Kielce - czy jest ktoś z Kielc?

A moze niedziela czy poniedzialek? Te dni rowniez Wam odpowiadaly. Jutro tez ok, gdyby w obiadowej porze, bo musze byc wczesniej w domu - to ja jestem kierowca do Gliwic. Poczekam na decyzje. Plomykowka***** szczesciaro, w Karpaczu mowisz - wspaniale. Na jak dlugo? Zycze dobrej zabawy i wypoczynku. Pieski? Gdzie powinnam zaczac? :D pudel, pomeranien, jamnikowate i sliczne male kundelki. Musze sie przyznac, ze dzisiaj znowu bylam w Royalu - zaprosilam Mame i P.Sasiadke na obiad. Zgodzila sie przypilnowac pieski. Znowu pycha jedzenie i udany dzien.

Dziewczyny! Ja jestem za miłym spotkaniem w środę 16.01.2008 r. w Royalu o 19.00 Jesteśmy umówione. Kto nie może, trudno-jego strata. no to nie do jutra, tylko do dzisiejszego wieczora , do miłego zobaczenia. -wasza Lorelai

Naturalnie możemy spotkać się wieczorkiem w piątek jak również w niedziele, ale proponuje jutro na godzinkę, żeby tak troszkę pogadać, poznać się, a na dłuższe pogaduchy i imprezkę u Balladynki domówić na inny dzień, kiedy to wszystkim będzie pasowało. Mnie tez czas goni, muszę sporo"mądrych rzeczy" napisać na wykłady w sobotę i takie tam inne pierdoły. . . . - To do miłego i krótkiego zobaczenia w środę. -Lorelai

To bedzie moja strata. Nadrobie nastepnym razem. Zycze Wam milego wieczoru - troszeczke zazdroszcze. Do soboty.

cześć wszystkim! Byłam dziś w Royalu na wyśmienitej obiado-kolacji, ale niestety w samotnym towarzystwie. Być może najbliższa niedziela o 19.00 byłaby możliwym terminem dla wszystkich. Napiszcie moi mili(łe) -Pozdrawiam- Lorelai

Przykro mi bardzo, że nie byłam. Miałam czas, ale co wczoraj zaglądałam na forum, to wyskakiwał błąd serwera. Myślałam, że to ogólna awaria i jak zwykle coś się chrzani na Kafe, ale widzę, że Wy się wpisywałyście. Łyso mi, że Lorelai przyszła sama. Tym bardziej, że mogłabym dotrzymać jej towarzystwa, gdyby nie \"złośliwość rzeczy martwych\". Nic nie stoi na przeszkodzie żebym przyszła w niedzielę a wszystko wskazuje nawet na to, że i później, bo wyjazd do Karpacza przesunął się na marzec. Pozdrowienia

No, to fakt, że sama, jak ten palec siedziałam w tym Royalu, a Balladynka tez miała na czas przyjść przyjść, ale biedna nie miała z kim dzieciaka zostawić, i była dopiero o 20.15, kiedy ja już o tej porze zawitałam w progi mojej chałupki. Nic to, mam nadzieje, że tym razem w najbliższą niedziele nasze spotkanie dojdzie do skutku?( TO JUZ POJUTRZE!!) -Pozdrawiam foremki. Czyli niedziela 20.01.2008R. o 19.00 w Royalu, ODPOWIADA WSZYSTKIM FOREMKOM, JEśLI TAK, TO BOSKO!? -do miłego zobaczenia -Lorelai

Wiec jutro o 19 ? Prosze dajcie znac. Do zobaczenia.

Lorelai prosze o jakis znak do godz. 13 - po tym czasie, bede miala inne plany. Milego dnia mile Panie.

Szkoda, ale juz zmienilam plany. Wytlumacze przy okazji. Zycze milego dnia.

