Termin na pazdziernik 2005

Nie Megji. On miał moze z 37 stopni ;)

Eli u mnie tez juz zniklo na raczce jeszcze dwie na klatce zostaly.Wlasnie zabieram sie za wysylanie ci mp3 :) Dzisiaj w koncu poszlismy na spacerek i zalowalam ze nie wzielam ze soba lekow bo bylibysmy dluzej,spotkalam sasiadke z 1ms.Kacperkiem i tak sobie fajnie gadalysmy,ze nawet niewiedzialam jak smyklo 2 godzinki,a maly jak widzi pieski to by wyfrunol z wozika:)

eli napisz czy mp3 dotarly bo strasznie dlugo wgrywaja sie na serwer poczty i czasem moze byc tak jak kiedys jak wysylalam fotki w duzym formacie,ze nie dochodzily bo przekraczalam limit czasu

Flowers dotarły. Dziekuję :)

Jak taka niska temperatura to nie trzydniówka, rzeczywiście dziwna sprawa.. jak z tym rosołem kiedyś :) Eli masz jeszcze tą książkę zaklinaczki? Jak tak to wyślij mi proszę.

Megji już Ci raz kiedyś wysyłałam jak prosiłas. Daj znac czy tym razem doszło. Zwykle Kamil zasypia po 2-3 godzinach aktywności. Dziś nie dał nam się uspic i padl po 6-ciu godzinach. Chcial się koniecznie bawić a jak go chcielismy uśpić to był straszny płacz. Przedziwne to było, nigdy się tak nie sprzeciwiał. Juz rownowagę tracil jak siedział bo taki był nieprzytomny a spac nie chcial isc.

Eli już nie musisz mi wysyłać, dzięki właśnie znalazłam to co chciałam i okazało się że ta metoda Tracy jest taka sama jak ta z mojej książki. Myślałam że to coś innego.

Eli właśnie przeczytałam o Kamilku, jest bardzo wytrzymały :) ale chyba gorzej z rodzicami co? Nie wiem co jest z tym ich spaniem, teraz podobno następuje przestawianie się z dwóch spań w dzień na jedno, tylko ciekawe jak długo to potrwa. Paweł zawsze śpi w dzień do 14, póżniej już go nie kładę i dopiero zasypia na noc ok.19.30. Dzisiaj znalazłam fajną stronę o śnie dzieci, może komuś to pomoże. http://www.mamotoja.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=132&Itemid=44&limit=1&limitstart=2

Jeszcze jedno w przyszłym tygodniu wyjeżdzamy nad morze może nawet na 3 tygodnie, więc nie wypisujcie mnie z tabelki :) . Oczywiście prześlę Wam zdjęcia z wesela i jak tylko mi mąż wgra to młodego jak sam stoi. Trochę się o niego boję bo wogóle tego nie kontroluje że stoi (tak myślę). Stoi i nagle się puszcza i stoi bez podparcia, no i wtedy jak go w porę bym nie chwyciła to pewno zaraz by upadł. Dzisiaj zamias go łapać to leciałam po aparat.. (wyrodna matka) dobrze że Pawełek ma siostrzyczkę która nad nim czuwa. Kończę bo piszę bardzo chaotycznie i pewno i tak nic nie zrozumiecie. Serdeczne życzenia dla maluszków z okazji ich święta i dobrej nocy mamusią. Pa

eli - a na który adrs wysyłałaś na ten nowy ? możesz spróbować mi przesłać te piosny byłoby fajnie. thefly - czekam na piosenki fasolek flowrrs - ty też prześlij to będe miała większy wybór i przesyłaj bezpośrenio na nowy adres bo zdjęcia dochodzą jokas - a może ja się zorientuję ileby kosztowałam przesyłka do ciebie ? nic się nie martw z powodu kosztów nie wykluczymy cię z albumu Wszystkiego naj dla wszystkich którzy już kończą 10 miesiąc !!!!

