Mamy dzieci z lipca 2004

ale potem, jak się bawili i rzucał w nią taką wielką poduchą ze skłądanego fotela, którą widać na zdjęciach, bo była ściana łodzi, i mu zwróciłąm uwagę, że tata nie robi tak swojej córeczce, to po nawet się nie skrzywił mówiąc, ze on dopiero od jutra tatę jej zastąpi, bo musi sie z tym oswoić!!!

dobre:D:D:D:D mati jest mój ulubieniec...z tymi słodyczami do grobu to był numer i teraz jako zastępczy tata:D:D:D:D:D do mnie żadne zdjęcia jeszcze nie idą...a wysłałas mi też???:O:O:O

dobre:D:D:D:D mati jest mój ulubieniec...z tymi słodyczami do grobu to był numer i teraz jako zastępczy tata:D:D:D:D:D do mnie żadne zdjęcia jeszcze nie idą...a wysłałas mi też???:O:O:O

wysłałam, wysłałam, ale jeszcze sprawdzę;)

jednak Cię pominęłam:( ale wybacz, wzrok już nie ten:O:O Wysłałąm Ci właśnie, to pewnie zaraz dojdą, bo zmniejszyłam:)

Idę sobie, bo już prawie dziesiąta, a nie wiem, co mi noc przyniesie:O:O Do poczytania jutro:) papa

hmmmm czemu się dubluje???????...hmmmmm własnie ida:) cos mi necik cienko chodzi....denerwuje mnie...nie śmiga tak jak powinien zaraz się tu zdenerwuje na klamoty..........

pospałam sobie całe 1,5 godzinki:), bo emilka też spała dalej chora, jutro idę do lekarza, bo poszlam dzisiaj popoludniu, ale juz nie było, miał być o 19 ale to za późno, nie chciało mi sie wychodzic z domu 9przychodzni 10 m od klatki) Mati jest superowy:):):)ma swietne pomysły, z tych słodyczy do grobu to się ciągle smieję, a etraz doszedł jeszcze zastępczy tata:):):)

dobrej nocki pa aya zdjęcia super....moje na szczęście jeszcze takich budowli nie robią;0 ale już może niedługo:O:O:O:O a ty Julce nie spinasz włosków....w taką kitke na czubku???? mojej wchodza w oczka i muszę..... widac że im sie bardzo to odoba a najbardziej Julce:D no ale skoro zastępczy tata jej takie cuuudo wybudował......:D:D TO MUSI JEJ SIE PODOBAĆ WIESZ CO? I LEPIEJ ŻE WCHODZA TAM DO TEJ DZIURY A nie na tą konstrukcję;)...bo nie byłoby weseło ....:D ja tez uciekam....mąż woła zrobił kolację i obiega mnie dzis jakbym była obłożnie chora albo co??????czuję podstęp.....idę do niego pa

oglądałam etraz film na drugim taki stary \"kogel mogel\" uwielbiamy go z robertem, teksty znam na pamieć, ja to wogóle lubiestare polskie komedie:) a do tego wieczorku bez dzieci tez sie dołaczam:)ale fajnie bybyło jakbyśmy sie spotkaly

pewnie że byłoby fajnie;) mój mąż dlatego był taki miły......bo za 4 godziny wyjeżdża na ryby.....no durne dziadziskojednak miałam nosa......i teraz ten sex.......było cudnie;)...mówię wam;););) ale zła jestem....bo po co takie podchody...ja nie jestem przeciez żadna zołza no nie??????:O:O:O idę spać.....bo ...dzis nie wstanę....pa

ale spryciula, ten Twój mąż, amamen;):D:D:D A jemu nie jest zimno na tych rybach???? Ja bym nie mogła tak stać i stać i marznąć:O bo to chyba nie jest emocjonujące:O:O czy tez może on co chwila jakąś wielkąrybe łapie?? JUlka nawet się dziś specjalnie nie budziła, ale za to, jak zawsze w takich sytuacjach, mogłam liczyc na Mateuszka, którego dziś bolały nogi i chciał, żebym z nim troszkę poleżała, jak mu już dałam lekarstwo;)

Witam o poranku:) Aya ja nie dostałam zdjęć:( U NAs nocka spokojna ale musiałam Olinkę przebierać bo przesikała wszystko ehhhhhhhhhh na szczęście się nie zbudziła. Dzisiaj powinnam mieć więcej czasu to będę do Was zaglądać:)

aya oni maja łódkę i pływają....ale sam fakt siedzenia w tej mgle, w tym zimnie......szok!!!!!ok 6 jeszcze jest ciemno przecież....bezsensu wymyslił se hobby...no nie??? i jeszcze mówi mi że widuje małżenstwa tak stoją albo łódką pływają...i to niby takie fajne...a ja nie chcę z nim jechac i jestem z tego powodu niedobra żoną.......:O:O:O:O:O rozwalił mnie ostatnio tym stwierdzeniem......

