Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość __zosia78

Gruczolak przysadki

Polecane posty

Gość Ania76
m_lena, Ja też o swoim guzie dowiedziałam sie w lipcu 2008r., miałam prl na poziomie 70-80, od tego czasu brałam norprolak, teraz prl jest w normie jednak po RM okazało się, ze się powiększył (co mnie zszokowało, nie tego się spodziewałam po tym jak prolaktyna jest ok). Teraz zależy mi na jaknajszybszej wizycie w Warszawie, endo powiedziała że muszę być operowana ponieważ poziom hormonów jest prawidłowy a on rośnie:(. Najgorsze jest czekanie. megii77 Megii nie pamiętam, ale to chyba Ty pisalaś że masz do Warszawy 400? (jeżeli tak to z jakiego jesteś regionu (ja też mam ok 400 km:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megii77
Ania76 ponad 400 km do warszawy ma tu kasia:-), ja mam ponad 200, jestem z województwa śląskiego, mieszkam niedaleko Katowic...mimo iż tutaj mamy równiez dobrą diagnostykę endokrynologiczną to jednak wybrałam Warszawę. Zobaczymy czy wybór okaże się trafny:-)Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m_lena
megii77 hej. naprawde tylko miesiac sie czeka w Bielanskim do prof Zgliczynskiego:) taki autorytet i przyjmuje tylko 2-3godz. i tylko w wtorki. To ja tu u mnie dluzej do endokrynologa w poradni szpitala czekalam. Wielkosc mikrogruczolaka u mnie to 2mm albo 5mm. A pisze "albo" bo z jednej plyty z badania mialam dwa odczyty przez rozne osoby i raz bylo 2 a raz 5:/ wie nie wiem. A dolegliwosci to ostre bole glowy,nie wyrabiam jak boli i to tak nad oczami,a chwilami tak mega mocno,ze mam wrazenie ze oka otworzyc nie moge. Zawroty glowy czeste. Jestem bardziej zmeczona niz kiedys.No i gorzej widze. Ostatnio mialam powtorzone po ponad pol roku badanie na pole widzenia i sa duze zmiany,nie wiem czemu niestety. Poza tym utylam w chwile 12kg i czuje sie z tym okropnie,nie moge zrzucic mimo staran.Znam swoj organizm i normalnie to bym chudla rowno. Utylam wszedzie ale glownie w pasie:( Moje cialo jest duzo mniej jedrne. Poza tym wypadaja mi OKROPNIE wlosy z glowy a np na rekach itd mam ich wiecej. Skora mi sie pogorszyla. A odnosnie tych hormonow to nie pamietam jakie dwa:( profesor mi nie pokazal tylko powiedzial a te wyniki zostaly w Wawie w kartotece kurcze:( A jakie Ty masz objawy?? pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania76
Właśnie dzwoniłam do przychodni gdzie przyjmuje dr Zieliński i mam wizytę po świętach 15 kwietnia. Trochę mnie ściska w żołądku.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megii77
m_lena ja o swoim mikrogruczolaku dowiedziałam się 8 lat temu, od tego czasu biorę tylko Norprolac....no wcześniej był Bromergon i Parlodel. Zawsze czułam się dobrze, mikrogruczolak zmniejszył się z 9mm*5mm na 5mm*2,5mm, chociaż w ostatmim opisie rezonansu mam napisane,że gruczolak jest wielkości do około 8mm*2mm (ale tak jak mówisz,zależy kto opisuje). Dodam,że w międzyczasie zaszłam w ciąże i urodziłam zdrowego synka. Obecnie prolaktyne mam w normie, natomiast od grudnia zeszłego roku zaczeły sie problemy z tarczycą - niski poziom TSH, bóle mięśni, stawów i generalnie osłabienie, sucha skóra,doszły bóle głowy, moze nie aż tak częste i dokuczliwe, ale są...kiedyś nie wiedziałam co to znaczy ból głowy...zobaczymy co powiedzą lekarze....mimo wszystko jestem dobrej myśli...jak trzeba będzie pozbyć się "lokatora w przysadce" to na pewno sie zdecyduje na operację i tez tylko u dr Zielińskiego:-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m_lena
Ania76 Taki szybki termin masz? Podasz ten nr?:) megii77 Ja chyba bym wolala miec wyciete to i spokoj... Bo niszczyc watrobe,zoladek:( a i tak nie wiadomo co dalej bedzie. Ja tez mam sucha skore i kosci bola. Z wynikow moczu wychodzilo m.in ze mam zbyt duze wdalanie wapnia i lekarz mowil,ze mam uwazac na urazy zebym sie nie polamala hehe. Super,ze masz synka:) Ja tez mam,ma 5lat wiec problemy zaczely sie duuuzo pozniej. pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megii77
