Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość __zosia78

Gruczolak przysadki

Polecane posty

justynko nie zalamuj sie ja mam na 2,5 cm i trzymam fason wszystko bedzie dobrze ,dzieci tez bedziesz miala mze ci zajmie ci to troche czasu lecz nie koniecznie wszystko zalezy od organizmu i leczenia GLOWA DO GORY BEDZIE DOBRZE inaczej tu nie myslimy . POZDRAWIAM WSZYSTKIE DZIEWCZYNY a tak z ciekawosci gdzie sie bawicie w sylwestra ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaga2
Witajcie. Justynko przy gruczolaku objawy teoretycznie są podobne, ale kazdy organizm jest inny więc róznie to bywa. W moim przypadku nic nie wskazywało na gruczolaka przysadki. Miesiaczki miałam regularne (zresztą takie mam do dzisiaj), nie miałam mlekotoku, miałam już jedno dziecko ..więc lekarze na wstępie wykluczali gruczolaka. Az po kilku latach błędnych diagnoz okazało sie, że to gruczolak, tylko nie dawał klasycznych objawów. Z dwojga złego to dobrze, że zdiagnozowano Cie i od razu będziesz leczona.Lekarz w Warszawie (ja jestem ze Śląska i nie znam osobiście lekarza a podobno jest świetny, co zresztą pewnie zdążyłaś już przeczytać)napewno Ci powie co robić. Napewno wszystko bedzie dobrze, zobaczysz. A co do dzieci, to są wśród nas takie, co majac gruczolaka urodzily wspaniałe dzieciaczki.Ja nie trace nadziei i staram się pomimo kilku miesiecy poślizgu. Pamietaj, że wiara czyni cuda. Trzymam kciuki. Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JUSTYNKO chcialam napisac ze bedziesz miala dzieci lecz nie koniecznie od razu ,nie wiem dlaczego tak wyszla moja wypowiedz wczesniejsza PRZEPRASZAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kortyzolek79
witam wszystkich ja dowiedziałem się że mam mikrogruczolaka w listopadzie.estem załamany bo nie wiem co dalej...Lecze się w Krakowie tzn.cały czas pobierają mi krew do badań na jakieś hormony a zaczęło sie od podwyższonego kortyzolu we wrzesniu lezalem 2 tyg na klinice na badaniach, wychodziły ok rezonans miałem w listopadzie ze jest mikrogruczolak. Od tamtej pory miałem robione ACTH 45,0 PRL 379,0 HGH 1,1 FSH 12,3 LH 8,8 i test hamowania 1 mg dexomatezonem kortyzol wyszedł 0,43 i mam powtorzone badania na FSH i LH oraz na testosteron. strasznie przytyłem, głowa mnie czesto boli a lekarka powiedziała ze jak bede miec operacje to w Warszawie tak bardzo się boje i nie wiem czy ta operacja jest konieczna. troche sie opisałem ale nie wiem co te wyniki oznaczają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaga2
Do smolidoli Witaj.Zgodnie z obietnica sobie daną Sylwestra spędzam (w końcu!!! hihi) na całonocnej zabawie ze znajomymi. Po kilku latach niemocy wracam na parkiet!!!! A uwielbiam tańczyc. A Ty co porabiasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna Lca
W przyszlym tygodniu bede dzwonila do szpitala w Warszawie, tylko nie wiem ile czeka sie tam na wizyte :( moze ktoras z was wie? smolidoli a ty nie musisz operowac tego gruczolaka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Flare28
Oto jestem znów, tym razem po świętach w szpitalu. :_p Nie zdążyłam Wam nic życzyć, bo w zeszły piątek wylądowałam z zapaścią w MSWiA. Okropne. Okazuje sie, że mam niedoczynność kory nadnerczy, nie przewidzianą na Szaserów. Toteż chwilowo się nie wypowiem i zła okrutnie jezdem. Ale nic to, jak mawiał Pan Wołodyjowski. Nie takie rzeczy da się wytrzymać. W związku ze spóźnieniem, życzę Wam udanego sylwestra, ze szczególnym uwzględnieniem kasika oraz smolidoli. Dorota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Flare28
