Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Emika

Prolaktyna za wysoka - niepłodność

Polecane posty

witam ja też mam problem z ta prolaktyną :( jest bardzo wysoka ok. 100 ng/ml (duuzo ponad normę 5 x!!!) walczę z nia dopiero od miesiąca (właswie to mój 1 cykl z pomocą Bronocornu). Nawet go toleruję (choc raz było inaczej- miałam zawroty w ogóle czułam się źle). za 2 m-ce badam kontrolnie poziom PRL (mam nadzieję że spadła). Czy któraś miała podobny poziom przed braniem tego leku??? Po jakim czasie poziom doszedł do normy? Jaką dawkę leku zażywałyście? Bardzo proszę o odp. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy nikt nie ma z Was tego problemu co ja? Jesli ktoś by odp. byłabym wdzięczna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja24
ja ma prolaktyne 9,56, a cRp 4 czy to jest prawidłowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aja 27
Witam wszystkie kobietki! Ja miałam badaną prolaktynę rok temu. Wyglądało to tak ze najpierw pobrali mi krew, podali tabletkę , musiałam odczekać godzinkę i znów powtórzyli wynik.Tak wiec ten pierwszy wynosił 24,4 a ten drugi 198. Ponoć wynik jest prawidłowy jeżeli nie przkroczy 500 % krotności.Więc powinnam sie zmieścić ok120 a jest prawie 200.Nadmieniam że od 6 lat leczę sie na nadczynność tarczycy.Teraz TSH mam w normie.Czy mam sie czym martwić? Lekarz mówi...spokojnie przed próbą zajścia w ciąze podamy leki obniżające PRL.Ale czy to bedzie takie proste?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aja 27
sorki źle wpisałam wynik pierwszy to 14,4 a drugi po godzinie to 198!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam pytanie, jakis czas temu dostalam strasznych boli piersi, okazalo sie,ze to stan zapalny, ginekolog przepisal mi Norprolac, po 5 dniach brania poziom prolaktyny wynosil 29,7 ng/ml. Lekarka kazala mi jeszcze pobrac ten lek przez 10 dni i na tym stanelo. Czy uwazacie,ze powinnam to jeszcze jakos skontrolowac? Zrobic dodatkowe badania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olimp_ada
nie wiem u kogo już szukać pomocy. 2 lata temu przeszłam poważna operację usunięcia guzów na jajnikach + endometrioza + jakieś drobne mięsniaki. niestety mięsniaki odrastają i pewnie trzeba będzie powtórzyć zabieg. po operacji wszystko było w porządku, lekarz kazał mi się starać o dziecko jak najszybciej co zresztą czyniłam wedle założenia zreszta bardzo chce mieć dzieci. niestety od operacji minęły już 2 lata a tu ani dziecka ani zdrowia. oczywiście jestem pod stała kontrola i opieka lekarska, ale niestety musze stweirdzić ze chyba stać ich tylko na naciąganie pacjentek bo i tak przeciez przyjda. jestem załamana brakiem jakiegokolwiek działania ze strony lekarza w znalezieniu przyczyny mojego nie zachodzenia w ciążę. ostatnio przez przypadek wybrałam sie na badania. rozszerzyłam zakres badań. i co sie okazało. ze mam bardzo niskie granulocyty kwasochłonne. specjanie nie zmartwiło to mojego lekarza, powiedział ze to pewnie jakies bakterie. ale mnie to zastanowiło . zaczęlam wiec szukac po ksiazkach i co znalazłam ze tak niski wynik moze byc spowodowany np. gruczolakiem przysadki. szybko zrobiłam badania prolaktyny i co sie okazało ze jest bardzo bardzo wysoki. lekarz nawet nie zareagował, tylko dALEJ CIĄGNIE WATEK OPERACJI usunięcia mięśniaków, które u mnie " powodują niepołodność" ( a co ją powoduje to ja już wiem) W PRYWATNEJ KLINICE. JESLI KTOŚ NA TYM FORUM JEST Z KRAKOWA, CZY MÓGŁBY MI POLECIĆ DOBREGO LEKARZA GIN-ENDOKRYNOLOGA. PROSZE POMÓŻCIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamesia
Dziewczyny..POMOCY!Robiłam badania i przy 5-35ng/ml mam wartość 9,71 ng/ml a po godzinie wzrosło mi do 342,40!!Jade za tydzien do szpitala i strasznie sie boje!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielony talerzyk
