Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość psyt

Typ sylwetki GRUSZKA - jak się odchudzać?

Polecane posty

Gość Modest
Witam wszystkie panie, otóż należę do grona "gruszek" tak jak wy, mam 170cm wzrostu, 95cm w biuście, a aktualnie w biodrach mam 97cm, jeszcze 3 tygodnie temu miałam 100, od jakiś 2 tygodni codziennie jeżdżę na rolkach, biegam i jezdze na rowerze:] cóż daje to efekty skoro w ciągu 3 tygodni ubylo mnie o 3 cm :D nie stosuje żadnych diet, fakt próbowałam ale z nikłymi skutkami, postawiłam wiec na ćwiczenia, staram sie to robić możliwie jak najczęściej, minimum 30min dziennie, mam nadzieje ze do wakacji schudnę, a wiem ze to jest mozliwe bo w tamtym roku w lecie miałam(uwaga) dokładnie tyle samo cm w biuscie co i w biodrach) MojA RADA DLA WAS: ĆWICZYĆ, bieganie, polecam również rolki, to rzeźbi nam nogi, a jest bardzo przyjemne i nie czuć zmęczenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale wy jesteście głupiutkie:) Macie sexowne figury na które każdy facet dostaje do głowy, a wy próbujecie się odchudzać, Płakać mogą laski o typie sylwetki "jabłko" bo tym już nic nie pomoże czy gruba czy chuda i tak są babochłopami. A wy gruszki, dziękujcie matce naturze że was obdarzyła takim darem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miło, że ktoś tak myśli, ale jednak kobiety darzą do perfekcji, dlatego zawsze próbują coś poprawiać. Ja się w sumie nie dziwię. No taki mamy charakter. Myślę, że jakaś rozsądna dieta, dobre ćwiczenia i sprawdzona suplementacja nie zaszkodzą - wszystko z głową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ferkelchen
hehe, ja z kolei mam dosc masywny dol od joggingu ;) wczesniej duzo biegalam, ok 10 km codziennie i wyrobily mi sie miesnie wiec nog nie mam szczuplutkich a gora jak u Was rozm 34 lub 32.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała-blondyneczka.,.,;.;,p.
rowniez mam taki typ sylwetki, jestem na diecie mam 160 cm wzrostu waze 53 kg, jestem szczuplutka na gorze ale masywniejsza dolna partia ciala . Moj mezczyzna powiedział, ze nie powinnam się odchudzac, bo dobrze wygladam, a taka figura bardzo mu sie podoba, ale ja i tak wiem swoje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margret_20
Dziewczyny! Jedyne, co musimy zrobić z naszym typem sylwetki, to ją zaakceptować i nie dopuścić, by się powiększała. Czyli racjonalnie się odżywiać. To, co napisała rudy kot, to sposoby na zdrowe odżywianie, czyli to, co każda z nas powinna robić. Bez głodówek, oszukiwania i drastycznych ćwiczeń. Zdrowo jeść+ruch to najlepsze, co możemy zrobić. Wiem, co mówię:) Przez rok byłam na diecie Dukana. Schudłam 10 kg. Dieta, jak dla mnie- uwielbiam chudy nabiał, mięso. Więc trafiłam z dietą. Do picia wody szybko się przyzwyczaiłam (wypijałam ok. 3 litrów dziennie), zrezygnowałam z wielu składników i powiem szczerze, że zjadając białko byłam bardziej syta niż po "zdrowym, pełnowartościowym śniadaniu". Ale.... wszystko szło, jak z płatka- jest tyle przepisów na tej diecie, więc sobie urozmaicałam dietę- deserki Dukana, bułeczki i chlebki Dukana, ciasta, zapiekanki.. wszystko można było zrobić po Dukanowemu;) Ale czy warto?! Jak zeszłam z diety (przeszłam wszystkie protale zgodnie z wyliczeniami), stopniowo przybierałam na wadze. Nie obżerałam się, stosuję wszystkie zasady protal IV, dzisiaj mam białko;) jak w każdy czwartek. Ale niestety po tak drastycznym odchudzaniu (bo teraz mogę tak to nazwać), wracamy do swojej średniej wagi. Bo każda z nas ma pamięć wagi i cokolwiek byśmy nie zrobiły, to wrócimy do niej. Więc... czy warto tak się głodzić i męczyć? Ja dziś wiem, że nie. Wystarczy wpoić sobie zasady zdrowego odżywiania i żyć wg nich. A na pewno będziemy czuć się ze sobą lepiej. P.S. Podczas diety Dukana szybko schodzi się z górnej partii ciała, ale zaraz potem szybko schodzi się z nóg, pośladków i ud. Więc jeśli jesteście w stanie przejść przez tę dietę, to ją polecam! Bo faktycznie pod tym względem jest skuteczna. Pozdrawiam i wytrwałości życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ruskaanna
