Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tinker Bell

Termin na pazdziernik 2005

Polecane posty

Sylmag powodzenia! Trzymamy kciuki daj znać jak będziesz już w domu z powrotem i oczywiście jak będziesz miała na to czas ;) Dota28 - co do zzo to ja mam takie info od położnej ze szkoły rodzenia i z mądrych książek - że są 2 rodzaje zzo, 1 (stosowany przy różnych operacjach ortopoedycznych itp) faktycznie powoduje czasami ból głowy (jak się nią macha zamiast poleżeć zalecany czas) i kręgosłupa a 2 rodzaj nie. W pierwszym przypadku głębiej wbijają cewnik do kręgosłupa. Nie opiszę Wam tego dokładnie po medycznemu, ale ogólnie rzecz biorąc, to przy porodzie stosują ten drugi rodzaj zzo, lżejszy po którym nie trzeba leżeć długo, no chyba, że anestezjolog zarządzi inaczej. Karen ka - a może ty też poproś o posiew, przynajmniej będziesz mieć pewność, że jest o.k. a jak wyjdzie jakaś bakteria lub coś to cytuje mojego gina \"pediatrzy będą wiedziec co podać na tą bakterię w razie jakiegoś zakażenia maluszka spowodowanego przechodzeniem przez moje drogi rodne\" Maja - gazety nie znalazłam tej z sereventem, ale parę miesięcy temu w newsweeku też był artykuł podobnej treści i sereventu tam nie było. Ja go brałam tylko po parę dni i naprawdę mi pomógł, także nie martw się o mnie. Frezja73 - witam w gronie odpoczywających (\"teoretycznie\" bo w domu jest zawsze co robić) z krótką szyjką No właśnie co do krótkiej szyjki, piszecie, że przez to będzie łatwiejszy poród. Mi się wydaję, że przecież w ogóle żeby się rozpoczął to każdej z nas musi się ona skrócić zmiękczyć żeby następnie zacząc się rozwierać. Więc nie wiem o co wam chodzi. Dzisiaj do domu mąż przywozi swojego jak to nazwał \"nowego cadillaca\" a więc wózio dla synia. Nie moge się już doczekać. A jeszcze mam pytanie o biustonosze do karmienia, bo zastanawiam się czy może praktyczniejsze od tych z odpinanymi miseczkami są te całkowicie rozpinane z przodu. No i tych jest większy wybór i są usztywniane co w przypadku ciężkich piersi lepiej podtrzymuje. A wy co z tym tematem robicie? Idę odpocząć tzn myć stertę garów w kuchni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania 30
Agus 7 tą buteleczką z dziubkiem będziesz się opryskiwać w środku z roztworem z TANTUM-ROSA ?Dobry pomysł bo ja się właśnie zastanawiałam jak w szpitalu można ten lek użyć skoro trzeba go rozpuścić a tak super wymyśliłaś z tą buteleczką ja chyba kupię 3 saszetki wiem że jedna kosztuje w granicach 3 zł. Sylwia 30 gdzie kupiłaś bieliznę jednorazową ? Ja zapytałam w dwóch aptekach i w każdej wywołało to rozbawienie farmaceutki jakoś do głowy przyszła mi pierwsza apteka. Witaj Waga 77. Frezja 73 dużo odpoczywaj ja też mam nakaz leżenia i jakoś specjalnie mi to nie wychodzi w domu zawsze jest coś do zrobienia. Sylmag nie martw się może poprostu lekarze chcą cię mieć na oku i dlatego ten szpital życzę ci dużo zdrowia i wszystkiego dobrego najważniejszy jest dzidziuś lekarze napewno ci pomogą. Pozdrawiam jutro mam wizytę to się odezwę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka!! Ja znowu dzisiaj małe zakupki , kupiłam w końcu pieluchy tetrowe ale tylko 10szt i proszek bobas. I jutro zaczynam pranie !! A czy wy bedziecie wasze maleństwa trzymać w pieluchach tetrowych czy pampersach ? Bo ja myślałam o takich jednorazowych , nie wiem czy dam radę jeszcze prać a poza tym przeraża mnie sama myśl że w tej mojej malutkiej łazience mam jeszcze postawić wiadro z pieluchami które mają się moczyć w occie i czekać aż się ich tyle nazbiera żeby prać. Nie wiem czy to moje wygodnictwo i lenistwo ? maggie7000- a co pokazywali w tym tvn ? Bo ja cały czas myślę o tym znieczuleniu , ale niestety badań jeszcze nie zrobiłam , a poza tym przecież październik jest za m-c i patrząc na moje fundusze to chyba nie zdołam zgromadzić 300 zł żeby zapłacić za znieczulenie , niestety trzeba było pomyśleć o tym wcześniej . Ja zazdroszczę Wam że chodzicie do pracy , bo może jakbym chodziła to mniej by mnie denerwował mój mąż bo bym go rzadziej widziała, ale jak ma to byc jedyny powód żeby chodzić do pracy to bezsensu. A poza tym praca juz mnie męczyła i niby wszyscy o mnie dbali , ale tak naprawdę zapieprzałam jak dziki osioł. I rady szefowej że jak się zmęczę to mam sie położyć ( ciekawe gdzie ? w banku ? ) !!! Mnie też puchną dłonie po nocy ale to chyba dlatego że bardzo często trzymam je albo pod głową albo gdzieś wyżej i rano strasznie bolą . Ale potem przechodzi jak tylko krew zaczyna w nich prawidłowo krążyć .Ale już zaczynam mieć problemy z ułożeniam się , bo znudziło mi się już leżeć na boku i zresztą coraz ciężej. A najfajniej jest się w nocy przekulać z jednego boku na drugi , to już cała wyprawa szczególnie że mam do dyspozycji tylko połowę łóżka ( a czasem mniej bo mój mężuś lubi sie rozwalać) . I ostatnio jakos wolę spać do niego pupucią bo boję się że mi walnie w brzusio na śnie , chociaż mu się nigdy nie zdarzyło to teraz się boję. dota28- a z tą butelką to mnie zaskoczyłaś bo myślałam że wszystko jest uniwesalne . Zaraz biegnę sprawdzić !!!! Pasuje !!! To chyba jest uniwersalne !!! A butelke mam z canpolu a smoczek z nuka . I jak na razie to jestem chyba jedną z tych które nie czują żadnych skurczy , więc może dzień porodu mnie zaskoczy , a może to sie jeszcze zmieni. A piszecie że jak odejdą wody to trzeba natychmiast jechać do szpitala, a jak ma się skurcze to dopiero jak sie