Gruczolak przysadki

Lecze sie,ale od 5-ciu dni... Leki dostalam dopiero 31.03. od prof Zgliczynskiego.I biore wlasnie BROMERGON. z tego co wiem to nic dobrego:( W zasadzie nie wiem na co ma mi pomoc,jedynie moze obnizyc prolaktyne,ale guza nie usunie.. Ja bym chyba mimo wszystko chciala to usunac i moc zyc troche normalniej i wrocic do formy. Bo co mi tak naprawde da branie tego nawet latami. A watroba,zoladek...:(

kielczanka Twój objaw może świadczyć o wielu schorzeniach...może to być m. in. objaw gruczolaka przysadki, ale także zapalenie nerwu wzrokowego....radzę udac sie jak najszybciej do lekarza i zrobić rezonans głowy i przysadki....

do o kurcze blade Badanie rezonansem jest jeszcze dokładniejsze niż tomografia i wnosi więcej informacji, choćby dlatego że dostarcza wiadomości na temat wielkości, kształtu i umiejscowienia różnych zmian chorobowych, a to dzięki możliwości trójwymiarowego obrazowania oraz większej czułości kontrastowej. Może postaraj się zrobić to badanie z NFZ. Wiem, że się czeka długo, choć ostatnio natrafiłam na przychodnie prywatną w Wawie, niedaleko mojego miejsca zamieszkania, która podpisała z NFZ umowę i jak dzwoniłam to zapisują teraz na lipiec, więc termin dwumiesięczny nie jest taki długi :)

czy gruczolaka nadnercza tez sie tak leczy. tzn. hormonalnie. moj ma 15x17mm i na razie mam go obserwowac ale z tym wynikiem jeszcze nie bylam u endokrynologa. termin mam na czerwca. od roku ladnie schudlam wiec nie chce juz przytyc. chyba sie pochlastam.

Witam wszystkich po długiej nieobecności. Trzymajcie kciuki 11.05 jadę z mamą na operację do prof. Zielińskiego. Dopada mnie coraz większy strach ale dzięki Wam odzyskuję wiarę że będzie dobrze.

Dziewczyny, ide prywatnie zrobic tomografie.nie bede latac po lekarzach i prosic o skierowanie.Poweidzcie mi czy idac na to badanie musze radiologowi powiedziec ze chce tomografie głowy, czy przysadki?

Zrobie tomografie dlatego ze jest tansza niz rezonans, mysle ze jak cos jest nie tak to tomografia wykryje, bo ja mysle ze rozn\onans to moze twedy sie robi jak cos wykaze tomografia?!

witam serdecznie dzięki za namiary do endokrynologa ,byłam u swojego obejrzał moje wyniki hormonów i niewiedział co powiedzieć jedyne co zrobił odrazu to usg tarczycy i całe szczęście guz sie niepowiększył 4,5mmx7,5mm .Zastanawiam sie co mam powiedziec na wizycie głowa mnie nieboli mam zawroty jak robie gwałtowne ruchy i mam wrażenie że mi piersi rosną bo czuje jak są nabrzmiałejak przy okresie pozatym czasem szum w uszach .jak to jest uwas z pracą można robić wszystko bo mnie w pracy tak oszczędzją że czuje sie jak naprawde bardzo chora a jeszcze jedno czy jesteście senni bo ja mogę ciągle spać . niewiem co mam zrobić bo mam wizyte u neurochirurga na Banacha i chyba zrezygnuje bo wcześniej mam u Zielińskiego on napewno mnie będzi już kierował.

Poweidzcie mi czy idac na to badanie musze radiologowi powiedziec ze chce tomografie głowy, czy przysadki?

pisze jeszcze raz bo chyba cos nieposzło .Powinnaś iśc do neurolga i prosic o skierowani na tomografie dodaj sobie rużne inne objawy typu mdłości bule głowy z zawrotami itp. tak żeby lekarz miał powody dać ci skierowanie jak będziesz miała problem to poprostu go postrasz że zrobisz to na własną ręke a on pużniej odpowie za to że ci poprostu olał .ja własnie musiałam trochę powalczyć o swoje nawet okuliste wzywali żeby mi zrobić pole widzena bo był na zwolnieniu ale wszystko sie udało nie będe za wszystko płacić co wiem że mogę zrobić na NFZ więc ty też sprubuj bo i tak nas czeka niezły wydatek na leczenie . modle się codziennie za wszystkich chorych to mi pomaga

oczywiści e tomografi głowy

Dziękuję:)

Ale powiedzcie, czy na poczatek wystarczy tomografia czy lepiej od razu rezonans? Bo ja mysle ze na poczatek tomografia wystarczyłaby aby wykluczyc lub potwierdzic ewentualnego gruczolaka.Przeciz nawet gdyby był ten gruczolak to chyba tomografia pokaze?

mając gruczolaka ma nasilony łojotok?? macie taki objaw moze?

