Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Morgaine

Co myślicie o gotyckich dziewczynach ?

Polecane posty

Gość Walikonik
Mam pytanie czy gotyckie dziewczyny przemywaja twarz moczem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Strój w każdym stylu dobrany ze smakiem i gustem, zgodnie z typem urody właścicielki i z umiarem potrafi sprawić, że na ulicy obejrzą się za nami nie z poczuciem lęku :) i strachu :) (różowy też może budzić strach):) lecz z zainteresowaniem i podziwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O, odnalazł sie mój topik :) Jak miło widzieć, że są na nim świeże wypowiedzi :) W miarę świeże... Podnoszę, może ktoś jeszcze coś dopisze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamyslona
przeczytalam z zaintersowaniem caly topic:) sama w ogole slucham metalu i nie umieram sie gotycko ani tym bardzie metalowo(no tyle ze na czarno, ale nie wiem czy zakieciki sa metalow:) ) bardzo mi sie podoba styl gotycki (ale gotycki opisywany tu, a nie male wiedzmy w powyciaganych swetrach i czarnej pomadce), jest przesliczny, oczywiscie nie wyobrazam sobie takich ubran na codzien, ale na imprezy dlaczego nie najbardzie bawi mnie opinia ze to niekobiece:) przeciez dekoldy, jedwabie, aksamity, koronki, gorsety,itp sa jak najbardziej kobiece, juz nie mowiac o samym fakcie zakladania kiecek:D sama nie moglabym sie tak ubierac bo mi zwyczajnie nie pasuje-blad wlosy, brazowe oczy i zlocista cera oczywiscie makijaz przesadzony jest wstretny-niezaleznie czy gotycki czy a la barbie co do magii sie nie wypowiadam bo nie mam pojecia na ten temat i zwyczajnie nie wierze za to gotka kojarzy mi sie jako osoba dobrze wyksztalcona, szczegolnie humanistycznie, obyta w sztuce, historii, literaturze, a zwlaszcza poezji, osoba z duchem i wyobraznia malo takich niestety http://www.thedarkangel.co.uk/ polecam stronke jesli nie znacie, bardzo ladne sa niektore ciuchy, szczegolnie te sredniowieczne sama lubie ogladac takie ciuszki i tyle pozdrawiam wszystkie uduchowione gotki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i do góry.................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lato w pełni a ja już tak przywykłam do moich czerni i czerwieni, że mi nawet nie gorąco :) pozdrawiam wszystkie też-gotyckie z Warszawy i z całej Polski :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do podjudzacza
Czy czarne paznokcie swiadcza o niechlujstwie? A moze roz i buciki w szpic ? Co? . Jestes miernota nie przewyzszajaca sie nad poziom piet -podjudzaczu beznadziejny..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
macie dziewczyny jakies ciuchy na wymiane albo nie noszone? kupujecie czasem na allegro?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do gotyku to bardzo go lubie. moze nie od dawna jestem w tych klimatach ale jakos juz 2 lata sa. Jednak mimo ze staram sie kupowac odziez w takim klimacie jednak nie wiem czemu po prostu jakos moja cala osoba nie pasuje zbytnio do takiego wizerunku, moze to kwestia rysow twarzy... do niedawna mialam dredy po rozplataniu zostalo nieiwlei:( Ale teraz zapuszczam wlosy i przefarbuje je na czarno Bardzo malo rzeczy mnie intersuje ale co do gotyku to nie ma watpliwosci. Uwielbiam ogladac mroczne zdjecia , czytac wiersze... Niestety nie ma osoby w moim otoczeniu z ktora moglabym sie podzielic moja pasja:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doloress: