*Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

Mieszkamy teraz w UK. Zycie tu jest fajne, ale chyba jak sie mieszka samemu, bo inaczej to wcale nie jest tak wesolo, jak sie wydaje niektorym... Nie powiem, ze wolalam to zycie w PL, bo teraz jest tak jakby latwiej. Ale mam dosyc tego chorego trybu zycia... Czesto problemy innych spadaja tez na nas, przez co wynikaja rozne klotnie... Mam nadzieje ze wkrotce sie to skonczy... Przykro mi ale chyba nie bede w stanie tu do Was czesto zagladac, bo od soboty nie bede miala dostepu do neta, nie mowiac juz o kompie:( Tak wiec dzieki za slowa otuchy, ale chyba jeszcze nie jestem na etapie ogarniania tego wszystkiego...

hej dziekuje wszystkim za troskeja jeszcze skrzypie jak przescieradlo;)ale musze stanac na nogi-jutro wyjazd:) Polka za granica-mam nadzieje ze szybko bedziesz miec neta i szybko do nas wrocisz-bedzie wszystko dobrze,potrzebujesz czasu by sie przyzywczaic Wszystkim zycze zdrowka w te zimne dni,Margot Tobie duzo sily w nowym miejscu:)pozdrawiam wszytkich

witam, ja mieszkam juz 20 lat w niemczech, dokladnie w norymberdze. W przyszlym roku pod koniec lutego sie wybieram na tydzien do paryzu i szukam teraz kogos kto by w tym terminie mial czas i ochote zeby mi pokazac miasto. Ja mam 25 lat i studiuje informatyke i chcialbym narescie zobaczyc te miasto o ktorym jusz tak duzo slyszalem. Pozdrawia Lukasz

Ale cisza w eterze.....:-( :-(:-( Co się dzieje? U nas z dnia na dzień pogoda coraz piękniejsza, słoneczko przygrzewa przez szybki.. a teraz nawet księżyc grzeje, bo pełnia tuż tuż, więc dobranoc,dobranoc,dobranoc...

Selala daj troche tego slonka !!!! Wyjezdzam dzis do Pl wiec bede na odwyku;)od neta:) Zycze wszystkim najlepszego i do nastepnego

Mika milego pobytu :D w Polsce Selala - gdzie ty zyjesz ze Slonce widzisz... u mnie od tygodnia nawet na minutke sie nie pojawilo :( buuuuuuuuuu Chce Sloneczka Milego dnia zycze :)

slonce...tutaj mamy deficyt slonca, ale wlasnie sie niebo przeciera. A ja mam dola...tesknie za rodzina, ktora wpadla do nas na chwilke, ale niestety wczoraj wszystko co dobre sie skonczylo...no i teraz rozmyslam...mam za duzo wolnego czasu. Dobrze, ze od pniedzialku z powrotem do pracy wiec nie bede miec czasu na myslenie. pozdrowionka

Witam wszystkich co tak cisza? jak przedwyborcza.... dzisiaj sobota ,więc sprzątanko już kończę i wskoczyłam tu na chwilkę:-) pogoda też do niczego,chmurzyska zwisają... w nocy padało i wyobrazcie sobie,że na szybach i na werandzie mam piasek z Sachary... tyle kilomertrów i go przywiało do nas samochody też pokryte są żółtym piaseczkiem... Pozdrawiam i życzę miłej i pogodnej soboty!!!!!!

Dla Dominujacej Mieszkam w Hiszpanii od 11 lat, w Madycie. Zarobki dla osób niemówiacych po hiszpansku lub/i nie majacych nostryfikacji dyplomu uniwersyteckiego oscyluja od 600 do 1000 euro na miesiac. Godziny pracy, od 9 do 19 -20 z przerwa na lunch. Szkoly podstawowe: od 9 do 17h. Bezplatne, ale trzeba placic za stolówke (70-100 na miesiac) plus za zajecia pozaszkolne (plywanie, angielski) Kat: pokój w miare w centrum od 350 do 450 euro. Mini mieszkanie: 600 - 700 euro, czesto wymagana umowa o prace. Jedzenie na 2 osoby: minimum 200 euro miesiecznie. Istnieja centra pomagajace samotnym matkom, ale ogólnie Hiszpania nie jest krajem socjalnym. Srednio, Hiszpanka ma pierwsze dziecko w wieku 32 lat, bo wczesniej zawodowo - finansowo nie daje rady. Wiem od przyjaciól, ze wynajem mieszkania np. w Walencji moze byc duzo tanszy, za 400 euro mozna miec cale, przyzwoite mieszkanie. No i slonca duzo. Cos wyjasnilam? Pozdrawiam,

