Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ciekawaa

Planowanie płci dziecka

Polecane posty

Gość mamauśkamimi
Witajcie dziełchy :) asiek24 - witaj miło że dołączyłas do nas :) ewik78 - moja młodsza córa też w 9 miesiącu zaczeła chodzić a starsza w 14 miesiącu, więc tym bardziej byliśmy zszokowani, że ona już drepce :) I do tego wcale z nią nie ćwiczyliśmy za rączki, sama pewnego dnia wstała przy kanapie i po kilku dniach przeszła do stołu a potem to już coraz dalej i dalej. A ze starszą musiałam się garbić długie miesiące :D No ale to wynika też z tego, że młodsza nie boi się ryzyka wszędzie włazi uff trzeba ją wciąż pilnować, a starsza należy do baaaaardzo ostrożnych dzieci i stąd długo nie chciała puścić rączek. One sa jak ogień i woda starsza spokojna choć też bardzo charakterna ;) młodsza urwis straszny, takie żywe srebro, wciąż w ruchu nie ma cierpliwości doczytać krótkiej książeczki do końca bo już odkłada i bierze kolejną ;) Nawet w brzuchu nie miała cierpliwości siedzieć i tak się wciąż wierciła, że 3 tyg przed terminem już postanowiła pojawić się na świecie :) No ale przeciwieństwa się przyciągają bo świetnie się dogadują :) Araguaia - a nie myślałaś przebadaniu Krzysia pod kątem alergii bo takie często pojawiające się i długie katarki to często jest objaw alergii . A on te katraki ma takie wirusowe przeźroczyste czy bakteryjne białe lub żółto- zielonkawe ? Jesli bakteryjne to może z przewiania, a jesli wirusowe i nie ma specjalnie źródła zakażeń typu żłobek, przedszkole, kontakt z chorymi dziećmi to może jednak alergia. Zmieniając temat powiedź mi jak dawkować ta macę mojemu M ? A ja jestem wkurzona trochę bo już od jakiegoś czasu staram się przymać jakąś tam chłopaczkową diete, biore tego wiesiołka, potas, len piję a tu moje ph wieczorem 5,5 a rano 5 :( Jeszcze zobacze jakie będzie jak zacznę popijac ten napój sodowy i Guajazyl no ale jak na razie to dobrze to nie wygląda :( Chyba jednak zakupię ten Pre-Seed bo przy moim ph 5 to 7 Kasiu a ty mierzysz ph ? Jesli tak to jakie u ciebie ? majoweczko - twoje usg już się zbliża wielkiemi krokami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dzieczyny :) Dzis znowu wpadlam z pytaniem ciekawostka... mialam sie ograniczyc do 1 razu w tygodniu z kafe, ale jakos ostatnio nachodza mnie dziwne mysli i stad moje pytania. Zastanawiam sie ostatnio nad tym, czy ma znaczenie w zaplodnieiu to ( i skad to sie bierze ), ze jedni mezczyzni "strzelaja" sperma mocniej, a inni slabiej? Nie wiem jak to dokladnie opisac :) Mowiac wprost, chodzi mi o to ze czasami jak ogladam rozne filmiki z aktorami z filmow dla doroslych niketorzy mezczyzni tam konczac kobiecie na brzuch czy w inne miejsce strzelaja jakby sperma daleko, ten wyrzut nasienia ma jakby duza "moc" :) Wiecie o co mi chodzi? a ja u nas ( u mojego faceta ) zauwazylam ze nawet jak sie pobawimy recznie to jego wytrysk nie ma az takiej mocy szczytowania i nie "strzela" tak mocno i tak daleko. Mam nadzieje ze jestescie w stanie zrozumiec o co mi chodzi. I tu nastepuje pytanie - czy to ma znaczenie? Czy moze faktycznie przy takich slabszych wytryskach powinno sie jednak uniesc te nogi do gory i pomoc plemnikom doplynac do celu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, ze to pytanie jest jakby z kosmosu, ale nurtuje mnie to i strasznie zastanawia. czy