zawsze da się kogoś znaleźć, jak nie na imprezach czy koncertach to przez ogłoszenia :D co do ciuchów, fajne rzeczy można znaleźć dosłownie wszędzie, wystarczy poszukać:D klimatyczne ciuchy bywają w Pimkie, Desperado, River Island (śliczne gorsety mieli i bluzki), czasem w Terranova (na wyprzedaży kupiłam śliczną aksamitno-koronkową czarną spódnicę właśnie w tym sklepie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sledze ten topik od dluzszego czasu z zainteresowaniem, nie jestem gotka, nie ubieram sie w ten sposob, jednak bardzo podoba mi sie taki styl, szkoda, ze zupelnie nie przystaje do naszych czasow.... co do nastoletnich wiedzm..mysle ze trudno wymagac od 14latki by maila wyrobiony gust i styl, a najlatwiej wyrazic swoj bunt obwieszajac sie podartymi laszkami, zakladajac glany, tysiac naszyjnikow itd, niewykluczone ze taka osobka wyrobi sie z czasem lub jej po prostu przejdzie... co do wicca--> tu zgodze sie ze kafe nie jest najodpowiedniejszym forum ku takim dyskusjom ;) czytalam co nieco na ten temat, jest to interesujace, jednak wicca, cala ideologia budzi we mnie wiele watpliwosci i pytan. czytajac na jej temat odnioslam wrazenie, ze wicca jest dosc chaotyczna, bez konkretnych podstaw, zbyt \"krucha\" by poswiecic jej cale zycie, przyjac za filozofie zycia i wyznanie, np chrzescijanie maja dluga tradycje, glebokie korzenie, maja Boga, maja biblie do ktorej zawsze moga siegnac szukac rady, w wicca wlasnie czego takiego mi brakuje, oczywiscie mam swiadomosc ze wiccanie maja swoje bostwa swieta, ksiegi ale wydaja mi sie one jakies niesolidne...... kurcze byc moze jest to kwestia mojej niewiedzy, wszelkie informacje czerpalam z polskiego netu, nie czytalam zadnych ksiazek ani tym bardziej angielskich wydawnictw, poza tym maialam wrazenie, ze wiccaninom nie zalezy na poszerzaniu grona \"wyznawcow\" wrecz przeciwnie, dlatego nawet nie chcialam pytac, wchodzic na forum itp bo bylo mi glupio juz jakis czas temu chcialam podyskutowac na ten temat ale kazdy wie jak jest na kafe, moze teraz niepotrzbnie poruszylam ten temat, ale kilka postow wyzej ktos i tak juz zaczal wiec......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Morgaine
przeczytałam już kilkanaście Twoich postów i wydajesz się być bardzo spoko osobą, mogę spytać ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za komplement, pewnie niedokładnie czytasz ;) A co do wieku - żadna tajemnica, mam 26 lat. Fajnie, że jeszcze topik zupełnie nie zamarł, mimo, że go trochę porzuciłam ostatnio :) mru mru>>> polskie neopogaństwo jest dość dziwne, nie ma zbyt wielu osób naprawdę otwartych na innych. Owszem, poniekąd jest w tym racja, ten kto naprawdę szuka - odnajdzie, jeśli włoży w to wysiłek. Wicca jest oparta o misterium, osobiste doświadczenie, więc stąd wydaje się tak mglista, poza tym istnieje wiele jej odłamów, stąd chaos, no i ciągłe spory co jest wiccą, a co na tę nazwę nie zasługuje. Sytuacji nie ułatwia to, że w polskim necie nie ma zbyt wielu sensownych wiadomości na ten temat. Nie wiem, czy znasz te strony? Jeśli nie to podaję adresy: http://birch.wicca.pl/ http://www.wicca.pl/ to moim zdaniem najlepsze strony polskie, są tam też linki do innych wartych polecenia, chociaż głownie w języku angielskim warta uwagi jest też strona Taraka http://www.taraka.pl/ Tam też znajdziesz trochę linków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
