Mam dzisiaj doła. Buuu...

Ma-dziku ... brykać chcę !! Tak jak Tygrysek !!! :D Miluniu - \" biegnę gryząc pomarańcze , ziemia pod nogami tańczy .....\" \"lubię śpiewac , lubię tańczyć , lubie zapach pomarańczy !!! \" :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D Ingusiu - no pewnie - mam nadzieję , że to nasze spotkanko dojdzie do skutku !!

no ewcia na urlopie. ale dopiero dziś 1 dzień. a cos jej gadulec nie łapał i go chyba odinstalowała, wieC jej przysłałam żeby sobie tylko rozpakowała no i chyba jej sie nie chciało... tak więc jestem tu sama, samotna, wsród ciszy [mniejszej lub wiekszej] i w spokoju, słuchajac stacji radiowej która wreszcie nikogo nie drażni :D :D :D TRRRRUMMMMM BACH BACH TTTTTTUUUM JEEEEE JEEEEE JEEEEE!!! BACH PAC BACH PAC! JEEEEEE JEEEEEEEE JEEEEE!!!! TRRRRRRRRRRRRRUM! a u mnie na zewnętrznej goooorąąąąco......yyyh! słońce takie piękne, niebo tak błekitne...a ja w tym bunkrze....

kto ma słoneczko .... ja ....ja .....ja proszę o troszkę .... ;)

kto ma słoneczko .... ja ....ja .....ja proszę o troszkę .... ;)

Ja słoneczko mam z chęcią z Tobą Leti się podzielę ->> wysyłam słonko do Leti... :D:D

i ja i ja i ja !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ja też chce na Mazury !!!!!!!!!!!! na rowerku pewnie nie dam rady ale chyba znajdzie sie miejsce w przyczepce ??? plisssssssssssss [robi maślane oczy] komuś mało słonka ???? baardzo proszę - moze zabrac ode mnie - i przy okazji conajmniej 5 stopni .... tak zeby było 25 a nie 30 ... ta pogoda mnie wykańczaaa :0 wczoraj wieczorem łaziłam po scianach a misiek prawie mnie na położnictwo chciał wieźć :P dzis było lepiej -ale juz znowu duchota i znowu mi beeeeeeee :( tak źle się oddycha ..... nie mówiąc o robieniu czegokolwiek ..... jak sobie radzą w 9 miesiącu w te upały ?? ja bym nie dała rady .... :0

elffi! spoko! przeciez jak bedziesz w 9 miesiącu, to nie bedzie juz upałów :) a ten....a może na basenik dla ochłody skoczysz eee? to podobno swietna spawa dla ciężarówek :) leti! a bierz całe te słońce! tylko jutro się podziel, bo wiesz że wycieczke mamy :) a i bede na konikach się lansowała.....słuchajcie, czy to jest jak z jazda na rowerze i sie tego nie zapomina ......bo ja z 10 temu jeżdziłam i cholercia w dodatku nie najlepij bo na harleja...[ dłonie z lejcami nie przy sobie trzymane tylko w sposób taki jak sie trzyma kierownice harleja - wysoko i szeroko :) :D ]

Orety!!! O rany!!! Koniki :D ja też kiedyś jeździłam konna ->> dawn, dawno temu super, odlotowa spraw i na pewno dasz sobie radę tylko na początek weź sobie pierwszą jazdę pod okiem instruktorka, żebyś się oswoiła i nie poturbowała :D

Orety!!! O rany!!! Koniki :D ja też kiedyś jeździłam konna ->> dawn, dawno temu super, odlotowa spraw i na pewno dasz sobie radę tylko na początek weź sobie pierwszą jazdę pod okiem instruktorka, żebyś się oswoiła i nie poturbowała :D

miluniu tez chcialabym pojezdzic na koniku. mam jednak maly uraz do nich, kiedys kon maznal mnie ogonem w twarz :P. to byla baaaardzo nieprzyjemna lekcja aha musze sie pochwalic ze ide na obiadek do przyszlej tesciowej :P jeszcze nie wiem co bedzie dobrego, ale zjem wszystko :P.

