Gruczolak przysadki

MIRGA WYDAJE MI SIE ZE MAMY TEN SAM PROBLEM -PRZYSADKA.ALE JEZELI JUZ 11 LAT SOBIE ZYJESZ Z TYM CUSHINGIEM TO MI TEZ NIE SPIESZY SIE NA STOL.MOJA WAGA STOI W MIEJSCU-OCZYWISCIE SIE KONTROLUJE,JEDZENIE,CWICZENIA ITP.POPROSTU BEDE ROBILA WYNIKI KONTROLNE HORMONOW I REZONANS.OBECNIE NIE SPIESZE SIE JUZ NA ZADNE ZABIEGI-MAM DOSYC.POZDRAWIAM SERDECZNIE I ZYCZE ZDROWKA.

MIRGA CZY TERAZ BIERZESZ JAKIES LEKARSTWA,MASZ JAKIES ZALECENIA OD LEKARZA CZY TYLKO OBSERWACJA.JA JESTEM NA KETOKONAZOLU.

Megii nie zgadniesz co mi pomogło wreszcie na problem z łupieżem i przetłuszczaniem włosów- farbowanie. Nie wiem już o co kaman- ale może oddam się do jakiegoś laboratorium jako królik doświadczalny :D Aga 19- a ten ginekolog powiedział, że dużo masz tych gruczolaków :D normalnie nie wiem czy bardziej się śmiać czy Ci współczuć, więc może tak spróbuję wypośrodkować i logicznie odpowiedzieć- Moja droga- na badaniu ginekologicznym ciężko stwierdzić u kogokolwiek obecność gruczolaka czy jak piszesz gruczolaków- chyba, że ten gin jest także jasnowidzem- to wielki szacun. Co do bromergonu to nie jest polecane stosowanie tych dwóch leków na raz to jakbyś miała brać leki na zaparcia i przeciwbiegunkowe jednocześnie. Radzę jednak aby zażywanie bromergonu skonsultować raz jeszcze np. z endokrynologiem i dodatkowo po wcześniejszych badaniach hormonalnych

W 04 2010 rozpoznano mi gruczolaka przysadki mózgowej (w rezonansie 30x32 mm) po kontroli endokrynologa i ocenie hormonalnej zostałam przesłana do Centrum onkologii i juz mam wyznanczony termin operacji Wg badań nie wyfziela hormonów. Poczatkowo myślano że mam epilepsje ale wykryta w badaniach eeg a nie miałam objaó padaczki. trochę ale nie więcej niżażdy bólów głowy i troche gorsza koncetracja. nie wiadomo czy od tego. Jestem juz po rozmowie z dr Kunickim, który będzie robił operację. Mam nadzieje że skutecznie./ Zasanawim się tylo ile hormonów będę poxniej musioała brać bo tak mówi endokrunolog ze miże być że do końa życia. czy ktoś mioże mi powiedzieć jaki dostawał po operacji i na jak długo?

SYLWIA S. Witam jestem od operacji na hydrokortyzonie i zastanawiam się kiedy mi go zabiorą bo już mam dość sterydów przez które mam apetyt.Ja jestem za leniwa na ćwiczenia czekam jak na minie na tel.chcę mieć to już z głowy jak mam tego guza to niech mówią szczerze a nie zwodzą.Pozdrawiam

Witam:) Iwibal63, 12 miesięcy to standardowe przygotowanie do operacji. W moim przypadku też miało tyle trwać ale guz nie reagował na lek i operację miałam po 5 dawkach. 30ml to najsilniejsza dawka, ale jak będzie działać to może Ci ją zmniejszą. Życzę zdrówka:) Pozdrawiam wszystkich pa:)

Cześć wszystkim ponownie :) Jeszcze raz bardzo proszę o odpowiedz na moje pytania Mężowi przesunęli termin zabiegu wiec nadal nic nie wiem pozdrowienia dla wszystkich forumowiczek kejferek

