Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Aggie

Piękna, zadbana cera - topik dla wszystkich, które o takiej marzą

Polecane posty

Gość regret54thequet
używałam chyba większość kosmetyków do cery tradzikowej. poprawy żadnej. przeczytałam o tej maseczce cynamonowej - wczoraj zrobiłam (okolo łyż cynamonu i łyżeczka smietany, nieco wody) i przez pierwsza 1min zastanawialam sie dlaczego mnie wgl nie piecze, tyle sie naczytałam. potem zaczeło dośc mocno piec, otworzylam okno, powahlowalam sie gazeta - bylo ok. stwierdzilam ze 15min to max na pierwszy raz - i rewelacja. juz widze poprawe, dzis zrobilam znowu - bylam bardziej zaczerwieniona niz wczoraj ale po pół godz skóra odzyskała dawny koloryt. na pewno bedę ją stosowac - nie wiem jednak jak długo i co ile dni? odkryłam też że najlepszym sposobem na walkę z tradzikiem jest uzywanie jak NAJMNIEJSZEJ ilosci kosmetyków. jesli chodzi o makijaz - stosuje podklad matujacy w musie (jestem zadowolona - mialam manhatann, ale byl zbyt ciemny, teraz mam z wibo - skora po nim jest cudownie gladka) i korektor - ciagle szukam tego idealnego, poki co nie znalazlam. i zawsze maluje oko, ale to mniej wazne. natomiast jesli chodzi o pielegnacje - 2tyg gdy skonczyl mi sie krem (mialam mase kremow - moj ostatnii to siarkowa moc - dobrze matowal, ale chyba nie likwidowal pryszczy) i tonik (garnier - wysuszyl mi nieco skore) stwierdzilam ze pora odstawic ta chemie. codziennie robie sobie demakijaz zelem oczyszczjacym z under 20 i nidgy nie wycieram twarzy recznikiem - ZAWSZE papierowy - zwykly to siedlisko bakterii. jak jest potrzeba nawilzam twarz zwyklym kremem nivea. teraz doszla maseczka cynamonowa. efekt? aktualnie nie mam zadnego pryszcza, tylko zaczerwinienia po pryszczach - jest ich mniej dzieki cynamonowej, i troche wagrow na nosie - ale kto po 7 latach walki z syfami by sie nimi przejmowal? no moze na czole mam ze 3 bardzo malenkie krostki. co do urynoterapii - kiedys w przyplywie desperacji posmarowalam wilekiego rozdrapanego pryszcza moczem - nie zauwazylam jakiejkolwiek poprawy - poza tym jakos nie jestem przekonana do tego zeby to co moj orgaznizm uwaza za smieci do usuniecia pomoglo na twarz. ale sie nie znam. w kazdym razie - jak najmniej kosmetykow - na prawde. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olllasa
nie trzeba tylko marzyc mozna taka sobie wyrobic. Ja mam ok cere od kiedy regularnie chodze do denique, to kosztuje ale wg mnie warto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona Biedronka
WITAM! Ja od bardzo dawna stosuje metode radykalnego oczyszczania... 1.obowiązkowy demakijaż 2.myje buzie ciepła woda( najlepiej przegotowana bo podczas gotowania zniakaja nie potrzebne zarazki chlor itp) z pianką clean&clear. 3.1-2 razy w tygodniu peeling z cukru na wilgotna buzie wziąc na reke troche cukru i pocierać.Świetnie wygładza i oczyszcza buzie z wszelkich nie potrzebnych rzeczy. 4.Tonik lub spirytus salicylowy działanie takie samo i efekty takie same 5. Krem nawilzający tu musze powiedzieć że czy cera tłusta czy mieszana czy sucha krem jest obowiązkowy daje naszej skórze odpowiednie nawilżenie którego jej tak brak na codzien.. 6.Od czasu do czasu maseczki oczyszczające.Potrafia działać cuda...Ja mam tendencje do kupowania w saszetkach takich na raz lub 2 razy..sa o niebo lepsze niż stosowanie jednej i tej samej..Dobre sa z Perfecty...W Rossman ok 1,40 za saszetke jak dla mnie najlepsze...:) hmm... Codziennie myję buzie woda conajmniej 2 razya reszta to juz indiwidualne potrzeby nie polecam używać codziennie żelu oczyszczającego strasznie wysusza buzie...;/zamiast żelu można przemyć buzie rumiankiem.zaparzyć torebke rumianku w połowie szklanki z woda poczekać aż bedzie ciepłe i na wacik i buzia na bierze ładnego koloru i oczysci skóre..tylko po pół godzinie mozna zmyć bo moga robić sie plamy... Na jakieś małe nie doskonałości polecam żel punktowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona Biedronka
