Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość m+d

malinowy dominator

Polecane posty

helooooooooooooooooooooooooooooooooo :):) ja zmieniam prace, poprostu nie mam jeszcze w pracy komtutera, w piatek ma byc...i bede tez miec necik :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heloooo!!!!!! Już jestem. Dominator ma rację. Trzeba wymyślić coś nowego. Ja też nie chcę tracić kontaktu z Wami (to nieprawda, że mam Was gdzieś!!!), ale formuła trochę mi się przejadła. Przydałaby się jakaś odmiana - marzę o tym. Przyznam się, że brakuje mi tematów do rozmowy. Doszłam do jakiegoś martwego punktu i dalej nie mogę się ruszyć. Myślę, że dowiedzieliśmy się o sobie sporo. Dalej jest już granica, której nie wszyscy chcą przekraczać - może stąd to milczenie na topiku. Pomijam fakt, że i tak rzadko ostatnio wchodzę na forum, bo non-stop wyjeżdżam. Ale cierpliwości - jeszcze ten weekend i koniec wyjazdów! Buziaki!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Tipuś:) 🖐️ witam wszystkich i życzę miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Tip, cześc ziomalko, cześć Mus! Ja nie podejrzewam że ktoś sie obraził czy coś z tych rzeczy. Wszystko ma swój początek i wszystko ma swój koniec. Teoria ewolucji jest nieubłagana :p Pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ wam a mi się tu podoba...jesteście bardzo mili, no i te dowcipy Domiego 👄 chyba że nowy topik ze starą załogą o jakimś intrygującym tytule sugerujacym ton wypowiedzi pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i nie aż tak pusto. rozmawia dwóch dresów: -co robisz w sylwestra? -biceps i klate :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nieprawda, że pusto... tylko pracowito!!! Ciekawe gdzie podziała sie Malinka? Malinko - odezwij się czy żyjesz!! Domi: jakiś kawał? Mortisza: mogłabyś coś o sobie napisać, bo niewiele o Tobie wiem. pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myśliwy poszedł na polowanie i zobaczył zająca. Podszedł na 50 metrów,przymierzył, strzelił. Dym się rozwiał, zając dalej siedzi. Podszedł na20 metrów - to samo. Zdenerwował się, przyłożył zającowi lufę do głowy,strzelił... Dym się rozwiał, zając wstaje, otrzepuje się i mówi:- Pojebało Cię??!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z Malinka wszystko ok:) Wróci na bank. Księdzu ginęła mąka. Podejrzewał organiste, więc postanowił dobrać się do niego podczas spowiedzi. Podchodzi organista Antek do konfesjonału, a ksiądz bez wstępów pyta: - Nie wiesz, kto mi mąke kradnie? - Co ksiądz mówi? - Kto mi mąke kradnie? - Tu nic nie słychać - odpowiada sprytny organista. - Co ty opowiadasz! - Zamieńmy się miejscami, to zobaczymy. Zamienili się miejscami. - A nie wie ksiądz, kto zaleca się do mojej żony? - pyta Antek. - Rzeczywiście, tu nic nie słychać. Podchodzi pijany facet do taksówki, patrzy na bagażnik i pyta się taksówkarza: - Panie, zmieszczą się tam dwie flaszki żytniej? - Zmieszczą się. - A talerz bigosu? - Pewnie. - 5 piw? - No jasne. - A torcik czekoladowy? - Torcik się zmieści. - Słoik śledzi? - Wejdzie. - A butelka szampana? - Zmieści się. - 15 kanapek? - Też się zmieści. - Otwieraj pan! Taksówkarz otworzył bagażnik, a facet: - BUUUUEEEEEEEE..... :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tipuś respect 2 U :):):) Przychodzi lekarz do leżącego w łóżku pacjenta i mówi mu: -mam dla Pana dwie informacje: dobrą i złą -To ja najpierw poprosze tą dobrą -Ucieliśmy Panu dwie zdrowe nogi ... -A ta dobra? -Widzi Pan tę rudą ładną pielęgniarkę? -Tak widzę... -Dymam ją :p Któregoś lata zapanowała w kraju wielka susza. Słońce spaliło zboża we wszystkich PGR-ach, tylko w jednym udało się znakomicie. Powołano więc specjalną komisję ministerialną, która na miejscu miała sprawdzić fakty. Przyjeżdżają i widzą dorodne, pełne kłosy. - Dyrektorze, jak rozwiązaliście problem wody? - Wodę dostarczamy rurami. - A gdzie one są? - O, właśnie idą z wiadrami. Wyłowił wędkarz starą butelkę. Widzi w środku siedzi Dżin. Zaczyna więc pocierać szkło. Trze, trze i nic. Nagle słyszy przytłumiony głos: Korek wyciągnij głupi ch*ju. :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W pewnym supermarkecie klient poprosił młodego sprzedawcę o sprzedanie połowy główki sałaty. Niestety chłopak zaczął odmawiać. Klient był upierdliwy i bardzo się upierał, więc chłopaczek poszedł na zaplecze zapytać kierownika. Przychodzi i mówi: - Panie kierowniku, jakiś palant chce kupić pół główki sałaty. W tym momencie ogląda się za siebie, a tam stoi klient i patrzy na niego, więc szybko dodaje: - A ten miły pan reflektuje na drugie pół główki. Kierownik się zgodził, ale