Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość __zosia78

Gruczolak przysadki

Polecane posty

Gość Bernadka
Wiecie co tak szczerze to biore adipeks :( No i cwiczenia-ale tez nie intensywne-rowerek brzuszki troche tanca!! A gruczolaka ABSOLUTNIE nie leczy sie antykoncepcja!! Mi od tego sie wszystko zaczeło!!Przeciez tablety antykoncepcyjne podnosza prl!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola27
hej dziewczynki zagladam tu rzadziej ale czytam wszystkie posty z wasza walka gruczolakowa no i moja tez. jestem juz dawno po operacji bralam 9 bromkow dziennie udalo mi sie zajsc w ciaze o tym pisalam juz we wczesniejszych postach o sobie. corcia jest zdrowa i ma juz 2 latka i 3 miesiace, a ja rozpoczelam kontynuacje leczenia mojej wysokiej prolaktyny po tak dlugiej przerwie. znowu biore bromka 1/2 tabletki dziennie na poczatek bo sie organizm znowu musi przyzwyczaic sadze ze skoncze na okolo 5 :( okres raz jest potem dlugo go nie ma i znowu jest mlekotok tak samo jest zanika to sie pojawia. prl mam obecnie 68.73 wiec nie jest zla zwazywszy ze przed operacja mialam ponad 120!!! gruczolak byl juz spory przez 2 lata udalo sie go troche wychodowac nim go odkryli ale z operowano mnie jeszcze przez nos na cale szczescie :) w Warszawie z mojego doswiadczenia leki antykoncepcyjne nam nie pomagaja a raczej szkodza wiec radze je odstawic i nigdy juz nie brac przynajmniej w przypadku prolaktynomii nie wolno brac tych tabletek bo one podnasza prolaktyne powoduja odrastanie gruczolaka albo jego powiekszanie ta metoda antykoncepcyjna w naszym wypadku nie wchodzi w gre!!! o naczyniakach wiem bardzo niewiele jedynie tyle ze na oddziale byla ze mna dziewczyna i miala to operowane podobnie jak gruczolaka przez nos moze to tez jakas wiadomosc :) pozdrawiam was serdecznie zycze milego dnia i glowa do gory!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miśka31
nadja78 Oj biedactwo, to połóz sie i odpocznij jesli masz taka możliwość. Wiem że w pracy wszyscy krzywo patrza. :-( ja zeby funkcjonować to łykam non-stop tabletki przeciwbólowe i wypijam 3 kubki kawy (kawa podnosi cisnienie). Bernadka a co to takiego ten adipeks? Uważaj abyś sobie nie zaszkodziła, bo to pewnie jakis srodek na schudnięcie. Ja jak ostatnio narzekalam u lekarza ze tyje i tyje to mi powiedzial: ciesz sie kobieto ze zyjesz i absolutnie nie łykaj nic na odchudzanie bo sobie tylko zaszkodzisz. ja nic nigdy na odchudzanie nie laykałam i nie łykam. Uważaj bernadko abys sobie nie zaszkodziła. Agateczko 1984 do jakiego lekarza ty chodzisz??? Przy gruczolau pigułki antykoncepcyjne są wręcz zakazane, bo tak jak pisze bernadka podnoszą PRL.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola27
poprawiam sie przed operacja mialam 1200!!! zapomnialam dopisac jednego zera! z waga tez musze uwazac bo tyje ale nie jest zle ostatnio schudlam 3 kg i waze teraz 52 kg a przed ciaza wazylam 49!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadja78
miska31 mam taki bol w oczodolach ze nie moge chodzic:(i nawet moja spiryna nie pomaga cala glowa pulsuje ola to dobra wiadomosc ze mozna naczyniak operowac przez nos-z tym ze chyba zalezy jak sa umiejscowione i czy to mozliwe wogole-moj lekarz nic o operacji nie mowil-tylko ze czekac i czekac... bernadka nie lykaj nic-bo mozna latwo oslabic organizm-lepiej wrzucac same warzywa i cwiczyc-ale na to potrzeba sil,a ja z psem jak ide to ledwo nadazam za nim no nic-wlasnie ide pobiegac za psem,moze na powietrzu troche sie polepszy-miska31 cisnienie 67/49 buu a kawa moze byc z wiadra i nicnie pomaga do jutra dziewczyny pozdrawiam serdecznie i zycze milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maadziaw