smolidoli, Sylwka urządzam- reflektujesz? Mile widziane grono kumpli... :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata 34
Asiu Szczecin: mój nr gg to 2450868 a nr telefonu: 604503396...czekam z niecierpliwościa na wiadomość od Ciebie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu_kasia
Witam wszystkich:) Norko_86, Justynko, Kortyzolku79 wiem,że wiadomość o gruczolaku spadła na Was jak grom z jasnego nieba, nie wiecie co dalej i bardzo się boicie. Czułam to samo, ale odkąd trafiłam na to forum jest mi o wiele łatwiej. Są tu świetne osoby, zawsze pomogą, pocieszą, doradzą i za to im DZIĘKUJĘ. Justynko a do którego szpitala się wybierasz? Flare28 przykro mi bardzo że święta musiałaś spędzić w szpitalu. Mam jednak nadzieję, że to już koniec Twoich "przygód" i że teraz będzie już tylko dobrze. Wracaj szybciutko do zdrowia:) Kasik co u Ciebie?? Wszystkim życzę udanego sylwestra a w nowym roku duuuuuuuużo zdrowia. Wierzę, że 2008 będzie o wiele lepszy:) MUSI BYĆ!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kortyzolek79
witam, na wyniku z rezonansu mam cos takiego napisane (sygnal plata przedniego po dozylnym podaniu srodka kontrastowego niezupelnie jednorodny, ze slabo wyodrebniajaca sie w zakresie czesci prawobocznej hypodensyjna strefa srednicy okolo 3mm, ktora budzi podejrzenie mikrogruczolaka.szypula przysadki, skrzyzowanie wzrokowe, zatoki jamiste - prawidlowe. wskazana kontrola za 6-12 miesiecy) to jest jakas czarna magia dla mnie :-( nie wiem jak sie taka operacje przeprowadza tzn czytalem wczesniejsze wypowiedzi ze przez nos ale nie wiem czy wszystkie sie tak da robic.Jak poczytalem troche tych wypowiedzi to nie wiedzialem ze az tyle ludzi cos takiego mialo albo ma. nic uszy do góry i do przodu dalej. pozdrawiam wszystkich i szczesliwego nowego roku!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GAGA2 sylwesterek spedzam w domciu wsrod super sasiadow a co do ciebie to ZYCZE CI SZAMPANSKIEJ ZABAWY czytajac twoja wypowiedz poczulam ze tryska w tobie super dobra energia -exstra. FLARE28 jejciu jestes kochana dziekuje za zaproszenie,jestes super dzielna przestraszylam sie jak przeczytalam to co cie spotkalo ,ja tez przezylam zapasc ale gdy podano mi kontrast przy tomografie komputerowym-staszne myslalam ze to juz koniec,okazalo sie ze jestem na niego uczulona.pozdrawiam cie i sciskam. JUSTYNKO ja juz przeszlam jedna operacje ale po roku guz sie wznowil co do czasu na teraz narazie sie nie spiesze do niej probuje lekami i tak cuduje jak sie da ,pozdrawiam cie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna Lca
No jak narazie dzwonie caly czas do WIM w Warszawie bo kazdy poleca mi dr Zielinskiego. Ale moze Wy macie jakies rady na temat wyboru kliniki? Tak sie boje, chcialabym jak najszybciej sie tego pozbyc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kortyzolka
masz poprostu mikrogruczolaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna Lca
Powiedzcie mi jezeli mam tego makrogruczolaka to jak jest z papierosami i alkoholem? calkowity zakaz? bo jutro sylwester i nie wiem:/ alkohol to nie problem ale papierosy gorzej :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli zazywasz leki
to raczej uwazaj. Ja biore poł tabsa bromergonu i tak z 3 kieliszki wodeczki mi nie szkodzi ;-) - i mam na mysli tylko wyjatkowe okazje !! ale wiem tez ze nie kazdy po bromergonie toleruje alkohol. Co do papierosów to szkodza na wszystko :-) ale nie słyszałam ze jakos szczególnie na guzy przysadki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna Lca