Ale dziewczyny, nie przesadzajcie, gruszka to sylwetka, która ma min. kilkanaście cm różnicy między biustem a biodrami, jak np. u mnie: 84 biust i 100 biodra:((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ruskaanna
I myślę, że na taką sylwetkę nie ma rady, niestety, i nie ma się co oszukiwać, że jest to sylwetka lubiana przez facetów. Ot, co mamy taki defekt i się żyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość conis
Faktycznie raczej figury się nie zmieni, ale można ćwiczeniami czy poprzez jakiś dobrze dobrany zabieg ukształtować ciało i zbliżyć go do ideału który ma się w głowie. Według mnie najlepiej jest się udać do jakiejś poradni/klinki np. Vimed. gdzie zbadają i pomogą wybrać odpowiednią metodę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko - jesteś kręglem skoro masz masywne łydki też. Kręgiel ma góre szczuplutką,ale biodra,lydki i uda masywna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasami typ sylwetki moze sie zmienic,wiec jest nadieja,ze niedo konca zycia bedziecie gruszkami lub kręglami. Jakas pani krytykowala jablko,dziewcyna a vitalii ma figure jablka przy czym cos ze sobą robi i jest mega sexy.Uda szczuplutkie,biust duuuzy a sam zuch ma plaski ( tyle,ze szerszy) więc nie wiem po co tak selekcjonowac.Od wzrosstu odejmujemy 115 i mamy wagę idealną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zenobiuszdieta
Witam wszystkich, kto uważa że jest za gruba. Istnieje wiele typów ciał, każde w nich ma podłoże kształcenia okreslonych cech charakteru w dzieciństwie. Konstytucja ciałą jednak kształci się z tego co było spożywane wcześniej i taraz. Na ogół problem leży w niedożywieniu, moje drogie panie, niż w przejedzeniu, gdzyż przejedzenie jest wynikiem niedożywienia, to właśnie dlatego powstaje apetyt, język bowiem nie wie czego chce organizm. Istnieje mnóstwo produktów spożywczych a człowiek musi ograniczaś sie do tych kilku, dlaczego to nie wiem, ale wiem że jest to główny problem u ludzi z nadwagą. Ma też znaczenie co z czym się jada i jak często są przyjmowane posiłki, bowiem 3 godziny nie wystaeczy by strawić całkiem poprzedni posiłek, co z kolei wiąże się z seryjnym niedożywieniem tkanek organizmu. Połączenia jednak spowalniaja proces przyswajania składników odżywczych do tkanek, z tego właśnie bierze sie niedożywienie i jezd nawet wiadro kartofli z zsiadłym mlekiem i tak zostanie niedożywiony. Taka oto przyczyna ale nie tylko. enobiuszdieta@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalka1622
Witam! Czy ma ktoś adres email do rudego kota? Szukam na necie tej książki, którą ona preferowała ale wszędzie jest niedostępna :( Jeśli ktoś ma namiary do rudego kota lub do kogoś kto by chciał sprzedać taką książkę, proszę o mejla na adres lalka1622@wp.pl Z góry dziękuję bardzo! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja uwazam ze nie zawsze