to nie jest tez tak, ze jedna kobieta ma wiecej sluzu, inna mniej, jedne podniecaja sie szybciej i maja "mokro", a inne musza uzywac zeli podczas stosunku, to czy nie jest tez tak, ze jeden mezczyzna moze miec silniejsza moc wytrysku, a inny slabsza i czy ma to jakies znaczenie w zapladnianiu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamuśkamimi, mój synek też z tych ostrożnych, wszystko robi uważnie, bezpieczniej czuje się gdy trzyma mnie za rękę :) ...ale za to nie przycina sobie palców, nie spada z kanap itp. gdyż bardzo uważa by sobie krzywdy nie zrobić :) Co do tych katarów to pierwszym katarem zaraził się od męża, drugim i trzecim od chorych dzieci mojej siostry (przyjechała do mnie w odwiedziny z chorymi dzieciakami), czwartym na imprezie urodzinowej w Kinderplanecie (było tam niestety pełno chorych dzieci) a obecnym - albo znów od dzieci siostry (coś kichały strasznie) albo w galerii handlowej w niedzielę. Katar jest przezroczysty ale nie wodnisty. Co do macy to ja podawałam mojemu tabletkową zgodnie z zaleceniami na opakowaniu, pewnie każdy producent zaleca inne dawki. Faktycznie strasznie niskie to Twoje pH jak na planowanie synka. Podobno ten napój sodowy bardzo szybko podnosi pH, tylko nie wiem jak długo je utrzymuje. Może spróbuj z tym Pre-Seed i korektą jego pH za pomocą sody? Znalazłam jeszcze kilka preparatów zalecanych przy planowaniu chłopca: - potas 99 mg dziennie http://allegro.pl/swanson-cytrynian-potasu-120-kaps-naturalny-potas-i2008286199.html - Olej ryby (ale nie tran) 1000 mg dziennie, np. taki http://allegro.pl/omega-3-fish-oil-1200mg-100kaps-od-puritan-s-pride-i2063784953.html - kapsułki z zieloną herbata 315 mg dziennie http://allegro.pl/zielona-herbata-ekstrakt-315-mg-100-kaps-usa-i2048909395.html ally, co do ilości spermy to podobno duża ilość sprzyja poczęciu chłopca a mała - dziewczynki. Podobno większa ilość spermy jest rano i zatem przy staraniach o dziewczynkę zaleca się stosunek wieczorem. Podobno też największa ilość spermy występuje przy powstrzymywaniu się od współżycia przez 2-6 dni, przy czym 4 dnia ta ilość jest największa a 7 dnia gwałtownie spada. A propos najnowsze badania podobno wykazały, że mała ilość cukru w krwi rano sprzyja poczęciu dziewczynki, duża - chłopca. Podobno wypicie rano drinka z octu jabłkowego (fuj, brzmi paskudnie :) ) obniża poziom cukru w krwi i sprzyja poczęciu dziewczynki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamuśkamimi, mój synek też z tych ostrożnych, wszystko robi uważnie, bezpieczniej czuje się gdy trzyma mnie za rękę :) ...ale za to nie przycina sobie palców, nie spada z kanap itp. gdyż bardzo uważa by sobie krzywdy nie zrobić :) Co do tych katarów to pierwszym katarem zaraził się od męża, drugim i trzecim od chorych dzieci mojej siostry (przyjechała do mnie w odwiedziny z chorymi dzieciakami), czwartym na imprezie urodzinowej w Kinderplanecie (było tam niestety pełno chorych dzieci) a obecnym - albo znów od dzieci siostry (coś kichały strasznie) albo w galerii handlowej w niedzielę. Katar jest przezroczysty ale nie wodnisty. Co do macy to ja podawałam mojemu tabletkową zgodnie z zaleceniami na opakowaniu, pewnie każdy producent zaleca inne dawki. Faktycznie strasznie niskie to Twoje pH jak na planowanie synka. Podobno ten napój sodowy bardzo szybko podnosi pH, tylko nie wiem