TERMIN SIERPIEŃ 2005

Elou :) Ciocia Kasia zaczyna pakowanie.Zostały mi 4 tależe z każdego rodzaju i kilka szklanek. Wszystkie figurki, moje płyty już pochowane :). Niech zwalniają nam w końcu mieszkanie :), bo roczek trzeba wyprawić :). Co do nerwów małej, to cholera mała nie gryzie, ale kopie i rękami macha. No i ten wrzask bosh, potrafi zmienić ton głosu, że bębenki pękają. Carla dawaj te pudła ;), pudeł nigdy za wiele :D. Od nas powędrują do teściów i tam będą czekać na ich przeprowadzkę do domku. Nie chce ktoś może mieszkania kupić w Policach ?? ;) 3 pokoje 11 piętro :D. Ktoś mi stęka nad głową hmmmmm chyba jakiś smrodek będzie :). Kulin jeszcze nie chodzi, ale ucieka mi przy ścianie do babci :D. Mały skubany człowieczek. Carlaa co do wsopminek, to pamiętam jak rano były zloty na arbuza, lub inny owoc :D, no i te pomysły na przyśpieszenie porodu ;) słynna malinówka, schody i oczywiście sekszenie się do upadłego ;). TPM ty nie narzekaj na Natalkę, bo problemy to się dopiero zaczną ;), zobaczysz co będzie jak Natalka będzie miała 15 lat i zacznie za chłopakami ganiać ;D. Moje bejbe będzie robić maślane oczy do kolegów Dawida :). asiu nikt nie odpowiada ?? eeee tam :), baby odpoczywają na wakacjach, noo ewentualnie siedzą w ukryciu i czytają posty :). Ela też wybyła do rodzinki i ma nas w nosie :). iwka dzięki za tabelki, bo wcześniej na każdej stronie, a teraz raz na 10 stron :). Dominisia ty żyjesz ;) No cóż uciekam do śmierdziela, bo coś już kombinuje ;). A jak kombinuje, to patrzy na mnie z uśmiechem i merda językiem :).

Młody dziś numer odstawił, że niech go ... Wracając z Polic do domu zachaczyliśmy o sklep. Młody jak zwykle musiał stać przed sklepem z psem i Ulką w wózku. No i zrobilismy zakupy, mój płaci, ja już wychodzę, a Dawid chodzi za poręczą po murku. Mówię mu złaź, a on idzie dalej i jak nie pośliźnie się, a tam zejście do jakiejś piwnicy i spadł z wysokości 2 m w dół. Cholera na szczęście nic złamanego , plecy będą posiniaczone i są troche odrapane. Dobrze, że głowy nie rozwalił, bo tam daszek matalowy był. I weź ty człowieku dziecko zostaw, to zaraz jakiś głupi pomysł do głowy uderzy. Jeszcze mi mówi, że wcześniej mu się udawało. Ech, stracha się najadłam tylko.

