Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tinker Bell

Termin na pazdziernik 2005

Polecane posty

Gość Ania Ośka
CZe:) Właśnie trafiłam na ten temat w kafeterii i za jednym zamachem prawie wszystko przeczytałam. Też jestem mamą październikową. Fajnie, że się tak zoragnizowałyście. Niewiele nam zostało do porodu, ale dołączam do dyskusji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewunia21 na pewno to był furagin ? Bo furagin jest od zapalenia dróg moczowych a nie rodnych. a ty piszesz, że go wkładałaś? Chyba coś nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waga 77
ewunia 21 -skurcze nóg mnie łapią ale nie kojarzyłam tego zupełnie z uroseptem...oczywiście zdarza mi to zawsze w nocy i ból jest niezły ...mówiłam lekarzowi i kazał mi pić sok pomidorowy bo mówił ze ma potas i to podobno pomaga.....ale ja oczywiście nie cierpie soku pomidorowego i jak kupiłam sobie buteleczke i chciałam się zmusić do wypicia ale nie dałam rady...ale za to wcinam mnóstwo pomidorów i faktycznie jakoś mniej tych skurczy.... a jeśli chodzi o hemoroidy o których dziewczyny piszecie to moja ciotka mówiła mi że jak ona je miała to lekarka jej powiedziała że jeśli jest się w stanie to te "guzki" które wychodzą spróbować sobie włożyć z powrotem i wtedy nie boli tak bardzo jak np. robisz kupkę....chociaż jak poradziłam to mojej przyjaciółce która jest teraz też w ciąży to niestety powiedziała że ona nie jest w stanie ich włożyć bo ją tak boli (bo ma dużo na zewnątrz).... więc jeśli jesteście w stanie to spróbujcie tej rady...mojej cioci pomogło....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yalu
hm ... swego czasu jak były duże hemoroidy to je wymrażali zaraz po porodzie (nie wiem tylko czy to załatwia sprawę raz a dobrze czy tylko doraźnie)... poza tym nic na ten temat nie wiem więc nie mogę pomóc :( ale bardzo współczuję bo słyszałam, że to straszny ból jest :( dziewczyny czy Wy też macie już takie cholerne problemy ze spaniem? chodzi mi teraz o problemy z przewracaniem się z boku na bok, bóle brzucha (nie takie skurczowe jak na okres albo takie spinające tylko jakieś takie dziwne w dole brzucha ?), problemy z oddychaniem, obolałe i zdrętwiałe ręce i nogi itd. itd.? qrcze mnie tak dopadło już 2 noc - w dodatku bobas się strasznie rozpycha i wczoraj to już ryczałam bo mnie tak wszystko bolało - wiem, że pewnie to normalne ale pierwszy raz mi się to zdarzyło i tak sobie pomyślałam - jak ja tym razem urodzę i przejdę te wszystkie bóle i atrakcje porodowe jak zwykłego przekręcania się dziecka nie wytrzymuję ... chyba się starzeję ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam nowa mamusie:)) No wlasnie Ewunia nie pomylilo ci sie,bo furagin jest mala zgrabna tableteczka i ja ja łykalam.hmm... ja na hemoroidki to jeszcze wciskalam sobie zwykly kremik Bambino no i ja raczej mialam wewnatrz. Kurcze dzisiaj cos mi nie sluzy pogoda,jak wyszlam na balkon i poczulam tą duchote,zero wiatru to tragedia,jestem jakas slabiutka i co chwile mi strasznie goraco,teraz dla ochlody bylam pod prysznicem i zauwazylam ze mi na dupci wyszly rozstepy,a juz myslalam ze mam z nimi spokoj,a te rozstepiska jeszcze na koniec musialy wylezc,ech....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yalu nie jestes sama,ja problemy z oddychaniem mam od lipca,ciagle mnie dusi ten brzuch niby mialo przejsc w ostatnim ms,brzuch sie troche obnizyl ale nadal czuje ze gorzej mi sie oddycha,w nocy jak sie przekrecam to tez czuje straszny ucisk,a jak leze juz cala noc na boku to mnie jakos biodra i nogi bola a na wznak znowu jak chwile poleze to porazka,ledwo dycham,sama sie zaczynam martwic jak ja przejde porod...a dzidzia tez rozpycha sie na boki,jezdzi girkami pod zebra i czasem mam dosyc juz ciazy i chcialabym byc po wszystkim,niby sie nie balam porodu ale jak biora mnie skurcze albo pobolewa brzuch i pomysle ze to moze juz,to jestem przerazona i biora mnie nerwy.....ale mam nadzieje ze jakos damy rade:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siostra 22
Dzien dobry Wam wszystkim. Bardzo mi przykro, ze nie jestem wstanie znowu wejsc w tryby dyskusji z Wami i byc na bierzaca.Czytam i czytam a tu konca nie widac, a czas ucieka i musze wracac do domu. Wiec nie wiem za duzo. Skurczy nie mam tez.Dzieciatko wazy nieco ponad 2 kilo (tak wyszlo ze skanu) ale polozna powiedziaa, zeby za bardzo nie wierzyc w te dane. Ale ja i tak wiem, ze mala jest istotnie malenka, widac po moim brzchu , ktorego malo wlasnie widac:) Obwod w pasie prawie sie nie zmienil od czerwca, moze jakies 2 cm. Tez mam mierzony brzuch centymetrem jak Yalu. Musza jakos rekompensowac to, ze nie robia zadnych badan wewnetrznych,takich jak wszystkie dziewczyny w Polsce maja co pare tygodni.Moze to i dobrze, bo czlowiek czuje sie traktowany jak czlowiek, a nie jak pacjent . Tez mysle nad imieniem uniwersalnym, bo mam ten sam problem co Yalu, czyli nie wiadomo gdzie to dziecko bedzie zylo, wiec trzeba dac takie imie, zeby bylo polskie, bo sercu bliskie, a jednoczesnie zeby bylo latwe za granica. Poniewaz musze juz konczyc natychmiast, mam tylko prosbe, zeby ktoras z dziewczyn wpisala mi do tabelki, ze przytyte 5 kilo, i juz sie nie waham co do plci, czyli ma byc corka.Dzieki z gory, pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siostra 22
