Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tinker Bell

Termin na pazdziernik 2005

Polecane posty

Gość Nika-26
Ja nie mam konkretnych zachcianek. Staram sie jeść wszystko ale w rozsądnych ilościach. Narazie nie mam napadów na konkretną rzecz. Imusze przyznać, że nauczyłam sie jeść śniadanie. Przed ciążą mi poprostu nie wchodziło a teraz budzę sie głodna co sie nigdy nie zdażało Mam pytanko. Wiem,że nie powinno sie jeść surowych mięs i ryb, to prawda?? A co z serami pleśniowymi?? Uwielbiam je a nie zapytalam mojego lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam szanowne Mamcie :) Flowers gratulacje :)) Jeszcze ra złożę w sierpniu :) Ewunia tobie za rok :)) Agus7 ja mieszkam niedaleko od Katwoic i tez u nas płatna jest szkoła rodzenia 250 zł i to jedyna w miescie i tez uważam to za skandal, bo nie jest to szkoła prywatna. Powiem wam, że do lekarza chodzę państwowo. USG mam za darmo co 2 tygodnie, bo tak uwaza lekarz, a ma aparat w gabinecie. Cytologii nie robiłam, bo robiłam końcem października. Czeka mnie tylko biocenoza - ponoć koszmar. Ale cóz jak trzeba. Do tej pory będę musiała zapłacić tylko za badania na toksoplazmozę i gdybym chciała to za badania genetyczne, ale chyba na nie sie nie zdecyduję. U nas prywatnie każda wizyta kosztuje 100 zł, a USG prywatnie u mojego lekarza ponoć 50 zł. Wybieramy się na połówkowe z mężem prywatnie, bo ma troche lepszy sprzęt. Jak podliczyłam to miesiecznie za leki i prywatne wizyty musiałabym płacić powyżej połowy mojej pensji, a to niestety dla mnie za dużo. Ruchów nie czuję, ale dzisiaj poczułam jakby mnie cosik rozpychało z lewego boku odrobinke w jednym punkcie, więc może to dzidzia? :) Jeśli tak to pewnie w cigu najbliższych dni pewnie ją namierzę. Ten apartament prezydencki, który mi urósł i leniwośc tatusia pewnie wpływaja również na dzidzię, która na razie zbyt ruchliwa nie jest, a według mojego lekarza tez powinnam już czuć te ruchy. :) Co do starań o dziecko, to ja postanowiłam, że chcę urodzic pierwsze przed 30-tką, a że u mnie w rodzinie duzo poronień niestety, więc zdecydowaliśmy z mężem, że po Nowym Roku możemy zacząć. Ja na ostatnim bardzo krótkim semestrze i bronić moge się przecież z brzuszkiem i tak staraliśmy sie w sumie miesiąc, więc jesteśmy szczęściarzami pod tym względem. Co do diety to jem praktycznie to co przed ciążą poza nabiałem, jakos sam widok nabiału poza serem żółtym mnie troche odrzuca. Mleko nawet lubie, ale nie moge teraz pić, niby nie wymiotuje po nim, ale okropnie się czuję, więc musiałam sobie darować. Smaków szczególnych nie mam, smakuja mi pomidory i słodycze. Kwaśnego się nie chwytam. Ale gdybyście widziały co potrafi zjeść mój mąż! Istna komedia - ja twierdzę, że u nas w ciąży jest właśnie on! Nika - w ciazy ser plesniowy nie jest zalecany niestety, bo mozna się zarazic jakas tam bakteria pleśniową. Sprawdź sobie na niemowlę. pl tam jest co możesz, a czego nie powinnas jeść w ciąży i pisze dokładnie o serach pleśniowych. Chwilowo kończę i życze miłego wieczoru, może jeszcze zajrzę w dniu dzisiejszym Pozdrowionka http://tickers.tickerfactory.com/ezt/d/1;20721;104/st/20051030/dt/6/k/a7fc/preg.png Nasza tabelka NICK.......................TERMIN.......... PŁEĆ.....KG. NABYTE...Miasto · Mamuśka z czwórką .......? *Ewunia21..............01.10.2005........................2.......Warszawa .Marzenka27...........01.10.2005 · Izonka.................03.10.2005 ·Etkapetka.............05.10.2005........córka........4........Bydgoszcz · Ania....................07.10.2005 · Nimbla.................08.10.2005 · Tinker Bell............09.10.2005................................Warszawa .Karen ka............... 09.10.2005......................2 · Sylwa..................10.10.2005 · Yalu....................11.10.2005......................4..........Kraków . Flowers24.............11.10.2005......................5.........Gostyń · Eli......................12.10.2005.......synek........4.......Ostrołęka · Mająca nadzieje......12.10.2005.....synek.........2..........Toruń .Emelle....................12.10.2005......................2,5.......Kraków * Nika-26...................12.10.2005.....................3........Wrocław · Sylmag ................13.10.2005.........synek.........3..........Radom · Zuzanna 31............13.10.2005 · Thefly..................13.10.2005.....................0,5.........Siedlce ·Marlag..................14.10.2005 ..................3,5 .........Warszawa · Sylwia 30...............14.10.2005...............1....Lubin/ dolnośląskie · Molka 75................14.10.2005.................................Kraków · Atas.....................15.10.2005 .Chelleandy4.............15.10.2005.................b.z.....okolice Wa-wy · Edit 31..................16.10.2005 · Agus7...................17.10.2005.....................1,5.........Katowice · Niunia20................17.10.2005.................................Katowice .Lui27.....................18.10.2005 · A ja mam termin.......19.10.2005 · Frezja 73................20.10.2005...................4 Szczecin · Happy 30............... 