witam w moim przypadku są postępy w sesie mój gruczolak podnosił prolaktynę w nieznacznym stopniu i na dodatek rósł zamiast maleć po bromergonie w takim wypadku stwierdzili że to jest guz który przez ucisk na przysadkę ją wycina i chyba będe miała operacje w Warszawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maadziaw
Mam prośbe do dziewczyn po operacji gruczolaka jak wygląda ta operacja ile sie dochodzi po niej do urzytku w sęsie po ilu wypisują ze szpitala i jak wygląda leczenie potem. Za odpowiedź z góry dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziaw ja byłam operowana w Katowicach przez dr Rudnika dwa razy w przeciągu 9 miesięcy.Wspaniały neurochirurg i cudowny człowiek.Nic się nie bój.Już cały zespół terapeutyczny zadba o Ciebie.Powiem tylko tyle,że po drugiej operacji w dniu wyjścia ze szpitalu poszłam do sklepu na drobne zakupy.Pamietaj,że co cię nie zabije to cię wzmocni.Pozdrawiam.Głowa do góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bernadka
Ja mam teraz dostineks-8 tabletek biore 1 na tydzien-i czuje sie lepiej glowa mnie tak nieboli jak po parlodelu czy bromku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maadziaw
Dziekuję że odpisałaś mi Diatermio:). moja sytuacja jest trochę skomplikowana. pon. obawiają sie że mój gruczolak nie jest typu prolaktynemii. czyli on nie wytważa prolaktyny tylko uciska na przysadkę i przez ten ucist prolaktyna sie zwiększa. największą pr przed leczeniem miałam 145. byłam u dr Rudnika on nie chce się podjąć operacji:( a guz jak mówi endokrynolog musi być operowany. jade w tej sprawie do warszawy. ajak byś mogła to powiedz mi ile jest się w szpitalu po operacji itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusi24
witam! czy moglby mi ktos podac nr do prof Warenik-Szymankiewicz? albo jakiekolwiek namiary gdzie moge go znalezc?! juz trace sily na poszukiwanie lekarza ktory mi pomoze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietka1
u mnie wyktyto mikrogruczolaka przysadki w 2004r. przypadkowo. trafilamdo szpitala zyrazem klatki pirrsioweji wspomnialamordynarorowi o bolach glowy i wycieku z piersi, mialam go od 2000 roku. oczywiscie latalam z tym po lekarzach , ale wszyscy bagatelizowali sprawe, mowiacmi , ze to byrza chormonowi na pewno wszystko sie unormuje. nie bralam zadnych lekow przez 4 lata. wtedy jak trafilam do szpitala lekarzod razu zkolal konsulia , widzial mnie endokrunolog, chirurg, neurolog . wspomne. ze nigdy nie rodzilam i nie bralamzadnych tabletekantykoncepcyjnych. teraz wiem , ze mialam szczescie.zrobiono mi rezonans i diagnoza mikrogruczolak przysadki mozgowej wielkosc 4 mm, w placie przednim, do leczenia farmakologicznego , przepisano mi bromergon, fatalnie go tolerowalam, w 2005 trafilam do szpitala,na neyrologie. wczesniej fatalmie zle sie czylam. do tago harowalam w pracy jak szalona. a to wykorzystywali i kioldzy i szafowe. skonczylo sie na tym ze o malo nie wykitowalam ,a moje szefostwo wylalo mnie na zwolmieniu lekarskim. takie podziekowanie, za harowanie. lekarz powiedzial ze to efekt stresu i przemeczenia. i jak chce zyc to powinnam zmienic prace, ale ochywiscie nie zdazylam. dostalam wypowiedzenie listem poleconym na zwolnieniu poszpitalnym. teraz jestem pod kontrola lekarzy moje zdrowie sie polepszylo o 90 % , ale nie moglam pracowac.musialam odpoczac. i na pewno nie bede juz pracowala za wszelka cene, moj mikrogruczolak zmniejszyl sie do 2,5 mmteraz nie biore zadnych lekow, jedynum jego objawem jest wyciek z obu piessi. moj lekarzjest swietny i ginekolog i endokrynolog. dziwili sie bardzo jak mozna bylo zwolnic kogos w chorobie. na dodatek ze , byla to prokutatura. teraz wiem ze nie warto bylo sie tak poswiecac, dziewczyny dbajcie o zdrowie, i nie dajcie sie wykorzystywac , bo stres was zabije. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maadziaw
