Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość __zosia78

Gruczolak przysadki

Polecane posty

hania- a dawkę zmieniono mi dlatego ze na 2 tabl. PRL spadała wooooolno i potem stanęła na 48ng/ml...dopiero lepiej ruszyło na 3 tabl. ...a moje dwa mikrogr. mają 'tylko" 1mm i 2mm...ale dają popalic bo...mieszją mi w hormonkach głównie w PRL i podejrzewam że i w testosteronie (ale minimalnie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hania_
GaboniK No .... czyli tez "cięzki" przypadek:) Mi lekarz tłumaczył ze owszem tzreba zazywac podczas ciazy tylko tak jak m ówisz jakos to tzreba dopasowac. Ja mam byc operowana bo przysadka jak sie zwiekszy to jest zagrozenie ze bedzie uciskac na nerw wzrokowy a wtedy róznie moze byc ( jak mi to powiedział to przypomniały mi sie słowa mojej okulistki która poiwedziała mi ze miala przypadek kobiety która straciła wzrok podczas ciazy bo nie miala usunietego gruczolaka) ....:( nie ma sie co dobijac-kazda z nas jest inna!!!ja jednak wierze mojemu lekarzowi i nie dyskutuje:) (a duzego masz tego "goscia"? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hania_
a juz mam odpowiedz:) moja prolaktyna cały czas jest niska np. 3, 9; 5,5; 12.3 ng/ml itp pzry normie (sama sobie robie co ok 2-3 mies) raz miałam 94,1 ....ale to tylko moja wina....po prostu brałam w kratke albo wcale....ale juz sie poprawiłam i szybko wróciłam do normy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hania_
a juz mam odpowiedz:) moja prolaktyna cały czas jest niska np. 3, 9; 5,5; 12.3 ng/ml itp pzry normie (sama sobie robie co ok 2-3 mies) raz miałam 94,1 ....ale to tylko moja wina....po prostu brałam w kratke albo wcale....ale juz sie poprawiłam i szybko wróciłam do normy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich!!! Ja jestem już prawie 2 miesiące po operacji przez dr Zielińskiego - potwierdzam, fachowiec super, lekarz rewelacyjny, warto się z nim, skontaktowac. Byłam na zwolnieniu miesiac ( bo tyle daje dr Zieliński) , ja czuję się super, wyniki mam bardzo dobre ( kilka razy badałam prl-wszystko w normie. Chodze normalnie do pracy, a uczę w szkole wych. fizycznego. Ja tez miałam we wypisie .....oszczędny tryb życia, ale skoro wszystko jest OK...normalnie funkcjonuję. Teraz staram się o dzidziusia....zobaczymy. Pozdrawiam wszystkich !!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaga2
do MMKK: Cieszę sie, wszystko sie układa.No, i ze czujesz się dobrze. Życzę powodzenia i szybkich efektów;) Pozdrawiam serdecznie. do tetanka: U mnie ziagnozowano tężyczke utajoną (pisałam o tym wcześniej). W zasadzie na dzień dzisiejszy ataki prawie ustały. Trzeba nauczyć się zapanowac nad swoim ciałem.Moj lekarz nauczył mnie jak radzić sobie z napadami tężyczki. Przede wszystkim nie należy oddychać głęboko, najlepiej wtedy wziąść torebkę papierową i powoli oddychać do niej.Szybki oddech powoduje hyperwentylację co nasila atak. Tak-że jak czujesz, że coś się zaczyna dziać postaraj się nie wpadać w panike tylko chłodno pomyśl o spokojnym i równym oddechu. Wiem po sobie , że zanim dowiedzialam sie co się ze mna dzieje strasznie sie bałam.Nasz organizm w takiej sytuacji reaguje bardzo emocjonalnie:zwiększony oddech i gotowa hiperwentylacja! Poza tym nie można się zbytnio denerwować i ekscytować.Czyli uratuje nas tylko spokój.;)Lekarz przepisał mi relanium w razie napadu.Rozlużnia też mięśnie.Ja mam w trakcie napadu drgawki i bolesne kurcze mięśni. Szczerze mówiąc raz tylko użyłam tego leku.Im mniej lekarstw tym lepiej. Życze powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenakielce
Cześć, mam pytanie do groma30 - u kogo leczysz się w ŚCO w Kielcach?? Czekam na odpowiedź. Dzięki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beata-40
do MMKK witaj mozesz opisac jak przebiegala u Ciebie operacja? ile trwala? jak duzego mialas gruczolaka? jak sie czulas po operacji ? jak dlugo bylas w szpitalu?czy mocno bolesne jest wyjmowanie tamponow z nosa? jak mam miec operacje najprawdopodobniej zaraz po niedzieli pozdrawiam pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa2007
MMKK Fajnie że tak szybko doszłaś do siebie. Ja jestem już 2,5 m-ca po operacji i ciągle na zwolnieniu. Ja widocznie wolniej dochodzę do siebie. Mieciąc zwolnienia miałam od dr Zielińskiego a miesiąc następny z edokrynalogii z Szaserów. Czy robiłaś już kontrolny rezonas magnetyczny i czy byłaś już na kontrolnej wizycie u dr Zielińskiego???? Ja do dr Zielińskiego idę 27 lutego. beata-40 Ja operację mialam w czwartek a w środę wyszłam. Wymowanie tamponów nie jest bolesne ale nie przyjemne ale to trwa chwieczkę może 20 sek do się wytrzynać, Hania Prof Podgórki był orynatorem tego oddziału. On operuje kręgosłupy. Jak ja byłam na oddziale po ordynatora pełnił dr którego nazwiska nie pamiętam fachura od operacji przez czaszkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa2007
MMKK Mam pytanie do ciebie. Czy brałaś hydrokortyzon po operacji ? Mnie po 1,5 m-cu odstawi też powiedzieli że mam dobre wyniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MMKK - bardzo sie ciesze ,ze u Ciebie wszytsko oki. Zycze owocnych wynikow :P i wszytskiego dobrego. gaga2 - mam pytanko, czy ta twoja tezyczke laczono z gruczolakiem?? czy zazywasz jakies leki?? Ja na ataki dostalam od lekarza hydroxzyne a codziennie zazywam Calperos 2*2. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaga2
do izia76: U mnie tężyczkę stwierdzono w 1996 roku a gruczolaka w 2003r. Od tego czasu tylko jeden lekarz powiedzial, że te choroby mogą mieć ze sobą związek.W zasadzie na dzień dzisiejszy tężyczka nie jest leczona. Endo zwala na neurologa i odwrotnie... Kiedyś zapisano mi asmag forte.,wit.B6, relanium, ale od kilku lat nie biorę nic. Nie mam już prawie atakow więc jakoś tak zaniedbałam ten temat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Wky 2007 Ja też brałam po operacji hydrokortyzon, dr Zieliński zapisał mi 2 opakowania, potem juz nie brałam, moja endo odstawiła mi wszystkie leki. Kontrolny rezonans mam miec 4 miesiace po operacji. Z dr Zielinskim rozmawiałam kilka razy telefonicznie, bo chciałam do niego pojechac, ale powiedział, że tu jest spokojny, że mam przyjechac dopiera w kwietniu na kontrolę. Napisz proszę, czy idziesz do niego prywatnie na Mokotowską, czy do szpitala na Szaserów. Pozdrawiam, Magda !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika27
Witam, Mój endo stwierdził, iż mój mikrogruczolak nie nadaje się do usunięcia, ponieważ jest mały (8x7 mm) i ze względu na jego położenie - znajduje się w obrębie prawobocznej części przysadki ok. 2mm od zarysu tętnicy szyjnej wewnętrznej prawej. Dziewczyny, może któraś z was miała podobnie położonego gruczolaka. Boję się, że może jeszcze urosnąć. Norprolac biorę od grudnia. po miesiącu PRL znacznie mi zmalała. Rezonans mam mieć robiony w maju. Czy powinnam skontaktować się z dr Zielińskim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasik 69