wszystkie gruszki maja przejebane, to najgorszy typ sylwetki do odchudzania, nigdy filigranowe nie bedziecie, bo wielka doopa i lydy wam zostana. co jest w tym kobiecego? plaski biust? wielkie lydy? chyba ktos tu myli gruszke z klepsydra, a klepsydry sa prawie niespotykane w naturze. ja mam bardzo proporcjonalna sylwetke, wciecie w talii proporcjonalne do bioder, biust odpowiedniej wielkosci, brzuch chudnie mi bardzo szybko, nogi w sumie tez, nigdy nieproporcjonalnie nie wygladaja, a lydki mam szczuplutkie. nie wiem, co to za figura, ale na pewno nie jablko, bo mam wciecie w talii, ksztaltne bioderka wiec mozecie mnie wyzywac od babochlopow, tluste gruchy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No i się dowartościowała
Powiedziała, co wiedziała :D Tylko po to wlazła, żeby się dowartościować i innym dowalić :) Lepiej ci, pustaku bez krztyny mózgu :) Won, a kysz, nie zatruwaj tu powietrza 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiwipelled
hej dziewczyny napiszcie i jak z ta dieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luluja
ja mam typ jablka i problem z brzuchem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skaria
'Filigranowość' to nie kwestia typu figury, a genów. Ja jestem malutka, mimo to mam nieproporcjonalne do reszty sylwetki uda, wiec jestem gruszką. A nasza przedmówczyni wydaje się być bardzo niedowartościowaną osobą, która próbuje tę wartość uzyskać za wszelką cenę... Wiecie co? Gruszki nie są takie złe :) Fakt, myślę że każda z nas marzy o szczuplutkich udach i większym biuście, ale najważniejsza jest zmiana nastawienia. Tutaj niestety za dużo nie pomogę, bo byłabym hipokrytką każąc wam patrzeć w lustro z pełną akceptacją... Co do odchudzenia tych partii ciała.. ja polecam ćwiczenia szczególnie na pośladki, bo duże, umięśnione, jędrne pośladki są śliczne <3 i proporcjonalnie 'zmniejszycie' tym uda. W zasadzie szerokie biodra też mi się podobają, gorzej z masywnymi udami. Ja ćwiczyłam i schudły mi trochę, ale teraz.. wciąż są za duże a ćwiczenia już tylko powiększają mięśnie, tłuszcz nie bardzo schodzi. Myślę jeszcze o liposukcji, ale to na pewno nie w najbliższym czasie, bo kasy szkoda i brak, poza tym brakuje mi roku do pełnoletności.. ale to już jest krok desperacyjny. Was proszę, postarajcie się siebie zaakceptować, bo to co uważamy za piękne to kwestia masowej mody... A ona się zmienia. Nie warto tracić życia na kompleksy. A właśnie pojechało hipokryzją :D Ale jak nie mi, to może którejś z was się uda uśmiechnąć przed lustrem z akceptacją :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gruszka:(
Wiem, ze to już dość stary wątek, ale czy ktoś posiada książkę - "Dieta kształtująca sylwetkę" i mógłby ją przesłać? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie Panie i dziewczyny typu Gruszki. No cóż, do tej pory wielu się zgłosiło do mnie po konsultacje lub zainteresowania się tematem, ale tylko kilku z Was przyszło na wizytę. Z tego chyba wynika ze nie tak bardzo wam zależy na poprawieniu swojego wyglądu, choć ja nie widzę w tym większego problemu na ciele, problem Wasz jest w głębi, w świadomości. Może większości zależy ale strach robi swoje, umawiać się gdzieś jechać, nie wiadomo do kogo, to zrozumiałe. Z kilku tych kobiet co były u mnie na wizycie, regularnie się masowały i korzystały z porad, schudły od 6 do 14 kilogramów za 12 tygodni, pobierały masaże i wskazówki dietetyczne, bez jakichkolwiek wynurzających ćwiczeń czy wysiłków, jedynie co musiały robić to oczyszczanie organizmu i jeść w określony sposób ale wcale nie mniej niż zwykle. Niestety te zadowolone Panie nie zgodziły się żeby podać ich namiary, ale one i tak wiedza więcej od was i do tej pory mi są wdzięczne. Odkryję jedna tajemnicę, ponieważ jak już tutaj jestem, to muszę coś pozostawić po sobie, takie jest cel tego portalu. A sekret polega na tym żeby prawidłowo rozpocząć swój dzień, należy wiedzieć od jakiego produktu. Dla