Mam dzisiaj doła. Buuu...

leti! moja droga! wszystkiego dobrego! napiłabym się z okazji twojego swieta ale kurna mam takiego kaca, ze łeb urywa.... boszsze.....życie jest takie cięzkie.. no to miłej mimo wszystko srody i spalcie samochody!

ma-dzik ja tam nie chcę spalić samochodu ........o tak życie jest ciężkie, a zwłaszcza skacowana głowa :) miłej środy zjedzcie lody :D

Leti zlot fanów golfa :O Mojego to nic nie powstrzyma przed zlotami, a niech ... nie daj boże... coś albo ktoś pokrzyżuje mu plany... Normalnie koniec świata!!! ;) A wczoraj to mój luby stwierdził, że mam chyba uczulenie na alkohol ;) Po dwóch kieliszkach wina dostałam jakiegoś dziwnego zeza :P Kurde, próbuję sobie przypomnieć czy kiedykolwiek miałam kaca? :O Chyba nie.... ale jeszcze pomyślę :) Jakaś dziwna jestem... co? :P A tam lody.... lapiej kawkę dla ochłody... :D ps. Nawet się rymuje ;)

Emi -> kaca nie miałaś -> oj źle, bardzo źle kaca należy mieć minimum raz na dwa tygodnie ;) ........i to taką mrożoną bitą smietaną i czekoladą przyozdobioną :)

Madziku kochany odkacuj się złotko w domku, może Klusek Ci pomoże ?? Ja mam dziś napady złości ( złość = reakcja na czyjąś złość ), ale powoli mi przechodzi, bo wiem, że luby wieczorem przyjedzie ( przynajmniej tak mi obiecał :P ). :D Milunia - a luby nie zrobi masażu ?? Ja mojemu Misiowi masuję plecy, bo często jest zmęczony po pracy fiz. połączonej z pracą przy biurku. Nie narzeka na mnie... choć czasami \"grzmotnę\" go po plecach, bo masaż nie może być tylko delikatny :P Zdarza się, że tak go rozluźnię, ... że potrafi zasnąć :P Ale to jest bardzo miłe :D Emi, ja coś w rodzaju kaca miałam w pon. rano :P W niedz. piłam winko na imieninach taty, potem na zabawie duże piwko ... no cóż trochę mnie podchmieliło - nie mogłam przestać się śmiać :D A + jeszcze nieprzespana noc, to rano czułam się conajmniej dziwnie .......... ...................

Leti :( luby by zrobił ale on chwilowo pracuje zamiejscowo i wróci dopiero w piątek ....ale już mi lepiej :) właśnie jestem w trakcie podlewania ogrodu dobrze, że zakupiliśmy spryskiwacz to nie muszę stać jak ten dureń i podlewać za to biegam i przestawiam przynajmniej trochę się poruszam co zapewne dobrze mi zrobi :D kolorowych snów :D:D i do jutrzenka

........i mamy nowy dzień, nowy dzień słoneczny dzień -> hej :):):) wesołego czwartku :D

Dzieńdobry !! :D Dzień jest bardzo słoneczny i już prawie upalny :P A wczoraj był luby ... i dostałam kwiatuszka i oczywiście coś na \"podtuczenie\" takiego chudzielca jak ja ... czekoladki :P Lecę, bo właśnie zmywam naczynia ;)

Leti :) ale fajnie Ci wczoraj było ....a jwczoraj podlewałam ogródek, prałam i sprzątałam :O a mój luby dopiero jutro przybędzie może wyciągnę go gdzieś nad wodę :):):) chociaż na kilka gdzin :):) :D

:O A ja mam zły dzień.... jakoś dziwnie się czuję, no i mnie telepie i ręce się trzęsą i nogi mi drętwieją.... chyba znowu sobie o tym przypomniałam, albo wczoraj przedawkowałam porządki w ogródku ........ A poza tym byłam z Zusie - -takie instytucję to dopiero potrafią zepsuć dzień :O W sumie to tylko zaniosłam zwolnienie, ale i tak humor mam zarąbisty Trzymajta się :) U mnie dziś taki upał, że aż do przesady ...... Ale ja marudzę - jak zimno to źle i jak gorąco to też mi źle :P chyba się starzeję :P