zaczną częstsze ? Ale jak częste ? witamy waga77!!! Masz termin tylko o dzień wcześniej niż ja !!! Skąd jesteś ? frezja73- z jednej strony musisz na siebie uważać i leżeć bo już naprawdę niedużo zostało. Ale podobno z drugiej strony te które mają skróconą szyjkę to mają lepiej przy porodzie . Wiec się tym nie martw. a dla dzidzi to pani w szpitalu powiedziała mi tylko o pampersach , ale ja juz naszykuję coś do ubrania , bo ten mój mąż ..... A pomysł z tą kliniką jest fajny , może akurat ci się spodoba . Na te nasze szpitale czasami sie patrzeć nie da , i denerwują mnie te ciągłe opłaty . Składki odciągają ale jak chcesz cos z tego mieć to okazuje sie że trzeba zapłacić dodatkowo. Czy znieczulenie przy porodzie jest jakimś luksusem ? Albo kaprysem mam którym nie chce się pomęczyć ? Całe życie płacę składki , w szpitalu nigdy nie byłam , więc nawet z nich nie skorzystałam , ale za znieczulenie zapłać !!! ja na usunięcie raćzki albo nóżki dzidzi spod żeber to po prostu muszę się wyprostować albo zmienić troche pozycję , ale czy to zawsze skutkuje ? sylmag - trzymaj sie dziewczyno !!! My tu wszystkie trzymamy za Ciebie i za twoj a dzidzię kciuki !!! Jak bedziesz już coś wiedziała to daj znać !!! thefly - mnie się wydaje że z tą szyjką to jest tak. Każdej przy porodzie musi sie skrócić i zmiękczyć, więc jeśli skróci się już trochę wcześniej to po prostu ma mniej do skracania w czasie porodu. Ale czy to tak naprawdę ułatwia poród to się okaże , np na moim przykładzie bo mnie się szyjka skróciła chyba w trzecim miesiącu ale potem już się nie skracała, więc zobaczymy !!! Idę dzisiaj na urodzinki do babci męża, ale na nieszczęście mój mąż o 17 idzie do pracy więc potem zostanę tam sama z babcią i teściową , aż mi sie nie chce !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ania30- a z tym tantum rosa to ktoś juz gdzieś o tym napisał, ale jego można kupić w proszku i jako płyn do irygacji. I też kupiłam 3 saszetki , najwyżej ktoś mi potem dokupi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Waga 77
Agus7 -nie martw się ja też nie czuje żadnych skurczy więc jesteśmy co najmniej we dwie:)) A odpowiadając na Twoje pytanko to jestem z Poznania... Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
thefly- odnosnie biustonosza do karmienia, odradzam i tobie i wszystkim Girl kupilam sobie taki w poprzedniej ciązy, ubralam sie w niego tylko raz jest obleśnie brzydki, niekobiecy i niewygodny wywalilam go bardzo predko bo czulam sie w nim fatalnie, przymierzcie go sobie w sklepie odepnijcie te klapki a same sie przekonacie co za badziewie, pozatym jak mleka troche wycieknie to ta bawelna robi sie w tym miejscu twarda jak blacha....dla mnie totalna porazka Potem kupilam sobie kilka biustonoszy z przodu rozpinanych w ladny wzor, kobiecych ,seksownych i pieknie uwydatniajacych biust ktory podczas karmienia jest wyjatkowo ladny, przeciez chcemy sie czuc jak kobiety atrakcyjne a nie jak automat do mleka. A mnie sie wlasnie odechcialo wszelakich zakupów, poszłam kupic sobie pizame i szlafrok, obsługiwały mnie w sklepie dwie panienki młodziutkie szczuplutkie i głupiutkie.... ogladałam jeden szlafrok i odłozyłam go spowrotem a jedna z nich do drugiej jak ci sie podobam w tym szlafroku chyba sobie go kupie jak przytyje ,co ty na to? nie wiem ale w zyciu nie przyszłoby mi do głowy zartowac sobie z kobiety w ciazy ....ludzie sa podli i teraz gdy naprawde chce sie cieszyc ze stanu w jakim jestem to ...ach szkoda gadac po prostu płakac mi sie zachcialo i wyszłam...nie wiem czy wogóle chce mi sie cos kupowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie mamuski.Nawet nie zabieram się za przeczytanie zaległości bo jak zajrzałam do swojej poczty to mam \"tylko\" 470 wiadomości z kafeterii (tylko z tego naszego tematu).Od wczoraj wreszcie mam internet chociaż po tak długiej mojej nieobecności czuję sie tochę wyobcowana.Wcześniej zaglądałam po kilka razy dziennie.Teraz mam nadzieję że chociaż któraś z was mnie pamięta i moje długaśne wypowiedzi.U mnie i córci wszystko w porządku.Spakowałam już wszystkie potrzebne rzeczy do szpitala.Wolę byc już gotowa niż później latać i wszystkiego szukać i zastanawiać się o czym to jeszcze zapomniałam.Torba trochę waży :) Niunia nasza juz zaopatrzona we wszystko co potrzebne.Wokół niej istne szaleństwo.Teściowa z siostrą swoją co chwila cos dokupują.Teraz jak bylismy z narzeczonym u niej to z pustymi rękami nie wyjechaliśmy.Śliczne rózowe sukienki,sweteki,rajstopki,chusteczki.A już dzień po wyjeździe sms że ciocia znów coś dokupiła.Nawet mały basenik dla niuni dostalismy a gdzie jeszcze zanim się kąpać w baseniku zacznie :) Teraz najważniejsze dla mnie żeby zdrowa się urodziła!! Byliśmy z narzeczonym oglądać szpital który wybralismy do porodu.Bardzo nam się spodobał.Wszyscy tacy mili,uprzejmi,czysto,schludnie,mały ruch,żadnych niepokojących chałasów,sale czyste,porodowa przytulna.Oprowadzili nas po wszystkich kątach.U mnie to już 36 tydzień więc mogę już tam rodzić.Rodzę w Wołominie a poniżej 36 odsyłają do warszawy jakby coś nie tak. Postaram sie teraz często tu zaglądać.Może uda mi sie nadrobic zaległości.Mam nadzieje że internet znowu nie zaszfankuje :) Pozdrawiam gorąco Was wszystkie i wasze maleństwa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I juz po pracy :), jutro niestety nie bedzie mi tak wesolo, bo mam wieczorówkę. Dziewczyny jak to jest dokładnie z tym zzo, to