Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Emika

Prolaktyna za wysoka - niepłodność

Polecane posty

Cześć ja też staram sie o dzidziusia ale zaczełam mieć nieregularne miesiączki i lekarz kazał mi zrobić test prolaktyny przed i po leku i miałam 13,7 a po leku i godzinie 157 i mój lekarz powiedział wprost że jest źle i co mam o tym myśleć mam brać bromergon ale jakoś dziwnie sie boje tego leku co robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martuśka brać brać brać!!! Nie jestem z Waszego topicu, ale też przez to przeszłam, przez strach, leczenie, nudności i wszystkie atrakcje związane z bromocornem - bo nim byłam leczona. Po 3 m-cach prolaktyna wróciła do normy a kilka miesięcy później zaszłam w ciążę, teraz fasolka we mnie się rozrasta,a ja jestem najszczęśliwszą kobieta na świecie. Naprawdę warto się leczyć i nie tracić nadziei. Będzie dobrze Dziewczyny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tysiaczek85
Właśnie dowiedziałam się, że mam za wysoką prolaktynę i jakoś całkiem przypadkiem trafiłam na to forum. Nie ukrywam jestem przerażona, choć jeszcze nie planowałam dziecka. Z tego co tu przeczytałam widzę, że czeka mnie ciężka droga, ale widzę że nie jestem z tym sama, co daje niesamowitą nadzieję i uspakaja. Mam nadzieje, że wszystkim nam się uda!! Pozdr!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Hej:) Z wysokim poziomem prolaktyny \"walcze\" od kiedy miałam 13 l. Za każdym razem jest podobnie. Biorę Bromergon przez parę miesięcy, wyniki się normują, lekarz zaleca, żeby spróbować zmniejszyć dawkę, wyniki się utrzymują, później decyduje, żeby odłożyć branie leku...i wtedy ryps. Parę dni temu robiłam badania na prolaktynę. Dziś otrzymałam kiepskie wyniki. Chciałabym doczekać się własnej pociechy:) Stąd prośba-znacie może jakieś ziołowe substytuty Bromergonu. Piszcie proszę na e-maila. Pozdrawiam, Krakowianka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marti22
Cześć, Niedawno dowiedziałam się ze musze leczyć tarczyce bo mam niedoczynność a teraz jeszcze prolaktyna :p moja endokrynolog zlecila mi rezonans żeby sprawdzić czy czasem wysoki poziom PRL jest spowodowany przez gruczolaka:Pmam nadzieję że go nie mam ,a prolaktyna się unormuję. Przestraszona jestem tym.Nawet nie wiedziałam że takie są problemy z PRL:P narazie nie planuję dzieci ale za pare lat chciałabym mieć dzidziuśka więc wole wcześniej wszystko unormować:) Przepisała mi Bromocorn ,wspominała że obniża nie co ciśninie ,a właśnie mam niskie ciśninie i jeszcze jestem często senna.Tak się zastanawiam czy będę mogła normalnie funkcjonować? Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikkkkk
cześc dziewczyny mam 36,65ng/ml prolaktyny czyli za duzo tak !!! ??? czym to grozi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikkkkk
odswiezam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marc30
monikkkkk ja tez miałam taka prolaktynę jak ty 36,5 i jest za wysoka. Po 2,5 miesiącach brania bromergonu spadła do 3,4 - właśnie odebrałam wynik. Super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anias_25
Cześć dziewczyny!!! Jestem tu nowa i mam taki sam problem jak Wy. Od roku staramy się o dzidzię i nic. Wczoraj robiłam badania w 3 dc. LH 5.19 FSH 7.77 Prolaktyna 33 TSH 1.22 W 19 dc Progesteron 11,6. Dopiero we wtorek mam wizytę u lekarza i jestem bardzo ciekawa co mi powie. Czytając wasze wątki, chyba mam za wysoką prolaktynę. Napiszcie mi proszę czy moje wyniki są bardzo złe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justynarutka
anias 25 ja tez lecze sie na prolaktyne bo mialam 50 i lekarka przepisala mi bromergon po miesiacu brania moja prolaktyna wzrosla do 91.1 wiec wiedzialam ze sa zle poszlam do mojego ginekologa i powiedzial ze bromergon bralam za za malo i kaze brac mi przez 3 miesiace ale weszlam na inne forum i tam dziewczyny pisza ze te leki pomagaja i mozna zajsc w ciaze twoje wyniki nie sa zle ale napewno tez ci cos przepisze i chyba tez bromergon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorciak85