Megji ale przeciez Twoja metoda tzn tej Twojej ksiązki - wychodzenie na okreslony czas i wracanie uspokoic dziecko w niczym nie przypomina metody Tarcy. No chyba ze masz jakas nową , inną ksiązkę. A ksiazkę wcozraj Ci wyslalam. Jeśli o Jokas chodzi to ja myślę, że zawsze można będzie spróbowac wysłac jej tak jak ten album. Najwyzej zamiast 19 cz bedzie ich duzo wiecej. Nie rezygnujmy z Jokas!

no moi rodzice przyjazdzaja 6 wrzesnia do mnie to by mi album wzieli bo tez do niemiec wyslac to drogo, a jak cos to innym razem odbiore go w polsce a on bedzie u mnie w domku rodzinnym leżał. wczoraj byliśmy kupić fotelik samochodowy dla Laury. http://www.allegro.pl/item119050586_fotelik_samochodowy_romer_king_wys_0zl_gratisy_w_.html mam nadyieje ze stronka sie otwiera, jak nie to z römer king mamy fotelik, bo ktos pisal ze jak kupimy to mam dac znac jaki. u nas dzis deszcz pada, mam nadzieje ze polpoudniu przestanie bo chcemy isc na spacer

cześć dziewczyny, Czy którejś z was wyszły złe badania usg na przeziornośc karkową i miała zleconą animopunkcję??? Proszę o pomoc.

Eli ja nie czytałam książki Tracy ale na stronie którą Wam podałam opisują jej metodę. Stąd moje porównanie że to to samo. Jeśli mi przesłałaś książkę to zaraz sobie poczytam. Agus ile ma być tych zdjęć? czytałam Wasze debaty ale nie wiem na czym stanęło. Mało piszecie o maluszkach (od czasu albumów) napiszcie co u nich, jestem bardzo ciekawa.Pa

Celebre bardzo ładny fotelik kupiłaś. Dobrze że z regulacją do spania, posłuży Wam na długo. A z ciekawości jaki kolor? Mimi ja na szczęście nie miałam takich problemów, ale moja kuzynka i koleżanka tak. Obie są już pod 40 i niestety wykryli u nich wady. Na aminopunkcji u jednej wykluczyli wady płodu a druga nie poszła bo i tak chciała donosić ciążę. A teraz jedna ma zupełnie zdrowego Rafałka, a druga niestety nie.

Na aminopunkcji nic nie wykazało złego a pod koniec ciąży wykryto wadę serca niestety nieuleczalną. Tylko ja myślę że tu nałożyły się dwie rzeczy, ta wada serca powstała później. No bo tak by ją chyba wcześniej wykryli.

Eli książka niestety nie doszła. Czy można ją przejrzeć gdzieś w internecie?

Megji weszłam na tą stronę co podałas i to nie jest motoda Tracy. Ona nigdy nie zostawia dziecka samego i nigdy nie pozwala mu plakac te 2 czy 4 minuty. Ona odkłada śpiące dziecko do łóżeczka a jak tylko zaczyna plakać bierze na ręce i uspakaja, jak tylko się dziecko uspokoi znów je odklada i tak w kółko, woelokrotnie w ciągu nocy. Nigdy nie wychodzi z pokoju gdy dziecko płacze. Niedawno dwa razy opisywałam tą mtodą dokładniej na forum. Napisze później bo mały sie obudizł

Megji dziekuje za inf jednak to zbyt ogolnie dla mnie .Wiesz są rózne czynniki. Może wiesz coś więcej np czy badania USG miedzy 12-14 tc wykryły nieprawidłowa przeziornośc karkową...i potem zlecono aminopunkcje...czy ze wzgledu na ich wiek ponad 35 lat??? Napisz coś wiecej prosże . Moze jest jakiś kontakt np tutaj na forum z nimi i czy oczywiście chiałyby o tym rozmawiać.Zapytaj prosze