ja nie wiem. Ale wiele osób mi mówilo, że odczuwaja do dzisiaj straszne bóle kręgosłupa właśnie po tym np. zona mojego kuzyna rodziła 4 lata temu, a teraz biega i załatwia kręgarza, bo juz bólu znieść nie możę. Druga koleżanka po opowieściach innych modliła sie przed cesarka o znieczulenie ogólne. Ja nie wiem, problemu tez nie mam, bo u mnie w rzeźnickim szpitalu zzo przy porodzie po prostu nie robią. Może to chodzi o jakies naruszenie nerwów, które potem przez lata powoduje ucisk i ból? Nie mam pojęcia.To tak jak z nacinaniem krocza - tylu przeciwników co i zwolenników. Waga nie przepraszaj, tylko pisz :):) Napisz skad jestes, ile przytyłaś i jakiej płci dzieciątko, to Cię do tabelki dorzucimy. Maja - może i mam poprane ciuszki dziedziczone, ale poza tym nie posiadam nic zupełnie!! A w domu jak był remont, tak końca nie widac niestety. A maluch musi czekać, aż tatus w piwnicy skończy, bo zanim z pokoju gratów swoich nie wyniesie, to nie mamy gdzie łóżeczka postawić. Łóżeczka, którego notabene nawet nie wybraliśmy, o kupnie nie wspomnę.Tak więc bez paniki proszę :):) Bo wpadnę w histerię hihihihi. Chociaz ja twardo po ziemi stapam i histerii dostane dopiero przed porodem :):) Frezja spokojnie dociągniesz :):), tylko się nie denerwuj. Jak urodzę synka, to na 98% Konradek, bo jak mojemu wpadło w ucho to imię, to sie zaparł :) A jesli chodzi o tę części ciałka pod żebrami, to nie pomaga, na tyle żebbby sobie odpuściło, ale troche ulgi przynosi. Poza tym coraz gorzej mam z ułożeniem się do snu :(:( Dopiero po połowie nocy jest mi w miarę wszystko jedno, bo kręgosłup przestaje tak strasznie boleć. Wtedy tylko brzusio musze jakoś umieścic. Sylmag trzymam kciuki, żeby wszystko poszło dobrze. Ja tez muszę zrobic badania na próby wątrobowe, bo mnie ostatnio brzusio swędzi konkretnie. A może sie okaże, że to jakies błędy laboratoryjne? Myslami jestem z Tobą. :) Thefly ja mysle, że biustonosz dobierasz tylko dla swojej wygody. Znam kobiety, które w ogóle miały zwykłe biustonoze bawełniane zapinane z tylu, bo im w takich najwygodniej było, a te do karmienia je wnerwiały. Fakt, że przy duzym biuście może lżej będzie w usztywnianym, bo przynajmniej część ciężaru przejmą ramiona. Ja tez mam amok robienia zapasów na zimę. Wczoraj kompociki śliwkowe, dzisiaj zmiekłam i dokupiłam jeszcze papryki na zimowe zupki i leczo. Jeszcze zastanawiałam sie nad cukinią marynowana, ale już nie miałabym się jak zabrać. W końcu to wszystko waży i to sporo, a kupowanie kilograma jest bezsensu. Wziełam się za to, bo pomyslałam, że będzie mi łatwiej jak się dzidzius urodzi, od czasu do czasu wysłać męża do piwnicy i przynieść cos z czego szybko można obiad zrobić, no i do pracy zaraz po macierzyńskim, więc wtedy tez każa chwila na wagę złota. lecę męzusiowi i sobie drugie danie sporządzić :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podziwiam Was, że w tym stanie jeszcze przetwory robicie :) ja z zapasów na zimę to tylko pomidory i wiśnie zamroziłam ;) Witamy Ewunię21 po przerwie !!! Maja nie przejmuj się tymi idiotkami ze sklepu, mam tylko nadzieję, że jak ona będzie kiedyś w ciąży to też jej jakimś tekstem ktoś dowali odpowiednim. A z tego co dziewczyny wcześniej się wypowiadały to wynika, że co drugą z nas przynajmniej raz spotkała taka \"miła\" sytuacja. co do tych biustonoszy, to faktycznie chyba kupię cały z przodu rozpinany to i maluszkowi przyjemniej będzię się przytulić do mamy a nie do malego \"okienka\" w biustonoszu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm nie wiem jak to sie stało, ale przeoczyłam częśc Waszych wypowiedzi :) Ania - u mnie w miescie bielizna jednorazowa jest w każdej aptece i w sklepie, gdzie sa artykuły dla niemowlat. Agus - ja tez ciagle zastanawima sie czy jednorazowe czy tetrowe? Na noc i spacer na pewno jednorazowe, ale w dzień? Musze to jeszcze przemyślec, ale masz racje z tym ich moczeniem i praniem, a potem wywieszaniem (ja musiałabym biegac na strych po drabinie :() Koleżanka twierdzi, że na dzień super sa te z belli, mniej wytrzymałe niż pampersy, ale w dzień spokojnie mozna je stosowac, a są duzo tańsze. Czyli masz butelke canpola a smoczek aventa czy nuka? Bo tylko Avent ma smoczki podobne do brodawek matki. I własnie chyba nie wszystko pasuje na wszystko :( Na necie czytałam, że do podmywania po porodzie jednak najlepsza czysta woda. To na forum, gdzie odpowiada lekarka, która sama niedawno urodziła. Wiem tez, że dobrze jest szwy osuszac zwykła suszarka do włosów. Może to i dziwne, ale mojej siostrze nie bardzo chciało się goić, a przyszła położna i doradziła jej własnie taki sposób. Duzo mniej ja bolało i szybko zaczęło się goić. Skurczy nie mam żadnych!!! Dołączam do grupy bezskurczoeych mamuś :) maja - spokojnie, one tez kiedys będa w ciąży :) kto wie jak będą wygładać? A może bedą strasznie grube i pryszczate?? Ewunia - poczytaj, to zobaczysz, że pamietałysmy o Tobie, dobrze ze u was wszystko w porzadku :) No teraz czuje, ze odpowiedziałam na wszystko :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia30
Witam Ania30- bielizne kupiłam w sklepie z dziecięcymi rzeczami ale widzialm rowniez w aptece takowe galotki :) Sylmag trzymaj sie mocno!!! No i odezwij sie koniecznie!!! Z tymi stanikami to chyba macie racje, lepiej kupic porządny odpinany z przodu a nie caly bawelniany z klapkami. Mam spore piersi i zawsze nosilam staniki usztywniane wiec dlaczego mam zacza uzywać bawelnianych... ;) TERAZ TROSZKE Z INNEJ BECZKI: PRZEPRASZAM ALE KTÓRAS Z WAS JEST BUDOWLAŃCEM, MAM PYTANKO Z TEGO TEMATU... Pozdrowienia dla brzusiów i ich mamusiów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yalu