Dzien dobry Wam wszystkim. Bardzo mi przykro, ze nie jestem wstanie znowu wejsc w tryby dyskusji z Wami i byc na bierzaca.Czytam i czytam a tu konca nie widac, a czas ucieka i musze wracac do domu. Wiec nie wiem za duzo. Skurczy nie mam tez.Dzieciatko wazy nieco ponad 2 kilo (tak wyszlo ze skanu) ale polozna powiedziaa, zeby za bardzo nie wierzyc w te dane. Ale ja i tak wiem, ze mala jest istotnie malenka, widac po moim brzchu , ktorego malo wlasnie widac:) Obwod w pasie prawie sie nie zmienil od czerwca, moze jakies 2 cm. Tez mam mierzony brzuch centymetrem jak Yalu. Musza jakos rekompensowac to, ze nie robia zadnych badan wewnetrznych,takich jak wszystkie dziewczyny w Polsce maja co pare tygodni.Moze to i dobrze, bo czlowiek czuje sie traktowany jak czlowiek, a nie jak pacjent . Tez mysle nad imieniem uniwersalnym, bo mam ten sam problem co Yalu, czyli nie wiadomo gdzie to dziecko bedzie zylo, wiec trzeba dac takie imie, zeby bylo polskie, bo sercu bliskie, a jednoczesnie zeby bylo latwe za granica. Poniewaz musze juz konczyc natychmiast, mam tylko prosbe, zeby ktoras z dziewczyn wpisala mi do tabelki, ze przytyte 5 kilo, i juz sie nie waham co do plci, czyli ma byc corka.Dzieki z gory, pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba rzeczywiście coś pomyliłam :) Sorki za zamieszanie ale tych leków to juz ostatnimi czasy brałam sporo i może dlatego zaczyna mi sie mieszać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia_20
Cześć kobitki i dzidziunie:D Nie wiem za bardzo od czego zacząć bo starsznie długo się nie odzywałam:/ Może od tego ostatniego wyjazdu do teściów...Więc pobyłam tam 5 dni nie mogłam się w ogóle odnaleźć i zauważyłam że jak jesteśmy w Krakowie to nie możemy się z mężem dogadać.Jego mama jak to teściowa musi wszystko wiedzieć.Jak mąż wychodzi to pyta gdzie i za ile będzie,jak go nie ma trochę dłużej to potrafi dzwonić do niego co 15 min i przez to ostatni ja dostałam ochrzan.Spałam sobie słodko obudziłam sie nie było go jeszcze więc do niego zadzwoniłam a on na to że jesteśmy obłąkane że to już 7 telefon w ciągu 1,5h z pytaniem za ile będzie w domu...a ja o tamtych sześciu nic nie wiedziałam.Poza tym teściowa wtrąca się w każdą naszą dyskusję a o sprzeczkach już nawet nie mówię...i podsumowałam sobie wszystko i doszłam do wniosku że to przez nią nie możemy się dogadać.Przy kolejnej sprzeczce z mężem spakowałam się wsiadłam do taksówki i tak od niedzieli jestem w Katowicach u moich staruszków.Mężuś dojeżdża i nie chcę zapeszać ale odpukać nie kłócimy się!!!Jest jak przed przeprowadzką do Krakowa:)!!! Od kilku dni poszukuję więc ....mieszkania do wynajęcia w Krakowie.Mąż na poczatku się skrzywił ale po namyśle przyzanał mi rację.Nie ma już za dużo czasu więc bierzemy się ostro do roboty i tak własnie dzwonił do mnie przed chwilą że obejrzał mieszkanko które mi sie w necie spodobało i też by nawet na to przystał.Jest jeden problem.......to 4 pięto i nie ma windy...:( Więc jaka technikę musiałabym zastosować przy wnoszeniu i znoszeniu wózka????????????????Wszystko by pasowałp tylko ten jeden fant hmmm...no i tak się zastanawiamy...no i nie wiem co robić szukac dalej czy to wynająć???900zł miesięcznie wszystkich opłat jak na krakowski kurdwanów... taka oferta chyba nie chodzi piechotą...poradźcie co zrobić z tą wysokością??Dobra koniec tematu bo książkę napiszę za chwilę. Udzidziola wszystko chyba dobrze ale też miałam przedwczoraj straszne skurcze.Mąż nie mógł usnąć myślał że za chwile sie zacznie no ale w końcu 2 nospa pomogła... Muszę jeszcze kupić rzeczy dla mnie do szpitala mam tylko koszule.Dziewczyny a co robicie z pasem ściągającym???Moja kuzynka powiedziała że koniecznie muszę go kupić.Kiedyś kobiety ściągały brzuchy bandażami a teraz ponoć są specjale pasy ale gdzie go kupić???? Dla dzidziola też jeszcze brakuje mi kosmetyków jednej pary poscieli do łożeczka kocyka do wózka pieluch jakieś 10 bo częściej będę używać pampersów no i butelek smoczka wanienki ręczniczka....o kurcze jade jutro na zakupy bo za duzo się tego uzbierało nawet nie miałam pojęcia że aż tyle...:/ Muszę jeszcze podskoczyć do szpitala i zapytać co jest wymagane na oddziale dla maluszka bo nie mam pojęcia. A co do siary....to mi nic z cycuchów nie wypływa sa rozmiar większe niż kiedyś ale jak na razie nic. 3 majcie się cieplutko buziaki dla brzusiów:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Znajome i nowa mamusie Anie :) Maja - na szczescie masz jeszcze czas, zeby sie zdecydowac :) przeciez w ostatnim momemncie mozesz powiedziec męzowi gzie jedziecie nie? Chyba, ze to jakies bardzo wielkie odległości? O tym szarym mydle tez czytałam na tym forum, ale nie byłam pewna, bo to było dawno a teraz mi przypomniałyście, że jednka na pewno :):) Bakterii pozbylam sie doslownie na dwa tygodnie po leczeniu furaginem, ale