Mam dzisiaj doła. Buuu...

Dziekuje Inguniu....mam nadzieje ze wszystko sie ulozy.... Buziaki dla naszej dzidzi Vivaldi czesc! pisz z nami:):)

Dziękuje za zaproszenie do pisania....BĘDĘ,,, pozdrawiam słodziutko :)

czesc dziewczyny, czesc robalku :D. Inga ja chce sie obronic jak najszybciej, ale kiedy to bedzie to niestety nie wiem, najpierw musze napisac prace :0. Ingus a z czego piszesz magisterke i jaki masz temat?

Dziendoberek

Witaj robalku,,, duzy zbieg okoliczności,,,twój pseudonim gdzyz znam osobiscie juz jednego robala i mam wrażenie ze niedlugo rozmnoży sie was jeszcze wiecej:) wszystko zrobaczywieje:)...ale w tym wypadku to bedzie miłe zjawisko:):*:)

Witam Cię Wiwaldi;) tak myslisz??

tak myśle,,, Robalku:)

To fajnie ja teraz zmykam,na zakupy bede gdzies za 1 h. pa

Robalku..milych zakupow..uuuu jak ja bym sobie poszla na zakupki.. Vivaldi robale to barrrdzo przyjemne zwierzatka

dzień dobry! praca jaga sie zmatejalizowała...jest nia moja oddziałowa....siedzi znowu ze mna...yyyyyyyh! ewa wróóóóóóóóóć!

T25 oj strasznie nudny ten mój temat \"Powiat jako jednostka samorządu terytorialnego na przykladzie powiatu .....\". siedzę obłozona wszelakimi ustawami i nie mogę się wygrzebać z tych papierzysków. sami przydzielili mi promotora, który jest prawnikiem i chciał jakiś temat związany z zagadnieniami prawnymi. Wydaje mi się, że licencjacja była o niebo lepsza od tej. Ale cóz jakoś dobrne do końca. A Ty Robalku nie pomijaj milczeniem tych zdjęć, to jak będą. A co Ty właściwie porabiasz, bo jakis taki nienormowany masz czas pracy. Ale jestem ciekawska nie? No ale cóż. Vivaldi witamy oficjelnie w naszym gronie.

Halo halo;)

Robal, ty nie halo, halo, tylko odpowiadaj na moje pytania.

Ingo he co ja porabiam he wszystko he;) na tym ten swiat polega ,ze trzeba pracowac na kieliszek chleba ps.jakie zdjecia ;)

Jestem w czarnej rozpaczy!!! !!! Zgubilam lancuszek od Tomusia..i juz chyba go nie odzyskam..bo to bylo w szkole.. buuu...mam takieogo dołka..!!! Ide sie oddac ciemnej odchałni...

Malutka jakze mi przykro z tego tytułu, No dobra ja juz zmykam bede pozniej około 19 narqaz pa

Zabawne..ale mi naprawde jest bardzoprzykro :(

Heyyyyyaaaaaa ;) to ja - wreszcie tu wpadłam , bo ostanio nie mam czasu :( Dziś bardzo tłusty czwartek , spałaszowałam kilka pączusiów ( mniam...mniam....) , rogalików , ciasteczek ..frytek ...BOMBA KALORYCZNA :0.....chyba przytyję :0............ Karaani > życzę Wam rozwiązania wszystkich kłopotów i szybkiego zamieszkanka z Miskiem i kiciusiem ;) Madusiu > przegonimy Twoja oddziałową - - - pozwolisz ????? Inguś > poradzisz sobie z pracą :) na pewno :) ja właśnie zaczynam pisac pracę roczna i jestem przerażona .......................................................... Madusia > mocno przytulam :) ŻYCZE WAM POMYSLNYCH KURSÓW ;) na prawko oczywiście - mocno zaciskam kciuki ....... ja tez bardzo chciałabym zrobic prawko , ale na razie nie mam możłiwości , więc nie wiem kiedy to będzie ...:0.... ściskam ;)

dziękuję Wam za pocieszenie z początku tygodnia , przy moim kochaniu zrobiła się ze mnie taka mała nieodzywająca się bestyjka , która wskutek tego wszystkiego pół niocki przepłakała i umoczyła podusię ............. na szczęście wszystko się poprawiło i wspaniała była to chwilka , tzn. kilka chwillek :) teraz czekam na nasze następne spotkanko ...... dziś zaczęłam rozmyślać o tym co się dzieje lub może dziać z dwojgiem ludzi po zamieszkaniu razem lub po ślubie .... te kłótnie , nieporozumienia ... itd , jak napomknęłam o tym koleżance , to stwierdziła , że jestem zbyt poważna jak na swój wiek , skoro myślę o takich rzeczach .... ( ale wiecie co , jeżeli ktoś nie kocha i jest sam .... to gdzie mu myślec o takich rzeczach ....)... tak ja sobie to tłumaczę ...jak xczłowiek jest już z kimś to myśli już o różnych rzeczach ....oczywiście nie jestem taka bardzo pesymistyczna ;) ( no to sobie porozmyślałam , he he ;) ) aha i pochwalę się , że nadrobiłam zaległości tzn przeczytałam zaległe stronki :):):):):):):):):):):):):):):):):):):)

