Białystok - Zamenhofa

Ja nie wiem za co oni płacą kary za mleko z jedynką używane do 6 miesiąca to komu jest to mleko???? to widocznie moja również ma zle przepisane może ja pójdę po dwójkę. Dziś mała dała mi czadu w nocy myślę że to przez zmiane mleka ulewa jak słoń wydaje mi się że po tym debridacie jeszcze bardziej i głodna ciągle ja nie wiem czy już czekać aż wyrośnie. nURSZULA86 - jak Twoja mała nie ma problemów z żołądkiem a chyba raczej nie wspominałaś to pepti będzie super, ja to jak się nie uspokoi to wracam do nutramigenu żeby nie ta refundacja to nie istnieje chyba lepsze mleko.

Myślałam nad tym mlekiem i niemożliwe jest ze wszędzie jest inaczej.Ja na Twoim miejscu Urszula zadzwoniłabym to rzecznika praw pacjenta,w ciąży sama dzwoniłam jak mi problemy robili w ciąży z ktg w szpitalu.Ludzie sa bardzo mili ,odpowiedzą na każde pytanie ,doradzą i powołaja sie na paragrafy ewentualnie przyjmą skarge.Myśle ze to najpewniejsze zródło.Skoro dzoniłaś do nfz i maja inne zdanie niż lekarz to coś jest nie tak.

Kupiłam na razie puszkę mleka z odpłatnością 100%, w aptece dowiedziałam się, że jeśli na recepcie nie miałabym napisanej odpłatności to sprzedałaby mi z refundacją. Z lekarką rozmawiałam osobiście, mówiłam jej, że dzwoniłam do NFZ i tam powiedziano mi, że jeśli pediatra stwierdzi alergię, to niepotrzebne jest nawet zaświadczenie od alergologa, by móc wypisac receptę na bebilon pepti z 30% odpłatnością. Moja lekarka powiedziała, że wg interpretacji prawników z Porozumienia Zielonogórskiego do 6 miesiąca nie można wypisac z refundacją i ona nie wypisze, zapytałam ją dlaczego inni lekarze wypisują, to mi powiedziała, że mogę zastanowic się nad zmianą lekarza na takiego który mi wypisze. No i jestem w kropce, bo to naprawdę dobra lekarka i w zasadzie mogłabym przemęczyc się jeszcze te niecałe 3 miesiące, tym bardziej, że pod koniec 4 miesiąca będę wprowadzała pokarmy stałe. A niestety nie mam nawet pomysłu gdzie mogłabym przepisac Olę. karola666 chyba zadzwonię do tego Rzecznika Praw Pacjenta, bo trochę mnie zgotowała ta sytuacja, tym bardziej, że Wy macie dzieciaczki w podobnym wieku i nikt Wam nie robi problemu z wypisaniem recepty na to mleko. O wszystko w tym kraju trzeba walczyc, nawet o to co nam się należy, porażka... siwaaaa- Ty chyba dostałaś receptę na sporą ilośc pepti, może chciałabyś odsprzedac? Czy poczyniłaś jakieś kroki w kierunku szukania niani? Bo ja właśnie muszę znaleźc, na razie na pół etatu. Teraz próbuję przez znajomych, a jak się nie uda to zostaje internet i ewentualnie agencja, a ona pewnie zakosi dużą prowizję.

Kiepsko to wróży na przyszłość jeśli lekarz mówi takie rzeczy.Raczej w pierwszej kolejności powinien myśleć o pacjencie a pozniej o sobie.Sama mam problemy z pediatra i wiem ze to mega stresujące.Ignoranci. Moje dziecko dopadło prawdopodobnie przeziebienie do tego pleśniawki.Wcześniej coś wspominalyście o przeziebieniach ,jak z nim walczyłyście? Jak nie urok to przysłowiowa sraczka;/

karola666- też uważam, że takie podejście świadczy o ignorancji. A tekst o tym, że jak mi nie odpowiada to mogę zmieni lekarza uważam za nietaktowny, biorąc pod uwagę, że jedynie przedstawiłam jej informacje, które posiadam na temat refundacji mleka. Masakra jednym słowem :/ Na pleśniawki mi pomógł Apthin.

Właśnie też go stosuje z 3 razy dziennie ,kilka kropel na gazik i palcem przecierem w buzce dodatkowo na smoczek krople. Jak szybko pozbyłaś sie tych pleśniawek bo u mnie trzeci dzien i dalej cos jest.