jak długo je utrzymuje. Może spróbuj z tym Pre-Seed i korektą jego pH za pomocą sody? Znalazłam jeszcze kilka preparatów zalecanych przy planowaniu chłopca: - potas 99 mg dziennie http://allegro.pl/swanson-cytrynian-potasu-120-kaps-naturalny-potas-i2008286199.html - Olej ryby (ale nie tran) 1000 mg dziennie, np. taki http://allegro.pl/omega-3-fish-oil-1200mg-100kaps-od-puritan-s-pride-i2063784953.html - kapsułki z zieloną herbata 315 mg dziennie http://allegro.pl/zielona-herbata-ekstrakt-315-mg-100-kaps-usa-i2048909395.html ally, co do ilości spermy to podobno duża ilość sprzyja poczęciu chłopca a mała - dziewczynki. Podobno większa ilość spermy jest rano i zatem przy staraniach o dziewczynkę zaleca się stosunek wieczorem. Podobno też największa ilość spermy występuje przy powstrzymywaniu się od współżycia przez 2-6 dni, przy czym 4 dnia ta ilość jest największa a 7 dnia gwałtownie spada. A propos najnowsze badania podobno wykazały, że mała ilość cukru w krwi rano sprzyja poczęciu dziewczynki, duża - chłopca. Podobno wypicie rano drinka z octu jabłkowego (fuj, brzmi paskudnie :) ) obniża poziom cukru w krwi i sprzyja poczęciu dziewczynki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamuśkamimi, mój synek też z tych ostrożnych, wszystko robi uważnie, bezpieczniej czuje się gdy trzyma mnie za rękę :) ...ale za to nie przycina sobie palców, nie spada z kanap itp. gdyż bardzo uważa by sobie krzywdy nie zrobić :) Co do tych katarów to pierwszym katarem zaraził się od męża, drugim i trzecim od chorych dzieci mojej siostry (przyjechała do mnie w odwiedziny z chorymi dzieciakami), czwartym na imprezie urodzinowej w Kinderplanecie (było tam niestety pełno chorych dzieci) a obecnym - albo znów od dzieci siostry (coś kichały strasznie) albo w galerii handlowej w niedzielę. Katar jest przezroczysty ale nie wodnisty. Co do macy to ja podawałam mojemu tabletkową zgodnie z zaleceniami na opakowaniu, pewnie każdy producent zaleca inne dawki. Faktycznie strasznie niskie to Twoje pH jak na planowanie synka. Podobno ten napój sodowy bardzo szybko podnosi pH, tylko nie wiem jak długo je utrzymuje. Może spróbuj z tym Pre-Seed i korektą jego pH za pomocą sody? Znalazłam jeszcze kilka preparatów zalecanych przy planowaniu chłopca: - potas 99 mg dziennie http://allegro.pl/swanson-cytrynian-potasu-120-kaps-naturalny-potas-i2008286199.html - Olej ryby (ale nie tran) 1000 mg dziennie, np. taki http://allegro.pl/omega-3-fish-oil-1200mg-100kaps-od-puritan-s-pride-i2063784953.html - kapsułki z zieloną herbata 315 mg dziennie http://allegro.pl/zielona-herbata-ekstrakt-315-mg-100-kaps-usa-i2048909395.html ally, co do ilości spermy to podobno duża ilość sprzyja poczęciu chłopca a mała - dziewczynki. Podobno większa ilość spermy jest rano i zatem przy staraniach o dziewczynkę zaleca się stosunek wieczorem. Podobno też największa ilość spermy występuje przy powstrzymywaniu się od współżycia przez 2-6 dni, przy czym 4 dnia ta ilość jest największa a 7 dnia gwałtownie spada. A propos najnowsze badania podobno wykazały, że mała ilość cukru w krwi rano sprzyja poczęciu dziewczynki, duża - chłopca. Podobno wypicie rano drinka z octu jabłkowego (fuj, brzmi paskudnie :) ) obniża poziom cukru w krwi i sprzyja poczęciu dziewczynki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No pięknie, najpierw nie