Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tinker Bell

Termin na pazdziernik 2005

Polecane posty

Z okazji nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia pragnę przesłać najserdeczniejsze życzenia. Niech nadchodzące Święta będą dla Was niezapomnianym czasem spędzonym bez pośpiechu, trosk i zmartwień. Życzę, aby odbyły się w spokoju, radości wśród Rodziny, Przyjaciół oraz wszystkich Bliskich dla Was osób. Wraz z nadchodzącym Nowym Rokiem życzę dużo zdrowia i szczęścia. Niech nie opuszcza Was pomyślność i spełnią się te najskrytsze marzenia. Cudownych Świąt! Dziekuję za życzenia i kartki. Nie jestem w syanie wysłac życzeń każdej z was osobno dlatego zamieszczam je tutaj. Na 14 musze iśc do pracy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gwiazdora w kominie, Prezentów po szyje. Dwa metry choinki, Cukierków trzy skrzynki. Przed oknem bałwana, Sylwestra do rana tego wam życzą Dorota, Roman i Konradek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asia_20
Cześć dziewczyny korzystając z okazji dostepu do neta życzę Wam Wesołych, ciepłych i rodzinnych Świąt oraz Szczęśliwego Nowego Roku, aby nasze maluchy rosły zdrowo i bezroblemowo:) Ściskam i całuję Asia z Artusiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania30x
Eli złożyła piękne życzenia,ja również wam wszystkim i każdej z osobna składam moc serdecznych życzeń:dużo zdrówka,uśmiechu na codzień,mało trosk a dużo radości aby nowy rok był lepszy od poprzedniego w każdym calu tego wam życzymy z Natalką. U nas dzisiaj goście będą popołudniu a jutro my znów do babci,wczoraj spędziliśmy miły wieczór tez na wsi,dzieci odwiedził mikołaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale się opuściłam , dawno tu nie byłam ale dużo się dzieje. Przede wszystkim przenosiliśmy się w pracy do nowej siedziby i w związku z tym doszło mi więcej obowiązków. Wracałam późno z pracy i nawet nie miałam siły żeby załączyć komp. Poza tym przygotowania do świąt szło mi przez to bardzo opornie, zresztą żeby coś zrobić musiałam sprzedać małego ale miałam wyrzuty sumienia że znowu nie spędzam z nim czasu więc sprzątałm i piekłam po nocach, jak mały spał. Całe szczęście że wigilię szłam do mojej mamy, bo więcej przygotowań nie dałabym rady. Teraz czytam wasze wypowiedzi\" jokas - jak samopoczucie ? i jak tam mdłości ? życzę ci żeby szybko przeszły! waga77 - fajnie że spędzacie święta tak bardzo rodzinnie ! Ja wigilię spędziłam u mamy , wieczorem wróciłam do domu bo na chwilę przyszedł mój mąż do małego. Potem w pierwszy dzień byłam na obiedzie u teściowej , żeby mały trochę pobył z nimi i z moim mężem. Potem jak mąż poszedł do pracy wróciłam do moejj mamy. I teraz siedzię w domku. Jutro na obiad i cały dzień do mojej mamy . to wszystko ! Hej flowers sprowrotem !!! A co teściów, to moja zawsze jak nas spotka to mówi do Sebka czemu do niej nie przychodzi, ale jak ja jej zaproponowałam żeby ona też czasem zadzwoniła albo przyszła do mojej mamy to teraz przez miesiąc miała L4 i nie znalazła czasu. I tak spotyka swojego wnuka tylko przy jakiejś okazji. A ja nie mam czasu ani ochoty dbać jeszcze o to żeby ona się z nim spotykałam . Wystarczy że dbam o kontakty z mężem... Fajnie że możecie obciąć waszym pociechom włoski, my na razie mamy ich nie dużo więc nie ma co obcinać. flowrrs- współczuje, my też jak byliśmy w wakacje na pogotowiu przeżyliśmy badanie ekg i mały tak płakał że nie dało się zrobić . dopiero jak za parę godzin był zmęczony to leżał grzecznie. wyszło ok. Biedny ten twój maluszek, na pewno to było dla niego i dla ciebie straszne przeżycie. Sebek też po tym jednodniowym pobycie w pogotowiu trzymał się mnie. pomimo tego że ani na chwilę nie został sam. I życzę żeby już można było odstawić leki i żeby było ok ! eli - bardzo mądrze napisałaś o tym żeby nie okłamywać naszych dzieci. po tym jak to przeczytałam uważam że masz rację i też tak będę robić. Więc nie będzie nigdy gadania jak wychodzę do pracy że zaraz wracam , tylko prawda że idę do pracy i już. I dla wszystkich życzenia \" 🌻WESOŁYCH SWIĄT !!!!