Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Elcik

Mamy dzieci z lipca 2004

Polecane posty

:D:D:D:D amamen, ten ratownik, co jest na basenie, jak ja chodzę, to taki okaz klasyczny: kawał chłopa z górą mięśni (w tym rozwinięty mięsień piwny) i małą główką;):D:D:D Mimo najszczerszych chęcie, nie mogłabym się na niego napalać:D:D:D A ten, co ma zajęcia z grupą Mateusza, ma większą główką, większy brzuch i więcej lat, ale mnie wzrostu;):D:D:D:D Nie umiem pławać motylkiem jedynie, znaczy strasznie sie męczę od tego machania łapami:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i jedyne zjawisko, na którym w przerwach oko zawieszam, to moja bratowa:D:D:D Znaczy sprawdzam, czy z nią wszystko ok, a dziś się ma okazać, czy na serio zostanę ciocią❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ostatnie to oczywiście jeszcze tajemnica, więc tak wam po cichutku mówie i cicho sz, bo jeszcze nikt nie wie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pochowałyście sie przede mną?????? oj nieładnie............ aya a ty umiesz pływać???????? a jakim stylem??? a są na tym basenie co ty tam chodzisz jakieś zjawiska na którym można oko zawiesić????? co???? gadaj nam tu??????!!!!!!!!! a może ty chodzisz ponapalać się na ratowników ????:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amamen, nie chcę b yć niegrzeczna, ale sie trochę powtarzasz:o:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WYSŁAŁAM NIE to co trzeba......:O:O oooo to umiesz pływać, więc tobie żadne doskonalenie nie potrzebne:D a jakie zajęcia ma Mateusz???? tez chodzi na naukę pływania czy doskonali już tą umiejętność??????? i ile tygodniowo ma ??? dwa razy czy raz? o to fajnie jak zostaniesz ciocia....znaczy się razem z bratową chodzisz tak?????? na ten basen???? i rzeczywiście skoro takich ratowników tam macie to kiepsko.........:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AYA WYBACZ MI WIEM ŻE SIE POWTARZAM :D:D:D:D:D ALE TO STAROŚĆ WIĘC WYBACZ MI PROSZĘ.....i wcale nie jestes niegrzeczna tylko uświadamiasz mi że ten kolega znowu do mnie przylazł :D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amamen, doskonalić to się zawsze można, bo ciągle jakieś ulepszenie wymyślają:D Z bratową chodzę od tego miesiąca:) A Mati się uczy, znaczy powinien sie uczyć, ale on robi wszystko inne na tym basenie oprócz słuchania ratownika:O:O Muszę mu łopatologicznie wytłumaczyć, po co tam chodzi;) i chodzi dwa razy w tygodniu, znaczy w sobotę i niedzielę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JEJKA JAK W TYM PROGRAMIE 100 pytań do........:D:D:D:D JAK STARA CIOTKA KLOTKA SIE TAK WYPYTUJE......:(:(:((:(:(:( :D:D:D ale mam nadzieję że zaspokoisz mnie...znaczy moją ciekawość:D:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem o czym piszesz z tą starością, także nie ma się co przejmować, przynajmniej ciągle jeszcze częściej piszemy z sensem niż bez i tym sie trzeba na rzie pocieszać;):D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mati sie wczoraj bardzo przejął dniem nauczyciela (nie wiem skąd wiedział w ogóle, bo sie nie chciał przyznać) i przed spaniem zawzięcie malował kwiatki dla pań:) Ciekawa jestem, czy się odważy jeszcze je dać:o A w ogóle, to jak wracalismy z przedszkola, to on sie do domu władował z taką wielką półką, która czeka sobie w korytarzu na lepsze czasy, aż Robert znajdzie dla niej jakieś zastosowanie No i ja go oczywiście opierdzieliłam, zeby ją wyniósł na korytarz, no i była mała kłótnia😭 a potem się wieczorem okazało, ze on chciał coś dla pani wyrzeźbić z tej półki:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha, Sylwek, jak sie teściowa dowie o zmianach w pracy Roberta, to może akurat sama zaproponuje, ze będzie z Emilką;) Jeszcze jej nie skreslaj, a nuż Cię zaskoczy:) A z tą grzywką to lekko przegięła, ale może nie wiedziała, co? że zapuszczacie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niestety aya:( ale zawsze to jednak jakaś pociecha:) pytań ciąg dalszy........................ a co MATEUSZ JUZ UMIE ROBIĆ I Z CZYM ONI PŁYWAJĄ???/ z taką deską? bez pasów????a pierwszy rok chodzi??????? bo dziwiłas się ze Nikola pływa z pasem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no bo ja na oczy pasa żafdnego nigdy nie widziałam, co by w nim można było pływać, stąd moje pytanie;) A Mati dopiero zaczął w tym roku i umie jak na razie pływać strzałką i trochę na plecach z deską, ale słabiutko, ale dopiero 6 lekcji zaliczył, także to dopiero początki;) a ostatnio instruktor usiłował nauczyć ich pływać z rękami do żabki, ale Mati co innego wymyślił sobie i sie głównie chlapali z kolegami:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aya przypomniałas mi:D ja byłam organizatorem żeby kupic wspólny jeden duzy bukiet dla pani (Z RACJI PRZYNALEŻNOŚCI DO TRÓJKI KLASOWEJ) tamte baby za nic sie nie biorą takie jakies bez jaj są:( wszystko na mojej głowie no i Nikola miała go dać ( z obstawą chłopców dwóch) i uczyła się co ma powiedzieć i w pewnej chwili tak poważnie mówi , ze powie tak: \"\" wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia......\'\' myslałam że sie uduszę:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha, a w ogóle to oni jeszcze pływają na płytkiej wodzie, więc pewnie dlatego tylko z deskami;) ale ta grupa, co jest już o stopień wyżej, czyli pewnie, jak Niki, pływa już na głębokiej wodzie:) Muszę podpatrzyć z jakim sprzętem oni to robią, bo z punktu obserwacyjnego na maluchy tamtych nie było widać:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ALE NAUCZYŁA SIĘ ŻYCZEŃ BEZ TEJ NOWEJ DROGI ŻYCIA:D a to pewnie z racji ze ostatnio bylismy na weselach i takie życzenia tam składała:D CO JA MAM SOBIE KUPIC NA TO WESELE POWIEDZCIE MI:( BO JA KOMPLETNIE NIE MAM ŻADNEGO POMYSŁU....za tydzień weselcho a ja jeszcze nic nie mam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D:D:D:D dobre, na nowej drodze życia:D:D:D:D ale Mati ma w ogóle problemy ze składaniem życzeń, bo on się zawsze bardzo wzrusza i nic z siebie wydusić nie może, stąd moja obawa, czy on w ogóle te obrazki da:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no coś ładnego na pewno, amamen:D:D:D ale maci wesel w tym roku:O chyba was puszczą z torbami:O:D:D:D:D a w ogóle nie wiesz jeszcze w co chciałbyś się ubrać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm aten cały pan Jacek OD RAZU RZUCIŁ ICH NA GŁĘBOKA WODĘ I DLATEGO JA TAK WAROWAŁAM PRZY TEJ SZYBIE I UMIERAŁAM ZE STRACHU sory za tego kapsloka:O:O:O:Oale spiesze si.e bo Niki zaraz przyjeżdża z kina i musze po nia wyjść.....to paaaaaaaaaaaa bedę potem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas też jest taki zwyczaj, Sylwek, z tym ciastem , tylko jakos mnie i taka kumpelę to omineło, nie pamietam juz czemu, może ze skąpstwa:P no w kazdym razie, ja nic nie przynosiłam, ani ona, ale inni po nas przyjęcie przynosili:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amamen, w ciągu 2 nocy:D:D:D:D A ja nie umiem pływać, ciągle chce sie nauczyc ale jakoś nie wychodzi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poszliście na całość, Małgonia, jak widzę;):D:D:D:D A z tym pływaniem to poptrzebujesz po prostu właściwego instruktora;):D Albo, jak Ola pójdzie na kurs, to możesz ją podglądać i potem cwiczyć:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć.. Ja też mam nornę wyrobioną:D Ale nie tyle co Małgonia. Muszę jeszcze popracowac nad nagrodą :D:D Ojjj...napiszę coś później bo mam dziś tyły....nie wyspałam się :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ano poszliśmy:);) Ależ mnie te wrony wkurzają brrrrrrr A wczoraj byłam u krawcowej i fryzjera, taki dzień dobry i noc;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie mi mama zadzwoniła, ze Julka pierwszy raz zrobiła siku do nocnika:) i była bardzo z siebie zadowolona oczywiście:D:D:D Małgoniu, to rzeczywiście miałas dobry dzień, no i noc tez;) a co sobie szyjesz? no i co zrobiłas z włosami??? jakieś zdjęciprzysli, czy co:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znaczy Julka była z siebie zadowolona, nie mama;) Już przez same te ptaszyska nie wybrałabym sie na film