chciało mi zamieścić posta a jak już to zrobiło to potrójnie żeby nikt go przypadkiem nie przegapił ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Araguaia - dzięki a odpowiedź Na ciebie zawsze mogę liczyć :D dzięki raz jeszcze. A zatem u Krzysia katarek raczej wirusowy. Zwróć tylko uwagę na długość trwania, normalny wirusowy katar to po tygodniu no max 10 dni powinien się zakończyć, a jak trwa dłużej to wtedy jednak może mieć coś wspólnego z alergią. U mnie ze straszaczką nigdy nie miałam żadnych kłopotów z alergią, my z mężęm też nie jesteśmy alergikami, a jednak młodsza niestety jest alergiczką pokarmową. U niej akurat pojawiły się suche plamy na ciałku, ale lakarz alergolog pytał mnie na jednak z wizyt czy mała nie ma np. częstych przedłużających się katarów i to nie takich siennych, wodnitych tylko normalnych ale bardzo długich. Mam nadzieje, że jednak u ciebie tak jak piszesz tylko wirusek. Życze zdrówa dla Krzysia, niech kataros szybko minie i nie wraca !!! Z tą sodą to na pewno będe piła na 3 -4 dni przed owulacją i wybadam jak mi służy, no i poprawię Guajazylem hehe No i ten Pre-seed też już zamówiłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamuśkamimi, dzięki wielkie! Trzymam kciuki za wysokie pH i owocne starania! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Araguaia, dziekuje za odpowiedz odnosnie spermy i plemnikow :P niestety ( bez urazy ) nie satysfakcjinuje mnie Twoja dobra i wyczerpujaca odpowiedz, poniewaz dalej nie wiem, czy sam wystrzal ( cisnienie ) z jakim sperma podczas orgazmu "strzela" ma znaczenie przy zaplodnieniu czy nie i dlaczego jest tak, ze jeden mezczyzna moze "strzelac" na 20 cm a inny na 5cm? Czy ma to cos wspolnego z dieta, ze sposobem zycia, z czestymi badz rzadkimi stosunkami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I mam jeszcze jedno pytanie, czy wykonany test owulacyjny po owulacji a przed miesiaczka ( kilka dni przed ) gdy wychodzi negatywny ( bo pisalyscie ze Wam wychodzily pozytywne w ciazy ) oznacza juz, ze ciazy nie ma? Czy nie ma co do konca takim testom wierzyc na 100%?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) w kolejny wtorek sie dowiemy...:) Araguaia-ponoc tetno" na chlopca "jest do 140 uderzen, a powyzej wlasnie na dziewczynke...:) Kolejne zabobony pewno..Jest o tym w necie.. Ja sie nastawilam na dziewczynke,wiec pewnie przyjme "wiadomosc" z pokora :) Co do wytryskow moj maz ma spore i mam z nim sliczna core...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do tetna dziewczyny tonie zawsze sie sprawdza - bylo wyokie i mam chlopca:) a co do diety- czyli wystarczy "zakwasic " organizm i jest wieksza szansa na dziewczynke? gdzie kupujecie suplementy? jakie dokladnie? nie bardzo wiem o co chodzi z tym octem :) i mierzeniem ph jestem ciemna - nie wiem jak to sprawdzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuskamimimi
jak mozna dac na imie dziecku Krzysiu hahahhahaha dobre ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deszczowo mi dzis