Czesc dziewczyny.. dzisiaj cos ku uciesze... Dlaczego faceci są tacy zajefajni: 1. Ich dupa nigdy nie jest czynnikiem decydującym podczas rozmowy o pracę. 2. Ich orgazmy są zawsze prawdziwe. Zawsze! 3. Ich nazwisko zostaje. 4. Garaż jest ich cały. 5. Ich plany weselne troszczą się same o siebie. 6. Nigdy nie mają ochoty odwieźć przyjaciela od bzykanka. 7. Mechanicy samochodowi zawsze mówią im prawdę. 8. Gucio ich obchodzi, że ktoś zauważa ich nową fryzurę. 9. Gorący wosk nigdy nie wchodzi we włosy łonowe. 10. Ta sama robota. większa płaca. 11. Zmarszczki dodają charakteru. 12. Nie muszą opuszczać pokoju aby poprawić sobie krocze. 13. Suknia ślubna 2000 PLN; Wynajem smokingu 100 PLN. 14. Ludzie nigdy nie gapią się na ich klatkę piersiową podczas rozmowy. 15. Nowe buty nie tną, nie robią pęcherzy, nie deformują stóp. 16. Jeden nastrój, zawsze! 17. Rozmowy telefoniczne w 30 sekund. 18. Pięciodniowe wakacje wymagają tylko jednej walizki. 19. Sami otwierają słoiki. 20. Dostają fory za każdy przejaw troskliwości. 21. Bielizna kosztuje 5 PLN za trójpak. 22. Jeśli mają 34 lata i są samotni, nikt tego nie zauważa. 23. Mogą po cichu doznawać przyjemności z jazdy siedząc na miejscu pasażera. 24. Trzy pary butów w zupełności wystarczą. 25. Mogą w ciszy oglądać piłkę nożną ze znajomymi przez wiele godzin ani przez chwilę nie myśląc \"Musi być na mnie zła.\" 26. Nie używają tamponów. 27. Jeśli inny facet przyjdzie na przyjęcie w takim samym ubraniu, mogą zostać najlepszymi przyjaciółmi na wiele lat. 28. Nie muszą znać nazw więcej niż pięciu kolorów. 29. Nie muszą się zastanawiać, w którą stronę kręcić nakrętką czy też śrubą. 30. Posiadają dar niezauważania zagnieceń na ubraniach. 31. Ta sama fryzura potrafi przetrwać latami, a nawet dekadami. 32. Ich brzuch zazwyczaj ukrywa duże biodra. 33. Jeden portfel, jedna para butów, jeden kolor przez wszystkie pory roku. 34. Manicure robią przy pomocy scyzoryka. 35. Zakupy Świąteczne dla 25 członków rodziny robią 24 Grudnia, w kilka minut. 36. Cały Świat jest dla facetów ubikacją. przez dluga chwile nie moglem zrozumiec ostatniego punktu.. az pojalem... widocznie to kwestia nawykow.. pozdrawiam w zimny, jesienny wieczor...

Kokus... BUAHAAAHAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! CUDO!! Ostatni punkt jest szalenie oczywisty! ilez to razy moj z bracmi po rodzinnym obiadku szli do ogrodka.. Po latach dotarlo do mnie ze ida go podlEwac.. wlasnymi wezami...:D:D pewna jestem ze jesli kiedys kobiety znikna jak dinozaury to o toaletach beda tylko przypominac archeolodzy:D

We Francji ostatni punkt to jeden ze sportow narodowych :P ;) :D Pozdrawiam wszystkich szybciuko! Jutro wielkie pakowanie... Bedzie sie dzialo! Wyjazd juz we wtorek :(

kto tu jeszcze jest z francji? hetnie bym poklikala

Przepraszam, ze tak nie na temat, ale proszę o małą pomoc. Zapewne na tym forum udzielają się osoby mieszkające w Niemczech. Jeśli znacie to prosiłabym o podanie mi adresów stron niemieckich - odpowiedników polskiej fotki.pl Jest mi to potrzebne ponieważ poznałam w Niemczech pewną osobę która ma zdjęcie na takim portalu i chciałabym zobaczyć ją jeszcze raz ;) Jeśli byłoby to możliwe to już z góry dziękuję ;))