Witam . Po raz pierwszy piszę na tym forum,ale śledzę na bieżąco Wasze rozważania i uwagi odkąd rezonans wykazał iż mam gruczolaka(tj.od listopada ubiegłego roku). Czy ktoś z Was skierowany był może na badania do kliniki do Poznania. Ja czekam na swój termin,ale koniecznie chciałam się dowiedzieć jak długo trwa pobyt tam.Potrzebuje pilnie tej informacji a na jakieś info od pań z rejestracji nie ma co liczyć. Jeśli ktoś z Was robił tam badania bardzo proszę o jakąś wiadomość.

ann123 Witam, Cieszę się,że wreszcie znalazłaś sposób na "swoje włoski":-). Może i ja spróbuję....Ja chyba też nadawałabym się na królika doświadczalnego, ponieważ pod "każdym kątem" jestem do obserwacji:-)... Pozdrawiam serdecznie i życzę zdrówka

Witam, Od kilku miesięcy (prawie rok) biore bromergon na obnizenie prolaktyny- innych objawow brak, brak gruczolaka; chcialabym skonsultowac sie z jakims dobrym specjalista- najlepiej endokrynologiem ginekologiem z Warszawy gdyz wlasciwie mam rozregulowane rozne hormony i chcialabym zeby zajal sie mna ktos profesjonalny kto spojrzy na moje dolegliwosci calosciowo, a nie bedzie mnie ciagle szprycowal roznymi specyfikami kiedy czuje sie dobrze.... gorąco proszę o info. Kasia

do Welmea Jezeli masz gruczolaka nieczynnego hormonalnie to w zasadzie leki hormonalne powinnaś brać przez krótki okres czasu. Dużo zależy od tego ile masz lat i czy wcześniej miałaś problemy z regularnością okresu. Jeżeli nie było problemów, to myślę, że tabletki hormonalne do czasu uregulowania się wszystkich tego typu rzeczy. Ja jestem po operacji półtora roku, zanikł mi okres i biorę w tej chwili tabletki w celu złagodzenia objawów menopauzy. Ale całe życie miałam z tym problemy.

Jakiś czas temu pisałam o swoich dolegliwościach, postanowiłam się przypomnieć. Miesiąc temu robiłam badanie prolaktyny i wynik był taki: 31,36 po obciążenie >400 Wczoraj zrobiłam kolejne badanie i jest tak: Prolaktyna 101.02 ng/ml (1,30-25) Prolaktyna po obciążeniu > 400 Mam też część wyników tarczycowych: FT3 6,51 pmol/l (4,00- 8,30) 58,37% TSH 3,36 ulU/ml (0,25-5,00) 65,47% Zastanawiam się dlaczego prolaktyna tak bardzo skoczyła w górę :(

Kobiecinka- prl jest ogólnie jednym z najbardziej czułych hormonów reagujących dosć szybko i gwałtownie na różne czynniki. W Twoim przypadku cały czas interesuje mnie jaką opinię ma endo na związek z przebytą chorobą nowotworową- bo ta zależność nie jest mi znana. Masz zrobiony rezonans, więc wykluczone, że chodzi o guza-to jedno masz z głowy. Te hormony, które już masz są w normie, więc może mamy do czynienia z hiperprolaktynemią czynnościową i wystarczy ograniczyć jej wydzielanie farmakologicznie. Ty obecnie nie stosujesz tabl anty?? bo już nie kojarzę czy o to pytałam? Czy kwestia bycia w ciąży?? Czasem stres czy nawet pogodowa depresja może wpłynąć na takie normy prl. Jeśli inne hormony będą ok i wykluczony będzie wpływ wcześniejszego schorzenia to warto moim zdaniem przed zastosowaniem farmakologii np. przez kilka tyg badać prl w różnych dniach cyklu aby zaobserwować czy są wahania czy obrazuje tylko sam wzrost. Mam nadzieję, że trafiłaś do dobrego endo, którzy szybciutko rozwikła Twój problem. A tak dodatkowo-bardzo istotne- nie zamartwiaj się na zapas- choć wiele masz już za sobą z historiami chorobowymi, więc wierzę, że i podejście inne, ale spróbuj sobie tłumaczyć, że skoro jesteś taka silna, że z poprzednim schorzeniem dałaś sobie bez problemu radę to czemu tym razem miałabyś sobie nie dać. Uszy do góry i więcej optymizmu- to bardzo pomaga- pozdrawiam