M_lena -ja też zaczynałam od brania bromergonu-ale niestety wyszła nietolerancja i muszę brać leki z wyższej półki (cenowej). Zawsze zaczyna się leczenie farmakologiczne od bromergonu. Jeśli po dwóch tygodniach nie czujesz skutków ubocznych to jest szansa, że będzie ok.Potem tak po miesiącu trzeba wykonać badanie kontrolne aby zobaczyć jak reaguje organizm. O operacji tak czy inaczej decyduje lekarz, więc na całe szczęście nie można sobie wybierać czy się chce to, czy tamto. Czasem leczenie farmakologiczne jest długotrwałe ale przynosi efakty. Jedno i drugie ma plusy i minusy bo po operacji też nie masz gwarancji, że nie będzie nawrotu. Kielczanka-mnie tomografia pokazała gruczolaka, ale rezonans jest dokładniejszy. W moim przypadku akurat tomografia była robiona w przeddzień potwerdzenia u mnie ciąży i nie można było już wykonać innych badań-lekarze wtedy żałowali, że nie mają rezonansu, bo tak do końca nie byli pewni czy chodzi o gruczolaka-czy tam wspólnie z tym gościem nie ma tętniaka, bo miałam niezbyt typowe dla gruczolaka objawy bólowe-to przesądziło o cesarce-a może gdybym miała poród naturalny to by też mogło być inaczej. Osobiście bym Ci doradzała wykonanie rezonansu, bo jak tomografia nic nie pokarze i lekarze będę mówić Ci o rezonansie to też nie jest zbyt dobre naświetlać się co tydzień, więc weź to pod uwagę. Megii77 -co dobrego? jak się czujesz bez leków? Kazał Ci lekarz wykonać jakieś kontrolne badanka?

ann 123 Dzieki za odpowiedz. A co sie dzialo z Toba po bromergonie?Ja na razie biore tylko pol tabl dokladnie od tygodnia,ale bede musiala zwiekszyc do jednej. Ja jestem senna bardzo,jest mi niedobrze troche,ale co najgorsze mam straszne zaparcia.Moze to smieszne ale to problem:(

ann123 Witam.Właśnie przed godzinką odebrałam wynik TSH i ku wielkiemu zaskoczeniu wynosi 1,59:-), a jeszcze miesiąc temu był 0,3....od trzech tygodni nie biorę żadnych leków i widzę poprawę....stawy juz tak nie bolą.....jeszcze czekam na wynik prolaktyny (prof. kazał co jakiś czas kontrolować)....jutro idę na scyntygrafię....ciekawa jestem jak zareaguje na wynik TSH=1,59 mój endokrynolog, który dał mi właśnie skierowanie na scyntygrafię podejrzewając nadczynność(no w sumie przy takim wyniku TSH=0,3 to wcale mu się nie dziwię)... 11 maja mam wizytę u swojego endokrynologa, zobaczymy co mi powie... byłam równiez u swojego ginekologa na kontrolnych, rutynowych badaniach i jak mu powiedziałam,ze to nie gruczolak tylko torbiel to myślałam,że z krzesła spadnie...taki był zdziwiony...hehehe a co u Ciebie?jak zdrówko?kurs na prawko zaloczony:-)? pozdrawiam

Witam:) Megii77, ja od grudnia jestem na lekach na nadczynność tarczycy. Moje TSH w tej chwili wynosi 2,15 a było 0,096. Do tego mam pare guzków i wole guzowate. Byłam w zeszłym tygodniu u laryngologa i rzeczywiście jest zapalenie zatoki jamistej. Dostałam antybiotyk i mam się zgłosić po dwóch tygodniach. Żeby tego wszystkiego było mało mój kręgosłup dał znać o sobie i tak mnie pokręciło że ledwo chodzę:( Dostałam kolejne leki i chyba mogłabym otworzyć aptekę:) Jutro mam wizytę u dr Zileińskiego, przede mną cała noc w drodze ale w końcu jadę do neurochirurga to może coś doradzi w sprawie kręgosłupa. Pozdrawiam wszystkich papa:)