🌻 idę teraz oglądać zdjęcia !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję wszystkim za życzenia !!! flowers - oglądałm zdjęcia Bartusia , fajne !!! jak tak patrzyłam na te pierwsze zdjęcia to wydawał mi się już taki duży i dorosły, ale potem na tych ostatnich to widać jaki fajny dzidziuś !! Ale loczki miał super !!! eli - super te zdjęcia przy choince !!! jutro zabieram się za robienie zdjęć bo się ostatnio opuściłam !! a papućki ma fajne !! i ten traktor tez mamy,tylko my mamy zwierzątka ze wsi i pewnie inna firma ale niestety krowa nie żyje bo nie przeżyła tej setki upadków a teraz kiedy probuję ją skleić to po pierwszym upadku na podłogę się rozpada. chyba ją skleję taśmą klejącą. i widzę że Kamilek lubi odkurzać @ Sebek też odkurza i nawet wyciągą tylko ta końcową rurę i odkurza sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam po świętach:) przepraszam, że nie odpisuje na posty chwilowo. Wysłałam Wam obiecane przed świętami zdjęcia, jak tylko znajdę odrobinę miejsca do upchnięcia na kompie tych ze świąt to zaraz Wam wysyłam. Dziękuję za zdjęcia od Was, niestety docierają tylko od thefly, Agus i Eli oraz Aguchy, reszta nas opuściła:( ale ciągle mamy nadzieję. U nas święta minęły spokojnie i w rozjazdach, ale Kondzio w nowym foteliku lubi jeździć. NIestety na koniec czyli wczoraj moi teściowie musieli mnie wnerwić, bo od samego rana wydzwaniali, żebyśmy przyszli do nich więc dla świętego spokoju (widzieliśmy się z nimi codziennie od soboty) pojechaliśmy tam pod wieczór i co się okazało? że są chorzy, poza nimi również ich goście, nieistety nie wyszlo to zaraz przy wejściu, bo uciekłabym od razy, tylko w jakieś pół godziny później. Efekt - mały już w nocy miał katar:( mam nadzieję, że tylko na nim się skończy, ale możecie sobie wyobrazić co chwilowo czuję brrrrr... a oni ponoć chcą dla niego jak najlepiej!!!!!!!! A mój siostrzeniec własnie wylądował dzisiaj w szpitalu, zachorował jak to zwykle on dzień przed wigilią i dzisiaj okazało się na kontroli, że lekarz dyżurny w sobote tylko go dobił przepisanymi lekami, a mały ma początki odwodnienia:( teraz siedzi pod kroplówką a my mamy nadzieję, że w piatek go wypuszczą. No nic lecę coś zjeść póki mój śpi. pozdrawiam i miłego poświętach życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, wczoraj wrocilismy do domku. Droga byla bardzo niebiezpieczna bo duzy ruch. ja bylam wykonczona nerwowo bo ja to przezywam za duzo, a jak widze jakiegos warjata na drodze to juz wogole. mam nadzieje, ze spedzilyscie milo swieta, w spokoju i atmosferze rodzinnej. Ja po 3 latach bylam w domu na swietach i sie bardzo z tego powodu cieszylam. Bylo milo, duza choinka, prezenty dla maluchow, co wlasciwie najbardziej cieszylo. Ja czuje sie beznadziejnie bo ciagle mdlosci i zmeczenie mnie takie dopada, ze jak nie poloze sie spac to chodze nieprzytomna. Oli broji i jest bardzo niegrzeczny, jak sobie cos postanowi to nie mozna wybic mu z glowy. Troche po swietach przytyl ha ha, pewnie jak kazdy. dziekuje za zdjecia i za kartki z zyczeniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej !!! Widzę że tylko ja spędzam czas przy kompie w ten świąteczny czas, no taki już czas. Chociaż teraz i tak nie mam go za dużo bo ostatnio często zostaję w pracy na dłużej i przychodzę tak zmęczona że nawet mi się nie chce kompa pstryknąć. Mam nadzieję że to się niedługo zmieni. dota - zdjęcia super. Konradek miał i ma fajne włoski i takie gęste, fajne !!! Ale na tych zdjęciach mam wrażenie że wyszedł już jak taki duży chłopczyk. W porównaniu do mojego Sebka to Sebek jest dzidziuś. jokas - fajnie że jesteś już w domku !!! I fajnie że mogłaś być na święta w domu !!!Trzymaj się i głowa do góry , te dolegliwości kiedyś miną i będą tylko wspomnieniem !!! a z tą grzecznościa to ja już czasami nie wiem , bo mam wrażenie że Sebek wcale mnie nie słucha. Chociaż widać że rozumie że czegoś nie wolno. Ale i tak to robi. Oczy cały czas dookoła głowy muszę mieć i nic przy nim nie da się zrobić .