WODNIKI kafeterii, łączmy się!

Witam milutko Haba,brawo za dzielność! Odpoczywaj i śpij za wsze czasy!,bo wiesz jak to później...:D Mojej przyjaciólki córka też się spodziewa dzidziusia,ma termin na ostatni dzień czerwca czyli dziś!!,ale jeszcze jest w domku.Będzie rodzić w wodzie. Takie teraz czasy,że żadna tajemnica teraz z tego porodu!:D:P:D -wszystko wiadomo jeszcze przed urodzeniem-,że syn,że 3800wagi,56 cm no i gdzie tu miejsce na niespodziankę?!:D Ma to swoje dobre strony,ale ta wiedza też coś zabiera. Nooo,ale to jak ze wszystkim-coś za coś-nic odkrywczego:DStara data jestem i stare spojrzenie mi zostalo:D Kigana-->wiesz...ja trochę szalona jeśli idzie o plany wakacyjne czy raczej urlopowe.Rewal lubię i bardzo prawdopodobne,że jak sie udam nad morze to właśnie tam.Jeszcze nic a nic nie mam sprecyzowane,ciągoty mam by \"uwidzieć\"lazurowe wybrzeże,pola lawedowe..ummm,i jeszcze nie wiem jak to wszystko pogodzić:)(bo w grę jeszcze wchodzi wloska toskania) Coś wydumam,dobrze,że wiem kiedy Ty tam będziesz-choć coś jednego stałego,to dam znać w razie \"W\" .Rok temu tak miałam z Benią-tzn synchronizacja w czasie-tylko miejscowości nie te:D A dziś taka pogoda na wycieczkę rowerową...ale nie wiem jeszcze czy mi się na nią chcen,czy raczej sie udam na działkę rodziców?mam czas do 16,bo mąż do tej godzinki w pracy.Pozdrawiam wszystkie bez wyjątku!

Gofra ---> co do miejscowości ,to jeśli będzie to wybrzeże zachodnie i niedaleko Kołobrzegu, to się dojedzie :) Co do lazurowych wybrzeży i lawendowych pól - też bym chciała zobaczyć. Może, kiedyś ....

Miłej niedzieli

a ja uprzejmie informuje ze moja pijawa jednak ma zapalenie oskrzeli dobrze ze wykryte wczesnie to na kolonie pojedzie a propos kolonii - musze zadzwonic do organizatora bo w zaleznosci od kartki ktore od nich dostalam termin wyjazdu jest 8 lub 9 lipca:P a tak w ogole marza mi sie tez lazurowe wybrzeza i lawendowe pola ale narazie moge se je poogladac na obrazkach:P haba gratulacje:) to masz kase na wczasy i spokojna glowe:D gofra - niespodzianka zawsze moze byc... jak chlopiec okaze sie dziewczynka np. :) ;)

Witam :) A ja nie będę chciała wiedzieć czy dziewczynka czy chłopiec. Jak się ta nasza, a raczej rodziców, najmłodsza pociecha rodziła to wszystko było już zaplanowane, tata stwierdził, że ciekawiej jest nie wiedzieć. I chyba tak sobie to wkułam, że nie chce, będę żyła w nieświadomości :) Najważniejsze, żeby zdrowe było :) Haba no gratulacje!! Dziewczyny, gdzie i kiedy będzie zaraz chcę wiedzieć, ten weekend mam jeszcze niezagospodarowany :) a nie chce mi się w domu siedzieć :P No, to na razie na tyle :*

Paula - uwierz - duzo trzeba miec samozaparcia zeby jednak nie spytac co bedzie:P przy Olku wytrzymalam przez 7 i pol miesiaca;P chociaz przy Ani do konca nie wiedzialam:) oparte bylo na moim wewnetrznym przekonaniu ze bedzie dziewczynka:D

Zobaczymy, na razie jestem pewna, że nie chce wiedzieć :)

Zapomniałam przypomniec o imieninach Evergreen .... Ale oktawa jeszcze się nie skończyła. Życzę Ci wiele szczęścia szczególnie i pozdawania egzaminów, byś ze spokojem mogła oddac się wakacyjnemu leniuchowaniu :D

to ja tez spoznione everka czego tam zechcesz:)