potem malpy wrocily:(, lekarz w koncu zaczal je ignorowac, bo stwierdzil, ze to w ciazy normalne a nie ma nic poza nimi. Yalu - od 4 dni, połowa nocy to koszmar!! najpierw nie mogę znalezc sobie wygodnej pozycji :, potem przewrocenie sie na drugi bok, bo juz wszystko zdrętwiałe maksymalnie, to wręcz mistrzostwo swiata w gimnastyce artystycznej 90-letnich staruszek. Jeszcze później trzeba sie dokulac do toalety, szok jakie wszystko obolałe :( brzuchol ciągnie ech. Ale nad ranem jest już spoko :) Dobrze, że nie kłade sie nawet na momencik w dzień, bo do tego wszystkiego doszłaby jeszcze bezsenność. I wtedy juz na pewno do pracy bym sie nie nadawała. ASiostra22- pozdrawiam serdecznie i mysl nad imieniem :), mój męzus mnie zapytał wczoraj dlaczego nie wpisze imion do tabelki? A ja na to: a zdecydowany jestes? A on, że nie. I tak to z tymi męzusiami :):) Więc jeszcze sie wstrzymam. Co do dolegliwości, to dorzuce jeszcze moje coraz częstsze cierpniecie i sztywnienie prawej nogi od biodra ąz po kolano :(, strasznie nieprzyjemne i puls powyżej 120!! Prawie tyle co maleństwa. Kurcze nie wiem, czy dociągnę w pracy do końca tego miesiąca. Ale ogólnie nie jest tam tak źle. Dzieciaki okropne, ale juz sie przez te kilka lat przyzwyczaiłam. Aha, któraś pytała czy ja sie jeszcze uczę. Ano częściowo. W czerwcu obroniłam magisterkę, ale pracuję jako nauczyciel i w tym roku dowalili mi przedmiotów ekonomicznych, a ja przedtem tylko budowlaniec byłam. Więc muszę się douczac przed pracą. Może jeszcze do was zaglądne później:) Jutro na badania ranitko muszę biec, a potem do szkoły :):) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia_20
•Ewunia21..........01.10.05.....córka.....3...Warszawa....Wiktoria.. •Marzenka27.......01.10.05........?........?..........?..............?....... •Izonka..............03.10.05........?........?..........?..............?....... •Etkapetka.........05.10.05.....córka.....1....Bydgoszcz.......?........ •Ania30..............05.10.05.....córka....12....łodzkie........Ewelina.. •Thefly..............06.10.05......synek.....10.....Siedlce.........Adaś... •Ania.................07.10.05........?.........?.........?..............?....... •Pati25..............07.10.05........?.........?.....Lublin............?....... •Nimbla..............08.10.05........?.........?.........?..............?....... •Siostra 22.........08.10.05......córa75%..4....Wrocław.........?....... •Sylwia30...........08.10.05......córcia...13.....Lubin.........Kalina.... •Tinker Bell.........09.10.05........?.........?.....Warszawa.......?....... •Karen ka.......... 09.10.05......syn .......7 ....Wlochy...........?....... •Sylwa..............10.10.05.........?.........?........?...............?........ •Monia23..........10.10.05.......corka....15.......?................?....... •Yalu...............11.10.05.......synek....14.....Kraków..........?....... •Flowers24........11.10.05......synek......9.....Gostyń........Bartek...•Maggie7000.....11.10.05..........?.........7..........?.............?....... •Sylwia26.........12.10.05.......synek....8.5.....Warszawa......?....... •Eli.................12.10.05......synek.....11......Ostrołęka......Adaś?.. •Mająca nadzieje12.10.05.....synek.....14......Toruń..Karol lub Kamil. •Emelle............12.10.05.......synek.....10......Kraków........Karol.. •Nika-26..........12.10.05..........?.........3..........?...............?...... •Sylmag ...........13.10.05.......synek.....9........Radom.......Jakub... •Zuzanna 31.....13.10.05..........?..........?..........?...............?..... •Marlag...........14.10.05 .........?........3,5 ......Warszawa......?..... •Molka 75........14.10.05...........?..........?..........Kraków.......?..... •Rusałka78......14.10.05...........?..........?..............?............?..... •Atas.............15.10.05...........?..........?..............?.............?.... •Maja.............15.10.05.......corka.......11..........Lublin...........?.. •Edit31..........16.10.05.......corka......13.......Trojmiasto..Lilianna. Waga 77.........16.10.05.........?.......19...Poznań...Franek/Marysia •Agus7...........17.10.05........synek.....13,9.......Katowice...Sebastian albo Mateusz •asia_20..........17.10.05....synek...12....Katowice.....Artur/Kacper •Niunia20........17.10.05...........?.........?..........Katowice.......?.... •Ola23............17.10.05...........?.........?...............?............?.... •Lui27............18.10.05...........?.........?...............?.............?... •Frezja 73......20.10.05.(ew.14.10) syn.10........Szczecin...Konrad.. •Delphi31........20.10.05...........?........12..........Lublin...........?... •Happy 30.......22.10.05...........?.........?..............?..............?.... •Roxa............22.10.05............?.........?.............?...............?... •Ona23 .........23.10.05.........corka.....12 ......Bad Urach...Laura.. •Kra .............24.10.05............?.........?........Zielona Góra......?... •Angelique......25.10.05............?.........1.............?...............?... •JaninaB ........26.10.05...........?..........?..............?...............?.. •Miśka30........26.10.05...........?..........?........Warszawa.........?.. •ewcia26........28.10.05...........?.........4.........Białystok..........?.. •Meliska ........30.10.05...........?.........1..........Kalisz..............?.. •Dota28.........30.10.05...........?.........8.........Jaworzno..........?.. •Adamisia.......31.10.05...........?.........3...............?..............?