nie ja jeszcze nie biore lekow, dopiero od kilku dni o tym wiem i dopiero w tygodniu jade do Wawy do dr Zielinskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to mozesz poszalec
:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaga2
Witajcie. Widzę, że sporo z Was pozbywa się małego intruza. Gratuluję! I trzymam kciuki. U mnie rezonans wykazał bez zmian.. Liczylam , ze troszkę, chociaz troszeczkę się zmniejszy. Ale nic, trzeba być z czegoś zadowolonym. Czuję sie dobrze więc nie mam co narzekać.Tylko glowa cos boli... Póki co dziewczyny( i nie tylko) Sylwester tuż, tuż więc proszę się wystroić i godnie przywitać Nowy Roczek! Napewno będzie dobry. Tak czuję. Pozdrawiam Was gorąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasik69
Witam wszystkich w Nowym i zdrowym dla nas roku i życzę abyśmy byli zawsze szczęśliwi, spokojni i bogaci (tak duchowo jak i materialnie). Za oknem pada śnieg, gdzieś w eterze płynie piękna muzyka więc czego można chcieć wiecej na początek roku...,trzymam kciuki za nasz gruczolakowy klub, i za Kasie, Asię ze Szczecina, za dzielną Flare, Gage2, smolidoli, i nasze nowe klubowiczki -kortyzolek 79,justyne,agate34, czyż nie jesteśmy super zespołem????? To raz jeszcze wszystkiego najlepszego w Nowym Roku, i wiele spokoju i mądrości naszym lekarzom, aby byli tylko naszymi znajomymi a nie musieli już nas leczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich. Szczęsliwego Nowego Roku !!! Wrociłam do domu wczoraj, na samego Sylwestra. Jestem po operacji makrogruczolaka przysadki. Operacja była 28 grudnia, operował mnie dr. Zieliński w WIM we Warszawie na Szaserów. Super gośc, można sobie z nim pogadac jak z kolegą. Usunął mi tego drania w całości, chociaż był bardzo duży: 18mm/15mm/14mm - do tego wrastał do zatoki jamistej i naciekał ją. Najważniejsze , że przysadkę mam w nienaruszonym stanie: dr powiedział. ze musi sie postarac, by jej nietknąc - bo muszę urodzic dzieci...ze to jest jego priorytetem !!!! Nie mam żadnych powikłań: Operacja trwała od 9.15. mnie wywieźli na salę operacyjną, a o 10.30 byłam już na sali pooperacyjnej. Nie pamiętam nic, tylko jak się obudziłam to kazali się przesiaśc na inne łóżko. Nie mam moczówki ani żadnych skutków ubocznych. Nie mam brac żadnych leków: dostinexu. parlodelu: nic!!! Zieliński rozmawiał ze mną przed i po operacji, fachowiec I klasa. Tak jak mowił przed ....na wizycie w listopadzie....tak też było. Dla niego nie ma z niczym problemu. Natomiast wcześniej w Poznaniu prof. Liebert powiedział, że usunie mi makrogruczolaka w połowie, bo jest za duży i w niebezpiecznym miejscu, a resztę będą naświetlac. Zielinski mi na to: \"że gotuje to się rosół , a nie coś w głowie\". Czuję się super, w czwartek przyjechałam do W-wy 27.12 - a 31.12 o godz. 11.00 byłam wypisana.Tam takie operacje wykonują non stop. Dr. Zieliński robi ich 200 rocznie- tak powiedział. Nie martwcie się opisem rezonansu, bo on czasem się z tym, co tam jest napisane nie zgadza...u mnie też twierdził, że on to widzi zupełnie inaczej. Wszystkim radzę się do niego udac: tam przyjeżdzają ludzie z całej Polski: z różnymi guzamiw głowie np. guzami szyszynki, glejakami...i wychodzą z tego. A poza tym lekarze WIM głównie uczylisię na zagranicznych stypendiach: są profesjonalistami, nie owijają w bawełnę. Ja załatwiłam przy okazji u dr Zielińskiego wizytę koleżanki, która miała operowanego glejaka 3 lata tamu...i w tej chwili ma nawrót choroby: Zieliński już ją przyjmuje jutro o 16.00. Super