Beata 40 i wszyscy oczekujacy na operacje Operacja gruczolaka przez Dr Zielinskiego jest robiona przez nos i trwa srednio 2-4 godz, twarz nie zostaje oszpecona poniewaz zabieg jest wykonywany w srodku noska. Po operacji sa tampony w nosie ale nastepnego dnia sa usuwane (mozna to porownac jakoscia bolu do burowania u dentysty, ale trwa to 2-3 min i po sprawie). Przez jakis czas saczy sie z nosa, u mnie trwalo to 2 tyg (i troche krwawilo), przez 2 mies bralam hydrocortyzon ale po spr wynikow endo odstawil (hydrocortyzon wzmacnia tez organizm wiec szybciej dochodzimy do siebie wiec nie rwijcie sie tam z jego odstawieniem!), nie prawda jest ze mikrogruczolakow sie nie operuje moj mial 6na 9 mm i mialam go usunietego. Po operacji lezalam w szpitalu 6 dni ale moj znajomy po 3 dniach byl juz w domu. A jak potrzebujecie podpowiedzi co zabrac do szpitala (takie przydatne info) to jakies 20-30 stron temu byla cala lista. Trzymajcie sie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasik69- małe sprostowanie ...mówisz ze \"nieprawdą jest że mikroguczolaków sie nie operuje\"....no nie do końca tak jest...moze pisząc to mialas na mysli te \'nieco większe\" mikro...ale moje mają 1 mm i 2mm i to też są mikrogr. i endo mówi że takich się nie operuje...a już na pewno nie bez próby farmakologiczego leczenia...owszem dopiero za kilka m-cy bede w stanie powiedziec czy znikneły te paskudztwa ale lekarz mi mówił ze one nie kwalifikują się do operacji.... tym których czeka operacja zyczę jak najszybszego dojscia do zdrowia w takim tempie jak przeszła to MMKK :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kortyzolek79
Witam wszystkich, dzisiaj odebrałem drugi opis rezonansu (pierwszy mialem 3 miesiace temu) i na opise mam napisane ze moj mikro jest taki sam tzn srednicy okolo 3mm i ze tu budzi podejrzenie mikrogruczolaka. Nie wiem czy to jest mikrogruczolak czy oni tak zawsze pisza ze to jest podejrzenie???Nie mam pojecia co dalej ze mna bedzie bo moja endo nic nie dala mi do lykania na tego mikrogruczolaka.Moze dowiem sie wiecej w piatek bo jade do niej na wizyte i zobacze co mi powie...... Mam pytanie dlaczego po operacjach lykacie hydrokortyzon?? nie wiem czy sie dobrze orientuje ale np ja mam podniesiony kortyzol a hydrokortyzon go podnosi??Ciekawe czy mi po operacji przepisali by tez hydrokortyzon?? pozdrawiam wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Flare
Witajcie! Gabonik - mój mikro miał 2 mm, ale jak najbardziej był konieczny do usunięcia. Wytwarzał ACTH, powodując chorobę Cushinga, jeszcze rok, a nie byłoby mnie na świecie. Kortyzolku - ja po operacji miałam nie brać hydrocortisonu ze wzgledu na wysoki poziom kortyzolu. Nie brałam, 19 grudnia wyszłam z Szaserów, a 21 wylądowałam w MSWiA z ciężką niewydolnością kory nadnerczy. Do tej pory łykam hydrocortison, teraz mają mi zmniejszać dawki. Także- lepiej łykać po operacji, bo przysadka jest naruszona i może różnie działać na nadnercza. Pozdrawiam Wszystkich serdecznie - Dorota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kortyzolek79
Flare Czy przy chorobie Cushinga trzeba zawsze operowac?? Ja tez mam podejrzenie tej choroby i nie wiem czy z moim mikro 3mm beda mnie operowac??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa2007
MMKK Ja po pobycie w styczniu w szpitalu na endo też rozmawiałam telefonicznie z dr Zieliński mówiłam że jest ok. I zaprosił mnie do szpitala na 27 lutego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa2007
MMKK Z tego co widzę miałas operację później o miesiąć. Ja miałam 29 listopada. Ja jestem szczęśliwa że odzyskałam wzrok dzięki dr Zielińskiemu . Edokrynolog dr Jaroszuk (też wspaniały lekarz z ogromną wiedzą) zresztą zmajomy dr Zielińskiego powiedziął do mnie "żę trafiłam do najlepszego w Polsce neochirurgą" PRAWDA NAJLEPSZY W POLSCE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Flare- i tu się z Tobą zgadzam...na pewno wcześniej lekarz zrobił rozeznanie co to za gruczolak...bo są ich rodzaje...ale takie twierdzenie jak pisała \"kasik69\" ze one podlegaja operacji zawsze\"- przytoczyłam sens tej wypiewiedzi....to się z tym nie zgadzam...chociażby dlatego że ja jestem wyjątkiem :)....owszem moze mnie kiedyś czekac taka operacja ale wczesniej mam leczenie farmakologiczne ....i mija rok jak nikt nie podejmuje kroków w tym kierunku (operacja) tylko czekją az \'znikna\"...pożyjemy zobaczymy ;) pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabonik nie jestes wyjatkiem