A ja robilam wszystko zgodnie ze wskazowkami i mam 2 chlopcow...a za kazdym razem planowalismy dziewczynke,nie dajcie sie zwariowac,matka natura jest przebiegla !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny :):) dlugo mnie nie bylo, ale ten tydzien to byla katorga, w poprzednia sobote rano pojawila sie wiedzma, mimo ze byla nie mile widziana, zostala sobie na 5dni. Wieczorem dopadlo mnie jakies grypsko i tez jest ze mna, co za pech... dziewczyny nie mam pojecia co to za wirus ale lezalam plackiem, rano wiozlam core do szkoly, pozniej lozko...i tak caly tydzien. Kaszel mnie meczy masakryczny, jak by mi zaraz mialo cos rozerwac w srodku.... mam nadzieje ze was grypy omijaja z daleka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) No Kasiu to zdrowiej szybciutko kochana !!! A u mnie nic ciekawego testuję już ale na razie brak kreski testowej, poza tym ph nadal niskie bardzo bo 4,5 :( A zatem dieta i dodatkowo potas w tabletkach nic u mnie nie dają :( Liczę zatem tylko na ten napój sodowy i Guajazyl. Jak dotrze ten Pre-seed to też zastosuje bo on ma podobno ph 7,5 Dla mnie tak wysokie ph to kosmos dosłownie No zobaczymy.... Gal - jak u ciebie z ph ? Kurcze no zobacz ja mam za niskie a ty za wysokie To może się zamienimy i będzie git :D Pozdrawiam dziewuszki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, czy ktoras znajezie czas i odpowie mi na pytania? - jak sprawdzic ph? - jakie dokladnie preparaty stosujecie przy staraniach o dzieczynke? Pozdrawiam P>S wiem ze jestem nowa, pewnie bylo to pisane tysiac razy :( ale czytam od konca i nie berdzo rozumiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiek - witaj :) Z tego co pamiętam Araguaia podała ci swój plik z informacjami na ten temat starań o dziewuszke. Przeczytaj to na pewno ci się przyda :) Ja staram się o chłopaczka więc troszke inne zasady u mnie. Poczytaj wstecz posty Araguaia ona tutaj specjalistka i udało jej się - będzie miała wymarzoną córeczkę :) Ph na dziewuszke powinno być niskie, mierzy się je specjalnymi paskami do mierzenia ph pochwy ( mozna je kupic np. na allegro). Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiek, przy planowaniu dziewczynki najważniejsza jest dieta, musi być bogata w Ca i Mg a uboga w K i Na, należy ją rozpocząć minimum 6 tygodni przed staraniami. Zalecane suplementy przy planowaniu dziewczynki, które powinna łykać kobieta: - wapń w postaci cytrynianu wapnia (nie węglanu wapnia gdyż ten podnosi pH) 1200 mg dziennie, wapń obniża pH - magnez 300 mg dziennie - witamina C 500-1000 mg dziennie, obniża pH - tabletki żurawinowe, ekwiwalent 1500-10000 mg świeżych owoców dziennie, obniżają pH - witamina B6 100 mg dziennie, podnosi progesteron, najlepiej przyjmować ją w preparacie typu B-Complex (np. B-100 firmy Puritan's Pride) gdyż witaminy B powinny być ze sobą w równowadze, nadmiar jednych może powodować niedobór innych a np. niedobór witaminy B12 może być przyczyną poronienia - wszelkie zakwaszające preparaty typu Sylk (kwaśny lubrykant stosowany tuż przed staraniami), Replens, Rephres, globulki zakwaszające i inne - kwas foliowy 800 mcg dziennie Mężczyzna powinien łykać Ca, Mg, witaminę C i kwas foliowy. Co do pH to możesz mierzyć takimi paskami http://allegro.pl/paski-wskaznikowe-do-badania-ph-pochwy-4-0-7-0-i2027161519.html. Niektóre dziewczyny po prostu wsuwają te paski do środka, na forum in-gender zalecają jednak by wziąć na palec śluz szyjkowy (jest najbardziej zasadowy) i dotknąć palcem paska. Czasem zdarza się, że paski pokazują cały czas stały niezmienny wynik (zazwyczaj najniższy na skali), wówczas mamy do czynienia z "low ionic strength" śluzu (nie wiem jak to na język