gośc: mój mąż był nim zachwycony: gadali sobie jak koledzy.Dr . Zielinski powiedział mu, no teraz będą mogli miec państwo dzieci!!!!!! bo do tej pory nic z tego nie wychodziło... niestety!!! Nie boli mnie dłowa, żadnych dolegliwości p[o operacji: no może tylko to, że ciągle coś kapie z nosa: ale powiedzieli, że to może trwac nawet do miesiąca. Jedynym nieprzyjemnym momentem w szpitalu jest wyciaganie dzień po operacji setonow ( tampony , czy dreny) z nosa: to było nieprzyjemne: myślałam, że to krotki tampon, a to miało chyba ponad pół metra i było skrecone jak spirala, ale trwało może z 5 sekund- tak że idzie wytrzymac. No i pobrali mi tłuszcz z uda, gdyż nim uzupełniono ubytek: mam 3 szwy na udzie. Mam numer komorkowy do dr. Zielińskiego, jak chcecie nie ma sprawy. Jeszcze raz wszystkiego dobrego: ja jestem zadowolona, że w Nowy Rok wchodzę bez intruza w głowie. Byłam głupia , że przez prawie 3 lata leczenia dostinexem i innymi lekami nie zrobiłam tego wczesniej. Ale teraz to już tylko do przodu: acha, jutro dzwoni ę do Zielinskiego, bo jak wychodziłam, to jeszcze sprawdzali mi poziom prolaktyny, jutro się dowiem, ile teraz wynosi, bo była ponad 200nl/l .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MMKK- witamy :) z Twojej wypowiedzi \"bije \' taki entuzjam i pozytywna energia że tylko sie cieszyć ze w \"takim stanie\' wróciłaś z tej operacji.... pamiętam Cię też z topiku \"prolaktyna\" .... masz wielkie szczęscie że trafiłaś na takiego lekarza! i do tego nie trzymali Cię za długo w tym szpitalu teraz życzę tylko zdrowia i tego o czym najbardziej marzymy (no bo i ja z tych starających się ) sama jestem ciekawa jak wysoką teraz będziesz miała ta PRL... czekamy na wyniki a w Nowym 2008 Roku życzę samych szczęśliwych dni pełnych radości i uśmiechu i tego co najważniejsze zdrowia i jeszcze raz zdrowia...aby był to spełniony rok...czego życzę Wam wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna Lca
MMKK twoja wypowiedz troche mnie uspokoila :) Ja niestety wizyte bede miala dopiero 14 :( ale mam nadzieje ze syzbko zleci :) u mnie na wyniku z rezonansu pisze ze makrogruczolak praktycznie całkowicie wypełnia przysadke, co to znaczy ? :( ja tez bardzo chce miec kiedys dzieci a tak sie boje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Flare28
Do MKK- cieszę się, że jesteś już po, ja miałam podobne przeżycia, skończyło się na niedoczynności kory nadnerczy, poza tym- oki. Asiu-daj nam znać, jak wrócisz ze szpitala. I jeszcze raz Wam wszystkim, Kochane, najlepsze życzenia w Nowym Roku. Pozdrawiam serdecznie- Dorota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MMKK to co piszesz coraz bardziej potwierdza ze dr.Zieliński ma złote ręce:-). Życzę Ci abs jak najszybciej o tym wszystki zapomniała i cieszyłą sie zdrówkiem. Wszytskiego najlepszego w Nowym Roku, jak najniższych wyników dla Was wszystkich i dla siebie też:-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki wszystkim za słowa otuchy. W moim przypadku w opisie rezonansu było napisane, ze makrogruczolak rośnie wewnątrz przysadki i nadsiodłowo....ale z tego , co dr. Zielinski mówił, to opisu rezonansu dokonuje radiolog, a nie neurochirurg...więc czesto opis nie jest dokładny. Zielinski na opis tylko się uśmiechnął, jego interesowało zdjęcie i płyta. Ja miałam rezonans 3 razy, wielkośc guza za każdym razem minimalnie wieksza lub mniejsza. Dr. Zieliński stwierdził jednoznacznie, ze gruczolak wcale nie zmieniał wielkosci, tylko wszystko jest uzależnione od przekroju przez niego, czyli zdjęcia