Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Melba 36 i pol

Mam prawie 37 lat chce miec dziecko

Polecane posty

Gość Melba 36 i pol

Boje sie, ze bede miala z tym trudnosci. Dopiero teraz mam partnera z ktorym ulozylam sobie zycie, chcemy zalozyc rodzine. A ja sie martwie. Wszyscy naookolo mnie strasza, ze moze byc za pozno, ze sie nie uda. Niby z innej strony mam najlepszy przyklad na swiecie: moja mame, ktora urodzila pierwsze dziecko w wieku 38 lat... Ale strach jest. Tak bardzo chce miec dziecko. Planujemy rozpoczac starania o dzidziusia w wakacje, wczesniej nie mozemy. Bardzo prosze panie ktore urodzily dzieci po 35 o slowa pociechy i podzielenie sie doswiadczeniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ninka35
Urodziłam w ubiegłym roku (35 lat) pierwsze dziecko. Staraliśmy się zaledwie 4 miesiące. Ciąża bez problemów, poród trochę ciężki, ale też bez komplikacji. Dzidzia duża, wspaniała, zdrowa i kochana. Po 5 miesiącach macierzyńskiego i zaległych urlopów powróciłam do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mila30000
dwa lata temu urodzilam mojego michalka. maM TERAZ 39 lat. jeden problem to za malo energi dla urwiska! trzymaj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie urodziłam dziecka po 35 roku życia, ale moja znajoma została mamą mając lat 39. Podobnie jak Ty, wcześniej nie miała odpowiedniego faceta, wyszła za mąż w wieku 35 lat i... zanim doszło co do czego, to miała 39. Michał urodził się zdrowy, jest oczkiem w głowie rodziców i na pewno będzie miał szczęśliwe dzieciństwo. Próbuj, najważniejsze to staranna opieka lekarska i wiara, że wszystko będzie dobrze. Pozdrawiam i trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaitata
mam 36 lat a moj maz 42 i dwa miesiace temu urodzila nam sie sliczna, przecudowna coreczka -Malinka. nie martw sie Melbo, grunt to nie sluchac zlych prognoz, wyluzowac sie, kochac sie z mezem spontanicznie i na wesolo... wszystko bedzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze nie mama ale
Wiekiem sie nie przejmuj. W tych czasach o ile ma sie zapewniona dobra opieke lekarska nie ma juz takich problemow jak kiedys. Wystrzegaj sie tylko popadania w manie poradnikow dla rodzicow. Zauwazylam, ze mlodzi rodzice dzialaja bardziej intuicyjnie i opieraja sie raczej na poradach swoich rodzicow itp., a starsi bardziej sie martwia, czy dobrze wychowuja potomka i efekt moze byc taki jak u moich znajomych (38 lat, 1 dziecko): 2 polki w salonie zastawione poradnikami dot. wychowania, czesto sprzecznymi w tresci. Badz soba, a na pewno bedziesz dobra mama! Trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze nie mama ale
Wiekiem sie nie przejmuj. W tych czasach o ile ma sie zapewniona dobra opieke lekarska nie ma juz takich problemow jak kiedys. Wystrzegaj sie tylko popadania w manie poradnikow dla rodzicow. Zauwazylam, ze mlodzi rodzice dzialaja bardziej intuicyjnie i opieraja sie raczej na poradach swoich rodzicow itp., a starsi bardziej sie martwia, czy dobrze wychowuja potomka i efekt moze byc taki jak u moich znajomych (38 lat, 1 dziecko): 2 polki w salonie zastawione poradnikami dot. wychowania, czesto sprzecznymi w tresci. Badz soba, a na pewno bedziesz dobra mama! Trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona38
jestem w podobnej sytuacji i tez sie boje. dziewczyny, mamy po 35....piszcie, poradzcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SIR
Jak widać rodzenie w późniejszym wieku jest możliwe o ile mama jest zdrowa. Ciąża taka niesie pewne zagrożenia, wiec wymaga dobrej opieki lekarskiej i zapewne badań prenatalnych. Pomine szczegóły żeby nie martwic na wyrost przyszłe mamy. Nalezy sie dobrze przebadac i "w imie Boże" do dzieła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Melba 36 i pol
