Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tinker Bell

Termin na pazdziernik 2005

Polecane posty

Gość ania 30
Cześć. Mnie się też wydaje że Thefly takiej gęstej zupki nie podaje i dlatego Adaś zjada jej więcej ale może się mylę,moja Natalka zjada albo mały słoiczek Gerbera albo połowę dużego GER.daję jej też trochę bułeczki,biszkopty,chrupki jej się znudziły bo rzuca nimi z każdym dniem przemieszcza się coraz więcej,najbardziej lubi przeglądać się w szafie z lustrem,mówi że jest tam dzidzia w dalszym ciągu nie przepada za jazdą samochodem,prawie cały czas musi się czymś bawić.To chyba narazie na tyle,hej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ania30 przypomnialas o lustrze:)moj jak zblizam sie do lustra to robi sam barum barum tryk,tak powoli jakby wiedzial,ze nie mozna za mocno:) eli zabawa,ze robi was w konia musi wygladac zabawnie:)) Bartek dzisiaj nauczyl sie robic papa i odkad sie nauczyl to ciagle powtarzal machanie raczka,nawet na spacerze jak mu sie przypomnialo to robil papa.Jaka kolwiek nowa czynnosc czy zabawa potrafi rozbawic mame:)i to pewnie kazda mame:)Bartek jest taki smieszek,czasem tylko spojrze,tak zwyczajnie a on odrazu rechocze sie na calego,ciekawe co takie dzieciaczki mysla. Dzis wieczorem troche z nim polezalam,a potem wyszlam,oczywiscie zrobil mamie papa w lozeczku i o dziwo nie bylo placzu tylko minuta piec i zasnol:)fajnie jakby tak zawsze bylo:)w tym tygodniu maly punktualnie o 20:00 spi,dzisiaj nawet zrobilam pozniej kapiel a i tak o 20 juz zasnol. agus zabieram sie za wysylanie mp3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agus7 mp3 wyslane na nowy adres,daj znac czy doszly.....tak sobie w miedzy czasie myslalam,ze fajnie jakby w podkladzie albumu leciala muzyczka,np.kukuslkiej dla dzieci ale w wersji instrumentalnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eli nie mogę otworzyć załącznika. Nie wiem dlaczego. Ale dziękuję że mi wysłałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Megji czytam tak sobie rozdział o usypianiu i chciałam tu coś przekopiowac ale wszystko wydaje mi się wazne i musiałabym pół rozdziału skopiowac wiec zdecydowałam się na krótki urywek : \" Nigdy nie pozostawiam płaczącego dziecka własnemu losowi, a wręcz przeciwnie - wsłuchuję się w jego głos. Jeżeli ja mu nie pomogę, to któż przetłumaczy jego przesłanie i zrozumie jego potrzeby? Jednocześnie nie zalecam trzymania niemowląt na rękach i pocieszania ich w ten sposób, gdy ich potrzeby zostały zaspokojone. W chwili gdy dziecko się uspokaja, natychmiast je kładziemy. W ten sposób obdarowujemy je samodzielnością.\" Słuchaj Megji jeślinie możesz otworzyc a chcesz przeczytac to daj znac a ja Ci ten rozdział do worda wkleję i wyślę pocztą. Aby otorzyc ksiązkę musisz mieć program Acrobat Reder.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eli właśnie czytam tą książkę, jeszcze raz dziękuję. Przesłałam sobie na pocztę firmową i tam otworzyłam bez problemu. Postaram się teraz skorzystać z porad Tracy. Bo choć Pawelek zasypia sam to nadal budzi się w nocy, a nie mam siły żeby zostawiać go w nocy na te kilka minut samego więc może połączę te dwie metody :) teraz spróbuję z Twojej książki. Za kilka dni napiszę czy mi się udało. Muszę przyznać że bardziej to na mnie dziala bo z opisu wygląda na bezstresowe usypianie ale zobaczymy jak w praktyce. Tamta meoda jest dobra ale bardzo ciężka do przejścia, całe szczęście że na młodego tak szybko podziałało. Podzieliłam naukę usypiania na dwa etapy i z drugiego zrezygnowałam. Może teraz mi się uda. Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorki że tak się opuściłam w pisaniu i wogóle , ale mam strasznego doła !!!!! Z tym wysłaniem albumu do jokas i celebre to ja myślę że może się coś uda wymyślić, może ktoś was będzie odwiedzał, albo ktoś z mojej rodziny przyjezie do Polski w wtedy zabierze te albumy i wyśle je w Nieczech, wtedy koszty na pewno nie będą takie duże. Jak na razie to o tym nie myślcie, przysyłajcie zdjęcia i to jest teraz najważniejsze. mimi29- niestety nic o tym nie wiem Co do albumu to obiecuję że przez weekend się zbiorę w sobie i napiszę konkrety. eli - zdjęcia Kamila super !!! Chyba jest z niego mały łobuziak !!! A z tą łyżka to super pomysł, ale u mnie to chyba włoże cały komplet sztućców. !!!hahaha Dzisiaj włąsnie mój tata na wstępie jak przyszłam po pracy powiedział że dzisiaj mały się jeszcze nie potrzaskał. I do wieczora mu się to udało. thefly - piosny doszły, włąsnie je ściągam ale wysłucham je dopiero jutro bo teraz mały śpi flowers- od Ciebie też dostałam 6 emaili z piosnami cz1.3.4.5 i dwie kukulskie 1 i 2 , oraz 3 Sebek - wypija 210 ml mleka z leikiem 3 razy dziennie, zupkę zjada jeśli mały słoiczek to zaraz dostaje pół deserku , a jeśli duży to zje prawie cały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez mam jakiegos dola, nie wiem czy pgoda, czy moja ciagla niepewnoas ale musze jakos przez to przebrnac. Maly je dwa razy mleko po 230ml, rano i wieczorem pzniej o 9 kaszke z owocami, obiadek, czasami nam sie uda caly duzy sloik zjesc, deserek, czasami jeszcze kaszka2 godz. przed spaniem, a pozniej mleko. Je duzo, ale po nim nie widac, nie wiem jak on to robi:). Oliver stawia powoli samodzielne kroki jest to coprawda jeden albo dwa, ale poczatek juz jest. Potrafi sam juz wstac z kucaka i tak bez trzymanki sobie postac. Robi to coraz czesciej i chetniej:) Eli czytalam rowniez ksiazke jest bardzo interesujaca. ciekawe czy mi sie uda w koncu, zeby spal cala noc sam w lozeczku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he he chyba wygram zakład :D ( Ze Oliver pierwszy będzie chodził ). U nas dzis wizyta tesciów.... Kamil miał 1 nocna pobudke. Chyba juz wiem gdzie leży problem.. Będe póxniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość celebre23
jakas gratuluje umiejętności olivera. Eli dzieki za zdjecia.Kamilek jest uroczy!! a ja bede miała znowu koleżanke do niedzieli następnej, ale jakoś czas znajdę aby poczytać i coś napisać. Laura właśnie zjadła kawałek platkikowej etykiety mam nadzieje ze jej nic nie będzie, a wiedziałam ze coiś nie tak bo coś sie cicho zachowuje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Flowers Ania30 Eli - tak jeżeli cała szklanka to rzadka a jak gęsta to tak cąły duży słoiczek ale są dni sporadycznie ze tylko pół ale nie wciskam na siłę A my byliśmy u naszej kochanej pani dr nefrolog która nas uspokoiła, że tak jak zęby wyrastają w różnym okresie dzieciom to tak samo te kostnienie kości więc narazie mam odstawić wapno zrobić badanie ile wapna w moczu Adulek wydala i jak wyjdzie źle to wrócimy do wapna a jak ok to tylko do wit D3 bo w sumie to była zdziwiona jak można było odstawić przez ortopedę wit D3 przy jednoczesnym zaleceniu wapna wg niej jedno z drugim ściśle się wiąże i witd3 ułatwia wchłanianie wapna. Podniesiona na duchu po tej wizycie kolejny raz dochodzę do wniosku że co lekarz to inna opinia. Ale tej dr akurat ufam. a co do spania to usypianie standardzik - ktoś obok na łóżku i głaskanie taty po brodzie lub mamy po brwiach i rzęsach, nieraz pobudka płaczowa około północy (wystarczy najczęściej smok wtedy i pogłaskanie ) + pobudka około 4-5-6 na jedzenie. Ale jeżeli mieliśmy bogaty w wydarzenia dzien to zdarza mu się tak jak dawniej kilka razy szlochać w nocy. Agus - szybkiego wyjścia z dołka !!! Po nocy zawsze wzejdzie śłońce .... a i ja ci jeszcze puszczę moją ulubioną piosenkę dla dzieci śpiewaną przez Kukulską - Pan Samochodzik Miłego długiego weekendu życzymy - my w chałupie na dupie, a Wy ??? a i to zaswiadczenie do MOPR z US to teraz powinno być z dochodami za 2005r, tak ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Thefly a nie złożyłąs tych dokumentów? Dokonca lipca trzeba było. No chyba ze u was jakis wyjatek. Dochody za 2005 rok. Ciekwe