mimi29 - ja ci nie pomogę bo ani u mnie ani u znajmoych nie bło zleconego tego badania eli - to pewnie byly potówki albo tak jak pisałaś od kojca ale najwazneijsze że zeszły megji a co u mojego maluszka?? no własnie krzyczy pod krzesełkiem komputerowym żebym mu pomogła wstać tak jak u ciebie chętnie to robi ale się nie trzyma pierdoła i wczoraj zaliczył ostre bach na panele. Poza tym siada namietnie jak tylko go położymy także zmiana pieluchy graniczy z cudem :) dziś idziemy do nefrologa zobaczymy jak tam jego zdrówko. Piszczy ,krzyczy, babuje (tzn. powtarza bababa) uwielbia towarzystwo bo jak zostaje sam ze mną to najlepiej żebym non stop przy nim bła (jako podpórka do wstawania) bo inaczej płacz na całego. Jedzonko mu idzie różnie, mleka modyfikowanego zjada dziennie ok 450-540 ml oprócz tego zupkę prawie szklankę, owoce z sinlaciem (teraz na zimę zamroziłam morele i roibę w syropie) i czasami kwiatki z doniczek ;) śpi w dzien tragicznie o dziwnych porach czasami 1 czasami 2 razy a 3 drzemki które kiedyś były reguła zdarzają się tylko jak jesteśmy cały dzien na powietrzu albo kimnie na chwilę w samochodzie. Ot i tak to się u nas życei toczy. Miłego wypoczynku Agus - wysłałam wczoraj nie dosżły ???

milo, ze szukacie wyjscia na to, zeby dostaa album:) Eli mozesz mi przeslac te ksiazke bo ja chce malego w koncu nauczyc samego zasypiac, bo on jak mnie nie ma to w placz i ostatnio o24 laduje u nas w lozku:(

agus kurna jak spakowałam i podzieliłam fasolki to ma bagatela 86 plików to bez sensu zebym tak wysyłała moze prześlę ci pare piosenek tylko najfajniejszych, czekam na odp czy wczorajsze doszły, wysłałam na nowego maila.

Mimi Nie chcę Ci nic więcej pisac bo byłyby to niepełne informacje. Aminopunkcję zlecono ze względu na nieprawidłowości USg a nie na wiek. Niestety synek mojej kuzynki zmarl kilka dni po urodzeniu więc na pewno nie byłaby w stanie o tym pisać. a druga nie ma dostępu do netu. Eli widzisz jak to jest, tam tak właśnie przedstawiono metodę Zaklinaczki, więc nadal czekam na książkę :). Szkoda że nie widziałam tego programu w telewizji.

Thefly dzięki za opis. Jakbym widziała młodego. Tylko że na razie jeszcze nie upadł, nie licząc lądowania na pupie.

Wysłałam ksiązkę Jokas i Megji. megji Tobie juz po raz trzeci. I nie dostaję info na pocztę zbey nie dochodziło.... Dajcie znac.

thefly az sie zdziwilam,ze maly zje ci prawie szklanke jedzonka,hm powinnam sie martwic,ze maly ciagle zje aby sloiczek maly obiadku???czasem zje wiecej,ale przewaznie tylko ten maly sloiczek.Czy w tym wieku powinien juz zjadac wiecej obiadku????mleko za to uwielbia i wypija po160ml czasem co godzine,ale jak zrobie mu wiecej to nie wypija,chyba woli czesciej a mniej,ale przewaznie odstep czasowy jest 2-3godziny. W lozeczku zasypia sam,jak jest mocno padniety to 5minut i dziecka niema,ale musze lezec obok na lozku i udawac,ze tez ide spac,bo jak wychodze spokoju to jest bunt i placz.Raczkowac mu sie nadal niechce,siedzac i bawiac sie zabawkami to dupcia mu czasem fruwa w powietrzu i tak przemieszcza sie po dywanie:)podskakujac na pupie:)jak podam mu raczki to wstaje na nozki,ale stoi,czasem potupta jak ma motywacje typu tata wraca z pracy,wtedy ze szczescia by pobiegl:)w rozmowie sie nic nie zmienilo ciagle jest:mama,mam,tata,baba czasem wyjdzie mu dada,nie,am :) Ciekawi mnie jak mu dalej beda rosly wloski bo z tylu ma loczki a z przodu proste:)poza tym lubi pokrzyczec,a co najwazniejsze od 3 dni uzywamy smoczka tylko do spania,czesto w nocy spi bez,a jak ma przez sen zapotrzebowanie na smoka to sam sobie ladnie wyszuka i wlozy.Nocki jak minely upaly ladnie przesypia,wiec mama jest wyspana:) Dzisiaj szykujemy sie popoludniu na spacerek,ale niewiadomo co z tego wyjdzie bo niebo jest zachmurzone:( agus7 mp3 wysle Ci,ale pod wieczor lub jutro,bo dzis mam troszke sprzatania,bo w koncu odwiedzi mnie kumpela z pracy:)mordka mi sie usmiecha bo ostatnio odwiedzinyw naszym domu bywaja bardzo zadko.