Jestem zdrowa jak kon, chodze regularnie do ginekologa, wygladam mlodo i tak sie czuje. Nie moge juz sie doczekac tego lipca - sierpnia, zeby wyrzucic pigulki i rozpoczac wreszcie "radosna tworczosc" Przyznam ze czuje sie troche osamotniona. Wiekszosc kobiet w moim wieku ma juz dzieci, czasem juz odchowane. Dzioeki za wasze wsparcie. Jestescie kochane/kochani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ninka35
Uważam, że dzidzia w naszym wieku zawsze trochę "odmładza". Masz np. wspólne tematy z młodszymi koleżankami. Kiedy położna na porodówce wpisywała mój wiek, to pomyliła się o (bagatela) 10 lat i dała mi 25. Nie chciała uwierzyć, że mam więcej. I nie sądzę, aby była to zwykła uprzejmość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam dzidzię 5-m-cy a Ja 38
Droga Melbo! Z zajściem w ciaże w tym wieku bywa różnie. mam znajomą, która spaliła jajniki łykając latami tabletki antykoncepcyjne, więc z dzieci nici. Przed planowanym poczęciem przygotuj sie starannie. Już łykaj suplementy, witaminy, a 3 m-ce przed folikum, aby dzieciak urodził sie bez wad genetycznych! Udaj sie do dobrego ginekologa i diagnosty, który będzie Cie prowadził przez całą ciążę, az do rozwiązania. Ze względu, że będziesz zaliczana do tzw. wybacz " starych pierwiastek, powinnaś co miesiąc chodzić na wizyty do ginek. ,aby mieć rękę na pulsie. Ja miałam problemy z ciążą z powodu głupoty( stałam przy kserze odbijając materiał do pracy i o mało co nie poroniłam; ksero wydziela gazy i promieniowanie elektro -magnet, podobnie komputer) tak więc lekarze 2 razy ratowali moją ciąże, wiec przestrzegam Cię. Dzieciak urodził się śliczny i zdrowy, pomimo iż pod koniec ciąży musiałam iść do szpitala z powodu zatrucia ciążowego. Badania prenatalne z krwi też powinnaś wykonać, tak dla pewnosci, że wszystko ok. Robią je w Łodzi- ok.250zł. Mam nadzieje, że Ci się wszystko powiedzie i tak samo jak ja będziesz najszczęśliwszą dojrzałą mamuską na świecie :o)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Melba 36 i pol
A jak dlugo staraliscie sie o dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam dzidzię 5-m-cy a Ja 38
Droga Melbo! Z zajściem w ciaże w tym wieku bywa różnie. mam znajomą, która spaliła jajniki łykając latami tabletki antykoncepcyjne, więc z dzieci nici. Przed planowanym poczęciem przygotuj sie starannie. Już łykaj suplementy, witaminy, a 3 m-ce przed folikum, aby dzieciak urodził sie bez wad genetycznych! Udaj sie do dobrego ginekologa i diagnosty, który będzie Cie prowadził przez całą ciążę, az do rozwiązania. Ze względu, że będziesz zaliczana do tzw. wybacz " starych pierwiastek, powinnaś co miesiąc chodzić na wizyty do ginek. ,aby mieć rękę na pulsie. Ja miałam problemy z ciążą z powodu głupoty( stałam przy kserze odbijając materiał do pracy i o mało co nie poroniłam; ksero wydziela gazy i promieniowanie elektro -magnet, podobnie komputer) tak więc lekarze 2 razy ratowali moją ciąże, wiec przestrzegam Cię. Dzieciak urodził się śliczny i zdrowy, pomimo iż pod koniec ciąży musiałam iść do szpitala z powodu zatrucia ciążowego. Badania prenatalne z krwi też powinnaś wykonać, tak dla pewnosci, że wszystko ok. Robią je w Łodzi- ok.250zł. Mam nadzieje, że Ci się wszystko powiedzie i tak samo jak ja będziesz najszczęśliwszą dojrzałą mamuską na świecie :o)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Melba 36 i pol