Szkoda ,że Empik zmienia plany, jak wiatr zawieje. Mimo wszystko spotykamy się dzisiaj w niedzielę o 19.00 z Balladynka i z Kollorową- mam nadzieje w Royalu, kto z foremek może jeszcze przyjść, to zapraszamy. -Lorelai Ps. nie mogłam wcześniej zajrzeć, bo nie wiedziałam - ultimatach czasowych -Pozdrawiam

Wczoraj miałam od rana do wieczora wykłady we Warszawie, i przygotowywałam się wcześniej przez 2 doby- referaty, zaliczenia, kolokwia, więc dzisiaj odsypiałam do południa i nie w głowie było mi siedzenie przy komputerze. -sorki. Lorelai Ps. Jestem już zwarta i wypoczęta. Więc mam nadzieje - do dzisiejszego miłego zobaczenia

To do zobaczenia wieczorem.

ojoj!Ale sie porobiło!! Balladynka też odwołuje dzisiejsze wieczorne spotkanie,bo nie może przyjść, to chyba rzeczywiście odwołamy go. Szkoda :( Mam nadzieję, że zaplanujemy w końcu kiedyś to nasze spotkanie- może zmieńmy miejsce spotkania, bo ten lokal wydaje się chyba być nam nieprzyjazny? pozdrawiam -Lorelai

To teraz po rozmowie z Balladynką, Kollorową i po pobiciu się z moimi własnymi myślami doszłam do konsensusu, że od przyszłego tygodnia mam ferie- czyli byczenie sie, podobnie jak moje koleżanki, to będzie nasze spotkanie bardziej realne. Balladynka powiedziała mi, że nawet do południa mogłaby wyjść z dzieciakiem i sie z nami spotkać. Tak więc hipotetycznie do miłego zobaczenia w przyszłym tygodniu. Teraz tylko konsultacje z naszą miła Panią Empik i teraz Wy decydujcie!! -Pozdrawiam-Lorelai

Haj Lorelai, Balladynka Plomykowka i Kollorowa, przykro mi ze tak wyszlo - Wy jestescie miejscowe wiec Wasze wspolne spotkanie jest wazniejsze. Ja tylko na doczepke. Postaram sie dostosowac. Ciesze sie, ze poznamy Baby Balladynki. Ostatnie dwa dni, nie bylo potwierdzenia dzisiejszego spotkania, wiec pomyslalam ze moze nikomu nie pasuje. Zgodzilam sie wiec na inne biznesowe spotkanie, ale musialam dac odpowiedz do godziny 13 : 00. Dlatego poprosilam o jakis znak do tej godziny. Uszanowalam brak glosu i zrozumialam ze kazdy tak jak i ja jest zajety i nie byl na kompie w tym czasie. Gdyby nie to spotkanie ja tez nie bylabym przy kompie. Weszlam tylko dlatego, ze chcialam wiedziec czy spotkanie dojdzie do skutku. Nie wyszlo, wiec lepiej dla mnie. Na jutro zycze Wam milego dnia.

Spokojnie Empik, -Nie nerwujsja- jak mówią starożytni Francuzi :D Mam nadzieję ,że w końcu w przyszłym tygodniu damy radę się wszyscy spotkać. Wiadomo, że weekendy należy spędzać z rodziną, najbliższymi, dlatego propozycja spędzenia mile czasu z Szanownymi i miłymi Foremkami w tygodniu, a właściwie środku tygodnia byłaby uzasadniona. Proszę więc nie planować czasu między 12.00-14.00 w przyszłym tyg. (środa,czwartek)!!! Teraz proszę ładnie sie odmeldować komu pasuje środa, a komu czwartek i jeszcze gdzie sie spotkamy, czy Royal aktualny, czy tez zmieniamy lokal. -Fajnie jest tez u Sołtyka - w knajpce( Plac Partyzantów)- może nawet bardziej nastrojowo? -co Wy na to Kobietki? - Pozdrawiam cieplutko- Wasza Lorelai Ps. 11.02.08( poniedziałek o 17.00- przed Walentynkami jest wieczór promocji książki- Agaty Soboty i akompaniuję do wierszy miłosnych cytowanych przez aktorów kieleckich- impreza będzie nagłaśniana przez media, a miejscem spotkania będzie księgarnia pod Zegarem na Placu Wolności. Zapraszam już dziś. Książka jest ciekawa, bo opatrzona pięknymi\"mezzotinami\"(grafiką) przez artystkę plastyczkę(po Wrocławskiej ASP)

Alez Lorelai, u mnie nie ma :D:D:D \'nerwojsia\' Zycie jest za piekne. Mam wolne - tak mysle - :D i srode i czwartek. Wlasciwie to bardziej pasuje mi spotkanie w poludnie. Jutro tez jestem po poludniu na kawie w ... dawniejszej \"Modzie Polskiej\" Wy jestescie za mlode, zeby pamietac :D:D:D Bardzo ale to bardzo chce WAS poznac. Royal chyba bedzie wygodniejszy, jasniejszy i nie tak ... intymny jak Soltysik - Ale moze Wy zadecydujcie, ja poprostu jestem glodna :D Zycze Wam milego weekendu.

