Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Elcik

Mamy dzieci z lipca 2004

Polecane posty

to ja się chyba nie będę z Wami dzis łączyć, bo jeszcze się zarażę :D tak było z biegunką a teraz katar, a zaczęło się od Michałka od mamy fasolki :D:P Mnie wczoraj gardło też bolało :O ale się nie dam! ;):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Aya, mimo wszystko dziękuję :) Szkoda, że już nie było tych bucików :( U nas wczoraj też nie było ani ławicy ani nic z tych rzeczy bo mąż cały wieczór grał na kompie w Prince of Persia Warrior Within. Wyobraźcie sobie, że przechodzi grę od początku bo nie pozbierał jakichś energii i nie ma teraz miecza wodnego, aby na końcu walczyć z Dahaką 😭 Aya, przeciwzapalnym bardzo dobrym syropem jest Eurespal. Też Michałowi dawałam teraz. Kosztuje ok 25 zł ale jest na receptę :( Spróbuj spytać w aptece, wciśnij jakiś kit, że Ci się skończył, a byłaś z dzieckiem właśnie u lekarza i zapomniałaś wziąć recepty i nie chcesz znowu iść i czy Ci nie sprzeda kobieta. Powinna sprzedać bo to nie jest jakaś straszna trucizna ;) No to plus ogromny dla Roberta, bo juz zaczynałam w niego wątpić po Twoich opisach jego działań :D :D :D Violkam, najważniejsze że norma wyrobiona, a że z przerwą na karmienie... :D ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to dobrze ze nie tylko ja taki głodomor.... :D:D:P gratulacje Amamen dla Mężulka. Pewnie się cieszył, że taki okaz złowił, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O, przepraszam! Z biegunką zaczęło się od Nadii :D :D :D Coś przeciwzapalnego warto dziecku dać, bo jak nie umie wydmuchiwać jeszcze noska to te gile spływają do gardła, do oskrzeli i lepiej zadziałać, żeby się jakieś zapalenie oskrzeli z tego nie zrobiło :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amamen, a może to Nikola przyniosła z zerówki wirusy i zaraziła wszystkich?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jak to kiedy zdążył ? był na tych rybach przecież od 4 rano:O pisałam wam i wrócił o 18:O:O:O:O:O:O:O:O:O cały Boży dzień spożytkował na te ryby:O:O:O...znaczy się nie był w pracy:O ja też mam wrażenie że aya przesadza jak nieraz opisuje swojego męża, a on taki kochany jest dla niej i jej ugotuje i wyprasuje i dobrze zrobi....no ja juz sama nie wiem:O i jak kiedyś gadałam z nim na gg to miałam wrażenie że to na serio fajny facet z niego;););).....no i w ogóle noooooo...hm hm hm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może to prawda że NIKI przyniosła ze szkoły:O ale też prawdopodobne że przez neta:O:O:D:D:D Ale własnie Niki nic specjalnie nie jest tylko Nadia i ja takie zawalone jesteśmy..........:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli Mateuszowi też mogę ten eurespal dawać? bo mu dawałam do wczoraj ibum, no i dopiero wczoraj doczytałam, ze ibum i panadol maja działanie przeciwbólowe i przeciwgorączkowe, a nie przeciwzapalne:o:o Nie wiem, co mi się ubzdurało:o:o M