polski przetłumaczyć) i wówczas jesteśmy skazane na miernik cyfrowy (najbardziej polecany jest Hanna Instruments - HI 98103 TESTER PH CHECKER 1). Napisz do mnie (araguaia@o2.pl) to podam Ci linka do forum, na którym dowiesz się dużo więcej :) Ja niestety tu coraz rzadziej zaglądam z "pomarańczowych" powodów ;) Dobrej nocki wszystkim życzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze kilka wskazówek w dużym skrócie: Zapotrzebowanie dzienne na minerały przy planowaniu dziewczynki: Na++ (Sód) 700-1000 mg K+ (Potas) 2 500-3 500 mg Ca (Wapń) 1 200-1 800 mg Mg (Magnez) 200-300 mg Optymalne pH dla starających się o córkę: - dla kobiety: 4-4.5 (pH śluzu) - dla mężczyzny: 7-7.5 (pH spermy) Co do hormonów to są 3 główne hormony mające wpływ na pleć dziecka: progesteron, estrogen i testosteron. Jeśli starasz się o dziewczynkę to powinnaś mieć niski testosteron, niski estrogen i wysoki progesteron, Twój partner powinien mieć niski testosteron i wysoki estrogen. Przy staraniach o dziewczynkę zaleca się albo codzienne współżycie albo minimum 7-dniową abstynencję (wówczas podobno bardzo spada w spermie ilość plemników). Stosunek musi być bez Twojego orgazmu (podnosi on bardzo pH śluzu). Śluz o cechach płodnego ma bardzo wysokie pH i sprzyja poczęciu chłopca. Starając się przed owulacją musisz zadbać o niskie pH aż do samej owulacji i jeszcze kilka godzin po niej (wzrost pH przed owulacją może spowodować ujemne naładowanie komórki jajowej co przyciągnie dodatnio naładowane plemniki z chromosomem Y). Istnieje jeszcze bardzo skuteczna (podobno skuteczność to aż 90%) metoda "O+12" - polega na stosunku w przedziale 8-20h (najczęściej zalecane jest 12h) po owulacji, wcześniej wymagana jest minimum 7-dniowa wstrzemięźliwość. Raz jeszcze dobrej nocki wszystkim życzę! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
He he czytam o tych dziewczynkowych staraniach i wiekszosc tych rzeczy mnie nie dotyczy :) znaczy chodzi o magnez i te inne suplementacje zawsze mam niedobory i wogole :) A mam dwie dziewczynki ciekawe dlaczego :) ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiele dziewczyn bez żadnego starania ma córki, na to się składa pewnie tyle czynników, że ciężko ustalić jakieś panaceum na zaplanowanie płci ;) Niektóre kobiety np. mają cały czas z natury bardzo niskie pH, na jednym forum jest dziewczyna, która ma naturalne pH w okolicy 4 a nawet poniżej, ma 6 córek i strasznie marzy o synku :) No i na płeć ma też wpływ nasz partner (jego pH, hormony, dieta, geny, tryb życia itd.). Można w jakimś tam stopniu zwiększyć szanse ale nigdy nie będzie tych 100% :) Podobno na płeć mają też w jakimś tam stopniu wpływ jony - i tak np. latem i od nowiu do pełni jest podobno w atmosferze więcej jonów ujemnych, zimą i od pełni do nowiu - więcej dodatnich, te pierwsze sprzyjają poczęciu dziewczynki, drugie - chłopca (w jakimś tam stopniu mogą podobno wpłynąć na polaryzację komórki jajowej ;) ). To nie jest zatem tak, że jak ktoś ma niedobór magnezu albo nie lubi nabiału to będzie miał synka :), na to się składa tyle czynników (dieta, pH, minerały, hormony, suplementy, odległość od owulacji, jony, rodzaj śluzu, geny, tryb życia, temperatura i wiele innych), że kwestia zaplanowania płci nie jest czymś prostym i na pewno nie daje tych 100%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia uk, o