niestety ;-) potwierdzam, ze gruczolaków które nie rosna i które da sie opanowac farmakologicznie nie trzeba operowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w takim razie \'stety\" :) bo na pewno nikt nie idzie na operacje bez obaw...a leczenie powoduje ze operacja moze nas ominąć...z drugiej strony te leki i ich czasem uboczne działanie...w sumie to tak źle a tak niedobrze...samo życie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Flare
Kortyzolku, tak, gruczolaka wytwarzającego ACTH nie można leczyć farmakologicznie i trzeba operować. Nawet jeśli ma 1 mm, może robić ogromne spustoszenie. Nie leczona choroba Cushinga wywołuje nadciśnienie, cukrzycę, depresję paranoidalną, całkowity brak zainteresowania seksem, lęki, osteoporozę, marskość wątroby, żylaki przełyku. Nie leczona zabija około 50 procent chorych w ciągu pierwszych pięciu lat od wystąpienia pierwszych objawów. Wyczytałam to w artykułach ze zjazdów naukowych poświęconych gruczolakom. Pozdrawiam serdecznie. Jak coś- To pytaj śmiało. Chętnie odpowiem. Dorota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kortyzolek79
To mnie wystraszyłas Flare. Ja mam nadcisnienie do tego, u mnie narazie podejrzewaja Cushinga. Na poczatku zespol Cushinga jak lezalem w szpitalu to mialem tak na karcie napisane.Potem jak mnie wypisali to robilem tomografie jamy brzusznej z kontrastem i wyszlo ok, tylko pozniej jak mi zrobiono rezonans to wyszedl ten mikro 3mm bylo to w listopadzie.Po drugim rezonansie (w tamtym tyg. jest taki sam). A ACTH mam w gornych granicach normy.W piatek mam wizyte u mojej endokrynolog to sie jej wypytam co i jak i co dalej ze mna beda robic bo do tej pory to nic :-( A ty jestes po operacji dlugo juz?? unormowalo sie u Ciebie wszystko?? pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość borzeska
wczoraj byłam u dr Zieleińskiego i mój mikro (4,5 mm) zniknął!!!! mam odstawić norprolac bo nie mam go po co brać jak prolaktyna w normie od dłuższego czasu. Powiedział, że mam hiperprolaktynemię czynnościową, czyli pod wpływem np. stresu przesadka wyrzuca duże ilości prolaktyny. swiadcza o tym wyniki prolaktny wykonane po 1 i 2 godz. od przyjęc ia tabletki. A głowa mnie boli bo mam jakoś inaczej wyścielone siodło tureckie, ale nic z tym mam nie robić. mam brać divascan który biorę. A kontrolny rezonans mam zrobić za 3 lata!! i tak po prawie 5 latach POZBYŁAM SIĘ GO!!! W poniedziałek mam 30 urodziny i nie mogłam sobie lepszego prezentu zrobić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Borzeska to chyba najlepszy prezent jaki sobie mozna zazyczyc na 30tke. Moje gratulacje i wszystkiego dobrego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hania_
Borzeska Ja tez ci serdecznie gratuluje-marzenia sie spełniaja!! WSZYSTKIEGO DOBREGO!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaga2
Borzeska to świetna wiadomość!!! Bardzo podnosi na duchu, czyli jest nadzieja na zanik tego "dziada". Czekam na to od kilku lat... i jak widać jest to możliwe, bo już troszke wątpiłam. Kochana lepszego prezentu urodzinowego nie można sobie wyobrazic. Wszystkiego najlepszego!!!! (do pn juz jeden krok;) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×