z wykończeniem organizmu przez nawał pracy też miałam tak jak kobietka1 pracowałam na 1 1/2 etatu jako stażystka za 400 w ciągu 4 tyg schudłam 8 kg wyglądałam jak śmierć źle sie czułam a na dodatek jeszcze dolegliwości od strony gruczolaka nasilały się zaczą krwawić co wykazał MR teraz powoli też wychodze z tego i potwierdzam zdrowie jest na pierwszym miejscu!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietka 1
sluchajcie dziewczuny to wcale nie jest tak , ze jak rm nic nie wykaze to jest wszystko ok. ja mialamrobione 4 rezonansu i dwa nic nie wykazaly a dwa tak , zalezy kto je robi , nalezy dokladnie odczytac zdjecia, a nie kazdy to potrafi i zalazy w jakich sekwencjach bylo roboone to badanie, najlepiej jak robi sie rezonans samej przysadki a nie cajej glowu lub oba jednoczesnie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piguła
Ja leczę się u prof. Warenik Szymankiewicz. Jest bardzo dobra, niesamowicie ostra, wszyscy się jej boją - ale jest skuteczna, biorę dostinex, skutecznie zbija mi prl. Jestem przypadkiem leczenia antykoncepcją - co jest niewybaczalne w przypadku gruczolaka. Dobrze, że trafiłam do niej, bo chyba bym dzisiaj nie widziała. Numer do gabinetu( dzwonic we wtorki, od razu piszę, że dodzwonic się jest trudno, cały czas zajęty numer) Poznań, Oś Kosmonautów 1/28 tel. 0-61 8205257. Numer do szpotala na UL. Polnej w Poznaniu - ona jest tam ordynatorem kliniki endokrynologii 0-61 8419366. Jesli do szpitala, to musisz zadzwonic o 7 rano, bo potem ona robi badania. Jeśli chcesz, to napisz do mnie , to ci powiem, co i jak wygląda u tego lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola27
hej dziweczyny! ho ho zauwazyłam ze forum nabrało calkiem niezlego tempa! :) az milo nie w sensie ze chorujemy tylko ze potrafimy sie tak podzielic doswiadczeniem i wzajemnie sobie pomagac. wpadlam na pomysl bysmy sie sobie troche przedstawily skoro tyle tu juz jestesmy moze jak mamy na imie ile lat i skad jestesmy mysle ze bylo by milo?! co wy na to? ja zaczne jestem Ola mam 27 lat i jestem z dolnego slaska. ze swoja choroba mecze sie juz 7 lat gruczolak usuniety operacyjnie i nadal zmagam sie z wysoka prolaktyna. udalo mi sie zajsc w ciaze i urodzic zdrowa corke:) tak po krotce o mnie teraz wasza kolej jezeli chcecie rzecz jasna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawahałam sie przed wpisem, co prawda nie mam stwierdzonego gruczolaka ale walka z prl nie jest taka łatwa. Mysle ze moge sie wpisać? Mam na imię Alicja , zamieszkuje sobie na lubelszczyźnie, mam 27 lat.Hiperprolaktynemię odkryłam 2 lata temu-dotąd nie udało mi się zejśc poniżej 30.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koza696
witam, dziewczyny u mnie jest przypuszczenie gruczolaka hiperprolaktynemi, podwyzszony poziom prolaktyny, po pierwszyn badaniu52,32 (norma2,8-29,2)a po tabletkach bo bromku;)72,62. Ale z tego co piszecie i ze swojego pesymistycznego nastawienia do świata pewnie tez mam gruczolaka. Mam na imie baska, mam 24 lata i mieszkam w lubuskim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadja78
czesc kobitki a ja mimo wstretnej pogody jestem z siebie dumna:)przezwyciezylam zmeczenie bole glowy i spedzilam cale dwa dni na torze motocyklowym w lublinie:)wczoraj padlam ale i tak mam wrazenie ze wydarlam cos tej cholernej chorobie:) wiec i ja sie przedstawie mam na imie Nadja lat 28 jestem z podkarpacia,na wakacjach stwierdzono wreszcie skad moje bole glowy-MRI wykazal mikrogruczolaka i naczyniaka,prl podwyzszone mimo bromka-ne chce spasc,dzieciakow niestety nie ma-moze kiedys .. pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bernadka