Cześć, ale ruch się zrobił :D wreszcie :D Witaj Waga - super, że dołączyłaś. Ewunia fajnie, że wróciłaś :) Sylmag - trzymaj się dziewczyno wszystko będzie dobrze, a skoro to cholestaza to faktycznie lepiej żebyście z dzidziem byli pod stałą opieką lekarską. Mam nadzieję, że Dzidziuś będzie w dobrej kondycji i że Ciebie bardzo nie wymęczą przy porodzie. Ja biustonoszy specjalnych nie kupuję bo nie mam potrzeby - zawsze miałam biust jak komar pięty więc w zupełności wystarczają mi delikatnie usztywniane bawełniane topy. Maja ale wredne małpy z tych panienek - nie przejmuj się kretynkami. Thefly - z tą łatwościa porodu przy krótkiej i miękkiej szyjce Agus ma rację. Jak się wcześniej skróci i zmięknie to potem krótsza droga, a jak idziesz do porodu z długą i twardą to zanim się otworzy to musi się skrócić i wygładzić więc to dłużej schodzi. Co do zzo to ja jednak cały czas podchodzę sceptycznie tzn. mam w rodzinie położną, która jest przeciwniczką zzo i wyjaśniła mi dlaczego, poczytałam też sporo o tym i argumenty przeciw do mnie dotarły. Dlatego jak najdłużej się da postaram się wytrzymać bez znieczulenia - oczywiście nie zarzekam się, że nie wezmę (tym bardziej że tu do tego wręcz namawiają) ale zrobię wszystko żeby jednak nie być pod jego wpływem zbyt długo (ze wzgl. na dziecko). Jeżeli chodzi o znieczulenie przy cesarce jednak lepsze jest zzo (albo podpajenczynówkowe - tzn. to gdzie wbijają się głębiej ;) ) niż narkoza bo bardziej bezpieczne i dla mamy i dla dziecka - poza tym wtedy szybciej dostaje się dziecko (po narkozie swoje trzeba odczekać bo organizm różnie reaguje na znieczulenie ogólne). Z pieluszkami hm hm też zgryz. Mi osobiście nie przeszkadzają tetrowe chociaż fakt, że jednorazowe dużo wygodniejsze. Na razie kupiłam trochę takich i takich i zobaczymy jak to wyjdzie. Dziewczyny bezskurczowe :) nic się nie martwcie (jeżeli się martwicie oczywiście) - z porodem to różnie jest i czasem Wy możecie wcześniej urodzić niż te co skurcze miały dużo wcześniej - taki to dziwny stan. Nie wiem czy odp. na wszystkie posty ale trochę mnie to przerasta żeby wszystko zapamiętać i się skoncentrować. pzdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yalu mam do Ciebie pytanie.Tak sobie czytam o tych stanikach.Ja kupiłam ten z klapkami-z czystej ciekawości-bo takich odpinanych z przodu mam całą szafę.Napisałaś że \"zawsze miałam biust jak komar pięty...\"Ja mam tak samo.Martwię się bo myslałam że w ciązy chociaż o jeden rozmiar mi sie powiększy a tu nic.Cały czas taki sam.Nie chodzi mi o to żeby dzieki ciązy trochę bardziej się sobie podobać bo \"cycki rosną\" ale martwię sie że nie będe czym miała karmić córeczki.Lekarz niby powiedział żeby sie tym nie martwić ale ja jakoś nie umiem.Czy Ty Yalu lub któraś z Was dziewczyny miała własnie taką sytuację jak ja.Prosze pomóżcie.Buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yalu
Ewunia - ja normalnie noszę miseczki A (chociaż już jakiś czas temu przerzuciłam się na bawełniane topy bo wygodniejsze a takiemu biustowi nie szkodzą - tzn. wiadomo spłaszczają ale mi tam nie zależy bardzo a te usztywniane biustonosze optycznie powiększające biust były dla mnie nie do zniesienia) i w poprzedniej ciąży piersi nie powiększyły się ani o cm - ale siarę zaczęły produkować już w 5 miesiącu ciąży i jak urodziłam to fakt, że przez pierwszych 6 dni nic ale potem jak ruszyło to nie mogłam nadążyć - dziecko nie było w stanie ściągnąć wszystkiego (jak go przystawiałam do jednej piersi to pod drugą musiałam kubek podkładać bo wszystkie wkładki laktacyjne i nawet pieluchy przemakały (samoczynnie z tej drugiej piersi z której akurat nie jadł leciało ok. pół kubka mleka). w trakcie ciąży nie hartowałam piersi ani nic z nimi nie robiłam (a jedną brodawkę mam zupełnie wklęśniętą i mówili, że przez to mogą być problemy ale nie było). Pod tym względem więc nie musisz się martwić - tzn. to że piersi małe wogóle nie musi oznaczać, że będzie problem z laktacją. moim zdaniem stres, nerwy więcej mogą zaszkodzić (u mnie prawie na 100% to było przyczyną braku pokarmu przez te 6 dni) Teraz biust mi się powiększył od samego początku ale nic nie produkuje do teraz - ani kropelki. co będzie dalej zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam nowa pazdziernikowa mame i pozostale:) Sylmag ja sie dołączam do pozaostalych i rowniez trzymam kciuki,napewno wszystko bedzie dobrze zobaczysz,no i nie zostawiaj nas!!po rozwiazaniu jak znajdziesz czas to masz tu nam ladnie pisac co u Ciebie i dzidzi:)) Ja jesli chodzi o pieluszki to nastawilam sie na jednorazowe,kolezanka mi mowila ,ze ktos tam jej z rodziny uzywal takie zwykle,ale jak obliczyl ta cala robote,prad,woda,proszek itp to na jedno wychodzi,a przy pampersach mniej roboty,niewiem czy tak na serio jest taniej czy nie ale nastawilam sie na łatwizne:P A jesli chodzi o staniczki,to ja kupilam juz dosc dawno taki bawelniany z odpinana klapka,no i narazie nie narzekam jestem zadowolona,troche sie tez martwie tak jak Ewunia,bo w sumie urosly mi piersi 2numery wieksze w ciazy,ale martwie sie ze nie bede miala pokarmu,bo siorka i kumpela mowia ze jak nacisna na sutki to od razu im leci mleko,a ja wczesniej