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej i jak po swietach??gdzie spedzacie sylwester? Wyslalam Wam fotki ze swiat i w najnowszej fryzurze Bartka:)obcielam go na krociutko,stwierdzilam,ze musze mu wzmocnic troche wloski no i ma ciemieniuche znowu,pytanie tylko od czego?wiec zaczelam oliwic mu glowke i wyczesuje,ma duzo tych strupow:( Swieta byly fajne,wigilia nie najgorsza,maly nawet nie bal sie tescia,a w pierwsze i drugie swieto byla siostra z rodzinka i bylo wesolo,mali sie bardzo duzo bawili razem,kapali,a rano ledwie oczka otworzyli to do siebie biegli,jak wyjechali to bylo widac ze malemu brakuje towarzysza do zabawy.Jutro wyjezdzamy do nich na sylwestra i przyjedziemy w nowym roku dlatego tu juz nie zajrze i Skladamy Wam Wszystkiego Dobrego Na Nowy Rok,duzo milosci,pracy,zdrowia,aby dzieciaczki rozwijaly sie w zdrowiu i radosci oraz spelnienia marzen:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość celebre 23
witamy!! my wczoraj juz wrócilismy.mała pierwszy raz wczoraj miała gorączkę i było taka goraca bo jej ząbki z tyłu idą, musiałam jej czopek dać i pomogło. teraz już nie ma temperatury, a tak nas wystraszyła bo myśleliśmy ze jakies grypsko czy może gorzej. Swięta spdziliśmy miło, prezentów mnóstwo też dostaliśmy a sylwester chyba w domku bo niemamy opiekunki, ale przyjdą do nas znajomi i na dole bedziemy sobie rozmawiać. ząbkó mamy już 16, ja nienadązam z liczeniem ich!!!!a tak to nic ciekawego u nas się nie działo. Jakaś gratulacje i oby te mdłości przeszły, moja siostra jest w 15 tyg i teraż porządnie je coś bo pierwsze 3 miesiące nie mogło bo jej niedobrze było ale nie wymiotowała a taka głodna ciągle była mówiła, że by niekiedy wszystko zjadła. zmykam bo mała śpi a chce jeszcze nas rozpoakować pozdrawiamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po świętach. Agus nie tylko Ty w święta przy kompie siedzisz. Ja też często zaglądałam ale jakoś weny brak. Dziś króciutko. Mój synek ma swój pierwszy w zyciu katar. Długo się bez przeziębienia uchował co? :) Jak będe miała zdjęcia ze świąt to tez wyśle wam fotki. Aparat zostawilismy u dziadków i wciąz o nim zapominamy. Dota Kondzio ślicznie wygląda w nowej fryzurze. Znacznie bardziej mi się podoba w krótkich włoskach. Agus ja mojego tez nie prędko ostrzygę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po świetach i przed Nowym Rokiem :) Boże Narodzenie u nas mineło rodzinnie i na szczescie spokojnie. Natalka dostała dużo fajnych prezentów: teletubisia z telewizorkiem, gadajaca lale, kilka maskotek i innych drobniejszych prezentow. Niestety moja córcie ostatnio zabawki wogole nie interesuja , smieje sie ze chyba popakuje to wszystko i oddam biednym dzieciom. Nati do szczescia wystarczy jakis notesik i dlugopis obecnie, zawziecie maluje rozne cudenka i mruczy przy tym z luboscia. Świetny widok jak tak siedzi taka skupiona , maluje i mruczy sobie pod nosem a do tego policzki tak smiesznie nadyma i robi dziubek - sam miod az trudno to opisac musze ja kiedys tak sfotografowac i wam przesłac:D Kupilam jej w koncu kapciuszki, a wlasciwie takie sandalki na gumowej podeszwie nawet nie mialam pojecia jaka frajde jej tym zrobie, przez 1-szy dzien biegala po domu i byla zachwycona ze stukaja po posadzce i ze ja slychac jak idzie a teraz codziennie rano jak ja ubiore biegnie z bucikami do mnie i kaze sobie zakladac i tak smiesznie je nazywa \"babu\" albo cos w tym stylu no i zaczela zwracac uwage w bajeczkach , ktore ogladamy ze jak ktos ma buty na nogac to je pokazuje i zaraz swoje nozki tez z butkami wyciaga i pokazuje ze tez ma smichu co niemiara:):) Ale sie rozpisalam a jak siadalam to wydawalo mi sie ze nie mam o czym pisac :) Flowers Bartus jak zawsze rozkoszny ;) zaraz tez zgram zdjecia