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z włosami to kolorek i podcięte troszkę nic radykalnego, takie trzy kolorowe pasemka, a wygląda jak blond tylko nie budyniowy ale taki naturalny, bo ja taka mmysia jestem;) I od czasu do czasu cośtam mi fryzjerka maluje ale z obcięciem to jestem wierana nie za krótko i nie za długo:) A szyje sobie spódniczkezimową bardzo elegancką, równąz kolankiem:) taka będę super modna, bo wyczytałam,z ęmoda na klasykę wraca i musi byćtaka wąska spódnica i nie za krótka, aż sie krawcowa zdziwiła bo zawsze było przed kolano:) Nie wiem czy siechwaliłam ale kupiłąm sobie buty z okrągłymi noskami byłam azw 6 sklepach ale udało się i całkiem fajnie wyglądają i obcac nie kaczuszka tylko 4 , 5 cm zatem bardzo wygodny. Ale się rozgadałam:) A odnośnie spódnic to kiedyśpisałyśmy o długos.ciach i przy Oli to albo spodnie albo coś za kolano bo jak sieschylęto same wiecie;) A ponieważrozmiar 34 jest unikatowy to niech żyje krawcowa:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak, z tym rozmiarem, to reczywiście masz problemik:o A co do długości, to ja sobie ostatnio skróciłam płaszcz jesienny własnie ze względu na Julkę, bo jak kucam czy za nią się schylam, to trochę go brudziłam:O A teraz jest za kolano i powinno być już ok;) No i właściwie, jak z dziecaikami, to ja zawsze chodzę w spodniach, bo trzeba się schylać, kucać, rozkraczać w przysiadzie i takie tam inne wymyslne pozycje przybierać, więc spódniczka mi się absolutnie nie sprawdza:o Fajnie z tymi butami Ci sie udało:) a to takie na jesień, tak? czy już zimówki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NA jesien bo to klasyczne czółenka ale miałam tylko buty bez pięt więc bardzo mi zależało, zresztą w zimie w pracy też musze coś mieć. Ale strasznie trudno było coś wybra ć:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×