morgaine---> dzięki z linki, jedna ze stron ktora wymienilas znam, poszukam jeszcze moze znajde cos ciekawego..........?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm...Na poczatku powiem ze ciekawy topik Morgaine:) Ja tez swego czasu bylam wkręcona w gotyk, rock i metal.Uwielbialam czern i oczywiscie glany to byly moje buty nr 1:) Chodzilam do pewnej metlowej knajpy gdzie naoglądałam się sporo dziewczyn \"gotyckich\" i powiem szczerze -dlugie proste spodnice tak, bluzki z rozszerzanymi rekawami tak, ale czarne paznokcie, ostry (rowniez czarny)makijaz, podarte ciuchy i siateczkowate rajstopy -stanowczo NIE. Ja osobiście lubię gotyk subtelny, tzn. tak jak napisalam dluga spodnica i dlugie rekawy, ale lubie gdy widac ze dziewczyna jest kobieca i wrecz magiczna. A niestety niektorym to nie wychodzi i wygladają wulgarnie lub (tutaj nie chce nikogo obrazic wiec z gory przepraszam) jak bezdomnei brudne. Dla ścisłosci - sztuczne Barbie to juz dla mnie calkowita porazka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam podobne zdanie co Loreena. Nie lubię dziewczyn wygladających jak czarownice natomiast podobaja mi sie subtelne czarodziejki:) Apeluję do tych \"czarownic\" - bez tego strasznego makijazu tez z pewnoscia ladnie wygladacie:)i wcale nie ujmie to Waszemu gotyckiemu stylowi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upurupu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiele hałasu o nic
właśnie.Mam wrażenie, że leczymy na tym topiku kompleksy odnśnie własnej osoby. Bo czy ważniejsze jest opakowanie od zawartości. Opakowanie ma tylko być uzupełniem.Jak ktoś lubi sie ubierac na czarno i pudrować to jego sprawa.Jednemu sie spodoba innemu nie.Jak mowi stare ludowe powiedzenie "GUSTY SOM RÓŻNE". Wazniejsze jest to co macie w główkach .Nie starajacie sie wyróżniac na siłe niczym.Zwracanie uwagi na siebie ubraniem hmmmmm ciekawe rozwiazanie.Ubieramy sie tak jak dobrze sie czujemy, czesto w zaleznosci od nastroju.Mi czesto nudza sie ubrania , które nosza i lubie miec od czasu do czasu cos nowego i niekoniecznie caly czas w tym samym stylu.I jak ktos tu mądrze powiedzial inaczej ubieramy sie do urzędu, inaczej na spacer, do szkoły a innaczej na bal. Tu akurat chodzi o wyczucie.Bo w niekktorych sytuacjach ( idziemy w gości) - ubraniem pokazuje sie szacunek gospodarzom. Ale zeby od razu przezywac ORGAZM myslac o jakims stroju, wydaje sie byc smieszne ......CW

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jebik
A cóż tu myśleć. Nieważne jaki potwor gotuycki, byleby miał otwor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fnijfdnvjfdnvjnfnvjfn
chyba mylicie pojęcia Gotki niekobiece?No sorki ale te PRAWDZIWE gotki potrafią się super ubrać noszą nie tylko glany ale super szpilki gorsety,krotki czarne spodniczki więc jesli to jest niekobiece to wybaczcie...Większosc z was to tandeciary które nawet nie potrafią się ubrać a twierdzą że mają styl.Takze wybaczcie ale tez slucham ciężkiej muzyki i lubie czarny kolor i to ze wrzuce sobie czasem rozowy ciuszek o niczym nie swiadczy np. o tym ze jestem glupia.Wiekszosc osob jak mowie czego slucham to robi wielki oczy i mowia naprawde a nie chcodzisz ubrana na czarno...ludzie to są tylko stereotypy nie mozna oceniac kogos o wyglądzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilian gish