Ania 26 Bardzo szybko Ci ustalono termin u dr Zielińskiego.Masz wizyte prywatna czy na NFZ? m_lena jakie badanie moczu trzeba zrobić,żeby stwierdzić jakie jest wydalanie wapnia?? Ja na razie próbuje jednak leczenia farmakologicznego....zobaczymy czy uda mi się wyregulować hormony tarczycy....jeśli nie wówczas pomyśle o konsultacji u dr Zielińskiego... Dziewczyny pamiętajcie,że operacja to OSTATECZNOŚĆ:-). Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania76
m_lena Hej, dzwoniłam pod nr 022 825 85 99 jest to Przychodnia Lekarzy Wojskowych ul. Mokotowska 6a(IV piętro), Jak czytam twój przypadek to jakbym widziała swój opis (bóle głowy, nadwaga której nie można się pozbyć itp.). Również mam 5-letniego synka:). Bedziesz się zapisywać na wizytę? Jeżeli tak to daj znać na kiedy masz wizytę. Pozdrawiam cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania76
Megi77 Hej, wizytę mam prywatną, wcześniej dziewczyny pisały że koszt wizyty wynosi 210 zł. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m_lena
megii77 Ja miałam dobową zbórkę moczu, chodzi o to co i ile się wydala. I właśnie m.in. określony był też wapń. Wiecie co, boje się zacząć brac ten bromergon. Muszę być na chodzie i w dobrej formie. Dopiero co zmieniłam pracę, a poza tym jestem sama z synkiem a tu niby są zawroty głowy itd. Kurcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akśyt
witam, właśnie przeglądam tak wybiórczo ten wątek - bo chyba nie sposób przeczytać wszystkiego od razu; od półtora roku leczę mikro gruczolaka przysadki Norprolakiem (3x75) i szczerze mówiąc źle się po nim czuję (bóle żołądka, wymioty, senność, osłabienie); nie wiem czy ktoś z Was miał podobne doświadczenia, ale ja już powoli \"wymiękam\" a nie stać mnie na droższy lek - ten i tak pochłania majątek; mam wrażenie, że mój lekarz trochę mnie zwodzi - od ostatniej wizyty dał mi czas pół roku leczenia farmakologicznego i jeśli nie będzie poprawy to zaproponuje zabieg; pół roku minęło, poprawiła sie co prawda prolaktyna, ale i tak jej wartość była powyżej normy (na Norprolaku), a guz nie zmalał a on stwierdził, że podwyższy mi dawkę mimo, że już wcześniej źle sie czułam; postanowiłam, że jednak chcę zdecydować sie na ten zabieg i umówiłam sie z dr. Zielińskim na 8 kwietnia; trochę się boję jak to będzie podczas i po tym zabiegu, bo po Waszych wypowiedziach jestem już skołowana jak to na prawdę jest ps. jeszcze pytanko: czy ten zabieg jest odpłatny czy jest refundowany z NFZ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akśyt
witam, właśnie przeglądam tak wybiórczo ten wątek - bo chyba nie sposób przeczytać wszystkiego od razu; od półtora roku leczę mikro gruczolaka przysadki Norprolakiem (3x75) i szczerze mówiąc źle się po nim czuję (bóle żołądka, wymioty, senność, osłabienie); nie wiem czy ktoś z Was miał podobne doświadczenia, ale ja już powoli "wymiękam" a nie stać mnie na droższy lek - ten i tak pochłania majątek; mam wrażenie, że mój lekarz trochę mnie zwodzi - od ostatniej wizyty dał mi czas pół roku leczenia farmakologicznego i jeśli nie będzie poprawy to zaproponuje zabieg; pół roku minęło, poprawiła się co prawda prolaktyna, ale i tak jej wartość była powyżej normy (na Norprolaku), a guz nie zmalał a on stwierdził, że podwyższy mi dawkę mimo, że już wcześniej źle sie czułam; postanowiłam, że jednak chcę zdecydować się na ten zabieg i umówiłam się z dr Zielińskim na 8 kwietnia; trochę się boję jak to będzie podczas i po tym zabiegu, bo po Waszych wypowiedziach jestem już skołowana jak to na prawdę jest ps. jeszcze pytanko: czy ten zabieg jest odpłatny czy jest refundowany z NFZ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akśyt