Jestem juz spakowana, wykapana i generalnie gotowa do drogi... Ruszam jutro z samego rana. :) Bede obladowana jak choinka... Ach te ciuchy na zime... ;) :D Jestem pozytywnie nastawiona... :) Podjelismy z S. ostatnio kilka waznych decyzji (napisze wiecej przy najblizszej okazji)... Mysle, ze wszystko pieknie sie ulozy - nie moze byc inaczej :) To jest moj ostatni wpis z Francji... nastepny bedzie juz z Brukseli :) Pozdrawiam :)

Margot..szerokiej drogi i duzo szczescia! Odezwij sie wkrotce... Pozdrawiam serdecznie :-)

Kokus hahhhhah dobre... naprawde poprawiles mi humor tym dowcipem:))))

Skoro tu tak wesolo to tez cos wkleje :) >> REGULAMIN BIUROWY Z ROKU 1870 >> > > >> > > I NIE NARZEKAĆ ŻE ŹLE JEST !!!!!!!! >> > > >> > > Regulamin biurowy z 1870 roku >> > > >> > > Personel winien być w biurze tylko w dni robocze pomiędzy godziną >> > > szóstą przed południem a godziną szóstą po południu. Oczekuje się, że >> > > wszyscy współpracownicy bez wezwania będą pracowali w godzinach >> > > nadliczbowych - jeśli będzie taka potrzeba. >> > > >> > > Za czystość biura odpowiedzialny jest pracownik o najdłuższym stażu. >> > > Wszyscy terminatorzy i uczniowie mają zgłaszać się u niego >> > > czterdziesci minut przed rozpoczęciem pracy i pozostają do dyspozycji >> > > także po zakończeniu zmiany. >> > > >> > > W czasie godzin biurowych nie wolno rozmawiać. Przyjmowanie posiłku >> > > jest dozwolone pomiędzy godzina wpół do dwunastej do dwunastej. >> > > Jednakże nie wolno w tym czasie przerywać pracy. >> > > >> > > Regułą jest noszenie skromnej odzieży. Personel nie może ubierać się >> > > jaskrawo i wolno mu nosić tylko porządne pończochy. Nie wolno nosić w >> > > biurze ocieplaczy i płaszczy, ponieważ personel ma do dyspozycji piec. >> > > >> > > Poza tym zaleca się aby każdy członek personelu w okresie zimowym >> > > przynosił cztery funty węgla. >> > > >> > > Pragnienie tytoniu lub napojów wyskokowych jest słabością ciała i jest >> > > zabronione dla wszystkich członków personelu biurowego. Osoby płci >> > > żeńskiej mają starać się prowadzić bogobojny tryb życia. >> > > >> > > Każdy pracownik ma obowiązek troszczenia się o swoje zdrowie. Chorzy >> > > pracownicy nie otrzymują wynagrodzenia. Dlatego każdy pracownik mający >> > > poczucie odpowiedzialności powinien ze swego wynagrodzenia odkładać >> > > pewnę sumę, żeby nie stać się ciężarem dla ogółu w razie niemożności >> > > pracy lub zmniejszenia się zdolności do pracy. >> > > >> > > Urlopów udziela się tylko w wypadkach naglących ze względów >> > > rodzinnych. Wynagrodzenia za ten czas nie płaci się. >> > > >> > > Należy zawsze pamiętać o tym, ze jest się winnym wdzięczność swemu >> > > chlebodawcy. W końcu on Was żywi.

Cześć i dzień dobry! Kasiulenko-to jest wspaniałe! nie możemy narzekać w dzisiejszych czasach. Kokuś-przezabawne:-) Mika-jak jeszcze nie masz słoneczka to śle go dzisiaj.:-) Jamon! Wpadłaś na chilkę?-może zostań z nami. Arnusiu-odnośnie toalet to tutaj wszędzie są za darmo no i czyściusieńko! W niektórych krajach jeśli nie jesteś konsumentem lokalu to za toletę trzeba płacić.Np.spotkałam się z tym w Niemczech,Czechach,na Węgrzech,itd... Tutaj można siusiać do woli:-P

kokus a z zona dobrze ci sie układa,czy już wporządku.Napisz.