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale jaja, napisałam długaśniego posta i tylko część mi wysłało:o:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest ta dalsza część, którą udało mi się jakoś odnaleźć:o: Może Robert przeczytał te moje żale i postanowił zrobić coś dobrego, dla odmiany:) Chociaz wątpię, bo jakby przeczytał, to raczej by się obraził, a nie starał coś zmienić;) Kiedyś, lata świetlne temu, niedługo po tym, jak się poznaliśmy, przeczytał mój pamiętnik; że ja z nim wtedy nie zerwałam, to cud chyba:o No w kazdym razie nie dośc, ze go przeczytał, to jeszcze musiałam go przeprosić, za to, co tam wypisywałam, a potem spaliłam wszystko, co kiedykolwiek napisałam:o:o Jak sobie to teraz przypomną, to mnie śmiech pusty ogarnia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mateuszowi też możesz. To taki lek stosowany głównie u dzieci, kobiet w ciąży. No taki łagodny, ale skuteczny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja wcale nie przeczę, ze on jest fajny, przecież, tylko czasem mnie wkurza:D:D:D No i się wtedy wyżalam Wam:o:o Przeciez gdyby nie był w porządku, to bym za niego nie wyszła;) Postaram się już źle o nim nie pisać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz amamen a ja bym tak całkiem tego Roberta nie wybielała bo aya z Nim jest dzień i noc , a zresztączasem trzeba na faceta ponarzekać;) Nic gorszego jak facet myśli , z e taki wspaniały. JA też mojego męża troszkę "uswiadomiłam" i zaraz sie poprawił:) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za go go przepraszałaś? że pisałas sobie pamietnik???????:O możliwe że przeczytał aya, ale może obrał inną taktyke.......nie obraza się tylko wyciąga wnioski;););)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki , Małgonia za zrozumienie;) Amamen myślę, ze watpię;), ale w końcu nie ma rzeczy niemożliwych...ponoć:o W tym pamietniku wyżalałam się, tak jak tu, no więc on nie mógł pojąc, jak ja moge o nim tak mysleć, a to było jak oczyszczanie: napisałam i mi przechodziło, ale nie potrafił tego pojąć:o:o Pisałyście kiedyś pamiętnik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O, bardzo dziękuję za pożyteczny link, mamo fasolki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem że na pewno jest fajny...w ogóle nasi mężusie to fajne chłopy, tylko nieraz ich trzeba powyzywać:O no nie?;)...noooo a są dni ze ja też mam go dosyć, tylko że ty aya opisujesz jeszcze łagodnie a ja zaraz od debilów i w ogóle wyzywam:O:O:O no taka jestem i koniec ...mąż długo nie rozumiał jak moża zaraz takie słowa rzucać....:O a ja wybuchnę i potem jets ok:O a aya jeszcze obrazuje i dowcipkuje, a ja nie potrafię jak jestem zła to to zła i żadne żarty mnie sie nie trzymają:O a aya opisuje że siedzieli jak na grzędzie buhahahahahaahah to było dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mnie nosi.... ale mnie nosi.... !!! 😠 Ja bym chyba zabiła jak by mi ktoś pamiętnik przeczytał, nawet jak by to był mój mąż... :O tylko że ja nigdy pamiętnika nie prowadziłam :O :O :O Aya ja też mogłabym cały dzień wychwalać mojego Pawła tu na Kafe... ale nie widzę powodu, żeby to robić codziennie. Ale pożalić zawsze sie można nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No bo ja nie potrafie się za bardzo kłócić, amamen:O Tylko jakoś na piśmie łatwiej mi wyrazić, ale jak to piszę, to mi się chce czasem z tego śmiać, bo to głupie w sumie mieć taaaakie poważne problemy;) No i w sumie szybko mi przchodzi, kumpel Alzheimer służy mi zawsze pomocą:D:D:D Ale jak mnie doprowadzi do szewskiej pasji, to tez go przezywam, a on się potem oczywiście obraża, śmiertelnie w dodatku:o:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Robert się obraża, nie Alzheimer;):D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pisałam aya i to jeszcze dwa lata temu:) ale teraz od dwóch lat już nie.........a pisałam od podstawówy i przez średnią i aż do 2003 roku......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Codzi właśnie o to, ze jak jest wszystko w porządku, to traktuję to jako normę i nie mam potrzby wielkiej o tym pisać;) Co innego, gdy jest EKSTREMALNIE dobrze, lub źle;) Przeciez to chyba ciekawsze:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja widzę że my wszystkie jedziemy na tym samym wózku. A już myślałam że ta Amamen to taka wspaniałomyślna żona i nigdy męża nie wyzywa a jednak jest inaczej :D Mój mąz też śmiertelnie się obraża jak na niego krzyczę :O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to masz jakieś podstawy do wydania książki na stare lata:D:D:D Ten pamiętnik bardzo mi pomagał:) Tobie pewnie też;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alzheimera ZOSTAW!!!!! to w porządku gość;););) nieraz szkodzi a nieraz pomaga zapomnieć:D skoro tak mówicie że można się wyżalić....no ja się tu chyba najwięcej żalę....o te ryby.......a ostatnio to nawet nie ma go w domu i nie pomaga mi:O nie wyprasował ostatnio nic , nie wykąpał dzieci....hm.....muszę go przywrócic do obowiązków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
viola ja zawsze jak trzeba to wyzywam:Ojak życzenia składa to mówi np. żebym go tak bardzo już nie wyzywała:O:O:O:O...hmmm no ale kiedy trzeba to trzeba no nie?...ja jestem wyrozumiała żona bo przecież nie staję przed autem jak wyjeżdża na te ryby i nie zabraniam mu :O:O:O....dałam mu czas żeby to przemyślał.....raz na dwa tygodnie może jechać........:O zobaczymy...co będzie dalej.... aby odkurza w domu, wyciera podłogi ,robi kolacje, robi na ogródku.....no i nic ostatnio nie robi więcej:O:O:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie jak mnie wkurzają dzisiaj klienci??? Działaja na mnie jak płachta na byka... 😠 aż krzyczę na nich ! :O A oni życzą mi miłego dnia... No i po co oni mi tak życzą????? nie chce mi się dziś być miłą 😭😭😭😭😭😭😭 A był u mnie pan Ciasteczko :) Tak go nazywam, bo on ma ciastkarnię i zawsze jak przychodzi to jego ubrania pachną ciasteczkami. I mnie wkurza tym zapachem bo robię się głodna, a nic nie przyniesie 😠 :D:D:D Kiedyś to przyszedł nawet z lizakiem w buzi.... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Violkam czy Ty aby nie przed okresem ;)? bo taka zła jesteś. A ja dzisiaj powinnam dostać ale póki co nic hmmm nogi mnie bolą i rozdrażniona jestem:( Amamen ja ciebie rozumiem, jak ja jestem wkurzona to też podnoszę głos a mój maz się potem obraża. Nie pamięta meritum sprawy tylko sam fakt, ze śmiałam krzyczeć ehhhhhh. A nie wiem jak u Was u mnie owszem mąż pomaga w domu ale Jego wszelkie działania strasznie rosną a tymczasem to co ja robię to jest norma........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, violkam:o napisałaś tak smakowicie, ze zaraz wsune to, co miałam zjeść o 11-tej:D:D:D Ale trudno:D:D:D Nie wiem dlaczego, ale nie potrafię sobie wyobrazić, jak krzyczysz na klientów:o:o:o Może Ci się tylko tak wydaje:o?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×