Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Elcik

Mamy dzieci z lipca 2004

Polecane posty

Zaraz zwalniam się z pracy i pędzimy na szczepienie. mam nadzieję że Oliwia dobrze to zniesie. Własnie mi się przypomniała że jej nie zarejestrowałam !!!!!! :O:O:O Ale wczoraj dzwoniłam i kazali przyjść :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mcdzia
Dziewczyny luuzz. Głupio tak będzie pisać szyfrem, albo się powstrzymywać przed napisaniem tego co ślina na klawiaturę przyniesie:) Jasiek już chodzi, coraz lepiej. Teraz właściwie przestał łazić na czworakach, na rzecz dwóch nóg. Czasem tylko się zapomni. Na placu zabaw dzielnie łazi po piachu, a najbardziej lubi trząść siatką ogrodzeniową. Ma z tego straszna frajdę. Wczoraj przez dwie godziny wymieniali nam okno w kuchni. Jasiek nadzorował cała operację z ramion Jacka. Jak zostawał ze mną w pokoju to ryczał łzami jak grochy. Strasznie Go zafascynowała wiertarka itp. A od rana chodzi z miarką i udaje tatusia tzn. rozsuwa miarkę i udaje, że coś mierzy:) Jest komiczny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napady gorączki ma ale nie takie jakie miał, apetyt kiepski strasznie.... noce do bani.chyba to te zęby zaczoł mówic cio tio i sisiuś czyli co to i kiciuś na koty i muwi na okrągło jak katarynka TATA, nie jedziemy nigdzie bo wzioł się za remont dachu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Violkam zaproszona zostałam juz na sylwestra. Ale mąż wraca pod koniec września. Tak mu się mnie zaprosiło....już..... A mieszkam sama z mężem. Mama czasami przyjeżdża....ale ma dość daleko do mnie ponad 100 km....dlatego tak sie teściami ratowałam w trakcie egzaminów...bo do nich bliżej tylko 20 km....no i są do rzeczy.... Moja cała rodzina mieszka tak daleko....bo to ja się przeprowadziłam tu gdzie mieszkam....a moje skupisko rodzinne pozostało tak daleko. Praktycznie nie mam tu znajomych, koleżanek....chyba tylko te z pracy.....i ze studiów kilka osób akurat tu mieszka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale fajne te dzieciaczki wasze... Mcdzia...ja jestem pod wrażeniem normalnie...Jasia oczywiście :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość włochata anielica
Małgonia nie c się nie martw :) Przecież większość dzieci zaczyna chodzić między 13 a 15 miesiącem życia. Tylko około 30% wcześniej :) ALe Wam zasiałam niepokój :D A mnie głównie chodziło o teścia. Bo ja kiedyś mówiłam przy nim jak się nazywa nasz temat, a on jest dziwny :O W ogóle trzeba by napisać jacy są moi teściowie, ale to już innym razem, bo nie mam za dużo czasu. W kazdym razie on w ogóle do nas nie przychodzi (a mieszkają w sąsiednim bloku) , ale to wynika z takiej dumy, że to moi rodzice kupili to mieszkanie i jest ono nadal zpaisane na mojego tatę :O Poza tym oni oboje są STRASZNIE formalni i sztywni 😭 ale też ciekawi co u nas i jest niezerowe prawdopodobieństwo, że jednak teść mógłby zaglądać na to forum. Zwłaszcza, że przesiaduje przed kompem godzinami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamo fasolki :D:D:D no pękam hihihihi z tego co akurat miętoli dydola hihihi... A Ty kochana nie strasz....bo jak zobaczyłam nicka pomarańczowego to mi ciśnienie podskoczyło....że to juz Rutkowski :D:D:D:D:D:D:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rutkowska
sie kłania...:D:D:D:D WIDZĘ CO TU OPISUJECIE!!!!!!!!!! i wszystkim powiem!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no włochata anielica i ten od miętoszenia ......są the beściaki:D:D:D :D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihihihi..... Ide się poukrywać.....zrobię może cos na obiadek.... Wrócę później z takimi krzakolami dla kamuflażu..... :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NO DOBRA MAMO ZUZKI PRZYJDŹ ALE BEZ KRZAKOLI...PRZYZNAJĘ SIE DO RUTKOWSKIEJ ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No co Ty amamen????? A ja myślałam że to serio :D:D:D:D:D Dracenę juz z donicy wyrwałam i co mam ja sadzic na nowo??? :D:D:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahahahahahahahahahahahahahahaha eeeee ja tam myślę że nami sie nikt nie przejmie:O jak ktos to przeczyta:O czy ktos mógłby nas potraktowac powaznie z takimi tekstami?????? :D:D:D:D:D:D:D:D:D ja myślałam o naklejonych krzakolach a ty zaraz dracenę wyrywasz...........:O:O:O:O :D;D;D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D:D:D:D No proszę, chwilę mnie nie było, a tak się nam towarzystwo powiększyło:D:D:D Ale to miętolenie dydola super, dowcipnisiów nie brakuje, jak widzę, tylko trudno sensowną informację uzyskać na forum:o:O Ale z tą draceną dobry pomysł:D:D:D Nie mam nic, czym mogłabym się zamaskować akurat:o:o Idę zaraz, bo mamy mieć jakąs imprzke imieninową, czy urodzinową i na pewno będzie superowe ciacho:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to