22.10.2005 · Roxa.....................22.10.2005 . Sylwia 26................22.10.2005 · Ona 23 ..................23.10.2005.........corka?........6 ...Bad Urach · Kra ......................24.10.2005............................Zielona Góra . Angelique...............25.10.2005.....................1 · Janina B ................26.10.2005 .Miśka30..................26.10.2005...............................Warszawa . Meliska .................30.10.2005......................1..........Kalisz .Dota28...................30.10.2005.....................2.........Jaworzno .Adamisia.................31.10.2005......................3.........Puławy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech cos sie tabelk aucieła. Już to naprawiam: Nika26-a skąd jestes? Nasza tabelka NICK.......................TERMIN.......... PŁEĆ.....KG. NABYTE...Miasto · Mamuśka z czwórką .......? *Ewunia21..............01.10.2005........................2.......Warszawa .Marzenka27...........01.10.2005 · Izonka.................03.10.2005 ·Etkapetka.............05.10.2005........córka........4........Bydgoszcz · Ania....................07.10.2005 · Nimbla.................08.10.2005 · Tinker Bell............09.10.2005................................Warszawa .Karen ka............... 09.10.2005......................2 · Sylwa..................10.10.2005 · Yalu....................11.10.2005......................4..........Kraków . Flowers24.............11.10.2005......................5.........Gostyń · Eli......................12.10.2005.......synek........4.......Ostrołęka · Mająca nadzieje......12.10.2005.....synek.........2..........Toruń .Emelle....................12.10.2005......................2,5.......Kraków * Nika-26...................12.10.2005.......................3..........?..... · Sylmag ................13.10.2005.........synek.........3..........Radom · Zuzanna 31............13.10.2005 · Thefly..................13.10.2005.....................0,5.........Siedlce ·Marlag..................14.10.2005 ..................3,5 .........Warszawa · Sylwia 30...............14.10.2005...............1....Lubin/ dolnośląskie · Molka 75................14.10.2005.................................Kraków · Atas.....................15.10.2005 .Chelleandy4.............15.10.2005.................b.z.....okolice Wa-wy · Edit 31..................16.10.2005 · Agus7...................17.10.2005.....................1,5.........Katowice · Niunia20................17.10.2005.................................Katowice .Lui27.....................18.10.2005 · A ja mam termin.......19.10.2005 · Frezja 73................20.10.2005...................4 Szczecin · Happy 30............... 22.10.2005 · Roxa.....................22.10.2005 . Sylwia 26................22.10.2005 · Ona 23 ..................23.10.2005.........corka?........6 ...Bad Urach · Kra ......................24.10.2005............................Zielona Góra . Angelique...............25.10.2005.....................1 · Janina B ................26.10.2005 .Miśka30..................26.10.2005...............................Warszawa . Meliska .................30.10.2005......................1..........Kalisz .Dota28...................30.10.2005.....................2.........Jaworzno .Adamisia.................31.10.2005......................3.........Puławy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yalu
Hej Dziewczyny - dawno tutaj nie zaglądałam. Witam wszystkie nowe Mamy - widzę, że rozruszałyście topik :D - super! U mnie juz końcówka 20 tyg., dzidzia kopie mocno od 18 tyg. ale to podobno normalne, że w drugiej (mój przypadek) i kolejnych ciążach ruchy czuje się wcześniej. Strasznie lubie te kopniaczki - nawet jak mnie budzą w nocy :D. No i podobno chłopczyk ma być! To byłyb już drugi - i sądząc po ruchliwości na zasadzie porównania mogę chyba stwierdzić, że szykuje nam się drugi urwisek :D. A płeć jest dla nas zaskoczeniem o tyle, że od samego początku mieliśmy bardzo silne przeczucie, że to będzie dziewczynka... W sumie jest nam wszystko jedno jaka płeć byleby zdrowe było ale teraz mamy problem z imieniem bo dla dziewczynki od razu zaskoczył pełen zestaw (tzn. pierwsze i drugie imię) i wogóle pełna zgodność, a dla chłopczyka kompletnie nam nie idzie. Ale dobrze, że zapytaliśmy o płeć bo głupio myśleć i mówić o dziecku dziewczynka jak to chłopczyk... tak uważamy :D a i dla naszego starszego synka Dzidzia jest już bardziej realna (był z nami na usg i bardzo to przeżył - w pozytywnym znaczeniu). Odpowiadając jednocześnie na któreś pytanie - u nas Dzidzia była zaplanowana ale płeć nie! Jeżeli chodzi o upodobania jedzeniowe to na początku jak mnie męczyły mdłości i wymioty to owszem miałam - krakersy, ogórki kiszone, musztarda, wszelkie ostre rzeczy, jajka i ziemniaki - nic więcej. Teraz nie mogę nic ostrego (żołądek) i wolę słodyczę. Z sokami i mlekiem mam problem bo mój żołądek się bardzo buntuje. Wchodzi woda min. niegazowana i herbata. Owoce też kiepsko ale mięsko w każdej ilości. A właśnie uważajcie z tym sokiem marchwiowym - marchewka zawiera dużo wit. A, a nadmiar tej wit. (podobnie jak np. wit. D) może być szkodliwy (to tyczy się też potem karmienia piersią i pojenia dzidzi takim sokiem - to powiedział nam pediatra jak przyszliśmy z pomarańczowym dzieckiem na wizyte - tzn. zabronił dawać mu