Witam w ten deszczowo - słoneczny dzień :) Ever wszystkiego najlepszego, spełnienia wszystkich marzeń no i piontek na egzaminach :P Dziewczyny, alejestem dziś wkur..., oczywiście dzięki naszej, a raczej mojej nowej władzy :/ Zamieścili artykuł w gazecie na temat pracy, araczej jej braku co niektórych pracowników i tak się złożyło, że to mój referat. Napisali, że trzeba było utworzyć zespół ds. windykacji i eksmisji, bo takowy nie istniał, ale że mój dział się nazywał ds. czynszów i windykacji to pominęli. No i oczywiście jak tylko zaczął działać to sa o wiele większe wpływy do spółki, tylko ciekawe czyja to zasługa. Komornicy ściągają, bo mają z czego ze względu na porę roku i prace sezonowe, ale muszą mieć podstawę na podstawie której ściągają należności. A tą podstawę to zrobił mój dział i żaden inny. Jak przeczytałam ten artykuł, to aż mnie nosiło, klnęłam jak fachowcy na budowie :) Teraz z kolei się odstresowuję przy pifku 0,66l :P po tym jak zrobiłam sobie paznokcie, gdyby było w innej kolejności to by nie wyjszło :P Jak by ktoś chciał to zapraszam, drogo nie wezmę :) Nie jest to co prawda super hiper wykonanie, ale wszyscy się pytają kto mi tak ładnie zrobił :P (to taka mała kryptoreklama ;) ) A do piwka zapuściłąm sobie System of a down, Nirvanę, Lipm bizkit i POD i zrobiłam trochę głośniej niż ciut ciut ;) Dobra dziewuchy spadam, ale będę czuwać :)

hej:) everka---> radości i tylko radości, spełnienia marzeń, a czego nie masz ...to se kup Paula---> ze starszą pijawą to też nie chciałam wiedzieć co będę miała bo ...wiedziałam od początku. wszyscy zgodnie twierdzili ze bedzie córa bo wyglądam okropnie. powiedziałam ze wiem co noszę i ze to chłopak będzie i niech przestaną wróżyć z fusów i z mojej niewątpliwej urody:D nawet sie nie zastanawiałam przy jakichkolwiek zakupach że mam kupić coś dla dziweczynki. po prostu pewniak na 100% a teraz po prostu nie dało się... żadnych przeczuć, nic!! dlatego chciałam wiedzieć od początku :) byłam w niedzielę u Koli, wypróbowałam jej super hiper nowy leżak:) w sam raz dla ciężarówki co powinna leżeć z nogami do góry :) odstresowałam sie na maksa:) mój mąż nawet bardziej :P ech... nie dosć ze cieżarówka to jeszcze kierowiec i nawet piwka nie mogłam się napić. posucha na całego :P ale za to jadłam pycha ciastka które upiekł tata Koli :D dobrze że nie mieszkam blisko nich bo inaczej toczyłabym się :P Kigana--> Tyś nasza pamięć zewnętrzna.... zapodawaj czasem tabelkę :) Gofra--> mnie nie lazurowe wybrzeże się marzy.... Egipt to jest to gdzie bym sie wybrała, a potem Chiny, te stare rejony z pagodami i wogóle....ech... marzenia :) w domu szaleństwo...Gązo maluje co się da:D znaczy ściany i sufity, przestawia meble, układa no i w miedzyczasie siedzi na gg kiedy sądzi że nie widzę:P ale Isa mi uprzejmie donosi kto do niej klika:> mam nadzieję ze do powrotu starszej pijawy z kolonii wszystko będzie już na swoim miejscu:) miłego wieczorku :)