Ja zazywam pigolki od 3,5 roku wiec pewnie nic zlego sie nie dzieje. Czy dobrze zrozumialam, ze praca przy komputerze moze miec jakis zly wplyw na ciaze???? Ja pracuje przy kompie wlasciwie non stop. Dzieki za odpowiedz, nawet sobie nie wyobrazacie jak bardzo mi pomagaja wasze wypowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja
mam 34 lata i nie chce miec w ogole dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 38-latka szczesliwa mama
Praca przy kompie moze być zagrożeniem ,powiem krótko , zależy to w dużej mierze czy masz monitor LCD, czy nie. Jesli starego typu, to możesz przy kompie pracowac najwyzej 1 godzinę dziennie, a ten ciekłokrystaliczny jest bezpieczny. Leżałam kiedyś w szpitalu z dwiema babkami, które tak jak ja przy kserze pracowały( ja tylko stałam 1 godzine, a juz za 6 godzin miałam krwotok! Natomiast druga pani- prawniczka też w tym samym dniu była przyjeta do szpitala, bo będąc w 5 m-cu ciąży pracowała przy kompie non-stop, i też dostała krwotoku. Podobnie z naświetlaniami lampami czy laserem! dziecko może urodzic się z zajęczą wargą ! Pytasz jak długo się staralismy? Wlaściwie była to wpadka, nie zabezpieczaliśmy się, bo już lekarze machnęli ręką, że jestem bezpłodna i sugerowali haha( taki jeden konował , że mam męski typ jajników ) , ale bęcwał , haha; A ja wywinęłam taki numer! Mówię Ci sąsiedzi juz nawet nie pytali i w pracy też uznawali żem stara panna, a tu i wyszłam jeszcze za mąż za przystojnego , ślicznego, inteligentnego i troche młodszego wspaniałego ciepłego faceta, i dorobiłam sie cudownego dzieciaka !!! - Hahaha- jestem bardzo szczęśliwa , czego i Tobie życzę !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Melba 36 i pol
38-latka szczesliwa mama, dziekuje. postram sie o monitor LCD jak najszybciej, juz nie sa az tak drogie. Smialam sie czytajac twoj ostatni post. Troche przypomina mi moja historie. Moja rodzina, znajomi tez spisali mnie na straty, bylam dla nich stara panna... a ja na zlosc wszystkim jestem szczesliwa i mam zamiar tak trzymac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala40
poco wam dzieci w tym wieku, melba zastanow sie nad tym, kobieto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mala
Wiesz ja akurat mam 30 lat i tez zastanawiam sie czy to nie jest juz troche pozno ale kazda kobieta ma prawo wybrac sobie pore do maciezynstwa, niektore nie mogly byc matkami wczesniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mała40
Pytasz po co dzieci po 40- ce?. To prosta odpowiedź- w końcu spełniłam się jako kobieta i matka!, jako pełnowartościowy człowiek. Nie kocham nikogo bardziej i niczego, jak własne dziecko!; może tak jak w Piśmie św. i siebie samego. Po spełnieniu wszystkich warunków, czyli zdobyciu wykształcenia, dobrej pracy, pozycji zawodowej i faceta na którego czekałam od lat, nareszcie sie doczekałam , bo z byle kim nie chciałam mieć dziecka, wreszcie jestem spełniona. Na wszystko przyszła pora. Fakt , że trwało to długo, ale warto było czekać. Słyszałaś , że ostatnio 67 -letnia Rumunka urodziła? Nikomu nie wolno odmawiać prawa do dziecka, do macierzyństwa! W mojej rodzinie kobiety rodziły z powodzeniem i po 42 roku życia, tak więc namawiam gorąco , jesli możesz zapewnić wystarczajaco dobre warunki egzystencjalne dziecku i możesz stworzyć szcześliwą rodzine, no a różnie to bywa; może jeszcze inaczej , potrafisz dziecko wychowac na szczęśliwego człowieka, to zostań matką, dołącz do nas!- - szczęśliwa 38-letnia matka 5 miesięcznej dziewczynki. :o)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elvirka