kochana olimp_ada tez mam rpoblemy z prolaktyna, a dowiedzioalam sie o tym dopiero kiedy zmienilam lekarza na p. dr katarzyne kisielewska. jest naprawde swietna, od razu zlecila mi mnostwo badan, i od razu wyszla przyczyna, dlaczego nie mozemy miec dzidziusia. Tarz juz 4 miesiac biore bromka, mam nadzieje, ze tym razem badania wyjda dobre! aaa, kisielewska ma gabinet na urzedniczej, zreszta jak wpiszesz w google jej nazwisko, to zobaczysz adres strony www. trzymaj sie i powodzenia!:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Babi
witam was :-) ja też mam problemy z PRL na początku miałam badzo wysoką więc endokrynolog przepisał mi bromergon. Brałam dość długo i prl unormowala mi się ale brałam ok 4 lat. Czy wy też tak długo bierzecie? End. mówił mi że to będzie długie leczenie ale nie wiedziałam że aż tak...Robiłam różne badania np. wzroku, przysadki mózgowej ale wszystko wyszło w porządku więć nie wiem czym ta wysoka prolaktyna jest spowodowana. Teraz przestałam brać i musze zrobić sobie badanie jak sie zachowuje moja prl bez zażywania bromergonu. Mam nadzieje że i ja bedą mogła wkrótce zajść w ciąże i urodzić zdrowego bobaska . Trzymajcie za mnie kciuki żeby badanie wyszło pozytywnie! Pozdrawiam wszystkich i życzę Wesołych Świąt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Babi-witam a czy możesz powiedzieć jak wysoką miałaś prl przed leczeniem? na pewno robiłaś badania kontrolne i jak ona spadała tzn. ile jednostek na dany czas? u mnie przed leczeniem było 100 ng/ml teraz po 4 m-cach jest 48 ng/ml zaczęłam 5 cykl z bromkiem (2 tabl. dziennie) i w styczniu znów badam i jestem ciekawa czy dalej mi będzie tak spadała (liniowo) jak przedtem czy raczej teraz ta \"końcówka\" jest cięższa do zbicia dlatego chciałam Cię zapytać jak to było w Twoim przypadku dodam ze też się staram o dziecko już ponad 2 lata z tym że z bromkiem 5 miesiąc pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Ja tez mialam podwyzszona prolaktynie,wynikow nie pamietaml,ktora powodowala ze nie moglam zajsc w upragniona ciaze.Lekarz przepisal mi bromka ktory zazywalam dokladnie 6mcy i po odstawieniu go na wlasna reke odrazu zaszlam w ciaze. Dzis mam sliczna coreczke,ktora dzisiaj wlasnie skonczyla 5mcy. Tak wiec dziewczyny glowka do gory,wam tez sie na pewno uda tak jak mi sie udalo. WESOLYCH SWIAT ZYCZĘ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siaja
Witajcie jak dobrze,że was znalazłam.Mam taki sam problem moja prolaktyna wynosi1038mlU/L, proszę was wg tych norm: 5-25ng/ml norma, pow.25 ng/ml możliwe nieregularne miesiączki, cykle bez owulacji,pow.50ng/ml może dojść do zatrzymania miesiączki, pow.100ng/ml podejrzenie guza przysadki.W jakim przedziale się mieszczę nie wiem jak przeliczać mlU/L na ng/ml. Błagam was powiedzcie jestem po dwoch poronieniach i 7 miesięcznych staraniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siaja
Jej naprawdę nikt nie jest w stanie odpowiedzieć na moje pytanie.Proszę bardzo mnie to martwi.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siaja
Witajcie jestem tu nowa na stronie 5 poruszyłam sprawę mojej prolaktyny.Proszę was pomóżcie bardzo mi na tym zależy już tyle przeszłam i byłabym wdzięczna za pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siaja - na pewno się nie załamuj...ja też lecze prl (miałam 100 ng/ml) teraz po 4 m-cach 48 ng/ml...leczę się Bromocormem (2 tabl. dziennie- pomaga :) ) znalazłam to na innym forum : PRL 3-15 ng/ml - wynik idealny 15-20 ng/ml - wynik dobry (leczenie tylko w wąsko wybranych przypadkach) 20-25 ng/ml - łagodna hiperprolaktynemia > 25 ng/ml - hiperprolaktynemia Przelicznik: 1 ng/ml = 20 mIU/l inni podają również: Prolaktyna (PRL). Prawidłowy poziom prolaktyny to 400-450 mUl/l (milijednostek na litr) lub 20-24 ng (nanogramów). Jak w przypadku innych hormonów, tak i tu mogą się zdarzyć różne odchylenia. Na pewno jednak poziom PRL nie powinien przekraczać 1000 mUl/l. czytałam też że poziom dla kobiet powinien wynosić: 40 - 470 mU/l (1,7 - 20 mg/l; dla ciężarnych : 290 - 1750 mU/l ((12-73 mg/l) także jest to różnie, ale lekarz powinien ci o tym powiedzieć. co do tresci- myśle ze powinna być wiarygodna...na pewno z takim przelicznikiem już się gdzieś spotkałam..przynajmniej tego jestem pewna :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siaja