Leticia...a wiesz,że ja tez sie zastanawiam..i też czasmi słysze,że jestem za poważna..dojrzała jak na swój wiek...Często nawet czuję,że nie pasuje do rówieśników..zresztą oni chyba też to czują..hehe..kiedyś przyjaciółka mi powiedziała,że byłam..jestem jej druga mama..hihi...ale to zabrzmiało..ojej...Ech..

cześć, nijako mi dziś, nie zjadłam ani jednego pączka pod pretekstem wypróbowania mojej silnej woli (czyli trzeba się za siebie wziąć...) mam mnóstwo nauki i problem z kolegą... albo ze sobą... mniejsza o to... oczywiście rozumiem, że dbacie o naszą plantację opium pod moją nieobecność? :D papapapa!

hey jest tu kto jeszcze ;)

ja jestem..a cio?

A spoko fajnie ze jestes

:)..a cio tamn u Ciebie? Kitty..:)

ja tesh mam dzisiaj dola i strasznie mnie meczy .. nie czytalam wczesniejszych wypowiedzi bo duzo ich.. ale mam dola i nei dobrze mi z tym, facet zapomnial o mnie.. ja pierdole faceci sa ... sorry za wulg spadam sie wyryczec moze bedzie dobrze

Madlene..główka do góry...może miał ciężki dzień?Nie martw się..A może Ty zadzwoń do niego?Nie plakusiaj..A dolka szybko zakopujemy! A teraz sie uśmiechnij!Buziak

No to teraz wpisuje sie facet... Ja tak tylko, na chwile, zeby wylac swoje male zale.moge...? Straszliwie mnie meczy wszystko dookola. Mecza mnie niedopowiedzienia, niejasne sytuacje, meczy mnie jak sie czegos nie chce i ktos ma o to pretensje, meczy mnie jak sie chce za bardzo, ale nikt tego nie doceni i nie zauwazy.Meczy mnie zamkniecie w sobie ludzi ktorzy mnie otaczaja., brak wylewnosci, nieporadnosc w mowieniu tego co czuja. Gdy jest dobrze to sie tego nie chwali, nie potrafia sie tym cieszyc, tak po prostu.A jak jest zle to nic nie zrobia zeby to poprawic. eeee... juz koncze wypisywac te rzeczy. Czas sie usmiechnac i to porzadnie.Poprawie sobie humor i innym. Kiedys musi przeciez wyjsc Slonce... Pozdrawiam serdecznie i zycze pieknych stanow duszy, bez zbednych niepokojow i zalow...

Ej..cio wszyscy smutni?To pewnie przez te pączki..za dużo ich! Laney..jasne,że można...witamy serdecznie:) Wiesz..kiedyś tez mialam taki okres w zyciu..był to okres beznadziejności..nieporadności..załamania..niedoceniania..braku miłosci..przyjaciół..Ale jaoś dałam rade..Ty też dasz!Po burzy zawsze wychodzi słoneczko...każdemu To powtarzam..bo to wg mnie prawda!Może postaraj sie z kimś pogadać..wyżalić..mnie to pomaga..(kiedyś byłam zamknieta w sobie..nadal troszke jestem..ale uważam ze lepiej z kims pogadac..wyrzucic to niż trzymać w sobie). Ale to faktycznie przykre..ludzie tacy są..(wiekszość)..nie potrafia docenić..nie potrafia mowic o tym co dobre..pochwalic..a to jest bardzo potrzebne..No..ale sa sa i zupełne przeciwności tych \"ponurych\" i ich nalezy szukać...Ludziom coraz częściej brakuje sił by się uśmiechnać..trzeba pracowac nad soba i tyle!Nie nalezy sie zamartwiać!Niestety ja to czesto robie..:(...buu..no nic...chcecie pączki?bo mnie jusz starsznie brzuszek boli...jej..chyba mam goraczke..:(..

He ja mam za to humora i zwalcze kazdego potwora ;) Witam nowe osoby i zucam drabinke co byscie z tego doła wyszli