przez jakiś czas taki sok). Serków pleśniowych też niestety nie można w ciąży (ja też lubie :(). Poczytajcie sobie może o tym na stronie bodajże babyboom. Rybki tylko niektóre i oczywiście zero surowego mięska! Co do piersi to u mnie tak: w pierwszej ciąży ani o włos (75A) ale potem zero problemów z karmieniem i ogromne ilości pokarmu. Teraz koszmar! - w tej chwili ledwie "się mieszczę" w 75C! A jak będzie z pokarmem to zobaczymy. Mała refleksja: oczywiście na punkcie małego biustu miałam kompleksy (ale skąd miałby być duży jak mierze 158 cm i waże zwykle 45 kg) ale teraz jak mam "sensowny" to dopiero tragedia... i tęsknie za tym małym. Jeżeli chodzi o to jak wygląda u mnie opieka w ciąży to wiele nie powiem bo chwilowo nie jestem w Polsce i strasznie tego żałuję szczerze mówiąc! Chodzę co miesiąc na wizyty ale swojego lekarza jeszcze nie widziałam (tutaj spotkania są z położną), badania krwi mi zrobili ale np. tu nie robią pełnej morfologii - sprawdzają tylko hemoglobinę, mocz co miesiąc ale nie na czczo i sprawdzają tylko białko i cukier, a bakterii nie (już dwa razy miałam antybiotyk na zapalenie pęcherza ale bez badania moczu), cytologia i czystość tak, a usg robią tu tylko raz w ciąży (w połowie). Mi się "udało" bo mam za krótką szyjkę i dostałam w 10 tyg. ekstra skierowanie... nie chcę tylko myśleć co będzie pod koniec ciąży bez usg ... a u mnie to takie ważne bo pierwszy poród zakończył się po jakiś 15 godzinach cesarką (za duże dziecko jak dla mnie) i teraz bardzo ważne jest jak duże będzie dziecko a tutaj tego nie sprawdzają w żaden sposób. No to dopiero się spisałam. Sorki. Pozdr. wszystkie Mamy i Dzidzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yalu
I oczywiście przyszłym Pannom Młodym - gratulacje! Jeżeli na któryś pościk nie zareagowałam, a wypadałoby to przepraszam - tyle tego jest, że nie obejmuje wszystkiego. No i uzupełniam tabelkę: Nasza tabelka NICK.......................TERMIN.......... PŁEĆ.....KG. NABYTE...Miasto · Mamuśka z czwórką .......? *Ewunia21..............01.10.2005........................2.......Warszawa .Marzenka27...........01.10.2005 · Izonka.................03.10.2005 ·Etkapetka.............05.10.2005........córka........4........Bydgoszcz · Ania....................07.10.2005 · Nimbla.................08.10.2005 · Tinker Bell............09.10.2005................................Warszawa .Karen ka............... 09.10.2005......................2 · Sylwa..................10.10.2005 · Yalu....................11.10.2005......synek........4..........Kraków . Flowers24.............11.10.2005......................5.........Gostyń · Eli......................12.10.2005.......synek........4.......Ostrołęka · Mająca nadzieje......12.10.2005.....synek.........2..........Toruń .Emelle....................12.10.2005......................2,5.......Kraków * Nika-26...................12.10.2005.......................3..........?..... · Sylmag ................13.10.2005.........synek.........3..........Radom · Zuzanna 31............13.10.2005 · Thefly..................13.10.2005.....................0,5.........Siedlce ·Marlag..................14.10.2005 ..................3,5 .........Warszawa · Sylwia 30...............14.10.2005...............1....Lubin/ dolnośląskie · Molka 75................14.10.2005.................................Kraków · Atas.....................15.10.2005 .Chelleandy4.............15.10.2005.................b.z.....okolice Wa-wy · Edit 31..................16.10.2005 · Agus7...................17.10.2005.....................1,5.........Katowice · Niunia20................17.10.2005.................................Katowice .Lui27.....................18.10.2005 · A ja mam termin.......19.10.2005 · Frezja 73................20.10.2005...................4 Szczecin · Happy 30............... 22.10.2005 · Roxa.....................22.10.2005 . Sylwia 26................22.10.2005 · Ona 23 ..................23.10.2005.........corka?........6 ...Bad Urach · Kra ......................24.10.2005............................Zielona Góra . Angelique...............25.10.2005.....................1 · Janina B ................26.10.2005 .Miśka30..................26.10.2005...............................Warszawa . Meliska .................30.10.2005......................1..........Kalisz .Dota28...................30.10.2005.....................2.........Jaworzno .Adamisia.................31.10.2005......................3.........Puławy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewunia21 dzieki za rade na temat balsamu,bo ta suchość to strasznie wkurzaa:)) Nika26 ja tez czytalam ze sery plesniowe w zadnym wypadku,ja na szczescie nie przepadam za nimi. yalu-15godzin porodu!!!!to straszne hm ja bym tak chciala pol godzinki i po sprawie:))),korde my kobiety mamy niesprawiedliwie,nie dosyc ze 9 ms musimy przetrwac z roznym nastrojami,do tego porod a faceci sobie chodza zadowoleni:))) a co do gratulacji to nie dziekuje!:)zeby wszystko bylo oki:)) milej nocki zycze,spokojnej przede wszystkim aaa zaczoł dokuczac mi kregoslup:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Yalu! Jeszcze sie nie miałyśmy okazji wymienić opiniami bo ja goszczę na topicu od jakis 4 dni więc jestem tu \"świeżutka\" ale staram się często dodawac swoje opinie.Dzieki dziewczyny że napisałyście o tym serze pleśniowym.Ja go bardzo lubie i raz zdażyło mi sie zjeść ale teraz wiem żeby tego już nie robić.Jesli może zaszkodzic to lepiej go unikać.Nie darowała bym sobie jak by cos przez to stało się maleństwu.Co do biocenozy to używając wziernika, ginekolog pobiera do badania próbkę śluzu więc nic strasznego.Teraz w środę mam wizytę to zapytam swoją gin o badanie na toksoplazmozę.Dziewczyny-co do toksoplazmozy to jak możecie i wiecie napiszcie mi czy jesli mój misiek jak był mały zaraził sie tą choroba czy to może teraz miec jakiś wpływ na dzidziusia? Pozdrawiam wszystkie mamuśki i ich brzusie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yalu