Pięka buzia to nasz atut dbajmy o to... Mój chłopak bardzo ceni sobie to że mam gładka buzie z rana zawsze sie do niej przytula policzkiem...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mancyka8785
A ja mam już dosc wydałam kupe kasy na kosmetyki ,DERMATOLOGÓW i wszystko na nic. Więc podjełam decyzję która zapewne bedzie mnie drogo kosztowac ..jeżeli do konca wrzesnia nie uporam się z tymi krostkami które non stop wyskakują jestem w stanie wydac nawet 10 tys aby mięc piękna cerę i abym nie musiała nakładac podkładu i znalazłam jeden sposób - Mikrodermabrazja .Stosował ktos? słyszałam ze trzeba kilka a nawet kilkanascie zabiegów./ Ale ja juz nie mogę:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biedroneczka 92
mancyka8785, nikt Ci nie zrobi mikro jesli masz krostki na twarzy!!!! Mikro jest gdy usuwasz blizny po trądziku, czyli po leczeniu. Mikro trądziku nie leczy!!!!! Stosowałam Brevoxyl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia :)
mi nic nie pomagala mialam takie bable ropne ze wstydzilam sie wyjsc z domu moja cera byla naprawde okropna ktoregos razu ama mi powiedziala zebym sprobowala z moczem..wiem ze to moze byc ohydne ale o dziwo pomoglo jak nic innego polecam boble z ropa zniknely pryszcze naprawde cera jest o niebo lepsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzisiaj zaczęłam kurację moczem. szczerze mówiąc, gdy usłyszałam o tym 2 miesiące temu od znajomej byłam pełna wstrętu i obrzydzenia do takiej kuracji, ale na swój trądzik próbowałam chyba wszystkiego.. żele, toniki, peelingi, maseczki, plastry, tabletki, antybiotyki, maści.. z trądzikiem walczę od 3 lat. leczyłam sie u dermatologa i owszem, pomagało mi to, dopóki brałam antybiotyk, miesiąc po przestaniu wszystko wróciłam, może w troche mniejszym stopniu, ale wciąż jest tego ZA DUŻO! próbowałam maści cynkowej, kwasu salicylowego, octu jabłkowego, aloesu, jajek.. wszystko na nic, więc zdecydowałam się na przygotowanie do urynoterapii. od tygodnia piłam duzo wody i ograniczałam słodycze, chipsy itp. dzisiaj zaczęłam terapię zewnetrzną i mam nadzieję, że pomoże. jestem przygotowana na wysypanie i długie czekanie na efekty. póki co nie zdecyduję się na terapie wewnetrzna, ale gdy trzeba bedzie wspacia dla zewnetrznej to dam radę :) plan mam taki, by rano przecierać twarz, dekolt i plecy namoczonym w moczu wacikiem, po południu przetrzeć tonikiem a wieczorem znowu mocz. ponad to stosuję raz w tygodniu maseczke rozgrzewająca z garniera, którą goraco polecam bo przez kilka minut nasza skóra jest w niebie. jakies wskazówki dotyczące urynoterapii? z chęcią poczytam i dowiem sie czegos nowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepsza maseczka proponuje wszystkim sperma polecam wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maria44
Szukając skutecznych naturalnych środków odwiedziłam wiele stron, lecz postanowiłam wybrać AWADERM EYES, który posiada wszystkie potrzebne cechy. Krem zwiększa napięcie skóry, przez co jest ona gładka i elastyczna, eliminuje drobne niedoskonałości i przebarwienia, pomaga przedłużyć młodość, ponieważ to skóra wokół oczu ma największe znaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwona

Aby cera zachowała młody wygląd i elastyczność jak najdłużej polecam wykonywać regularnie mikrodermabrazję. U mnie sprawdziło się to rewelacyjnie. Odwiedzam salon Simea Beauty w Dąbrowie Górniczej i moja cera od tego momentu jest w znacznie lepszej kondycji. Co więcej, lepiej wchłaniają się też kremy nawilżające, więc jeden prosty zabieg może naprawdę wiele zmienić i opóźnić proces starzenia. Polecam, moim zdaniem zdecydowanie warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×