i powysylam. Skadam Wam juz dzisiaj zyczenia Noworoczne bo nie wiem, czy jeszcze bede miala okazje cos napisac... Szcześcia , zdorowia i samych pogodnych dni dla Was i waszych dzieciaczków niech rosna i maja zawsze usmiech na twarzy!!!! A Sylwestra spedzimy w domciu może znajomi nas odwiedzą ale to nic pewnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja rówież życzę Wam udanego wieczoru Sylwestrowego i wspaniałego pomyślnego Nowego Roku dla wszystkich członków waszych rodzin !!! A u nas w święta galimatias - od jednej rodziny do drugiej biegaliśmy, także bardziej zmęczyliśmy się niż odpoczęliśmy :) ale ja tak lubię. Sylwestra spędzimy również \"w rozdarciu\" pół wieczoru u znajomych a o 23 wracamy do domku coby moja mama wrobiona w niańkowanie Adula nie zaczynała Nowego Roku sama. Adusiek robi postępy każdego dnia jest fantastyczny, dziś zaczął mówić jak robi piesek - auu, od paru dni bierze nas za rączkę i prowadzi do miejsca lub rzeczy którą akurat chce, podczas tańca zaczął kręcić się w kółeczko po prostu cudo :) Zmieniliśmy aparat nareszcie moge nagrywać filmiki z dźwiękiem :D i zdjecia też lepszej jakości także na pewno prześlę wam porcję zdjęć w nast tyg. Flowers Dota chłopaki cudowne :) a włosów Kondzia aż mi szkoda tak super wyglądal chyba Bozia go najgęstszymi obdarzyła włosami ze wszystkich naszych forumowych dzieciaczków. Pozdr all i ruszam spać choć około 1, noc w noc mały płacze i koniec konców ląduje u nas w łóżku wrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eli - życzę żeby Kamilkowi szybko katar przeszedł, a Laura niech już nie gorączkuje.Niestety tak to jest przy zębach . Sebkowi wyszedł kolejny ząb (mamy dziewięć) , a ja się dziwiłam czemu ostatnio był taki marudny , i pewnie idzie mu do pary nastęony bo ślini się okropnie. agucha - Sebkowi też właśnie podobają się kapcie bo tupią, i czasami ja go gonię to tupię i wtedy razem tak fajnie stukamy po panelach. Ja chyba jutro wybieram się do koleżanki , która ma dwójkę małych dzieci. Sebek będzie miał się z kim pobawić. A ja dam moim rodzicom w końcu odpocząć.Szkoda tylko że ona trochę daleko ode mnie mieszka. Dzisiaj w końcu kupiłam wózek, walker z baby design, zobaczymy czy będzie fajny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u nas nastąpiło cudowne ozdrowienie i dizś się kamilowi kater skończył. :) Eh wy omawiacie Sylwestra a ja jutro pracuję do 22-ej.Najgorsze, że mój mąz pracuje od 22-ej... Szlag by trafił taką pracę. Spędzę więc Sylwestra w łożku z Kamilem. To juz drugi taki Sylwester. W Nowy Rok tez pracuję. Chętnie bym obejrzała wiecej zdjec z choinką i prezentami, mikolajami.... Przysyłajcie! Ania 30 mała nie bała się Mikołaja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny! Bierzemy z kamisiem udział w konkursie. Zamiesciłam na stronie trzy jego zdjecia i teraz czekamy na glosy. Może zagłosujecie na mojego synka? Warunekiem oddania głosu jets jednak zalogowanie się na stronie i napisanie przynajmniej dwóch postów.... A może któras z was tez zamieści tam zdjecia swojej pociechy? Liczę na wasze głosy :) http://www.lobuziak.pl/forum/album_cat.php?cat_id=10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość celebre 23
Zyczymy wszystkim dzieciaczkom i mamusiom szczęsliwego Nowego Roku dużo zdrówka i tylko pogodnych dni Laura i Celebre. Gorączka już przeszła, była tylko jednej nocki naszczęście.ale była takkaaa rozpalona i tak spała niedobrze z boku na bok się przewracała, ale za to nad ranem czopek znowu dała i pomogło bo spała do 12.ale ja nierozumiem bo ząbkowanie ogólnie przechodziła bezbolśnie a nogle te czewinne zębiska wypieki, gorączka i czerwona pupcia jest wtedy marudna i chce się tulić, ale nie płacze. nasza też już panna się robi, buźka niemowlaka już znikła, codziennie jakieś postępy.pić, jeść, nie, tak, i wiele wiele innych rzeczy mówi. eli jak mała pójdzie spać to wyśle tobie i innym jakies zdjecie.a sylwek w domku bo niemamy opiekunki ale idziemy do znajomych do 22 a potemdomek. pozdrawiamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zycze Wam Dziewczyny szczesliwego Nowego Roku 2007, spelnienia marzen i duzo zdrowka. My idziemy do znajomych z oliverem i krotko po 12 wracamy do domku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość celebre 23