do kielczanka Oba rodzaje badań wykorzystują najnowocześniejsze metody diagnostyczne, jednak w zależności od rozpoznania, o wyborze jednego z nich powinien zdecydować lekarz kierujący na badanie. Powinnaś udać się najpierw do lekarza i zapytać się, które badanie najlepiej wykonać i uzyskać skierowanie na to badanie. Prywatnie możesz zrobić badanie bez skierowanie, ale skąd będziesz mieć pewność, że wybrałaś odpowiednie badanie, lepiej nie ryzykuj. Podobno badanie TK napromieniowuje pacjenta nawet do 1000 razy większą dawką promieniowania niż typowa sesja diagnostyczna zwykłym aparatem rentgenowskim (100 razy większa przy badaniu głowy, 400 razy większa przy badaniu klatki piersiowej, 500 razy większa przy badaniu jamy brzusznej). To jest tylko to co wyczytałam w necie, sama przechodziłam kilka razy badanie TK ale nigdy głowy, tylko jamy brzusznej i nadnerczy.

WITAM niemoge sie dodzwonić do tego zgliczyńskiego czy to jest numer prywatny czy przychodni w której przyjmuje ,na bielany do przychodni też nikt nieodbiera czy musze miec skierowanie do lekarza .

Na sam początek to witam wszystkich, bo pierwszy raz piszę na tym forum, ale wierzcie lub nie miło jest poczytać chociaż o tym, że nie jest się samemu z tym wszystkim:)Mam mikrogruczolaka, którego wykryto ponad półtorej roku temu, na razie robią mi cały czas badania, chyba wszystkie hormony za których pracę odpowiada przysadka i jest wszystko oki, wszystkie badania w normie, okres w porządku, nie tyję nigdzie oprócz brzucha, jest wyraźnie większy od reszty ciała:)ale to sobie tłumaczę wielkim apetytem który miałam od zawsze,jeśli chodzi o oczy to od zawsze miałam z nimi problemy,neurolog stwierdził, że to migreny, bo najpierw widzę jednym okiem takie migoczące punkciki, a jak to przechodzi to bardzo boli mnie głowa tak jakby za okiem,miałam to od dziecka, więcjuż przywykłam teraz mam 28 lat i jest to męczące w pracy najbardziej.Robiłam badanie pola widzenia i wszystko w najlepszym porządku. Odnośnie tomografii i rezonansu to tomografia którą robiłam na własne życzenie nie wykazała nic, zaś rezonans na który już skierowała mnie moja lekarka wykazała mikrogruczolaka, rezonans miałam robiony trzy razy bo podejrzewali tętniaka, ale na szczęście to nie to:)Reasumując.Mam wszystkie dobre badania, ginekologicznie wszystko w porządku nie mam mlekotoku, ani zaburzeń miesiączki, czuję się różnie(najbardziej dokuczają mi te \"bóle migrenowe\", na rezonans zostałam wysłana przez przypadek, bo miałam wypadek i neurolog wykrył anizokorię źrenic(jedna większa od drugiej), i najważniejsze to guz z rezonansu wyszło, że nie jest ukrwiony, więc nie będą mnie truć tabletkami, ale ma to też wady niestety w grę wchodzi tylko radioterpaia jakby guz zaczął rosnąć, czasami się zastanawiam czy w ogóle warto coś z tym robić czy lepiej zostawić tak jak jest, ale moja pierwsza reakcja to chęć pozbycia się tego z organizmu. Wiem jedno i to piszę do osób, które wahają się czy operować tego guza. Nie ma możliwości usuniećia gruczolaka bez uszkodzenia zdrowej przysadki mózgowej a co za tym idzie, jakby nie było jest to ingerencja w cały organizm.Także jak macie tylko możliwość to odkładajcie tą opcję jak najdłużej.Bardzo dużo czytałam na tym forum w momencie kiedy dowiedziałam się, że mam guza, ale byłam tak załamana, że nawet nie miałam ochoty się tym z nikim dzielić, teraz i dziękuję za to lekarzom, może nie wszystkim ale było wielu takich, którzy pokazali mi, że żeby leczyć się w Polsce trzeba być zdrowym a nie chorym, bo ciągłe czekanie na wszystko może naprawdę dobić człowieka, a ponoć to wiara potrafi czynić cuda.:) Teraz jest już lepiej i radzę sobie i z czekaniem i niemiłymi Paniami w przychodniach, które uważają, że tylko ludzie po 60-tce mogą być chorzy...no ale szkoda słów. Pozdrawiam wszystkich i chciałam zapytać o jakiś kontakt odnośnie endokrynologa w Krakowie lub w Katowicach,może macie jakiegoś sprawdzonego który nie olewa sprawy?Proszę o odpowiedź i jestem z Wami wszystkimi:))

