Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Elcik

Mamy dzieci z lipca 2004

Polecane posty

Cześć dziewczyny pozdrawiam wieczorowo... Chyba mi lepiej...wróciłam do zywych. Przyjechałam mama i przespałam cały dzień....Teraz to nawet głodna sie czuję.... Mam nadzieję, że to paskudztwo nie wróci.... Jak myślicie? to chyba nie ta grypa tylko czymś się podtrułam... Bo grypa to chyba dłużej by trwała.....:O:O:O No....chyba że czamopoczucie mam lepsze przelotem.... Ale oby nieeeeeeeeeeeeeeeeee........ No ale widze jakie temaciki dzis rano nono.... Krzysiek nie ma włosów na klacie....nie urosły... Ale chyba by chciał mieć....bo na moje stwierdzenie, że nie ma nic....to oburzył się i powiedział, że nieprawda bo ma!!! Całe trzy!!!! :O:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam nocka do d....jednym słowem, poszliśmy spac o 23 bo robert wrócił z pracy, ledwo się położyliśmy a tu emil zaczał płakac i tak prawie co pół godziny do 4 rano, szok, byo picku, butelka ale nic nie dało ciagle sie budziła, a ja musiałam wstac o 5, jak wy to mówicie, poprostu padam na pysk a popołudniu byłam u mamy, wróciłyśmy prawie na kapiel a co do włosków, robert ma kilka na klacie i bardzo sobie je chwali, co jakis czas mówi \"urosły mi, prawda\" hihihihi mi ogólnie owłosienie u facetów nie przeszkadza, podoba mi się, ale takie skromne nie za wielkie, na plecach to mi sie wogóle nie podoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze mamozuzi ze czujesz sie lepiej:D moze rzeczywiscie to taki króciutki wirus:D:D:D i dobrze ze Nadiaczuje sie lepiej:D:D:D uwaga, nie czytac przy jedzeniu a co do kup: dzisiaj z rana taki maluszek mi zrobił kupe do majtek, fuj , powiedział ze mu sie chce, wiec poszłam do łazienki z nim, posadziłam go na ubikacji, a tu kupa juz była, ubabrany po kolana, myslałam ze zwymiotuje i zawołałam pania woxna zeby go umyła:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hihi Sylwek Ci faceci.... A tak na marginesie...miałam kiedyś wykładowcę na uczelni.....musiał mieć strasznie owłosione plecy bo mu ogromne włochy z tyłu zza kołnierzyka wyłaziły.... Wyglądało....strasznie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ujjjjj...Sylwek to nie zazdroszczę... Do Zuzi kupek to mam stosunek osobisty.... Ale inne mnie jakoś odrażają....ale tak to juz jest z dziećmi... Pamiętam sama z przedszkola inne dzieciaki...kupska, takie że gatki im spadały...tylko, że w tamtych czasach od czyszczenia dzieci były tzw salowe.... Czuję się lepiej Sylwek dzięki...ale odnoszę się do siebie delikatnie bardzo... Tylko firany powiesiłam dzisiaj bo mama za niska a już wyprałam... A mam tego 10 metrów w 10 kawałkach po metrze bo wieszam kolorami na przemian. Raz żółty a raz rudy....pomysł miałam niezły ale upinania co niemiara....:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze, mamo Zuzki, ze już Ci przechodzi;) Jak to wirus, to Cię ekspresowo przeleciał:D:D:D:D Ja sobie na warach też masyznką zwykła golę, bo kremy to lipa:( a z woskiem, to by mi chyba skóra oderwała się:o:o Dlatego tak o tą cukrową masę was męczę:D:D:D Dobra, sama kiedyś wypróbuję, jak nie chcecie:D:D:D A ja też sie zastanawiać zaczynam nad przemalowaniem pokoju dzieci, jak już tak Julkę będziemy przenosić, ale to dopiero na wiosnę:) Prawdopodobnie zrobimy ściany w różnych kolorach, ale jeszcze nie wiem w jakich:o A najchętniej to bym kupiła dom i już:D:D:D Jak już będę garbata ( a Robert mówi, ze będę), to na pewno poznajduję dużo kasy, jak będę na spacery chodziła z głową przy kolanach:o:o Sylwek, przypomniało mi się, jak kiedyś mój rodzony brat mi tak zrobił😭😭 to było traumatyczne przeżycie:o Znaczy ja miałam wtedy 7 lat, a on 5, a nie teraz to było:D:D:D Ale rzeczywiście kupy własnych dzieci to zupełnie inna historia:D:D Taka do przezycia;) Acha, a Robertowi czasem z przodu wystają tak w tej dziurze pod szyją i to też mnie wkurza:o Przynajmniej wasi faceci nie mają tego problemu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aya....chociaż cos mnie przeleciało... ja to mam szczęście....:O Ale tfu...nie zapeszam....bo jeszcze wróci przelecieć jeden raz...oby nie!! Gdzie aya przenosisz Julkę? Do swojego pokoju??? Zuzia