Ja tez biore teraz dostinex-jestem po 3 tabletce jeszcze 5 mam zjesc-ale nadal mam wyciek z piersi ;( Bylam juz chyba na wszystkich mozliwych lekach-bromergon parlodel i nor-plolac, Na wysoka prl lecze sie juz 4 lata-3 lata temu wykryto u mnie gruczolaka 4 na 5 mm Jakby nie to ze poronilam pierwsza dzidzie to pewnie nadal bym niewiedziala ze go mam-ale zaczelam robic badania i tak wyszlo a do tego wyciek z piersi-moja norma prl to 110 przy normie do 25 najwieksze stezenie mialam 200 Naszczescie udało mi sie zajsc w ciaze i urodzic kochana sliczna córeczke :) ktora ma juz 20 miesiecy ale choc karmilam córe tylko miesiac piersia nadal niemam okresu :( Jestem chyba tu najmłodsza mam 22 lata ,na imie mi Bernadeta,mieszkam na slasku,niedaleko Pszczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miśka31
nadja78 tak sobie "wędruje" po necie i szukam czegos na temat naczyniaków mózgu. Wpadlam na: http://forum.2p.pl/read.php?f=25&i=9864&t=9864 ale nic więcej ponad to co wiem sie nie dowiedzialam. Masz jakies nowe info. na temat naczyniaków? Kiedy idziesz do lekarza? Jak cos namierzysz to daj znac bo ja juz ostatnio nie wyrabiam z tymi bolami głowy. Ponoc od samego gruczolaka az tak bardzo głowa nie może bolec (???) więc przypuszczam że te potworne bole sa powodowane naczyniakiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadja78
miska31 jeju jak poczytalam to az mnie ciarki przechodza ile jeszcze przede mna:(i czemu nikt mi nic nie zleca nie robi zadnych badan-padaczka???wogole kurcze teraz to mam wrazenie ze moj temat utknal w prozni-ja mam czekac??dlaczego inni maja te dokladne badania robione a ja nie?aczynam sie martwic:( kiedy do lekarza-po 10 listopada-zaraz po wszystkich swietych zrobie prl-ktorej wynik chyba znam:(ale zrobic trzeba. misia ty sluchaj-te bole moga byc tez z lekow,nie sadze ze tylko z lekow ale byc moze leki swoje daja.ja u siebie zauwazam tendencje wzrostowa bolu w momencie stresu-mam wrazenie ze peka mi glowa i to pulsowanie:( jesli cie to choc odrobine pocieszy-to ja tez wariuje -a w pracy patrza na mnie jak na tredowata jakas( siade dzis wieczorem i przekopie net w poszukiwaniu czegos o naczyniakach-wrzuce to tu potem-mam nadzieje ze mimo forum o gruczolaku-wybacza nam te mala odskocznie od tematu trzymaj sie miska nie daj sie bolom-ja wiem ze to wstretny bol-ale nie damy sie i juz!!!:):):) zajrze pozniej pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miśka31
nadja78 posłałam Ci tego linka abys sobie poczytała, tak dla zapoznania sie z tematem; uzyskania jakiej informacji. Prosze nie denerwuj sie odrazu i nie wyobrażaj sobie czarnych scenariuszy. Prawda jest taka, ze i Tobie i mi zdiagnozowano naczyniaka, kazano czekać, bo nic sie z tym nie da zrobic. Tak, tylko uważam ze aby z tym zyc musimy jak najwiecej o tym wiedzieć. Nic sie nie denerwuj, bedzie dobrze, musi byc dobrze! A jesli chodzi o bole glowy to w momencie stresu czuje to co Ty. Oj nie pociesza mnie to, że Ty tez z bolu wariujesz, wręcz przeciwnie :-( Co by tu zrobić aby te główki nas tak nie bolaly??? ja juz probowalam takie rózne uklady palcow (mudry) ale strasznie szybko drętwieja mi dłonie, a poza tym nie zauwazylam aby choc ciut ciut mi to pomagala wiec zrezygnowalam. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miśka31