Cze Everka - spóźnione ale z serca najlepsze życzonka: serca jak dzwon, zdrowia jak koń wszystkiego jak z nut, pieniedzy w bród ;) No ludziska dawno mnie nie było, ale jakos tak zeszło: praca, szkoła (piszę pracę dyplomową, ale idzie mi jak krew z nosa) i ogólnie jakos tak ostatnio zajęta jestem ;) No Haba była w niedzielę - jak już raczyła wspomnieć ;) Wyglada slicznie czyli wg przepowiedni starych bab na syna ;) ale ja jej wierzę, ze będzie Majka. Mnie nikt nie informował (znaczy mam na myśli lekarza) co bede miała, ale wiedziałam, ze będzie Gamoń. W drugim miesiącu ciązy wróżka i powiedziała....Tak, że wszystko miałam dla chłopca przygotowane, bo i sama jakos tak czułam, ze chłopak będzie. Taltiu widzę, żeś Ty przygotowana do przyjazdu na południe, no to szykuj kase i wpadaj, daj znac w ilugwiazdkowym hotelu Ci miejsce rezerwować;) Gofra - a moją podróżą marzeń jest podróż koleja Transsyberyjska ;) tylko kiedy ja będe miała tyle urlopu ???? moze na emeryturze se pojadę, a w drugiej kolejności Islandia.;) - bo tam można różne fajne stworki spotkać (elfy itp.) Poza tym to byłam na testach rekrutacyjnych do jednej takiej firmy w Krakau, ale chyba zbyt duże wymagania miałam bo nie zadzwonili już hihi ;) Nic to - następnym razem od razu w aplikacji napisze od jakiej kwoty praca mnie interesuje, nie będe marnowac urlopu na daremne jeżdżenie. Dobra idę kontynuować dzieło życia (czyt. prace dyplomową) ;) Pozdro dla wszystkich ;) PS. Święty żyjesz jeszcze ????

no Haba zes napisala i dzis milczal jak glaz!!!!;):P i widze ze nie tylko ja mialam pewnosc bez badan;) spac mi sie chce , kolejnej kawy chyba nie wypada pic bo sie zdemineralizuje /rany, ale slowo:P / a moze jednak kawa???.....

heja

hej:) Isa---> nie pisał bo bardzo intensywnie odsypiał nocną zmianę:P przez ostatnie pół roku nie piłam kawy, ale ostatnio stwierdziłam że całkiem nieźle wpływa na moją zgagę:P na senność nieco gorzej:P w dzień mogę spać jak suseł a za to noc...noc należy do mnie:D szkoda ze nie mogę się wyrwać na jakąś dyskotekę ;) prace remonotowe posuwają się naprzód, najchętniej bym się wyniosła na ten czas z domu bo nie jestem przydatna do niczego. przeszkadzam tylko i zrzędzę:P i przestawia mnie jak mebel z jednego miejsca na drugie:P kto przyjmie zrzędzącą ciężarówkę pod swój dach:D:D??

Witajcie dziewczynki:) Everko--->ciut spóźnione,ale nie mniej szczere życzenia imieninowe-wszystkiego najlepszego Haba,ojjjjjjj ja też bym chętnie Chiny....umm,jeszcze jak chętnie.W ogóle mam ostatnimi czasy mały amok na Azję(głownie amok filmowy:D) a te Lazurowe...to takie z tych marzeń całkiemn realniejszych:D,bo takim odjechanym marzeniem jak na dziś to są Indie a tak jak i Koli mam dylemat z urlopem na tak długo noooo i kasa też ma znaczenie a raczej jej brak na to co i jak bym chciała:D ,noo ale tak sobie myślę..,że jeśli NAPRAWDE będę chciała to tak w końcu będzie.Więc czas,gdy brak czasu i kasy jej czasem na weryfikacje takze:D-oby nie! Jakos tak dziwacznie ponapisywałam,ale wierzę ,że wiecie o co chodzi. Z takich przyziemnych rzeczy:D to u mnie nic nowego...praca ta sama,dzieci w domu,mąż ten sam,dom taki sam:D A no nie tak do końca,bo jednak małe romonta poczyniliśmy,ale..malutkie:)U mnie truskawki po 10 zl,śliwki po 6,50:D

Aaaaaaaa no jeszcze to siem muszem pochwalić przecież! Minął rok jak nie palę!!! juhu!!! i jeszcze jedna rocznica! minął rok jak zasuwam wafle ryżowe,buuuuuuu:(