Robiłam dokładnie tak jak Ty, na jałowy gazik i do buzi oraz na smoczek, i po jakiś 4 dniach nie było już po nich śladu

nURSZULA 86 - kochana dobrze sie składa dla ciebie moja mała ma jednak alergie pokarmową na cukry - laktozę którego nie ma w nutramigenie a w pepti jest. Kupiłam 10 puszek pepti także mam chyba jeszcze 9 i nie ma problemu i dwie puszki mam jeszcze z niewielką domieszką nutramigenu także nie sa mi potrzebne moge ci oddać za dobre wino :):):) Jakby mi było potrzebne też bym sie podzieliła. pzdr

Kupiłam 10 puszek nutramigenu i mam teraz spokojna głowę bo juz był taki ból brzucha u małej że niewyróbka przypomniał mi sie 1 miesiąc życia ....ale dobrze że chociaz jest te mleko pal go sześć że drogie..

siwaaaa- super :) ja jeszcze nie podawałam swojej małej tego pepti, zawsze jest ryzyko, że nie podpasuje jej i tak jak Ty będę musiała zmienic na nutramigen, ale umówmy się, że na dniach przetestuję i dam znac, to umówmy się co i jak :) A jak Zuzia? bo u mnie chyba wszystko zaczyna się normowac (odpukac) i już nie wyje tak bez przerwy. A tak z ciekawości, ile kosztuje nutramigen?

hej u ciebie jak na cycke dobrze reaguje to pepti będzie super bo moja to na te cukry co w cycce pierwsze lecą jest uczulona i one są też w pepti. Jesli nie płacze w pół godziny po jedzieniu cycki to znaczy że nie ma alergii. Nutramigen chyba 28 zl za puszke i jest go mniej o 50 gram . Jak ci skończy się pepti będziesz potrzebowała to dzwoń 501738782 (marta) bo ja do pracy chodzę teraz i nie zawsze jestem na forum.

a ja wyjechałam do rodziców i jestem poza Białymstokiem, także odezwę się w tej sprawie jak wrócę. Wielkie dzięki za pomoc, spadłaś dla mnie jak z nieba :)

hej dziewczyny, ale mnie dlugo nie bylo. Pochorowalam sie na amen, biore antybiotyk no i zarazilam synka. A katar u mojego Krzysia MASAKRA!! Zero spania, ciagle wyje, nie da sobie oczyscic noska, i caly czas chce na rece, myslalam ze przez okno wyskocze. Goraczka, nos zatkany, brak snu a tu trzeba jeszcze do dziecka wstac ;( babcia tez chora i zero pomocy. Maz w pracy po 12 godz. taki okres. To wydarzenie uświadomiło mi , że Krzyś bedzie jedynakiem !! zostalam gdzies daleko w tyle na 110 str. Karola pytalas czy moj mały wariuje - wariuje i to jak! :) juz sam chce siadac, tylko srasznie pokracznie mu to wychodzi i czasami wkurza sie sam na siebie. hehe Krzys przewraca sie z plecków na boczek - ale tylko lewy heheh na prawo go nie ciagnie widze, ze niezła rozmowa wywiązala sie na temat szczepień... temat rzeka jak poliktyka. Ja tam szczepie. Najwyzej dziecko mnie kiedys pozwie o naruszenie dóbr zdrowotnych przez bezsensowne szczepienie... neemi mój mały też sie popsuł jezeli chodzi o spanie w nocy. Mialam za dobrze hehe. Spal od 21 do 6 rano. No cóż! bylo minęło hehe że o koszmarze kataru nie wspomne. mam pytanie podawałaś już synkowi gluten? bo ja jeszcze nie. Nie wiem czy czekac do ukonczenia 5-tego m-ca? hmmm niby trzeba podac juz miedzy 4-6 miesiacem, ale przez ta chorobe w ogole odstawilam sloiczki i daje tylko mleko. Jutro wracam do warzywek. Siwaaaa - jak tam debridat? powiem Ci tylko tyle, ze wcale nie jest powiedziane, ze musi on zadzialac w tydzien. czasami trzeba wiecej czasu a jak nie czasu to wiekszej dawki. Niestety zdarza sie tez, ze dziecko w ogoel nie reaguje na lek, wiec trzeba zmienic na inne. No ale o tym decyduje lekarz. nam debridat pomagal, Krzys mniej ulewal, co nie oznacza, ze przestal w ogole. Zmienilismy lek i jak reka odjal. Niedlugo przerwa w podawaniu i mnie to przeraza, co bedzie z kupami i czy znowu nie zacznie zygac :? Karola - mozesz mi podac link do tego nosidelka? Moj mały tez duzo wazy i nie daje juz rady.