Ann, dziękuję za odzew;) Tabletek anty nie biorę od kilku lat. U ginekologa byłam w tamtym tygodniu i ciąży nie stwierdził;) Badania kazał mi zrobić onkolog, bo nie ma zależności między chłoniakiem a wzrostem prl, tym bardziej, że leczenie zakończyłam w lutym. Nie biorę żadnych leków, prowadzę naprawdę spokojny tryb życia, nie mam stresów.. Czekam jeszcze na wynik usg jajników i cytologii. Onkolog powiedział, że najpierw muszę ustalić przyczynę tak wysokiej prl bo branie leków może doprowadzić do nawrotu chłoniaka i trzeba "z głową" rozpocząć dalsze leczenie..

ann123 - liczba mnoga to byla tylko moja pomylka przy pisaniu posta. oczywiscie mowil o jednym. a stwierdzil tak na podstawie poziomu prolaktyny i rozmowy. przepraszam jesli zle sie wyrazilam, ale nie to bylo sednem mojej wypowiedzi. i dzieki za odp na pyt :)

Aga 19- sorry jeśli za ostro Ci napisałam- nie miałam na celu aby się nabijać. Chciałam po raz kolejny zwrócić uwagę na poważny problem- wielu lekarzy zamiast wnikliwych badań i dokładnej diagnozy podejmuje próbę leczenia w ciemno- po wywaiadzie mogą domniemywać, że chodzi o taką czy inną przypadłość i od razu dają leki. Trzeba pamiętać o jednej bardzo ważnej rzeczy w życiu- mamy jeden organizm i jedno życie i skoro decydujemy się na przyjęcie jakiegokolwiek farmeceutyku powinniśmy robić to z pełną świadomością, że to nie jest cukierek. Tym bardziej jeśli leczenie ma się opierać na przypuszczeniach to pamiętajmy, że często można sobie bardziej zaszkodzić niż pomóc. Kobiecinka moim zdaniem przez wzgląd na to, co powiedział onkolog- endo przed podaniem leków powinien przeprowadzić próby badania prl przez jakiś czas a dodatkowo próbować ustalić przyczynę jej podwyższenia

Diagnozują mnie pod kątem problemów tarczycowych i PCOS. Wizyta u endo w środę i zobaczę co mi powie pani doktor... U gina dopiero w czerwcu i wtedy będę też miała wyniki usg ...

Witam Mój syn ma makrogruczolaka, jak go wykryto był ogromy 4,5cm , zajmował całą przestrzeń i uciskał na nerwy wzrokowe (jak to lekarze określili godziny decydowały żeby stracił wzrok). Operowano go w Centrum onkologii w Warszawie, ale niestety usuneli tylko połowę ze względu że był bardzo ukrwiony (z 2 godz. operacja przeciągnęła się na 6 godz,). Po badaniu guza wyszło że jest to guz typu prolaktymonia. Ze względu na ukrwienie podjeto leczenie farmakologiczne najpierw dostawał Naproksen po którym był nie do życia (wymioty,bóle głowy, złe samopoczucie) teraz leczony jest Dostinexem najpierw 1 tabl. później 1,5 - im wyższa dawka tym lepiej się czuje. Wzrok odzyskał całkowicie - nerwy wzrokowe się zregenerowały.

Do tu_Kasia :) bardzo dziękuję za odpowiedź. Jestem ciekawa jak mój "obcy" zareaguje na lek. Za 3 miesiące mam wizytę w poradni, gdzie dostanę receptę na dalsze 3 dawki i zrobią mi poziom hormonów a za 6 miesięcy kontrolnie mam się położyć do szpitala i wtedy zadecydują czy dalej podawać lek przez następne 6 miesięcy. Czy możesz mi powiedzieć gdzie i przez kogo byłaś operowana? POzdrawiam

hej :). ja od 2 lat jeżdżę na MR i dopiero teraz gdy trafiłam do Bydgoszczy na (szósty) rezonans do szpitala wojskowego wykryli gruczolaka. jeszcze dodatkowo mam torbiel na szyszynce i naczyniaka na konarze ... proszę powiedzcie mi jakie ma znaczenie waga i wiek? bo wyczytałam że ma. ja mam 18 lat dopiero :(... mój gruczolak ma 5mm . myślicie że jest on duży jak na mój wiek ? i czy będzie on leczony lekami czy chirurgicznie .Pozdrawiam :).