gdzie się podziala Tygrysicaaa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eli u nas we wrześniu mam przynieść bo zaświadczenie z zakładu pracy ma być z datą wrześniową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A kazali Ci przynieśc zaświadczenie z zakładu pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny 23 sierpnia będzie 1,5 roku odkąd istnieje nasze forum. Może byśmy się tak wreszcie spotkały na czacie w liczniejszym gronie co? ( Chociaz ostatnio było nas sporo jak na nasze możliwości ;) ) Ra zjeden oderwijcie sie od obowiązków i wejdzcie tego dnia na czat.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania 30
Thefly ja też zauważyłamże jak dzień bogaty w wrażenia to noc mniej spokojna na nasze dzieci widać ma to duży wpływ zresztą dorośli też tak mają że jak coś siedzi w głowie to ze spania nici. Agus trzymaj się jakoś,nawet dobrze że pracujesz to możesz oderwać się od tych domowych spraw. Dzieczyny ja narazie nie będę wysyłać do was zdjęć bo zajmę się szykowaniem ich do albumu a itak nie mam nowych. Mam jeszcze takie pytanie z innej beczki czy któraś z was ma depilator i czy go używa? To narazie,pozdrawiam dziewczyny które się gdzies zapodziały tj. EWcię,Tygrysicę ,Ewunię-odezwijcie się bo wszy stkie się tu niepokoimy.Swoją drogą też muszę kiedyś tak na trochę zniknąć i zobaczę czy będziecie za mną tęsknić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ania30 - dobre he he też o tym myślałam jak długo byście mnie wspominały po takim zniknięciu he he ;D eli - tak kazali pse pani o tym ze jestem aktualnie na wychowawczym smieszne to bardzo bo podkreślali że ma byc dokładnie tak ujęte \"obecnie przebywa\" a nie tylko okres w jakim przebywam jakby to nie oznaczało tego samego :) - IDIOCI :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ania30 ja nie mam dep tylko maszynkami jadę albo kremem eli - sa dwa uda albo się uda albo nie uda - tzn. prawdopodobnie najpewniej jezeli Bozia da to ja na czata 23 sierp bym weszła :D sprzatam dalej chałupę bom wpisała słów kilka póki chłop nie widzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość celebre23
ale tu dzis pustki ania30 ja rownież nie mam depilatora, używam maszynek jednorazowych. gdzie sa dziewczyny>tygrysiccaaaa ewunia21 a sylmag tez sie nie odzywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I Waga się nie odzywa. A Frezji to kawał czasu nie było. Ja mam depilator ale z przyczyn \" bólowych\" lezy nieuzywany na półce od wieków. Musiałabym go najpierw odgrzebac z pajęczyn nagromadoznych latami ;) To juz nie te czasy zeby się chciało dla urody cierpieć ;) Wizytę teściów wprawdzie jakoś przezyłam ale kilka latek zycia mi pewnie mnie zostało ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żyję Eli żyję ale jestem tak zabiegana z tą budową że szkoda słów...a musimy sie wprowadzić na urodziny franka więc trzeba się spieszyć:) w piątek montowali nam schody więc powoli zaczyna tam wyglądać jak w domu a nie na budowie.... Dzisiaj byliśmy z Frankiem na weselu -wróciliśmy o 21 ale było fajnie -ja tańczyłam z Frankiem a on miał wtedy taką zafascynowaną minę:) i rączkę mi podawał do tańczenia i oczywiście wszyscy w koło byli nim zachwyceni:) ... Eli wpisz nam proszę wagę do tabelki-10 miesięcy-7500 kg...ja nie wiem ale to wszystkie jedzenie które on zjada to chyba z niego wyparowuje albo z kupą wychodzi bo kupy to on robi ogromne:) bo jak piszecie ile wasze dzieciaczki zjadają to jednak mój je więcej bo np na obiad zjada duży słoik gerbera czyli 190 g i pół małego czyli 65 g....a waży tyle ile waży więc ot zagadka:) Dziewczyny melduję ze w poniedziałek wyjeżdżamy nad morze więc nie będę się odzywać co najmniej przez tydzień ale może nawe do końca sierpnia jakbym czasami potem wyjechała od razu nad jezioro(do moich rodziców którzy są na wakacjach).... A jeszcze jedno...trochę się martwię że Franek nie umie jeszcze sam siadać...pełza