już ma swój pokój...ale pożal się Boże co to za pokój....wnęka na szafę to trafniejsze określenie... W ogóle te mieszkania z lat 50-tych to zemsta projektantów...o ile ktos projekty robił.... Sąsiad który mieszka nademna ma mieszkanie większe od mojego o 3 metry kwadratowe....!!!! Ale mówił że klatka schodowa na ich pietrze jest mniejsza....jak wnosił kiedyś meble ( takie w całości ) to od parteru jak złapali to jakos szło...ale już za 3 piętrem...to nijak nie mogli....coraz wężej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! co tak cicho? MamoZuzki, Julkę będę przenosić do pokoju Mateusza, bo na razie śpi z nami w sypialni;) Julka miała wczoraj gorączkę i dałam jej na noc panadol, ale rano znowu miała, więc bez lekarza się chyba nie obejdzie:o Ten katar, co juz się jej nieomal kończył, wrócił niestety:(Taka jest bidulka cała rozpalona:9 Ale ani na apetyt, ani na achowanie jej to spacjalnie nie wpływa, tylko jest trochę bardziej marudna. Strasznie ponuro u nas dzisiaj i oczy same mi się zamykają💤, jak ja wytrwam do 14-ej nie mam pojęcia:o:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! To chyba przez tą pogodę dzieci łapią katary. Rano zimno, w dzień ciepło... Biedna Julka, mam nadzieję że jej szybko przejdzie. U mnie jeszcze nie jest ponuro, ale pewnie się w południe zachmurzy. O 13.00 idę na pogrzeb do cioci, oby nie padało. Teraz mi się tak źle rano wstaje, bo jak dzwoni komórka na pobudkę to jest jeszcze ciemno:O:O:O :( Czemu lato nie trwa rok?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawe co było Emilce że tak płakała? A u nas wysyp ząbków :) Wczoraj niespodziewanie wyszła dolna dwójka :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też mi bardzo ciężko budzić się, jak jest ciemno:o:o Jakimś cudem codziennie przysypiam i wpadam do pracy na ostatnia chwilę, ale moja koleżanka z pokoju i tak przychodzi jeszcze później:p W ogóle ona jakoś deprymująco na mnie wpływa: zazwyczaj nic nie robi i radzi mi to samo:o No i przez to nic mi się nie chce:o:o Normalnie, odkąd przyszła musze się zmuszać do zrobienia czegokolwiek, bo mam takiego lenia:o Strasznie mi spadła wydajność:o:o Czas poszukac innego zajęcia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to super, szczególnie, ze bezobjawowo sie wykluła;) No właśnie, Sylwek nie napisała dlaczego:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niezła ta Twoja koleżanka :) To ta co tak od niej jedzie? Teraz się nie dziwię, w pracy nie chce jej się nic robić i w domu też nie - pewnie ubrań nie chce jej sie prać :D Pewnie ona kieruje się zasadą: \"co masz zrobić dzisiaj - zrób pojutrze, będziesz miał 2 dni wolnego\" :O Ja bym przy niej też nie miała motywacji do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZeść! Gratuluję nowych ząbków :) To ile Oliwia już w sumie ma? To wstawanie po ciemku jest jedną z rzeczy, których nienawidzę :( Jedną z gorzej wpływających na mnie. A za dwa tygodnie do pracy, więc będzie trzeba 😭 Wczoraj po południu wystawiłam suknię na allegro (na 14dni) i dziś patrzę, a są już 102 wyświetlenia strony i jedna osoba obserwuje suknię. A dałam cenę minimalną 400 zł i opcję kup teraz za 500 :D Takie wysokie ceny na pierwszy raz. A co? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oliwii w przeciągu miesiąca wyszły 4 ząbki. Teraz ma 6 i siódmy tuż, tuż. Oby Ci się udało sprzedać sukienkę. A możemy ją zobaczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już widziałam :) Przy okazji zobaczyłam Wasze zdjęcia ze ślubu ;) Ślicznie wyglądałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak Ci się uda, mamo fasolki, to też poproszę Roberta, zeby moją wystawił, może jakiś cud się stanie:) Wydaje mi się, ze nie za wysoka cena, gdybyś dała niższą, to ktoś mógłby pomyślec, ze jest jakaś badziewiasta, a zresztą pewnie jest kontakt do Ciebie, więc ktoś na serio zainteresowany moze zawsze negocjować po zakończonej aukcji, jak się nie sprzeda;) Violkam, dokładnie tak sobie pomyslałam: woli sie zdrzemnąć po południu niż np. poprac ubrania:D:D:D A w pracy głównie rozwiązuje krzyżówki, jak nie ma nic pilnego:o:O Okropnie to na mnie wpływa i staję się taka sama. Znaczy w pracy, bo w domu jak jej