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej!!! Dzisiaj była u mnie moja kochana ekipa sprzątająca czyli moja mama i siostra. Jakoś najbardziej boję się tego mycia okien bo podobno w ciąży niewskazane , a jeszcze do rodzenia mi nie spieszno. I już mam pięknie umyte i nowe firanki powieszone. A teraz odpoczywam , bo mimo wszystko troche się napracowałam, bo prałam i prasowałam. waga77 i delphi- podobno w ciąży różne bakterie lubią się przyplątać, ponieważ jesteśmy bardziej podatne na nie, i czasami nawet przesadna higiena nie pomaga. Ja na szczęście nie mam bakterii ale już dwa razy miałam lekkie zapalenie. A ostatni raz to się nabawiłam na wyjeździe , bo tam niestety warunki były przedpotopowe, a ja z moimi upławami musze się w ciągu dnia podmyć ,a tam różnie to bywało chociaż się starałam. Ale za to nosiłam wkładki które oczywiście mnie odparzyły . Musiałam się podleczyć globulkami żeby nie było gorzej. Ale teraz już jest ok. I zauważyłam że mam mniej tych upławów. maja- ja też bardzo się boję hemoroidów, bo wiem co to za przypadłośc, bo moja mama miała. Ale odpukać na razie staram sie o regularne wypróżnienia, dużo piję i pilnuję się , a jak coś mi tylko zaczyna nie grać to raczę się suszonymi owockami. Na mnie skutkują ! A jak nie masz zaufania do lekarza i nie spodobał ci się na pierwszej rozmowie to nie ma sensu brać takiego do porodu. Chociaż czasem wielki gbur i mruk może okazać się świetnym lekarzem. A z tym płakaniem to ja ogólnie byłam beksa, ale teraz to jestem beksa do potęgi. A najgorzej jest wieczorem , często dopada mnie dół i wtedy ryczę jak bóbr, czasami z głupich powodów. Mam nadzieję że moja dzidzia tego po mnie nie odziedziczy !! thefly - ja też uważam że lepiej wcześniej zdecydowac się na szpital , bo potem strach może byc tak wielki że może ci być wszystko jedno byle szybko. A myślę że to jest ważne w jakim szpitalu się rodzi. Oczywiście nie zawsze się trafi na fajnych ludzi, ale sam szpital i wyposażenie są też ważne. Ja dalej nie mam wózka, ale w przyszłym tygodniu moja kumpela ma mi go w końcu przywieźć. emelle- fajnie że chodzisz na szkołe rodzenia, aż ci zazdroszczę. Jak się dowiesz czegoś ciekawego to sie podziel z nami. A z tym zostawianiem śpioszków w szpitalu to już lekka przesada bo juz taka bieda w tych naszych szpitalach .. I mam nadzieję że mój mężuś oszaleje na punkcie naszego maluszka i naprawdę nadrobi ten stracony czas. witamy ania Oska!!!! yalu - współczuję dolegliwości w nocy , ja tez mam takie może w mniejszym stopniu . Ale już przewracanie z boku na bok strasznie mnie męczy!!! Musimy to jakoś wytrzymać , już naprawdę niedługo Q!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
•Ewunia21..........01.10.05.....córka.....4...Warszawa....Wiktoria.. •Marzenka27.......01.10.05........?........?..........?..............?....... •Izonka..............03.10.05........?........?..........?..............?....... •Etkapetka.........05.10.05.....córka.....1....Bydgoszcz.......?........ •Ania30..............05.10.05.....córka....12....łodzkie........Ewelina.. •Thefly..............06.10.05......synek.....10.....Siedlce.........Adaś... •Ania.................07.10.05........?.........?.........?..............?....... •Pati25..............07.10.05........?.........?.....Lublin............?....... •Nimbla..............08.10.05........?.........?.........?..............?....... •Siostra 22.........08.10.05......córa75%..4....Wrocław.........?....... •Sylwia30...........08.10.05......córcia...13.....Lubin.........Kalina.... •Tinker Bell.........09.10.05........?.........?.....Warszawa.......?....... •Karen ka.......... 09.10.05......syn .......7 ....Wlochy...........?....... •Sylwa..............10.10.05.........?.........?........?...............?........ •Monia23..........10.10.05.......corka....15.......?................?....... •Yalu...............11.10.05.......synek....14.....Kraków..........?....... •Flowers24........11.10.05......synek......9.....Gostyń........Bartek...