Witaj GaboniK!Serdecznie ci dziękuję za odpowiedż.Czyli ja mam w zaokrągleniu 52ng/ml to inaczej1040mlU/L. Gdy byłam u lek. coś nie coś mi wspominał o konsekwencjach tak wysokiej PRL o konieczności rezonansu przysadki bądź siodła tureckiego, ale na dzień dzisiejszy przyczynę wys. poziomu PRL mam potraktować jako wynik długotrwałego stresu już 2 rok niepowodzeń.Jak nie poronienia to stres maxmalny 7miesięcy starań i nic.Teraz jestem z jednej strony szczęśliwa,że poznałam prawdopodobną przyczynę tego wszystkiego z drugiej się boję lecz mam nadzieję,że się wyleczę to dopiero5 dzień terapii brom.i clostilbegyt na wywołanie owulacji. Ale mam żal do lek. mimo mych próśb ani jeden ani drugi nie widział sensu robienia badań hormonalnych.Lek. z Wrocławia kazał rok mi się starać i dopiero sie zgłosić mówił o in Vitro gdybym go posłuchała mogłobybyć tylko gorzej. Na szczeście drugi kazał po pół roku przyjść i w końcu chyba solidnie mną się zajmie.Tylko był zdziwiony,że nikt mi nie zlecał bad.horm.,a kto do licha miał to zrobić. Jestem zdołowana tym wszystkim.Jeszcze raz b. ci dziękuję i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
siaja- nie ma sprawy...po to jest forum :) a co do Twoich staranek..ja podobnie ponad 2 lata staranek i jak na razie nic..po ponad roku bylam u gin która też olała mije badani ahormonów mówiąc że to żmudne i jak się nie poprawi (a miałam bardzo nieregularne okresy) to dopiero mnie przeprowadzi przez badanka! ..no ale zmieniałm gin i ta obecna od razu kazala mi zrobić co prawda tylko dwa hormonki ale trafiła w \"dziesiatkę\"... prl okazała się b.za wysoka (100 ng/ml) no i teraz 5 cykl łykam ten bromek ...mam nadzieję że to pomoze...i tez się obawiam jak to będzie jak mi się wkońcu uda zajść w ciązę a leki bądź co bądź trzeba będzie stopniowo wycofać!?..ale myślę że robiąc czestrze badania tej prl da jakiś obraz i w odp. momencie gin zadziała (ale to przyszłość ;) ) teraz mam sie nie stresować - bo to mam raczej od stresu- raczej..bo nie robiłam rezonansu..gin mówiła ze zna gorsze przypadki a jej się wydaje że to mam od stresu (tak jest najczęsciej)...i szczególnie że prl zaczęła spadać pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siaja
Ja też tak myślę,że w końcu nam się uda kto wie? nadzieję trzeba mieć. Ja lecze się Bromergonem mam brać pół tabletki, mała dawka ale czytałam,że zaczyna się od mniejszych a potem to w zależności od spadku prawda? Zresztą w końcu chyba lek. wie co robi. Ja tak b.chciałabym już dzidziolka.Nigdy przez myśl mi nie przeszło,że droga do macierzyństwa będzie tak strasznie długa i wyboista.Ale cóż nic innego nam nie pozostaje tylko trzeba się leczyć. Możesz mi napisać czy prl może przyczynić się do poronienia bo skoro zaniża progesteron (mi wyszedł 1,23 a norma to 0,95 do 21 w 3 fazie cyklu)a to hormon odpowiedzialny za rozwój ciąży to może dlatego roniłam.Lek. pytałam to odp.,że w zasadzie nie ma to wpływu na poronienie , a ja pewna jestem że czytałam gdzieś na forum o tym. Jak myslisz? jak czytałam o tej prl to wywnioskowałam,że ma wpływ. Myślę,że jemu jest głupio,że tak wyszło wyczułam to.Całuski i z góry dziękuje za odp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rogalik26
czy bromergon można kupić bez recepty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewwa_ny
Witam was wszytskie dziewczyny! Juz od pół roku sledze to FORUM jednak dopiero dzisiaj postanowiłam napisac ;-) Tez mam problem z prolaktyną przeszłam wszytskie badania łacznie z rezonansem od pół roku biorę NORPROLAC czuje sie po nim rewelacyjnie i moja prolaktyna jest tez juz ok Ale niestety dzidziusia jeszcze nie mam ;-( Denerwuje sie juz ta comiesieczna walka czy juz zaszłam czy nie ??!! Ponoc mam ja ze stresu, lekarka kazała mi wyluzowac i wyjechac z mezem na miesiac. Tylko to sie tak fajnie mowi takie czasy glupie pracy trzeba pilnowac i jedniczesnie "normalnie" prowadzic zycie ;-) Ale nic nie trace nadzieji i trzymam za was kciuki!!! Aha i stwierdzono tez u mnie PCOS .. Pozdrawiam was gorąco!