Urszula - normalnie herezje jakies ta Twoja lekarka wypisuje. Ja jade na bebilonie pepti 1 - i jeszcze ani razu nie zaplaciłam za nie 100% Chociaz ostatnimi czasy strasznie sie wkurzam - bo wyliczaja mi co do puszki i chyba bede musiala dokupywac na 100%, zeby dziecko glodne nie chodzilo, bo wg ich wyliczen Krzys powinien zjadac tyle co wypisuja, a nie tyle co on chce. Na czarnym rynku jedzenie dla dziecka kombinowac trzeba.

Stellamix-moje dziecko też chore a ja przerażona ,budzi sie i sie dusi taki kaszel.Jutro czeka nas wizyta lekarza ,domowa bo nie wyobrażam sobie z małym wychodzić. Takie przeziebienie to cos strasznego;(

Masz racje Karola666 takie przeziebienie to cos strasznego. Trzymaj się , jakoś musimy to przezyc. U nas dodatkowo jest jeszcze zabkowanie i refluks. Mialam tez wzywac wizyte domowa dr'a Sołtysiuka, ale najpierw zadzwonilam do naszej pediatry, zeby ja o tym uprzedzic i nie poczula sie ominieta. Jednak ta mnie przekonała, zebym przyjechala przed 8.00 kiedy jeszcze nikogo nie ma a pomieszczenia sa przewietrzone. Strasznie sie bałam tego przedszkola, ze Krzys moze podczas takiej wizyty załapać jakiegos bonusa. Zgodziłam się , bo mały nie gorączkował (uff!) osłuchała go i na ten moment był czysty w oskrzelach i plucach. Pojade jeszcze na kontrole. W sumie zadnych leków nie wypisała. Kazała czyścic nosek,nawilżac, inhalowac, no i podawac w razie potrzeby jakis ibuprofen w zawiesinie. A weź takiego malucha inhaluj - dodam ze od razu polecialam i kupilam elektr inhalator - ze nie wspomne o czyszczeniu nosa. Koszmar ;(

Stellamix, nic jeszcze nie podawałam. Karmię małego jeszcze piersią i ten gluten to niby wiem że 1/2-1 łyżeczka kaszy manny i dodać do czegoś ale jak mam ugotować tak małą ilość tej kaszy? I musiałabym ściągnąć swoje mleko.. w zasadzie zaczęłam podawać mu mieszankę przed spaniem bo męczy mnie to wstawanie ciągłe. Słoiczków jeszcze nie zaczęłam, marchewka już czeka. A Ty podajesz dalej tylko 1-2 łyżeczki czy już trochę więcej?

stellamix - no myślę co cie wcięło >)>) ja odstawiła po 2 tygodniach ten debridat nic kompletnie nie pomógł ale pewnie to wina tego że wprowadziłam ten bebilon . Zygała jak kot straszne !!! Ale myślę że to nie refluks bo ona nie płacze jak uleje a ty wspominałaś że Twój Krzyś płacze po ulaniu - u mnie odwrotnie śmieje się. Współczuję noszenia bo Twój to waży pewnie sporo. Ja poczekam chyba na razie z lekami niby do pół roku ma się ustabilizować bo nikt nie stwierdza że to refluks. Jak nie ma gorączki to ja bym nie dawała leków u mnie przeszedł katar i kaszel samoistnie, a wyciaganie z nosa masakra wyk na całe osiedle. Ja mówię że do mnnie sąsiedzi wezwą pomoc społeczną że ja się znęcam nad dzieckiem .. Moja je to mleko z zagęszczaczem to i tak jest jak kasza, żeby nie rumianek to wogóle by kupy nie było....

Stellamix a powiedz mi jeszcze jak często je Twój maluch i jak duże porcje?