czesc dziewczyny!!!! U mnie niby lepiej, choc nadal kaszel bardzo mocno mnie meczy i ten okropny katar, ktory teraz tez zainfekowal moja core, doslownie SZPITAL w domku a za oknem tak slonecznie... U mnie dzis 9d nowego cyklu :) Zastanawiam sie od kiedy zaczac pic napoj sodowy ? Nie wiem czy dobrze pamietam przepis, jesli cos jest zle to prosze poprawcie mnie... !/2 lyzeczki sody rozpuscic w 1/2 szkl wody i wypic, pic kilka razy dziennie do owulacji. Mamuskamimi pisalas ze pijesz ten napoj, tak wiec ile dni przed owul zaczelas go pic i ile razy dziennie i w jakich odstepach???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny!!!! U mnie niby lepiej, choc nadal kaszel bardzo mocno mnie meczy i ten okropny katar, ktory teraz tez zainfekowal moja core, doslownie SZPITAL w domku a za oknem tak slonecznie... U mnie dzis 9d nowego cyklu Zastanawiam sie od kiedy zaczac pic napoj sodowy ? Nie wiem czy dobrze pamietam przepis, jesli cos jest zle to prosze poprawcie mnie... !/2 lyzeczki sody rozpuscic w 1/2 szkl wody i wypic, pic kilka razy dziennie do owulacji. Mamuskamimi pisalas ze pijesz ten napoj, tak wiec ile dni przed owul zaczelas go pic i ile razy dziennie i w jakich odstepach???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Araguaia mozesz mi napisac nazy lekow jakie ty bierzesz- konkretnie :) mieszkam w malej miejscowosci jak zaczne babce mowic co chce to mnie chyba wysmieje tak to podam jej na kartce nazy i mi je sprowadzi- bo gupiego kwasu foliowego nie bylo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiek, możesz kupić np. poniższe preparaty (ciężko będzie Ci je kupić w aptece, proponuję zatem Allegro): Ca i Mg: http://allegro.pl/calcium-citrate-100-tabletek-now-foods-i2052494157.html B-Complex (100 mg B6): http://allegro.pl/b-100-mega-kompleks-witamin-b-100-kapsulek-i2054486699.html witamina C: http://allegro.pl/witamina-c500-dzika-roza-odpornosc-silna-dawka-i2047315837.html żurawina: http://allegro.pl/naturalna-zurawina-koncentrat-4200-mg-100-kaps-i2021688542.html Co do B-Complexu to zamiast tego B-100 brałabym 2 razy dziennie B-50 (mniejsze straty witaminy B6, da to też od razu 800 mcg kwasu foliowego): http://allegro.pl/b-50-kompleks-witamin-z-grupy-b-100-tabletek-i2068098865.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny :) Kasiu - ja jeszcze nie piłam tego napoju, jutro zamierzam zacząć i tak do owulacji, robię testy i jak na razie nawet cienia kreski testowej nie ma więc myśle, że owulacja najwczesniej za 3-4 dni będzie. Te proporcje są dobre. Tak myśle,że będę piła 3-4 porcje dziennie a tuż przed owulacją nawet częściej. No i ten Gajazyl 3 razy dziennie. Mam nadzieje,że jako dodam do tego Pre seed to będzie już chłopczykowy śluz. Biorę wieosiołek ale on za bardzo mi nie pomaga, pewnie dlatego że tylko 2 kapsułki dziennie ale więcej nie będę, zreszta taka dawka jest polecana. Zakupiłam też polecany przez Araguaia olej z łososia ale jeszcze nie dotarł. Kurcze nie jestem do końca przekonana że to ph ma wogóle znaczenie no ale chcę zrobić wszystko abym potem nie miała do siebie żalu, że gdybym zrobiła to czy tamto to by się udało. Kasiu a ty sprawdzasz swoje ph ? stosujesz diete chłopczykową ? Bo ja mimi iż stosuję diete to ph wcale mi się nie podnosi :(i nadal jest 4,5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×