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewwa_ny- ja też zmagam się z ta prolaktyną ...Ty już ja masz w normie , u mnie niestety jeszcze za wysoka 48 ng/ml.... a czy masz regularne okresy i czy masz owulacje? u mnie po braniu bromku od razu okresy się wyregulowały i jest owu ale co z tego jak i tak nie wychodzi z dzidzią no bo ta prl jakoś nie chce mi dac spokoju... pewnie mam to od stresu walczę z prl od 5 mc-y teraz zaczęłam 6 cykl a jaką dawkę brałaś leku i jak długo łykałaś a potem odstawiałś ten bromek? rogalik- niestety ale Bromergon jest tylko na receptę...jest to lek częściowo refundowany ale na pewno tylko na receptę pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwa4
Witam wszystkich. Bardzo się cieszę,że o tym problemie zaczyna mówić się głośno.Od 1,5 roku staramy się z mężem o dzidzi i nic.Myślałam,ze problem tkwi w tym ,ze on pracuje za granicą i rzadko jest w domu.Tknęło mnie coś i poszłam do ginka,zrobiłam badania hormonalne.Mam prolaktynę 29,1ng,przepisał mi Bromocorn,brałam go kilka dni,ale odstawiłam ,bo źle się czułam.Chodziłam jak pijana i nie mogłam się skoncentrować w pracy.Do tego wszystkiego jeszcze mam niedoczynność tarczycy i endo.chce mi zrobić krzywą cukrową,nie wiem co to ma wspólnego z proiaktyną i ciążą??Może któraś z Was mi to powie??No i wiadomo mam jeszcze brak owulacji,brrrr.Trafia mnie jak sobie pomyślę o tych lekach,leczeniu i kruchej nadziei,ale zawsze jakiejś.Powiem Wam szczerez,że najgorzej wkurzają mnie lekarze,którzy nie potrafią się skonkretyzować.Dziś ide do następnego niby specjalisty.Jak wrócę to Wam napiszę co tym razem powiedział kolejny znachor.Pozdrawiam cieplutko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie, poradźcie mi, czy mam wierzyć, że w końcu się uda zobaczyć te upragnione kreseczki na teście. Staramy się z mężem od roku. W końcu wylądowałam u gina, skierował mnie i męża na badania. Badanie męża wypadły średnio, (10 mln/1ml), mało ruchliwych plemników, ale gin kazał niezałamywać się, bo podobno wystarczy. Ja byłam na badaniu prolaktyny, mam 1621,83 ulU/ml, po godzinie to samo badanie (z tabletką) - 7398,92 ulU/ml. Zaczęłam brać Bromergon, 0,5 tab. przez tydzień, potem po 1 tab. Zobaczymy jak się będę czuła. Szukam kogoś, kto jest lub w podobnej sytuacj jak my. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny proszę o pomoc , nie wiem co się dzieje od kilku dni kłuje mnie w lewej piersi , bóle są bardzo mocne, pierś jest wrażliwa. 3 lutego dostałam miesiączkę wszytsko ok. Nigdy w życiu nic mnie nie bolało , nie wiem co się dzieje. pomóźcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata-21
Witam wszystkie dziewczyny. Do dzisiaj myślałam, że tylko ja mam taki problem a tu widze, że nie jestem sama i troche lepiej sie czuje. Jeśli chodzi o zajscie w ciąże to ja sie staram już 5-ty miesiąc i dzisiaj lekarz przepisał mi słynny- BROMOCORN i dlatego tutaj sie znalazłam. Tylko, że ja nie miałam takich dziwnych badań jak wy. Mój ginekolog poprostu przepisał mi ten lek a jesli on nie pomoże to wtedy będe miała takie badania o których tutaj piszecie. Z tym, że pierwsze badanie ma mieć mój mąż. Pozdrawiam was serdecznie i życze powodzenia w planowaniu ciąży oraz lepszego zdrowia! :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Parodel - bromocriptine - ten lek jest podobno super na wysoki poziom prolaktyny .. nie wiem czy ten lek jest dostepny w PL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamana aaaaaaaaaaaaaaa.
czy Bromergon może wyleczyć niedobór estradiolu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata-21
Malori Witam cie serdecznie Odnośnie twojego pytania to mi sie wydaje że ten lek jest dostępny w PL bo dużo kobiet go bierze ale nie jestem pewna na 100% więc może lepiej poszukaj informacji na necie bo wiem że takowe są tzw. ulotki do tego leku i jest tam dokładny opis najlepiej szukaj przez google a jeszcze lepiej gdybyś zapytała sie o to w aptece lug jakiegokolwiek lekarza bo oni musza sie znać na tabletkach. Pozdrawiam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×