Witam. Ma gruczolaka 3x3.5 mm objawy to zawroty glowy, snierzy mi obraz, zle sie czuje ogolnie. Czytalem troche forum i myslalem ze da sie wyleczyc to lekami i z taka mysla udalem sie na wizyte. Niestety okazało sie ze musze miec specjalistyczne badanie bo ten gruczolak powoduje u mnie skoki poziomu hormonu tarczycy TSH. Dostane skierowanie do warszawy na te badanie kliniczne i prawdopodobnie bede mial usuniety ten gruczolak chirurgicznie. Dowiedzialem sie ze te zawroty, zaburzenia wzroku nie sa przez gruczolaka bo jest za maly. Załamałem sie bo przedemna jeszcze cale zycie mam dopiero 18 lat... a zawroty i ten wzrok beda zawsze.. I gdzie tu jest sprawiedliwosc ? dlaczego dotyka to dobrych ludzi... dlaczego ja...

18bartek chłopcze weź się w garść!!! Już ci jeden lekarz powiedział, że tak będzie to gadasz jakbyś jutro miał wybierać miejsce na cmętarzu. Pojedziesz na kolejną konsultacje i wszystko będzie ok. Tu są ludzie, którzy borykają się z chorobą lata całe-zobacz kiedy forum powstało. Nigdy nie jest tak źle żeby nie mogło być gorzej. Jesteś młody i właśnie w tym wieku musisz trenować cierpliwość i wytrwałość aby Ci jej starczyło na całe życie. Wiem co myślisz jak to czytasz-wymądrza się jedna a łatwo jej powiedzieć ona nie ma takiego problemu jak ja-Daj na luz i podejdź do tego inaczej-wiem co mówię, bo być może moja sytuacja i innych tu forumowiczów jest 100 razy gorsza od Twojej-ale to że tu do nas na forum trafiłeś pomoże Ci zobaczysz. Nie jesteś sam na świecie-taki chory, cierpiący, załamany. Napewno jesteś super gościem, masz wokół siebie rodzinę i przyjaciół, przeżyłeś już ileś lat swojego życia i co? teraz jakaś choróbka miałaby coś Ci z tego życia podebrać.daj spokój! Uwierz w siebie, bo tylko wtedy będziesz umiał zdrowo żyć-choćbyś nawet był chory. Trzymaj się dosyć biadolenia (będziesz miał na to czas na emeryturze) i uszy do góry

skorp 71 do prywatnej kliniki endokrynologii prof. Zgliczyńskiego najlepiej dzwoń po 16.30 we wtorek, a na pewno ktoś odbierze:-) Gia Daisy polecam dobrą poradnię endokrynologiczną w Mysłowicach k. Katowic lub prywatny gabinet jednego z lekarzy który tam ptracuje...tel. do gabinetu prywatnego 0-32 316 41 35...uprzedzam jednak ,że terminy oczekiwania do gabinetu prywatnego są długie ok 3 miesięcy...numeru do poradni niestety nie znam, ale jak zadzwonisz prywatnie to Ci na pewno podadzą.... tu kasia ehh...ten kręgosłup....ja tez do niedawna miałam takie bóle,że o schylaniu mowy nie było:-(....rehabilitacja i masaże pomogły i teraz jest ok. czego i Tobie zycze:-)....ja w grudniu byłam załamana tym wszystkim i juz nie wiedziałam co mam robić.....grunt to trafic na mądrego specjalistę.....mnie się w końcu udało:-), niestety te kilka lat brania Norprolacu w zbyt duzych dawkach zrobiło swoje w organiźmie.

tu kasia dziękuję za info odnośnie Twojego TSH:-)...