Cześć Kochane!!! Piszę z \"nowego\" mieszkanka.Nowego w cudzysłowie, bo mieszkamy tutaj trochę jak w muzeum. Nic nie remontowaliśmy, nie jest za ładnie, meble te, które były pod wynajem...ale chociaż miejsca mamy więcej. Mati ma swój pokój i my sypialnię i salon i balkon. A teraz przykra informacja - zmarł nagle mój teść :(:(:(:( Miał 75 lat ale nikt się nie spodziewał jego śmierci i to tak z zaskoczenia, w jeden dzień,serce nie wytrzymało, miał chorą wątrobę, nawaliły mu nerki plus te koszmarne upały, które były w niedzielę.....i zmarł.....:(:(:( tak żałuję, że się nie spięłam i nie wyprawiliśmy tego roczku....zobaczyłby Mateuszka....ostatnio widzieli się chyba ze 3 miesiące temu, buuuuuu Życie jest ciężkie..... Pogrzeb mamy we wtorek. NIe wiem, czy brać Mateuszka? Co sądzicie? To smutna uroczystość, nie dla dzieci, ale Mati jest jeszcze za mały, żeby zrozumieć....a dziadek może chciałby, żeby wnuk był na pogrzebie....no i cała rodzina może będzie odrobinę weselsza, ze względu na Matiego? Bo on się wiecznie uśmiecha do wszystkich. Sama nie wiem. Poradźcie..... Z weselszych info - mamy zęby nr 9 i 10, ale tak śmiesznie mu wyszły na górze czwórki a trójek jeszcze nie ma. Ale te czwórki to potężne siekacze są! Poza tym Mati jest naprawdę duży....niektóre dwulatki są od niego mniejsze....teraz wyszczuplał i urósł,nie jest już takim pyzulkiem i zniknęły mu te śliczne fałdki na nóżkach :( Jego ulubionym słówkiem jest nadal tata, ale mama też powie - tylko trzeba go poprosić. Oprócz tego mówi \"baba\", \"co to?\", \"chce\" (chcę), \"da\" (zamiast daj),\" brrruuuu\" (samochód), \"nie\", \"mniammniam\"(na jedzenie), \"banana\"(na wszystkie owoce, nie tylko banany), \"kizie\" (to takie dwie jego żabki), \"nunu\" (to groźba-nie można), gestami pokazuje \"tak\" i \"dziękuję\" (jeden gest na dwa wyrazy - tak się kiwa, jakby się kłaniał) \"nie ma\" (rozkłada rączki wewnętrzną stroną do góry - czasem robi tak jedną rączką), pokazuje ile ma kłopotów (obie rączki do góry i łapie się nimi za głowę i kiwa głową na boki), oczywiście koci łapki ale też klaszcze sam sobie, gdy mu się coś uda, na prośbę \"daj cześć\" albo \"przybij piątkę\" uderza łapką w rękę dorosłego no i robi pa pa ale nie tylko ludziom, z przedmiotami też się żagna, z własnej inicjatywy - np z pieluchą wyrzucaną do śmieci albo z kupką wylewaną do kibelka....no mamy z niego pociechę naprawdę!!! Najbardziej lubi chować różne rzeczy a potem je znajdować, bawić się w akuku, ganiać się - strasznie lubi jak się go goni, żeby uszczypnąć w dupkę albo pocałować, ucieka wtedy jak tylko szybko potrafi i piszczy z radośći. Z pasją odkręca i przykręca wszystkie zakrętki - od maści do pupy, od wody mineralnej, no wszytkie tubki, słoiki, itd. chowa rzeczy do szafek, w których my je później znajdujemy, wkłada nam regularnie małe ludziki-zabawki do butów, ostatnio pod moją nieuwagę włożył smoczek do pralki, gdy ją ładowałam i smoczek się wyprał....a on cały cykl chodził koło pralki i narzekał, bo pamiętał, że smok tam jest a ja nie wiedziałam o co mu chodzi....no takie kwiatki.....rozpisałam się, wybaczcie, ale mam taki nostalgiczny humor dzisiaj....smutno mi jest, tylko myśl o dzidzi mi humor poprawia...a z okazji przeprowadzki zaszaleliśmy z mężem i może będzie kaczuszka??? Do pary z kaczorkiem Mateuszkiem? Jeśli jest to ma hmmm, 4?-5? dni. Dowiem się za jakieś dwa tygodnie :)

nesiu... to będziemy się dowiadywać razem... ;) trzeba w końcu przerwać ten impas... a zaczęło się od primaaprilisowego żartu isi... moim zdaniem, jeśli nie będzie upału, spokojnie możecie zabrać małego (dużego!) na pogrzeb... trzymajcie się!