cały czas...wstaje sam bez problem...prrzesuwa się trzymając się łóżeczka i cały czas chce żebym go prowadziłą i wtedy chodzi bez opamietania....ale usiąść nie umie:(pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jokas - gratulacje zwycięstwa !!! Sebek też już próbuje , np nieźle zasuwa przy łózku , nawet się sam puszcza ale chodzenie samemu mu nie idzie. Ale pewnie przyjdzie też jego kolej. A może na razie tak mu się podoba na czterech że mu się nie chce uczyć czegoś nowego. Ale aż się boję co to będzie jak zacznie chodzić . Bo teraz już na czterech raczkuje strasznie nieuważnie i czasami zapomina postawić jednej ręki bo jest mu potrzebna do czegoś innego i wtedy się przewraca i jest straszny płacz. thely - fajnie że masz przynajmnie jednego lekarza któremu ufasz . I cieszę się że jest ok. z tym czatem to jestem za, tylko zależy o której godzinie, bo ja najlepiej wieczorem. ania30 - ja jak na razie walczę maszynką albo kremem (chociaż dopiero raz próbowałam i krem jest chyba do d... bo kupiłam jakiś tani i strasznie śmierdzi) eli - z teściami tak to jest, że lepiej jest jak mieszkają daleko. Moi są na miejscu ale i tak rzadko się widzimy. A tęsciowa jak nas spotka to zawsze mówi że Sebuś do niej nie przychodz, tak jakby teściowa była bez nóg. A teraz będzie problem bo idę na to wesele i chciałam jej zostawić Sebka, ale on jej nie zna a jak się zapytałam czy go weźmie to tak strasznie się dłguo zastanawiała, potem się spytała czy o ma u nich spać ? (głupie pytanie przecież nie wrócę z wesela o 20) a potem się spytała czy mąż też idzie? a ja na to że nie wiem. I w końcu nie dała mi konkretnej odpowiedzi. Chyba wolę zostawić Sebka mojej siostrze. waga- miłego wypoczynku !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania ja uzywam depitaktora maszynki, boli ale efekt jest przez 2 tyg:) Waga ja też się zamartwiałam siedzeniem Nati ale w końcu sie doczekałam.siadła jakiś tydzień temu i po 2 dniach wstała..myślę że nie ma co się martwić , wiem że łątwo powiedzieć ale w końcu się doczekasz. Zobaczysz. Co do wagi Nati też jest drobna, ale się nie przejmuję jest zdrowa, wesoła ruchliwa. Może z tą wagą jest tak że dużo się rusza i spala przez to kalorie. U nas z jedzeniem różnie. Kaszka rano i wieczorem nie bardzo małej idzie. Mam chyba 10 rodzajów i przy każdej jest marudzenie. To co lubi to zupki i owoce ale nie wszystkie. Najbardziej jej się podoba jak postawię mały talerzyk z owocami na podłodze i ona sama je. Chyba od wczoraj mamy katar, tak mi się wydaje , jest to nasz 1 więc nie do końca jestem pewna, czasami leci biała wydzielina z nosa, a później kilka godz nic. mhm Byłam na rozowie w sprawie pracy, trzymajcie kciuki. Chociaż jak powiedziałam że wyjazdy na 2 tyg to dla mnie przeszkoda to zrobili taką minę że hoho to ja im na to że niestety ale kobiety nie są tak desypozycyjne jak mężczyźni , ale nie ma wierniejszego , bardzije lojalnego umotywowanego pracownika niż rodzic, ponieważ nie może sobie pozwolić na utratę pracy. Poza tym brakiem dyspozycyjności poszło dobrze, zobaczymy..powoli kończą mi się pieniądze.Ale z drugiej strony jak ja zostawię N z babcią mhm nie wyobrazam sobie takiego długiego rozstania..czy któraś będzie niedługo zostawiać maleństwo i wracać do pracy? Eli Tobie chyba się szykuje powrót jak myślisz jak będzie? Thefly a Ty? pzdr all

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
delphi - wybrnęłaś z tematu wyjazdów - I klasa !!!! ja nie mam gdzie wracać bo już wam pisałam że rozwiązali w moim miescie oddział banku w którym pracowałam a zaproponowli Warsaw za te same pieniądze więc ja im szczerze thank you :) także umowę mam podpisaną do lipca 2007 i teoretycznie do tej pory moge siedziec na wychow, bo jak mam pracować w nowej jakiejś pracy za 900 zł , z tego 500 zapłacic niani to zostanie 400 a wychow jest 440 więc widzicie ze się nie opłaca. No chyba że znajde coś za 2100 brutto :D miłej niedzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania 30