Emi, nie marudź Duża z Ciebie dziewczynka ! Uśmiechnij się wsio będzie ok :D To samopoczucie to pewnie przemęczenie lub upał, który i u mnie daje się we znaki ( nie wychodzę z domu ) :0) Milu, ten kwiatek to róża doniczkowa, przecudna, a jak ładnie pachnie !

oj, a ja jeszcze w pracy jestem dobrze, że mam klimatyzację :) Emi -> trzym się upały miną :D Leti ->

Witajcie kochane chyba sie dzis roztopię :P taki upał....a tu jeszcze te kobiece trudne dni jak na złość i to dużo za wcześnie przyszły.....ale będę miec za to na urlopie spokój,jutro wyjeżdżam :) mam nadzieję ze będzie słoneczko,bo ja córa młynarza ;)Jadę nad jezioro.....juz sie nie mogę doczekać kiedy wskoczę do wody :) Buźka

Cleo, przetrzymaj te dni :D Tule, tulę ......... Życze udanego urlopu, wygrzej się i opal :) u mnie gorąco ... bardzo gorąco ... dziś będzie bardzo upalnie ... będzie trudno to wytrzymać ....... Milu, podeślij mi te wiewy z klimy :P

ok :) kieruję na Was Kochane zimne powietrze z klimy :) Cleo ale Ci fajowo nie zapomnij wypocząć za mnie ja tam na urlop idę dopiero w 2 połowie sierpnia :( ...albo :) bo to już lada dzień :D udanego, nie tak bardzo upalnego łikendasa :)

U mnie dziś czasu niet :( bo byłam u dziadka, a teraz będę kisić ogórki :( Poza tym dziś przyjechała moja bratowa na urlop do Polski i właśnie niebawem ma mnie nawiedzić :D Ale się cieszę!!! :D Wiecie co zrobiło wczoraj moje dziecię? Przewalił na siebie regał... tzn 1 segment. Małemu nic się nie stało, ale regał... cały poobijany :O

Witamnko! Malutka sie szlaja po świecie...wrocila na pare dni do Wroclawia..i w poniedzialek znow sie bedzie szlajac... Ale za to Trol przyjezdza do mnie we wrzesniu i wyjedziemy gdzies w gorki :) ech...a ponoc sie rozstalismy... Leti..gratulejszyn...juz macie termin..jejku..jak super! Caluje wszystkie! ide na obiados :)

Emi uff!!! dobrze, że obeszło się bez kontuzji u Twojego baby malutka -> nu, nu ja Ci tam tak się włuczyć :) ...a mój luby właśnie miał stłuczkę ktoś wjechał w bok jego samochodu :( ...i znowu problemy życzę Wam udanego i bezproblemowego weekednu :D

co nu nu? korzystam z zycia i wsio! a mic mu sie nie stalo?

na szczęście nic :) ...żartowałam, ja też bym tak chciała niestety muszę pracować jedyne co to po procy moge trochę poimprezować ale lepsze to niż nic :):)

To dobrze...przynajmniej tyle. A wiesz ciu..imprezki tez maja swoj urok :) ja przez poltora tygodnia wogole ni...ani piwka..ani imprezki! Ty wiesz co ja przeszłam! jak wrocilam do Wro..to byla popijawa! dzieki bogu! bo juz derilki dostawalam z braku % w mej krwi...w miare czystaej...detox przez poltora tygodnia robi swoje :P zmainisz sie? wole te imprezki niz wyjazdy wszedzie bez % :) ale nie jest tak zle :)

UFFFFFFF jak gorąco :O :O :O Wymiękam nawet ja...

ja też wymiękam .......... na moim termometrze brakło kresek ..... mam dużo roboty, ale siły mi brakuje ... chciałam zrobić sałatkę i coś upiec .... no i trzeba posprzątać ... a w tym momencie mam ochotę paść na jakies łóżko :P albo wejść do zimnej wody ....