hej hej ja tylko na momencik;-) pogoda calkiem do rzeczy u nas;-) bylo troche chlodno ale juz jest ok, przygotowujemy sie do halloween- bede dzis swoja pierwsza dynie robic no i jest to swietna okazja do poprzebierania mojego aniolka;-) dzis byla truskawka;-) teraz nosi halloweenowy bodziak, na jutro kolejne ubranie naszykowane;-);-) Maja biedulka ma katar ale jest dzielna, i nie marudzi... KOkus- tekst znakomity!!;-) Mikus- stracilam gg kontakty, podeslij mi numer swoj i Kleosi, z gory dziekuje;-) no i oczywiscie pozdrawiam wszystkie ciotki;-)

POpatrzcie na ten rysunkek: tytul: Syzyfowa Prace Tuska ;-) http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=40354&wid=9344327&rfbawp=1193831092.834&ticaid=14bcd

Tak bardzo chciałabym być w Polsce na święcie zmarłych. Lubię je,na cmentarzach spotykamy tylu znajomych,których kiedy indziej nie można spotkać,przyjeżdżają raz w roku do swoich miast wsi,starych miejsc zamieszkania. Wiem,że dzisiaj tak jest a ja jestem tak daleko... tutaj w taki sposób nie czci się zmarłych, takie święto mają w Maju-dziwne...

selala.. .ja tez podpisuje sie pod tym co napisalas...... magrot : buon viaggio!!!!!

czesc.stracilam cos...siedze w itali juz 3 lata.nie jest tak zle ale jednak polska to moj dom.pozdrawiam

Ja siedze poza Polska juz od kilkunastu lat i Polska to tez moj i to jeszcze jaki DOMEK...Tesknie bardzo, zawsze...tak ze az boli a nie mam innego wyjscia...

Witam chciałabym do was dołączyć jeśli można:) mój narzeczony pracuje w Hiszpanii i mam do niego dojechać . Strasznie sie tego boje.

ja mieszkam w szkocji a dokładnie Tofthill

hej Wam,,, rany ale przegapilam jak mnie nie bylo... Margotku powodzenia!!!! Trzymaj sie i czekamy na wiesci :) Mika milego pobytu w Pl i zycze wszytskim chorym szybkiego powrotu do zdrowia. Wszystkim nowym i starym dzien dobry cos ostatnio zaniedbuje topik i musze ponadrabiac :) Przedwczoraj zapisalam sie kurs do szkoly instruktorskiej i od polowy stycznia zaczynam zasuwac. Jak zdam to bede wykwalifikowanym instruktorem aerobiku :) Brzmi niezle nie? ;) boje sie jak cholera bo nie znosze pakowac sie miedzy nowych ludzi -taki dzikus ze mnie - a w dodatku dunow ale raz sie zyje... Bede sie tu wyzalac w razie czego :) Pozdrawiam Was wszystkich goraco i do uslyszenia. Milego dnia zycze

Wkurzają mnie te reklamy z Vichy,które latają z góry na dół i odwrotnie! w oczach mi pulsuje,uffff. Paaolko-ale będziesz wygimnastykowana:-) Co tam Duńczycy...inni muszą znosić gorszych,głowa do góry. Dzisiaj zerwaliśmy ok 30 kg oliwek i mój będzie je \"zaprawiał\" a w niedzielę już pełną parą mamy żniwa! Zbiór i przepuszczanie oliwek przez\"wyżymaczkę\"...świerza ciepła oliwa.:-) Dlatego tak dobrze wyglądam:-p :-P Witam wszystkich nowych Tyle nowych już witaliśmy i zachęcaliśmy do pozostania z nami i na tym się skończyło. Kryspiko Arnusiu-gdzie się podziwasz pracusiu:-) Kasiulenko Ani,Julii,....nie mam podglądu,coś się zawiesiło i tak myślę kogo jeszcze pozdrowić.. Wszystkich witam i dziewczyny zajrzyjcie tutaj bo nam topik padnie. co jest z wami?- jakąś depresje łapiecie czy jesteśćie tak zagonione? Marguś!!!!- ulokowałaś już się? Jak się masz? -trzymam kciuki za pomyślność Idę na trening z małym-to pobiegam po parku... No,no, gdybyście widziały kto tam biega... Do wieczorka