do megii77 Dzięki wielkie za info odnośnie poradni endokrynologicznej, na pewno skorzystam, bo jak na razie to nie trafiłam na nikogo godnego polecenia.Byłam tym trochę podłamana, bo lekarze zrobili mi wszystkie badania i wszystkie dobre a ja nadal źle się czuję. do18Bartek Wierz mi byłam w podobnym stanie co Ty jak się dowiedziałam o gruczolaku, też mam zawroty głowy i różne problemy z oczami i z tego co mówią lekarze to na pewno nie przez gruczolaka, tylko pytanie przez co skoro wszystko jest w porządku?!.Wiem jedno nie możesz się załamywać, zacznij podchodzić do tego jak do zwykłego przeziębienia, które czasami bywa gorsze od gruczolaka:), nic Ci na pewno nie będzie, mów o tym, rozmawiaj z rodziną i to na pewno pomoże, przynajmniej mi pomogło. Ja trzymam kciuki za Twoją determinację:)i głęboko wierzę, że uda Ci się mniej myśleć i się zamartwiać. Pozdrawiam

Dopiero co wyszedłem z jednej choroby (zapadnieta klatka piersiowa) mialem dwie ciezkie operacje. Z zawrotami trafilem do szpitala to znalezli zwezenie tetnicy szyjnej no i niby niedoczynnosc tarczycy. Pol roku czekalem na rezonans i w tym byla nadzieja ze te zawroty i ten wzrok przez to.. ucieszony bylem ze mam szanse na wyleczenie a tu dowiaduje sie ze taki gruczolak jest bardzo rzadki i to nie latwo wyleczyc. I co najwaznijesze ze te zawroty nie przez to. Mimo dwoch operacji dobrze mi sie zylo do 16 roku zycia. Pasja.. muzyka, granie koncertów... Popostu znowu sie okazuje ze mam rzadka chorobe. Niby sie juz nie zalamuje bo juz dawno przesalem wierzy, czuje sie oszukany. Po co mi mowiono ze gruczolak powoduje to co mam i ze jak go wylecze wszystko odejdzie. Poprostu czytalem ze wystarczy brac leki i przejda zawrtoy i ta mgla przed oczami. Niestety to nie przez to. Dziekuje za wsparcie bo to Wy najbardziej rozumiecie co to znaczy miec krecenie w glowie i inne obajwy. Pozdrawiam

Witam wszystkich,wróciłam dziś od neurologa ze skierowaniem na tomografię głowy,ból głowy,podwyższona prolaktyna,zaburzenia widzenia...czy to objawy gruczolaka?!!Boję się strasznie.Chcemy mieć z mężem dziecko,czy leczenie lub operacja na gruczolaka będą miały wpływ na zajście w ciąże???

Grażka66 - mam nadzieję, ze jeszcze od czasu do czasu zaglądasz tutaj i czytasz... kiedyś pisałaś mi, ze masz namiary na firmę gdzie można zakupić "instrumentarium" do samodzielnego mierzenie cwm. czy mogłabyś mi przesłać je na mail (eos@gazeta.pl)? niestety mam trwałe uszkodzenie tylnego płata przysadki, z drugiej strony moczówka jest niewielka... no ale jest :/ z innych.. podwyższona prolaktyna. I to by było na tyle:) Hydrokortyzol pooperacyjny mam już maksymalnie ograniczony i mam nadzieję za miesiac skończyć z tym lekiem:) Zresztą za miesiac kontrolny rezonan, pole widzenia, wizyta w Warszawie... i może na rok spokój? tylko mając ten zapis na wypisie szpitalnym i wyniku histo : "tendencja do wznowy" to się troszkę odechciewa.....

Magdalena 29 warto wykonać wszystkie niezbędne badania przed planowaną ciążą-nawet jeśli kobieta dobrze się czuje. W Twoim przypadku jeszcze nic konkretnego nie da się powiedzieć, ale pocieszam, że i na tym forum jest wiele szczęśliwych mam. Jeśli nie wykonasz badań i nic nie będzie wiadomo-nie warto się zamartwiać na zapas, bo to nigdy nie pomaga-a stres jakikolwiek jest podłożem rozwoju choroby. Zacznij myśleć inaczej-może jest coś jeszcze w Twoim życiu co chciałabyś zrealizować przed urodzeniem dziecka-na co potem może być za późno-może jakaś super wycieczka, może jakiś kurs-cokolwiek. Ja na początku swojej choroby dostałam nową pracę-miałam szanse na wymarzony w życiu awans-wzięłam się też skrupulatnie za leczenie, bo też bardzo chcieliśmy mieć dziecko-Dostałam awans i zaszłam w ciążę-z powodu choroby niestety straciłam pracę po 2 latach-ale mam zdrowe dziecko, a wysokie stanowiska, awanse.....marzenia się spełniają....trzeba wierzyć. Pozdrawiam i powodzenia :)