Hej dziewczyny!!!! Bardzo was prosze o pomoc!!! Otóż staram sie z mezem o dziecko, biore kwas foliowy i odólnie dbam o dobre zywienie itd... tyle tylko ze nam nie wychodzi... Poszlam do gin. i kazal mi zrobic badania na poziom TSH i PRL z obciazeniem, no i zrobilam! ale kompletnie nie mam pojecia co te wyniki oznaczaja???? wizyte mam dopiero za 2 tyg. a zaczelam sie niepokoic, troche szukalam na necie ale nie znalazlam jednoznacznej odpowiedzi, dla tego zwracam sie z prosba do WAS moze ktoras potrafi mniej wiecej zinterpretowac moje wyniki!! Prolaktyna-wartosc podstawowa: 19.93 ng/ml Prolaktyna-wartosc po 60 min.: >200 ng/ml Wartosci preferencyjne: [2.8 - 29.2] Bede bardzo wdzieczna jesli ktoras choc troszek przyblizy mi co te wyniki moga oznaczac...?? Boje sie hiperprolaktynemii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dorciak85 Wiesz z tego co mi tłumaczył mój lekaż to drugi pomiar nie może być dziesieciokrotnie wyższy niż pierwszy czyli u ciebie drugi powinien być max 190ng/ml Ja miałam pierwszy pomiar 13,7 a drugi po godzinie 157,0 i to lekaz stwierdził że jest źle i trzeba sie leczyć. Ale nie martw sie będzie dobrze:) Głowa do góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorciak85
martuska.s.--> dzieki bardzo za odp.! Tak wlasnie podejrzewalam ze mam hiperpro.... bo te wyniki wydaly mi sie DUZE! No coz, czeka mnie leczenie...mam tylko nadzieje ze leczenie cos da i Bog obdarzy mnie w koncu dzidziusiem!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorciak85
No i tak... prolaktyna troche za wyskoka, cykle bezowulacyjne ;[ , lekarz przepisal mi CLO, ale jeszcze nie wzielam bo musze wyjechac i nie bedzie mial mi kto zrobic monitoringu a on musi byc..wiec jak wroce to zaczne kuracje!.... Powiedzcie mi kochane czy moze ktoras z was brala juz CLO??? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam dopiero 17 lat, a moja pralaktyna jest bardzo wysoka. Lekarga kazła mi brać antybiotyk pzrez miesiąc, który podobno obiży jej poziom. Zawsze z powodu skzoły odczuwałam stres, ale zawsze też sobie znim radzaiłam. W tym momencie jestem w nowej szkole, co dodadkowo zwiększa moje zdenerowanie... Od dwóch dni boje się do niej pójść... stres mnei całkowicie paraliżuje. Rodzice strasznie sie martwią nawet zapisali mnie do psychologa. Nie wiem co robić ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny moj wynik prolaktyny to 28.94 ng/ml powiedzcie mi co o nim myslicie?? w normach mam 4.79-23.3 moj jest wyzszy ale czy to cos powaznego?? bardzo pragne miec dzieci i to duzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny!! Ostatnio zrobiłam badania prolaktyny i wynik mieści sie w normie bo jest 20,4 a norma to 1,9-25,00 ( wg. mojej karty). Badania zrobiłam w14 dniu cyklu czyli mogło to byc w trakcie owulacji badz dzien po. Pytalam lekarza czy sa jakies konkretne wskazania do tych badan tzn. czy trzeba robic je w poczatkowych dniach cyklu czy nie ma to znaczenia, no i takie podstawowe zasady czy na czczo i takie tam. Powiedzial mi tyle, że generalnie nie ma znaczenia w którym dniu cyklu, ale żebym zrobiła je przed południem i żeby na dzien przed nie współżyć, imprezować i nie spożywać alkoholu. Dostosowałam sie do zaleceń no i wynik chyba niezły, ale przeczytałam, że najlepszy do zajścia w ciąże jest wynik w granicach 11-15. Czy może któraś z was ma informacje na ten temat?? Chyba juz panikuje i staram sie znaleźć coś na siłe:( już od roku staramy się z mężem i nic:( obawiam sie najgorszego:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich!! Potrzebuję waszej rady bo juz niewiem co mam z sobą zrobić. Kilka dni temu zrobiłam sobie prolaktyne i jest bardzo wysoka na dniach wybieram się do lekarza. Razem z mężem staramy sie o bobaska i nic nie wychodzi. Kilka miesięcy temu brałam duphaston od 16 do 25 dnia cyklu i nic nie wyszło strasznie jestem załamana tymi wszystkimi sprawami. Nie potrafie sobie nawet obliczyć kiegy mam owulacje ponieważ mam nieregularne cykle. Proszę pomózcie mi bo niewiem co mnie czeka a tymbardziej ze obecnie przebywam w Irlandii. Agnieszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hanusiek