witam, właśnie przeglądam tak wybiórczo ten wątek - bo chyba nie sposób przeczytać wszystkiego od razu; od półtora roku leczę mikro gruczolaka przysadki Norprolakiem (3x75) i szczerze mówiąc źle się po nim czuję (bóle żołądka, wymioty, senność, osłabienie); nie wiem czy ktoś z Was miał podobne doświadczenia, ale ja już powoli "wymiękam" a nie stać mnie na droższy lek - ten i tak pochłania majątek; mam wrażenie, że mój lekarz trochę mnie zwodzi - od ostatniej wizyty dał mi czas pół roku leczenia farmakologicznego i jeśli nie będzie poprawy to zaproponuje zabieg; pół roku minęło, poprawiła się co prawda prolaktyna, ale i tak jej wartość była powyżej normy (na Norprolaku), a guz nie zmalał a on stwierdził, że podwyższy mi dawkę mimo, że już wcześniej źle sie czułam; postanowiłam, że jednak chcę zdecydować się na ten zabieg i umówiłam się z dr Zielińskim na 8 kwietnia; trochę się boję jak to będzie podczas i po tym zabiegu, bo po Waszych wypowiedziach jestem już skołowana jak to na prawdę jest ps. jeszcze pytanko: czy ten zabieg jest odpłatny czy jest refundowany z NFZ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akśyt
witam, właśnie przeglądam tak wybiórczo ten wątek - bo chyba nie sposób przeczytać wszystkiego od razu; od półtora roku leczę mikro gruczolaka przysadki Norprolakiem (3x75) i szczerze mówiąc źle się po nim czuję (bóle żołądka, wymioty, senność, osłabienie); nie wiem czy ktoś z Was miał podobne doświadczenia, ale ja już powoli "wymiękam" a nie stać mnie na droższy lek - ten i tak pochłania majątek; mam wrażenie, że mój lekarz trochę mnie zwodzi - od ostatniej wizyty dał mi czas pół roku leczenia farmakologicznego i jeśli nie będzie poprawy to zaproponuje zabieg; pół roku minęło, poprawiła się co prawda prolaktyna, ale i tak jej wartość była powyżej normy (na Norprolaku), a guz nie zmalał a on stwierdził, że podwyższy mi dawkę mimo, że już wcześniej źle sie czułam; postanowiłam, że jednak chcę zdecydować się na ten zabieg i umówiłam się z dr Zielińskim na 8 kwietnia; trochę się boję jak to będzie podczas i po tym zabiegu, bo po Waszych wypowiedziach jestem już skołowana jak to na prawdę jest ps. jeszcze pytanko: czy ten zabieg jest odpłatny czy jest refundowany z NFZ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akśyt
witam, właśnie przeglądam tak wybiórczo ten wątek - bo chyba nie sposób przeczytać wszystkiego od razu; od półtora roku leczę mikro gruczolaka przysadki Norprolakiem (3x75) i szczerze mówiąc źle się po nim czuję (bóle żołądka, wymioty, senność, osłabienie); nie wiem czy ktoś z Was miał podobne doświadczenia, ale ja już powoli "wymiękam" a nie stać mnie na droższy lek - ten i tak pochłania majątek; mam wrażenie, że mój lekarz trochę mnie zwodzi - od ostatniej wizyty dał mi czas pół roku leczenia farmakologicznego i jeśli nie będzie poprawy to zaproponuje zabieg; pół roku minęło, poprawiła się co prawda prolaktyna, ale i tak jej wartość była powyżej normy (na Norprolaku), a guz nie zmalał a on stwierdził, że podwyższy mi dawkę mimo, że już wcześniej źle sie czułam; postanowiłam, że jednak chcę zdecydować się na ten zabieg i umówiłam się z dr Zielińskim na 8 kwietnia; trochę się boję jak to będzie podczas i po tym zabiegu, bo po Waszych wypowiedziach jestem już skołowana jak to na prawdę jest ps. jeszcze pytanko: czy ten zabieg jest odpłatny czy jest refundowany z NFZ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SYLWIA S