wyslalam pare zdjec mam nadzieje ze doszly. a ktora z was idzie na bal na cala noc???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emelle
Dziewczyny, Wam, Waszym rodzinom i Waszym maluchom duzo zdrowia, szczęscia, radości, pogody ducha, uśmiechu i jak najmniej trosk w Nowym 2007 Roku życzy Emelle z Karolkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po 28 minutach Nowego Roku stęskniłam się już za Wami więc wpadłam jeszcze raz życzyć SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU ;) !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po 28 minutach Nowego Roku stęskniłam się już za Wami więc wpadłam jeszcze raz życzyć SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU ;) !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też Wam życzę szczęsliwego Nowego Roku. Mój mąz pracował tej nocy a ja ... wstyd się przyanać... przespałam Sylwestra. Kamil się ciągle budizł przez te strzaly i płakał wiec się z nim położyłam i... obudziłam się po północy . Nadrobię za rok ;) Jeszcze raz wszytskiego dobrego w Nowym Roku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W imieniu Bartka i swoim dziekujemy za zyczenia i rowniez skladamy Wam w tym nowym roku Wszystkiego co najlepsze,spelnienia marzen i oby klopoty i choroby omijaly Was Wielkimmm łukiemmmm:) U nas sylwester byl bardzo wesoly,pozmienialy nam sie plany i spedzilismy w domu,przyjechala do nas siostra z mezem i synkiem i urzadzilismy balik:)na ten pomysl wpadla moja siostra,na poczatku ja i nasi mezczyzni bylismy przeciwko,ale w koncu dalismy sie namowic i przebralismy sie i nasze dzieciaczki,zaczelismy o 16tej bylo duzo smiechu,dzieci tez sie bawily i robily dylu dylu:)a o 19tej polozylismy maluchy spac a my tak pocichutku sie bawili,przed polnoca poszlam Bartkowi dac lekarstwo i zrobil duze oczy jakby wyczul ze to nie pora na sen tylo czas przywitac nowy rok,niechcial spac,ale nie bal sie chukow wiec wzielismy go na raczki i pokazalismy w okienku swiatelka jak robia bum,czyli fajerwerki:)a po toascie kolo pierwszej polozylismy sie wszyscy spac:) Bardzo fajny byl sylwester i moze za roczek znowu wymyslimy jakis balik dla maluchow,wtedy beda juz bardziej rozumieli ta cala zabawe:)a z tego roku beda mogli ogladac foteczki i posmiac sie z rodzicow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania30x
Ja tylko na chwilę,u nas sylwester był koszmarny nusia po świętach rozchorowała się na całego zaczęło się od lekkiej chrypki,bólu gardła i kataru w sobotę wieczorem była już gorączka prawie 40 stopni,w niedzielę doszły wodniste kupki wymioty,całą niedzielę nosiłam małą na rękach bo tylko u mnie chciała być,kiedy po 11 udało mi się ją uśpić zaczęły się wystrzały,dziewczyny ja nigdy w życiu nie pragnęłam zeby ten huk skończył się jak najszybciej,na szczęscie nusia była juz tak zmęczina ze jakoś przespała spokojnie.Dziś czuje się już trochę lepiej ale nadal utrzymują się zielone kupki i katar,jest też trochę zachrypnięta i bardzo słaba,bierze lekarstwa i pije prawie nic nie je ale myślę że powoli dojdzie do siebie,lekarka mówiła że to taki wirus jelitowy,który najpierw osiada w gardle a potem schodzi przez p[rzewód pokarmowy. Dziękuję Flowers za zdjęcia Bartusia-są śliczne. Eli Natalka nie bała się mikołaja,chyba wyczuła że to przebrany tata. Zdrowego i szczęśliwego Nowego Roku wam wszystkim i waszym kochanym dzieciaczkom życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania30x
Eli zagłosowałam na Kamilka oczywiscie za te cudne czka dałam mu 10 pkt troche tam trudno zagłosowac ale sie udało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×