witam mało ostatnio pisze i mam zaległosci w czytaniu,bo czasu mi troche brakuje na cokolwiek u nas wszystko oki Krzysiaczek broi od samego rana dzisiaj jego ulubiona zabawo jest pukanie garnkiem o babcina szafe lece sprzatac bo jutro nie bedzie czasu bo mam duzur w cukierni cały dzien moze jeszcze cos dzisiaj naskrobie pozdro pa pa

Hallo Mamulki Nesiu serdeczne wspoczucie ...tak pieknie opisujesz co Mati robi ... tak wizualnie az mi sie oczy smieja jak to widze :D :D :D Nesiu piszez ze zycie ciezkie ..ja podpisze sie nogami i rekami ... ale z 2 strony dostajemy tyle dobrego zeby to wyrownac ... ciesze sie ze juz na wiekszym mieszkanu ... :D :D :D :D Gruby Misiu ... czyzby dowiadywac piszac mialas na mysli tez ... :D :D :D to ja bede z niecierpliwoscia czekac na informacje ... bo to najlepszy okres aby juz ;) prawda Nesiu ... :D :D :D :D :D :D Do nas jutro zjedzie rodzinka ... nie cala :( szkoda bo chcialabym zeby w tak waznych chwilach dla rodziny byli wszyscy ... Dusti zaczyna sam stac ... pokazuje paluszkiem na przedmioty i mowi a baaa to mu opowiadam co to .. ma ten swoj figlarny usmieszek .. zaczely mu ciemniec wloski .. nadal glowka o podloge ... wcoraj kupilismy mu kojec... wczoraj byl nawet zadowolony hihih ale dzisiaj troszke inaczej na niego reaguje ... niedlugo idziemy na spacer . u nas chlodno okolo 17 stopni .. ale za to maly spi lepeij pewnie Twoja mala TPM tez ;) i mniej jest cycoholizmu :) A teraz mam kilka pytan .... gdzie dlaczego kiedy .. ??? Wiem ze Dalka nie moze pisac bo neta w nowym jeszcze niema prawda !! prawda Pscolka ... ma trutnia Julka ma nie wiem czy ulubiona ale prace i remont ... Ela wyjechala ... prawda Isiu .... co sie dzieje dlaczego nie piszesz ????????????? Puza zaglada z minimalna czestotliwoscia Skye ... gdzies zniknela ... Gosiu wracaj .. wiem praca .i wogole ale tak bez slowa ... Sisi nie wiem czy zostalas w kraju czy wrocilas i cos nie pozwala pisac ... Dominisia ... hmmm pisala nawet z wczasow a teraz ... ???? Niuninka u rodzinki pisze jak moze ... Mamo Natalki ... ??? wrociliscie ... gdzier jestes tylko pare wpisow i co dalej wracaj tu ??? Fiona ...gdzie znow wyjechalas .. ????? wracaj tu !!!!! Nesia rozumiem ... teraz ta przeprowadzka ... i te przykre wiadomosci .... TPM ... ksiazki .. przygotowanie do roku ... ale zagladasz !!!! Asiu ... a Ty gdzie jestes teraz :D na posterunku ... Iwka, Gumi , Gruby Misiu .... Mamulki wiem przygotowanie do roczkow wczasy wakacje odpoczynek praca ... przeprowadzki ... remonty ... wracajcie ... to chyba moj ostatni blagalny post ... znikm na pare dni skoro u nas tak cicho ... chcialabym, napisac.. ze czuje sie jak przed porodem ze bole kregoslupa brak ochoty na .. hihi ;) rozne zajecia .. ze wszystko mnie dr... wk... ze rodzinka wytrzymac nie moze ze ambiwalencja uczuc ... ble ale Was nie ma ..... to nie marudze bo nie mam komu :P absolutnie do niczego nie zmuszam !! ;) sciskam mocno ...

carluś! marudź, ile tylko klawiatura wytrzyma! miś przytuli choć, nie będę ukrywać, przyjemniej się czyta, że u Was wszystko ok. ale gdy jest inaczej... TU ZAWSZE jest miejsce, by się wyżalić... i zawsze jest ktoś, kto przeczyta i będzie myślał ciepło :) i kawe poda ;) (i coś mocniejszego czasem :p )

Gruby Misiu ... to byl moj emocjonalny szantaz... zadzialal .. :D :D :D :D :D kawusia z mleczkem bez ??? cukier ... slodzik ... miodzik ??? zapraszam bo wlasnie spijam ...

z mleczkiem :D

To ja mrożoną poproszę... Taką w niebieskim co reklamują... Jestem od tego uzależniona...