mam termin porodu i dla sprawdzenia dusilam dusilam i nic,wiec sama juz niewiem jak to bedzie z tym pokarmem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yalu-dzieki WIELKIE!! Naprawde uspokoiłaś mnie.U mnie \"siara\" leci już od czwartego czy piątego miesiąca więc może będzie dobrze.Martwie sie tylko tym że w trakcie ciązy najadłam się tyle nerwów ile nigdy przedtem i może to spowodowac jakieś problemy.Mam nadzieję że tak jak u Ciebie-krótkotrwałe a potem będe mogła spokojnie karmić naszą córcię.Jak naciskam piersi to zawsze cos tam poleci ale mleka to nie przypomina :) Mężuś się ostatnio uparł żeby sprawdzić czy przy naciskaniu coś poleci no i poleciało.Tyle że sutek bolał mnie do następnego dnia :) Pozdrawiam gorąco mamuski i ich przeurocze maluszki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yalu
:D :D jasne, że nie ma się co martwić ani jakoś bardzo nastawiać bo człowiek się podświadomie blokuje. W razie problemów popijaj herbatkę na laktację (w każdej aptece) z tym, że czasem skutek dopiero po kilku dniach. a teraz właśnie takie nie mleko ma lecieć (przezroczyste albo lekko mętne lekko żółtawe) - to jest siara, która dopiero kilka (nie pamiętam dokładnie ile) dni po porodzie zamieni się w mleko - bardzo wartościowa dla malucha! Flowers nie martw się tym, że nic jeszcze nie leci - u mnie teraz też nic ale nie poddaję się i nie myślę wogóle o tym żeby się nie zestresować i nie zablokować. pzdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Waga 77
Już podaję dane do tabelki...dziewczyny poproszę o wpisanie mnie do niej....z góry dzięki... miasto-Poznań, kilogramy-19 (ups...:))., płeć-nie znamy(bo nie chcieliśmy) termin-16.10, imiona dla Siupsiupa(bo taką ma ksywkę:)- Franek/Marysia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Delphi 31
Ale tempo się zrobiło na naszym forum:) Dziewczyny dziękuję Wam wszystkim za słowa wsparcia u gratulacje mieszkanka. Tyle napisałyście od czasu mojej ostatniej wypowiedzi że wybaczcie że nie będę odpisywać tym razem każdej z osobna. Remont mieszkanka w toku, musiałam wywalić ekipę pijaków i zatrudnić nowych fachowców, którzy po tamtych jeszcze poprawiali. Ale teraz przynajmniej miło popatrzeć jak tym się robota pali w rękach i mają szacunek do pracy. Także nie mam już tylu stresów, ale bieganina została. Byłam u gina, wszystko w miarę, oprócz tego że znowu bakterie i leukocyty w moczu. Mam brać Urosept. Poza tym przez ostatnie 3 tyg nic nie przytyłam !!! A nawet schudłam 200g chyba to nie jest zbyt dobre , to już 34 tydzień czy któraś też tak ma? I jeszcze jeden problemik. Dziewczyny czy w rano także macie rewolucje w toalecie? Ja mam takie zaparcia że wydaje takie dźwięki o które się nie podejrzewałam hahaha może macie jakiś cudowny secyfik na tego rodzaju uatrakcyjniacze życia. Będę wdzięczna:):( Pozdrawiam cieplutko Karaluchy pod poduchy a szczypawki do zabawki:) Słodkich snów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, własnie skończylismy kleić kasetoniki w jednym z pomieszczeń na dole. Coraz bliżej dnia, kiedy nasze Dzieciatko będzie miało swój kąci, bo tatus zabierze swoje graty :) Sylwia - to ja jestem budowlaniec :) - jesli tylko będę w stanie, to służę pomocą. Obszerna ta branża, więc nie będę twierdzic, że na wszystkicm sie znam, ale z racji nauczycielstwa ciągle sie dokształacam.:) Ja tez mam piersi jak Yalu i nie przejmuję się, moja mama mnie i siostrę mniejszymi wykarmiła bez żadnych problemów :) Yalu - wcale sie nie przejmuje brakiem skurczów, wręcz przeciwnie. Ogólnie nie lubie jak mnie coś boli :):) A zdania jestem takiego, że ile sie mam nacierpiec przy porodzie tyle sie pewnie nacierpię. :) Delphi no to gratuluję jeszcze znalezienia normalnych fachowców z sezonie za drugim razem :) My próbowalismy kilka razy i mężus sie tak wk..., że zaczął wszystko robic sam i nagle okazało sie, że się da i mało tego, że żona jednak czasem wie co mówi. Aktualnie wykonana wylewka przetrwa lata :) ta wykonana pół roku temu ropadła sie po 2 miesiacach kompletnie, ale jak mówiłam, że partactwo czynią, to słyszałam, że baby sie nie znają. Tylko choroba on jest muzykiem!! A ja inżynierem :) Ale to się wytnie. Dobrze, że wreszcie zmądrzał:) Takie to te nasze mężusie są własnie :) Na zaparcia polecam maślankę, jabłak, sok jabłkowy, mleko itp. Bardzo dobre sa suszone sliwki, teraz te świeże też niezłe. ja na szczęście tylko poczatkiem ciązy miałam te sensacje i zmusiłam sie do śliwek i maslanki. Ale dobrze, że przeszło, bo mój organizm nie toleruje zupełnie nabiału :( Wszystkie zęby chyba strace :( pozdrawiam i powolutku udaje sie na zasłuzony odpoczynek :) dobrej nocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej !!! to znowu ja !!! Jak tak patrzę na wypowiedzi na naszym forum, to chyba zasługuje na miano największej gaduły !!! maja- dzieki za informacje na temat biustonosza , bo właśnie został mi do kupienia i zamierzałam taki kupić. A teraz to się zastanowię .. A co do panienek w sklepie to naprawdę ludzie potrafią być wredni. Ale się nie martw, kiedys one będą przeżywać to samo !!! Ludzie dorośli są tacy, a mnie się ostatnio to przydarzyło z dzieckiem. Córka od moich znajomych wcale nie znowu taka smarkata, bo chodzi już do 3 klasy powitała mnie - cześć gruba ciocia!!! Co mnie zupełnie zatkało !!! I jeszcze obok niej stał jej tata który zupełnie nie zareagował !!! Moim zdaniem zupełny brak szacunku !!!! I też mnie to