•Maggie7000.....11.10.05..........?.........7..........?.............?....... •Sylwia26.........12.10.05.......synek....8.5.....Warszawa......?....... •Eli.................12.10.05......synek.....11......Ostrołęka......Adaś?.. •Mająca nadzieje12.10.05.....synek.....14......Toruń..Karol lub Kamil. •Emelle............12.10.05.......synek.....10......Kraków........Karol.. •Nika-26..........12.10.05..........?.........3..........?...............?...... •Sylmag ...........13.10.05.......synek.....9........Radom.......Jakub... •Zuzanna 31.....13.10.05..........?..........?..........?...............?..... •Marlag...........14.10.05 .........?........3,5 ......Warszawa......?..... •Molka 75........14.10.05...........?..........?..........Kraków.......?..... •Rusałka78......14.10.05...........?..........?..............?............?..... •Atas.............15.10.05...........?..........?..............?.............?.... •Maja.............15.10.05.......corka.......11..........Lublin...........?.. •Edit31..........16.10.05.......corka......13.......Trojmiasto..Lilianna. Waga 77.........16.10.05.........?.......19...Poznań...Franek/Marysia •Agus7...........17.10.05........synek.....13,9.......Katowice...Sebastian albo Mateusz •asia_20..........17.10.05....synek...12....Katowice.....Artur/Kacper •Niunia20........17.10.05...........?.........?..........Katowice.......?.... •Ola23............17.10.05...........?.........?...............?............?.... •Lui27............18.10.05...........?.........?...............?.............?... •Frezja 73......20.10.05.(ew.14.10) syn.10........Szczecin...Konrad.. •Delphi31........20.10.05...........?........12..........Lublin...........?... •Happy 30.......22.10.05...........?.........?..............?..............?.... •Roxa............22.10.05............?.........?.............?...............?... •Ona23 .........23.10.05.........corka.....12 ......Bad Urach...Laura.. •Kra .............24.10.05............?.........?........Zielona Góra......?... •Angelique......25.10.05............?.........1.............?...............?... •JaninaB ........26.10.05...........?..........?..............?...............?.. •Miśka30........26.10.05...........?..........?........Warszawa.........?.. •ewcia26........28.10.05...........?.........4.........Białystok..........?.. •Meliska ........30.10.05...........?.........1..........Kalisz..............?.. •Dota28.........30.10.05...........?.........8.........Jaworzno..........?.. •Adamisia.......31.10.05...........?.........3...............?..............?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam!! dla mnie noc to też koszmar!!! -najpierw niemogę zasnąć, ajak już mi się uda to za chwilę muszę wstawać do toalety, albo mój mężuś kładzie się spać i mnie obudzi (coprawda niechcąco ale zawsze!!), albo marudzi Mateusz!! :( :( -a przewracanie się z boku na bok to męczące wyczyny!! czyli tak jak u was!!! pa! miłej nocy!! 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asia20- ja nie wyobrażam sobie mieszkanie z którymkolwiek z naszych rodziców. A z teściową to już broń Boże !!! Chyba by mnie wywieźli do wariatkowa pierwszym pociągiem !!! Wystarczy że mam ją raz na jakiś czas. A pewnie po urodzeniu będzie częsciej, ale zobaczymy !A wy starajcie się z męzem radzić sobie sami z problemami , bo ingerencja teściowych czy mam jest zupełnie niepotrzebna. A z tym wynajęciem to nie wiem czy to dużo kasy czy nie , ale zawsze to lepiej mieszkac samemu. Szukajcie może cos fajnego znajdziecie !!! Tylko Wam dużo czasu nie zostało ... Co do pasa to nie wiem czy jest aż taki potrzebny , ale to zobaczę dopiero po porodzie czy sie przyda czy nie . Ja już w sumie mam wszystko kupione , teraz tylko poprać i przygotować. I przywieźć wózek.. I jeszcze fotelik bo to najważniejsze . Czy możecie mi jakiś poradzić niedrogi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yalu- ze spaniem to mam to samo co ty, oddechu pełną piersią to juz od lipca nie zlapałam, tylko tak dycham jak emerytka na pół gwizdka a jak mam sie przekręcić na drugi bok to dopiero wyczyn, bolą mnie kosci łonowe podbrzusze....olaboga ;-) dota28- wlasnie sie wczoraj zdecydowalam gdzie rodzic, rozmawialam chwile z położną i juz po chwili rozmowy czulam ze przy tej kobiecie bede sie czuła bezpiecznie, umówiłysmy sie po niedzieli na dluższa pogawendkei pewnie sie dogadamy agus a z ciebie to wzorowa mamuska bedzie jak ty juz wszystko masz gotowe, ja ciągle w lesie z zakupami, planowalam ze po 20 września wszystko kupie za jednym zamachem...bo chyba maluszek posiedzi jeszcze troszke w brzuszku a rozpycha sie niemiłosiernie, przebiera nogami i rekami i tak sie delektuje tymi ruchami mojego szkrabka bo to juz prawie finisz i niewiadomo czy kiedykolwiek jeszcze bede miala możliwosc miec takie doznania I jeszcze jedno strasznie sie przejełam tym pobitym dzieciątkiem przez matke i konkubina które leży w szpitalu i stan jego jest beznadziejny, dlaczego swiat jest taki , my tu czekamy zeby wysciskac i wycalowac nasze dzidziulki, a w jakims domu jakies potwory maltretuja takie bezbronne istotki ...co to dziecko bylo winne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frezja 73