Isiu, takiej nie mam... ale mogę podać w niebieskim kubku i z lodami waniliowymi :p co nowego, co dobrego u pięknych pań???

Oj tak... z lodami... U mnie nic nowego.. Buziaki dla strażniczek topiku: Carlii oraz Grubego misia!!

Carlaaa net jest, bo narazie siedzimy u siebie jeszcze, a powoli trzeba się pakować, coby na ostatnią chwilę nie zostać z gratami. Ja pakowacz całej rodziny chyba, bo babcia wczoraj mi pokazała swoje rzeczy z tekstem tu jeszcze to i to i to trzeba spakować. Wrrrrr nerw cholera. Upije się malibu z mlekiem, ktoś chętny ???

Hallo to ja podaje ta kawke z tym mlekiem ... i to cos w tym niebieskim bo tez mam lody waniliowe rowniez... do tego batide TYZ z mlekiem ... i wode leje do pyska Dalka ja mam w tym wprawe pomoge Ci ale musisz cosik upiec bo jak nikt... Ty potrafisz to robic ;) aaaa wprawe mam w pakowaniu hihi chcialm dodac ;) Isiu Gruby Misiu maly marudzi ... ;) spływam :D

Carla dziś mam zamiar upiec biszkopta ze śliwkami :), takmnie naszła ochota na ciacho jakieś . Kulin śpi mi na brzuchu i jak tu obiad zrobić :). A co tam, dziś dostaną obiado-kolacje :D.

Zapraszam na biszkopta z śliwkami, malibu z mlekiem lub sprajtem ;). Mła bejbe wzięło się z tatusiem za zabawki. Poprzebierali, teraz musze wynieść całe pudło gdzieś. Może przedszkole będzie otwarte w poniedziałek. Teraz tatuś sprząta u siebie na biurku :D. Ech jak to czasami fajnie jak chłop się ruszy ;). A Kulin wyrzuca zabawki do oddania. No jeszcze trzeba się pobawić chwilkę ;).

Dalka to ja się poczęstuję tym wypiekiem i malibu;) u mnie wciąż nie ma na nic czasu ale jest dobrze;) a to najważniejsze:D Carla specjal for ju

wstawiłam zdjecia z pobytu nad norzem wiec zapraszamdo obejrzenia www.krzysiaczek.bobasy.pl miłej nocki pa pa

prawie posikałam się ze śmiechu... uczyłam wczoraj Tonię, że nóżki to nie tylko \"nóśki\" i \"ciopy\" ale też kolana... a rączki, mają pachy i łokcie... radosna Tonia trzymając się pod pachy oznajmiła \"kolenie\" :D możnaby pomyśleć, że golenie się pachom należy... ale jej się z kolanami pomerdało :) i pod pachą ma golenie...

słonka! jak jeszcze nie śpicie!!! duuuuuuuuużo wsparcia potrzebne Natalce i mamie Natalki są w szpitalu!!! dziewczyna mojego Wojtusia zżarła szkło!!! są w dobrym szpitalu, ale i tak się martwię :( mamo natalki... Kasiu! jestem z Tobą!!! ma nadzieję, że się nie gniewasz za ten post...

Ojej... Mamo natalki, Kasiu, moc sierpniówek jest z Tobą!! Nie martw się, wszystko MUSI być dobrze!! Pozostałym laskom mówię: \"Wstawać, śpiochy!\" I serwuję kawę.. ja oczywiście niebieską, mniam! Gruby misiu- ty zawsze na posterunku...