strasznie zdenerwowało i bardzo zabolało że pewnie to bedę długo pamiętać, a przecież to tylko dziecko. ewunia21- fajnie że masz już internet i wróciłaś do nas. I super że tak rodzinka się zaangażowała. Bo moja mama i siostra i mój tata interesują się co jeszcze dokupić i jak się czuję. Natomiast dzisiaj wpadłam w końcu po kim mój mąż odziedziczył ten brak zainteresowania ciążą. No przecież po mojej kochanej TEŚCIOWEJ !!! Bo dzisiaj nawet się nie zapytała jak się czuję , ani nic z tych rzeczy . Zero zainteresowania !!! Za to babcia pobiła wszelkie rekordy !!! Bo powiedziała mi że teraz muszę dużo jeść i żebym jadła jakieś witaminy !!! Czy ja przypadkiem nie jestem od 8 miesięcy w ciąży ????????? czasami mam już ich dość !!!! dota28- podziwiam że jeszcze chodzisz do pracy , ale czy ty się jeszcze uczysz ? a smoczek z nuka !!! A tych z aventu nie widziałam więc nie wiem . może ktoś ma to ci doradzi . A co do podmywania po porodzie , to ja też zamierzam używac czystej wody , ale czytałam że ten tantum rosa jest rewelacja i wspomaga gojenie i dolegliwości , jak ból itp. Ale czy te 3 saszetki wystarczą to nie wiem ? Ale więcej nie kupuję bo to się okaże , a na zapas mi nie potrzebne . A majtki siatkowe kupiłam w aptece , ale też w jednej nie było , za to w drugiej były 3 ostatnie. Ale podobno dziewczyny nie kupuja ich po porodzie , albo nie kupują ich w takiej małej dziurze jak moja. ewunia21 - ja też z tych komarowych pięt !!! Mi biust powiększył się troszeczkę i strasznie się tym martwiłam . I w sumie od początku ciąży zakładałam że przez to nie będę mogła karmić albo nie będę miała pokarmu. Ale ostatnio gdzieś słyszałam i to z kilku źródeł że wielkość wogóle nie ma znaczenia. Każda kobieta ma taki sam gruczoł mlekowy i jest w stanie wykarmić dziecko (oprócz naprawdę wyjątków) , więc teraz raczej nastawiam się na karmienie piersią, przynajmniej przez macierzyński , bo potem wracam do pracy i wtedy zobaczymy , albo butela albo mój odciągnięty pokarm, a rano i wieczorkiem znowu mama . Na razie myślę o tym pozytywnie . I będę starała się z całych sił żeby karmić piersią !!! flowers24- a z tym pokarmem wcześniej to wcale nie musi być. Po prostu niektóre mają , niektóre nie ( w tym oczywiście ja) ale to nie oznacza problemów z karmieniem. a siara która leci przez kilka pierwszych dni też jest bardzo wartościowa !!! I ważna dla dziecka !!!Zawiera ciała odpornościowe i cos tam jeszcze delphi - a na zaparcia to dobre śliwki suszone , i rano na czczo wypić szklankę przegotowanej wody i wogóle w ciągu dnia dużo pić. pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
•Mam. z czwórką ......?.............?........?..........?..............?....... •Ewunia21..........01.10.05.....córka.....3...Warszawa....Wiktoria.. •Marzenka27.......01.10.05........?........?..........?..............?....... •Izonka..............03.10.05........?........?..........?..............?....... •Etkapetka.........05.10.05.....córka.....1....Bydgoszcz.......?........ •Ania30..............05.10.05.....córka....12....łodzkie........Ewelina.. •Thefly..............06.10.05......synek.....10.....Siedlce.........Adaś... •Ania.................07.10.05........?.........?.........?..............?....... •Pati25..............07.10.05........?.........?.....Lublin............?....... •Nimbla..............08.10.05........?.........?.........?..............?....... •Siostra 22.........08.10.05......córa75%..4....Wrocław.........?....... •Sylwia30...........08.10.05......córcia...13.....Lubin.........Kalina.... •Tinker Bell.........09.10.05........?.........?.....Warszawa.......?....... •Karen ka.......... 09.10.05......syn .......7 ....Wlochy...........?....... •Sylwa..............10.10.05.........?.........?........?...............?........ •Monia23..........10.10.05.......corka....15.......?................?....... •Yalu...............11.10.05.......synek....14.....Kraków..........?....... •Flowers24........11.10.05......synek......9.....Gostyń........Bartek...•Maggie7000.....11.10.05..........?.........7..........?.............?....... •Sylwia26.........12.10.05.......synek....8.5.....Warszawa......?....... •Eli.................12.10.05......synek.....11......Ostrołęka......Adaś?.. •Mająca nadzieje12.10.05.....synek.....14......Toruń..Karol lub Kamil. •Emelle............12.10.05.......synek.....10......Kraków........Karol.. •Nika-26..........12.10.05..........?.........3..........?...............?...... •Sylmag ...........13.10.05.......synek.....9........Radom.......Jakub... •Zuzanna 31.....13.10.05..........?..........?..........?...............?..... •Marlag...........14.10.05 .........?........3,5 ......Warszawa......?..... •Molka 75........14.10.05...........?..........?..........Kraków.......?..... •Rusałka78......14.10.05...........?..........?..............?............?..... •Atas.............15.10.05...........?..........?..............?.............?.... •Maja.............15.10.05.......corka.......11..........Lublin...........?.. •Edit31..........16.10.05.......corka......13.......Trojmiasto..Lilianna. Waga 77.........16.10.05.........?.......19...Poznań...Franek/Marysia •Agus7...........17.10.05........synek.....13,9.......Katowice...Sebastian albo Mateusz •asia_20.........17.10.05........synek......8.........Katowice.......?.... •Niunia20........17.10.05...........?.........?..........Katowice.......?.... •Ola23............17.10.05...........?.........?...............?............?.... •Lui27............18.10.05...........?.........?...............?.............?... •Frezja 73......20.10.05.