neemi ja zaczynałam od marchewki z hippa - podawałam na poczatku niewiele - Krzys zjadal po 1-2 lyzeczki przez 3 dni a potem sukcesywnie zwiekszalam porcje. Tylko pamietaj zeby dziecko polknelo 1-2 lyzeczki to trzeba z 5-6 lyzeczek do tej buzi wprowadzic bo na poczatku strasznie pluja :) a nie daj panie jak zbierze sie na kichanie a w buzi pełno marchewki hahaha polecam robocze ciuchy i karmienie w pomieszczeniu gdzie najmniej szkoda scian. ;) moj mały na poczatku strasznie sie wzdrygał, mial az gesia skórke jak pokarm przechodził mu przez przelyk. Myslalam , ze ciezko z tym bedzie ale kolezanka poradzila, przyzwyczaić go do polykania za pomoca kleiku ryzowego. Robilam wiec papke z kleiku i mleka modyf z 30 ml - tak zeby przypominalo konsystencją papke z marchewki, a ze mialo to smak mleczka to bardzo szybko nauczyl sie połykac. Teraz zjada 3/4 sloiczka dania stalego dziennie. Zaczynamy od samych warzyw, bo ma refluks no i chce zeby za szybko nie przyzwyczajal sie do slodkiego, zeby warzywa byky dla niego takim samym podstawowym smakiem jak mleko. Tydzien po tygodniu wproadza sie nowe skladniki. Najpierw sama marchewka. otem marchewka z ziemniakiem. Jak przyzwyczai się do ziemniaka to ziemniak z dynia i tak dalej. I jeszcze cos na tych sloiczkach jest napisane , ze po otwarciu trzyma sie 2 dni w lodowce - ja na poczatku trzymalam po 3 dni. Otw słoik - odkladam ile trzeba i wstawiam do lodówki. Nic sie nie dzieje. Zeby tak po 2 dniach wyrzucac to z torbami mozna pojsc. Potem nie ma tego problemu bo dziecko zjada coraz wiecej i juz nie postoi tak dlugo.

a i uczulamm , ze moga sie pojawić problemy z kupami - niestety marchewka zestala kupy i znowu byłam bliska uzycia czopków glicerynowych. Ale jakos masowalam kuperek (tzw spa bobasa :) ) i kupy zaczely w koncu wychodzic. Jak sie podaje ziemniaka z marchewką to juz nie ma takiego problemu. Siwaaaa jak Ci te sleep&play? ja sie skusiłam ostatnio na jedna paczke, bo w carrefourze byla promocja - 50 szt za 27 zl/ zapach nawet moze byc, miłe i przyjemne w dotyku co pampers to pampers, ale niestety nie trzymaja nam kupy. Wycieka brzuchem. Jajka tak zaklejone, ze ledwo moge doczyscic. :) pewnie przez to, ze te boczki nie sa elastyczne. Wracam do Dady. Pampers premium care moze i wygladaja jak opatrunek (czwórki to juz w ogole) tak jak sama wspominałaś - ale jak narazie nie do pobicia dla mnie. Uzywam dady na codzien, a na noc, drzemki i wyjscia pampers premium care. A jeszcze zauwazylam, ze przez te sztywne boczki w sleep &play jakos zatrzymuja sie gazy w brzuszku. Ta opasnica nie pracuje razem z brzuchem tzn nie rozciąga sie i jak przewijam Krzysia, rozpinam pieluche, to jakbym wyjela jakis korek naraz zaczely uchodzic wszystkie gazy.

Stellamix - Ja w sumie użylam parę sztuk dopiero ale byłam zadowolona ogólnie bo właśnie wydawały mi się elastyczne bo to dla dzieci siedzących niby. Ja kupowałam 78 sztuk po 40 zł w fartlandii. Ja jestem bardzo zadowolona z huggies tylko że grube a s&p cieniutkie. Mąż mi przywiózł z niemiec simply dry to w sumie to samo co s&p jak przez telefon mówił nazwe myślałam że to są jakieś jeszcze inne. Odstawiłam ten debridat daję bobotic i ulewanie zmniejszone o 60%. Lekarz mój mówi że ona ulewa bo jak ma kolke to jak kolka nie pójdzie w jelita to idzie górą i ulewa. Daję 3 razy dziennie i dzieciak jak z bajki tfu tfuuu.

stellamix - a u ciebie stwierdzono refluks jaka metodą usg czy organoleptycznie :) strasznie długo te przeziebienie trwa u Krzysia u mojej małej też się ciagnęło chyba z 3 tygodnie albo dłużej. Kiedy żąbki zaczęły dawac ci czadu znaczy ile miał Twój synek.

Witajcie kobietki! Czytam Was już od jakiegoś czasu (z przerwami ;)) Kilka słów o mnie. Jestem mamą 3 aniołków oraz żywej małej dziewczynki, kóra za kilka dni skończy 3 miesiące :D Padnięta ale zmęczona mama, która poznaje smutki i radości macierzyństwa pierwszego dziecka. Rodziłam w klinice i jestem baaardzo zadowolona, szczególnie z opieki podczas ciąży. Tak samo jak karola666 mieszkam w Ełku. I chcialabym po cichutko dołączyć do Was. Bo jak to mówią w grupie raźniej.

oooo dzieki Ci Boże:) Jako mama doświadczona napewno polecisz mi super pediatre?