Wiatski :* Mam kota :) takiego malutkiego sierściucha :) śpi mi na kolanach. A pies jest dziki jak przy burzy, całkiem nie wie co się dzieje :) Kota wylizał już chyba z pięć razy :P to tak żeby sam nie musiał się myć. Haba ja cie przygarnę, jako kolejne zwierzątko domowe :P A tak apropos, czy zostałaś zaproszona na wesele, bo Mirka ma w sobotę ślub i potańcówę. Koli gwiazdek jak najwięcej, ale tych pod gołym niebem :) i ewentualnie jakiegoś gwiazdora :P Co do pracy dyplomowej, to mi też ciężko idzie :P jakoś tak bardzo zajęta jestem, tylko jeszcze nie wiem czym ;) Gofra wafle zdrowsze od fajek :) tylko się cieszyć, że nie cukierki czy ciastka, bo dopiero byś urosła :) Idę pilnować kotka, jeszcze nie wiemy jak mu dać na imię, ale coś się wymyśli. Na razie brat woła na niego Ebola, bo twerdzi że za niedługo przyniesie spustoszenie :)

Gofra ---> gratulacje Żeby tak mój Postrzeleniec kiedyś taką rocznicę świętował ..... Paula ---> fajnie, że pies zaakceptował kocurka :) A imię pewnie samo Wam na myśl przyjdzie. Kotki sa takie fajne, mięciutkie... a jak jeszcze chcą na kolanach leżeć i mruczeć to super :) Haba ---> powodzenia w remontach, rozumiem, ze duchowo wspierasz remontujących ;) A ja dziś zmokłam w Poznaniu :o dentystycznych bojów ciąg dalszy. Mam nadzieję, że to narazie będzie końcówka, za 3 tygodnie mam się jeszcze zgłosić na dokończenie leczenia jednego skubańca, który dostał dziś dawkę leku i ma się uspokoić. Kurde, dawno już takiego bólu zęba nie miałam :o Nadal śpimy w moim domu rodzinnym, pilnujemy chaty i futrzaka. Dla mnie to jest jak wskoczenie na te same tory, chodzenie po tych samych ścieżkach i takie tam filozofie .... Się rozpisałam. Narazie , pa

Udanego weekendu życzę

gofra a Ty spac przy sobocie nie mozesz??;) Haba przyjezdzaj:P bedzie oszczedniej bo pic nie mozesz :P Paula czy Ty chcesz jakas afere rodzinna rozpetac;):P jedni zaproszeni , inni nie:P u nas juz kiedys tak bylo:D co smieszniejsze nie obrazili sie ci niezaproszeni, tylko zaproszeni ze kogos tam nie zaproszono;) chyba mam za dlugie pazury bo ciagle mi jakies literowy sie wkradaja i musze poprawiac;) a Jo to sie jeszcze trzyma kupy?

Hej, również miłego weekendu wszystkim. Dziś wyjeżdżamy na tydzień w Pieniny :D:D:D Oczywiście jeszcze nei zaczęlismy się pakować, w końcu do 1-wszej sporo czasu :P Co do pogody, to raz słoneczko, raz popaduje, raz powieje silnie .... a tyle osób dziś ślubuje :o i ładnej pogody za bardzo nie mają. Znikam, narazie

hej:) Paula---> wystarczy ze moja rodzinę bedzie reprezentować moja mama:P ja jakoś nie mam po drodze na to wesele;) a poza tym.... pannę młodą to ja widziałam jak miała lat....hmmm....... chyba ze 6 :D więc po co im ciotka z brzuchem na weselu:P Isa---> a kto powiedział ze nie mogę pić:>? mogę ino że potem Majka odstawia takie szopki że stan nieważkości, helikopterki i kac to pryszcz :D Jo sie jeszcze trzyma:) ma leniwą córeczke:P sama tak stwierdziła:P a jak urodzi Michalinę to kupy nadal się będzie trzymała:P ja zresztą też:o Kigana---> zapowiadaja słoneczko więc bedziecie mieć pogodę:) śluby biorą, dzisiaj Gązo mnie prawie siłą z domu chciał wyrzucić cobym totka puściła bo siódemki są w dacie a to ponoć szczęście. ale nie dałam sie:P całą soba sie zaparłam i nie wylazłam z domu:P za to pozwolono mi sypialnie malować:P no i ...kurde pokazałam znowu że coś potrafię:o ponoć nastepny remont sama robię. niedoczekanie:P!!! a co do kotków....Kigana, one są słodkie pod warunkiem ze skubanki nie śpią w dzień a w nocy łażą po niczego nie spodziewających się ludziach. wywaliłam sierściucha za drzwi sypialni to pół nocy drapał do drzwi i serenady mi śpiewał:o wrrrrrrrr miłego weekenda:)