(ew.14.10) syn.10........Szczecin...Konrad.. •Delphi31........20.10.05...........?........12..........Lublin...........?... •Happy 30.......22.10.05...........?.........?..............?..............?.... •Roxa............22.10.05............?.........?.............?...............?... •Ona23 .........23.10.05.........corka.....12 ......Bad Urach...Laura.. •Kra .............24.10.05............?.........?........Zielona Góra......?... •Angelique......25.10.05............?.........1.............?...............?... •JaninaB ........26.10.05...........?..........?..............?...............?.. •Miśka30........26.10.05...........?..........?........Warszawa.........?.. •ewcia26........28.10.05...........?.........4.........Białystok..........?.. •Meliska ........30.10.05...........?.........1..........Kalisz..............?.. •Dota28.........30.10.05...........?.........8.........Jaworzno..........?.. •Adamisia.......31.10.05...........?.........3...............?..............?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waga 77
Delphi 31 - Jeśli chodzi o bakterie w moczu to witam w klubie....mi wychodza w każdym badaniu i juz od kilku miesiecy biore urosept i ale leukocuty nie zwiekszaja się więc lekarz powiedział że mam tylko brać urosept do końca ciąży ...ale co wizyta daje mi skierowanie do badania moczu...i sprawda czy nie ma gorszych wyników świadczących o pogłębianiu się stanu zapalnego.....ale na razie jest bez zmian- więc pozostaje urosept...... Dota 28-dzięki za dopisanie do tabelki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Delphi- na zaparcia spróbój na czczo szklanke wody ale koniecznie ciepłej...bo zimna nic nie da , ciepla rozluźnia jelita ...a jak to ci nie pomoże to wieczorem zjedz dwie łyżki otrąb pszennych i popij szklanka wody...efekt murowany jak mysle o porodzie to boje sie bardzo ze powtórzy sie sytuacja z pierwszego razu...z wysiłku przy parciu dostałam hemoroidów i pamietam ze to cholerstwo bardziej mi dokuczalo niz krocze... No i gadalam wczoraj z tym lekarzem co zaoferowal sie ze moze przyjechać do porodu...szczerze to nie zrobil na mnie zbyt miłego wrażenia...w kazdym badz razie jeszcze sie zastanowie czy po niego zadzwonie, mialam wrażenie ze wogole mnie nie słuchał...jak zapytalam o zoo to stwierdzil ze to ma same wady i ze swojej zonie by tego nie dał....sama juz nie wiem, twierdzil ze intensywna akcja moze spowodowac uszkodzenia w obszarze kregosłupa gdzie zakłada sie cewnik bo ponoc on musi tam siedziec przez cały czas... oj co ja bym bez was poczela , chociaz tu moge liczyc na zrozumienie , dzieki za kazde mile slowo... aaaaa jeszcze odnośnie szyjki moja króciutka i mięciutka co zdaniem lekarza moze znacznie ułatwic rozwarcie, ale nie musi, w kazdym bądz razie jest opcja ze moze byc lżej, bo przy pierwszym porodzie to własnie doprowadzenie do rozwarcia było najwiekszym problemem....moja szyjka opierala sie temu przez jakies 15 godzin a tak wogóle to sie wczoraj popłakałam bo sie pokłociłam z męzem, nie wiem juz sama czy jestem nadwrazliwa i zbyt emocjonalnie do wszystkiego podchodze...chodzilo o miejsce w którym chce rodzic..no i tak sie na mnie darł ze nadal jestem niezdecydowana a druga strona medalu to taka ze on by chcial zebym rodzila gdzie indziej a ja chce gdzie indziej....ale postawie na swoim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie mamusie!! 🌼 i dzidzie!!!! ❤️ a mi położna powiedziała (i nietylko ona, bo w szpitalu też polecali!!) że na podmywanie krocza po porodzie najlepsze jest szare mydło (ale takie naprawde szare bez żadnych dodatków zapachowych). stosowałam po pierwszym porodzie i byłam zadowolona. ja akurat niemiałam nacinanego krocza więc niewiem jak to jest, ale dziewczyny mówiły że jak używały szarego mydła to wszystko im się ładnie i szybko goiło no i nic nieszczypało! to na tyle. pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam mamuśki, maja - a poradziłaś sobie ostatecznie z żylakami odbytu, pytam bo ten temat \"mocno\" aktualny od jakiegoś czasu u mnie , a terapia jest na zasadzie prób i błędów ze wzg. na to, że dr proktolog powiedział, że na to to tylko mi szare mydło do mycia i mąka ziemniaczana jako zasypka pomoże a po porodzie zaprasza na operację ;) Także sama się leczę od tamtej pory. A co do męża, to mój wręcz odwrotnie - mną miota dylemat do którego szpitala iść a on mówi: Przestań się denerwować, przecież możesz w ostatnim momencie się zdecydować. ;) No nie wiem, jakoś mnie to nie uspokaja,. bo chyba jak dostanę skurczy w domu to nie w głowie mi będzie myślenie do jakiego szpitala pojechać. Także rozumiem Cię bardzo dobrze. A pochwalę się, że mam już karetę dla synia - ale przy jej wadze 16kg - to chyba tylko z tatusiem będzie odbywał spacery. (przypominam że mieszkamy na poddaszu). Niby jest wózkownia na dole ale zawalona cała rowerami. Chyba przyjdzie mi wystosować jakąś pisemną petycję do sąsiadów, żeby mi tam udostepnili jakiś kącik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Delphi 31 i Waga 77 ja tez mialam bakterie,leukocyty i erytrocyty w moczu i bralam przez 10dni po 3 tabl.na dzien furagin i przeszlo,niema nic wiec jak chcecie to polecam:) Ja tez mialam zaparcia i hemoroidki pilam sporo mleka i jadlam razowy chleb i jakos przeszlo,ale moj organizm nie toleruje zbytnio mleka bo zaraz mam okropne wzdecia:)wiec mleko pije jak musze:) nie rozpisuje sie za duzo bo moja dzidzia chyba nie lubi jak siedze przy komputerze,strasznie szaleje a mi zaraz sie gorąco robi i musze polezec:( pzdr.dla wszystkich i milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emelle