poznalam bardzo wiele dziewczat ubierajacych sie w taki sposob, a takze wiele dziewczat ktore chyba chcialy sie tak ubierac ale chyba nie bardzo wiedzialy po co i jak. Sama przez lata chodzilam w glanach, malowalam sie jak wampir, moje ciuchy byly raczej dziwne. Jak troche doroslam to zdalam sobie sprawe ze manifestowanie pogladow ubiorem jest kompletna bzdura. Teraz ubieram sie inaczej, maluje delikatniej i wygladam wreszcie jak czlowiek. Poza tym mam jedna uwage. Ja zawsze ,chociaz wygladalam jakbym sie ubrala na smietniku, bylam czysciutka, pachnaca, ze swiezymi wlosami. A panny ktore poznalam niekoniecznie. Jezeli widze dziewczyne, ktora poswiecila na makijaz dwie godziny (2 czarne dziury, trupia twarz i czarne usta) a nie znalazla 15 minut na prysznic i mycie glowy to przysiegam chce mi sie wymiotowac.Oczywiscie nie chce zadnej z dziewczyn obrazic, mowie o dziewczynach ktore ja poznalam; (nie wspomne juz o facetach- metalach ,ktorzy swojej bujnej czesto czuprynie tez nie poswiecaja odpowiedniej uwagi)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarownice
blleee:0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ktoś napisał, że ma czarne włosy z natury, ale ja się przyczepię i napiszę, że to bzdura :P, nawet azjaci nie mają czarnych włosów, tylko bardzo ciemno brązowe :) Jak kruczoczarne, to wiadomo, że farbowane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieco anonimowo tym razem
dobrze, nie są czarne, tylko bardzo ciemno brunatne, pod światło lekko czerwonawe, a nie pod światło wyglądają na pierwszy rzut oka jak czarne. Na tyle dziwne, że nikt nie wierzy, że są nie farbowane. Chyba, że się przyznam do tego, skąd pochodzi jedno z moich rodziców ;) Pozdrawiam w przelocie Morgaine :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...no coz...
gotyckie dziewczyny kojarza mi sie z : 1. czarnym makijazem 2. z czarnymi (farbowanymi:P )wlosami 3. Z glanami 4. z czarnymi lub czerwonymi paznokciami 5. z grymasem na twarzy ktory mowi "odpierd...sie" 6. sorry teraz wszystkie gotki- z brudem i delikatnie mowiac nieprzyjemnym zapachem 7. z obszarpanymi i dzurawymi ciuchami 8. z papierosami i piwem w drugiej rece 9. z patalogiczną rodzina troche tez:) 10. i z rownie odpychającymi koleżankami, u ktorych zwykły nocować Przepraszam jesli kogos obrazilem, byc moze sa inne gotki, ale ja spotkalem takie i takie sobie niestety zdanie wyrobilem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniaaa
gotyckie dziewczyny hmmm...... moze niedzisiejsze, moze oryginalne, dla mnie spoko ale ja glanow nie bede nosic :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fallen
Maniakiem mody gotyckiej bym się nie nazwał... Ale jestem=czuję się gothem. Ktos tu wcześniej napisał że ludzi ubierających się w taki czy inszy charakterystyczny sposób nie traktuje się serio... Prawda jest jednak taka, że serio nie traktuje się wszelkich tych, którzy są napastliwie nietolerancyjni. Jeśli komuś się nie podoba sposób ubierania się czy filozofia, muzyka gothów, to ma do tego prawo, byleby była to wyłącznie krytyka słowna. A każda agresja budzi we mnie obrzydzenie i pogardę. Gotyckim niewiastom rzeczę zdecydowane TAK :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brydzia