już się objadłąm:o😭😭 aż mnie brzuch boli:o Kiedyś mnie to łakomstwo zgubi:o:o Ale było pycha:) Teraz mogłabym zrezygnować z obiadu, ale mama zrobiła zupę grzybową, a ja ją uwielbiam:o:o:o Nie ma dla mnie ratunku😭 pewnie na kroplach żołądkowych się skończy:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm a tak właściwie o co chodzi w tym pytaniu mamo fasolki????? przecież już odpowiedzieli i chyba raczej dobrze:o czuje podstęp...........................:):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojojoj! ale się narobiło:D:D:D Wy to macie pomysły ;) Niezły nick mamo fasolki! :D ;) Mamo ZuZki, nie wiem dlaczego mi się wydawało że Ty mieszkasz z mamą...:O Chyba pomyliło mi się z Mysią Pysią :O Tym bardziej Cię podziwiam za Twoją robotność! i to przy dziecku!!! Jak Ty się wyrabiasz z tymi wszystkimi rzeczami, to ja nie wiem... Chyba Zuzia w ogóle w kość Ci nie daje ? :D ;) No Aniołek normalnie! Wróciłam od lekarza, Oliwia wyła jak zobaczyła biały fartuch :O, potem weszliśmy do gabinetu szczepień. Byliśmy tam pierwszy raz wiec nie wiedziała co ją czeka. Dostała szczepionkę i znowu ryk :( Moje biedne maleństwo... Ale po chwili był już spokój. Wracałam autem pod firmę a tu jakiś facet przede mną tak dziwnie mi pod nosem stanął, więc go nakrzyczałam, tzn. powiedziałam z irytacją: ale mi Pan stanął...:O Dopiero jak wysiadłam zobaczyłam że to brat naszego kierownika ds.organizacyjnych :O:O:O ups... Mam nadzieję że nic mu nie powiedział... Ale skąd miałam wiedzieć... I jeszcze jechał autem na niemieckich blachach...no.. to jestem usprawiedliwiona, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam dosyć na dzisiaj , chce do domu buuuuuuuuu. No jasne violkam, z e jesteś usprawiedliwiona , zresztąprzecieżnic mu nie zrobiłaś;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aya, ty żarłoku! :D :D :D Amamen, jest taki konkurs i tam jest 6 pytań (do wygrania 3 procesory ;) ), ale to są takie pytania, że automat będzie sprawdzał więc musi być dokładnie taka odpowiedź jaka ma być. Tak dosłownie przetłumaczyć z angielskiego to ja też umiem :O A może jest jakaś oficjalna polska nazwa ? :O A oni tam podają różne, bo to różnie przecież można przetłumaczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...a jak ktoś przeczyta nasze wywody...że się same przyznajemy do zdrowego walnięcia...:D:D:D:D:D:D to....hihihi chyba spasuje :D:D:D:D Biedna Oliwka....pogłaszcz ją od ciotki moniki.... Aaaa i jesteś usprawiedliwiona.... Wiecie co ja kiedyś zrobiłam??? :O:O:O Jak zaczynałam pracę??? To jednego kierownika potraktowałam jak chłopca od ksero :O:O:O No bo stał przy tym ksero...i myślałam że przyszedł naprawić.... I mówię do niego..nie wiesz co się zepsuło? fachowcy.......nie martw się kolego...może to już czas na nowe..... ( ups....potem ten kierownik przychodził mi autoryzować przelewy...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D:D często zdarzaja sie takie wtopy, nie? No to ja się zbieram do wyjścia ;) Miłego popołudnia dla wszystkich ;) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mamunia sama jak zwykle popołudniowo, z samego dołu musiałam ściągać nasz topik!!!!! dziewczyny raban robia w pokoju a ja zaglądam na moment:) zaraz jade do Tesco na zakupy bo mi już wszytsko wyszło dla Dzidków, kupić Wam coś? :) pozdrowionka, wieczorek mi pewnie znowu obsiądą kompa i już nie dam rady nic napisać:( pewnie Wam pisałam,że dzwoniłam do mamy Oli, ale powidziała,że nic nie potrzebuje:( chyba nie chciała rozmawiać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przykra sprawa, mamuniu, ale tak sobie myslę, ze ja bym nawet nie mogła rozmawiać w takiej sytuacji, nawet gdybym chciała to przez ściśnięte gardło bym nie mogła:o Mam nadzieję, ze Oli się nie pogorszyło:o No a co z tymi sms-ami? wiadomo coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mcdzia
W ramach kamuflażu zmieniam imię Jaskowi na Cyprian:D Tak w razie czego:D Hi hi uśmiałam się z Rutkowskiej:D Jasiek mi jęczy i nie wiem czemu, Jednak szkoda, że nie uczyłam Go tego migowego języka, to by mi powiedział. Jeju na placu zabaw jest taki śmieszny chłopiec Sebastian, który przychodzi z babcią. Ona to ma z nim przechlapane, bo on jest strasznie żywy. A dziś robił kupę do reklamówki, bo astwierdził, że nie wytrzyma do domu. A jak zrobił to koniecznie chciał obejrzeć i gonił babcię, żeby mu pokazała:) Babcia dała nura do kosza, żeby schować tą kupę głęboko, no mówię Wam ale się uśmiałam. Humor sytuacyjny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hihihi....niezły ten Sebastianuś... Dzieciaczki są zabawne....i te ich pytania...czasem rodzic purpurowieje jak się dziecku głośno w markecie wymsknie coś krępującego :D:D:D:D:D:D ...słyszałam...mama a Ty masz dzisiaj te wonskie majtki co wczoraj....?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×