Mala40, czy 40 to twoj wiek? nie wiem czy masz dzieci ale ja jestem juz kilka lat po 40 ... i niedawno znow zaszlam w ciaze! Chcielismy tego bardzo, to bedzie nasze drugie dziecko. Pierwsze... trudno o tym pisac.... nasz synek zginal 12 lat temu na swoich pierwszych samodzielnych wakacjach... 12 lat cierpienia, rozmyslan, depresji, wyrzutow sumienia i tesknoty za moim Adasiem. nikt mi go nie zastapi. czy odmowilabys mi prawa do dziecka w moim wieku? Do Melby: Nie boj sie o zajscie ale tez i nie mysl o tym za bardzo. Bedziesz miala dziecko zanim sie spostrzezesz.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość G36
Melba.........Tez mam 36 lat i rowniez palnujemy poczecie dzidziusa(sierpiem,wrzesien)chcemy zeby urodzil sie w maju.Za cztery miesiace odstawiam tabletki atykoncepcyjne(ktore biore od 12 lat) wzamian bede "dożywiac" sie witaminkami,zeby przygotowac swoj organizm na przyjecie maleństewa. Mimo tego ze lekaz zapewnia ze iz jestem zdrowa,ze niema zadnych przeciwskazan,ja jednak badania prenatalne wykonam....tak dal pewnosci. Pozdrawiam i zycze powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martaaaaaaaa
"mam znajomą, która spaliła jajniki łykając latami tabletki antykoncepcyjne, więc z dzieci nici" spaliła jajniki? buhahahah w życiu większej głupoty nie słyszałam. Polska to jednak niesamowicie zacofany kraj. Kto wam wmawia, że tabletki powodują bezpłodność ludzie? A ta co gadała o "spalonych jajnikach" to wogóle do wariatkowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do martaaaaa
Jesteś bardzo prymitywna kobieto,!!! Nie poddawaj czegoś w watpliwość , a o czym nie masz kretynko zielonego pojęcia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dia
Julia Roberst tez w wieku 37 lat została mamą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejjj
a moja mama mnie urodziła jak miała 36 lat:) i teraz mówią razem z tatą, że sa przeszczęśliwi bo większość ich znajomych już dawno wypuściła dzieci z domu a on swoją kochaną córę mają jeszcze przy sobie:) (nie chcialam być nieskromna, to ich słowa:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny bardzo wam dziekuje za wsparcie. Dla mnie chyba najgorsze jest sluchac od znajomych, ze to juz bardzo pozno, no i co zrobimy jesli nie uda sie od razu? Nawet najmocniejsza psychicznie kobieta zaczela by sie zastanawiac : \"a co jesli oni maja racje???\" Oczywiscie to najprostsza droga do tego zeby sie zestresowac i w konsekwencji zablokowac sie skutecznie. Ja przestalam o tym rozmawiac z tymi kobietami, ktore mnie w ten sposob stresuja. Mam znajoma ktorej sie to przydarzylo. 12 lat probowali z mezem - przeszli przez dziesiatki wizyt u lekarzy,koszmarne badania, kochanie sie z kalendarzem w reku, operacje, nieudane in vitro itp. W koncu psychoterapia jej pomogla, jest taka bardzo dobra terapeutka w Krakowie. Po 3 miesiacach terapii moja znajoma zaszla w ciaze, teraz maja fajnego 5 latka i chca miec nastepne ale..... znowu blok! Naprawde ja wierze, ze najwazniejsze jest byc spokojnym, otoczenie ma bardzo duzy wplyw. Mam fantastycznego faceta, ktory mnie uspakaja i troche smieje sie, ze ja to tak przezywam. dla niego sprawa jest prosta. ........................................ Ejjj masz fajnych rodzicow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niktotam
melba, g36 trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość June
Naprawde sie nie martw!! Nie moge powiedziec o sobie, ale moja znajoma (40 lat) wlasnie niecaly miesiac urodzila zdrowego i pieknego synka, ktory jest jej pierwszym dzieckiem. Porod minal jej bez problemow, ciaza tez. Tak wiec glowa do gory i najwazniejsze to byc bez stresu!!! Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×