Dziś zapowiada się długa, nieprzespana nocka ..... ale co tam, może w pociągu sobie pośpię, tudzież autobusie, który z Krakowa ma nas zawieźć do Krościenka. Haba :D mam nadzieję, że nie będzie padać. Bo jak będzie, to tylko usiąść i pić :P A moje buty w góry dopiero dziś zostały przez Postrzeleńca oczyszczone z zeszłorocznego pieninskiego błota i gliny. Nie będę więc tego wiozła spowrotem ;) Faktycznie, zapomniałam że koty w nocy lubią łazić i przeszkadzać śpiącym :o A co do remontu - no to super, mała będzie miała odpowiednie wzorce pracy już z okresu prenatalnego :) Życzę wszystkim miłego tygodnia i do zobaczenia w przyszłym

Kigana --> miłego wypoczynku :D Paula --> nie miała baba kłopotu to kota wzięła :P mi w zupełności jeden kot który w najmniej spodziewanym momencie w głowie mi harce wyprawia i nie daje się oswoić :P ;) i 2 dzikie kocice, które pod okno przychodzą na darmową wyżerkę, która jak manna z 2 piętra leci :D a jak któraś ma słaby refleks to zdarza się że na łepek jej to spada ;) a tak w ogóle to jestem miłośniczką psów i moja sunia rasy mix miesiąc temu przeszła totalną metamorfozę u psiego fryzjera :) teraz wszyscy się zachwycają moją rasową sznaucerką :P ;) Haba --> remont remontem ale współczuję tym którzy będą musieli po tym remoncie bajzel posprzątać :D Gofra --> życzę następnych rocznic zajadanych waflami :D u mnie pogoda taka sobie :) ni to lato, ni wiosna, ni jesień :) nie wygrałam w totka chociaż w tv jakaś wróżka powiedziała, że to dzień cudów :P pozdrawiam i miłej niedzielki życzę

hej:) Gosia--> zgadnij kto to posprząta:>? juz wczoraj posprzątałam kuchnię łącznie z oknem. miałam powera jak nie wiem co ;) no i żeby nie było że dzisiaj się leniłam to.... byłam u brata na wiśniach i zrobiłam mnóstwo dżemików, konfiturek i soków. pijawa jak wróci z kolonii to bedzie zadowolony z mamusi:P dobra...idę zajrzeć do kuchni :D paaaaaaaaaaaaaa

Haba to ja moze przyjade na te wisnowe konfiturki...;) odchudzam sie ale nie dieta Haby;) a Jo to po urodzeniu to sie bedzie innej kupy trzymac;)

Isa----> na konfiturki, na naleweczkę na co tylko chcesz przybywaj:D prace domowe mnie wykańczają:o dzisiaj nie umiałam z łóżka się zwlec. na dodatek adoratorka mojego kocura spędziła tę noc pod naszymi drzwiami i oboje darli swe pyszczki :o mamo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! spać:(

Witaski :* Mam nadzieję, że z naszym kocurkiem tak nie będzie, piękny rasowy kot dachowy :P Karton mu zrobiliśmy taki na 50-60 cm wysoki, chwilę się pomęczył, ale wyszedł. Dwie pierwsze moce spał u mnie i nie harcował po nocy :) teraz już śpi w piwnicy, a raczej garażu. Pies już prawie nie reaguje negatywnie, coraz mniej zazdrosny, a dzisiaj to nawet pozwolił kotu z jego miski popić mleka :) bo oczywiście obadwa muszą mieć ;) Nic mi się nie chce, a to dopiero początek tygodnia. A jeszcze na dodatek, jeśli cały tydzień ma być taki, jak dzisiejszy dzień, to ratujcie mnie przed inwazją idiotów :/ Trzymajcie się wszyscy ciepło i poręczy :*

jakżesz pięknie politycznie sie zrobilo nam w kraju:D Paula nie obiecam braku idiotow jutro;) ale tez mi sie nic nie chce:P nawet na kafe szlajac;)