dota-no szkoda ze nie jestes zdecydowana na 100% z konradkeim, to fajne imie, na pewno bardzo meskie:)) ja juz sie pochwalilam n.ze bedziemy mieli takie same, no ale to w koncu wazna decyzja wiec sie zastanowcie jeszcze:)) yalu-mam wszystkie dolegliwosci co ty, przebeiegaja identycznie i wogle spanie to koszmar,przekrecanie tez. wogole nie pamietam zebym w pierwszej ciazy miala takie sensacje, jak to zdrowa iaza i ciagle cos dokucza? a jeszcze codziennie od wpol do osmej wypuszczaja jakies pietnascie kosiarek mi pod oknami i kosza. zamiast przyjechac jakims kombajnem- bo to wielkie pole i przestrzen, to oni wypuszczaja 15 chlopa i tak od dwoch tygodni. tak sobie czytam wasze wypowiedzi dziewczyny i przemysliwuje sprawe i chyba do karmienia to sobie kupie po prostu ze dwa topy takie sportowe, zeby moc tez w nich spac, zerby bylo w miare wygodnie i zeby "podtrzymywaly" biust ,co prawda jak to yalu napisala jak komara piety:)) chociaz jednak w drugiej ciazy sie powiekszyl, nie jakos spektakularnie, ale juz cos tam jest;)) no a oprcz tego cos takiego ladniejszego z przodu rozpinananego zeby sie tez nacieszyc, ze jest na co zakladac wkoncu fajny stanik;) maja- oj z tym dzieciatkiem to cos niewyobrazalnego, nie moge na takie rzeczy patrzec, bo od razu uderzam w placz, nie wiem jak to jest mozliwe na tym swiecie i to jeszcze miedzy innymi ludzmi:(( i pomyslec ze te nasze wyczekane, wycalowane wypieszczone a my sie martwimy jakimis "duperelami", bo jeszce nie ma kremiku, lozeczko nie stoi etc. ech, dziewczyny to sa szczegoly, sens juz dawno uchwycilysmy pozdrawiam was i brzusie pozdrawiam brzusie i was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*Maju* -zawsze jak słyszę że jacyś kaci (bo to nie rodzice według mnie) pobili dziecko to nóż otwiera mi się w kieszeni!!!!! i zaraz chciałabym żeby w naszym kraju było prawo ząb za ząb -skatowała bym ich tak samo!!!! nawet niepotrafię sobie wyobrazić co czuje takie dziecko! przecież dzieci bezgranicznie kochają i ufają swoim rodzicom, chcą czuć się przy nich pezpiecznie a w zamian niektóre dostają tortury!! aż łzy cisną się do oczu. biedne dzieciaczki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Głupie cipy!!! -wcale nietrzeba mieć rozerwanego krocza (jakoś już raz rodziłam i byłam i jestem cała). a niepomyślałaś/eś że my chcieliśmy dzieci???? żyjemy w XXI wieku i jak ktoś niechce dzieci to się zabezpiecza a nie unika sexu. jeśli jesteś kobietą to współczuję twojemu partnerowi bo chyba mu nigdy \"niedasz\" z Twoim podejściem do porodu!! a jeśli jesteś facetem to życzę Ci żeby Twoje partnerki miały takie samo podejście do wyglądu po porodzie jak Ty a wtedy będziesz \"wygłodzony\" niesamowicie, bo każda zamiast sexu zaproponuje Ci zimny prysznic!!! ha ha ha ha ha ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia_
Cześć dziewczynki i brzusie! Co to za kretyn nam tu wtargnął na topik ??Niekt.órzy ludzie są żałośni ale nie zwracajmy na to uwagi to zwykła prowokacja.... Co do takich bezbronnych małych szkrabów tak skrzywdzonych to zgadzam się z wami...to straszne....my się tu przejmujemy czekamy kupujemy przeżywamy a tam taki maluch walczy o życie, to bez sensu tyle par pragnie mieć dziecko i zrobiło by dla niego wszystko a tarfią się takie elementy...hm...sama nie wiem jak ich nazwać Weszłam dziś na topik dziewczyn z terminem wrześniowym żeby zobaczyć jak im się terminy zgadzają i sie poryczałam ... 2 dzidzie już na świecie .Mamy tak samo czekały jak my a teraz już wpatrują się w swoje maleństwa.Ciekawe jak nasz topik będzie wyglądał za miesiąc:) Raczej chyba wynajmiemy to mieszkanie o którym pisałam.To czwarte piętro ale tylko przystanek od teściowej a to mimo wzszystko ma swoje zalety bo jak ja bede musiała leciec na egzamin albo na zajęcia w weekend to nie będzie problemu.Nie wiem tylko jak sobie poradzimy z tym targaniem wózka na 4 piętro i spowrotem ale mam nadzieje że coś wymyśimy.Najważniejsze że będziemy tylko my i nasza dzidzia.Zadnych wtrąceń dogadywań i niepotrzebnych rad...tylko kiedy my to mieszkanko urządzimy znowu wydamy majątek ale moja mama już powiedziała że nam pomogą więc mam nadzieje że w przyszłym tyg podpiszemy umowę a do porodu już wszystko będzie gotowe. Ściskam mamuśki i dzidziole buziaki papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Głupie Cipy- domniemam ze na naszym forum zamiescila post osoba niedorozwinieta emocjonalnie...szczerze wspólczuje wszystkim którzy maja z toba doczynienia kimkolwiek jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asia_ ma racje lepiej nie reagowac na takie Głupie cipy!!po co ma nam pozniej zasmiecac forum swoimi durnymi gadkami. Wczoraj bylam u mojej mamy jak na mnie spojrzala to moiw:ale ci sie brzuch opuscil,ty to jeszcze max dwa tygodnie i bedzie wnuk na swiecie:) Wiec troche sie przerazilam bo po wyjsciu z prysznica zauwazylam ze jestem spuchnieta od spodu no i dzisiaj skorzystalam z pogody i ladnie popralam ciuszki,a jak wyschna to biore sie za prasowanie i jestem gotowa:))pozostaje aby kupic wozek i fotelik. Wieczorem jak wrocilam od mamy to dzwoni siorka,ze wlasnie pol godziny temu wrocila ze szpitala,miala regularne skurcze i ma juz rozwarcie,a ona ma termin na listopad!!w szpitalu oczywiscie jej nie zostawili bo niema miejsca musialaby lezec na korytarzu z kroplowka,wiec zapisali jej jakies leki i dzisiaj dzwonila i mowi ze przeszly jej skurcze ale leki straszne,jest oslabiona i roztrzesiona po nich i co 4 godziny musi je brac,no i oczywiscie lezec i nie wstawac za duzo..przesada,ja mam nadzieje ze chociaz wytrwam do drugiej polowy wrzesnia,mi narazie skurcze przeszly,aa i jeszcze mierzylam wczoraj cisnienie bo bylam kiepscizna no i mialam ponoc bardzo niskie jak u niemowlaka a glowa to mi pekala caly dzien i jeszcze do 2 w nocy...toby bylo na tyle:))) pozdrowionka dla wszystkich oprocz Głupiej cipy:)) (sam nick mowi za siebie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania Ośka