Małgoniu, nie wiem dlaczego nie dostałaś, bo ja tylko amamen pominełam za pierwszym razem:O:O wysłałam Ci ponownie;) Amamen, na łodzi to jeszcze gorzej, no chyba, ze adrenalina ich rozgrzewa, ze ta łódź się chybocze i mogą w każdej chwili dać nura do lodowatej wody:O:O:O Ale widać nie jest wyjątkiem, to tylko my jesteśmy takie zmarzluchy, bo mnie by nikt za skarby świata nie wyciągnął w zimną noc(!) na ryby!

w ciepły i słoneczny dzień zreszta też nie;):D:D:D

bezsensu przeciez to hobby jego...:O mówiłam przecież....:O stać i tak tunkać ten kij...albo w łódce pływać....szok normalnie......a co ja bym załozyła na siebie?????jakiś kombinezon chyba puchowy...albo co....ale podejrzewam że i tak bym zmarzła:O:O:O nie rozumiem takich ludzi i jeszcze jak opowiada to jest taaaaaaaaaki rozpromieniony.......:O nie rozumiem....... ale zezłościł mnie takimi podchodami jakby normalnie nie mógł powiezieć.....jak dziecko normalnie......:O Nadia śpi a ja zmykam do sklepu....pa

Zdjęcia dotarły dzięki aya:) Super pomysły ma MAti, zcasem jak patrzę na Olkę jak sie bawi to przykro mi, ze tyle czasu spędzam poza domem. JA to powinnam mieć wolny zwód i pracować w domu;)

A co tutaj tak cichutko?

ale mam dziś robote głupiego normalnie i tylko siedzę i sie wkurzam, co zobaczę kolejną rzecz do zrobienia Ja już chcę do domu!!!! Po południu znowu ide na urodziny brata, na których już byłam w weekend, ale dobrego nigdy za wiele:D:D:D Tak naprawdę, to on wczoraj miał te urodziny;) Ale dobrze nawet, ze nie będę sama z dziećmi w domu siedzieć, bo dziś to nie wiem, co można jeszcze byłoby zbudować:O:O Kupiłam Julce właśnie kombinezon na allegro za całe 26 zł:D Nawet, jakby był kiepski,a mam nadzieję, że nie bedzie, to najwyżej upoluję jakiś inny;) A w ogóle to strasznie trudno coś wypatrzeć, bo wszystkie są, jak puchowe kołdry i mam wrażenie, ze dzieci się w tym nie bardzo moga ruszać, a przeciez w zimie to razcej ona będzie dreptac po dworze, albo oglądać świat z wózka, a nie leżeć nieruchomo i spać, bo tylko mąż amamen pewnie byłby w stanie chodzić po mrozie 2 godziny, aż się dziecko wyśpi:D:D:D Amamen, to Ty go może wykorzystaj do tego celu, jako on taki zaprawiony w bojach przez te ryby;):D:D:D

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=71364230 oto on w całej okazałości:) mam nadzieję, że jest ładniejszy, bo zdjęcie było robione z telefonu:O:O ale przynajmniej nie jest taki wielki na szerokość i puchaty, jak większość;)

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=70028216 ALE TO W TYM BYŁAM ZAKOCHANA, TYLKO NIESTETY JEST ZA MAŁY NA jULKĘ:(, no i chyba raczej dla chłopca, ale urzekł mnie pomprostu:) Ale kiedy mnie urzekał, to kosztował 26 zł;)

Aya bardzo fajny oby tylko nie był za mały ja Oli kupowałam ostatnio ubranka na 92 ale pewnie sprawdziłaś dokładnie wymiary. Nie pisałam Wam ale skusiałam się na ten kostium i dzisiaj ma być wysyłana paczka więc pewnie na początku przyszłego tygodnia dostanę:) A swojądrogąto będzie mój pierwszy zakup na allegro i jestem bardzo ciekawa.

no to trzymam kciuki, Małgoniu, zeby był piekny:) Sprawdziłam wymiary i wczoraj wieczorem pomierzyłam dokładnie taką kurtkę Julki w rozm,92 i ten kombinezon jest większy, o ile sprzedający podał dobre wynmiary;) dlatego to chyba nie jest rozmiar 86, tylko 92, zresztą ta dziewczyna chyba nie jest pewna rozmiaru;) A ten drugi tez poprosiłam o przysłanie wymiarów i niestety za mały:( Teraz szukam sukienusi jakiejś na święta dla Julki:) Super jest ubierać dziewczynkę, bo z chłopakami to nie ma takiej frajdy:D:D:D

Znaczy kciuki trzymam, żeby ten Twój kostium był piekny;):D:D:D no i żeby pasował jak ulał:)

:D zrozumiam, aya:) ja kupiłam Oli taką dzinsowa sukieneczkę bezrękawnik śliczną, własciwie to taki niby dzins ale nawet lepiej bo jest lekka.

Małgonia, a zakładasz Oli często sukienki?? bo ja to tylko w święta właściwie:O:O no i w lecie jej zakłądałam, ale teraz to chodzi w spodniach na dworze, bo wiadomo, ze zimno, a w domu tez mi wygodniej ją w spodnie ubrać:) No i generalnie, to ja nie mam dla niej sukienek, bo nawet mi szkoda kasy wywalać, skoro jej tylko kilka razy założę:O:O Czyli trzy: w wigilię, pierwwzy i drugi dzień Świąt:O:O a do Wielkanocy to i tak pewnie wyrośnie:O:O No i dlatego na allegro szukam i może coś niedrogiego upoluję:)

JA podobnie nie zakładam często sukieneczek, za tą dałam 25 zł szkoda mi przepłącać jak ubiorę Oli zaledwie kilka razy. W domu chodzi w spodenkach i to najlepiej nie za długich bo JEj przeszkadzają , na dwór chodzi też w spodenkach.

Cześć! Jak sie uda to 1000 wpis bedzie mój :D

Porąbało mi się :( nie odświeżyłam. Poza tym 10000 wpis oczywiscie. Jestem tylko biedną mamą fasolki która chciała mieć 10000 wpis a ma go Małgonia