Kochana Empik! Zasięgnęłam języka u rodowitego\"Scyzora\"- czytaj- mego męża i powiedział mi, że Moda Polska mieściła się kiedyś przy obecnym Placu Artystów, w miejscu, gdzie teraz jest Blikler- hehe, czyli mniej więcej wiem, gdzie będziesz jutro sie \"kawować\", szkoda, że mi jutrzejszy dzień nie pasuje, bo od bladego świtu nauczam w Pińczowie, wracam do domku i zjeżdża do mnie psiapsióła ze Świętego miasta z całą swoją familją( 4 luda) i muszę pełnić honory pani domu. -Tak więc droga Empik -smacznego życzę z kawą na stole i dobrym pączusiem- mniam. Co do naszego spotkania, to nadal optuje za Royalem np. w środę w godzinach południowych, czyli 12.00-14.00. Byłoby mi bardzo miło w końcu poznać miłe foremki, te nowo przybyłe w naszym kieleckim klubie i te z wcześniejszych lat. -Jeszcze tylko Płomykówka gdyby dała jakiś znak, a Balladynka chyba do nas zawita bez większych problemów, bo woli również godziny do południowe. - Pozdrawiam inne foremki i zapraszam na spotkanie. -Wasza Lorelai

A czytałem że podobno jakaś baba w Kielcach meża ubiła bo rozrabiał:P.

Wolałabym czwartek, ale w środę też może być. U Sołtyka nie lubię, więc głosuję i ja na Royal.;)

Widać mu się należało.:P Gdzieś to czytał? Daj link. Może przedstawię ten artykuł chłopu jako tekst o funkcji nauczającej.;)

Do Amanta, Pewnie to moja jędzowata sąsiadka. . . , to będą wszyscy sąsiedzi w okolicy mieć na taką baczenie. Nic mi Amancie na ten temat nie wiadomo, jak na razie! Opowieści dziwnej treści snujesz, ale z tymi pieronami- co kiedyś wspominałeś, to jednak miałeś rację! -tutaj również i pierony i kobitki temperamentne też bywają! -Pozdrowienia od niegroźnej i nie humorzastej Lorelai z Kielc masz :)

To nie ja :D:D:D:D:D Haj Lorelai, sroda niech bedzie i Royal o 12 ? ? Milego weekendu.

A skad tyle wpisow sie wzielo? Chyba kompo mi szwankuje - minute temu byl tylko Twoj Lorelai wpis i Amanta .... A tu juz i nowa 50 strona. No to pa i jade na Plac Artystow - czy te deskorolki tez zalicza sie do .. artu :D:D

Witam Was w piekny sloneczny -ze sniegiem - poniedzialek. Wypilam najlepsza na swiecie czekolade z Wedla w Nowym Teatrze. Czy sroda nadal jest aktualna w Royalu? Zycze milego dnia. Do zobaczenia.

raczej jestem z kielc :o

Ja w środę w Royalu będę na 100% o 12.00-gwarantuję :) Tym razem mam nadzieję koleżanki -foremki mnie nie wystawią? Pozdrawiam i do miłego zobaczenia -Lorelai

"płomykówka***** (plomykowka@o2.pl) Widać mu się należało. Gdzieś to czytał? Daj link. Może przedstawię ten artykuł chłopu jako tekst o funkcji nauczającej. " Tutaj coś pisali;) : http://miasta.gazeta.pl/kielce/1,47262,4855904.html A zauważyłem że podobno Kielce to nieciekawa dziura:O.

Oj Amancie, bardzo sie mylisz, wyobraź sobie, że ludzie polityki z okrągłego domu we Warszawie bardzo chętnie kupują tutaj domy, chyba są innego zdania. W przeszłości osidali tutaj ludzie pióra zauroczeni pięknem tych okolic- już wymieniam: H.Sienkiewicz, M.Konopnicka, S.Żeromski, a obecnie bardzo wielu artystów(różnej maści) a przede wszystkim rzeźbiarzy tu mieszka. Nasze miasto należy do nielicznych, gdzie na każdym kilometrze kwadratowym znajduje sie po kilka arcydzieł :D -Pozdrowienia dla Ciebie - z brzydkiego , nieciekawego miasta, w którym chyba obecnie żyjesz- podejrzewam, że to jednak Wa-wa.