Dziewczyny, pozwólcie ze i ja sie przedstawie. Czhyba jestem tu najstarsza i wiekiem i stażem walki z chorobą. Mam 31 lat i z choroba walcze juz 7 rok (a nie! Ola tez juz walczy 7 lat). Jestem z górnego slaska. Mam wspanialego synka. Przy okazji: wybaczcie nadji78 i mi ze przy okazji gruczolaka piszemy o naczyniakach; byc może nasze posty przeczyta ktos kto rowniez cierpi na naczyniaka i dzęki temu dowiemy sie wiecej. A jesli macie cos przeciwko temu to napiszcie - przeniesiemy sie na maile. Pozdrawiam i prosze podzielcie sie swoimi medodami zwalczania bolow głowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miśka, absolutnie nie mamy(ja nie mam , ale myśle że wszystkie dziewzyny sie ze mną zgodzą) nić pna przeciw. Poczytałam sobie linka który wkleiłaś i nie powiem, ale wystraszyłam się. 10 lat temu chorowałam na zapalenie opon mógzowo-rdzeniowych-okropny ból głowy, więc Was rozumiem dokonale. Przez dłuższy czas każde wejście po schodach, każdy schodek wywoływał okropny ból głowy, nie mówiąc o schyleniu się. Leki p.bólowe jadłam jak witaminki przez długi czas-z czasem w dużym stopniu to minelo. Piszecie że w sytuacjach stresowych czy jak sie zdenerwujecie ból nasila sie.Pewnie w tym czasie dochodzi do rozszeżenia naczyń krwoinoścnych i ucisk jest większy. Tak przynajmniej sobie to tłumacze. A rada na ból głowy-ciężko cokolwiek podpowiedzieć-ja próbowałam masażu stopy-receptorów głowy ktróre znajdują sie na dużym palcu obu nóg.Czasem pomagało troszke jak coś zjadłam-no ale u mnie to było inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miśka31
Lusia_79 dzięki za info. Próbowalam juz masazu receptorow głowy, ale tez nie bardzo mi to pomagało. Nie wiem, byc może nie wykonywalam tego fachowo; na wiekszośc lekow przeciwbolowych sie juz uczulilam, toleruje Apap Extra ale jak dla mnie jest za slaby; dziala bardzo krotko i wypadalby abym łykala opakowanie dziennie. Dlatego pytam o jakies inne medoty. Jejku, sorki że sie wystraszylas, ale wkleilam tego linka bo uważam ze musimy jak najwiecej wiedziec o naszych dolegliwościach, aby zyć, normalnie zyc. Ja na początku, po diagnozie tez bylam straszliwie wystraszona , to zrozumiałe, ale musimy dzielnie walczyc :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy znalazłby sie osoba której nie ogarnąłby lek czytając o takich rzeczach. Zaraz przez gowe przebiegają myśli ze przeciez każdego moze dotknąć, jakaś choroba-albo nosi w sobie coś takiego jak naczyniak. Na poczatku jak szperałam po necie szukajac jakichkolwiek informacji nt prl czytałam o gruczolakch, ale pomyślałam ze mnie to wcale nie dotyczy. Pomyślałam sobie że kilka miesięcy i będzie po sprawie.Niestety lekarz zapowiedział mi już leczenie na długie lata-żeby nie mówić że do końca życia. Ale głowa do góry, zobaczycie będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola27
Milo mi was wszystkie blizej poznac i ciesze sie ze zechcialyscie sie przedstawic!!! Czy mi przeszkadza ze piszecie o naczyniakach? Skad ze znowu! zawsze mozna sie czegos ciekawego dowiedziec!!! Dziewczyny nie przeszkadzajcie sobie i piszcie dalej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sabins
Witam wszystkich! Chyba to ja jestem najstarsza nazywam się Sabina mam39lat mieszkam na śląsku leczę się w Gliwicach a kiedyś w Katowicach Ligocie , o gruczolaku wiem od 10lat jest kulisty w obrębie środkoweji przedniej częściprzysadki 0,7mm. Mam silne zawroty głowy a bóle w czasie zmian chormon... Próba tężyczkowa też dodatnia więc wiem od czego mam czasami "paraliże"drętwienia, inny policzek i szyja czasami ręce,problemy z oddychaniem podczas takiego "ataku".PRL mam w normie,jak miałam pokarm i podczas ciąży podwyższoną prl to czułam się lepiej. Testy ciążowe wychodziły naodwrót- mam chormony " pokopane". Jestem bez leków bardzo żle je toleruję.Mam niedokrwienie siatkówki i lewej cz.mózgu, błędnik też nie jest ok.Mam 2 dzieci. Pozdrawiam Was i życzę zdroooooowia Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×