Miło mi poznać nowe Mamy! Flowers, Te 15 godzin porodu to wcale takie straszne dla mnie nie były. U mnie chyba jakoś cudownie zadziałały endorfiny bo praktycznie nie odczuwałam bólu ani zmęczenia (nie miałam żadnego znieczulenia oprócz głupiego jasia pod koniec okresu rozwierania szyjki, który swoją drogą osłabił mi akcję porodową) - wogóle im silniejsze, częstsze i mocniejsze były skurcze tym bardziej się cieszyłam bo tak bardzo nie mogłam się doczekać na dzidziusia - tyle, że w szczycie skurczu nie mogłam się śmiać z mojego męża, który odstawiał niezły cyrk :D bo nie mogłam złapać oddechu. Naprawdę tak było! I to do pełnego rozwarcia. Tyle, że później akcja osłabła i dali mi oksytocynę - to jest dopiero franca - bóle parte były paskudne i już nie mogłam się śmiać ... ale też w życiu miewałam gorsze bóle... szkoda, że to wszystko nie poskutkowało i skończyło się cesarką (ale cesarka to też żadna tragedia dla mnie - przynajmniej mogłam sobie wygodnie siedzieć i chodzić hihi... gorzej było usiąść ale to już inna historia). Wogóle to sorki jeżeli niepotrzebnie się rozpisałam o tych moich przeżyciach ale tak sobie myślę, że tyle dziewczyn opisuje poród jako horror (też się potwornie bałam), a jednak nie każda to tak odbiera. Dla mnie to było niesamowite przeżycie (i raczej w sensie pozytywnym niż negatywnym). I pomyślałam sobie, że takie raczej "miłe" i pozytywne wspomnienia i przeżycia też należy opisać ... prawda jest taka, że żadna z nas nie wie jak to będzie z nią dopóki nie przeżyje i dlatego nie należy się sugerować do końca opisami innych... a już napewno nimi przerażać. Nie wiem czy można generalizować ale np. spotkałam się z wieloma opiniami dziewczyn, które rodziły a wcześniej miały bardzo bolesne miesiączki (jak ja), że: poród to przy tamtych bólach spacer po parku. I tego Wam wszystkim Dziewczynki życzę - żeby dla Was to był spacer po parku (najlepiej nie za długi :D) i żebyście go potem tak miło wspominały jak ja! Ewunia - tym, że sobie pozwoliłaś raz na ser pleśniowy to się nie przejmuj - dzidzi napewno nic się nie stało. A co do toksoplazmozy to ja myślę, że dobrze by było gdybyś zrobiła sobie badania. Tzn. nie wiem kto to jest Twój misiek (przypuszczam, że oczekujący Tata ;)) ale myślę, że trzeba sprawdzić czy Ty masz odporność bo to jest najważniejsze i nie martw się tym na zapas! No to pozdrawiam i chyba nie mam co życzyć miłej nocki bo pewnie już śpicie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edit31
WITAM WSZYSTKIE MAMY:-)))) ja przytylam od poczatku okolo 6 kg(juz) to za duzo ,tym bardziej ze moj kregoslup daje znac o sobie,lekarz dla mi djetke:-( mam nisko ulozone lozysko,w zwiazku z tym zakaz sexu,ale to nie tak bardzo mi dokucza bo maz za granica;-)) i to lozysko tez jest powodem aby za duzo nie ukazalo sie na skali wagi,jestem w 20 tyg,ruchy czuje od przelomu 16 i 17 tyg, lekarz usilnie zbywa mnie z powiedzeniem co bedzie chlopiec czy dziewczynka choc dokladnie pokazal mi na usg:-))ale ja nic z tego nie zrozumialam,po powrocie do domku,znalazlam strone z usg chlopiec lub dziewczynka i z tego co pamietam bedzie dziewczynka!! ale juz na koniec zglupialam,za duzo tych zdjec :-))) caluski dla mamus.. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edit31
dla dopelnienia formalnosci dodam ze jestem z Trojmiasta pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam znów wszystkie pażdziernikowe mamusie:) Yalu-dzieki za radę na temat tej toksoplazmozy.Dobrze sie domysliłaś że \"misiek\" to przyszły tatuś :) Teraz mam w środe wizytę u gin to pogadam z nią na temat tej toksoplazmozy.Też myslę że jak on był w dzieciństwie chory na tą chorobę to chyba nie powinno miec wpływu na dzidzię.Gorzej jak bym teraz sie tym paskudztwem zaraziła.Ale jeszcze dla pewności poprosze gin o skierowanie na badanie.Wolę byc na 100% pewna że maluszkowi nic nie zagraża:) Flowers i edit-mi też dokucza kręgosłup ale chyba dlatego że przytyłam ledwo 2kg a brzuszek mam dość spory więc chyba przez to kręgi mi siadają.Dziewczyny jak to będzie u was z tymi zakupami ubranek dla maluszka? Ponieważ jestem z Warszawy to chciałam udac sie na słynny \"Stadion\" bo tam wybór jest ogromny i ceny niskie ale coś ciemno to widzę.Boję się z moim brzusiem udawać w te tłumy kupujących.Wszyscy tam sie przepychają i może byc niebezpiecznie dla maleństwa.Niestety w zwykłych sklepach jest drogo.Byle kaftanik to niezły wydatek.Warto dziewczyny