Witam:):) Mamo Natalki Natalko wszystko będziek ok.....jesteśmy z Wami Nesiu współczucia Carla Ty umiesz wprzywoływać;)widzisz jak dawno nie widziane się odezwały:) Nesiu Dominisiu mam pytanko czy byłyście już na szczepieniu tym po roczku????jak wasze malenstwa to przeszły???my mieliśmy planowane na wczoraj ale byłam w pracy więc idziemy we wtorek:) Dalka Ty też niezle najadłaś się strachu brrrr..... Adriankowi idą kolejne ząbki i chyba troszkę boleśniej to przechodzi wieczorami daje niezły koncert:( Zapraszam na kawunie :)

Mamo Natalki ..KASIU... Natalko jestesmy z Wami Gruby Misiu ... bardzo zaniepokoila mnie ta wiadomosc .. moze masz wiecej wiadomosci ... jesli tak napisz prosze Przylazlam na ta kawe i takie wiadomosci ... :( Isiu Puzus moja kochana Iwka my na szczepienie idziemy w srode .. wtedy dowiem sie jaka waga naszego szczescia Dalka te Twoje ciasta kusicielko jedna Dominisiu zdjecia ... przesliczne ... jeszcze raz wysylam wszystkie dobre fliidy do Kasi i Natalki... nich moc siepniowek bedzie z Wami !!!! scikam mocno ... bardzo mocno

już dobrze :) chyba, bo ostania wiadomość z 1:36 w nocy, że po zabiegu, wybudza się z narkozy i aby do porannego rentgena... bo jest głodna :) kochane jesteście

Gruby Misiu .. dzieki usciskaja ja sms owo od nas jesli mozesz !!!

cześć dziewczyny. włosy mi się zjeżyły jak przeczytałam o Natalce:(,ale jak już lapiej to dobrze. jak to niewiele trzeba żeby coś takiego się stało-szok! Zyczę szybkiego powrotu do zdrowia i siły dla Kasi. ja nie mogę dojśc do siebie po wiadomości jaka wczoraj uzyskałam -moja siostra jest w ciąży i nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie jej skomplikowana sytuacja życiowa, a najbardziej chodzi mi o to że dowiedziałam się o tym od kogoś zupełnie innego,ona nawet słowem się nie wygadała ani moja mama:(,i oto mam żal.

Carla zawsze czytam co piszecie ale nie zasze moje bejbe da mi cos napisc i nie zsze mam sile......ale ciesze sie ze moge poczytac co u wasssss Natalko trzymamy kciuki wracaj do zdrowia !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! u nas marudzenie chyba zeby ida i niespodziewane pobodki w nocy :(((((( z wrzaskiem kiedy to sie skonczy???? dziewczyny jaki rozmiar bucikow kupujecie bo misie wydaje ze ola ma wielkie stopy:) Dominikowidze ze dobre sie baawilisce my wybieramy sie na hel od 12 do 15 taki maly wypad ze znajomymi z nowych umiejetnosci ola pokazuje paluszkami na rozne przedmioty ipytac co to a jak pytam gie jest kwaitek to mowi ze tu i pokazuje na niego calusy

Gruby misiu dziękujemy za informacje Natalko zdrówka Asiu Adrianek ma rozmiar bucika 21:) Ja zastanawiam się czy płynąć statkiem z Gdyni na Hel z Adriankiem ????Niewiem czy wytrzyma to jest godzina w jedną stronę..... U nas pogoda kiepska pada deszcz i zimno a chciałam się wybrać do sklepu ....Adi usnoł może pozniej jak sie obudzi troche przestanie padać to pójdziemy :):) Ściskam mocno buzka

Natalko zdrówka maleńka :). Pada i pada i nic się nie chce. ech

zbieram się na wieczór panieński... do jutra :)