potem na przerwie podszedł do sprzedawcy i mówi: - No chłopcze mogłeś mieć niezłe kłopoty dzisiaj, ale wykazałeś się opanowaniem i refleksem, potrzebujemy takich ludzi jak ty w naszej firmie. Skąd w ogóle pochodzisz? - Z Nowego Targu proszę pana. - A dlaczego stamtąd wyjechałeś? - Wie Pan, to takie miasto bez przyszłości, same dziwki i hokeisci. - Hmmmm, moja żona też pochodzi z Nowego Targu! - Taaaaak, a w której gra drużynie? Odbywa się rozprawa w sadzie. Mężczyzna oskarżony jest o zamordowanie teściowej. - Co oskarżony ma na swoją obronę? - Wysoki Sadzie, jestem niewinny. To było tak: siedziałem sobie w kuchni i obierałem pomarańcze, gdy w pewnym momencie wyślizgnęła mi się z ręki skórka, a potem wypadł mi nóż i właśnie wtedy do kuchni weszła teściowa, i poślizgnęła się na skórce, i upadla na nóż... i tak siedem razy... Żona czeka na męża, już trzecia w nocy. Nagle otwierają się drzwi i wchodzi pijaniutki mąż. Żona do niego: - Co to jest, o której to ty wracasz?! - Jakie wracasz? Tylko po gitarę wpadłem! :D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no no to nieźle. taki sukces zawodowy. to może postawisz jakąś wirtualna flaszke:) zresztą jestes juz 2 Pania Prezes na topicu. Troche za wysoko podniosłyście poprzeczkę dziewczyny :p jak tu wogóle do Was sie odnosić. Hmmm..... :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mhhhhmmmmm w glowie mi sie az zakrecilo...teraz jeszcze fajora..nie no LUKSUS! :) pyk..pyk fajeczke... aaaa i jesio mi sie przypomnialo ze w lodowce mam ciasto z truskawkami.. :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Me with the floorshow Kickin\' with your torso Boys getting high And the girls even more so Wave your hands if you\'re not with the man Can I kick it (yes you can) I got (funk) You got (soul) We got everybody I\'ve got the gift Gonna stick it in the goal It\'s time to move your body Babylon back in business Can I get a witness Every girl every man Houston can you hear me Ground-control can you feel me Need permission to land I don\'t wanna rock, DJ But you\'re making me feel so nice When\'s it gonna stop, DJ Cause you\'re keepin\' me up all night Singin\' in the classes Music for your masses Give no head No backstage passes Have a proper giggle I\'ll be quite polite But when I rock the mike I rock the mike (right) You got no love then you\'re with the wrong man It\'s time to move your body If you can\'t get a girl but your best friend can It\'s time to move your body I don\'t wanna be sleazy Baby just tease me Got no family planned Houston can you hear me Ground-control can you feel me Need permission to land I don\'t wanna rock, DJ But you\'re making me feel so nice When\'s it gonna stop, DJ Cause you\'re keepin\' me up all night I don\'t wanna rock, DJ But you\'re making me feel so nice When\'s it gonna stop, DJ Cause you\'re keepin\' me up all night Pimpin\' ain\'t easy Most of them fleece me Every night Pimpin\' ain\'t easy But if you\'re sellin\' it It\'s alright Come on I don\'t wanna rock, DJ But you\'re making me feel so nice When\'s it gonna to stop DJ \'Cause you\'re keepin\' me up all night I don\'t wanna rock, DJ But you\'re making me feel so nice When\'s it gonna stop, DJ \'Cause you\'re keepin\' me up all night :):):):):):):):):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uuu!! katowiczanka - co za niespodzianka! jeden z moich ulubionych wykonawców - dzięki Noc. W kuchni ze skrzypieniem otwierają się drzwi od lodówki. Wychodzi z niej spasiona mysz w jednej łapie trzymając prawie kilogramowy, ogromny kawał żółtego sera w drugiej ciągnąc za sobąwielkie pęto kiełbasy. Idzie do pokoju skąd rozlega się potężne chrapanie gospodarzy i taszczy ten cały majdan przez środek izby w stronę szafy, pod która ma wejście do swojej norki. Już jest przed wejściem gdy wtem w świetle księżyca dostrzega pułapkę na myszy a na niej malutki kawałeczek słoninki. Mysz kreci z dezaprobata głową i mruczy pod nosem : - Jak dzieci, kurwa , jak dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siema laski! No aż miło popatrzec jak sobie rozmawiacie :) Tipus powiem ze uwielbiam Twoje dowcipy bo trafiają w mój gust ;) To ja tez cos dorzucę: Wraca mąż ze szpitala gdzie odwiedzał ciężko chorą teściową i zły jak nieszczęście mówi do żony: - Twoja matka jest zdrowa jak koń, niedługo wyjdzie ze szpitala i zamieszka z nami. - Nie rozumiem - mówi żona - wczoraj lekarz powiedział mi, że mama jest umierająca - Nie wiem co on tobie powiedział ale mnie, kurwa, radził przygotować się na najgorsze :D:D:D milego dnia i pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×