upatrzyc sobie sklep w którym można kupic całą wyprawkę (chodzi mi tutaj o wózek,łożeczko itp) ponieważ wtedy dają jakieś spore upusty.Ja juz z moim mężusiem obcykalismy taki sklepik.Wszystko zamówimy wczesniej a odbierzemy przed porodem:) Czasami boje sie robic takie dalekosiężne plany przez te głupie przesądy.Niby w żadne nie wierzę ale jakoś to w człowieku siedzi jak wszyscy wokół gadaja żeby nic nie kupowac wczesniej bo można zapeszyc.Też tak macie?? :) Co do porodu to narazie żadnych obaw przed nim nie mam.U każdej kobiety przebiega inaczej więć w 100% zgadzam sie z opinią Yalu że nie warto się nastawiać pesymistycznie bo to z jednej strony ból a z drugiej niesamowite, niezapomniane przeżycie więc też każdą chwilą porodu należy się w pewnie sposób cieszyć. Chciałam na koniec jeszcze zapytac was dziewczyny,bo jestem ciekawa,czy będziecie prosiły o znieczulenia np.zewnątrzoponowe.Ja postanowiłam sobie że nie- chociaż by nie wiem jak bolało.A jak u was to wygląda? Pozdrawiam serdecznie wszystkie mamusie i ich brzusie !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w piekna sobotę :) Ewunia to, że twój mężus miał toxo w dzieciństwie w ogóle nie wpływa na twoją ciażę z tego co wiem, to nawet gdybyś ty była chora w dzieciństwie, to tylko wyjdzie na pierwszym badaniu i pokaże ile masz przeciwciał. Nie martw się ja też przed badaniem, a kotów i psów u mnie sporo, a poza tym poza pracą grzebię we własnym ogródku. Ale jestem dobrej myśli. Flowers tez mam potwornie sucha skóre, ale to ponoć normalne w ciąży i nie trzeba sobie zawracać głowy dermatologiem. Mnie pomaga jak się oliwką posmaruję co 2 dzień (blleee ja nienawidzę oliwki!). Acha i nie chciej, aby ten poród trwał ledwie pół godzinki, bo strasznie to nadwyręża układ krwionośny i wiele kobiet, które bardzo szybko rodzą swoje pierwsze niestety ma spekane naczynka krwionośne i traci więcej krwi. Ale mysle, że 2-3 godzin to każda z nas zniesie :) I oby nie dłużej moje panie! :) Ja będę rodzic bez znieczulenia zewnatzroponowego, bo niestety nie do końca wierzę w nasz szpital pod tym względem i tyle. A poza tym boję ew. komplikacji, których mogłoby nie być bez zzo. Ale może nie jestem doinformowana, gdyż nie brałam tego pod uwagę. Wiem tylko, że kobbieta jest w stanie naprawdę dużo wytrzymać. I tak próbuję się nastawiać. Ciekawe, czy przed samym porodem nie spanikuję hihi, ogólnie to mnie przeraża sama wizja szpitala :) Ale dość tego moję panie - idę dotlenić maluszka na zewnątrz. Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam jeszcze pyatnie: czy któraś z was wie dokładnie jak się liczy miesiące ciąży? Mnie się wydawało, że każdy miesiąc ciąży to równe 4 tygodnie, ale może jest inaczej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka!!! ewunia 21 - ja rodzę w Katowicach i moja gi poleca mi szpital na Raciborskiej i chyba tam pójdę ,ale jeszcze się zastanowię bo jak pójdę do szkoły rodzenia to pójdę też do tego szpitala, więc zobaczę jak tam jest. Ale na pewno też wybiorę sobie jakiś szpital awaryjny gdyby w tym moim nie było miejsca to żebym nie wpadła w panikę. mąż stwierdził że chce być przy porodzie ale nie chce chodzić do szkoły rodzenia, więc nie wiem czy będzie mógł bo podobno niektóre szpitale wymagają.Ale myślę że do tego czasu jeszcze się może 100 razy zmienić jego decyzja. suwaczaka na brzuszku jeszcze nie mam ale dopiero zaczyna byc go konkretnie widać , więc pewnie niedługo się pojawi. Ja chodzę do placówki za którą płaci mi zakład pracy, nie skąpią na badaniach ale też nie posiadają najlepszego sprzętu.ale za to za nic nie płacę , dlatego chcę iść na usg 3d bo za dużo kosztów nie miałam (oprócz tabletek). Ja nie mam żadnych szczególnych smaczków , polubiłam bardziej słodycze ale za to nie przepadam za wędlinami i mięsem. Ale musze je jeść i staram się jeść dużo owoców , pić soki i mleko ale nie do przesady. Nika 26 - witamy na forum !!!! Ja niestety mam zalecone powolne chodzenie , więc u mnie o zadyszkach nie ma mowy. Podobno nie można jeśc serów pleśniowych bo jest możliwośc złapania listeriozy, pasztet tez nie jest zalecany i wątróbka. Ale myślę że wszystko w rozsądnych ilościach nie zaszkodzi. Ja zastanawiam się na znieczuleniem zewnątrzoponowym , ale chće sie więcej dowiedzieć o nim na szkole rodzenia to potem sie zdecyduję. Pozdrowionka !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yalu-dzieki za pocieszenie co do porodu,ale tak serio to ten strach pojawia sie sporadycznie i raczej jestem nastawiona pozytywnie Co do tego kregoslupa to raczej napewno:)powodem jest spory brzusio u mnie,od poczatku ciazy przybylam 5 kgna szczescie wszystko idzie w brzuszek:) Ewunia21 przyjedz na zakupy do Gostynia:Pu nas kaftanik kosztuje 10zl,tak o calej wyprawce to licze ze zakupy zrobie w lipcu,tylko wstrzymam sie z wozikiem az dzidzia bedzie bo woziczek troche kosztuje takze mam zamiar go kupic za pieniazdze z ubezpieczenia:)No a co do przesadow to niby tez w nie nie wierze ale co chwile nasluchuje nie kupuj za wczesnie itp i takie gadania czasem zniechcecaja:) dota28 byc moze masz racje jesli chodzi o ta sucha skore,bo w koncu hormony poszalaly:)ale mi nawet oliwka nie pomaga.A co do obliczen to tez na