Cześć, w sprawie hemoroidów polecam maść Rectosec i maść z kasztanowca Aesculan. Dostępne bez recepty w aptece. Wczoraj byłam na pierwszych zajęciach w szkole rodzenia. Uczyłam sie oddychać przeponą. Okazuję sie, że chłopom znowu lepiej, bo oni tak za zwyczaj oddychają i nie muszą sie tego uczyć. Dziś zamierzam spradzić na własnym M czy to rzeczywiście prawda. A poza tym wykonywaliśmy rózne ćwiczenia, a to na nogi, to na kręgosłup, na miednicę. Bardzo fajnie, teraz tylko być konsekwentnym i znajdować 30min w domu na powtórzenie tych ćwiczeń. Dziś będą wykłady, przychodzimy z mężuchami ;-) Mam nareście w domu internet, także postaram się często pisywać. Pozdrowienia dla mam i maluszków. Niech sie cieszą jeszcze przez te kilka tygodni, bo potem to im juz nie będzie tak cudownie jak w obecnym mieszkanku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny! Jeśli chodzi o zaparcia to ja miałam koszmarny z tym problem ale kupiłam sobie herbatke koperkową i rumiankową.Koperkowej nie można pić zbyt często w ciąży więc ją to tylko raz na jakiś czas a rumiankową częściej i odkąd zaczęłam je stosowac to pomogło i juz nie mam z tym problemu. Maja jesli chodzi o tą kłutnie to napewno nie jestes nadwrażliwa.To chyba nasz stan powoduje to że zrobiłysmy się takie bardziej płaczliwe.Ja też jak pokłuce się z mężusiem to odrazu zalewam się łazami a tak kiedys nie było. Flowers ja Furagin brałam teraz na grzybiczne zapalenie (zupełnie nie wiem od czego to sie zrobiło bo o higienę dbam nawet z przesadą a tatuś naszej córci nie \"odwiedza\" jej już od prawie dwóch miesięcy) W pewnym stopniu pomógł.Skończyłam go brać jakieś 4 dni temu ale nadal mam wrażenie że jeszcze nie wyszystko doleczone.Teraz mam wizyte 13 to okaże się czy wszystko w porządku.Polecam też dziewczyny do przemywania 3% kwas borny.Naprawdę łagodzi jak coś podrażnione.Jedyne zastrzeżenie jakie mam do Furaginu to kształt tych tabletek.Są strasznie kanciaste.Wcześniej miałam robione globulki i były w kształcie kuleczek to żaden problem z umieszczaniem a te jakieś nie takie jak trzeba i jak na początku wszystko mnie szczypało to cięzko było to wepchnąć bo bolało.No ale chyba na tyle o tym Furaginie.Rozpisałam się :) A szare mydło rzeczywiście jak poprzedniczki polecam bo bardzo delikatne.Może być też Bambino dla dzieci.Też nie jest złe.Wczoraj mój mężuś kupił naszej niuni pampersiki.Myslałam że to będą jakieś oryginalne Huggies lub Pampers a tu przywlókł takie ze znaczkiem \"1\" czyli takie najtańsze ale przyznam się szczerze że jak je oglądałam to wcale na pierwszy rzut oka dużo nie różnią się od tych drogich.W każdym razie na początek wystarczą.Już spakowałam 6 sztuk do szpitala bo jak dzwoniłam dowiadywać się co wziąść dla maluszka to prosili własnie żeby takie jednorazowe pieluszki bo szpitale na ogół mają deficyt takich.W \"moim\" szpitalu proszą też o pozostawienie jednego kompletu śpioszków w szpitalu i 3 pieluszek tetrowych więc oprócz tych ślicznych nowiutkich dla naszej córci spakowałam takie które dostałam od siostry po jej córeczce (ale w bardzo dobrym stanie) żeby móc je zostawić na oddziale bo tych moich trochę mi szkoda. Waga 77 -czy po Urospecie nie masz może skurczy nóg? Ja jak brałam na bakterie to skurcze mnie strasznie łapały.Bywało że jak tylko sie obudziłam to momentalnie skurcz w jedną nogę a zaraz potem w drugą no i w ciągu dnia. Aguś 7-nie przejmuj sie rodzinką ani brakiem zainteresowania ze strony męża.Niektórzy faceci tak własnie mają bo dla nich dziecko w brzusiu to jeszcze taka fikcja ale napewno jak już zobaczy dzidziusia to oszaleje.Reszta famili pewnie też.Mnie tez nazywają \"gruba\"jak tylko pojawię się w pracy-teraz to już tylko w celach towarzyskich ale wiem że to tylko żarty bo jaka to ja gruba jak ledwo 58kg waże więc tez to traktuj z przymrużeniem oka. Troche się rozpisałam.Uciekam bo niunia moja już zaczyna się wiercić.Pozdrawiam.Zajrzę wieczorkiem.Buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
thefly- poradzilam poradzilam bo jakie mialam wyjscie, lekarza znachora juz wiecej nie odwiedzaj bo maka ziemniaczana to nie sadze zeby pomogla, po porodzie bolalo mnie niemilosiernie, chyba ze dwa tygodnie ale opracowalam juz swoja kuracje ktora w cztery dni usowa uporczywy bol Na przemian na noc masc i czopki najlepsze moim zdaniem preparation H i hemorol oba spokojnie moga byc uzywane przez kobiety w ciązy i karmiące, dodatkowo oklady z kostki lodu okreconej w gazik ( obkurcza naczynia krwionosne, zmniejsza obrzek) pamietaj zeby nie zamrazac tego miejsca tylko je schłodzic mydlo szare do podmywania moze byc , ja dodatkowo radze uzywac w trakcie wizyty w toalecie nawilzonych husteczek takich jak do pielegnacji skory niemowlaka....to jest okropna dolegliwosc i kazdemu jej wspolczuje , juz mi sie wydawalo ze tylko mnie spotykaja takie upierdliwe przygody.....cholera by je wziela uciekam od komputera skorcze mnie lapia coraz czesciej, ale bedzie fajnie jak juz zaczniemy pisac o porodzie i dzieciatku, nie moge sie doczekac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×