dzieki Eli ksiazke dostalam

megi model to tobi on jest taki szarawo niebieski, w niemczech tych kolorow jest wiecej niz w polsce bo to niemiecka firma, i tez tansza bo unas chca zarobic jak diabli zawsze, tu kosztuje ponad 600 zł

U nas tez tylko woda Żywiec przegotowana dla małego. A kranówa to już w ostatecznosci ale tylko przefiltrowana. Jeśli jednak macie pewność, że macie dobrej jakośc wodę w kranie to można podawać. W niektórych miastach np w Olsztynie woda w kranie jets lepsza niz w niejednej wodzie pitnej kupionej w butelce . U nas niestety syf więc będe dawała mineralną. U nas smoczek od poczatku tylko do spania i ewentualnie jak placze bo sobie cos zrobi. Ostatnio odkąd wstaje to codziennie guz. Juz mam na stałe łyżkę w lodówce, żeby w razie czego od razu przyłożyć coś zimnego. I codziennie się przydaje. Kamil znalazł sobie nowa zabawę- robi na w konia ! ;) Jak chcemy go uśpic to zaraz kładzie główke na nas i zamyka oczka , udajac ze spi a jak się go zaniesie do łóżeczka to od razu otwiera oczy i wybucha śmiechem.:D I tak wielokrotnie. Megji ten artykuł jeszcze przeczytam ( bo tylko rzuciłam okiem) i wieczorem na ten temat cos pewnie napiszę. Flowers , nie przejmuj się Kamil tez duzo nie zjada na raz, tzn jakies 120-150 ml . W życiu nie zjadł 250 ml. Zwykle jak juz zje około 100 ml to reszta to juz tak je bo je ale ledwo buzię otwiera. Ale moim zdaniem takie 150 ml to tez duzo. Przeciez takie maluchy mają malutkie żołądeczki. Też jestem zdziwiona, że Adulek tak dużo potrafi pomieścić. A jak inne dzieciaczki? Thefly a może ta zupka jest bardzo rzadka? Ja to wszystko podaję gęste, może dlatego? Flowers Kamil te z nie raczkuje. Nie wszystkie dzieci zaliczają ten etap. Może od razu pójdzie na nogi. Mój przyjmuje ta pozycję wielokrotnie w ciągu dnia- jak chce usiąść, ale do przemieszcania się to nadal tylko czolganie i podskakiwanie na pupie ale to rzadziej. Mimi, nie pomogę bo nie miałam usg w ogóle w tym czasie i nie słyszalam aby któras ze znajomych miała taki problem. Radziłabym Ci jednak nie pytac na forum tylko poszukac jakichs specjalistycznych portali medycznych. A naljepiej pogadac z jakimś lekarzem. Własnie w tej chwili mój Kamiltroskzę raczkuje :) Megji czy ksiązka dotarła?

Megji przeczytałam ten artykuł. Tam nie ejst powiedziane , że to metoda Tracy Hogg. Napisane jest , że to rady różnych ludzi. A w jednym punkcie autorka pisze, że podobnie jak Zaklinaczka uważa, że na płącz trzeba reagować. A później, że ona - cyzli autorka- jets zwolenniczką kontrolowanego pocieszania. Przynajmniej ja tak to rozumiem. Ta metoda opisana prtzez autorkę to zdecydowanie \"uśnij wreszcie\". O metodzie Tracy wieczorkiem jak dam radę- to może coś znajdę.