Taniuszka weź ze sobą dużą torebkę, jak coś będzie niesmaczne to myk do torebusi :D Albo nie jedź cały dzień przed jak będziesz potwornie głodna to wszystko wchłoniesz :D

Biorę słońce ! KAŻDĄ ilość :) A ja konikach nigdy ... i kiedyś bym chciała ... ale podobno na 4 roku będę miała wf i będzie można wybierać między salą gimnastyczną , konikami a basenem :) hi hi :P

najlepiej na przemian albo latem koniki zimą basen

juz się zaopatrzyłam w offa na komary, kleszcze i meszki :) hi!nie jedziemy na dziłke! jedziemy w lasy, gdzies do jakiejs lesniczówki :) ale fajowo...ale chyba juz ogniska nie bardzo bedziemy palic....:) taniuszka, mi kiedys taki ,,konis,, nadepnął na stope.....całe szczęscie, że było grząsko i stopa sie zapadła w ziemie bo inaczej jedna była by rozmairu 38 a druga 44 :D ee tam. teściowe maja to do siebie, że jak syn z luba przychodzi na obiadek to one za wszelka cene chcą pokazac że dla synusia gotuja najlepiej na swiecie i jakaś tam kobieta zwana synowa nigdy nie bedzie jej w stanie dorównać :D leti...fajno masz...:)

Ma-dzik!!! Ma-dzik!!!! Ja też chcem jechać na Mazury !!!! Nie byłam jeszcze na Mazurach !!! Skulę sie w kącie,malutko ważę,nie będę ciężarem !!! :) Elffik - wiesz,to dziwne z tymi naszymi ziemniakami ;) Ja w zupie też jem :D I młode też nawet.....ale do obiadu,bleee:P Elfficzku - ja troszkę się pogubiłam,kiedy mniej więcej dzieciątko się pojawi na świecie? Taniuszka,Milunia - ja się troszkę boję koników :) Niewiem,chyba bym nie wsiadła :P :D Leti - u mnie słonka jak na lekarstwo,ale jakby co,podeślę promyczek :D Buźka dla Was,dołkowiczki kochaniutkie

dobry wieczór.....aaah...znowu sama...tom znowu po jakis bankach lata....i znowu mam pakowanie na głowie.... a wieczór taki piekny...na spacer by sie poszło... :)...w sumie jeszcze słonko nie zaszło.......

Cześć kochane Elffik- no tak, wiek już nie ten, to i wzrok do....bani, więc ja tu nad ziemniaczkami się rozczulam, a Ty nic.Może trochę wody dla ochłody, a tak poważnie, to życzę dobrego samopoczucia mimo tych upałów ( u mnie 29 st) :) Ma-dzik- ja też chcę na Mazury, będę biec za śladem, z rury wydechowej to może was dogonię. Inguś, Leticia- kiedy na podbój Rz-wa się szykujecie, może mi też udałoby się zdążyć na „atak”. :) Milunia- pozdrowienia Taniuszka- pysznego obiadku :) Miłego wieczorku i ranka dla Wszystkich Cleo- Karaani - Malutka-:) Behemotek- gdzie sie podziewasz Efciusia- wypoczywaj na urlopie Robal- :)

ale Wam dobrze ! z ta pogoda oczywiście :D bo południowy wschód naszego pięknego kraju dawno słońca niewidział :P chyba będę mocno na te chmurki dmuuuuuuuuchać !!! a jutro wybywam z domq - wreszcie może jakies zakupki ? :D Ma-dzik paqj się :) paqj :) Molyy co u Ciebie ?

Witajcie wieczorową porą, ja tak dzisiaj na momencik. Molly, a kiedy by CI ewentualnie odpowiadało podjechanie do Rz-owa, to ja ju z się dostosuję, super byułoby się tak spotkać w większym gronir, ja jak najbardziej jestem otwarta na propozycje. jaką nie wymyślicie w sierpniu do takiej się dostosuję, no oprócz 14 sierpnia, bo wtedy mam wesele. Pozdrawiam i buziaczki przesyłam. Mooly to kiedy ewentualnie byś mogła?????????????