poczatku liczylam sobie co 4 tyg.miesiace az w koncu zglupialam i sie zmieszalam z tym obliczaniem,ale przypadkiem weszlam na stronke lilypie.com i tam po ustawiam co trzeba takze internet za mnie oblicza i dzisiaj mam 19tydzien i 4 dni takze na polmetku jestem:) Musze sie wam dziewczyny pochwalic bo bardzo sie wczoraj wieczorem ucieszylam,przyszly tatus poczul 4 razy porzadne kopki od naszej dzidzi:))i chyba w koncu uwierzyl ze bedzie tatusiem:))bardziej chyba do niego dotarlo,bo jeszcze dzisiaj rano przezywal ze mam w brzuchu pilkarzyka:)) oki uciekam\"nas\"dotlenic:)Przyjemnego weekendziku!korzystajmy ze sloneczka bo znowu niewiadomo ile czasu u nas zagosci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedy ja z tygodniami ciązy nie mam najmniejszych problemów tylko z miesiacami :( pomóżcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie!! Rzeczywiscie pogoda jest dzisiaj super.Nareszcie zachęca do spacerków. Dota-dzięki.Uspokoiłas mnie.Ja też mam koty ale odkąd jestem w ciąży staram się ograniczać kontatk z nimi do zwykłego przyglądania się :) Ja rodzę bez znieczulenia bo chciała bym tak w całości przeżyc ten poród-w pełni świadoma tych wszystkich bóli. Co do tego wyliczania miesięcy ciązy to ja sobie liczę w ten sposób że od dnia prawdopodobnego zapłodnienia czyli 7 stycznia liczę:7 luty,7 marzec,7 kwiecien,7 maj.Czyli wychodzi mi że od 7 maja zaczął się piąty miesiąc ciąży a 7 czerwca zacznie sie szósty :) Wczoraj zrozumiałam że upalne lato dla kobiety w ciązy jest koszmarem.Wyszłam w południe na spacerek i ledwo wróciłam z niezłą zadyszką :)Co to będzie przy 30 stopniowych upałach?? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam do was jescze dwa pytanka:) Zastanawiałyscie sie już może nad wyborem imienia dla maluszka? Ja jeszcze nie wiem czy będzie to chłopczyk czy dziewcynka ale już z przyszłym mężusiem myśleliśmy na ten temat.Co do chłopca pełna zgodność.Będzie się nazywał Eryk,a jak dziewczynka to pełen wachlarz mozliwości.Zastanawiamy sie nad Patrycją,Weroniką, Angeliką, Oliwą i Victorią.Praktycznie każde nam się podoba. A jak jest u was-pochwalcie się :) A i jeszcze chcialam zapytać czy wy może wykonujecie jakiś ćwiczenia?? Ja ostatnio przeczytałam że kobiety w ciązy powinny ćwiczyć.Osobiście nie wykonuję żadnych ćwiczen.A czy wy może cos o tym słyszałyście.Może lekarz którejś z was coś takiego zalecał?? Buziaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nika-26
Witam, Ewunia co do bóli k-słupa, to rzeczywiście przez brzuszek. On "wypycha" k-słup do przodu pogłębiając jego fizjologiczne wygięcie(tzw.lordozę). Jeśli bardzo boli to radzę położyć sie na plecach ale tak żeby tułów, uda i łydki były pod kątem prostym, najlepiej położyć je sobie na kupie poduszek albo na odwróconym krześle albo taborecie. Jestem rehabilitantka i to jest takie ćwiczonko. I tak nawet 20 min jesli wytrzymasz. Powinno pomóc. A co do imienia naszej dzidzi to jeszcze nie zdecydowaliśmy, bo nie znamy płci. Ale za każdym razem jak ja coś zaproponuję to mój mężuś wymyśla jakiś śmieszny albo głupi wierszyk do imienia i moje wymyślanie kończy sie na wielkim śmiechu. Nie wiem czy wogóle jakieś wybierzemy. hi hi hi Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nika-26-ja z wyborem imienia mam tak samo,tzn jesli chodzi o dziewczynkę.Jak juz jakies wymysle to mój też domysla jakąś głupotkę np.Weronika w majtki sika itp. :) Co do chłopczyka to Eryk i żadne inne.Mój przyszły niedoszły już zaczął maluszka tak nazywac chociaż jeszcze nie wiemy czy to będzie chłopczyk.Jak wraca z pracy to pyta się \"czy Eryk był grzeczny,czy go nakarmiłam\" itp.:) Ale będę miała ubaw jak to będzie dziewczynka :) Idę nakarmic maluszka :) Pozdrowionka -piszcie,piszcie dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas co do imionek to jest zgodnosc jesli bedzie chlopczyk do Bartuś a jesli dziewczynka to Julka,chcociaz ta Julka taka mi sie wydaje oklepana i troszke sie waham.A na codzien tez uzywamy i to w wiekszosci Bartusia,tak ze czasem mowimy,ze my tu bartus i bartus a wyjdzie nam julka na koncu:)))ale mysle ze trzeba podchodzic wlasnie z humorem:)) A co do cwiczen to wlasnie dzisiaj zrobilam sobie lekturke i doszlam do momentu gdzie proponuja roznego rodzaju cwiczenia,nawet odddechowe tak wiec pomyslalam sobie ze razem z ta kasiazka zaczne od poniedzialku,duzo jest wlasnie na nasze obolale kregoslupy cwiczen takze mysle ze powilysmy zaczac jakies male domowe trenowanie zeby chociaz troche byc przygotowanym na dzien porodu:) A powiedzcie mi bierzecie jakies witaminki??bo ja biore elevit ale mysle czy nie zmienic je na cos tanszego,bo kurcze 30 tabletuszek i 30zl to mnie troche denerwuje.Znacie jakies rownie dobre ale moze w jakis wiekszych opakowaniach?? kurcze Ewunia niewiem tak do konca czy dobrze liczysz te miesiace bo w sumie luty byl krutszy no i troche sa nie rowne,hmm no ale moze masz racje niewiem moze jakas doswiadczona mama by nam tu doradzila... Ewunia ty jestes troche dalej odemnie bo masz porod na pierwszego,powiedz mi lecial ci juz ten tzw siarczan?bo ja niby wyczytalam ze kolo 17tyg.moze juz leciec a ja w sumie nic takiego nie zauwazylam. A od czego wogle zalezy czy kobieta ma pozniej pokarm w piersiach,nie orientujecie sie moze na ten temacik???