WITAM JESTEM JUZ PO DRUGIEJ OPERACJI U DR ZIELINSKIEGO.NIESTETY KORTYZOL SPADL PO OPERACJI A POTEM WZROSL ZNOWU ZANIM ZOSTALAM WYPISANA ZE SZPITALA.GUZA NIE MA DR DOKLADNIE SPRAWDZIL,OBYLO SIE BEZ MOCZOWKI.JA ZNOWU CZUJE SIE BARDZO DOBRZE A WYNIKI KRWI JAK PRZED OPERACJA...DZIWNY PRZYPADEK CZY PECH?JESTEM ZMECZONA TA SYTUACJA.NIE PISZE ZEBY KOGOS STRASZYC TYLKO DLATEGO ZE ROZNIE TO BYWA.CO DO DR ZIELINSKIEGO UWAZAM ZE BARDZO DOBRY FACHOWIEC-PRZYSADKA TO JEGO SPECJALNOSC(DZIENNIE SREDNIO 2 ZABIEGI PRZYSADKI)POWIEDZIAL MI ZE CUSHINGOW ZOPEROWAL 250 I TYLKO 4 DO DZIS NIE WYLECZYL I NIE WIE DLACZEGO?MAM NADZIEJE ZE NIE BEDE NUMEREM 5... POZDRAWIAM WSZYSTKICH I DZIEKUJE TYM KTORZY TRZYMALI ZA MNIE KCIUKI,BEDE LECZYLA SIE DALEJ I INFORMOWALA O WSZYSTKIM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia S -serdeczne pozdrowienia i oby się po operacji poprawiało z każdym dniem :) Ja ogólnie czuję się super-byłam w piatek u neurologa z wynikiem rezonansu-powiedział, że muszę skonsultować ze swoim endo- bo on niewiele może powiedzieć. Opis tym razem faktycznie mi zrobili inny-jakiś nowy radiolog i chyba nie bardzo wziął pod uwagę opcję porównanawczą z ubiegłymi latami. Osobiście jestem dobrej myśli-ale nie lubię takich sytuacji jak nie wiem czegoś do końca. Muszę zaraz po świętach spływać do Kliniki i tyle... Megii 77 a jak tam wieści u Ciebie-jak po wizycie? Ty chyba teraz byłaś u swojego endo, bo coś kojarzę, że jeszcze chcesz jechać na konsultacje do Warszawy Dziś czytając śmiać mi sie chciało-bo nie wiem czy zauważyłyście tu pewne podobieństwo-duża część gruczolanek ma synków (ja też) :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akśyt
witaj sylwio s medycyna to nie matematyka i niestety zawsze zajdą się jakieś wyjątki tak jak te 4 osoby o których wspomniałaś; ja do niedawna myslałam ze tez jestem takim ewenementem ze względu na objawy gruczolaka, ale okazalao się, że to mój llekarz wprowadziła mnie w taki stan świadomości, gdyz niektóre normalne objawy gruczolaka próbował tłumaczyc innymi przyczynami - tylko zupełnie nie wiem po co...? co do samej Ciebie - trzymam kciuki za powodzenie leczenia czego z resztA wszystkim "gruczolakowcom" w tym i sobie życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megii77
ann123 Witam.Byłam u swojego endo i stwierdził,ze podejrzewa nadczynność tarczycy. W poniedziałek mam się umówić na scyntygrafię,żeby to dokładnie sprawdzić i ewentualnie potwierdzić. Jeśli tak to czeka mnie leczenie radiojodem. Co do mikrogruczlaka to stwierdził,że właśnie on jest powodem niewyrównanej pracy tarczycy. Zawsze miałam niskie TSH, ale do tej pory żaden lekarz tego nie widział....już sama nie wiem co o tym myśleć....15 kwietnia mam konsultacje u prof. Zgliczyńskiego zobaczymy co On na to powie....jestem totalnie zakręcona....i czasmi mam tego wszystkiego dość, ale muszę się jakos trzymac bo jak większość "gruczolanek" mam synka i jest dla kogo żyć:-)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam... mam 21 lat i jakies pare tyg temu dowiedzialam sie ze mam gruczolaka... od czwartku biore bromergon najpierw przez 2 noce mialm 1/2 tabletki ale wczoraj w nocy mialam zarzuc juz 1 cala niestety w nocy zaczelo mnie wymiotowac a dzis czuje sie okropnie bol glowy zawroty... wiem ze pewnie juz ze 100 razy odpowiedalyscie na takie pytania ale czy to normalne?? czy to przejdzie?podobno nie mozna jezdzic autem to prawda? jak udaje wam sie funkcjonowac normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam... mam 21 lat i jakies pare tyg temu dowiedzialam sie ze mam gruczolaka... od czwartku biore bromergon najpierw przez 2 noce mialm 1/2 tabletki ale wczoraj w nocy mialam zarzuc juz 1 cala niestety w nocy zaczelo mnie wymiotowac a dzis czuje sie okropnie bol glowy zawroty... wiem ze pewnie juz ze 100 razy odpowiedalyscie na takie pytania ale czy to normalne?? czy to przejdzie?podobno nie mozna jezdzic autem to prawda? jak udaje wam sie funkcjonowac normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam... mam 21 lat i jakies pare tyg temu dowiedzialam sie ze mam gruczolaka... od czwartku biore bromergon najpierw przez 2 noce mialm 1/2 tabletki ale wczoraj w nocy mialam zarzuc juz 1 cala niestety w nocy zaczelo mnie wymiotowac a dzis czuje sie okropnie bol glowy zawroty... wiem ze