gotyk ok byle z pomyslem... bo jak widze te mlode lilith zrobione na jedno kopyto bez jakiegokolwiek poloty to rzygac mi sie chce....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciemnobrązowe oczywiście miało być razem :) co ja myślę o gotyckich dziewczynach, to nie napiszę, ale o wyglądzie mogę :) na pewno taki styl ubierania nie musi być tandetny, jeśli potrafi się odpowiednio zestawiać ze sobą ciuchy. Dziewczyna gotycka może wyglądać naprawdę pięknie, jeśli posiada zmysł artystyczny oraz wie co może/ powinna podkreślić, a co lepiej byłoby ukryć... bo niestety, ale widząc dość mocno zbudowaną kobietę, z bardzo dużym biustem, w gorsecie jeszcze bardziej uwydtniającym to, czym ją obdarzyła natura i podkreślającym szerokie, grube ramiona- czuję po prostu niesmak. :( Takiej dziewczynie, zamiast gorsetu i np.spódnicy optycznie poszerzającej szerokie już biodra, proponowałabym wdzianie Konającej Łzy, czy Martwego Pragnienia :P. Właśnie te dwie sukienki, ze sklepu, do którego podała link Morgaine, bardzo mi się podobają i dla osób szczupłych też jak najbardziej (czyli mnie :P) Ja chciałabym mieć takie sukienki, tylko o ich nazwach nikomu bym nie powiedziała, ponieważ dla mnie są trochę - :D:) Na innej stronie też znalazłam dwie ciekawe dla mnie kreacje (jeśli chodzi o krój..) ale nie podobał mi się materiał, z jakiego są wykonane. Nie lubię zamszu i żadnych miękkich, tym bardziej połyskujących materiałów. - I to właśnie mi się bardzo nie podoba. http://www.dracinabox.com/velvpipedmedi.jpg - jak już napisałam to nie jest w moim guście, co nie znaczy (żeby nie było nieporozumień), że ciuch uważam za kiczowaty, nie, to tylko sprawa gustu. :) Pozwolę sobie skomentować następne obrazki :) http://www.dracinabox.com/leaftapestrycorset.jpg - niby nic tu aż tak nie razi, ale w mój gust też nie trafia zestawienie tak ozdobnego gorsetu z koronkową, bardziej delikatną górą. Wg mnie, te rzeczy trochę kontrastują ze sobą...ale to też podkreślam moje osobiste odczucie, bo jak wcześniej napisałam- obiektywnie, wszystko wydaje się być ok. http://www.dracinabox.com/leaftapestrycorset.jpg - ten strój jest najbardziej harmonijny. Gorset jest idealnie dobrany do butow a te dodatki bardzo pasują do ubrania również kolorystycznie. Założę się, że niejeden Facet (niekoniecznie gustujący w gotkach) powędrowałby wzrokiem, za tak szykownie ubraną kobietą. :) http://www.dracinabox.com/chancbst.jpg - ten ubiór nie podoba mi się w ogóle Rzeczywiście nie wszystkie gotki mają taką bardzo ograniczoną gamę kolorów w swojej szafie. Pojawiają się w niej fiolety, ciemne zielenie, różne czerwienie... chociaż ja nie zarzuciłabym monotonii osobie preferującej tylko czerń, ponieważ sama uwielbiam ten kolor i wiem, że nigdy się nim nie znudzę. :) Nie odpowiada mi styl stricte gotycki, ponieważ nie mógłby w pełni oddać tego kim jestem i kim się czuję. Nie słucham gotyckiej muzyki, a sztuka średniowiecza jest dla mnie tak samo ważna jak ta charakteryzująca inne epoki. Widząc mnie - jednego dnia można odnieśc wrażenie, że przynajmniej inspiruję się gotykiem, innego \'stwierdzić\', że topię się w szarym tłumie i jestem podobna do milionów dziewczyn popkultury :) (choć najczęściej nie jestem :P) I co ktoś może sobie o mnie pomyśleć, kiedy wie jak się ubieram ? - że nie mam własnego stylu, zdania, jestem nijaka ? Ja tak o sobie nie myślę, Ci, ktorzy mnie znają nie tylko z widzenia - też nie. Nie lubię być szufladkowana i nigdy nie chcialabym żeby ktoś mi przypisywal jakiś styl. Mówi się,że kobieta zmienną jest i to się u mnie potwierdza. To co na siebie zakladam, zależy od mojego nastroju, i od tego jak chcę być postrzegana, traktowana przez innych i to wynika z mojej