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Flowers siara w ogóle nie musi ci lecieć w czasie ciąży, maja tak niektóre kobiety, a inne nie, a pokarm ponoć fizjologicznie pojawia się od razu po urodzeniu - nie wchodziłam w szczegóły. Wiem, że tak jest i już:). A jesli chodzi o witaminy, to biore prenatal dałam 26 zł ale miałam przyniesiony z hurtowni, ale wim, że w aptece ok. 32 zł kosztuje za 100 tabl. Imienia nie wybieraliśmy jeszcze, ale tez czasem mówimy do dziewczynki Julka, a co do chłopca to w ogóle nie mamy pomysłu. Nie znamy płci i pewnie cosik trzeba będzie zdecydować, ale w końcu tyle jeszcze mamy czasu :) Ewunia - polecam sie na przyszłość :) A Flowers bądź tak miła i jesli któreś ze ćwiczeń poskutkuje wybitnie na ten kręgosłup to daj cynk. U mnie też coraz gorzej, a brzuszek coraz większy. Zważywszy na to, że kręgosłup nieźle mi sie dawał we znaki już przed ciążą to boję się pomyśleć co może być teraz :( pozdrawiam wraz z moim maleństwem http://tickers.tickerfactory.com/ezt/d/1;20721;104/st/20051030/dt/6/k/a7fc/preg.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yalu
Hej Dziewczyny, Z siarą racja - może się pojawić a może nie, z pokarmem też prawda - napewno nie zależy to od rozmiaru biustu, zaryzykowałabym nawet (na podstawie własnego doświadczenia) twierdzenie, że tzw. hartowanie brodawek też nie ma nic do rzeczy. Napewno dobrze na pokarm nie wpływają nerwy! Jeżeli chodzi o te miesiące to ciężka sprawa - najważniejsze są tak naprawdę tygodnie ale zwykle jak ktoś pyta to: w którym miesiącu jesteś a nie, w którym tygodniu. Ja liczę tak jak któraś dziewczyna już pisała. Można też odliczyć wstecz od terminu porodu - ale raczej nie w ten sposób, że miesiąc ma 4 tygodnie bo to jest 28 dni (a tylko luty może tyle mieć) - lepiej założyć 30 dni na miesiąc (i tak to wszystko jest zgrubne). Ja wogóle w kalendarzu ponumerowałam sobie tygodnie ciąży i z grubsza odkreśliłam miesiące żeby nie liczyć za każdym razem. A z imieniem u nas to już pisałam: mamy zgryz bo imię dla dziewczynki wybrane od dawna, dla chłopczyka zero pomysłu a wygląda na to, że tej naszej Gabrysi pimpuś wyrósł ! No ale jest jeszcze 4 miesiące na wymyślenie.. tzn. każde z nas ma faworyta tylko, że żadne nie chce zrezygnować ze swojego :D. Gorzej bo ja wybierałam imię pierwszego dziecka ... ale nic to nie poddaję się i biorę Tatusia na przetrzymanie ... może zmięknie. Pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yalu
Flowers jeżeli chcesz coś więcej na temat karmienia piersią to może poczytaj sobie na gazecie o karmieniu piersią (stronka: http://kobieta.gazeta.pl/edziecko/0,54926,2065959.html - mam nadzieję, że się dobrze wkleiło - jakby co to daj znać). Jest tam kilka artykułów na ten temat - no cóż ja nie ze wszystkim bym się zgodziła a zwłaszcza z opiniami ekspertki na temat diety karmiącej matki (dla mnie szczerze mówiąc bzdury kobieta napisała bo trochę karmiłam, sporo przeszliśmy przy tym i swoje wiem jak to jest z tą dietą) ... ale jakieś ogólne informacje powinnaś tam znaleźć... Ogólnie to dobrze jest o tym poczytać wcześniej jak chcesz karmić bo ile kobiet/położnych/pielegniarek/lekarzy/ekspertów ... tyle opinii i myślę, że dobrze jest wcześniej się poorientować, nabrać do tego dystansu itp. żeby potem uniknąć różnych problemów. Nie wiem czy Ci bardzo nie namieszałam - to może tak gdybyś chciała jakieś szczegóły to daj znać - nie piszę od razu bo nie chcę się wymądrzać ani zanudzać Was niepytana ;) a i pewnie niezła epopeja by wyszła ;) pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam mamuśki ponownie! Kręgosłup już mi siada od tych spacerów i chyba zaraz wypróbuję zalecenia Niki-26 :) Flowers,co do witaminek to lekarz przepisała mi Maternę-niestety chyba nie będę mogła ci jej polecić bo tez 30 tabletek (po 1 dziennie) a cena 30zł.T yle tylko że są dodatkowo z selenem i podobno jedne z lepszych.Słyszałam też że duzo kobiet bieże Prenatal-zresztą widze że Dota go bierze i jest tańszy. Co do tej \"siary\"to mi juz leci.Wprawdzie niedużo ale rano budzę się z plamami na bluzce i częściej musze zmieniać stanik:) Ja też słyszałam że z tą \"siarą\" jest różnie.U niektórych wczesniej, u niektórych później lub wcale.Naprawdę,nie przejmuj sie tym. Co do liczenia miesięcy to też do końca nie wiem czy dobrze liczę ale jak by nie patrzec nawet jak luty ma 28 dni to i tak np od 7 stycznia do 7 lutego jest 30dni i tak samo od 7 lutego do 7 marca.Więc chyba wychodzi nieźle:) Dota-dzieki! Napewno jeszcze nie raz skorzystam z rad.Również sie polecam:) Yalu-dobrze wiedzieć że jakby co to śmiało można do Ciebie uderzać w sprawie karmienia:) Dzisiaj mój \"przyszły-niedoszły\" zaproponował mi zapisanie sie do szkoły rodzenia a pamiętacie może co na ten temat pisałam.Ale teraz widzę że będe musiała rozważyć możliwość.Jeżeli wogle jakakolwiek to ta przy wybranym przeze mnie do porodu szpitalu.Już nawet pytałam o cenę-250zł.Zaproponował że będzie ze mną chodził więć może sie jednak zdecyduję [a tak protestowałam, pamiętacie;) ] Spotkań jest 8 chyba po godzince ale jeszcze dokładnie sie dowiem.Podobno zapisywać należy sie po 25 tygodniu ciąży,a jak u was? Dowiadywałyście się może coś w tym temacie? Ile u was dziewczyny takie szkoły kosztują.Powiem wam tylko tyle że akurat ta którą ew.wybrałam jest naprawde tania (bo to Wołomin a nie Stolica) Pozdrawiam standardowo przyszłe mamusie i ich sliczne brzusie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yalu