pewnie juz ze 100 razy odpowiedalyscie na takie pytania ale czy to normalne?? czy to przejdzie?podobno nie mozna jezdzic autem to prawda? jak udaje wam sie funkcjonowac normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam... mam 21 lat i jakies pare tyg temu dowiedzialam sie ze mam gruczolaka... od czwartku biore bromergon najpierw przez 2 noce mialm 1/2 tabletki ale wczoraj w nocy mialam zarzuc juz 1 cala niestety w nocy zaczelo mnie wymiotowac a dzis czuje sie okropnie bol glowy zawroty... wiem ze pewnie juz ze 100 razy odpowiedalyscie na takie pytania ale czy to normalne?? czy to przejdzie?podobno nie mozna jezdzic autem to prawda? jak udaje wam sie funkcjonowac normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akśyt
nie mam doświadczeń związanych z Bromergonem ale z tego co wiem jest to lek ogólnie mało dobrze tolerowany a czasami wręcz w ogóle nie tolerowany przez organizm dlatego masz takie objawy; niektóre osoby się uodparniają po kilku dniach inne wcale; ja natomiast brałam jak już pisałam na forum Norprolac i przy pierwszej dawce było ok, natomiast przy zwiększeniu dawki miałam podobnie ja Ty przez 3-4 dni potem sporadycznie czułam się źle, nie wspomnę juz że połączenie Norprolaku z alkoholem bywa jedna z większych katorg dlatego odradzam szczerze; co do prowadzenia auta tez bym uważała; ja sie nie czuje dobrze za kółkiem tak w ogóle, a przy lekach to juz przestałam jeżdzic, ale to zależy od tego jak ty sie czujesz na siłach; pozdrawiam trzymaj sie ciepło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dotka 82
Sylwio S glowa do góra, jesteśmy z Tobą, najważniejsze to się nie załamywać, może powoli kortyzol się obniży. Mi już mija 9 miesiąc od operacji, jak na razie ok, oprócz zbyt niskiego kortyzolu wieczorem. Cóż może to mój taki urok, najpierw przez długie lata wysoki a teraz niski. Wierzę, że organizm dojdzie do normalności. I ty też w to uwierz Sylwio, może jesteś jakimś nadzwyczajnym przypadkiem. Teraz to tylko pilnuj się i nie zaniedbuj badań. Głowa do góry będę trzymać kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje za inf... moze stopniowo sie do niego przyzwyczaje jak nie lekarka mowila ze trzeba to brac do pochwowo co nie bardzo mi sie podoba:/ a czy jest ktos kto bral lub bierze ten bromergon?? muglby napisac jak u niego wygladaly poczatki :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania76
kora_g Cześć, ja rok temu w czerwcu przez miesiąc brałam Bromergon, przepisała mi go ginekolog na wywołanie miesiączki (sądziła, że nie mam jej przez stres), później dowiedziałam się co mi naprawdę jest. Ale co do leku,zaczynałam brać go na weekend, po pierwszym razie źle się czułam i spałam. Zwiększoną dawkę zaczęłam stosować na kolejny weekend, było lepiej. Potem już się przyzwyczaiłam i nie miałam żadnych skutków ubocznych. Dodam, że mam mobilną pracę, cały czas w terenie. Moja propozycja to nastaw się, że będzie dobrze to połowa sukcesu:). Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adamwar
Witam , mam guza przysadki 2x 2 cm wykrytego przypadkowo, mam być operowany w Centrum Onkologii w Warszawie.Konsultował mnie dr Kunicki, mam być operowany metodą endoskopową.Czy ktoś był operowany tak metodą, lekarz mówił że robią juz tak od 4 lat i efekty są bardzo dobre ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SYLWIA S
Dzieki za slowa otuchy.teraz mam jeszcze wiekszy stres bo nie wiem co sie dzieje w moim organizmie.jezeli spadlby moj kortyzol nagle to jakie sa objawy?i jak ja moge to sprawdzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość megii77
ann123 co z opisem Twojego rezonansu?byłaś już w klinice? ja na razie nie mam zmienionego leku na dostinex,endo stwierdził,że na razie nie ma takiej potrzeby i mówił,ze na razie musze się zając moją tarczycą.pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×