leniuchów, które wstają późno zaleca się zrezygnować z tak zwanego śniadania, dla wróbelków ale takich nieco gruszkowatych zalecam jabłko, pomarańcze, czereśnie, grejpfruty, kiwi, granaty, morele, śliwki albo borówki (teraz są świeże i słodkie), z tym że śniadanie takie powinno stanowić tylko jeden rodzaj owocu, na przykład w poniedziałek jabłko, we wtorek grejpfrut, w środę kiwi itd. Na każdy dzień przypisany jest określony owoc, gdyż zarówno dzień jak i produkt kierowany jest określoną planetą, na przykład poniedziałek to energia Księżyca, nawadnia, dlatego w ten dzień szczególnie trzeba uważać co się je i pije bo wszystko może pozostać w bioderkach, czwartek związany jest z Jowiszem i w ten dzień niewłaściwe jadzenie zamienia się w tłuszcz, dlatego że Jowisz zarządza tkanką tłuszczową a uszkodzony w horoskopie Jowisz może nawet dawać patologie, dlatego banany które należą do Jowisza nasze tutaj Panie Gruszki jeść niestety nie mogą, podobnie jak kukurydzy. Tak ze na tym to polega moje drogie, pić wody mineralnej starać się jak najmniej, bo ta woda którą pijecie nie jest Wam do niczego potrzebna, ale to bardzo długi i poważny, jak na bloga, temat. Rozpisałem się a tutaj już trzeba kończyć. Myślę że do zobaczenia wkrótce. Piszcie, czekam na wasze e-maile. kontakt do mnie się nie zmienił, zenobiusz_dieta@o2.pl. Szukam dobrej kobiety o łagodnym sercu typu Gruszka do współpracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze i taka figura byla by seci jak by nie ten okropny cellulit bo nawet jak faceci lubiankraglosci to w lecie okropny cellulit ich raczej nie zachęca nienawidzę takiego gadani "przestan taka figura jest sexowna" no nie wiem gdzie maly biust brzuch ok i wielkie nogi z cellulitem jest sexy wstyd w spodenkach chodzić... Zawsze zazdroszczę laskom z dużymi piersiami i szczupłymi nogami niesprawiedliwa jest taka dysproporcja... Jak juz sie chudnie powinno z całego ciała schodzic niby sie nie da z jednej partii schudnąć ale mi jakos sam brzuch chudnie a nogi mnimalnie.. Kiedys dla przykładu schudlam 10 cm z talii a tylko 2cm z bioder i nóg to niespprawiediwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze i taka figura byla by sexy jak by nie ten okropny cellulit bo nawet jak faceci lubią krągłości to w lecie okropny cellulit ich raczej nie zachęca nienawidzę takiego gadani "przestan taka figura jest sexowna" no nie wiem gdzie maly biust brzuch ok i wielkie nogi z cellulitem jest sexy wstyd w spodenkach chodzić... Zawsze zazdroszczę laskom z dużymi piersiami i szczupłymi nogami niesprawiedliwa jest taka dysproporcja... Jak juz sie chudnie powinno z całego ciała schodzic niby sie nie da z jednej partii schudnąć ale mi jakos sam brzuch chudnie a nogi mnimalnie.. Kiedys dla przykładu schudlam 10 cm z talii a tylko 2cm z bioder i nóg to niespprawiediwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze wczasy odchudzajace ? Np. tutaj www.nawzgorzu.com.pl maja takie turnusy, jestes pod okiem profesjonalistow, którzy za Ciebie dobiora odpowiednie cwiczenia i na pewno pomoga Ci w realizacji celu. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze wczasy odchudzajace, duzo slyszalam dobrego o wakacjacy typu www.nawzgorzu.com.pl moze warto byloby sie wybrac, sama nad tym mysle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze nie pojechałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdecydowanie polecam suplement diety Foreverslim który w połączeniu z dieta daję bardzo dobre rezultaty. Sama schudłam dzięki niemu i polecam każdej osobie która nie potrafi poradzić sobie z nadwagą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×