Cze dziewczyny :) Mam wielką prośbę. Też rodzę w październiku, ale niestety ( a może stety) nie w Polsce. Przeprowadziłam się przymusowo do Niemiec, bo mąż awansował. Jestem tu dopiero od 2 tygodni i jeszcze nie wiem co i jak. Doczytałam, że jest wśród was, Polka która też tu mieszka, jej dane z forum to Ona23 .........23.10.05.........corka.....12 ......Bad Urach...Laura Jak mogę się z nią skontaktować?? Macie do niej maila?? Może ona jest bardziej uświadomiona co do warunków i zasad tu panujących na oddziałach położniczych. Poki co nie wiem czy nie wrócić do nas rodzić.... Pozdrawiam Was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yalu
czyli widzę, że nie mnie jedną męczą nocne zmagania :( no nic trzeba chyba jakoś przetrwać ... Flowers a czy Twoja siostra nie zażywa przypadkiem fenoterolu? po nim właśnie tak jest niestety :( Trzymam za Was a szczególnie za Nią kciuki żebyście dotrwały do terminu. Tobie brakuje tak jak i mi tych 2 tygodni ale Jej to jeszcze trochę skoro termin na listopad... Asia - w tej chwili nie orientuję się co do cen wynajmu w Krakowie, nie wiem też jak duże jest to mieszkanie, o którym piszesz ale wydaje mi się, że 900 zł jak na Krowodrza to nie jest źle. My też mieszkaliśmy z małym dzieckiem na 4 piętrze bez windy (przez 4 lata) - można się przyzwyczaić ;) no ale wózka nie wnosiliśmy na górę tylko zostawialiśmy w wózkowni na dole (na szczęście nie było kłopotów z zasypianiem) Jeżeli chodzi o pobite dziecko, o którym piszecie to ja nie jestem w temacie i chyba nawet nie chciałabym być - jedno jest pewne bestia/bestie i jeszcze raz bestia/e! a najgorsze, że pewnie dostaną najwyżej kilka lat o ile wogóle. co za świat. co do "wyrafinowanej" prowokacji to szkoda się produkować ... pewnie ktoś sfrustrowany chciał się wyżyć - żałosne! Ania Ośka - niestety nie znam adresu mail Ona. Miejmy nadzieję, że czyta często forum i sama się odezwie. A co się dzieje z Sylwią26 i Karen ką? No i faktycznie dużo Dziewczyn zamilkło ostatnio jakoś .... pzdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia30
•Ewunia21..........01.10.05.....córka.....4...Warszawa....Wiktoria.. •Marzenka27.......01.10.05........?........?..........?..............?....... •Izonka..............03.10.05........?........?..........?..............?....... •Etkapetka.........05.10.05.....córka.....1....Bydgoszcz.......?........ •Ania30..............05.10.05.....córka....12....łodzkie........Ewelina.. •Thefly..............06.10.05......synek.....10.....Siedlce.........Adaś... •Ania.................07.10.05........?.........?.........?..............?....... •Pati25..............07.10.05........?.........?.....Lublin............?....... •Nimbla..............08.10.05........?.........?.........?..............?....... •Siostra 22.........08.10.05......córa75%..4....Wrocław.........?....... •Sylwia30...........08.10.05......córcia...16.....Lubin.........Kalina.... •Tinker Bell.........09.10.05........?.........?.....Warszawa.......?....... •Karen ka.......... 09.10.05......syn .......7 ....Wlochy...........?....... •Sylwa..............10.10.05.........?.........?........?...............?........ •Monia23..........10.10.05.......corka....15.......?................?....... •Yalu...............11.10.05.......synek....14.....Kraków..........?....... •Flowers24........11.10.05......synek......9.....Gostyń........Bartek...•Maggie7000.....11.10.05..........?.........7..........?.............?....... •Sylwia26.........12.10.05.......synek....8.5.....Warszawa......?....... •Eli.................12.10.05......synek.....11......Ostrołęka......Adaś?.. •Mająca nadzieje12.10.05.....synek.....14......Toruń..Karol lub Kamil. •Emelle............12.10.05.......synek.....10......Kraków........Karol.. •Nika-26..........12.10.05..........?.........3..........?...............?...... •Sylmag ...........13.10.05.......synek.....9........Radom.......Jakub... •Zuzanna 31.....13.10.05..........?..........?..........?...............?..... •Marlag...........14.10.05 .........?........3,5 ......Warszawa......?..... •Molka 75........14.10.05...........?..........?..........Kraków.......?..... •Rusałka78......14.10.05...........?..........?..............?............?..... •Atas.............15.10.05...........?..........?..............?.............?.... •Maja.............15.10.05.......corka.......11..........Lublin...........?.. •Edit31..........16.10.05.......corka......13.......Trojmiasto..Lilianna. Waga 77.........16.10.05.........?.......19...Poznań...Franek/Marysia •Agus7...........17.10.05........synek.....13,9.......Katowice...Sebastian albo Mateusz •asia_20..........17.10.05....synek...12....Katowice.....Artur/Kacper •Niunia20........17.10.05...........?.........?..........Katowice.......?.... •Ola23............17.10.05...........?.........?...............?............?.... •Lui27............18.10.05...........?.........?...............?.............?... •Frezja 73......20.10.05.