Czesc dołowiczki Kofane;)Bede rano wróciłem dopiero z wakacji;) Kolorowej nocki zycze pa

dziendoberek wszystkim !!! :D Inga , Robal

dzień dobry! :D :D :D PRZEZ 2 MIESIACE SCHUDŁAM 4 KIILO!!!!! :D :D :D to za miesiąc bedę wreszcie moje upragnione....... 52 kg........ no a za 2 miesiace to 50......i wtedy znowu moge jesc podwójne obiady, wagony kanapek na sniadanie.....w sumie wtedy moje śniadanie obejmowało by cały czas spędzony w pracy :D i hod dogi bede mogła wchłaniać i żelki o ptasim mleczku jeszcze nie wspomne. i zamiast miodem - cukrem w reszcie bede słodzić :) bo wiecie inni jak sa na wakacjach, takich objazdowych, to np pamiatki kupują, jakieś knajpy odwiedzaja a ja nie.....ja zjadam hod dogi :) wszędzie gdzie jestem musze zjeśc hod doga. i porównuje.....jak tom mówi - jedźmy tam - to ja ,,nie! tam maja okropne hod dogi!,, na razie niekwestionowanym królem doga jest ten z pl. na rozdrozu. to tak niedaleko mnie :) dobra dosc o zarciu, bo plan weźmie w łep! ale i tak wciąz mi sie po nocach snia te ziemniaczki z zsiadłym mlekiem.....z plasterkami przysmarzanej kiełbaski + żółty roztopiony serek.....aaaaaaaaaaa.....było pycha...... jesssuu....chyba ktos mnie z rana w głowe kopnał.....

Ma-dzik ale Ci fajowo ja też bym chciała troszkę schudnąć tzn. tak może 2-4 kg Ale tak bez ograniczeń w jedzeniu – bo ja KOCHAM JEŚĆ!!!! Leticio a dzisiaj już masz słonko??? Bo u mnie jest :D O!!! i Robal się pojawił ->>> co tam u Ciebie jak wakacje, co robiłeś, gdzie byłeś???- na Mazurkach ??? :D:D i Ingusia wczoraj się zjawiła

czesc dziewuszki robal ma-dzik ja nie pamietam kiedy ostatni raz weszlam na wage, nigdy sie nie waze, no chyba ze trzeba :P. po tym czy przytylam dowiaduje sie wciskajac na siebie ciuchy z przed sezonu. leti a co ty tak wczesnie wstalas kochana? robal i jak bylo na wakacjach? poopowiadaj trochu ;) milunia gdzie Cie wcielo, zawsze jestes pierwsza a dzis? cleo i molyy buzkaczki ja tez chce jechac do rzeszowa i Was zobaczyc !!! kochane kobitki musze pochwalic obiadek przyszlej tesciowej (byl pyszny). a tapetowanie szlo nam wczoraj jak krew z nosa. dzis znow Marcin bedzie sie zmagac. powinnam mu pomoc, ale chyba ta moja pomoc na nic sie nie zdaje (chodzi biedactwo rozkojazony) :P :P. wczoraj powinnismy wykonacz 200% normy a tu tylko 50 i to takie jeszcze lichutkie :0

taniuszka cieszę się, że obiadek był mniam i że było git :D ->>> ja też się nie ważę ale widzę, że moje obcisłe, letnie sukieneczki pokazują tłuszczyk na biodekach, a to nie wygląda piękniusio :D

no własnie mi o te sukienki chodziło. w tym roku a to pogoda, a to samokrytyka nie pozwoliły mi na wsunięcie sie w jakas sukienkę...ciagle tylko spodnie lub spodenki ( na rower )..

ale teraz już możesz ale super dzisiaj jest PIĄTEK!!!

eeee...jakos się nie swojo czuję....czy wspominałam, ze nogi mam krzywe? a czym chudsze tym krzywcze :D hhehehehehhhhhhhhhrrrrrrrrrr :D

piatek. piateczek , piatuniek.........

ma-dzik jak się komuś nie podoba to niech się nie gapi :D a czy ja wspomniałam, że nie cierpie chodzić w spodniach no chyba, że na rower :D i mam tylko jedne + jedne od dresu :D