Ewunia Ja podkreślam żadnym ekspertem w dziedzinie karmienia nie jestem a odezwałam się w ten sposób (może niepotrzebnie) bo mam do tego bardzo emocjonalne podejście i bardzo wyrobione zdanie - wiele przeszliśmy przez tych wszystkich ekspertów i jak czytam niektóre wypowiedzi to mnie trafia! Ale oczywiście absolutnie nie chcę nikomu wciskać swojego - uważam tylko, że rady odnośnie karmienia wymagają bardzo indywidualnego podejścia bo w końcu chodzi o bezbronne Maleństwa i jak się już generalizuje (jak często robią to eksperci) to moim zdaniem trzeba wyraźnie zaznaczyć, że różnie to może być...oj znowu się nakręciłam - już dosyć o tym. Materna jest rzeczywiście bardzo dobra ale fakt, że chyba jedna z droższych. Jeżeli chodzi o szkołę rodzenia to ja tym razem pasuje... ale dziwi mnie to co piszecie o tych opłatach - tzn. nie jestem bardzo na bieżąco ale ja np. w poprzedniej ciąży chodziłam do szkoły rodzenia (nie wiem czy dobra czy nie) nieodpłatnie (w Krakowie) od 20 tyg. i nie było ograniczenia co do ilości spotkań (tzn. mogłam chodzić do samego porodu). Najpierw jednak dostałam zgodę=skierowanie od lekarza. O właśnie sobie przypomniałam - moja bratowa, która właśnie urodziła też chodziła bezpłatnie. Może więc jeszcze poszukajcie ... pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yalu-nie martw sie - Napewno nie będziesz zarzucana milionami pytań. Chodziło mi o to że dobrze że na forum są kobitki które pewne doświadczenie już mają i napewno coś mogą doradzić lub podpowiedzieć,podzielić się swoimi doświadczeniami i tyle :) Co do szkoły rodzenia to ja niestety nie słyszałam żeby jakaś w Warszawie była bezpłatna. Myslę że mogą być jakieś ale np.przy szpitalne i pewnie tylko dla kobiet które chodzą do szpitalnych lekarzy.To też jest różnie.Mnie np.dziwi fakt że niektóre z dziewczyn tak często mają robione USG.Pozdrawiam wszystkie mamuski i brzusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yalu
Ewunia, źle mnie zrozumiałaś albo ja znów źle się wyraziłam... Zupełnie nie przeszkadzałoby mi gdyby ktoś zapytał o jakieś konkrety wręcz przeciwnie - nie ma sprawy na każde pytanie odpowiem najlepiej jak będę umiała i bardzo ucieszyłoby mnie gdybym komuś mogła w jakikolwiek sposób pomóc. Ja nie chciałam tylko żeby ktoś odebrał mnie jako przemądrzałą i pouczającą dlatego zastrzegłam, że żadną ekspertką nie jestem. A swoją drogą sprawa karmienia piersią bardzo mnie porusza bo napatrzyłam się i nasłuchałam niejednego i poprostu aż mi się serce kraje jak widzę jak jakiś maluszek się męczy z kolkami, rodzice już nie wiedzą co robić żeby maluchowi pomóc albo męczą się (tak jak my przez ponad rok) bo dziecko ciągle wysypuje ...a eksperci sypią radami takimi, że aż głowa boli. A co do szkół rodzenia to pewnie masz rację - jak pisałam wcześniej ja teraz z tym pasuję więc sama nie szukałam ... tak tylko napomknęłam... miłego weekendu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edit31
witam mausie:-)) co do pokarmu itd to jest sprawa bardzo idywidualna,ja mam biust o rozmiarach przekraczajace jakiekolwiek pojecie,a karmienie przy mojej zuzannce bylo koszmarem,moja siostra ma biust przecietny(urodzilysmy w jeden dzien w tym samym szpitalu)i ona wykarmila swojego synka i przychodzila dokarmiac moja bo miala za duzo pokarmu..a ja odstawilam mala po miesiacu bo wiecznie byla glodna.moj gin powiedzial ze byla to sprawa mojej psychiki(a od poczatku bardzo chcialam karmic)wiec,ciezko powiedziec.. przy tej ciazy takze nastawiam sie na karmienie piersia ale nie wiem jak to sie zakonczy.. ja w pierwszej ciazy mialam imie tylko dla zuzannki,chodzilam ,glaskalam brzusio i gadalam do niego,,moja zuziu..,,a o imieniu dla chlopca nawet nie zaprzatalam sobie duzo glowy;-)) i urodzila sie baba:-D dzis ma 9 lat i 39 kg i wyglada jak moja siostra (prawie 150 cm) teraz takze mam imie tylko dla dziewczynki ...boze same kobietki w domu;-))) pozdrawiam pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yalu dzieki za stronke:) Wiecie co:)od poczatku nastawilismy sie na chłopca a im blizej srody i wizyty u gin to mam mieszanke w głowie,na dodatek na naszym osiedlu co ide to spotykam malusie dziewczynki:)siostra wczoraj mi powiedziala zeobaczysz ty bedziesz miec dziewczynke a ja chłopca:))i teraz jakos bardziej nastawiam sie na małą\"babeczke\":))ale prawda tak ze najwazniejsze aby bylo zdrowe. Kurczze ostatnio wspomnialyscie o toksoplazmozie czy cus,no i tak skojarzylam ze pare razy bylam na wsi gdzie na schodach siedzialo az 6 kotow,co prawda ich nie dotykalam i bylo to na dworze no ale stalam w poblizu i troche sie na wdychalam tych wiejskich zapachow:))moglabym sie przez takie cos zarazic?? a co do tej siary no to u mnie nic jeszcze nie zauwazylam,ale wolalabym tez karmic piersia no bo ponoc matki mleko jest najlepsze:) pozdrowionka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×