Stara owca- witaj :) siwaaaa-podałam mojej małej bebilon pepti i o dziwo jadła bez marudzenia, więc odezwę się do Ciebie w sprawie tego mleczko w tym lub następnym tygodniu bo na razie jestem u rodziców. Pisałaś,że zaczęłaś częściej bywać w pracy, znalazłaś nianię? Stellamix- no parodia z tą lekarką,najchętniej zmieniłabym ją na kogoś bardziej kompetentnego, ale problem w tym , że nie znam nikogo na kogo mogłabym zmienić..eh

nURSZULA86- niańki nie znalazłam mama moja siedzi trochę od rana do 3 bo pracuje a potem ona śpi to ja jadę z nią na 2 godziny i jakoś podganiam tą robotę trochę. Nianki sie strasznie boję bo jak naczytam się opinii gdzie ludzie zakładają dykatafony i co one rejestruja to szok !!!! Na pewno nie będzie Twoja mała uczulona na bebilon bo nie była na Twoje a wysypka to poprostu coś zjadłaś czasem np w cieście owoc albo jakieś śladowe ilości orzechów i już. Z mlekiem aktualne oczywiście ja mam opiekę nam mała także jak będzie trzeba to ci podrzucę mleko ja i tak cały dzień latam po mieście.

nURSZULA 86 - zawsze możesz się zapisać do mojego lekarza i przychodni daleko mieszkasz od pogodnej? Ja n apoczątku jeżdziłam tez na drugi koniec miasta z małą.

Witaj Stara owca :) Gratuluje córeczki i współczuje z powodu aniołków. Ja jestem mama 2 aniołków, wiec wiem co to znaczy mieć w końcu swoje upragnione dziecko. Wierze,ze nasze aniolki maja teraz dobrze i nami sie opiekuja a szczególnie swoim rodzeństwem :) Siwaaaa u mnie refluks stweirdzono organoleptycznie. W wieku 6 m-cy bedzie badanie. Kzys jak nie bierze leków to kaszle, czesto ma czkawke przy najmniejszej emocji, ulewa jak mocniej sie smieje. Ma popalone gardlo i nos od cofających sie soków zołądkowych. Jest tzw sapka niemowleca czesto mylona z katarem A propo kataru to mocno go wzielo. Nie pomagały nam w ogole krople do nosa dla niemowlat - musialam uzyc mocniejszych po 1 roku zycia. Dopiero po tych byl w stanie oddychac, bo sa w sprayu i maja silniejszy trysk, wiec lekarstwo ma szanse dotrzec glebiej a nie zaraz wyplywa jak przy kropelkach dla niemowlat. Zabkowanie zaczelo sie jak skonczyl 3 m-ce. Na poczatku jest etap schodzenia zabków z kosci do dziasel i juz wtedy sie zaczyna. Slinienie, placz nawet biegunka moze sie pojawic. Krzys jak juz nie daje zyc, to podaje mu zwlascza na noc ibum w zawies, zeby ten bol go nie wybudzal i spal spokojnie. Urszula - jak chcesz moge Ci polecic moja pediatre. Juz 3 moje kolezanki sie do niej przepisaly i sa bardzo zadowolone. Ja sama do niej jezdze z drugiego konca miasta. Uznalam ze w dobie autobusów, samochodów, taxi wazniejszy jest dla mnie madry czlowiek niz to zebym miala blizej. Lekarka ze zdrowym podejsciem do zycia. Wyjasni i dokladnie dziecko zbada.

siwaaaa- Mieszkam w centrum, ale szczerze mówiąc to nie ma to znaczenia, bo przecież i tak zawsze jeżdżę samochodem do lekarza. Lubię tą moją lekarkę, wydaje mi się kompetentna. Pani Ania Sidz z kliniki bardzo pozytywnie się o niej wypowiadała. No ale tekst, że mi mleka nie wypisze i jak mi nie odpowiada to mogę przepisać się do innego lekarza trochę mnie zniechęcił do niej.Sama nie wiem co mam zrobić. Ja właśnie szukam niani na pół etatu, umówiłam się z jedną panią poleconą przez znajomą, po moim powrocie od rodziców do Białegostoku, zobaczymy co z tego wyjdzie. Niestety moja mama jeszcze pracuje i nie może zająć się małą, a teściowa ma swoje życie i ogólnie nie przepada za dziećmi ;) Wolałabym sama z nią siedzieć ale nie mam wyboru. Stellamix- bardzo proszę o polecenie lekarki, jak wcześniej napisałam lokalizacja nie ma dla mnie znaczenia, bo zawsze jeżdżę do lekarza samochodem.