hej :). ja od 2 lat jeżdżę na MR i dopiero teraz gdy trafiłam do Bydgoszczy na (szósty) rezonans do szpitala wojskowego wykryli gruczolaka. jeszcze dodatkowo mam torbiel na szyszynce i naczyniaka na konarze ... proszę powiedzcie mi jakie ma znaczenie waga i wiek? bo wyczytałam że ma. ja mam 18 lat dopiero :(... mój gruczolak ma 5mm . myślicie że jest on duży jak na mój wiek ? i czy będzie on leczony lekami czy chirurgicznie .Pozdrawiam :).

Do Joanne8.Mój mikrogruczolak jak zaczełam się leczyć miał 8 mm i doktor powiedział że nadaje się do leczenia tabletkami bromergonem ,bo powinien się wchłonąć po tabletkach.Po roku leczenia prolaktyna w normie, włosy przestały wypadać i mam zmniejszoną dawkę do jednej tabletki na noc, a zaczynałam od 2.A co do wagi to gdy jest wysoka prolaktyna to waga też idzie w górę,tak przynajmniej było u mnie,zreszta po bromergonie też się tyje .

A coż tu tak cichutko na forum się zrobiło od kilku dni??? Kobiecinka miałaś napisać jak po wizycie? Smolidoli, Grażka jak tam Wasze sprawy z ZUS? Ja ostatnio pokazałam się u gin na kontroli bo jakoś tak dziwnie mnie bolało w okolicy podbrzusza. Ale to tylko odczucia po przebytej cc-to już podobno tak zostaje i czasem się odczuwa taki ból jak się coś dzwignie itp. Dziewczyny, które miały cc też tak macie mimo, że to już kwestia paru lat?? Ogólnie to powinnam już przejść na zmniejszoną dawkę dostinexu, ale mam @ dopasowany póki co między urlopem, więc może zredukuję dawkę na jesień :) Pozdrawiam wszystkich :)

Witaj Ann123 No cóż jesli chodzi o ZUS to 10-go czerwca mam sprawę i jestem dobrej myśli ponieważ lekarz biegły sądowy napisał w opinii że całkowitej zdolności do pracy nigdy nie będę miala.Więc zobaczymy co dalej będzie.Po ostatnim wyniku prl udało mi się kupić Dostinex zaczełam od najmniejszej dawki mija chyba już 3 tydzień i zamierzam w przyszłym tyg sprawdzić co się dzieje. Ja po cc też czasami tak mam też chodziłam do gina z tym lecz wszystko w porzadku lecz może są zrosty i dlatego tak się dzieje.

Ann, bardzo dziękuję za pamięć. Niestety trafiłam do kiepskiego endo... Ale we wtorek mam wizytę u polecanej i bardzo dobrej pani profesor w Warszawie, rozmawiałam z nią przez telefon i we wtorek będę u niej na wizycie. Powiedziała, że jednak podejrzewa gruczolaka i niedoczynność tarczycy ale porozmawiamy o tym na wizycie...

Ann123 Witam, Ja wprawdzie nie miałam cc, ale moja bratowa po 11 latach do dzisiaj jak tylko coć ciężkiego podniesie odczuwa jego skutki. Pozdrawiam