nie ma, to az mi lepiej:D:D:D Ona nie jest jakaś zła czy wredna, tylko...no tak jakoś wychodzi:o:o MamoZuzki, to ciesz sie ostatnimi dniami uporządkowanego życia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo fasoli, odlicz jedno wyślwietlenie, bo to ja byłam:D:D:D Ale więcej już niewłażę;) Ładna ta Twoja suknia:) Mam nadzieję, ze znajdzie się chętna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nie mówiłam że przez net to przechodzi???:O najpierw Nadia katar i temp. i teraz Julka:(:(:(....pewnie z tego Ela wcale do nas nie przychodzi.....;) mój mąż też się tam depiluje...Kiedys po prostu spytał się czy nie lepiej by było a ja powiedziałam że lepiej....:D a wcześniej też uważał że to niemęskie:O dziwni ci faceci...na klacie ma włoski, ale ja takie lubię:classic_cool: ..a na plecach podobnie jak wy ...fuj....... mcdzia dzięki za link.....mój mąż twierdzi że farby Dulux sa podobne do Jedynki, tylko Dulux ma większą kolorystykę........ale farbami też handlują więc pewnie sie zna;)....ja myślałam o takiej farbie jak mamy w pokoju z kominkiem, taka satynowa...mozna zmywać i w ogóle ale cena zabija więc pewnie weźmiemy którąś a tych, żeby w razie awarii przemalować......;) sylwek smrodliwe przeżycie miałaś:D...Ale to są uroki tej pracy:O;) no myślę że już się obudziłyście....:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żeby w razie awarii przemalować bez większych kosztów....;) o to mi chodziło:O:O:O ja obstawiam na takie http://www.benjaminmoore.com/PCV/main.asp?u=&p= ale ściany dwie w beżu (sąsiadujące ze sobą) i dwie w rudym(czy takim podobnym) i na tym jakieś artystyczne popisy mojego męża.....przecierane czy coś tam...a sufit o ton jaśniejszy..... nie wiem czy mnie rozumiecie :O:O:O a Nikola oczywiście że chciałaby w różu:D.......ale dobrać łózko nam było ciężko w takim kolorze.......a róż JEST SŁODKI!!!!!!! ale tak swoją drogą , jak dla mnie bardzo brudzący....wykładzina czy cokolwiek...nie wyobrażam sobie jak u nas wiecznie tyle dzieciaków przesiaduje:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rudy bedzie za ciemny....coś podobnego do rudego jak już.....:O ok nie zanudzam was.......idę mała szykować do szkoły...... u nas brzydka pogoda......chyba skończyły sie juz te upały:O:O:(:( jest wietrznie i zanosi sie na padanie.....paaaaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amamen, a gdie Ty się podziewasz wieczorami??? Czyżby mąż przejął kompa? ;) Mnie też podobają si ę dwukolorowe pokoje. Za rok będziemy szukać większego mieszkania, to też będę miała dylemat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Okropna pogoda , co chodzi że mało dowas zaglądam bo on jest tak marudny że nieda mi usiąść jedynie jak śpi. Wczoraj coś chyba złapał bo dziś wodospad z nosa a za tydzień do kardiologa wolała bym nie nie umawiać się na inny termin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedna jesteś Elcik, a jak śpi to pewnie wykorzystujesz czas żeby coś w domu zrobić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie też się podobają te pokoje :) A jakaś laska z kafeterii poprosiła o zdjęcia sukni, bo tu też dałam ogłoszenie. Zaczyna we mnie wstępować nadzieja ;) Biedne maluszki z tymi katarkami :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak Elcik ROZUMIEM CIĘ! ...:o Nadii całkowicie sie ostatnio odmieniło:O wstaje wcześniej,a w dzień jest do mnie przyklejona:O tłumaczyłam sobie tym choróbskiem że taka mizerna była i źle sie czuła.....ale ona tak teraz cały czas robi:O no i wcześniej wstaje...aha a mąż dzis o 4 rano na ryby na cały dzień wyjechał:O ...wcześniej wyrabialiśmy normę viola więc nie zaglądałam do was wieczorem;)......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na razie nie dzwonię do lekarza, bo mam nadzieję, ze jakos uda mi się ją wyleczyć:o Poza tym, dziś są w przychodni przyjęcia dzieci zdrowych, więc musiałabym kombinować i zdawać się na jakiegos przypadkowego lekarza:(Ale jak będzie gorzej, to jutro pójdę na pewno, bo potem weekend:o:o Violkam, tylko nie na czwartym pietrze bez winfdy, choćby nie wiem jak superowe było to mieszkanie, to sie na takie nie zamieniajcie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×