wewnętrznej potrzeby - z pewnością nie jest sztuczne. Owszem ubior może wiele zdradzać o danej osobie, o jej upodobaniach muzycznych, typie osobowości itd... ale niekoniecznie. Może być np.tylko prowokacją, czy świadomym kreowaniem siebie w jakimś tam celu..Ale o ile można mieć jakieś wyobrażenie o osobie ubierającej się w konkretnym klimacie, to mimo wszystko wygląd nie jest podstawą do oceniania czyjejś wartościowości !!!! Dla mnie ktokolwiek stwierdzający, że dziewczyna jest pusta, tylko na podstawie tego, żes nosi rożowe sukienki i ma nieumiejętnie dobrany makijaż, - w moim odczuciu sam jest kimś bardzo płytkim :) Oceniać innego człowieka można tylko wtedy gdy się go zna. Trudno mi zrozumieć osoby, które trzymają się tylko jednego określonego stylu. To wydaje się być dowodem, że to, co dzisiejsze, w żaden sposób nie oddziałuje na takich ludzi, a przecież to chyba niemożliwe ? Czy te bojówki są ukłonem w stronę współczesności ? :P Myślę, że każdy czlowiek powinien posiadać umiejętność dostrzegania wartości nie tylko w tym, co go pociąga i interesuje. W każdej kulturze, czy gatunku muzyki (pomijając te które nie posiadają żadnych wartości) można odnaleźć coś godnego uwagi i inspirującego. Nie chodzi mi o to, że got ma nosić coś, co nie jest w jego stylu, ale o to by potrafił zrozumieć, że nie tylko to jest cudowne i glębokie co jemu się podoba, a inne niezrozumiałe dla niego - płytkie. Są \'pastelowe lalki\', które z pogardą patrzą na gotki i czasem obrzucają je rożnymi epitetami, ale i gotki, które po samym wyglądzie oceniają wartość innego człowieka.W związku z tym, wszystkim ludziom, bez względu na subkulturę jaką reprezentują, życzę więcej tolerancji, akceptacji, otwartości, zrozumienia... :) Podsumowując: styl gotycki uważam za piękny, nawet ten trochę uwspółcześniony ( szczególnie podoba mi się u mężczyzn) Co do makijażu, też twierdzę, że nawet mocny podkreśla kobiecość, wykluczając używanie czarnej szminki:P Suknie, też podkreślają urodę, sylwetkę (gorsety) Gotyk tak jak np. w architekturze jest bardzo wzniosły, uduchowiony, kojarzy się z tajemniczością i dlatego nie pasuje on każdemu. Powiedziałabym nawet, że niewielu osobom. I mam związane z tym pytanie: czy powinno nosić się to, co jest dla nas twarzowe i to w czym wg innych wyglądamy najkorzystniej, czy to co określa naszą osobowość i w czym czujemy się sobą (a niekoniecznie zewn ętrznie do nas pasuje)? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
które po samym wyglądzie oceniają wartość innego człowieka.W związku z tym, wszystkim ludziom, bez względu na subkulturę jaką reprezentują, życzę więcej tolerancji, akceptacji, otwartości, zrozumienia... :) Podsumowując: styl gotycki uważam za piękny, nawet ten trochę uwspółcześniony ( szczególnie podoba mi się u mężczyzn) Co do makijażu, też twierdzę, że nawet mocny podkreśla kobiecość, wykluczając używanie czarnej szminki:P Suknie, też podkreślają urodę, sylwetkę (gorsety) Gotyk tak jak np. w architekturze jest bardzo wzniosły, uduchowiony, kojarzy się z tajemniczością i dlatego nie pasuje on każdemu. Powiedziałabym nawet, że niewielu osobom. I mam związane z tym pytanie: czy powinno nosić się to, co jest dla nas twarzowe i to w czym wg innych wyglądamy najkorzystniej, czy to co określa naszą osobowość i w czym czujemy się sobą (a niekoniecznie zewn ętrznie do nas pasuje)? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×