Witam Mam 21 lat, 4 lata temu wykryto u mnie gruczolaka przysadki mózgowej (zaczęło się od mlekotoku i podwyższonej prolaktyny). Brałam norprolac (wcześniej coś innego, ale już nie pamiętam nazwy). Endokrynolog powiedział, że po kuracji gruczolak powinien się wchłonąć.. Ale niestety okazało się, że jest to inna "odmiana" gruczolaka. Jak przyjmowałam leki, było ok (prolaktyna w normie, ustąpił mlekotok) po odstawieniu leków z powrotem to samo. Im dłużej się leczyłam, tym większe dawki leków musiałam przyjmować, żeby poziom prolaktyny utrzymał się w normie. Lekarz powiedział mi wprost, że jeżeli jestem w "stałym związku" i chcę mieć dzieci, to lepiej wcześniej.. poza tym po ciąży jest duże prawdopodobieństwo, że wszystko się unormuje (miałam w tedy 18 lat). Ta "sugestia" mnie trochę zaskoczyła, ale mimo tak młodego wieku zdecydowaliśmy się z obecnym mężem na dziecko. Po urodzeniu córeczki, niestety sytuacja jest taka sama.. jednak moja pani ginekolog stwierdziła, że jak nie chcę mieć na razie dzieci, to nie będzie mnie truła lekami. Więc od 2 lat nie przyjmuję już leków. Objawy mam w tym momencie gorsze niż wcześniej.. mianowicie oprócz mlekotoku i podwyższonej prolaktyny, nie mam okresu, jestem rozdrażniona (czasami wszystko mnie denerwuje), kompletnie nic mi się nie chce, urwałam kontakt z wszystkimi znajomymi, do tego bóle głowy.. Nie wiem co z tym wszystkim zrobić.. nie mam na nic siły. Z jednej strony nie chcę się leczyć, bo wiem, że i tak się z tego nie wyleczę. Z drugiej nie chcę iść na operację, bo mimo wszystko chcę mieć jeszcze dzieci.. menopauza w moim wieku to trochę za wcześnie.. Ehh.. aż żyć się nie chce...

Witajcie Rzadko się odzywam , niestety czasu brak. zazwyczaj zaglądam tutaj jak coś się zmienia, poczytuje, przeglądam kolejne wpisy i kolejne historie. Nie wiem czy pisałam ale w MRI gruczolak praktycznie bez zmian-niby większy o milimetr ale wiemy doskonale że zależy jak go mierzą. ale znowu podali mi tylko jeden wymiar. zazwyczaj jak piszecie podajecie dwie wartości. Nie bardzo rozumiem dlaczego tak jest. Poza tym przechodzę na większa dawkę Dostinexu -teraz 2 tabletki an tydzień. Na jednej prl idzie w dół ale powoli. Pozdrawiam Ann, Smolodoli i inne wierne foremki.

Witam serdecznie ! Szukam rady, możne ktoś mi pomoże.Jestem w 18tyg.ciąży i cierpię na przerażający ból głowy w okolicy skroni, ból się utrzymuje przez kilka dni i powtarza się tygodniami.Przed zajściem w ciąże leczyłam się bromergonem przez kilka miesięcy ponieważ miałam podwyższona prolaktynę i zaburzenia miesiączkowe,prolaktyna szybko się unormowała ale do 12 tyg. zażywałam bromergon. Robiłam tomograf komputerowy głowy w celu zbadania przysadki w którym nie wykryto guza, miałam zlecony również rezonans magnetyczny który zaniedbałam ponieważ dolegliwości znikły i niestety nie zdążyłam już zrobić.A teraz strasznie się obawiam i bije w serce ze tak postąpiłam ;(. Boje się ze mam gruczolaka przysadki, w prawdzie żadnych innych objawów nie mam oprócz tych bólów ale strasznie źle przechodzę ciąże jestem ciągle zmęczona i cały czas jeszcze wymiotuje.Czy ktoś był możne w podobnej sytuacji, czy jest to groźne dla dziecka lub dla mnie,czy ciąże z mikrogluczolakiem można przetrwać, ?

violi Dziewczyno nawet nie powinnaś o tym pomyślec by przerwac ciaże! Ja urodzilam 2- kę zdrowych dzieciaczków z makrogruczolakiem.Glowa cię boli ponieważ prolaktyna sie podwyższa w czasie ciaży a ty mialaś już zaburzenia przed zajściem.Mnie glowa też bolała ale nie tak bardzo jak ty to opisujesz co do wymiotów mogą się jeszcze utrzymywac ze wzgledu na burze zmian hormonalnych jakie zachodzą w czasie ciaży.Ciekawi mnie co na to twój lekarz na zglaszane przez ciebie dolegliwości?Mam nadzieję że zgłosiłaś to lekarzowi który prowadzi twoją ciąże? Pozdrawiam Was Kochane dziewuszki