My staramy sie o dzisiusia od 2 lat bez powodzenia. Zdecydowalam sie na badania i tez mam bardzo wysoki wskaznik prolaktyny ale tarcyca w normie. Mam nadzieje ze leki ktore tu opisujecie faktycznie mi pomogą... czas pokaze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Perzanka
Dziewczyny, witam Was wszystkie serdecznie. Chciałabym się podłączyć do grona :) U mnie sytuacja baaadzo podobna jak u wielu z Was. Lat 30, od niedawna starania. Prolaktyna jak i testosteron (jedno wynika z drugiego) podwyższone. Diagnoza: łagodna hiperprolaktynemia. Wynik to 23,5 ng/ml. Brałam Duphaston, ale to za mało. Biorę obecnie Brogermon po 1/4 tbl. ale to i tak za dużo. Samopoczucie koszmarne, zawroty głowy, mdłości, wymioty, senność... Oczywiście nie mogę odstawić, a wizyty u gino nie tak od razu... Zastanawiam się na braniem dopochwowo Brogermonu. Co o tym myślicie? Z góry dzięki za odpowiedź!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Perzanka a o jakiej porze bierzesz bromergon? Ja brałam na noc (tak zlecił lekarz) i było ok. Poza tym ten wynik prolaktyny nie jest taki straszny. U mnie w lab norma do 25. A u ciebie? Bo z tego co wiem kazde lab ma swoje normy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Perzanka
Answering, oczywiście biorę na noc, ok. 22-23, no i tylko tę nieszczęsną 1/4 tbl, a wg.zaleceń powinnam już 1/2 itd. U mnie górny próg to 23,3 ja dokładnie mam 23,55. Owszem, wynik niewysoki, ale późniejsze mam ok. 260 i 140, czyli pierwszy po obciążeniu już przewyższa sześcio-a nawet dziesięciokrotność...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm...no tak. W takim razie życzę ci aby szybko się wszystko unormowało :) No i oczywiście owocnych starań :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tarczyczka
Prolaktynę podbijają często problemy z tarczycą, w zasadzie najczęsciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam chciałabym się dowiedzieć czy po przyjmowaniu bromergonu przez pierwszy cykl miesiączka może być skąpa??? Bardzo proszę o odpowiedź z góry dziękuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prolaktyna skacze tez często z powodu stresu. U mnie właśnie tak było. Pierwszą @ przy braniu bromergonu miałam dużo krótszą (pózniej były normalne). Więc chyba bromergon u niektorych ma wpływ na @.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubicielka
Witajcie Mamy, miałam ten sam problem. Prolaktyna po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych ponad 80. Przez miesiąc brałam bromergon. Zero reakcji. Potem przez 8 miesięcy Dostinex i POMOGŁO!!! Brałm 2 tabletki tygodniowo. Jestem mamą. Wróciłam do antykoncepcji, prolaktyna już w normie:) Bromergon to fatalny lek, obniża ciśnienie (rano nie mogłam wstać z łóżka cały dzień zawroty głowy). I prolaktyna w ogóle nie chciała spadać. Po Dostinexie w ciągu miesiąca spadła o 20 . Dostinex nie daje skutków ubocznych takich jak przy bromergonie Po kuracji zostały mi 2 opakowania po 8 tabletek. Jeśli któraś z was potrzebuje- odsprzedam lubicielka@gazeta.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zazulec
Vicky u mnie tez jest problem z miesiaczka po bromergonie :( w zasadzie oprocz ciaglych plamien, to jej nie mialam od prawie 2 miesiecy. a przed leczeniem mialam (mimo paskudnych wynikow hormonow) cykl regularny. nie poddaje sie, choc diagnoza gruczolaka jest wiecej niz pewna. Po walce z bromergonem (o mamusiu!) prolaktyna po miesiacu spadla mi z 90 do 42 :)) czyli zauwazalnie! jak tak dalej pojdzie, norme 23 pownnam osiagnac niedlugo. narazie czekam na termin Rezonansu, mam za 2 tygodnie. a potem niestety raczej pewne jest zwiekszenie dawki. ufff, mam nadzieje ze tym razem pojdzie lepiej. cholernie zle tolerowalam te tabletki, teraz niby sie troche uspokoilo, ale jelita przestaly mi dzialac... nic za darmo, ale walcze dzielnie :)) pozdrawiam was dziewuszki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×