a co do wypadków - wczoraj jak brałam prysznic, poślizgnęłam się w brodziku ... noga mi spuchła, dziś bardzo boli i mam ogromnego siniaka :0

Leti :) Ty się lepiej więcje nie myj kobieto ;) -> i jak nóżka już lepiej ?? bo moje plecy pomasowane ale nie do końca ozdrowione weeken, weekend i po weekendzie, w sobotę balowałam w moim ulubionym Klubie w niedzielę mimo przelotnego deszczu grillowałam, a dzisiaj niestety musiałam przybyć do pracy Emi ja też w sobotę wymiękłam, cały ten piękny słoneczny dzień spędziłam w cieniu nawet na chwilę nie wychodziłam na słonko :):) malutka z chęcią się zamienię :):) miłego dzionka -> :D

Malutka, fajne masz te wakacje, takie szybkie i ciekawe Milu, z nogą lepiej, tylko siniak jak siedział, tak siedzi :0 teraz ćwiczę swoją silna wolę - pogryzły mnie jakieś owady i mocno staram się, aby tych swędzących ugryzień nie drapać ... Wczoraj miałam bardzo zakręcony dzień: robiłam obiad i piekłam placka - nawet coś z tego wyszło, więc jak chcecie to mogę go zaserwować do porannej kawy :P I luby był wieczorem, staraliśmy się jakoś uciec od tego zaduchu i gorąca ... już wymiękaliśmy ... na szczęście w nocy się ochłodziło i siedzieliśmy na polku. Dziś popadało i powietrze się jakby orzeźwiło ... no bo ile można wytrzymywać takie parno :0 A jaka jest u Was dziś pogoda ??

Leti to dobrze, że z nóżką wszystko ok (no prwie wszystko) ale siniaka to zwsze można zapudrować ;) ...w niedziele była fajnie -> padało, aczkolwiek było cieplo i co jakiś czas pojawiało się słonko ok 18 wypogodziło się nie było duszno, było bardzo przyjemnie dzisiaj rano nie padało było słonecznie aczkolwiek chłodno teraz widzę słonko za oknem ale chyba nie ma upału bo w pokoju nie jest gorąco i jak do tej pory klimy nie włączyłam ...prognozę pogody sponsoruje ->>>> pomidor :)

Leti to dobrze, że z nóżką wszystko ok (no prwie wszystko) ale siniaka to zwsze można zapudrować ;) ...w niedziele była fajnie -> padało, aczkolwiek było cieplo i co jakiś czas pojawiało się słonko ok 18 wypogodziło się nie było duszno, było bardzo przyjemnie dzisiaj rano nie padało było słonecznie aczkolwiek chłodno teraz widzę słonko za oknem ale chyba nie ma upału bo w pokoju nie jest gorąco i jak do tej pory klimy nie włączyłam ...relacje pogodowe sponsoruje ->>>> pomidor ;)

cześć dziewczyny :) widzę że łikend był potliwy i bolesny dla co poniektórych :0 mój był mazurski :) kajaczki, łódeczka łowienie rybek :) taaakiego okonia złapałam :) był strasznie wielki jakieś 25 cm!!!! :D, ale go nie zjadłam i płakałam jak klusek się nad nim okrutnie pastwił...chlip.... ide dziś chyba normalnie do fryzjera! dosc mam już kucyka, znowu mi odbija i chce sobie postrzeępic kłaki, tak żeby od góry były krótkie, mała wystrzępione grzyweczka i po bokach i na karku dłuzsze :) zobaczymy co wyjdzie....najwyżej przeżyje kolejne załamanie nerwowe :) jak wszystko dobrze bedzie to za tydzień juz na plaży bede się byczyła! a co! urlop kazdemu sie nalezy! jak psu buda! dobra zupa z bobra a ja kapusniak ide zjeść :) pa!

SIORKA!!! MATULA dostala KONANKA!!! teraz wykrecic sie juz nie moze!!! ze strongerow sie nie wywynie! ha!