Delphi powodzenia w związku z pracą,macie naprawdę dziewczyny dylemat te które wracacie do pracy jeżeli jest zaufana babcia albo niania to pól biedy a najgorzej jeśli tak do końca niewiadomo z kim maluszek zostanie. Agus nie pamiętam zabardzo na czyje wesele się wybiersz a własciwie czemu nie poprosiłaś o pilnowanie swojej mamy tylko teściową przecież z twoją mamą Sebastianek przebywa najczęściej i dobrze ją zna oczywiście jest to twoja decyzja,ale chyba już wiem o co chodzi to jest wesele z twojej strony i twoja mama też na nim będzie i dlatego nie moze się wnusiem zająć,czy tak? Pytałam o depilator bo chciałabym sobie kupić,teraz latem kiedy chodzi się z otkrytymi nogami to nawet krótkie włoski widać mnie one bardzo draznią a ja próbowałam już chyba wszystkiego,kremy zawsze coś zostawiają,plastry z woskiem też,maszynki podrażniają a włosy bardzo szybko odrastają najlepsze są pianki depilujace ale też drogie .Jest teraz taki nowy Philipsa który posiada system redukcji bólu i taki misię maży ale kosztuje ok.200 zł. Dziękuję wam za wypowiedzi myślałamze któraś z was cały czas stosuje i chciałam wypytać jaki i czy jest zadowolona. U nas dzisiaj deszczowo,Waga udanego urlopu nad morzem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania 30 poza doświadczeniami bólowymi depilator ma jeszcze jedną istotną wadę, a własciwie nie depilator a depilacja- mianowicie wrastanie włosków. Maskara. Jesli włos nie odrasta przez te 2 tyg to w tym czasie wytwarza się nowy naskórek i nie ma bata aby włoski nie wrastały. Mi to dokuczało i często wolałam maszynkę. Poza tym taka depilacja depilatorem troche jednak trwa. Tylko na reklamach wygląda tak cacy. A dodatkowo - nie wiem jak u innych ale u mnie włosy odrastały w różnym czasie wiec miedzy kolejnymi depilacjami i tak uzywałam maszynki. Tak, ja wracam do pracy za 1,5 miesiąca . Tragedia. Dziecko zostanie niewiadomo z kim :( Babcie nie mogą. I niestety będzie tak jak pisała Thefly- sytuacja finanowa nam się nie poprawi bo trzeba opiekunkę opłacić. Będziemy mieć moze ze 150 zł -200 zł więcej niz teraz, czyli dalej kiepsko. Tak wiec- kasa mizerna, dziecko w obych rękach, a ja w rozpaczy. Pewnie w październiku nie będe tu bywac bo będę wyła z rozpaczy gdzies zaszyta w ciemny kąt mieszkania. :( Nie wyrzucajcie mnie wtedy z tabelki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Delphi mi się Twoja odpowiedz tez bardzo podobała. Zyczę dostania pracy! Waga to faktycznie sporo zjada Twoj Franuś. A ile posiłko w dziennie je? I wszystkie takie duze? U mnie Kamil zjada coprawda koło 150 gr ale nie daję mu słoiczków tylko sama robie wiec jest to duzo bardziej tresciwe jedzenie niz w słoiczkach- duzo mięcha :) Uważam , że obiadku zjada duzo. Przy kaszkach marudzi ale 150 tez zje chociaz obiadkiem na pewno najada się bardziej. Waga zapomniałam- w pierwszej wersji albumu miałas przesunięcia. A w drugiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałam dodac ze nienawidze mojej pracy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamil prawie przesypia noc. Tzn jest jedna pobudka kolo 4 tej na cyca ale sądze, że naprawdę ejst głodny. I sen wdłużył się z 9,5-10 godzin do 11-12 :D Odnalazłam przyczynę czestych pobudek! I wcale nie nauczyłam go samodzielnego zasypiania, nie stosowałam zadnych metod. Po prostu.... przestałam go przykrywać! Śpi w samym pajacyku bez przykrycia i spi jak zabity. Ja spię przykryta grubym kocem ale widocznie jemu jets ciepło bo spi swietnie, nie budzi się, nie przeziębia się :) Megji może u Ciebie przyczyna tez jest podobna? Może jeszcze poróbuj różne opcje? Jaką macie temp w pokoju? Jak jest Pawełek ubrany i czym przykryty? Może powód jest ten sam? Jokas a u Ciebie chyba trzeba zwyczajnie przeczekac ząbkowanie i później Oliver znów będzie dobrze spał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×