(ew.14.10) syn.10........Szczecin...Konrad.. •Delphi31........20.10.05...........?........12..........Lublin...........?... •Happy 30.......22.10.05...........?.........?..............?..............?.... •Roxa............22.10.05............?.........?.............?...............?... •Ona23 .........23.10.05.........corka.....12 ......Bad Urach...Laura.. •Kra .............24.10.05............?.........?........Zielona Góra......?... •Angelique......25.10.05............?.........1.............?...............?... •JaninaB ........26.10.05...........?..........?..............?...............?.. •Miśka30........26.10.05...........?..........?........Warszawa.........?.. •ewcia26........28.10.05...........?.........4.........Białystok..........?.. •Meliska ........30.10.05...........?.........1..........Kalisz..............?.. •Dota28.........30.10.05...........?.........8.........Jaworzno..........?.. •Adamisia.......31.10.05...........?.........3...............?..............?... Witam !!! Właśnie wróciłam od gin, tak więc dzidzia ma sie dobrze, potwierdziła sie płeć, DZIEWUSZKA JAK ZŁOTO no i waży 2830g moja szyjka szykuje sie do wiekiego dnia. Gin powiedziala, że u pierwiastek, ostatnio dość często wody odchodzą juz w 37 tygodniu ciąży (u mnie to już w przyszłym tygodniu ;) ) Nastepna wizyta u gin za dwa tygodnie :) no chyba, że wczesniej sie uwine hihihi Ja równiez mam duze problemy ze spaniem a każde przewracanie sie z boku na bok pamietam dokładnie ;) Jeśli chodzi o zakupy to brakuje mi tylko środków pielegnacyjnych, fotelika i wózka (moi rodzice go kupują :)) Wszystkie ciuszki mam wyprane czekaja tylko na prasowanie ale bedzie to jak sie ochlodzi ufff ten gorac mnie wykancza asia 20 a ja myslalam ze moja teściowa to ... ale widze ze są lepsze :) nie daj sie jej. Pozdrawiam serdecznie brzusie i ich mamusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yalu nie siostra brala tylko witaminy,a to na skurcze to cos na s ale calej nazwy nie pamietam,no ona ma jeszcze sporo czasu na porod,ale ona ma ulozenie posladkowe i ktos tam jej powiedzial ze w 35 tyg juz sie rodza w tym ulozeniu dzieci,no i oczywiscie cesarka.. Sylwia 30 fajnie ze wszytko oki po wizycie no i spore to dzieciuszko:))ja ostatnio sie zastanawialam gdzie w tym moim malym brzusio ma siedziec takie duze dziecko:))pewnie niezle skulony,ze go kregoslup nie boli hihi wyobrazacie sobie lezec skulone 9 miesiecy:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maggie7000
Hej Babeczki:) Yalu- u mnie nocki też koszmarne, zwłąszcza że przerzucanie brzucha z jednej strony na drugą-ciągnie , kłuje itp. do tego strasznie bolą mnie kości i mam problem z normalnym chodzeniem zwłaszcza rano. No i pojawiły się bóle jak na okres- czasem całkiem mocne, ale to chyba normalne. Poza tym ok. nie narzekam:) Asia20 współczuję takiej sytuacji. Ja zdecydowanie też nie wytrzymałabym z teściową, mimo, ze jest ok. Ale sądzę że małżeństwo powinno mieszkać oddzielnie od rodziców i prać swoje brudy tylko między sobą. Myślę, że znajdziecie jakiś przytulny kącik a co do 4 piętra bez windy- to ja jestem właśnie w takiej sytuacji. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka!!! maja- taka wzorowa to nie jestem bo ze sprzątaniem i z praniem to jestem w lesie , i tak nie za bardzo mi się chce. Ale w końcu się zabiorę.Ja też myślałam że kupię wszystko za jednym zamachem, ale potem w sklepie okazało się że np. nie ma nożyczek a te które są to są niedobre i pani nie poleca, poza tym np cztery kocyki na krzyż i wszystkie niebieskie, a ja chcę żółty albo zielony do wózka. I tym sposobem musiałam objeździć kilka sklepów i w każdym kupiłam coś. A poza tym te ceny . W jednym sklepie pani proponowała mi ręczniczek z kapturkiem za 100 zł !!!!! A ja kupiłam jeden z frotty za 19,99, a drugi z termofrotty za 26 zł. Dla mnie niestety to jest różnica , bo nie śpię na pieniądzach. I dlatego zabrałam się za to kupowanie już wcześniej. Ale życzę Ci powodzenia , może uda Ci się kupić wszystko od razu. A jak słyszę o takich rodzicach którzy maltretują dzieci to normalnie zaraz bym im skopała tyłki . Normalnie nie zasługują na miano rodziców !!!! A tyle ludzi czeka na dzieci do adoptowania i ci ludzie mogliby dać im miłość i rodzinę, ale po co jak da się jeszcze szansę takiej mamusi , może się zmieni ..... Szkoda gadać.... do tej o nicku \"głupie cipy\" czyżbyś nam zazdrościła ? A jeżeli jesteś facetem to ten tekst mnie nie zdziwił !!!! asia- fajnie że wam wypali z tym mieszkankiem .I życzę że już z dzidzią zamieszkacie sami !!! flowers24- mam nadzieję że ty i twoja siostra dotrzymacie do swoich terminów, tylko więcej leżeć i wypoczywac. Nosy do góry , wszystko będzie dobrze !!!! pozdrowionka !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×