rezonansu. Tłumaczył mi to tak: \"jak weźmiesz jajko ugotowane i przekroisz nożem na pół- to zależy w którym miejscu przetniesz..a srednica za każdym razem będzie inna.....a przecież to nadal to samo jajko\". Ja dostałam od niego krople do nosa i dziennie 1 tabletkę hydrokortizonu, bo on dobrze wpływa na korę nadnerczy, bo niekiedy po operacji jest lekka niedoczynnośc. Za 6 tygodni jadę do niego na kontrolę. Dla wszystkich spoza Warszawy....ja jestem z okolic Leszna w Wielkopolsce....400 km od Warszawy....i wcale nie załuję , że to daleko...bo lekarz jest naprawdę wspaniały, spokojny, bardzo otwarty, wszystko widzi pozytywnie...po prostu jest pewien tego , co robi....i co ważne interesuje się pacjentem przed i po operacji. Pozdrawiam, wszystkich...Magda !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doti82
czesc dziewczyny wszystkiego najlepszego w nowym roku, powiedzcie mi jak mozna skontaktowac sie z dr.Zielinskim i czy wizyta jest prywatna czy z NFZ. jesli prywatna to ile mnie bedzie kosztowałą taka przyjemność. Nie wiem czy jest sens jechac do niego mam makrogruczolaka i dopiero od mies biore naproxin 2 tabl 2 razy w tyg i nie wiem co dalej dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To znowu ja. Przed chwilą dzwoniłam do dr. Zielińskiego, gdyż jak w poniedziałek wychodziłam ze szpitala po usunięciu makrogruczolaka pobrali mi krew na prolaktynę. Cały czas była wysoka, przed operacją ponad 200nl/l......a po operacji jestem w szoku....moja prl wynisi 12,2 nl/l!!!!!!!!!!!!! Aż trudno uwierzyc !!!! Do Doti: Ja byłam pierwszy raz u Zielińskiego w listopadzie na Mokotowskiej 6 (prywatnie). Wizyta kosztuje 210 zł, ale warto. Jeżeli masz makrogruczolaka, to usuń to z głowy, bo leki działają dobrze tylko na małe guzy. Zieliński twierdzi, że jeżeli po 4-5 miesiącach brania leków gruczolak nie ginie lub przynajmniej o połowę się nie zmniejsza - to znaczy , ze leki nie działają i trzeba operowac. Ja brałam leki prawie 3 lata, traciłam mnóstwo pieniędzy.....i fakt, ze prl spadła z 700 do 150-200...i dalej spadac nie chciała. Szkoda, ze nie miałam operacji wczesniej...bo dziś już bym miała dzidziusia. Dr. Zieliński powiedział, ze teraz będę miesiączkowała regularnie i bez leków i ze na pewno zajdę w ciążę, ale to już zależy ode mnie i mojego męża....śmiał się, że w tym musimy sobie radzic sami. Podaję ci ważne nr telefonu: komórka do dr Zielińskiego: 0 603 122 822 Informacja medyczna WIM (Wojskowy Instytut Medyczny) na Szaserów: 0-22 681 76 66 gabinet Zielińskiego w szpitalu: 0-22 681 69 02 oddział nuerochirurgii na Szaserów-pielęgniarki: 0-22 6816425 neurochirurgia: 0-22 810 47 91, 0-22 6816 427 Mokotowska 6-gabinet: 0-22 825 85 99. Najlepiej dzwonic na komorkę, naświetlic sprawę, wtedy on powie co dalej. Tam przyjeżdzają ludzie z całej Polski....naprawdę warto. W szpitalu za nic nie płacisz, ale przed operacją dr kazał zrobic mnóstwo badań, ale na nie dostaniesz skierowanie od rodzinnego ( ja tak robiłam, tylko kilka badań miałam płatnych, bo rodzinny na wszystkie mie nie dał...bo nie miał pieniędzy....płaciłam za ekg, rtg klatki piersiowej, wskaźnik Quicka, HIV, sód i potas). Pozdrawiam, dzwoń do niego juz dziś. Prywatnie dr Zieliński przyjmuje tylko we środy....właśnie dzis do niego na 16.30. jedzie moja koleżanka. Ciekawe, co jej powie...ona miała glejaka bardzo złośliwego guza mózgu i niestety teraz ma nawrót. Jak wróci, to napisze, co jej powiedział. Trzymajcie się ciepła...pozdrawiam, Magda !!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×