pozytywny był w 12 i 13dc a skok temp był w 14dc. Tym razem mam bardzo wyraźny wykres, bo czasami to były rózne te wykresy. Myślę, ze chyba jest szansa na córeczkę bo wychodzi na to że staranka były zakończone na 2,5 doby przed owulacją. Gdy konczyłam 3 doby przed to nic mi nie wychodziło. Mam zamiar przejśc się jutro do przychodni i zarejestrować na wizytę bo pewnie trzeba będzie trochę czekać. To pewnie te fluidki które wysyłałyscie tak na mnie podziałały :) Teraz i ja je wysyłam dziewczynom, które jeszcze się starają :) Łapcie dziewczyny ************

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Berni te staranka jak najbardziej dziewczynkowe jak na mój gust. Zwłaszcza, że te staranka 3 dni przed nie wychodziły, więc wszystko naprawdę zrobiłaś cudnie i dałaś z siebie wszystko. Wiele przeszłaś i teraz musi być wszystko dobrze. Oj cieszę się dziewczynki Waszym szczęściem. Całuski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
planowaczka,no nie...ktoś postanowił mi podnieść dodatkowo ciśnienie?? Skąd ty się dziewczyno urwałaś? Nie masz odwagi napisać pod prawdziwym nickiem? Jakim prawem mnie osądzasz? Czy ja napisałam że szkoda mi kasy? Nie ma co gdybać jakie leki? To nie sztuka iść byle gdzie,nie potrzeba mi kolejnej mniej lub bardziej trafnej diagnozy!!! I o czym niby mam wtedy myśleć,które mniejsze zło wybrać? Naucz się czytać ze zrozumieniem! Chcem iść do KOMPETENTNEGO,GODNEGO ZAUFANIA lekarza i takiego właśnie szukam! Zresztą nie mam zamieru się tłumaczyć,to jest moja trzecia ciąża i zdrowie i życie dziecka zawsze stało u mnie na pierwszym miejscu! A po to jest to forum żeby się dzielić różnymi wątpliwościami i doświadczeniami bądź wspierać się w trudnych chwilach,jeśli rażą cię moje wpisy albo decyzje to ich po prostu nie czytaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aganiok nie przejmój się, głupim komentarzem. Ja i inne dziewczynki trzymamy za Was kciuki. Każda normalna matka wszystko zrobi dla swojego dziecka i to nie podlega dyskusji. buziaki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość planowaczka
Aganiok nie miałam zamiaru Ciebie urazić, jeśli to zrobiłam to przepraszam. Martwię się o twojego maluszka i tyle. Nie sądzę aby ktokolwiek udzielił Ci odpowiedzi czy powinnaś brać taki czy inny lek, a gdybanie niczego tu nie zmieni,za to trzeba działać. Pewnie się różnimy, bo ja w takiej sytuacji nie umiałabym usiedzieć na miejscu, już dawno bym się skontaktowała z innym lekarzem. Bo tu każdy dzień, każda godzina się liczy. Z resztą z tego co czytam to większość dziewczyn ma takie samo zdanie. Nie tak dawno przeszłam przez coś podobnego więc wiem o czym piszę. Lekarze są różni. Jedni walaczą, drudzy wczesne ciąże spisują na straty gdy coś nie tak . Dla jednych jest to tylko kolejny przypadek i co ma być to będzie. Ale takie ciąże idzie utrzymać. Gdybyśmy my czekali na 100% naszego słoneczka by nie było. Proszę Ci działaj!!!!! Nie czekaj!!!! I życzę wszystkiego dobrego!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki nie kłóćcie się. Planowaczka chyba faktycznie nie miała nic złego na myśli. Ja przynajmnie złośliwości z jej strony nie odebrałam. Ciebie Aganiok również świetnie cię rozumiem, jesteś zdenerwowana tym co się dzieje i dlatego gwałtownie reagujesz na zdania moze nie tak dobrze zinterpretowane. Dajcie spokój dziewczyny. Na pewno wszystko aganiok bedzie dobrze, zobaczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Berniu gratulacje.... super!!!! oszczedzaj sie na moje to na bank corcia bedzie z tego 11 dc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość planowaczka
Bereniu moje gratulacje!!! Czułam ,że Ci się udało :) I stawiam na dziewczynkę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość passiflora
hej :) gratuluję wszystkim zaciążonym ostatnio :) Berniu szczególne gratulacje bo tak długo na to czekałaś ... :) Bajaderko dziękuję za pozdrowienia też cieplutko pozdrawiam :) Aganiok ja w pierwszej ciąży tez miałam krwiaka odwarstwienie kosmówki i dostałam luteinę dopochwowo, ale głównym zaleceniem lekarza było bezwzględne leżenie w łóżku !!!! wstawanie tylko do toalety. myślę że każdy dobry lekarz zaleci Ci przede wszystkim leżenie i spokój psychiczny. nie denerwuj się , moja ciąża zakończyła się pomyślnie i Tobie też tego życzę, ale naprawdę postaraj się leżeć. wiem że trudno przy dwójce dzieci, ale ja leżałam tylko miesiąc, potem biegałam i wcale się nie oszczędzałam :) buziaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bernia gratulacje!!Przeogromne i dużo szczęścia, oby wszystko dobrze się toczyło w tej ciąży:) w którym dnbiu cyklu zrobiłaś test?Chyba też zacznę brać castagnusa:) od ilu cykli juz go bierzesz?Ale niespodzienke nam zrobiłaś, a ile wytrzymałaś z testem? Aganiok rób co uważasz za sluszne! Trzymaj się i informuj nas co się dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bereniu wiedziałam!!!!!!! Cieszę się bardzo, bardzo, bardzo!!!! Nareszcie nam się udało! Swoje przeszłyśmy, ale teraz będziemy sie cieszyć :) A lekarzowi lepiej powiedz. U mnie ciąża rozwija się pomimo niedawnego poronienia zupełnie zdrowo i nie musiałam brać leków. Trzymam kciuki i za Twoje spokojne i zdrowe 9 miesięcy :) Trzymaj się ciepło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Berniu- gratulacje!!! Bardzo sie ciesze, zycze nudnej, ksiażkowej ciazy i wymarzonej dziewuszki:):) Aganiok -wspolczuje:( i zycze z calego serca aby wszystko dobrze sie zakonczylo, trzymam kciuki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×